Oto artykuÅ‚, jaki pozwoliÅ‚em sobie przetÅ‚umaczyć z czasopisma World Explorer , które zaprenumerowaÅ‚em i które wydawane jest przez The World Explorers Club. ArtykuÅ‚ jest o tzw. Włóczni Longinusa, która ponoć byÅ‚a ostatnio w posiadaniu Hitlera oraz o tajnych bazach nazistów na Antarktydzie i produkowanych przez nich tajnych broniach, w tym latajÄ…cych talerzach. Przy okazji tego tekstu prosiÅ‚bym o przeprosiny dla Igora Witkowskiego miaÅ‚ racjÄ™: U-boot z rtÄ™ciÄ… zostaÅ‚ zatopiony w cieÅ›ninie Malakka, a zatem na wschodnim Oceanie Indyjskim! Natomiast ma poÅ‚udniowym Atlantyku pomiÄ™dzy pazdziernikiem 1942 a wrzeÅ›niem 1944 roku rzeczywiÅ›cie zatopiono 16 U-bootów, ale nie jestem pewien, czy któryÅ› z nich posiadaÅ‚ Å‚adunek rtÄ™ci. Wszystkim czytelnikom stron NAUTILUS-a życzÄ™ miÅ‚ej lektury! Wojtek Bobilewicz Fundacja NAUTILUS III Rzesza na Antarktydzie Ostateczny sekret ÅšwiÄ™tej Włóczni Czym jest ÅšwiÄ™ta Włócznia? Wedle Ewangelii Åšw. Jana (19:31-37), kiedy Jezus wisiaÅ‚ na Krzyżu rzymski centurion przebiÅ‚ Jego bok włóczniÄ…. ChrzeÅ›cijaÅ„ska tradycja nadaÅ‚a pózniej owemu żoÅ‚nierzowi imiÄ™ Gaius Cassius Longinus. W ciÄ…gu wieków przedmiot, o którym twierdzono, iż jest tÄ… wÅ‚aÅ›nie ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ… stawaÅ‚ siÄ™ wÅ‚asnoÅ›ciÄ… niektórych z najbardziej wpÅ‚ywowych przywódców, w tym Konstantyna, Justyniana, Karola Wielkiego, Ottona Wielkiego, cesarzy z rodu Habsburgów, a w nowszych czasach Adolfa Hitlera. PowstaÅ‚a legenda, wedle której ktokolwiek posiada owÄ… ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ™ i rozumie moce, którym sÅ‚uży, trzyma w swych rÄ™kach losy Å›wiata dobre lub zÅ‚e . Zwana także WłóczniÄ… Przeznaczenia, WłóczniÄ… Longinusa oraz WłóczniÄ… Chrystusa, owa dziwna relikwia Pasji Chrystusa opisywana byÅ‚a przez ostatnie dwa tysiÄ…ce lat. Euzebiusz z Cezarei, który zostaÅ‚ duchowym doradcÄ… Konstantyna tak opisywaÅ‚ ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ™, która ponoć sprzyjaÅ‚a potÄ™dze cesarza w czwartym wieku n.e.: ByÅ‚a to dÅ‚uga włócznia, wykÅ‚adana zÅ‚otem. Na wierzchoÅ‚ku przymocowany byÅ‚ zÅ‚oty wieniec i szlachetne kamienie, a w jego Å›rodku symbole imienia Zbawcy, dwie litery, wskazujÄ…ce na imiÄ™ Chrystusa poprzez jego poczÄ…tkowe znaki te wÅ‚aÅ›nie litery cesarz miaÅ‚ w zwyczaju nosić na swym heÅ‚mie w pózniejszym czasie. Na włóczni zawieszony byÅ‚ też kawaÅ‚ek materiaÅ‚u, iÅ›cie królewski przedmiot, niezwykle bogato wyszywany i wysadzany najbardziej lÅ›niÄ…cymi szlachetnymi kamieniami, który, zdobiony także zÅ‚otÄ… niciÄ…, na patrzÄ…cym wywieraÅ‚ wrażenie nieopisanie piÄ™kne. Cesarz nieustannie używaÅ‚ tego symbolu zbawienia, chroniÄ…c siÄ™ przed wszelakimi negatywnymi i wrogimi mocami i rozkazaÅ‚, by włóczniÄ™ nosić na czele swej armii. UwagÄ™ Å›wiata przykuÅ‚o opublikowane w roku 1972 dzieÅ‚o Trevora Ravenscrofta, zatytuÅ‚owane The Spear of Destiny, the Occult Power Behind the Spear Which Pierced the Side of Christ ( Włócznia Przeznaczenia, Okultystyczne moce, zwiÄ…zane z włóczniÄ…, która przebiÅ‚a bok Chrystusa ). W książce swej opisywaÅ‚ głównie uprzednie życia najÅ›ciÅ›lejszego krÄ™gu nazistowskich przywódców. SkonstatowaÅ‚ on, iż w jedenastym wieku używali oni Włóczni Przeznaczenia do odprawiania czarnej magii i że znów siÄ™ tym zajmujÄ… Druga Wojna Åšwiatowa stanowiÅ‚a bitwÄ™ czarnoksiężników pomiÄ™dzy siÅ‚ami zÅ‚a i dobra. WiÄ™kszość