TAJEMNICE ALFABETU HEBRAJSKIEGO


TAJEMNICE ALFABETU HEBRAJSKIEGO
Tajemnnica pierwsza: Alfabet hebrajski
Alfabet hebrajski składa się z dwudziestu dwóch liter. Ka\dej z nich przypisano wartość
liczbową. Dziewięć pierwszych liter ma wartość od jeden do dziewięciu. Dziewięć dalszych
oznacza dziesiątki, a cztery końcowe  setki. Oto tabela:
Nazwa litery Kształt Wartość liczbowa
Alef  1
Bet Ń 2
Gimel  3
Dalet Ó 4
He  5
Waw  6
Zajin  7
Chet  8
Tet  9
Jod Ł 10
Kaf  20
Lamed  30
Mem  40
Nun ą 50
Samech  60
Ajin  70
Pe  80
Cade ć 90
Kof  100
Resz Ł 200
Szin  300
Taw ę 400
Inne wartości liczbowe symbolizowane są przez ró\ne kombinacje liter. I tak na przykład
''Ń*) oznacza 82, ę Ł ć'' = 693, zaś ALEF z dwiema kropkami u góry  oznacza tysiąc.
*) Kreseczki pomiędzy literami oznaczają skrót  w tym przypadku chodzi o liczby.
Poza literami wymienionymi w tabeli, istnieje jeszcze pięć innych znaków, będącymi
wariantami liter Kaf -, Mem Ż-, Nun -ą, Pe ć- i Cade -ć, które przybierają odmienny
kształt, gdy stanowią ostatnią, końcową literę danego wyrazu. Te znaki  choć ró\nią się
kształtem od swych podstawowych odpowiedników  nie posiadają odrębnych wartości
liczbowych. Wyglądają następująco:
Nazwa litery Kształt zasadniczy Kształt końcowy
Kaf  
Mem  Ż
Nun ą 
Pe  ć
Cade ć 
Jeśli do grupy czterech ostatnich liter z poprzedniej tabeli dodamy pięć omówionych przed
chwilą, zauwa\ymy, i\ w ten sposób zamknęła się trzecia dziewiątka znaków, składająca się
na alfabet hebrajski*).
*) Podział całego alfabetu hebrajskiego na trzy dziewiątki nie jest bez znaczenia, dziewięć jest
bowiem liczbą bardzo tajemniczą i odgrywa du\ą rolę w symbolice \ydowskiej.
* * *
W alfabecie hebrajskim nie ma samogłosek. Ich brak wypełnia pomocnicza punktacja,
umieszczana pod lub nad literami, albo te\ obok nich. Znaki te są wytworem bardzo póznym
(wprowadzili je masoreci) i dla samego systemu pisma nieistotnym. Posługują się nimi
jedynie ludzie na początku nauki, natomiast czytający biegle ju\ ich nie potrzebują.
Współcześnie Biblia jest zawsze drukowana z punktacją pomocniczą. Jednak\e zwoje Tory
u\ywane w synagogach, Talmudy, midrasze, cała literatura rabiniczna i tym podobne dzieła,
przeznaczone dla uczonych lub wprawnie czytających, obywają się całkowicie bez
masoreckiego oznakowania.
Punktacja jest więc czymś zupełnie marginesowym, nie mającym nic wspólnego ze
świętością pisma. O ile same litery są dziełem Bo\ym, o tyle punktacja jest na wskroś ludzka.
śyd patrzy więc na nią obojętnym okiem, nie doszukując się w niej \adnych tajemnic.
Tajemnica druga: Imię Bo\e
Pośród tajemnic liter tworzących alfabet hebrajski odgrywa ono jedną z najbardziej
znaczących ról. Wśród Izraelitów zawsze było otoczone trwo\ną tajemnicą. Imię to miało
nadzwyczajną moc i właściwości. Na przykład, wypowiedzeniem Imienia Bo\ego Jozue miał
zatrzymać słońce pod Gibeonem (Pirke d Rabbi Eliezer LII). Potęgą Imienia Bo\ego
przepełniona jest cała literatura talmudyczna, midraszowa i pózniejsza rabiniczna.
Imię Bo\e słu\y te\ często za talizman przed demonami. Jednak\e zepchnięcie Imienia
Bo\ego w poczet talizmanów i w dziedzinę magii, stanowiące niejako jego detronizację, jest
właściwością bardzo póznego folkloru chasydzkiego i nie ma nic wspólnego ani z Talmudem,
ani z prawdziwie religijnymi kręgami Izraela.
Święty tetragram, czyli cztery znaki składające się na Imię Bo\e, pisze się po hebrajsku Ł
(czytane od prawej do lewej: Jod, He, Waw, He). Jego zasadniczy  trzon i zarazem
odpowiednik to skrócona forma, jaką dają dwie pierwsze litery: Ł (Jod),  (He), czyli Ł (Jah).
Są to najwa\niejsze litery Imienia.
