Słownik biblijny T


.
tabernakulum [łac. tabernaculum = na-
miot]. W Kościele katolickim - ozdobna
szafka wbudowana w główny ołtarz ko-
ścioła, służąca do przechowywania chleba
eucharystycznego (hostie).
' Tabor [hebr., kamieniołom; aram., w,zgó-
rze, góra], góra w południowej Galilei,
u której stóp znajduje się miasto o tej sa-
mej nazwie (Joz 19,22; 1 Krn 6,62). Tra-
dycja chrześcijańska od III w. umiejscawia
na niej scenę ~ Przemienienia Pańskiego,
chociaż ewangeliści mówią ogólnie o gó-
rze, nie podając jej nazwy (Łk 9,28).
' Talmud [hebr., nauka, nauczanie], zbiór
norm prawnych i przepisów religijnych
judaizmu, będący obszerną kompilacją
żydowskiej Tory ustnej, z rabinicznymi
wyjaśnieniami, opracowaniami i komen-
tarzami; stanowi uzupełnienie Starego Te-
stamentu (Pięcioksięgu. Opracowany w
dwóch niezależnych redakcjach: tzw. Tal-
mud Jerozolimski, zredagowany w latach
350-400 n.e., zawiera nauczanie dokto-
rów - rabinów z Palestyny, oraz Talmud
Babiloński, którego redakcję zakończono
, pod koniec VI w., obejmuje nauki rabinów
szkół w,schodnich. W drukowanych wyda-
niach Talmudu, wszędzie i zawsze iden-
tycznych, układ na każdej stronicy pozwa-
la rozróżnić dwie zasadnicze części tekstu:
fragmenty Miszny - kodeksu praw religij-
nych zredagowanych ok. 200 r. i podsta-
wy judaizmu rabinicznego, oraz Gemarę-
zbiór rozważań i dyskusji rabinów z kolej-
nych epok na temat stosowania tych praw.
Lit. Contes du Talmud (1980, Opowieści Mędr-
ców Talmudu), przedmowa C. Vigego i
J.C. Lattsa, tłumaczenie fragmentów Talmudu
podkreślające ich charakter religijny i narracyj-
ny. Ch. Potok The Promise (1969, Obietnica).
taniec. U Izraelitów taniec był ważną
formą ekspresji religijnej. wykonywali oni
tańce obrzędowe w świątyni (Ps 87,7;
149,3; 150,4); podczas triumfalnego po-
wrotu Arki Przymierza do Jerozolimy, Da-
wid i jego dwór towarzyszyli jej tańcząc.
Tańce były nie-
odzownym elementem święta winobrania
(Sdz 21,19) i świętowania zwycięstwa
(W 15,20; Sdz 11,34). Towarzyszyły uro-
czystościom i ucztom: dla uczczenia po-
wrotu syna marnotrawnego ojciec zarzą-
dził tańce i kazał zabić tuczne cielę
(Łh 15,25). Kiedy Herod Wielki święto-
wał swoje urodziny, tańczyła przed nim
Salome (Mk 6,22).
Ikon. G. Moreau Tańcząca Salome, rysunek
(1876, Paryż).
taniec śmierci. W XIV w. we Francji,
zapewne pod wpływem epidemŹŹ dżumy
i kazań mnichów, żebrzących, idea procesji
wszystkich stanów, od papieża i cesarza
aż do chłopa, prowadzonych do grobu
przez personifikację śmierci, stała się te-
matem alegorycznych, dydaktycznych mo-
ralitetów oraz malowideł.
Ikon. La Chaise-Dieu, freski (XV w.). H. Hol-
bein mł. Taniec śmierci, cykl rysunków do drze-
worytów (1723-24, lyon). Nieznany pol.
malarz Taniec śmierci (XVII w., kościół Bernar-
dynów w Krakowie).
teofania [z gr. theós = bóg + phaino = ob-
jawiam się]. U Greków oznaczało ukaza-
nie się bóstwa. Sam termin nie występuje
w BiblŹŹ, która jednak zawiera liczne opisy
objawień się Boga. W ST i NT dominuje
bezwzględne przekonanie, że "Nikt Boga
nigdy nie oglądał" (w 33,20; ~ 1,18).