książki zawierajÄ… dowody na to, iż główni gracze w dramacie, rozgrywajÄ…cym siÄ™ w latach 30-tych i 40-tych stanowili reinkarnacjÄ™ naprawdÄ™ żyjÄ…cych osób, które stanowiÅ‚y wzór postaci z wagnerowskiej opery Parsifal. Od tego czasu Włócznia Przeznaczenia staÅ‚a siÄ™ najważniejszym przedmiotem wielu powieÅ›ci, opracowaÅ„ naukowych, programów telewizyjnych (fabularnych i dokumentalnych) a nawet komiksów. Zaliczyć do nich można takie pozycje, jak Indiana Jones and the Spear of Destiny ( Indiana Jones i Włócznia Przeznaczenia ), Hellboy czy Hellblazer (któremu zawdziÄ™czamy wyprodukowany w roku 2005 film Constantine z Keanu Reevesem). Ostrze ÅšwiÄ™tej Włóczni i inne regalia ÅšwiÄ™tych Cesarzy Rzymu, znajdujÄ…ce siÄ™ obecnie w Schatzkammer w Wiedniu. Ravenscroft nie byÅ‚ jedynym powojennym profesorem college u, który pisaÅ‚ o micie ÅšwiÄ™tej Włóczni, dodajÄ…c nieco od siebie. W latach 1988-89, dr Howard A. Buechner, profesor medycyny w Tulane i potem na LSU (Uniwersytecie Stanowym w Luizjanie), do tej opowieÅ›ci dopisaÅ‚ nowy rozdziaÅ‚, piszÄ…c swe dwie książki, Hitler s Ashes Seeds of a New Reich ( PopioÅ‚y Hitlera nasiona nowej Rzeszy ) oraz Adolph Hitler and the Secrets of the Holy Lance ( Adolf Hitler i zagadki ÅšwiÄ™tej Włóczni ). Doktor Buechner byÅ‚ emerytowanym puÅ‚kownikiem armii amerykaÅ„skiej, który podczas II Wojny Åšwiatowej sÅ‚użyÅ‚ jako lekarz (chirurg) polowy w batalionie. W poÅ‚owie lat 80-tych skontaktowaÅ‚ siÄ™ z nim posÅ‚ugujÄ…cy siÄ™ pseudonimem kapitan Wilhelm Bernhart , który twierdziÅ‚, że jest dawnym marynarzem z niemieckiego U-boota, który braÅ‚ udziaÅ‚ w przewiezieniu ÅšwiÄ™tej Włóczni na AntarktydÄ™ w roku 1945 oraz dopomógÅ‚ grupie niemieckich biznesmenów w jej odzyskaniu w roku 1979. PrzedstawiÅ‚ on Buechnerowi ksiÄ™gÄ™, która jak twierdziÅ‚ stanowiÅ‚a dziennik z tzw. Ekspedycji Hartmanna z roku 1979 i zawieraÅ‚a m.in. odrÄ™cznie napisany list, potwierdzajÄ…cy autentyczność obiektów, podpisany przez Hartmanna, a także fotografie niektórych z wydobytych przedmiotów. Wedle Buchnera ów niegdysiejszy nazistowski marynarz twierdziÅ‚, iż może udowodnić, że sÅ‚ynna Włócznia Przeznaczenia, wystawiana obecnie w Schatzkammer Museum w Wiedniu jest podrobiona. Przed wojnÄ… Heinrich Himmler, który pózniej zostaÅ‚ szefem Biura ds. Okultyzmu w SS, utworzyÅ‚ krÄ…g Rycerzy, sÅ‚użących ÅšwiÄ™tej Włóczni i nazwany WielkÄ… RadÄ… RycerskÄ…. SÅ‚yszaÅ‚o siÄ™ czÄ™sto doniesienia, iż w celowo wyznaczonym do tego celu zamku Wewelsburg, który dziÅ› wita turystów lubiÄ…cych grozÄ™, używali oni ÅšwiÄ™tej Włóczni do odprawiania skomplikowanych ceremonii z zakresu czarnej magii. Kapitan Bernhart twierdziÅ‚, że podczas wojny Himmler nakazaÅ‚ sprowadzić z Japonii do Niemiec najÅ›wietniejszego pÅ‚atnerza, a ten sporzÄ…dziÅ‚ drugÄ… i jeszcze doskonalszÄ… replikÄ™ włóczni. OwÄ… perfekcyjnÄ… kopiÄ™ wystawiano potem w Norymberdze, skÄ…d powróciÅ‚a pod koniec wojny do wÅ‚adz austriackich, podczas gdy nad prawdziwÄ… włóczniÄ… pieczÄ™ sprawowaÅ‚ Himmler aż na rozkaz Hitlera zostaÅ‚a wysÅ‚ana na AntarktydÄ™. Obraz przedstawiajÄ…cy przebicie boku Jezusa włóczniÄ… Longinusa. W ostatnich godzinach wojny, wedle słów owego marynarza, Hitler osobiÅ›cie wyznaczyÅ‚ czÅ‚owieka, którego pózniej nazywano puÅ‚kownikiem Maximillianem Hartmannem i który miaÅ‚ dopilnować, żeby niektóre z jego najbardziej cennych skarbów, w tym Włócznia Przeznaczenia, zostaÅ‚y