Pierwsza z nich, litera Ł (Jod), ma wartość liczbową 10, a w kabale oznacza jedynkę. Jeśli
chodzi o kształt, pojmowana jest jako punkt. Druga litera  (He) jest mniej doskonała 
liczbowo oznacza zaledwie połówkę dziesiątki, a jej formy są bardziej urozmaicone.
Ł (Jod) jest symbolem nieba. Niebo bowiem, ze wszystkim co zawiera, jest pojęciem
idealnym, podobnie jak punkt, który mo\na sobie jedynie wyobrazić. Podobnie nieuchwytny
jest dla nas świat pozazmysłowy.
Ziemia natomiast i cały świat doczesny powstały z litery  (He). I podobnie jak piątka jest
tylko połówką dziesiątki, tak i nasz świat jest jedynie niedoskonałym obiciem świata
pozaziemskiego.
Zanim jednak przystąpimy do rozbioru symboli zawartych w kształcie obydwu liter Imienia
Bo\ego, przypatrzmy się im dokładniej. Oto one w powiększeniu:
Ł
Litera Ł (Jod) niewiele mówi: okryta jest tajemnicą, podobnie jak niedostępny zmysłom
człowieka, symbolizowany przez nią świat.
Inaczej rzecz się ma z literą  (He), podstawą świata doczesnego. Przede wszystkim u dołu
jest ona otwarta, przy czym otwór jest dość du\y. To symbol faktu, \e dla mieszkańców tego
świata, ludzi, szeroko otwarta jest brama złego i \e dolne królestwo otchłani piekielnej czyha
na nich z otwartą paszczą. Oczywista to rzecz, \e wszelkie zło jest łatwo dostępne dla ludzkiej
natury, a wiodąca ku niemu droga wydaje się wygodna i często dogadza człowieczym
zapędom. Jednak\e nigdy nie nale\y wątpić w mo\liwość podzwignięcia się i ratunku. Oto
bowiem na górze litery , pod samym jej daszkiem, jest mały otwór  otwór pokuty i
zbawienia.
Takie tajemnice i pouczenia kryje w sobie litera  (He). Człowiek powinien więc
pamiętać, patrząc na jej rozwinięte kształty, \e droga złego bez trudu wiedzie
do celu, gdy\ zmierza ona ku dołowi i ma szerokie wrota  staczać się zaś
zawsze i we wszystkim jest łatwo. Ście\ka dobrego natomiast jest wąska i
trudna do przebycia, a wspinać się po niej ku górze trzeba mozolnie i z
wysiłkiem.
Tajemnica trzecia: Tajemnicze  (Alef)
 (Alef), to litera, od której Bóg rozpoczął nauczanie swoich przykazań. Pierwszy werset
Dekalogu brzmi bowiem:
Łąą  Ł Łą, ć Ł ŁęćK Ł*ŻŁÓŃ ęŁ1 ŻŁ (Anochi JHWH Eloheha aszer hoceticha
   ś ą   ś ś     ś      Ł
me-erec Micrajim mi-bet awadim)   Jam jest JHWH, Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi
egipskiej, z domu niewoli .
 (Alef), które wskazuje na tajemnice istnienia, jest równie\ fundamentem alfabetu
hebrajskiego; reszta liter hebrajskich tkwi w nim i z niego się wywodzi.
* * *
Analizę alfabetu hebrajskiego mo\na czynić na kilka sposobów. Metody te zwą się: masora,
gematria oraz notarikon i temura. Masora to w tym wypadku symboliczna interpretacja
kształtów liter. Gematria to spekulacje na wartościach i znaczeniach liczbowych liter i
dokonywanie na tej podstawie operacji interpretacyjnych. Notarikon zaś to traktowanie liter
jako skrótu, inicjału słowa, pierwszej litery otwierającej ukryte w sobie całe nowe wyrazy. A
temura to metoda interpretacji talmudycznej, przejętej pózniej przez kabałę, znaczy
dosłownie  zamiana . Polega ona na przestawianiu liter, składających się na dany wyraz, i
wysuwaniu stąd nowych wniosków.
Jako przykład powy\ej przedstawionych sposobów, wezmy pod analizę kształt litery  (Alef):

Alef  jest pierwszą literą alfabetu hebrajskiego. O niej  jak głosi legenda  Bóg powiedział,
\e On jest jeden i Alef oznacza jeden. Nic dziwnego, \e Alef szczególnie rozbudzało i
zaprzątało poetycką wyobraznię mędrców dawnego Izraela.
Interpretacja kabalisty jest tu niezwykle ciekawa. Aączy w sobie metody masory z metodą
gematrii. Środkowa, biegnąca skosem w dół od lewej do prawej linia prosta to według kabały
odmiana litery  (Waw), a górna i dolna  łapka do dwie litery Ł (Jod)  jedno normalne, tyle,
\e nieco przekrzywione, drugie zaś odwrócone. Jeśli teraz przeanalizujemy liczbowo
elementy uzyskane z takiego rozbioru litery  (Alef), otrzymamy: dwa Ł (Jod) 10 = 20 oraz
jedno  (Waw) = 6, co daje razem 26.
Jaki zaś wynik da nam rozbiór liczbowy Imienia Bo\ego Ł ?