Kilka wyjątków ( Lf j 24,10-11; 33,11 ) słu-
ży uwypukleniu tej zasady. W ST obec-
ność Boga jest potwierdzona, lecz Jego
transcendencja wyklucza każdy bezpo-
średni przejaw tej obecności. Tak więc
Bóg "pozwala się zobaczyć" Abrahamowi
pod postacią trzech mężów, którzy go od-
wiedzili i do których Abraham zwracał się,
jakby to był ktoś jeden (Rdz 18,1-3).
Mojżesz widział krzew gorejący, kiedy Bóg
go powołał (Wj 3,2-4). Wielkiej teofanŹŹ
na Synaju towarzyszą znaki natury fizycz-
nej, błyskawice, trzęsienie ziemi, obłok,
ogień (Wj 19,16). Redaktor Ksiąg Królew-
skich podkreśla, że Boga nie ma w żadnym
z tych zjawisk zewnętrznych: dla Eliasza
znakiem Jego obecności jest tylko "szmer
łagodnego powiewu", i Eliasz słysząc go
zasłania sobie twarz (I krl 19,12). NT
opowiada o niewielu objawieniach Boga.
Chrzest Jezusa: "Ten jest mój Syn umi-
łowany, w którym mam upodobanie" mó-
wi głos z niebios (Mt 3,17). W ~ Prze-
mienieniu Pańskim także objawia się,
i to przez podobne słowa, bliskość Bo-
ga (Mt 17,5). W dniu Pięćdziesiątnicy
uczniowie zostają napełnieni Duchem
Świętym, czego znakiem jest język ognia
nad każdym z nich (Dz 2,1-6). Przez dłu-
gi czas teofanią nazywano święto ~ epi-
fanŹŹ (2), pierwsze objawienie się Jezusa
światu (Mt 2,10).
Teofil [gr., przyjaciel BogaJ, imię pewne-
go mieszkańca AntiochŹŹ, któremu Łukasz
zadedykował swoją Ewangelię i Dzieje Apo-
stolskie; imię to może też oznaczać każde-
go czytelnika, przyjaciela Boga.
testament [łac. testamentum, odpowied-
nik gr. słowa diatheke, w którym Septu-
aginta oddaje hebr. brit = przymierze].
W starochrześcijańskiej literaturze pojęcie
"testamentum" przyjęło się na określenie
obydwu "przymierzy", dlatego też pisma
Starego i Nowego Przymierza nazywa się
Starym i Nowym Testamentem. W sensie
prawnym testament oznacza akt ostatniej
woli rozdysponowania i podziału dóbr w
obliczu własnej śmierci. Przenośnie - syn-
tetyczne przedstawienie przesłania jakie-
goś wielkiego człowieka, artysty, itp. Te
znaczenia nie są całkowicie pozbawione
wydźwięku biblijnego; idea świadka
i świadectwa [łac. testis] była prawdopo-
dobnie myślą przewodnią w doborze łac.
odpowiednika, księgi biblijne są świadec-
twem działania Boga w historŹŹ. Zob.: Lud
Boży; przymierze (przymierze z Bogiem).
tetragram [gr. tetragrammaton = wyraz
czteroliterowy], określenie starotestamen-
towego imienia Boga - YHWH, będącego
Boskim imieniem własnym, którego Żydzi
z szacunku nie wymawiają. Przy głośnej
lekturze Pism i modlitwie, słowo to jest zastępowane przez Adonaj (mój Pan,
Bóg) albo ha-szem (imię). Przez szacunek
dla wiary Żydów, w niektórych przekła-
dach unika się używania imienia Jahwe,
zastępując je wyrazem "Pan". Zob.: Ado-
naj; Jahwe.
tetrarcha [gr.], tytuł, wprowadzony
przez Filipa Macedońskiego w IV w.
p.n.e., oznaczał zarządcę tetrarchŹŹ, czyli
zazwyczaj jednej czwartej części określo-
nego terytorium. W rzeczywistości był to
podrzędny książę, czasami kurtuazyjnie
nazywany królem. Tak np. ~ Herod An-
typas był tetrarchą Galilei (Mt 14,1;
Mk 6,14).