przewiezione Å‚odziÄ… podwodnÄ… na AntarktydÄ™ tÄ… samÄ… Å‚odziÄ…, na której wedle swych zeznaÅ„ sÅ‚użyÅ‚ Bernhart. Ponadto puÅ‚kownik Hartmann miaÅ‚ ponoć w roku 1979 odzyskać prawdziwÄ… WłóczniÄ™ Przeznaczenia, znowu z pomocÄ… Benrnharta. Wedle słów Buechnera i Bernharda ÅšwiÄ™ta Włócznia ukryta jest obecnie gdzieÅ› w Europie i jest w posiadaniu reaktywowanego zakonu rycerzy Himmlera, zwanego teraz Rycerzami ÅšwiÄ™tej Włóczni. Skontaktowawszy siÄ™ z wiÄ™kszoÅ›ciÄ… rzekomych czÅ‚onków Ekspedycji Hartmanna z roku 1979 oraz innymi osobami zaangażowanymi w tamto przedsiÄ™wziÄ™cie, w tym z niegdysiejszymi wyższymi rangÄ… urzÄ™dnikami nazistowskimi oraz bliskimi współpracownikami Adolfa Hitlera, na przykÅ‚ad z przywódcÄ… Hitlerjugend, Arturem Axmannem, puÅ‚kownik Buechner nabyÅ‚ przekonania, że opowieÅ›ci marynarza byÅ‚y prawdÄ…. Albo byÅ‚ ofiarÄ… niezwykle zÅ‚ożonego i skomplikowanego żartu czy oszustwa, albo też Włócznia Przeznaczenia naprawdÄ™ przez jakiÅ› czas zÅ‚ożona byÅ‚a na Antarktydzie i może siÄ™ znajdować w rÄ™kach grupy osób, które wierzÄ…, iż posiada ona moc kierowania losami ludzkoÅ›ci i odprawiajÄ… wÅ‚aÅ›nie teraz z jej pomocÄ… magiczne rytuaÅ‚y! PuÅ‚kownik Howard A. Buechner, w czasie II Wojny Åšwiatowej wojskowy chirurg, któremu pokazano kroniki z Ekspedycji Hartmanna. Opowieść puÅ‚kownika Buechnera zbadali i częściowo potwierdzili autorzy niniejszego artykuÅ‚u w swej książce napisanej dla i wydanej przez Adventures Unlimited Press (AUP), zatytuÅ‚owanej Secrets of the Holy Lance: The Spear of Destany In History & Legend ( Sekrety ÅšwiÄ™tej Włóczni. Włócznia Przeznaczenia w historii i legendzie ). Zdrowy rozsÄ…dek skÅ‚ania siÄ™ zapewne ku odrzuceniu tak nieprawdopodobnej opowieÅ›ci. A jednak wciąż i wciąż przekonujemy siÄ™, że prawda zaiste dziwniejsza jest od fikcji. Choć przychylaliÅ›my siÄ™ do twierdzenia, że Buechner staÅ‚ siÄ™ ofiarÄ… oszustwa czy żartu, zgodziliÅ›my siÄ™, że historiÄ™ tÄ™ z caÅ‚Ä… pewnoÅ›ciÄ… warto zawrzeć w książce, dotyczÄ…cej legend, jakimi obrosÅ‚a ÅšwiÄ™ta Włócznia a pewne elementy z opowieÅ›ci Buechnera byÅ‚y zaskakujÄ…co bliskie prawdy! Oto zatem, czego udaÅ‚o nam siÄ™ dowiedzieć w trakcie badaÅ„ nad tym ostatecznym sekretem ÅšwiÄ™tej Włóczni& Ten propagandowy plakat czyni aluzjÄ™, iż to Hitler dzierży ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ™. Dowody wskazujÄ… na to, że pomimo trwajÄ…cego wokół upadku Trzeciej Rzeszy, pracowaÅ‚ on nad budowÄ… Czwartej rzeszy na Antarktydzie. Niemiecka Antarktyda Główny PoÅ‚udnik, czyli PoÅ‚udnik Zerowy, przebiega od bieguna do bieguna, przechodzÄ…c przez Greenwich w Anglii, zachodniÄ… FrancjÄ™, wschodniÄ… HiszpaniÄ™, AfrykÄ™ ZachodniÄ… oraz PoÅ‚udniowy Atlantyk, a nastÄ™pnie przez AntarktydÄ™ w regionie znanym dziÅ› jako Ziemia Królowej Maud. ZostaÅ‚ tak nazwany w roku 1930 przez Norwega Riiser-Larsena, by uczcić KrólowÄ… Norwegii. PoÅ‚udnik Zerowy (zero dÅ‚ugoÅ›ci geograficznej) biegnie od bieguna do bieguna, przebiegajÄ…c przez Greenwich w Anglii, ZachodniÄ… EuropÄ™, ZachodniÄ… AfrykÄ™ i PoÅ‚udniowy Atlantyk, a nastÄ™pnie przecina AntarktydÄ™ w miejscu, które Niemcy nazwali Neuschwabenland (NowÄ… SzwabiÄ…). W roku 1939 Niemcy i Norwegia wysunęły roszczenia terytorialne, dosÅ‚ownie w odstÄ™pie kilku dni, do tego przybrzeżnego obszaru Antarktydy. Niemiecka Ekspedycja Antarktyczna z lat 1938-39 dokonaÅ‚a przelotów nad niemal