Ł (Jod) = 10
 (He) = 5
 (Waw) = 6
 (He) = 5
RAZEM: 26
Tak więc pierwsza litera alfabetu hebrajskiego, która oznacza jedynkę, jest nie tylko 
liczbowo rzecz biorąc  symbolem jedynego Boga, ale równie\ z jej kształtu i rozbioru
gematrycznego wynika ta sama treść, zawierająca w sobie ukryty odpowiednik Imienia
Bo\ego.
* * *
Na tym jednak nie koniec związku Boga z literą  (Alef). Je\eli trzy znaki, które składają się
na nazwę litery  (Alef), opatrzymy odmienną punktacją, otrzymamy kilka nowych terminów.
Poprzez dodanie dwóch segol (Segol to trzy kropki uło\one w odwrócony trójkąt pod literą,
oznaczające samogłoskę  e ) pod  (Alef) i  (Lamed) otrzymamy nazwę liczebnika tysiąc 
ć (Elef). Metaforycznie znaczenie tego słowa to równie\ synonim zamkniętego zbiorowiska
ludzkiego: szczepu, plemienia, większej gminy.
Nic zatem dziwnego, \e gdy spółgłoski składowe tego wyrazu oznaczymy jeszcze inną
punktacją (stawiając pod Alef patach, a pod Lamed kubuc), otrzymujemy ć (Aluf), co
oznacza  głowę plemienia , synonim  księcia .
Zatem litera  (Alef) to nie tylko rodowód i fundament dla alfabetu hebrajskiego, lecz tak\e
pojęcie całego alfabetu, jako zamkniętej, indywidualnej grupy, niejako metafizycznego
plemienia, którego  (Alef) jest jednocześnie głową i księciem.
* * *
Jeśli metodą temury zanalizujemy nazwę litery  (Alef), przestawiając jej litery, uzyskamy
rzeczownik  (Pele), oznaczający  cud, cudowną rzecz, potę\ną opiekę . Znów więc
uwydatnia się związek litery  (Alef) z Bogiem i Jego dziełem stwórczym, które przecie\ jest
cudem, a sam Bóg jest tego cudu  potę\ną opieką .
Inna kombinacja, oparta na tej samej metodzie, odsłoni kolejną tajemnicę, jaką kryje w sobie
litera  . Gdy odwrócimy kolejność liter następująco:  (Alef, Pe, Lamed), otrzymamy
wyraz Ofel, oznaczający  mrok, ciemność, rzecz ukrytą . Ta nowa treść w pełni odpowiada
zarówno naturze pojęcia Boga, jak i tajemnicy tkwiącej w literze  (Alef). Istota Bo\a
rzeczywiście jest ukryta dla zmysłów ludzkich, jest ciemnością i tajemnym mrokiem  tak
samo jak niedocieczony jest  (Alef), zarówno jako podstawa alfabetu, jak i fundament
liczbowego gmachu w postaci jedynki.
Tajemniczość tej litery podkreśla tak\e jej charakter dzwiękowy. Stanowi ona rodzaj
przydechu, tzw. spiritus lenis. Przydech zaś to coś ulotnego. W ka\dym razie, w odró\nieniu
od innych dzwięków, artykułowanych jasno i wyraznie, jest on mało uchwytny. Tak więc
kolejna cecha litery  (Alef) wskazuje na jej całkowitą duchowość i związek z Bogiem.
W języku hebrajskim istnieje wszak\e tak\e inny przydech, tak zwany spiritus asper, czyli
litera  (Ajin). Jest ona całkiem konkretna, przynajmniej liczbowo, gdy\ przeciwieństwie do
tajemniczego  (Alef), oznaczającego doskonałą jedynkę, ma wartość siedemdziesiąt, co
stanowi najzupełniej uchwytną liczbę. Nie jest to jednak \aden powa\ny zarzut wobec litery 
(Ajin).  (Ajin) oznacza bowiem 70, a wyraz Ó (Sod), który oznacza po hebrajsku właśnie
 tajemnica , równie\ ma wartość liczbową 70 ( = 60,  = 6, Ó = 4).
* * *
Zbadajmy teraz metodą gematrii wyraz ć (Alef).
 = 1
 = 30
 = 80
Poniewa\ zera są w kabale bez znaczenia, dodajemy jedynie liczby zasadnicze: 1+3+8=12.
Co zaś oznacza dwunastka? Dwanaście jest Imion Boga, dwanaście znaków Zodiaku,
dwanaście było pokoleń Izraela, dwanaście mamy miesięcy w roku i dwunastoma kamieniami
wysadzany był napierśnik arcykapłana Aarona.
Zresztą, nawet gdybyśmy nie pominęli zer, to z sumy pełnych wartości liczbowych liter
składających się na wyraz ć otrzymamy zaskakujący wynik, gdy\ 1+30+80=111. W tym
przypadku z początkowej jedynki ( = 1) otrzymujemy trzy jedynki: 111. To zaś stanowi
wzmocnienie i potwierdzenie jedności ć (Alef), a tak\e potwierdzenie jedności Boga.