Tomasz [aram., bliźniak; gr. Didymos],
jeden z dwunastu apostołów. Nie będąc
obecny, kiedy Zmartwychwstały Jezus
ukazał się uczniom, Tomasz przejawiał
postawę sceptyczną, mówił, że nie uwie-
rzy w Zmartwychwstałego, dopóki nie zo-
baczy śladu gwoździ na dłoniach Jezusa
i nie włoży palca w ranę Jego boku. Po
ośmiu dniach Jezus ponownie objawił się
uczniom i Tomasz mógł przekonać się na-
ocznie o Jego ranach (~ 20,?4-29). To-
maszowi przypisuje się jedną z apokryficz-
nych ewangelŹŹ. Według tradycji chrześci-
jańskiej głosił on ewangelię wśród Partów
lub działał w Indiach.
Ikon. Tomasz jest często przedstawiany na ob-
razach i rzeźbach, jak dotyka palcem ran Chrys-
tusa, aby się przekonać, że Chrystus naprawdę
zmartwyhwstał: makietka z kości słoniowej
(X w-., Berlin); mozaiki w Dafni (XI w.)
i w Monreale (XII w.). tympanon w kościele
Saint-Thomas w Strasburgu (XIV ~c.); A. dely
errocchio, grupa rzeźbiona w brązie (1483,
Florencja); G. van Honthorst (XVII w., Ma-
dryt); Caravaggic (1602, Poczdam); G. de La
Tour (1626, Paryż).
Tora ~ Pięcioksiąg.
tradycja [łac. traditio = przekazywanie].
Wszystkie społeczeństwa ludzkie zapew-
niają sobie swoją ciągłość przekazując z po-
kolenia na pokolenie idee, wartości, zwy-
czaje i instytucje. Każda generacja, daleka
od tego, by przyjmować je w sposób bier-
ny, selekcjonuje je i przekształca, zacho-
wując jednak tożsamość treści przekazu.
Lud BiblŹŹ przekazywał sobie w ciągu wie-
ków opowieści, zwyczaje, prawa itd.,
z których wiele zostało spisanych: Pismo
Święte jest więc uprzywilejowanym wyra-
zem tradycji, zawierającej także tradycję
ustną (dla Żydów - Talmud). Jezus otrzy-
mał od swego ludu Pisma, przekazywane
z pokolenia na pokolenie. Według Ewan-
gelii św. Mateusza (~M 5,17) Jezus powie-
dział: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść
Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem
znieść, ale wypełnić". Natomiast odrzucił
to, co nazwał "tradycją ludzką", mogą-
cą "uchylić przykazanie Boże" (Mk 7,8).
Jezus naucza i działa "jak ten, który
ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie"
(mk 1,22). Przez swoje słowa i czyny dał
początek nowej tradycji, głoszonej następ-
nie przez jego uczniów ~. Nawet gdy~ kanon
NT został zamknięty, jego przekazana ust-
nie tradycja pozostała żywa w sercach
chrześcijan.
trąba, szofar [hebr.], róg barana albo
wołu używany w czasach starożytnych jako
trąba przez Żydów w czasie bitwy i uro-
czystych świąt. Głos trąby ostrzegał o bli-
skości niebezpieczeństwa: zapowiadał karę
dla Izraela (Iz 18,3; Ozj 8,1) i nadejście
Dnia Sądu (Wj 2,1-15; Ap 8,6 do 9,21).