jednÄ…-piÄ…tÄ… kontynentu, robiÄ…c okoÅ‚o 11.000 fotografii. Z samolotu ekspedycji zrzucono także kilka tysiÄ™cy malutkich nazistowskich flag oraz specjalnych metalowych sÅ‚upków z insygniami ekspedycji i swastykÄ…, roszczÄ…c prawo Niemiec do tych ziem. Nazistowski statek Schwabenland, zaÅ‚adowujÄ…cy z powrotem na pokÅ‚ad jeden z samolotów Dornier Wal( Wieloryb ), które z niego startowaÅ‚y w trakcie swej misji z lat 1938-39, polegajÄ…cej na zdjÄ™ciach fotogrametrycznych i podboju części Antarktydy. Nazwano ten region NowÄ… SzwabiÄ… (po niemiecku Neuschwabenland), biorÄ…c nazwÄ™ od współczesnej Szwabii, stanowiÄ…cej jedno z pierwotnych ksiÄ™stw Królestwa Niemieckiego. Szwabia byÅ‚a domem dla jednej z najpotężniejszych europejskich monarchii, Dynastii Hohenstaufenów, która rzÄ…dziÅ‚a ÅšwiÄ™tym Imperium Rzymskim w XII i XIII wieku. NajwiÄ™kszym z wÅ‚adców dynastii byÅ‚ Fryderyk Rudobrody (Barbarossa), w którego posiadaniu znajdowaÅ‚a siÄ™ ÅšwiÄ™ta Włócznia. Wedle doniesieÅ„ sam Hitler wierzyÅ‚ w to, że jest reinkarnacjÄ… Barbarossy. NazwaÅ‚ od imienia króla jeden ze swych domów, a inwazjÄ™ na RosjÄ™ opatrzyÅ‚ kryptonimem Operacja Barbarossa. Hitler uważaÅ‚, że jest reinkarnacjÄ… Fryderyka Barbarossy, XII-wiecznego Cesarza Niemieckiego ÅšwiÄ™tego Imperium Rzymu i wÅ‚aÅ›ciciela ÅšwiÄ™tej Włóczni. Niemiecka Ekspedycja Antarktyczna z lat 1938-1939 odkryÅ‚a w gÅ‚Ä™bi swego terytorium kilka wolnych od lodu regionów z jeziorami i Å›ladami wegetacji (głównie mchy i porosty). Geolodzy z ekspedycji stwierdzili, że dzieje siÄ™ tak za sprawÄ… gorÄ…cych zródeÅ‚ lub innych zjawisk geotermalnych. Odkrycie to, jak siÄ™ twierdzi, skÅ‚oniÅ‚o Reichsführera-SS Heinricha Himmlera to opracowania Å›miaÅ‚ego planu budowy staÅ‚ej bazy na Antarktydzie. Od ponad 60 lat plotki o bazie, opatrzonej kryptonimem Stacja 211 urzekajÄ… historyków i badaczy. Czy to możliwe, że istotnie zostaÅ‚a zbudowana i obsadzona zaÅ‚ogÄ… w ramach trwajÄ…cego caÅ‚Ä… wojnÄ™ projektu? Być może KontradmiraÅ‚ Karl Doenitz ogÅ‚osiÅ‚ jego zakoÅ„czenie kiedy w roku 1943 powiedziaÅ‚: Niemiecka flota Å‚odzi podwodnych dumna jest ze zbudowania dla Führera w innej części Å›wiata Szangri-La na lÄ…dzie, niezwyciężonÄ… fortecÄ™ . WiÄ™kszość z pogÅ‚osek zgodna jest co do tego, że Stacja 211, jeÅ›li istniaÅ‚a naprawdÄ™, znajdowaÅ‚a siÄ™ wewnÄ…trz wyraznie widocznej góry w Å‚aÅ„cuchu Muhlig-Hofmann w Nowej Szwabii (Ziemi Królowej Maud). W latach 1946-47 AdmiraÅ‚ Byrd, cieszÄ…cy siÄ™ w Ameryce najwiÄ™kszÄ… renomÄ… badacz regionów polarnych, szukaÅ‚ być może Stacji 211. W ramach tak zwanej Operacji Highjump miaÅ‚ do swej dyspozycji najwiÄ™kszÄ… armadÄ™, jakÄ… kiedykolwiek wysÅ‚ano na AntarktydÄ™. Stany Zjednoczone wysÅ‚aÅ‚y na AntarktydÄ™ 13 okrÄ™tów i 4.700 ludzi (w tym lotniskowiec, łódz podwodnÄ…, dwa niszczyciele, ponad dwa tuziny samolotów i ok. 3.500 Marines w peÅ‚nym rynsztunku bojowym), oficjalnie tÅ‚umaczÄ…c wszystko misjÄ… szkoleniowÄ… . A jednak uporczywe pogÅ‚oski niestrudzenie twierdzÄ…, że prawdziwym celem operacji byÅ‚o odnalezienie nazistowskiej fortecy. Nie jest jasne, czy Byrdowi udaÅ‚o siÄ™ kiedykolwiek odnalezć Szangri-La Führera o ile oczywiÅ›cie istotnie siÄ™ tu znajdowaÅ‚o i o ile rzeczywiÅ›cie go tu szukano. Insygnia niemieckiej ekspedycji, która wytyczyÅ‚a granice Nowej Szwabii w latach 1938-39, zagarniajÄ…c ten obszar dla Trzeciej Rzeszy. W okresie pomiÄ™dzy rokiem 1956 a 1960 norweska ekspedycja