W liczbie 111 zawarta jest jeszcze inna treść. Izraelowi nakazano mianowicie odmawiać
codziennie sto błogosławieństw. Gdy tę setkę dodamy do obowiązku dziesięciny dla lewitów i
dziesiątej części dziesięciny dla kapłanów, otrzymamy znowu 111 obowiązków
(100+10+1=111).
* * *
Kształty  (Alef) symbolizują liczbowo 26, zaś Imię Bo\e Ł równie\ daje w sumie 26. Na
podstawie kabały wysnuć stąd mo\na wniosek, \e Bóg jest początkiem i końcem
wszechrzeczy. W jaki sposób? Otó\ kluczowe są tu dwie litery Ł (Jod) składające się na
wygląd litery  (Alef). Jedna z nich znajduje się na górze w pozycji normalnej, druga na dole
w pozycji odwróconej. Jak ju\ wiemy z analizy Imienia Bo\ego, z litery Ł (Jod) powstał świat
doskonały, którego słabym, zniekształconym odbiciem jest świat doczesny (literka   He). A
zatem dwie litery Ł (Jod) zwrócone ku sobie, które zamykają się wzajemnie, wskazują nam ów
początek i koniec wszechrzeczy. Jod normalne oznacza stworzenie, a odwrócone 
zamknięcie, kres tego stworzenia.
Tajenica czwarta: Litera Ń (Bet)
Litera Ń (Bet) nie jest tak dostojna jak  (Alef), niemniej jednak przypadła jej w udziale
równie wa\na rola do odegrania. Od niej bowiem rozpoczyna się Tora  duchowa podstawa
tego świata. Litera Ń (Bet) otwiera pierwszy werset Księgi Rodzaju:
ęŁ*Ł1, ŻŁą Ł1, Ż, ę, Ł  ę
    ą   Ł    ś   (Be-reszit Bara Elohim et ha-szamajim we-et-ha-arec)
 Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię .
Jak wiadomo, Ń (Bet) oznacza 2  dwie te\ są rzeczy wymienione w zacytowanym powy\ej
wersecie: Ż, (szamajim)   niebo oraz Ł (arec)   ziemia . Ocar Midraszim 411
Ł  ś
komentuje motyw litery Ń (Bet) w następujący sposób: Bóg stworzył świat za pomocą litery Ń
(Bet), oznaczającej 2, przez wzgląd:
% na dwukrotną zagładę świata (raz za czasów biblijnego potopu, drugi  przy końcu świata),
% na dwukrotne zburzenie Świątyni,
% na obydwa światy  doczesny i przyszły,
% na dwoistość wszechświata, który składa się z nieba poświęconego Bogu oraz ziemi
oddanej ludziom,
% na dwa instynkty zawarte w sercu człowieka  dobry i zły,
% wreszcie na dwoistość stworzeń \ywych, składających się z dwu płci  męskiej i \eńskiej.
Opierając się na tym końcowym spostrze\eniu, Zohar I, 30a oraz Zohar Chadasz do Pieśni
nad pieśniami dzielą nawet litery alfabetu na męskie i \eńskie. I tak  (Alef) ma być męskie, Ń
(Bet) zaś \eńskie,  (Gimel) męskie, a Ó (Dalet) \eńskie, itd.
Pomiędzy literami  (Alef) i Ń (Bet) istnieje ścisły związek. Litera (wyraz) Ń (Bet) oznacza
 dom , z domem zaś szczególnie związana jest kobieta. Tak więc Ń (Bet) stanowi dom dla 
(Alef); gdy się zaś złącza razem, dają w efekcie wyraz Ń (Aw)   ojciec . W taki sposób
nawet sam język wskazuje na ich mał\eńskie po\ycie.
Znajomość kabały oznacza znajomość tajemnic alfabetu. Litery hebrajskie to istoty duchowe,
których zewnętrzny kształt odpowiada ich wewnętrznej naturze. Przyjrzyjmy się więc literze
Ń (Bet). Oto ona:
Ń
Świat został stworzony za pomocą Ń (Bet), poniewa\ stanowi ono początek słowa beracha 
 błogosławieństwo . A dlaczego nie za pomocą  (Alef)? Poniewa\ stanowi ono początek
słowa arura   klątwa, przekleństwo .
Ń (Bet) składa się z litery Ó (Dalet) i le\ącej poziomo  (Waw). Dalet ma wartość 4, a Waw 
6, co w sumie daje 10. Całość zatem zmierza do ideału, doskonałego i boskiego  punktu
jakim jest Ł (Jod), mający równie\ wartość liczbową 10.
Ń (Bet) uznano za wielką literę, która mo\e godnie rywalizować nawet z  (Alef). Formalnie
stanowi drugą literę alfabetu, w rzeczywistości jest ona jednak jego duchowym początkiem.