W Apokalipsie św. Jana cztery pierwsze
trąby zwiastują grad i ogień pomieszane
z krwią, spłonięcie trzeciej części ziemi
i stworzeń morskich, spadnięcie z nieba
wielkiej gwiazdy płonącej jak pochodnie,
ognistej kuli, zaćmienie słońca, księżyca
i gwiazd; piąta zapowiada inwazję czterech
chmar szarańczy; szósta najazd konnicy
Partów; siódma - gniew Boga. Dźwiękiem
trąb zwoływano także zgromadzenia reli-
gijne (Lb 10,2), w, przyszłości będzie to
znak do wielkiego zgromadzenia wybra-
nych w dniu ostatecznym (Iz 27,13;
1 Tes 4,16-17; I Kor 15,52). Zob. Jerycho.
Lit. I.B. Singer Szatan w Goraju (1933, wyd.
pol. 1991 ); w poł. XVII w. W małym pol. mia-
steczku Goraj (niedaleko Lublina), w, którym
rodziny żydowskie zostały zdziesiątkowane,
niektórzy twierdzą, jakoby słyszeli dźwięki wiel-
kiego baraniego rogu zwiastującego koniec cza-
sów. Rzeczywiście, wtajemniczeni w arkana
~ kabały przewidywali przyjście Mesjasza na
1665 rok.
trąd, termin używany w BiblŹŹ na okre-
ślenie różnych chorób skóry, w ~śród któ-
rych kapłan rozróżniał przypadki trądu
właściwego, uznając tym samym cho-
rego za osobę nieczystą (Kpł 13,1-44).
Trędowaci byli wyłączeni ze wspólnoty
(Kpł 13,45-46) do momentu wyzdrowie-
nia, co także musieli stwierdzić kapłani.
Liczne przepisy rytualne dotyczyły trędo-
watych i "przedmiotów dotkniętych trą-
dem" (zapleśniałe ubranie, saletrowane
ściany). Trąd był uważany za karę za grze-
chy (Lb 12,10). W NT znajduje się
wzmianka o uleczeniu trędowatego przez
Jezusa (Łk 5,12-14). Zob. nieczystość.
Lit. Trąd nabrał znaczenia symbolu. J. de
Joinville Histoire de Saint-Louis (1309, Histo-
ria św. Ludwika), król porów,nuje trąd do grze-
chu śmiertelnego, który jest "najstraszniejszym
trądem". Ch. Pguy- podejmuje ten wątek w,
Notre jeunesse (1910, Nasza młodość) i rozwija
go mówiąc o obrońcach Dreyfusa, którzy nie
chcieli, aby Francja "znalazła się w stanie
śmiertelnego grzechu" i stała się trędowata,
skazując niewinnego przez swój antysemityzm.
P. Claudel La Jeune Fille wiolains (1898,
Dziew,czę imieniem ~Wiolena) i LAnnonce faite
a Marie (1912, Zwiastowanie Maryi), wiolena,
kierowana współczuciem, całuje na pożegnanie
trędowatego architekta Pierrea de Craon; sa-
ma zaraża się trądem i stwierdza, że zostaje
przez wszystkich odrzucona. Jednakże poświę-
ciwszy się Bogu, staje się w tajemniczy, sposób
przyczyną uzdrowień innych trędowatych.
F. Mauriac Pocałunek trędowatego! (1922,
wyd. pol. 1963). Z. Kossak-Szczucka Król
trędowaty (1937).
Trójca Święta [łac. Trinitas, od ttrini =
w liczbie trzech, potrójny], wyrażenie
oznaczające w chrześcijaństwie Boga, któ-
ry jest jeden, lecz w trzech osobach: Oj-
ciec, Syn Boży i Duch Święty. Sam ter-
min nie występuje wprawdzie ani w, ST,
ani w NT; wynika jednak z tekstów
i z refleksji teologicznych, które zostały
wypracowane stopniowo (Tertulian w,
końcu II w., Sobór Nicejski w 324 r., so-
bór w Konstantynopolu w 381 r.). Reflek-
sje te opierają się na rozważaniach stosun-
ku synowskiego jednoczącego Jezusa z Je-
go Ojcem oraz więzi z Duchem Świętym,
stwierdzonego w M (~ 15,26). Doktryna
o Trójcy Świętej mieści się w tradycji mo-
noteistycznej (judaizm i islam), lecz Bóg
jest tam rozumiany jako "komunia". Róż-
nice w interpretacji, jakie istnieją między
protestantami a prawosławnymi chrześci-
janami co do wzajemnych relacji osób Oj-
ca, Syna i Ducha świętego nie podważają
ich wspólnej wiary w Boga w Trójcy jedy-
nego.
