Pod wierzbami w Łazienkach Chopin krople deszczu kołysze w dłoni.
Parasole zakryły niebo, rozkwitają w jesiennym zmierzchu.
- Słyszysz?
- Słyszę - preludium Deszczowe.
- Widzisz?
- Widzę - początek deszczu ...
(Wanda Chotomska - Preludium Deszczowe)
PRZEWODNIK
Niestety, nieuchronnie zbliżała się jesień życia Fryderyka, mimo że miał on zaledwie 39 lat. Zmarł w roku 1849. Został pochowany w Paryżu na cmentarzu Pere-Lachaise. Zgodnie z ostatnią wolą zmarłego serce zostało przywiezione do Polski i wmurowane w filar kościoła Świętego Krzyża w Warszawie.
Dzieci z wycieczki schodzą ze sceny. Na scenie pojawia się grupa dzieci trzymających w rękach jesienne liście. Demonstrują one układ choreograficzny „Taniec jesiennych liści do Mazurka a-moll op. 68 nr 2 wg choreografii Joanny Tomkowskiej. Po wykonaniu tańca schodzą ze sceny. Pojawiają się Konstancja i Fryderyk. Recytują wiersz.
Dobry wieczór, monsieur Chopin.
Jak pan tutaj dostał się?
Ja przelotem z gwiazdki tej.
Być na ziemi to mi lżej:
Stary szpinet, stary dwór, ja mam tutaj coś w C-dur (taką drobnostkę, proszę pana), w starych nutach stary śpiew, jesień, leci liście z drzew.
Pan odchodzi? Hm. To żal.
Matko Boska, w taką dal!
Rękawiczki! Merci bien.
Bon soir, monsieur Chopin.
Recytatorzy oddalają się. Na scenę wchodzą dzieci z wycieczki z walizkami, w rękach trzymają pamiątki związane z Chopinem: książki, kalendarze, nuty, widokówki, bibeloty.
13