5484453736

5484453736



48 TOMASZ GOBAN-KLAS

Tsy-kung zapytał: Jeśli żadną miarą nie mogę dokazać reszty, której z dwu pozostałych rzeczy poniechać najpierw? Mistrz powiedział: Poniechaj żywności. Śmierć bowiem od prawieków jest udziałem ludzi, a bez zaufania ludu żadne rządy ostać się nie mogą” 1 2.

W „Esejach z dziedziny moralności, polityki i literatury” David Ilume zawarł — na swoje czasy nader interesującą — tezę: „To właśnie ... tylko na opinii rząd się opiera”. Wyjaśniał przy tym, że „Nic nie wydaje się bardziej zaskakujące dla tych, którzy patrzą na ludzkie sprawy okiem filozofa, aniżeli łatwość z jaką wielu jest rządzonych przez niewielu; i pełne podporządkowanie, z którym ludzie rezygnują z własnych uczuć i pasji na rzecz swych władców. Kiedy badamy, w jaki sposób ów cud jest czyniony, znajdujemy, że ... rządzący nie mają żadnego innego oparcia jak opinię. To znaczy zatem, że tylko na opinii rząd się opiera; i ta zasada rozciąga się zarówno na najbardziej despotyczne i militarne rządy, jak i najbardziej wolne i popularne” *.

Jakby rozwijając rozumowanie IIume’a, wobec czytelników mających wątpliwości, czy rzeczywiście odnosi się ono do „najbardziej despotycznych i militarnych rządów”, Roger Caiilois, francuski etnolog i filozof, wyjaśniał: „Nie ma władzy opartej wyłącznie na przymusie: sprawą zasadniczą jest zawsze przyzwolenie”. I nieco dalej precyzował: „Ludzie nieraz wyobrażają sobie, że istnieją tyrani utrzymujący ład za pomocą karabinów maszynowych i z palcem na cynglu zmuszający poszczególne jednostki do wywiązywania się ze swych zadań. Umysł ułatwia sobie sprawę, upraszczając rzeczywistość. W istocie karabiny nigdy nie odgrywają tak zasadniczej roli, z rzadka tylko dochodzi do ich interwencji. Poza tym można żywić wątpliwości, czy za pomocą karabinów można zmusić masy do pracy. Karabiny mogą jedynie zdziesiątkować tłum. Dlatego też ważne są nie tyle karabiny, ile raczej wyobrażenie karabinów. Zwłaszcza zaś przekonanie, że karabiny są na usługach rządu. Nie idzie mi o nic innego: chcę jedynie zasugerować, że jeśli idzie o władzę, idea znaczy więcej niż siła. W przeciwnym zresztą razie władza należałaby do ludzi obsługujących karabiny, nie zaś do oficerów, którzy nimi dowodzą, zwłaszcza zaś nie do tego, kto wydaje rozkazy oficerom; człowiek ten miewa zazwyczaj puste ręce” s.

Inaczej wyrażając spostrzeżenie Caiilois, można stwierdzić, iż nawet wtedy, gdy władza opiera się na idei siły, w ostatniej instancji znaczy to, że opiera się na idei.

Trzech cytowanych powyżej autorów, Konfucjusza, Hume’a oraz Caiilois łączy przekonanie, że ostateczną podstawą władzy jest przyzwolenie opinii. Nie musi to być — w każdym razie nie o tym wspominają cytowani autorzy — przyzwolenie oparte na zgodzie wszystkich, a nawet zdecydowanej większości. Wystarcza, aby było to przyzwolenie niektórych, pewnej części społeczeństwa. Im będzie

1

   Dialogi konfucjańskie. Ossolineum 1976, s. 119.

2

   D. H u m e: Essays Morał, Political and Literary 1741—1742. Oxford Un. Press, London 1963, s. 29.

8 R. Caiilois: Żywioł i ład. PIW 1973, s. 266—7.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
58 TOMASZ GOBAN-KLAS 6. Wnioski metodologiczne Jeśli wziąć pod uwagę propozycje E. Noelle-Neumann
10 TOMASZ GOBAN-KLAS Prasoznawstwo socjalistyczne także jest świadome społecznych oczekiwań. Ono
12 TOMASZ GOBAN-KLAS Jedność myślenia i działania Podstawowy zarzut, jaki można sfoi-mułować wobec
14 TOMASZ GOBAN-KLAS Model partnerski Model dyrektywny obciążony jest zbyt wieloma wadami, nie nadaj
16 TOMASZ GOBAN-KLAS tyw praktycznych z teorii, chociaż oczywiście teoria stanowi podbudowę formułow
18 TOMASZ GOBAN-KLAS „Wiedza o prasie — nauka społecznie zaangażowana”, w której zawarła program
20 TOMASZ GOBAN-KLAS pytania, bez względu na ich znaczenie i przesłanki wyboru. Jak twierdzą kompete
22 TOMASZ GOBAN-KLAS łecznego, oraz analiza percepcji i recepcji społecznej, w tym określenie stopni
24 TOMASZ GOBAN-KLAS teezności ze strony innej kategorii53. Stąd problem właściwej struktury tematyc
8 TOMASZ GOBAN-KLAS stały wystarczać tradycyjne techniki wytwórczości oparte na wiedzy pragmatycznej
DEFINICJE KOMUNIKOWANIA Tomasz Goban-Klas, Media i komunikowanie masowe. Warszawa 2004 - część Podst
50 TOMASZ GOBAN-KLAS ulega bowiem wątpliwości, że podstawą opinii publicznej są konkretne opinie
54 TOMASZ GOBAN-KLAS doprowadza do ustalenia jednej opinii publicznej jako — ex defi-nitione — opini
56 TOMASZ GOBAN-KLAS Rysunek powyższy ukazuje pierwsze dwa etapy w procesie ze swej natury wieloetap
Tomasz Goban-Klas Emergencja nowej dyscypliny: nauki o mediach i komunikacji społecznej „Bóg
Goban-Klas, Tomasz. 1974. Badanie społeczności odbiorców, w: Zeszyty Prasoznawcze nr 2, s. 5-18. Gob
IMGp22 (3) 48 TOMASZ ZAUCHA 0. 23. Matka Botka Leżajska, kaCciól OO. Bernardynów w Leżajsku. Fot. W.
48 Tomasz Dyczkowski Tabela 2. Charakterystyka finansowa badanych OPP - mierniki przychodów i

więcej podobnych podstron