Miałem ostatnio przyjemność uczestniczyć w konferencji: „Wokół sporu komunitaryzmu z liberalizmem" zorganizowanej przez krakowski Uniwersytet Ekonomiczny (UEK). Była to jedna z ciekawszych konferencji w jakich uczestniczyłem, a ponieważ tematyka dotyczy nas wszystkich postanowiłem coś napisać o pomysłach jakie były na niej omawiane. Obrady otworzył rektor UEK. Potem występował prof Leszek Kusak, także reprezentujący UEK. Kusak zaprezentował się jako zwolennik komuniatryzmu, za Gehlenem dostrzegający na współczesnym Zachodzie pewien przerost samoświadomości jednostek, co skutkuje słabością instytucji, oraz za Markwartem, który uważał jednostkę za produkt kultury i polecał więcej zachowywać niż zmieniać. Zdaniem profesora Kusaka Gehlen i Markwart nie są konserwatystami, osobiście jednak myślę, że drugi z nich jest nim jak najbardziej. Granice komunitaryzmu, czyli wspólnotowego myślenia obywatelskiego i konserwatyzmu są bowiem dość płynne. Nie uznanie, człowieka poza kulturą, to zaprzeczenie liberalizmowi. Nawet jeśli cytowany przez profesora Hercen uważał, że wybitni ludzie jako luksus natury nie podlegają kulturze, ale zwyklacy owszem. Obawa o upadek stałych praw fundamentalnych również oddalają G i M, oraz Kusaka od liberalizmu.
Następny prelegent dr Rafał Prostak (Integracja Europejska, UEK), uważa, że kłótnia komunitaryzmu z liberalizmem jest w dużym stopniu kłótnię w rodzinie, komunistarysta Michael Sandel sam uważa się za liberała, i podpisuje się pod liberalnym perfekcjonizmem moralnym. Jednocześnie jednak uważa, że nie ma wyjścia poza tożsamość. Sandel jako krytyk Rawlsa, atakuje go za to, że Rawls, nie jest kantysta, choć zdaniem dr Prostaka, R nigdzie się za kantystę nie podaje, a Rawlsowi bliżej raczej do Hume'a, który uważał, że jest wyjście poza tożsamość jest możliwe, ponieważ jednostka ma zdolność do poczucia sprawiedliwości niezależne od kultury. To przekonanie łączy Hume'a i Rawlsa z oświeceniem i liberalizmem. Rawls zdaniem prostaka wychodzi bardziej z anglosaskiego pragmatyzmu niż z kantyzmu. Prelegent, starając się wykazać, że komuniatryzm to