Część I Wstęp Czakry energia życia Życie jest energią i energia tworzy czakry. Kosmiczna siła życiowa krąży w nasi pozwala nam doświadczać życia. Czakry są zarazem magazynami i przekaźnikami kosmicznej energii. Każda z nich pracuje na innych częstotliwościach. Czakry oddziałują na pole energii elektromagnetycznej i przekształcają je w energię podtrzymującą życie. Czakry są przepustami, przez które płynie kosmiczna energia. Odczuwamy to jako przepływ od ziemi przez dolne czakry w kierunku górnych, ale nie jest to ruch linearny, lecz okrężny, i odbywa się w dwóch kierunkach. Można to porównać do procesu fotosyntezy w świecie roślin. Energia słońca jest wchłaniana przez materialną substancję rośliny, aby utrzymać ją przy życiu. Energia spływa w dół do korzeni, które pobierają z ziemi substancje odżywcze. Potem wraca w górę rośliny i powoduje jej kwitnienie. Energia przemienia się w piękno i zostaje zwrócona światu. Tak samo jest z nami. Pobrana przez nas energia słońca spływa do korzeni naszego jestestwa, łączy się z pobraną z ziemi i wraca do góry, aby w końcu przemienić się w kwiat naszego istnienia, który oddajemy światu. Wyraża on coraz więcej piękna, w miarę rozwijania naszej świadomości. Czakry są to wirujące skupiska subtelnej energii, usytuowane wzdłuż kręgosłupa od jego podstawy do korony głowy (rys. 1). Każda z siedmiu głównych czakr pokazuje życie i daną sytuację z innej strony. Ta sama sprawa doświadczana na różnych poziomach świadomości przybiera zupełnie nowe znaczenia. Wyobraźmy sobie kręgosłup jako szyb windy, a czakry jako poszczególne piętra, na których doświadczamy życia. Kiedy wznosimy się z jednego piętra świadomości na kolejne, poszerza się nasza perspektywa.
Rys. 1. Umiejscowienie czakr w ciele czÅ‚owieka Załóżmy, że czakry stanowiÄ… siedem piÄ™ter budynku. Kiedy znajdujemy siÄ™ na najniższym piÄ™trze i wyglÄ…damy przez okno, mamy przed sobÄ… inny widok niż z pozostaÅ‚ych piÄ™ter. Na każdym kolejnym piÄ™trze stopniowo widzimy coraz wiÄ™cej. JeÅ›li okna na wszystkich piÄ™trach sÄ… czyste, widok jest niezmÄ…cony. Jednak szyby okien sÄ… zaciemnione przez nasze przekonania. Musimy być gotowi do zweryfikowania wszelkich przekonaÅ„, żeby je wyczyÅ›cić. Na każdym kolejnym piÄ™trze powiÄ™ksza siÄ™ zakres naszego postrzegania. Stajemy siÄ™ Å›wiadomi coraz rozleglejszej perspektywy do tego, co widzieliÅ›my poprzednio, dochodzi to, co aktualnie spostrzegamy. Celem jest przejrzystość postrzegania: czyste okna, nieprzesÅ‚oniÄ™te przekonaniami uwarunkowanymi kulturowo. AnalizujÄ…c każdÄ… z czakr, zaobserwujmy, jak manifestuje siÄ™ ona w naszym życiu. Czakry decydujÄ… o tym, jak wykorzystujemy energiÄ™. SÄ… bateriami dla różnych poziomów życiowej energii. PobierajÄ…, przechowujÄ… i nadajÄ… ksztaÅ‚t