Tekst depeszy szyfrowej nr.4 wysianej dnia 20 stycznia 1944 do Fana Prem-jera.
Dla Pana Premjera.
Receptus telegram in Claris.
I.Odwołanie moje z iiadrytu motywował Pan Minister Spraw Zagranicznych nową erą, która powinna nastaó w państwach neutralnych.Niere&aność tego argumentu wykaz a3>em odrazu,jeśli chodzi o niszpanję, która dotąd jeszcze nie jest neutralna,a potwierdził to czas.Natomiast zlikwidowanie mnie jako ostatniego jeszcze w Europie Posła R.P.,nastąpiło z powodów personalnych, wbrew oczywistym interesom naszego pa: stwa.Sami niszczymy dorobek nasz w Riszpanji i noszą pozycje tutaj.wypracowaną moimi osobistymi stos^mkami.
II. Mimo nieunormalizoawanej sytuacji Poselstwa,zdołałem ewakuować w ciągu roku 194!? - około 1.800 v/ojakowych.Dzięki momim staraniom zostały przywrócone w listopadzie 1943 ,prawa Poselstwu Polskiemu, a Minister Polski miał nalewne mu miejsce w Korpusie dyplomatycznym.
III. Rządowi hiszpańskiemu zalecało na rozbudowaniu stosunków z Polską przy pomocy Posła, io którego odnosi się z dużym szacunkiem i życzliwością. Natomiast zmianę kierownika Poselstwa uważał za drażniącą w obecnych warunkach, sto jąc na zasadniczym stanowsiku nieprzyjmowania nowych przedstawicieli państw okupov;anych.O tym informowałem Pana Ministra :>praw Zagranicznych.Generał Jordana dał instrukcje ambasadorovd. hiszpańskiemu w Londynie w sensie powyższym i przedstawienia sprawy nawet Panu Prezydentowi Rzeczypos-polite j. -
Usunięcie Posła Polskiego w Madrycie uważał za v.Tęcz szkodliwe dla Interesów Polski Nuncjusz Apostolski,zaś krytycznie odnieśli się ambasador Stanów Zjednoczonych i ambasadorrY/ielkiej Brytanji,o czym również w swoim czasie depeszowałem do Pana Ministra Spraw Zagranicznych.” 12
IV. Rozumiejąc,że mimo argumentów rzeczowycl^Minister Spraw Zagranicznych może odwołać Posła,chciałem,by to odbyło się z możliwie najmniejszą szkodą dla Państwa,dlategó prosiłem o ostateczny termin mojego odejścia na 1F? lutego,to je3t do czasu,do którego spodziewałem sie przeprowadzić przyjęcie przez Hiszpanów naszego Charge d'Affnires i tym samym nieprze-rywanićtdziałnośc.i Posełstwa.
V/ tych warunkach nielojalne przysłanie Radziwiłła,z uzyskaną przeze mnie wizą dla nieco,jako Delagsta Polskiego Czerwonego Krzyża,a występującego nafcewnątrz w podwójnej roli.uraziło władze hiszpańskie,zaś jego nieodpowiedzialne poczynania wywołały krytykę.Natomiast szkalowanie mnie przez Radziwiłła i Kobyłeckiego,jako Posła Polskiego,który został wyrzucony ze służby z powodu malwersacji,spotkało się z oburzeniem -refero telegram szyfrowy nr.la
Obrażenie mnie zaraz na wstępie przez R ad z ivriłła, bezprawne opieczętowanie kas Poselstwa beze mnie,jak potrm zdjecie pieczęci,dyskredytowanie mnie wobec służby,oświadczenie wobec osób trzecich o zamnknieciu dla mnie powrotu do Polski itp.uniemożliwia mi wszelki kontakt z Radziwiłłem i Kobyłeckim oraz nie daje żadnych gwarancji objektywnego i rzeczowego przejęcia Poselstwa-Merytorycznie nie mogę przekazać Poselstwa Delegatowi P. C.K., nie posiadającemu „tutaj charakteru urzędovrego.
V. Wobec powyższeSoTprSszę Pana Prcmjera o przychylenie się do moich po$rsęroiich próśb przBrkz pozwolenia mi przekazania kierownictwa Urzędu mojemu następcy,przyjętemu jako Charge d%Affaires.
Nadmieniam,że pełnię funkcje kierownika Poselstwa jedynie dla dobra intereaóvf państwowych,nie pobierając od 1 listopada żadnych poborów.
Oczywiście moja pełna lojalność w stosunki do Rządu naszego nie może ulegać kwest jonowaniu, chyba przez ludzi złej v/oli.Nj.enoĄ©ość bowiem mojej v:spółprac3»- z obecnym Ministrem Spraw %agr«*icznych nie może w żadnym wypadku dyskwalifikować mnie jako obywatela polski ego, mającego za sobą przeszło 30 letnią pracę niepodległość iową I państwową.
Szumią kows ki