naniosÅ‚a na mapy wiÄ™kszość Ziemi Królowej Maud, bazujÄ…c na pomiarach geodezyjnych na ziemi oraz fotografiach lotniczych. Zwodniczym może wydać siÄ™ fakt, iż istotnie odnaleziono wolnÄ… od lodu górÄ™, która pasowaÅ‚a do opisu z pogÅ‚osek o Stacji 211. Nazwali jÄ… Svarthamaren (Czarny MÅ‚ot). JeÅ›li to istotnie poÅ‚ożenie Stacji 211, jej sekret zostanie zachowany i w XXI wieku, albowiem teren ten ogÅ‚oszono Specjalnie Chronionym Obszarem Antarktycznym oraz StrefÄ… Szczególnego Zainteresowania Naukowego zgodnie z postanowieniami Ustawy o ochronie Antarktydy z roku 1978. MiaÅ‚ to być obszar ochrony przyrody, który znalazÅ‚ siÄ™ na liÅ›cie wyjÄ…tkowych naturalnych laboratoriów przyrody, sÅ‚użących badaniom nad petrelem antarktycznym (Thalassoica Antarctica), petrelem biaÅ‚ym (Pagodroma nivea) oraz wydrzykiem antarktycznym (Catharacta maccormicki) oraz ich adaptacjÄ… do rozmnażania w gÅ‚Ä™bi kontynentu antarktycznego . DostÄ™p ograniczony jest wyÅ‚Ä…cznie dla garstki specjalnie wyselekcjonowanych naukowców. JeÅ›li to podstÄ™p, to przez dÅ‚ugie jeszcze lata nikt, kto mógÅ‚by być uważany za niebezpiecznego ze wzglÄ™du na posiadanÄ… wiedzÄ™ odnoÅ›nie prawdziwych wydarzeÅ„ nie zostanie dopuszczony zbyt blisko tego obszaru. PuÅ‚kownik Buechner oraz kapitan Bernhart unikajÄ… jednakże wzmianek o Stacji 211, być może w celu zachowania tajemnicy, co zgadzaÅ‚oby siÄ™ z ogólnym wydzwiÄ™kiem ich dwóch książek. W istocie przyznajÄ… oni, że nazwiska wszystkich czÅ‚onków ekspedycji z 1979 roku podane w książkach sÄ… fikcyjne i zostaÅ‚y użyte w celu ochrony ich tożsamoÅ›ci. Jest oczywiste, że Buechner nie mówi nam wszystkiego, co wie. Zamiast tego, Buechner i Bernhart mówiÄ… nam, że zaÅ‚oga Å‚odzi podwodnej w roku 1945 umieÅ›ciÅ‚a skarb Hitlera u stóp nie posiadajÄ…cego nazwy lodowca w górach Muhlig-Hofmann; skarb wkopany byÅ‚ w lód i chroniony stalowymi pÅ‚ytami. Oznacza to, że musiano by znalezć jeden z niewielu odcinków wybrzeża nie odciÄ™ty od morza kilometrami lodu szelfowego, a potem zejść na lÄ…d i maszerować po lodzie ponad 160 kilometrów w gÅ‚Ä…b kontynentu, z Å‚adunkiem stali ważącym tonÄ™ lub wiÄ™cej! WydaÅ‚o nam siÄ™ to najmniej prawdopodobnym kawaÅ‚kiem tej caÅ‚ej szalonej ukÅ‚adanki. W niektórych rejonach Antarktydy w ciÄ…gu roku spada 18 metrów Å›niegu. Jak gÅ‚Ä™boko musiaÅ‚by znajdować siÄ™ skarb po ponad 30 latach? I w jakim celu maszerowano by w poszukiwaniu wolnej od lodu przestrzeni po to tylko, by zakopać skarb w lodzie? Nie, odrzuciliÅ›my tÄ™ bajeczkÄ™ Buechnera, majÄ…c nieomal pewność, że gdyby cokolwiek z tego byÅ‚o prawdÄ…, to zaniesiono by raczej ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ™ gdzieÅ›, skÄ…d Å‚atwo byÅ‚oby jÄ… odzyskać do Stacji 211. Stacja 211 To zadziwiajÄ…ce, ale odkryliÅ›my dowody na to, że prawa rÄ™ka Hitlera, Rudolf Hess, zostaÅ‚ obarczony odpowiedzialnoÅ›ciÄ… za koordynacjÄ™ dziaÅ‚aÅ„, majÄ…cych na celu zbudowanie Stacji 211. Historycy czÄ™sto uznajÄ… Hessa za nazistowskiego figuranta, który doszedÅ‚ do wysokiego stanowiska wyÅ‚Ä…cznie dziÄ™ki swemu caÅ‚kowitemu wiernopoddaÅ„stwu Führerowi, lecz być może w istocie staÅ‚o siÄ™ tak dlatego, iż jego prawdziwa rola byÅ‚a tak doskonale ukryta. JeÅ›li tak, to Hess musiaÅ‚ poprosić o pomoc Reichsführera-SS Heinricha Himmlera. Himmler odrzuciÅ‚ chrzeÅ›cijaÅ„stwo, podobnie jak wielu z najwyższych rangÄ… funkcjonariuszy nazistowskich, wierzyÅ‚ zaÅ› w