energii poprzez Å‚Ä…czność z kosmicznÄ… siÅ‚Ä… życiowÄ…. Swobodny przepÅ‚yw energii pomiÄ™dzy nami a wszechÅ›wiatem jest bezpoÅ›rednio uzależniony od naszego ogólnego zdrowia i zadowolenia. Wszelkie zablokowania i ograniczenia w pobieraniu i manifestowaniu siÄ™ energii życiowej powodujÄ… zaburzenia w pracy caÅ‚ego organizmu, co objawia siÄ™ chorobÄ…, zÅ‚ym samopoczuciem, brakiem energii, lÄ™kiem lub zachwianiem równowagi emocjonalnej. WiedzÄ…c, jak powinien dziaÅ‚ać system czakr, możemy wykryć wÅ‚asne zablokowania i ograniczenia oraz zastosować odpowiednie techniki, aby je wyeliminować. To, co nazywamy blokadami, to wÅ‚aÅ›ciwie nieco wiÄ™ksze ograniczenia, gdyż caÅ‚kowite zablokowanie przepÅ‚ywu energii oznacza odÅ‚Ä…czenie siÄ™ od kosmicznej siÅ‚y życiowej, a wiÄ™c fizycznÄ… Å›mierć. Każdy jest wyposażony w czakry i wszystkie one funkcjonujÄ…. Nie ma co do tego żadnych wÄ…tpliwoÅ›ci. JeÅ›li żyjesz, musisz mieć czakry! Bardzo wiele osób tkwi w bÅ‚Ä™dnym przekonaniu, że nie wszystkie ich czakry funkcjonujÄ…. FunkcjonujÄ… wszystkie, a jedynie ich wydajność jest różna u poszczególnych jednostek i na rozmaitych etapach ich życia. Pierwszy krok do zrozumienia czakr polega na dostrzeżeniu ich dziaÅ‚ania w naszym życiu w formie przepÅ‚ywu energii. PÅ‚ynie przez nas ta sama siÅ‚a życiowa co przez roÅ›liny, zwierzÄ™ta, chmury, rzeki i góry. PÅ‚ynie poprzez ukÅ‚ad czakr, w sposób zorganizowany i dostrzegalny. Można jÄ… obserwować i odczuwać, lecz w tym celu trzeba osiÄ…gnąć perspektywÄ™ obserwatora. Gradacja energii, wystÄ™pujÄ…ca w czakrach, reprezentuje subtelne odmiany kosmicznej siÅ‚y życiowej. Obserwacja tych odmian wymaga punktu odniesienia, dlatego też na pierwszym etapie nauki trzeba w sobie rozwinąć “Å›wiadomość obserwatora", czyli “bycie w Å›wiecie, ale nie z tego Å›wiata", jak to siÄ™ potocznie okreÅ›la. Oznacza to konieczność jednoczesnego przebywania na dwóch poziomach doÅ›wiadczenia: peÅ‚ne doÅ›wiadczanie danej chwili i równoczeÅ›nie obserwowanie tego samego z dystansu. Bycie Å›wiadkiem. Trzeba być wnikliwym obserwatorem gry, żeby zrozumieć, o co chodzi na boisku. Osoby obdarzone wrażliwoÅ›ciÄ…, która pozwala widzieć czakry, okreÅ›lajÄ… je jako wiry energii, obracajÄ…ce siÄ™ jak Å›wietliste koÅ‚a i emanujÄ…ce każdy wÅ‚asnÄ… barwÄ…. Im szybciej wirujÄ…, tym wiÄ™cej energii mogÄ… pobrać i przekazać. Zawsze jednak najniższÄ… czÄ™stotliwość energii wykazuje czakra korzenia, a coraz wyższÄ… każda kolejna w stronÄ™ czakry korony gÅ‚owy analogicznie do coraz wyższych nut w gamie i kolorów tÄ™czy od czerwieni do fioletu. PoÅ‚Ä…czenie tych kół Å›wiatÅ‚a tworzy naszÄ… aurÄ™, która jest promieniowaniem subtelnej energii Å›wietlnej z czakr. Czakry zwykle kojarzy siÄ™ z ukÅ‚adem gruczołów dokrewnych. Ich poÅ‚ożenie w