Pierwszy wyraz w Biblii ęŁ*Ł1 (Bereszit), mo\na przetłumaczyć nie tylko za pomocą słów
  
 Na początku . Mo\na go tak\e czytać inaczej: osobno literę Ń (Bet) i osobno wyraz ęŁ*Ł
 
(Reszit)   początek . Jeśli zajrzymy do jakiegokolwiek wydania hebrajskiego tekstu Biblii,
zauwa\ymy powtarzające się wszędzie zjawisko: Litera Ń (Bet) jest w tym miejscu
wydrukowana większą czcionką ni\ reszta, a nad nią często umieszczana jest gwiazdka. Ma to
właśnie unaocznić dostojność tej litery i przypomnieć zwarte w niej tajemnice. Ma te\
wskazywać na mo\liwość takiego oto czytania: Bet-reszit, czyli  Bet jest początkiem .
Stąd dadzą się wyłuskać jeszcze inne ukryte rzeczy:
% za pomocą Ń (Bet) Bóg stworzył  bara świat (Księga Rodzaju 1:1)
% za pomocą Ń (Bet) Bóg ten świat karał, pomieszawszy  balal języki (Ks. Rodzaju 9:9)
% za pomocą Ń (Bet) pobłogosławił  berach patriarchów, dwanaście pokoleń, Syjon,
Jerozolimę i Świątynię (na przykład Księga Rodzaju 24:1)
Na tym jednak nie kończą się objaśnienia dotyczące znaczenia i roli litery Ń (Bet). Wszak Ń
(Bet) po hebrajsku znaczy  dom . Co otrzymamy, gdy potraktujemy tę nazwę jako notarikon i
rozło\ymy ją na poszczególne litery: Bet, Jod, Taw? Odpowiedz brzmi: trzy wyrazy  baniti
( zbudowałem ), jacarti ( stworzyłem ) i tachani ( przygotowałem ).
Có\ zatem zbudował Bóg, co zaczynałoby się od litery Ń (Bet) i miało dwoistą postać? Dwa
pałace: świątynię ziemską i niebieską, gdy\ słowo  pałac brzmi po hebrajsku bira lub
biranit.
Największa jednak dostojność i przewaga litery Ń (Bet) nad literą  (Alef) uwidacznia się w
analizie metodą gematrii. Aby udowodnić, \e rozpoczęcie Biblii od Ń (Bet) a nie od  (Alef)
nie jest bynajmniej dziełem przypadku, lecz ma istotny cel, kabalista dzieli cały alfabet na
trójki liter, poczynając od litery analizowanej. Podaje ich wartość liczbową, dodaje do siebie i
z końcowych sum wyciąga wnioski. Nale\y przy tym przypomnieć, \e w kabalistycznych
rachubach wa\ne są jedynie cyfry nadające liczbie wartość, a zera są pomijane.
Konsekwentnie, gdy wypada suma dwucyfrowa, mianem sumy końcowej określa się tę, którą
otrzymano z dodawania cyfr, składających się na pierwszą sumę.
Podzieliwszy zatem alfabet na trójki, poczynając od Ń (Bet), uzyskujemy następującą tabelkę:
Lp. Trójka Suma
Ń +  + Ó (Bet + Gimel +
1. 2 + 3 + 4 = 9
Dalet)
2.  +  +  (He + Waw + Zajin) 5 + 6 + 7 = 18
8 + 9 + 10,(pomijamy zero) czyli 8 + 9 + 1 = 18, czyli 1 +
3.  +  + Ł (Chet + Tet + Jod)
8 = 9
4.  +  +  (Kaf + Lamed + 20 + 30 + 40, czyli 2 + 3 + 4 = 9
Mem)
ą +  +  (Nun + Samech +
5. 50 + 60 + 70, czyli 5 + 6+ 7 =18, czyli 1 + 8 = 9
Ajin)
6.  + ć +  (Pe + Cade + Kof) 80 + 90 + 100, czyli 8 + 9 + 1 = 18, czyli 1 + 8 = 9
Ł +  + ę (Resz + Szin +
7. 200 + 300 + 400, czyli 2 + 3 + 4 = 9
Taw)
Jak widać, z takiego dodawania otrzymujemy za ka\dym razem liczbę 9. Spójrzmy teraz, co
wynikłoby, gdyby Biblia zaczynała się od  (Alef). Przeprowadzają podobną jak powy\ej
analizę, lecz wychodząc od litery  (Alef), otrzymujemy:
Lp. Trójka Suma
1.  + Ń +  (Alef + Bet + Gimel) 1 + 2 + 3 = 6
2. Ó +  +  (Dalet + He + Waw) 4 + 5 + 6 = 15, czyli 1 + 5 = 6
3.  +  +  (Zajin + Chet + Tet) 7 + 8 + 9 = 24, czyli 2 + 4 = 6
4. Ł +  + (Jod + Kaf + Lamed) 10 + 20 + 30, czyli 1 + 2 + 3 = 6
5.  + ą +  (Mem + Nun + Samech) 40 + 50 + 60, czyli 4 + 5 + 6 = 15, czyli 1 + 5 = 6
6.  +  + ć (Ajin + Pe + Cade) 70 + 80 + 90, czyli 7 + 8 + 9 = 24, czyli 2 + 4 = 6
7.  + Ł +  (Kof + Resz + Szin) 100 + 200 + 300, czyli 1 + 2 + 3 = 6
W tym przypadku za ka\dym razem ostateczną sumą jest 6. Zbadajmy zatem, jaką liczbę da
nam rozbiór tą samą metodą wyrazu ę emet, który po hebrajsku znaczy  prawda . Składa
się on z trzech liter: Alef, Mem oraz Taw. A zatem:
 +  + ę = 1 + 40 + 400, czyli 1 + 4 + 4 = 9 (!)