Z. i p. Na Wielkanoc albo na świętą Trójcę, po-
tocznie - "Na święty Nigdy". Wyrażenie to
oznacza termin niepewny, nieokreślony, odle-
gły, nawet - nigdy nie realizowany. Uroczy-
stość Trójcy świętej obchodzona jest w pierw-
szą niedzielę po Pięćdziesiątnicy w krajach za-
chodnich; data jej ulega więc zmianie w
zależności od roku, tak jak termin Wielkanocy.
Lit. święty Hilary z Poitiers De Trinitate (IV w.,
O Trójcy świętej), traktat w dwunastu księ-
gach, zdecydowana obrona ortodoksji, podwa-
żanej przez arianizm, negujący boskość Jezusa.
święty Augustym O Trójcy świętej (399-419,
wyd. pol. 1963), Augustyn podejmuje walkę
św. Hilarego z arianizmem i rozważa możliwość
myślenia o "trzech w jednym" poprzez serię
analogŹŹ zaczerpniętych z psychologŹŹ ludzkiej
(H. Chadwick Augustyn, 1987). święty Jan od
Krzyża Poezje (XVI w., wyd. pol. Dzieła, t. 4
1943), "O ewangelŹŹ in principio erat verbum
[na początku było Słowo] dotyczącej Trójcy
świętej", poemat teologiczny i mistyczny.
W XVIII w. racjonaliści usiłują ośmieszyć do-
gmat Trójcy. Na przykład Chl. Montesquieu
w Listach perskich (1721, wyd. pol. 1778) kry-
tykuje czarodzieja, którego zwą Papieżem,
a który każe wierzyć Chrześcijanom, w tym tak-
że królowi Francji, "że trzy daje zaledwie je-
den". J.C. Renard Mtamorphose du monde
(1951, przemiana świata), "Connaisance du
Troisime temps" (Znajomość trzeciego czasu).
Ikon. Trójcę świętą próbowano przedstawić
przez trzy podobne do siebie postacie: A. Ru-
blow (ok. 1410, Moskwa); arras flamandzki,
Saint-Just z Narbonne (XV w.); J. Fouquet
Ukoronowanie Najświętszej Dziewicy (1455,
Chantilly). Tron Łaski przedstawia w jednej
grupie Boga Ojca trzymającego Syna, ukrzy-
żowanego Jezusa, z Duchem Świętym w posta-
ci gołębicy: Masaccio (1425-28, Florencja);
Mistrz z Filmalle (ok. 1417-1430, Frankfurt
nad Menem); A. DŹŹrer (1511, Wiedeń); J. Ri-
bera (1636, Madryt). W. Stwosz Koronacja

Maryi przez Trójcę świętą, fragment ołtarza
Mariackiego (1477-89, Kościół Mariacki, Kra-
ków).
trzcina. W BiblŹŹ występuje co najmniej
siedem terminów określających różne ga-
tunki trzciny. Trzcina wodna (alga, trzci-
na, turzyca) rosnąca na brzegach Nilu,
a także w słonej wodzie, stąd hebr. na-
zwa Morza Trzcin (albo Morza Sitowia),
mylonego później z Morzem Czerwo-
nym. Trzciny występowały obficie na tere-
nach bagiennych, skrywając hipopotamy
(Hi 40,21). Wiatr pochyla trzcinę, zbyt
słabą, by stawić opór (2 krl 18,21;
Iz 36,6; Ez 29,6-7). Trzcina symbolizo-
wała także Egipt, ta "złamana trzcina",
nadużywająca zaufania Izraela w trudnych
czasach. Trzcina, którą żołnierze wetknęli
w dłonie Jezusa jest symbolem żałosnego,
ośmieszanego króla, podobnie jak ciernio-
wa korona (Mt 27,29).