ciele pokrywa siÄ™ z usytuowaniem wielu z tych gruczołów, a znaczenie każdej czakry jest Å›ciÅ›le powiÄ…zane z funkcjÄ… odpowiadajÄ…cego jej gruczoÅ‚u. Jednak zwiÄ…zek ten nie ma charakteru fizycznego, gdyż czakry, mimo swego poÅ‚ożenia wzdÅ‚uż krÄ™gosÅ‚upa, nie majÄ… charakteru fizycznego. Natomiast energia czakr, choć jest z natury subtelna, nie fizyczna, przenika wszystkie aspekty naszego życia. ZdobywajÄ…c Å›wiadomość jej dziaÅ‚ania, kierujemy uwagÄ™ z przejawów fizycznych ku ukrytej za nimi energii, czyli tam, gdzie zmiany zachodzÄ… naprawdÄ™. Równowaga Praca z czakrami wymaga ogólnej równowagi. Jest ona niezbÄ™dna, abyÅ›my mogli Å›wiadomie poruszać siÄ™ w obrÄ™bie systemu czakr. Nie bÄ™dÄ…c w stanie równowagi, jesteÅ›my skupieni na tym obszarze życia, gdzie równowaga jest zachwiana. Rodzi to sytuacje, kÅ‚opoty i problemy zwiÄ…zane z niezrównoważonÄ… czakrÄ…. Próba osiÄ…gniÄ™cia równowagi przez zrównoważenie tej czakry nie odnosi pożądanego skutku, gdyż z reguÅ‚y wkÅ‚adamy w to nadmiemy wysiÅ‚ek i powodujemy zachwianie równowagi w innym miejscu. Można tak balansować na krawÄ™dzi równowagi, usiÅ‚ujÄ…c jÄ… zbudować, zamiast siÄ™ w niÄ… zanurzyć. Ćwiczenie 1 Ilustruje to pozycja jogi zwana Drzewem. StaÅ„ prosto, wyciÄ…gajÄ…c siÄ™, i rozmieść ciężar ciaÅ‚a równomiernie na obu stopach. PrzenieÅ› ciężar na lewÄ… stopÄ™ tak, by prawÄ… móc unieść swobodnie do góry. Oprzyj prawÄ… stopÄ™ na wewnÄ™trznej stronie lewego uda. RozciÄ…gnij ciaÅ‚o od doÅ‚u do góry i staraj siÄ™ nie skrÄ™cić bioder w lewo. PozostawiajÄ…c stopÄ™ na udzie, złóż dÅ‚onie jak do modlitwy na wysokoÅ›ci piersi. Odnajdź równowagÄ™ (rys. 2).
Rys. 2. Znajdowanie stanu równowagi w pozycji Drzewa PrzybierajÄ…c tÄ™ pozycjÄ™ po raz pierwszy, chwiejemy siÄ™ w przód i w tyÅ‚. Próbujemy osiÄ…gnąć stan równowagi, używajÄ…c mięśni nóg i brzucha. Jednak zamiast stać prosto, nadal siÄ™ chwiejemy. Udaje nam siÄ™ zrównoważyć ciaÅ‚o dopiero wtedy, gdy zgramy je z wewnÄ™trznym punktem równowagi, który jest w nas przez caÅ‚y czas. Zamiast walczyć z ciaÅ‚em, trzeba wyczuć tÄ™ równowagÄ™ w sobie. Nawet gdy potrafimy już dobrze wykonywać Drzewo, nadal poprawiamy od czasu do czasu poÅ‚ożenie stopy czy palców, ale sÄ… to już korekty o wiele bardziej subtelne niż na poczÄ…tku. Z naszym umysÅ‚em i emocjami dzieje siÄ™ podobnie jak z ciaÅ‚em. Ten sam proces zachodzi na wszystkich poziomach. Zanim doÅ›wiadczymy stanu równowagi, próbujemy osiÄ…gnąć jÄ… z wielkim wysiÅ‚kiem, tak jakby jej w ogóle nie byÅ‚o. W koÅ„cu przestajemy siÄ™ z tym zmagać i wtedy odnajdujemy w sobie równowagÄ™. Może to brzmi paradoksalnie, ale dopóki tego nie zrozumiemy, dopóty nie możemy osiÄ…gnąć postÄ™pu. Równowaga jest realnÄ… drogÄ…, konflikt tylko iluzjÄ…. Musimy wierzyć, że równowaga już