dziwnÄ… germaÅ„skÄ… wersjÄ™ neopogaÅ„skiego New Age. ByÅ‚ oddany niemieckiemu okultyÅ›cie Drowi Friedrichowi Wichtlowi, który specjalizowaÅ‚ siÄ™ w tradycji masoÅ„skiej oraz teoriach o Å›wiatowym spisku . Po upadku Cesarstwa Austro-WÄ™gierskiego w roku 1918 pod koniec I Wojny Åšwiatowej, Dr Wichtl napisaÅ‚ swój bestseller, zatytuÅ‚owany Weltfreimaurerei, Weltrevolution, Weltrepublik ( Åšwiatowa masoneria, Å›wiatowa rewolucja, Å›wiatowa republika ). Himmler zafascynowaÅ‚ siÄ™ okultyzmem, gdy w roku 1919 przeczytaÅ‚ książkÄ™ dra Wichtla, bÄ™dÄ…c kadetem na rekonwalescencji po poważnej chorobie żoÅ‚Ä…dka. Ostatecznie Himmler staÅ‚ siÄ™ zwolennikiem hinduistycznej koncepcji Å›wiatowych epok, zwanych yugami. WierzyÅ‚, że obecna epoka, Kali Yuga, zakoÅ„czy siÄ™ globalnym kataklizmem, dajÄ…c tym samym poczÄ…tek nowej epoce, zwanej Satya Yuga. ZakÅ‚adajÄ…c nazistowskÄ… koloniÄ™ na Antarktydzie, Himmler wierzyÅ‚, iż w ten sposób przyczynia siÄ™ do tego, by pozostaÅ‚oÅ›ci czystej rasy aryjskiej przetrwaÅ‚y nadchodzÄ…cy kataklizm z nietkniÄ™tÄ… strukturÄ… spoÅ‚ecznÄ… i kulturalnÄ…. WierzyÅ‚, że ocalali przejmÄ… AntarktydÄ™ na wÅ‚asność, gdy kataklizm spowoduje stopienie czapy lodowej na biegunie poÅ‚udniowym. Niemcy zbudowaÅ‚y podczas wojny ponad dwa tuziny superÅ‚odzi podwodnych . Każda miaÅ‚a wielkość lotniskowca, lecz nie skonstruowano ich jako okrÄ™ty wojenne, byÅ‚y one podwodnymi transportowcami. PoczÄ…tkowo wykorzystywano je do dostarczania zaopatrzenia grup bojowych Å‚odzi podwodnych, zwanych stadami wilków . Potem, jak siÄ™ zdaje, zostaÅ‚y zmuszone do przewożenia narzÄ™dzi, sprzÄ™tu, surowców, a być może także niewolniczej siÅ‚y roboczej do bazy na biegunie poÅ‚udniowym. Dowody wskazujÄ…, że kursy U-bootów w stronÄ™ Neuschwabenland trwaÅ‚y nawet po kapitulacji Niemiec w roku 1945, jak to za chwilÄ™ zobaczymy. W czasie wojny w tym olbrzymim przedsiÄ™wziÄ™ciu uczestniczyÅ‚y także okrÄ™ty nawodne, lecz w miarÄ™ jak szala zwyciÄ™stwa przechylaÅ‚a siÄ™ na stronÄ™ aliantów, znakomita część zadaÅ„ transportowych przypadÅ‚a U-bootom i ich zaÅ‚ogom. Pewne pojÄ™cie o wielkoÅ›ci i natężeniu ruchu na AntarktydÄ™ i z powrotem daje fakt, że pomiÄ™dzy pazdziernikiem roku 1942 a wrzeÅ›niem roku 1944 na poÅ‚udniowym Atlantyku zatopiono 16 niemieckich U-bootów. Kilka ze statków nawodnych zdawaÅ‚o siÄ™ peÅ‚nić funkcje jednostek nadzorujÄ…cych, zaopatrujÄ…c Å‚odzie podwodne i trzymajÄ…c w odpowiedniej odlegÅ‚oÅ›ci aliantów. Dla przykÅ‚adu Å›cigacz Atlantis, pod dowództwem kapitana Bernharda Rogge, pomiÄ™dzy rokiem 1939 a 1941 przebyÅ‚ bardzo dÅ‚ugÄ… trasÄ™ po poÅ‚udniowym Atlantyku oraz po Oceanie Indyjskim i poÅ‚udniowym Pacyfiku, miÄ™dzy grudniem roku 1940 a styczniem roku 1941 odwiedzajÄ…c Wyspy Kergulena (w którym to czasie pochowano kapitana w Bassin de la Gazelle). OkrÄ™t przybraÅ‚ wówczas nowy ksztaÅ‚t i pÅ‚ywaÅ‚ jako Tamesis, dopóki 22 listopada 1941 roku nie zatopiÅ‚ go niedaleko Wyspy WniebowstÄ…pienia HMS Devonshire. Innym Å›cigaczem byÅ‚ Pinguin, pod dowództwem kapitana Ernsta-Felixa Krudera. Jego obszarem dziaÅ‚ania byÅ‚ głównie Ocean Indyjski. W styczniu 1941 roku przechwyciÅ‚ on norweskÄ… flotÄ™ wielorybniczÄ… (statki-przetwórnie Ole Wegger oraz Pelagos, a także statek transportowy Solglimt i jedenaÅ›cie kutrów myÅ›liwskich) na szerokoÅ›ci ok. 59ºS i dÅ‚ugoÅ›ci ok. 02º30W. Jeden z tych kutrów przemianowano na Adjutant. PozostaÅ‚ na Oceanie Indyjskim jako okup, natomiast pozostaÅ‚e norweskie statki wysÅ‚ano do okupowanej Francji. 