Jaki zaś wynik otrzymamy z obliczenia wyrazu Ł szeker, czyli  kłamstwo ? Zsumujmy
jego litery składowe:
 +  + Ł = 300+ 100 + 200, czyli 3 + 1 + 2 = 6 (!)
Tu więc le\y powód, dla którego Biblia rozpoczyna się od litery Ń (Bet), a nie od  (Alef).
Poniewa\ prawdą jest i prawdę głosi! Gdyby była kłamstwem, rozpoczęłaby się zapewne od 
(Alef).
Tajemnica piąta: He oraz ET

Poprzednio była ju\ mowa o literze  (He), dodanej przez Boga do imienia Abram ŃŁŻ, które
dotąd stało się pełnym i doskonałym imieniem Awraham ŃŁŻ, oraz o symbolicznym
znaczeniu tego przekształcenia. O zdarzeniu tym opowiada Biblia w Księdze Rodzaju XVII,
5:  Nie będziesz ju\ odtąd nazywał się Awram, lecz imię twoje będzie Awraham, gdy\
ustanowiłem cię ojcem mnóstwa narodów . Wyrazy ab hamon   ojciec narodów
szczególnie nurtowały mędrców Talmudu. W rzeczywistości, językowo rzecz biorąc, powód
zmiany imienia patriarchy był dość prosty. Poprzednie imię, Awram, składa się z dwóch
członów: ab   ojciec oraz ram   wysoki , przy czym drugi z nich stanowi tytuł Boga, do
którego hebrajskim zwyczajem odnosi się całe imię. Obiecując mu jednak syna z Sary, Bóg
zaznacza poprzez zmianę imienia, \e będzie ojcem wielu pokoleń, jako \e wyraz raham jest
synonimem wyrazu hamon i oznacza  rzesze, mnóstwo . A zatem Biblia dwukrotnie  w
samym imieniu oraz w tytule ab hamon podkreśla powołanie Awrahama.
Nadając inne imię Abrahamowi, Bóg nadał równie\ odrębne miano jego \onie. Zdarzenie to
relacjonuje Księga Rodzaju XVII, 15:  Potem rzekł Bóg do Abrahama: Saraj, swej \ony nie
będziesz nazywał Saraj, lecz imię jej będzie Sarah . Bóg odjął jej zatem końcową literę Jod
od dawnego imienia i na to miejsce dał jej tę samą literę co Abrahamowi, to znaczy  (He).
Có\ się jednak stało z odjętą literką Jod? Uleciała ona przed tron Boga i unosiła się przed
Nim, oddając się do jego dyspozycji, by mógł On jej u\yczać swoim szczególnym
wybrańcom. Pierwszy otrzymał literę Jod, jako dodatek do dawnego imienia, Józef, w
nagrodę za to, \e święcił Imię Bo\e  początkowo w ukryciu, będąc niewolnikiem, następnie
jawnie, przebywając na dworze faraona. Drugim z kolei wybrańcem był sługa Moj\eszowy,
Jozue (poprzednio zwał się bowiem Ozeasz, po hebrajsku Hoszea). Skoro jego imię zostało
zmienione w  Jehoszua , względnie  w skróconej formie   Jeszua , początkowe  (He) i 
(Waw) przesunęły się ku końcowi, a przód imienia zajęła litera Jod.
Tak na temat zmiany imienia Abrama i Saraj wypowiedział się rabbi Huna, który rzekł w
imieniu rabbiego Acha:  Z Jod, które Bóg odjął z imienia naszej pramatki Sary, połowę dał
Sarze, a drugą połowę Abrahamowi. Chodzi o to, \e pierwotne imię \ony Abrahama brzmiało
Saraj  ŁŁ, a dopiero pózniej zmieniło się w Sara - Ł. A poniewa\ literka Jod ma wartość
10, He zaś, dodane przez Boga do imienia patriarchy Abrama, wynosi 5, oznacza to, i\
obydwie połowy zostały rozdzielone.
ę
Rabinów zastanawiała szczególnie obecność w pierwszym wersecie Biblii słówka ę  et :
Ł  ę ,Ż, ę ,ŻŁą Ł1 ,ęŁ*Ł1 - Be-reszit Bara Elohim et ha-szamajim we-et-ha-arec
ś   Ł     ą     
-  Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię . Jest ono oznaką czwartego przypadku
gramatycznego, biernika. Uderzało ich, \e w tym wyrazie, pozornie zbędnym i nic nie
znaczącym, znajdują się dwie krańcowe litery alfabetu  pierwsza i ostatnia. Od dawna zaś
wiadomo było, \e te litery są symbolem nie tylko całego alfabetu, lecz tak\e wszelkiej pełnej i
doskonałej całości, obojętnie jakiego rodzaju. W piśmiennictwie talmudycznym częstokroć
pojawia się zwrot  od Alef do Taw (odpowiednik polskiego  od A do Zet ). W ten sposób
np. traktat Szabbat 55a określa słowami rabbiego Józefa ludzi pobo\nych:  Istnieją ludzie,
którzy przestrzegają Tory całej od Alef do Taw .