istnieje, i odnaleźć jÄ… w sobie za pomocÄ… wÅ‚asnej wrażliwoÅ›ci. W codziennym życiu bÄ™dzie to oznaczaÅ‚o konieczność peÅ‚nego zawierzenia równowadze. WiedzÄ…c, że decyzja podjÄ™ta w stanie nierównowagi bÄ™dzie prowadziÅ‚a do korekt i zmian, wstrzymamy siÄ™ i poczekamy do uzyskania stanu równowagi. PodjÄ™cie decyzji w stanie równowagi gwarantuje wyważonÄ… decyzjÄ™. Być może brzmi to zbyt prosto, aby mogÅ‚o być prawdziwe, ale najprostsze prawdy sÄ… zwykle najgÅ‚Ä™bsze. PoÅ‚Ä…czenia miÄ™dzy czakrami skupiajÄ… siÄ™ w centrum równowagi. Uwierzmy, że ono istnieje i że zawsze możemy je odnaleźć. OczywiÅ›cie, żeby wiedzieć, czy doÅ›wiadczamy stanu równowagi, czy nie, musimy znać to uczucie. Tkwi w tym pewien paradoks. JeÅ›li bowiem nie poznaliÅ›my uczucia równowagi i harmonii wewnÄ™trznej, to nie mamy żadnego punktu odniesienia. Na szczęście, jest w życiu coÅ› takiego jak Å‚aska, a dar harmonii wewnÄ™trznej może na nas po prostu spÅ‚ynąć. JeÅ›li wykażemy czujność i uwagÄ™, to osiÄ…gniemy to bez żadnego wysiÅ‚ku. Jest to droga zmierzajÄ…ca do dziaÅ‚ania bez wysiÅ‚ku. Można siÄ™ nauczyć podążać niÄ… z Å‚atwoÅ›ciÄ… i gracjÄ…, rozszerzajÄ…c obszar równowagi w naszym życiu. W miarÄ™ jak uczymy siÄ™ instynktownie unikać antagonistycznego punktu widzenia, konflikt zaczyna znikać z naszego życia. Å»ycie staje siÄ™ Å‚atwiejsze. Problemy nadal siÄ™ pojawiajÄ…, ale umiemy sobie z nimi radzić za pomocÄ… drobnych posunięć, tak jak nieznacznymi ruchami palców poprawiamy pozycjÄ™ jogi. W tajemniczy sposób życie ukÅ‚ada nam siÄ™ samo. PrzyszÅ‚ość zawsze niesie nieznane, nowe sprawy i wyzwania, podsuwa coraz to nowe możliwoÅ›ci. Jednak gdy opanujemy sztukÄ™ równowagi, w każdej sytuacji zastosujemy tÄ™ umiejÄ™tność. Równowaga sprawia, że życie osiÄ…ga doskonaÅ‚ość. WyostrzajÄ… siÄ™ wszystkie nasze zmysÅ‚y i możemy z radoÅ›ciÄ… doÅ›wiadczać najsubtelniejszych przeżyć. Przed osiÄ…gniÄ™ciem równowagi najniższe czakry zdajÄ… siÄ™ być nienasycone. Nie potrafimy odczuć satysfakcji z zaspokojenia potrzeb danej czakry. Gdy nauczymy siÄ™ osiÄ…gać stan równowagi, zmysÅ‚y stajÄ… siÄ™ bardziej wyrafinowane i Å‚atwiej odczuwamy satysfakcjÄ™ każdej z czakr. Proste przyjemnoÅ›ci życiowe nabierajÄ… wiÄ™kszego znaczenia. Thich Nhat Hanh koÅ„czy jeden ze swych wywodów [Thich Nhat Hanh, The Art of Mindjul Living, Sounds True, 1992.] nastÄ™pujÄ…cÄ… myÅ›lÄ…: Nie ma drogi do Szczęścia, Szczęście jest drogÄ…. Nie ma drogi do Pokoju, Pokój jest drogÄ…. Nie ma drogi do OÅ›wiecenia, OÅ›wiecenie jest drogÄ…. Można by dodać: “Nie ma drogi do równowagi, równowaga jest drogÄ…". Poddanie siÄ™ Wiemy już, że równowagi nie można “osiÄ…gnąć", tylko trzeba siÄ™ w niÄ… zagÅ‚Ä™bić i poddać siÄ™ temu doÅ›wiadczeniu. Tak samo jest z energiÄ… poszczególnych czakr. BezpieczeÅ„stwa