8 maja 1941 roku Pinguin zostaÅ‚ zatopiony u wybrzeży Zatoki Perskiej przez HMS Cornwall, po tym, jak przejÄ…Å‚ 136.550 ton towarów brytyjskich i siÅ‚ sprzymierzonych. Jeszcze innym Å›cigaczem byÅ‚ Komet, dowodzony przez kapitana Roberta Eyssena. DziaÅ‚aÅ‚ na oceanach Spokojnym i Indyjskim i wsÅ‚awiÅ‚ siÄ™ m.in. żeglugÄ… w lutym 1941 roku wzdÅ‚uż wybrzeża Antarktydy od PrzylÄ…dka Adare aż po Lodowiec Szelfowy Shackletona w poszukiwaniu statków wielorybniczych. Tam spotkaÅ‚ siÄ™ ze Å›cigaczem Pinguin oraz z transportowcami Alstertor i Adjutant. Kometa zatopiono u wybrzeży Cherbourga w roku 1942. Mapa regionów antarktycznych. PoÅ›redni dowód na antarktyczny projekt konstrukcyjny stanowić może historia Å‚odzi podwodnej U-859. 4 kwietnia 1944 roku, o godzinie 04:40, wypÅ‚ynęła ona z portu z nieznanÄ… misjÄ…, wiozÄ…c 67 ludzi i 33 tony rtÄ™ci w zaplombowanych szklanych butlach, umieszczonych w wodoszczelnych blaszanych skrzyniach. Pózniej, 23 wrzeÅ›nia tego samego roku, łódz zostaÅ‚a zatopiona w CieÅ›ninie Malakka przez HMS Trenchant. Choć zginęło 47 czÅ‚onków zaÅ‚ogi, to jednak 20 ocalaÅ‚o. JakieÅ› 30 lat pózniej jeden z ocalaÅ‚ych opowiedziaÅ‚ otwarcie o przewożonym Å‚adunku, a nurkowie potwierdzili nastÄ™pnie tÄ™ opowieść, znajdujÄ…c rtęć. Znaczenie tego odkrycia polega na tym, iż rtÄ™ci używa siÄ™ jako paliwa w pewnych odmianach napÄ™du kosmicznego, o czym wkrótce opowiemy. Po cóż niemiecka łódz podwodna miaÅ‚aby transportować tego typu Å‚adunek tak daleko od domu? Podejrzewamy, że pÅ‚ynęła ona w kierunku Stacji 211, majÄ…c na pokÅ‚adzie paliwo do pewnego rodzaju specjalistycznych pojazdów powietrznych o ksztaÅ‚cie dysku! Dalsze dowody na to, że Stacja 211 istniaÅ‚a i byÅ‚a zamieszkana także po zakoÅ„czeniu wojny znalezć można w doniesieniach, dotyczÄ…cych aktywnoÅ›ci niemieckiej floty po upadku Berlina. Dla przykÅ‚adu w dniu 10 lipca 1945 roku, ponad dwa miesiÄ…ce po ustaniu oficjalnych dziaÅ‚aÅ„ wojennych, niemiecka łódz podwodna U-530 poddaÅ‚a siÄ™ wÅ‚adzom argentyÅ„skim w porcie Mar del Plata, jednej z najbliższych Antarktydy przystani w Argentynie. W podobnych okolicznoÅ›ciach w miesiÄ…c pózniej 17 sierpnia do Mar del Plata przybyÅ‚a łódz U-977. ByÅ‚y to tylko dwie z Å‚odzi, które, jak siÄ™ uważa, stanowiÅ‚y konwój Ostatecznej Armii Fuhrera . Informator puÅ‚kownika Buechnera, kapitan Bernhart , sÅ‚użyÅ‚ ponoć na jednym z tych U-bootów, lecz aby ukryć prawdziwÄ… tożsamość tego czÅ‚owieka nie wspomina siÄ™ ni razu, na którym. ZaÅ‚oga na pokÅ‚adzie U-530, niemieckiej Å‚odzi podwodnej, która poddaÅ‚a siÄ™ w Mar del Plata w Argentynie, na wiele miesiÄ™cy po zakoÅ„czeniu wojny nie zÅ‚ożywszy żadnych szczegółowych wyjaÅ›nieÅ„ na temat tego, co robiÅ‚a tyle czasu na PoÅ‚udniowym Atlantyku. Czy tajemniczy kapitan Bernhart byÅ‚ jednym z tych ludzi? Przez dość dÅ‚ugi czas po zakoÅ„czeniu wojny napÅ‚ywaÅ‚y doniesienia o aktywnoÅ›ci niemieckiej. Francuska Agence France Press z dnia 25 wrzeÅ›nia 1946 roku stwierdza: powtarzajÄ…ce siÄ™ pogÅ‚oski o aktywnoÅ›ci niemieckich U-bootów w rejonie Ziemi Ognistej pomiÄ™dzy najbardziej na poÅ‚udnie wysuniÄ™tym punktem Ameryki a AntarktydÄ… oparte sÄ… na prawdziwych wydarzeniach . Potem zaÅ› francuska gazeta France Soir, zamieÅ›ciÅ‚a nastÄ™pujÄ…ce sprawozdanie ze spotkania z niemieckim U-botem: Prawie półtora roku po