W omawianym okresie rozwinęło się miernictwo górnicze oraz powstały podwaliny teorii prognozowania wpływów eksploatacji górniczej na górotwór i powierzchnię terenu, rozwijano metody zwalczania szkód górniczych. Doskonalono przyrządy miernicze, prowadzono pomiary umożliwiające precyzyjne prowadzenie wyrobisk górniczych (wcześniej kierunki nadawano przy pomocy kompasu) oraz dokonywanie pomiarów wysokościowych na powierzchni terenu.
Po raz pierwszy w historii prowadzono eksploatację górniczą pod miastem. Było nim belgijskie miasto Liege. Wywołało to uszkodzenia budynków i zainspirowało do prowadzenia badań nad oddziaływaniem eksploatacji na powierzchnię terenu. Skutki eksploatacji badały dwie komisji w latach: 1825 i 1839. Prace komisji kontynuowali inżynierowie belgijscy i francuscy: Gonot (1856 r.), Collon (1874 r.), Dumont (1875 r.). Bardzo prawidłowo mechanizm powstawania deformacji górotworu tłumaczył Rziha (1882 r.), zakładając tworzenie się nad wyrobiskiem strefy zruszenia skał o kształcie paraboli. Na szeroką skalę rozpoczęto badać pomiarami geodezyjnymi wpływy eksploatacji. Zaowocowało to powstawaniem szeregu teorii prognozowania wpływów eksploatacji górniczej na powierzchnię terenu.
Epoka „węgla i stali” była niezwykle ciekawym i ważnym dla rozwoju cywilizacji górnictwa okresem. Stanowiła bowiem etap historii, bez którego nie byłyby możliwe dalsze osiągnięcia ludzkości. Szereg istotnych wynalazków dokonali inżynierowie górniczy. Wynalazki te zyskały zastosowanie również poza górnictwem. W okresie tym zapoczątkowano także rozwój nauk związanych z ochroną środowiska na terenach górniczych.
Błędem jest jednak wiązanie postępowego charakteru górnictwa wyłącznie z minionymi czasami. Do dziś bowiem dzięki górnictwu produkuje się energię, uzyskuje się surowce chemiczne i skalne dla celów budownictwa, rudy metali. Zatem cała działalność przemysłowa człowieka możliwa jest wyłącznie dzięki górnictwu. Będzie tak z pewnością w dalszym ciągu. Współczesne górnictwo wykorzystuje najnowsze technologie, w tym także elektroniczne. Dzięki temu praca górnika jest lżejsza i bezpieczniejsza niż dawniej. Duża w tym także zasługa ludzi nauki i praktyki górniczej z epoki „węgla i stali”.