zwiÄ…zanego z czakrÄ… pierwszÄ… nie można osiÄ…gnąć, lecz odczuć to, które już istnieje. W drugiej nie da siÄ™ osiÄ…gnąć przyjemnoÅ›ci, ale tylko dotrzeć do doÅ›wiadczenia przyjemnoÅ›ci, która jest dla nas dostÄ™pna. Podobnie jak z przetrwaniem i przyjemnoÅ›ciÄ…, przedstawia siÄ™ sprawa z siÅ‚Ä…, miÅ‚oÅ›ciÄ…, twórczoÅ›ciÄ…, intuicjÄ… i duchowoÅ›ciÄ…. Trzeba poznać harmonijny przejaw ich energii i dostroić siÄ™ do niej. (Patrz Tabela czakr, str. 155). Ćwiczenie 2 Ułóż siÄ™ w wygodnej pozycji, która pozwoli ci fantazjować na jawie, bo na tym polega ćwiczenie. Wyobraź sobie sytuacjÄ™, w której doÅ›wiadczasz idealnego spokoju. Ułóż w wyobraźni scenariusz. Poczuj w sobie harmoniÄ™ z caÅ‚ym swoim życiem. NastÄ™pnie poczuj to w chwili obecnej, tu i teraz. DoÅ›wiadcz naprawdÄ™ tego uczucia. Oto wÅ‚aÅ›nie poczuÅ‚eÅ› czakrÄ™ serca. Takie ćwiczenie można wykonać dla każdej czakry i doÅ›wiadczyć uczucia bezpieczeÅ„stwa, siÅ‚y, twórczoÅ›ci i każdego z pozostaÅ‚ych. ZanurzajÄ…c siÄ™ w obecnej chwili w takim przeżyciu, pobudzamy czakrÄ™ do dziaÅ‚ania, a nie usiÅ‚ujemy niczego osiÄ…gnąć. Można to okreÅ›lić jako poddanie siÄ™ przeżyciu. Potrzebne sÄ… do tego wiara i ufność. Musimy najpierw uwierzyć w istnienie harmonii, a potem możemy siÄ™ jej poddać. Mycie okien DoÅ›wiadczanie harmonii przez samo tylko dostrojenie siÄ™ do stanu równowagi kłóci siÄ™ z tym, czego nas nauczono. “Å»ycie to przekleÅ„stwo, zmierza jedynie do Å›mierci" sÅ‚yszymy w nieskoÅ„czoność, aż ogarnia nas przygnÄ™bienie. Nawet gdy jesteÅ›my czujni i chodzimy na paluszkach, tylko do czasu udaje nam siÄ™ uniknąć “upadku". W koÅ„cu i nam on siÄ™ przytrafi. Wielu z nas ma bowiem tak e wewnÄ™trzne przekonanie, wpojone bez udziaÅ‚u Å›wiadomoÅ›ci. Przechowywane nieÅ›wiadomie, Å›ciÄ…ga nas ono w kierunku dolnych czakr, ku mentalnoÅ›ci typu “przetrwa tylko najsilniejszy". Zrozumienie dziaÅ‚ania czakr pozwala zrzucić z siebie jarzmo nabytych przekonaÅ„. JeÅ›li jedna z naszych czakr czÄ™sto jest niezrównoważona, to prawdopodobnie usiÅ‚ujemy utrzymać z gruntu faÅ‚szywy obraz samego siebie. FaÅ‚szywy dlatego, że nie autentyczny i nie prowadzÄ…cy nas do wewnÄ™trznej harmonii, lecz przeciwnie, do stanu nierównowagi. Gdyby prowadziÅ‚ do równowagi, nie doÅ›wiadczalibyÅ›my jej braku. Takie faÅ‚szywe wyobrażenia powstajÄ… wtedy, gdy przywiÄ…zujemy nadmiernÄ… wagÄ™ do opinii innych ludzi. Ważne jest, jakÄ… rolÄ™ odgrywaliÅ›my w swojej rodzinie. W dynamicznym procesie rozwoju rodziny każdy przyjmuje na siebie jakÄ…Å› rolÄ™ i ta wczesna identyfikacja siebie w rodzinie bardzo silnie nas warunkuje. Sprawia ona, że utrzymujemy pewne schematy zachowaÅ„ zwiÄ…zane z tÄ… rolÄ… dopóty, dopóki Å›wiadomie siÄ™ z niej nie wyzwolimy. Na przykÅ‚ad najstarsze dziecko bierze na siebie