16
• l • • | •
ll t lo ll "i” I2
w pierwszym przypadku - = 0,05, w drugim —--- = 0,03,
2 2 ii + i2 ii + 12
w trzecim-= 0,025 i w czwartym--— 0,01.
2 2
Ponieważ dla załomów pionowych stosujemy łuki kołowe, przeto pozostaje wyznaczenie w terenie poszczególnych punktów łuku w pewnych odstępach; zależy tylko, w jakich odstępach należy te punkty wytyczać, gdyż ta sprawa ściśle się wiąże z przykremi wstrząsami pojazdów mecha-niczynych, a to z uwagi r.a tę okoliczność, że łuk wykreślony na planie w terenie jest w rzeczywistości wielobokiem (rys. 9). Samochód, zjeżdżając z odcinka 3 — 4 na odcinek 4 — 5 z uwagi na 2i p, jaki tworzą poszczególne boki wieloboku 1 — 2 — 3 — 4 — 5 — 6 — 7 — 8, doznaje wstrząsu, ponieważ siłą bezwładności chciałby jechać dalej po kropkowanej linji 4 — m, lecz siłą grawitacyjną spada ku dołowi. Rozwiązanie tego zagadnienia o charakterze teoretycznym znajduje się w wiadomościach kongresów drogowych w Nr. 34 z roku 1930-go (Łagodzenie załamań profilu podłużnego drogi), w praktycznem zaś ujęciu tej sprawy, jak to przewidują normy amerykańskie, tg p nie powinien przekraczać wartości 0,02, co znaczy, że kąt p w przybliżeniu równa się około T.
To znaczy, że na każde 3 m. spadek (t — 5) stanowi zaledwie 6 mm.
Jest to warunek dość uciążliwy, bo wymaga tyczenia poszczególnych punktów luków co kilka mjtr., :z którym można się pogodzić przy budowie autostrad i takiej nawierzchni, jak naprzykład, betonowa. Przy nawierzchni kostkowej, klinkierowej lub asfaltowej, oczywiście na odpowiedniej wytrzymałości podłożu, tg p można zwiększyć do 0,003, a nawet do 0.004, powiększając jeszcze jego wartość do 0.005 dla jezdni z kamieni polnych. Przyjmując tg p = 0.003, co odpowiada £ p około 10’, znajdujemy wielkość boku wieloboku wpisanego wr łuk kołowy o promieniu 3600 m,. czyli odległości poszczególnych punktów łuku, jakie należy wyznaczyć w terenie, w spsób następujący. Ponieważ wiemy z geometrji, że suma kątów