Skoro zatem te dwie litery umieszczone zostały właśnie w biblijnej relacji o dziele stworzenia
świata, wyczytano w nich wskazówkę istnienia na tym\e świecie początku i końca
wszechrzeczy, ujrzano zródło wszelkiego bytu, Obecność Bo\ą  Szechinę. Byli tak\e i tacy,
którzy chcieli w tym widzieć jeszcze jeden znak, a mianowicie, \e za pomocą całego alfabetu
Bóg stworzył świat i \e wszystkie jego tajemnice mo\na wyczytać z alfabetu.
Tajemnica szósta
Ł+  
   Ł *
Ka\dy, kto wezmie do ręki oryginalną Biblię hebrajską i spojrzy na werset Księgi
Powtórzonego Prawa VI,4, zwróci zapewne uwagę na następujące zjawisko: otó\ zasadniczy
werset tego ustępu, stanowiący naczelne wyznanie wiary Izraela (Szema Jisrael, JHWH
Elohenu JHWH Echad - *, Ł+  ą   ś 
     Ł: 5ąŁą  Ł, Ó  Ł   Słuchaj Izraelu, JHWH, Bóg
nasz, JHWH jeden jest ) zawsze jest pisany i drukowany ró\nymi typami czcionek. Niektóre
z nich mianowicie, i to w zgoła dziwnych miejscach, są większe od innych, a nad nimi
widnieje gwiazdka. Są to litery Dalet Ó i Ajin , kończące odpowiednio: pierwszy wyraz
Szema    słuchaj i ostatni echad Ó   jeden, jedyny .
Nie jest to bynajmniej dzieło przypadku. Ta ró\nica liter ma za zadanie wskazywać na
znaczący symbol, sięgający w sferę tak istotnych zagadnień jak to, czy z punktu widzenia
judaizmu religia Moj\eszowa ma być tylko narodową religią Izraela, czy te\ ma się stać
religią uniwersalną, religią całej ludzkości. Zagadnienie to podsuwała ju\ sama redakcja
formuły wyznania wiary.  Słuchaj Izraelu  powiada tu Moj\esz. A zatem pozornie
zdawałoby się, \e tylko Izrael został wezwany do uznania Jedyności Wiekuistego Boga.
Tymczasem wiedziano skądinąd, \e tak nie jest, \e religia \ydowska według Talmudu ma
tylko czasowo charakter religii narodowej, liczy jednak na to, \e wraz ze wzrostem
ogólnoludzkiej kultury inne narody przyjmą dobrowolnie ideę jedynobóstwa i uznają
biblijnego Boga za Boga i Stwórcę świata.
Pogodzeniu owej pozornej sprzeczności w słu\bie uniwersalizmu wiary Moj\esza poświęcona
jest właśnie symbolika odmiennych liter, składających się na \ydowskie credo. Ajin  w
wyrazie Szema  ma wartość liczbową 70, a według pojęć Talmudu na świecie jest
siedemdziesiąt narodów. Zamykające zaś formułę Dalet Ó ma wartość 4, a cztery są przecie\
strony świata. Zatem pełna treść mistyczna Moj\eszowego wezwania, po uwzględnieniu
zarówno treści dosłownej jak i powy\szych symboli, brzmi:  Słuchaj Izraelu i wy,
siedemdziesiąt narodów, i wy, cztery strony świata, \e JHWH, Bóg nasz, JHWH jeden jest .
Lecz to jeszcze nie cała treść, jaką mo\na wyczytać z mistycznego znaczenia tych dziwnych
liter. Izraelici stojący pod Synajem w dniach objawienia, do których Moj\esz odniósł
bezpośrednio swe wezwanie i którzy mieli je przekazać przyszłym pokoleniom, byli równie\
powołani do zaświadczenia wobec potomków, i\ widzieli cuda synajskie i doświadczyli
prawdy słów proroka. Została im zatem przypisana rola świadków wobec własnych dzieci.
Tymczasem zasadnicze prawo Talmudu powiada, i\ świadkiem, którego zeznanie ma
rzeczywistą wartość, mo\e być tylko ten, kto widział dany fakt, nigdy zaś ten, co tylko
słyszał. I słusznie  świadectwa oparte na słyszeniu mogą być przecie\ rezultatem łańcucha
plotek, a nie stwierdzeniem realnej rzeczywistości. Ile\ to razy w duszy człowieka powstaje
złudna pewność co do jakiegoś zdarzenia jedynie na takiej podstawie, \e ktoś słyszał, \e drugi
słyszał, \e trzeci mówił. Dlatego te\ świadków nie mogących stwierdzić, \e coś widzieli, lecz
opierających się wyłącznie na słyszeniu, Talmud z góry dyskwalifikował i odrzucał.
