I
I
i
Tadeusz Budrewicz, dr dr Maria Jazowska-Gu-mulska, Elżbieta Mikos, Michał Rogoż oraz dr hab. Jan Majda z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Zanim redaktorzy z rąk przewodniczącego jury odebrali dyplomy za przyznaną nagrodę, odbył się koncert skrzypcowy Marii Sławek wykonującej U Sonatę .Vdurop. 100 cz. 1 Johannesa Brahmsa, przy akompaniamencie pianistycznym Anny Dębowskiej. Okolicznościowy dyplom otrzymał również prof. Wacław' Wałecki z krakowskiego wydawnictwa naukowego Collegium Columbinum, które wydało owe dwa - zawierające 48 artykułów autorów z ośrodków uniwersyteckich (m.in. z Brukseli. Londynu, Neapolu, Ołomuńca i Sztokholmu) - tomy „gał-czyńskologiczne”.
Po krótkich wystąpieniach laureatów podjęto rozmowę na temat roli Gałczyńskiego we współczesnej kulturze i jego recepcji w świecie. Prof. Adam Kulawik przedstawił znaczenie prac, które są pierwszym tak wieloaspektowym oglądem na ukowym dzieła poety. Prof. Jolanta Żurawska mówiła o trudnościach w przekładzie Gałczyńskiego na włoski z uwagi na jego specyficzny idom językowy. Rzeczą ciekawą okazało się - wedle słów prof. Wałeckiego - większe zainteresowanie księgą Dzieło i życie Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego za granicą niż w Polsce.
Spotkanie poświęcone Gałczyńskiemu, poecie o wielkim poczuciu humoru, nie mogło obyć się bez anegdot i żartów, którymi przerzucali się laureaci nagrody. Prof. Kulawik przypomniał historię - opow iedzianą przez Ludwika Jerzego Kerna - jak to Gałczyński, zatrzymawszy się w Lodzi u Jerzego Zaruby, chciał się wieczorem wykąpać, (idy usłyszał od gospodarza, że piec zepsuty i jest tylko zimna woda, zaproponował: - „Nie szkodzi, wykąpię się w twoim futrze”. Niezwykła poezja Gałczyńskiego na trwale zrosła się z jego niezwykłą legendą literacką.
Warto też podkreślić, że publikowane referaty - cytując za A. Kulawikiem i J.S. Ossow-| skim - „proponują wyjaśnienia i interpretacje w istocie oryginalne i trwałe, obok których trudno będzie przejść obojętnie kolejnym pokoleniom historyków i teoretyków literatury, językoznawców, a także nauczycieli i studentów polonistyki, nie mówiąc już o zwykłych miłośnikach wierszy, prób teatralnych oraz form prozatorskich autora Porfińona Osiełka, Teatrzyku «Zielona Gęś» i Pieśni". Autorka niniejszego sprawozdania sama mogła przekonać się o tym podczas pisania pracy magisterskiej Gałczyński w „Przekroju Na zakończenie muszę więc odnotować, iż również obecne na spotkaniu moje koleżanki z seminarium, które w lipcu 2006 obroniły, napisane w Instytucie Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa naszej , Uczelni, prace magisterskie o Gałczyńskim, ! przy ich pisaniu korzystały z tomów Dzieło i życie K. I. Gałczyńskiego.
Prof A. Kulawik i prof. J. Żurawska
Konspekt nr 4/2006 (27)