odpowiedzialność za rodzinÄ™. Na przyjÄ™cie takiej roli wskazuje zbyt rozwiniÄ™ta trzecia czakra i trudnoÅ›ci ze zrezygnowaniem z kontroli nad każdÄ… sytuacjÄ…. NajmÅ‚odsze dziecko ma tendencje do polegania na innych. To zaÅ› prowadzi do braku równowagi pierwszej czakry i skÅ‚onnoÅ›ci do uzależniania siÄ™ od innych. Może ktoÅ› byÅ‚ w rodzinie wichrzycielem, mediatorem lub czarnÄ… owcÄ…. Wszystkie te role warunkujÄ… nasze schematy zachowaÅ„. JeÅ›li cierpimy na uporczywe niezrównoważenie którejÅ› czakry, to warto przeanalizować swojÄ… rolÄ™ w rodzinie we wczesnym, dzieciÅ„stwie. Może odnajdziemy źródÅ‚o obecnych stereotypów zachowaÅ„. ZnajÄ…c je, Å‚atwiej przezwyciężymy skostniaÅ‚e stereotypy i Å›wiadomie wybierzemy korzystny dla siebie schemat zachowaÅ„. Zerwanie z uwarunkowaniami rodzinnymi i kulturowymi, narzuconymi nam Å›wiadomie lub nieÅ›wiadomie, jest podstawÄ… poznania swego autentycznego ja. Nie zakÅ‚adamy, że nasze wychowanie byÅ‚o w caÅ‚oÅ›ci niewÅ‚aÅ›ciwe. Część naszych wyuczonych zachowaÅ„ jest zdrowa i prawidÅ‚owa. Jednak istnieje prawdopodobieÅ„stwo, że niektóre z nich nie współgrajÄ… z naszÄ… prawdziwÄ… naturÄ…. OczywiÅ›cie, zbyt kategoryczny sprzeciw wobec najwczeÅ›niejszych uwarunkowaÅ„ wytrÄ…ciÅ‚by nas z równowagi, wytwarzajÄ…c w nas skÅ‚onność do gwaÅ‚townych reakcji na różne sytuacje i pozbawiajÄ…c nas możliwoÅ›ci Å›wiadomego wyboru zachowaÅ„. RozwiÅ„my w sobie zdolność Å›wiadomego obserwowania samego siebie. Wiemy, że dane nam jest życie w harmonii. JeÅ›li tego nie doÅ›wiadczamy, poznajmy rzÄ…dzÄ…ce nami schematy. Obserwujmy siÄ™ i odnajdźmy to, co nas odciÄ…ga od harmonii. PozbÄ…dźmy siÄ™ szkodliwych zachowaÅ„, których siÄ™ kurczowo trzymamy. Aby odebrać wszelkim problemom piÄ™tno osobiste, wystarczy siÄ™ do nich zdystansować. MówiÄ…, że aby poczuć harmoniÄ™, trzeba siÄ™ wyzbyć potrzeby posiadania racji. PrzykÅ‚adowo, ktoÅ› ma ciÄ…gle niezrównoważonÄ… drugÄ… czakrÄ™ i nadmiernÄ… potrzebÄ™ satysfakcji zmysÅ‚owej. Czy przyczyny tego mogÄ… tkwić w dzieciÅ„stwie? OczywiÅ›cie, że tak. Może nie okazywano mu uczucia lub nie byÅ‚ karmiony piersiÄ…. Nienasycona żądza przyjemnoÅ›ci w dorosÅ‚ym życiu może być skutkiem niezaspokojenia tej potrzeby w dzieciÅ„stwie. W taki sposób Å›ledzimy przyczyny swego braku równowagi. ObserwujÄ…c swe zachowania i jednoczeÅ›nie znajÄ…c ich źródÅ‚a, możemy dokonać Å›wiadomych wyborów, zamiast iść za Å›lepym impulsem, konsekwentnie prowadzÄ…cym do dysharmonii. W powyższym przykÅ‚adzie należy skupić uwagÄ™ na doÅ›wiadczaniu harmonii w drugiej czakrze i starać siÄ™ do niej dostroić. Trzeba poczuć w sobie zdolność do przeżywania przyjemnoÅ›ci zamiast wiecznie jej szukać (patrz Część II, Czakra droga, str. 42). Ta metoda odnosi siÄ™ do każdej niezrównoważonej czakry.