ORIENTALIS
Jeden z poważniejszych i wnikliwych współczesnych działaczy politycznych, generał Smuth, w sweni przemówieniu przez ra-djo w Kapsztadzie, z rzadką przezornością zbadał puls doby dzisiejszej.
„Jesteśmy w przededniu wielkiej wagi wypadków politycznych** — oznajmił. „W porównaniu z tein, co się dzieje w obrębie Oceanu Spokojnego, zatargi europejskie wydają się drobną kłótnią. Pacyfik uosabia źródła najsroższych niebezpieczeństw. Ja-ponja, ZSRR, Chiny, USA, Wielka Brytanja, Kanada. Australja. Nowa Zelandja i Indje-mogą być wciągnięte do niebywałego konfliktu... Dwie trzecie ludzkości znajduje się w ruchu, którego kierunek nie jest znany.
Na czele tego ruchu stoi mocarstwo, wymagające dziś morskiego równouprawnienia w szeregu dwóch największych morskich potęg... O ile Japonja będzie kontynuowała swoją politykę, zagrażającą nienaruszalności Chin i pokojowi na Dalekim Wschodzie, wszystkie mocarstwa na Pacyfiku będą musiały porozumieć się co do wspólności działań..**.
Większość europejskich polityków tak dokładnie wniknąć w sedno sprawy nie potrafiła. Oni wciąż się łudzą, że Europa i cały świat to pojęcia identyczne. Musieli też zadać sobie niemało trudu, by się oswoić z myślą, że Ameryka Północna jest czemś znacznie większem od zwykłej zaatlantyc-kiej filji europejskiego kapitalizmu. Trzeba było, by w czasie wojny światowej Stany Zjednoczone odegrały decydującą rolę w sprawie jej wyniku i by po wojnie prze-• kształciły się one w powszechnego wierzyciela — i dopiero wówczas Ameryka była uznana przez swych europejskich dłużników
miesięcznik, poświęcony badaniu rzeczy wisłości sowieckiej oraz stosunków wzajemnych POLSKI i ZSRR
warszawa, jerozolimska 31, lei. 9 87 01 - PKO 28 699
za roś samoistnego. Gdy zaś Japonja wystąpiła z Ligi Narodów (w marcu b. r. już ostatecznie) i poprosiła Europę o niewlrącanie się do dalekowschodnich spraw, musiano zrozumieć, że i w tej części globu ziemskiego powstają ..światy w sobie*4, które potrafią stanąć w swej obronie i z któremi należy postępować ostrożnie.
Minęły, bezpowrotnie minęły te '•zasy. kiedy pogodę na Dalekim Wschodzie ustalały główne mocarstwa europejskie. Obecnie następuje zmiana ról. Zamiast lego, by w sprawach azjatyckiego wschodu znajdywały odbicie losy rozgrywających się na szachownicy Europy zawiłych dyplomatycznych parlyj. - dziś na j)orządkii dziennym daje się zauważyć wręcz odwrotny proces. Cały szereg doniosłych w zakresie europejskim przemian nie jest zrozumiały bez uwzględnienia dalekowschodniego czynnika.
Bez zrozumienia groźby japońskiej dla sowieckiego Dalekiego Wschodu niezrozumiałe byłyby ani niemiecko - polska „przy-jaźń“ i jakby oddźwięk tego objawu — zbliżenie Francji i ZSRR. ani też wstąpienie tego ostatniego do Ligi Narodów, co wydawało się wręcz nieprawdopodobne nawet przed 5 laty.
Tymczasem zaś fakty te zmieniły kom-j)letnie stosunki wzajemne w ugrupowaniu sił na europejskim terenie. Europa, donie-dawna jeszcze „serce i mózg świata**, zmuszona jest teraz zrzucić „pychę z serca** i wyrzec się tradycyj europejskiego zarozumialstwa i zastosowania do swoich wydarzeń
•
miary w skali wszechświatowej.
Historja ludzkości przeszła przez szereg wielkich historycznych etapów. Niegdyś ośrodkiem cywilizacji był śródziemnomorski
1