powstaniach, które wybuchały w latach 1794 1830 i 1863, Polaków-buntowników zsyłano na Syberię, m.in. do Tomska. Przyjechało tu wówczas kilkaset osób. Mieszkali oni w oddzielnej słobodzie (osada podmiejska), byli dobrymi rzemieślnikami, uczyli rzemiosła mieszkańców Tomska, lecz ze względu na swój religijny światopogląd nie mogli uczęszczać do naszych świątyń prawosławnych i dlatego za swoje własne pieniądze zbudowali budynek polskiego domu modlitwy na wzgórzu Woskriesienskim. Mijał wtedy rok 1833. Żałosny los spotkał kościół w latach 30. ubiegłego stulecia. W tym czasie w Tomsku pojawiła się organizacja wojujących bezbożników. Świątynia polska została zamknięta, sprzęty spalone, organy rozbite, ksiądz rozstrzelany, wierni rozpędzeni. W pomieszczeniu kościoła najpierw urządzono psiarnię, potem budynek przekazano aeroklubowi Dobrowolnego Stowarzyszenia Pomocy Wojsku i Flocie, a następnie umieszczono tu planetarium. W zimie 1990 r. miejscowe władze zwróciły kościół jego byłym właścicielom. Obecnie świątynia jest odnawiana. Jeszcze przed rewolucją kościół sprawował opiekę nad szkołami katolickimi. Istniały trzy takie szkoły: polska, litewska i łotewska.
Polska szkoła znajdowała się w drewnianym piętrowym domu z drugiej strony kościoła, przy ulicy Jefriemowskiej, a w kamiennym cokole budynku znajdował się dom dla starszych osób. W roku 1919 szkoła polska została przemianowana na gimnazjum.
W ostatnim czasie w Tomsku znowu otworzono katolicki przytułek dla starców, w którym pracują siostry miłosierdzia zakonu Matki Teresy oraz gimnazjum katolickie dla dzieci.
Centrum Kultury Polskiej „Dom Polski" - pierwsze kroki
W roku 1990 powstała w Tomsku organizacja polonijna „Dom Polski”. Kierowniczką jej została Ludmiła Zienkina - prawnuczka znanego w Tomsku Polaka - Władysława Pruskiego, profesora i lekarza. Obecnie wśród aktywnych członków naszej organizacji działają jej córki:
Emilia Płuczewska i Zofia Zienkina, a dorastające wnuki biorą udział w dziecięcych imprezach „Domu Polskiego”.
Latem 1991 r. Polska zaprosiła na wypoczynek na Ojczystą Ziemię naszych przodków dwie grupy dzieci, tj. grupę z naszego stowarzyszenia w Tomsku oraz grupę dzieci z Białostoku i Pie-trowki - wsi położonych nieopodal Tomska. Kierowniczkami tych grup były Marina Romanowa i pisząca te słowa. W tym też roku pojawiła się możliwość udziału w pielgrzymce na Jasną Górę do Częstochowy na spotkanie młodzieży całego świata z Papieżem Janem Pawłem II. Chęć wyjazdu do Ojczyzny przodków i spotkania z Papieżem była ogromna. Dzieci i dorośli wrócili do Tomska zachwyceni, z wieloma wrażeniami i marzeniami, by znów pojechać do Polski.
Pierwsza nauczycielka z Polski, Anna Świątkowska, przyjechała do Tomska w 1991 r. i mieszkała tutaj półtora roku. Zgromadziła wokół siebie sporą liczbę osób polskiego pochodzenia. Prowadziła z dziećmi i dorosłymi lekcje języka polskiego. Prowadziła też telewizyjne lekcje języka polskiego, w których pomagały jej dzieci „Domu Polskiego”. Również przez nią została przeprowadzona telewizyjna olimpiada pt. „Czy znasz Polskę?”. Jedna ze zwyciężczyń tej olimpiady została 15-letnia wówczas Oksana Kuzniecowa, która do tej pory jest aktywną członkinią naszej organizacji Polskę tak polubiła, że sama wyszukuje na stronach internetowych polskie projekty, konkursy i bierze w nich aktywny udział. Jesienią 2005 roku Oksana odbyła staż we Wrocławiu, a następnie przystąpiła w Warszawie do egzaminu z języka polskiego i otrzymała certyfikat.
Anna Świątkowska nauczyła nas polskich piosenek. Przed jej przyjazdem jedynie słuchali- 179
śmy z niekłamanym zachwytem, jak ślicznie -
śpiewała po polsku starsza pani naszego stowarzyszenia, Anna Repko. Anna Świątkowska zaproponowała, abyśmy również zaczęli śpiewać dla gości, którzy przyjeżdżali z Polski do Tomska. I tak oto, w roku 1992 narodził się nasz zespół „Spotkania”, którego jestem kierowniczą.
Konspekt nr 2/2007 (29)