88 Zofia Kaczorowska
nie odbiegających od normy, po 20 lat suchych i wilgotnych oraz po 4—5 bardzo suchych i bardzo wilgotnych.
We wszystkich 4 porach roku prawdopodobieństwo pojawienia się przypadków z nadmiarem opadu (wszystkie odchylenia > 10%) jest całkowicie wyrównane, stanowiąc niemal dokładnie 33%; ten sam stosunek jest zachowany dla przypadków z niedoborem i z opadem normalnym w okresie wiosen i lat; natomiast jesienią i zimą występuje wzrost liczby niedoborów kosztem przypadków z opadem przeciętnym (39 : 26 jesienią i 37 : 30 zimą).
Wyrównanie między porami roku utrzymuje się i w następnych klasach. W ciągu 100 lat można liczyć się z 19—17 sezonami suchymi a 18—15 wilgotnymi, 16—13 bardzo suchymi i 13—11 bardzo wilgotnymi.
W klasie odchyleń powyżej 50% od sumy wieloletniej powtarzalność przypadków z nadmiarem jest stosunkowo znacznie wyższa niż z niedoborem: w okresie 100 lat można oczekiwać 2 zim i wiosen oraz 5 jesieni skrajnie suchych, a 5 zim, 4 wiosen i aż 8 jesieni skrajnie wilgotnych; okresy letnie skrajnie suche i skrajnie wilgotne pojawiają się z jednakowym prawdopodobieństwem 3%.
Na południu Polski w przekroju rocznym zmniejsza się nieco prawdopodobieństwo lat o przeciętnych sumach opadu (46%) na rzecz wilgotnych
(29 %).
Podobnie jak na nizinach, we wszystkich czterech porach roku powtarzalność nadmiarów opadu (wszystkie odchylenia > 10%) jest bardzo wyrównana, osiągając 32—34%. Zimą, latem i jesienią zarysowuje się jeszcze ostrzejszy niż na nizinach wzrost częstości niedoborów kosztem ubytku przypadków z opadem normalnym (45 : 23 jesienią i 42 : 23 zimą). Tylko wiosną jest zachowana równowaga między ilością przypadków z opadem przeciętnym, jego nadmiarem i niedoborem.
Wśród pór roku suchych widoczne jest duże zróżnicowanie: w okresie 100 lat można oczekiwać takich wiosen 14, a pozostałych pór roku 20—22. Prawdopodobieństwo sezonów wilgotnych jest dość wyrównane: od 13% zimą do 9% jesienią.
Ciekawe jest w tym regionie przejście do następnej klasy, obejmującej odchylenia rzędu 26—50%: o ile liczba bardzo suchych jesieni jest taka sama jak suchych (20), zim i lat zmniejsza się z 22 do 16, o tyle liczba wiosen bardzo suchych wzrasta z 14 na 19 w ciągu 100 lat. Inaczej z bardzo wilgotnymi: prawdopodobieństwo zim, lat i jesieni bardzo wilgotnych w stosunku do wilgotnych wzrasta, jedynie prawdopodobieństwo takich wiosen utrzymuje się na tym samym poziomie.
W klasie odchyleń powyżej 50% od normy przewaga nadmiarów nad niedoborami zarysowuje się jeszcze jaskrawiej niż na nizinach: w ciągu 100 lat należy się liczyć ze skrajnie suchymi 2 wiosnami, 4 zimami i 5 jesieniami, a skrajnie wilgotnymi 6 zimami, 8 wiosnami i aż 10 jesieniami. Liczba