Tubal-Kain [hebr., uderzenie młota ko-
wala], potomek Kaina (Rdz 4,20).
Tyberiada, miasto nad brzegiem jeziora
Genezaret, założone w 14-18 r. przez te-
trarchę Galilei Heroda Antypasa, który
nazwał je tak, jako wyraz kurtuazji wobec
panującego cesarza Tyberiusza; miasto to
uczynił stolicą Galilei. Ponieważ dawniej
na tym terenie mieścił się cmentarz ży-
dowski, czyli miejsce nieczyste, wobec te-
go trzeba było siłą sprowadzać tam osad-
ników. Sława jego ciepłych źródeł przycią-
gnęła wielu ludzi. Urzędy miasta były
greckie, lecz znajdowała się tam synagoga;
mieszkańcy żydowscy byli w większości
rybakami. Jezus unikał tego miasta o gr.
kulturze. Po zburzeniu Jerozolimy w 70 r.
Tyberiada stała się głównym ośrodkiem
żydowskiego życia religijnego (siedzibąa
Sanhedrynu i szkoły, w której m.in. zaczę-
to opracowywać Talmud].
Tyberiusz (42 p.n.e: 37 n.e.), drugi ce-
sarz rzym., od 14 n.e. następca Oktawiana
Augusta. Za jego panowania Jan Chrzci-
cielł i Jezus pełnili swoje posłannictwo.
Tydzień, ciąg siedmiu dni, kończących
się dniem szabatu. W I w. tydzień
żydowski zastąpił ośmiodniowy tydzień
rzymski. Kościół pierwotny pozytywnie
ustosunkował się do tej zmiany, przeno-
sząc odpoczynek szabatu na niedzielę,
pierwszy dzień tygodnia.
święto Tygodni (Wj 34,22) albo święto
Żniw, święto Zbiorów ( Wj 23,16), wielkie
doroczne święto izraelskie, podczas które-
go uroczyście świętowano zbiór pszenicy.
święto było uroczyście obchodzone na-
stępnego dnia po siedmiu pełnych tygo-
dniach, czyli 50 dniach (stąd gr. nazwa
Pięćdziesiątnica) po święcie Paschy. Póź-
niej stało się ono świętem upamiętniającym
nadanie i ogłoszenie Prawa na Synaju.
Tyr, fenickie miasto wzniesione w III ty-
siącl. p.n.e. na skalistej wyspie, rozbudo-
wane i upiększone w X w. p.n.e. przez
króla Hirama, który utrzymywał przyja-
zne stosunki z Dawidem i Salomonem
(2 Sm 5,11;1 krl 5,15-26), toteż przysłał
dostawców i rzemieślników do budowy
świątyni Jerozolimskiej. Tyr zakładał ko-
lonie w odległych krajach, najbardziej z
nich znana była Kartagina (określenie
"punicki" pochodzi od "fenicki"). W
XI w. Tyr był ściśle związany z Izraelem
(Izebel, córka króla Etbaala, poślubiła
króla państwa północnego, Achaba), lecz
kontakty uległy pogorszeniu, a prorocy su-
rowo potępiali Tyr (Am 1,9-10; Iz 23;
Ez 26-28), szczególnie za to, że chciał
wciągnąć Izrael w politykę przymierza
z Asyrią i cieszył się ze zdobycia Jerozoli-
my przez Nabuchodonozora II.
Aleksander III Wielki zdobył Tyr; miasto
odzyskało wolność pod rządami Seleucy-
dów i Rzymian. Tyr i miasto sąsiednie Sy-
don są często wymieniane w NT, być mo-
że w szerszym znaczeniu, na określenie
pogańskiego regionu w Górnej Galilei.


Wyszukiwarka