Tutaj zaś, w najwa\niejszej dla ludzkości chwili, gdy miało się wyjaśnić, czy świat nadal
pozostanie pogański, czy te\ pozna światło prawdy, Moj\esz zwraca się do tych, którzy
zostali powołani do roli autorytatywnych świadków zdarzenia największej wagi, nie
wezwaniem  Zobacz Izraelu , lecz  Słuchaj Izraelu . Czy mo\na wobec tego dać wiarę ich
świadectwu?
Bezspornie twierdzącą odpowiedz na to pytanie niesie właśnie treść dwóch tajemniczych,
mistycznie uwypuklonych liter wersetu Szema Jisrael. Gdy zestawimy je razem, otrzymamy
hebrajski wyraz  ed Ó, oznaczający  świadka . Stąd wniosek, \e lud Izraela stojący u stóp
Synaju w chwili objawienia był faktycznym świadkiem tego, co się wówczas rozgrywało,
świadkiem, który wszystko widział na własne oczy, gdy\ został mistycznie wezwany nie
tylko do słuchania, lecz i do oglądania całego zdarzenia.
ę
Ostatnia litera alfabetu, Taw ę, jest szczególnie grozna. Napiętnowany nią był Kain. Nosił ją
na czole od chwili, gdy zamordował swego brata Abla. Odtąd słu\y ona do piętnowania.
Taw jest symbolem pełni, całkowitości  zarówno w dobrym, jak i złym. Dlatego te\ Bóg w
biblijnym widzeniu Ezechiela IX,4 ka\e znakiem Taw naznaczyć czoła mę\ów bolejących
nad zgrozą, jaka zagniezdziła się w Jerozolimie, aby ich uchronić przed aniołami śmierci.
Według Talmudu (Szabbat 55a) to piętnowanie odbywało się w dwojaki sposób: inkaustem
(przyborami pisarskimi opisanymi w Księdze Ezechiela IX,2) naznaczano czoła
sprawiedliwych, krwią zaś czoła bezbo\ników skazanych na zagładę.  Dlaczego właśnie
znakiem Taw? Raw rzekł: tichije, co znaczy będziesz \ył i tamut  umrzesz .
Jak widać, Talmud uwa\a, \e w symbolu litery Taw tkwi dwojaka, skrajna treść: dobra dla
dobrych, ale zła dla złych. Dlaczego? Bo w literze Taw zawarty jest symbol prawdy  emet 
ę.
W tej dwoistości symbolu litery Taw nie ma bynajmniej \adnej wewnętrznej sprzeczności
logicznej. Jeśli bowiem Taw wieńczy pieczęć Boga, a pieczęcią Boga jest prawda, to zaiste
stanowi obosieczną broń. O ile dla sprawiedliwego prawda jest ostoją, o tyle dla ludzi
nieczystego sumienia bywa zabójcza. Niewinny po\ąda prawdy, lecz złodziej, oszust czy
morderca boi się jej; pierwszy łaknie jej jak błogosławieństwa, drugi wszelkimi siłami
oddalają od siebie, stara się ją zaciemniać, dr\y na myśl o jej triumfalnym pochodzie.
Kłamstwo, choć w rzeczywistości słabe i bez fundamentów, na ogół kroczy zwycięsko przez
świat i zazwyczaj bierze górę nad prawdą, choć ta stoi na mocnych fundamentach. Dlaczego?
Poniewa\ reprezentanci idealnej prawdy trafiają się rzadko, gdy\ są daleko od siebie i często
o sobie nie wiedzą. Nie mogą i nie umieją trzymać się razem, a często nie widzą potrzeby
łączenia sił, ufając w moc i zwycięstwo samej swej idei. Tymczasem reprezentanci kłamstwa,
czując doskonale, \e pozycja ka\dego z nich z osobna jest słaba, instynktownie garną się ku
sobie, łączą się w zwarte szeregi, doskonale wyczuwają praktyczne walory hasła:  W jedności
siła . Tylko \e tę jedność obracają na złe.
To wszystko da się wyczytać w literach alfabetu hebrajskiego. Choć ka\dy znak składający
się na wyraz emet  ę   prawda , ma mocną podstawę, wszystkie one stoją daleko od
siebie w porządku alfabetycznym: Alef na początku, Mem w środku, Taw na samym końcu.
Natomiast litery wyrazu szeker  Ł   kłamstwo , choć chwieją się na nogach, trzymają się
razem, stoją w alfabecie obok siebie, podobnie jak ich ziemscy reprezentanci. Stąd ich
chwilowa potęga oraz łatwe sukcesy. Lecz to jeszcze nie znaczy, by prawda, mimo \e słaba
dziś i rozbita, nie miała przed sobą \adnej nadziei. Nie znaczy to, \e w końcu nie ona odniesie
zwycięstwo. Wprost przeciwnie. Prawda zwycię\y  i to jest ostatnia z tajemnic hebrajskiego
alfabetu, którą nale\y, szczególnie w naszych czasach, odsłonić i ukazać.


Wyszukiwarka