zaprzestaniu dziaÅ‚aÅ„ wojennych w Europie islandzki statek wielorybniczy Juliana zostaÅ‚ zatrzymany przez dużego niemieckiego U-boota. Juliana znajdowaÅ‚a siÄ™ w rejonie antarktycznym niedaleko Malwinów [Falklandów], kiedy wynurzyÅ‚a siÄ™ niemiecka łódz podwodna i wciÄ…gnęła na maszt oficjalnÄ… niemieckÄ… flagÄ™ żaÅ‚obnÄ… czerwonÄ… z czarnym obrzeżem. Dowódca Å‚odzi wysÅ‚aÅ‚ grupÄ™ marynarzy, która przypÅ‚ynęła do Juliany gumowym pontonem, a po wejÅ›ciu na pokÅ‚ad statku wielorybniczego zażądaÅ‚a od kapitana Hekli części zapasów Å›wieżej żywnoÅ›ci. ProÅ›bÄ™ wypowiedziano zdecydowanym i nie znoszÄ…cym sprzeciwu tonem, z którego wynikaÅ‚o, że opór byÅ‚by niemÄ…dry. Niemiecki oficer mówiÅ‚ poprawnym angielskim i zapÅ‚aciÅ‚ za towar amerykaÅ„skimi dolarami, dajÄ…c kapitanowi wielorybnika prowizjÄ™ w wysokoÅ›ci 10 USD za każdego czÅ‚onka zaÅ‚ogi Juliany. W czasie zaÅ‚adunku towarów na łódz podwodnÄ… jej dowódca poinformowaÅ‚ kapitana HeklÄ™ o dokÅ‚adnym poÅ‚ożeniu dużego stada wielorybów. Juliana odnalazÅ‚a potem to stado precyzyjnie we wskazanym miejscu . Czy to możliwe, że po zakoÅ„czeniu wojny oprócz U-530 i U-977 w tamtym rejonie operowaÅ‚y także inne U-booty? Francuskie sprawozdanie zdaje siÄ™ wskazywać, że tak wÅ‚aÅ›nie byÅ‚o. Nie istniejÄ… żadne oficjalne potwierdzenia takiej dziaÅ‚alnoÅ›ci, wiadomo wszakże, iż w czasie wojny zaginęły 54 niemieckie U-booty, z których zaledwie w przypadku 11 istnieje prawdopodobieÅ„stwo kolizji z minami. Wydaje siÄ™ rozsÄ…dnym przypuszczenie, że po ukoÅ„czeniu pierwszych etapów budowy Stacji 211 przeniesiono tu kilka programów badawczo-rozwojowych nowych, eksperymentalnych rodzajów broni. Wiadomo dość dobrze, iż Najwyższe Dowództwo nie pogodziÅ‚o siÄ™ z kapitulacjÄ…, wierzÄ…c, że nowe bronie odwrócÄ… przebieg wojny na korzyść Niemiec. Przy nasilajÄ…cych siÄ™ bombardowaniach alianckich i armiach nacierajÄ…cych na Niemcy od wschodu, zachodu i poÅ‚udnia, wydawaÅ‚o siÄ™ roztropnym przeniesienie swych najcenniejszych projektów w jakieÅ› miejsce, znajdujÄ…ce siÄ™ poza zasiÄ™giem dziaÅ‚aÅ„ wojennych a jakież z nich mogÅ‚o znajdować siÄ™ dalej od aliantów, niż Antarktyda? Nazistowskie NOLe Pod koniec 1944 roku SS Himmlera przejęło caÅ‚kowitÄ… kontrolÄ™ nad wszelkimi projektami zaawansowanych broni i nad dużą częściÄ… ich produkcji. DotyczyÅ‚o to także projektów tzw. superbroni (takich jak rakiety V-2 i odrzutowe myÅ›liwce) oraz licznych podziemnych kompleksów w Niemczech i gdzie indziej, a także zwiÄ…zanych z nimi obozów pracy przymusowej. Ideologii nazistowskiej nie ograniczaÅ‚y ustalone i konwencjonalne nauki, jakich nauczano w amerykaÅ„skich szkoÅ‚ach. Jest oczywiste, że nazistowskie programy technologiczne także cieszyÅ‚y siÄ™ dużą swobodÄ…. Programy owe stanowiÅ‚y fuzjÄ™ nazistowskiego szaleÅ„stwa z mobilizacjÄ… pozornie niewyczerpanych zasobów produkcyjnych Niemiec i radykalnymi koncepcjami. Jeden taki program, nadzorowany przez inżyniera zajmujÄ…cego siÄ™ implozjÄ…, Viktora Schaubergera, przyniósÅ‚ w rezultacie latajÄ…ce talerze i lewitujÄ…ce dyski. Schauberger (1885-1958) byÅ‚ pionierem nowego pojmowania Nauk Przyrodniczych, odkrywajÄ…c pierwotne prawa i reguÅ‚y, których nie uznawaÅ‚a ówczesna nauka. Tego, co odkryÅ‚ można siÄ™ dowiedzieć w jednej z najnowszych książek wydanych przez Adventures Unlimited Press (AUP), Hidden Nature: The Startling Insights of Viktor Schauberger ( Ukryta natura: zadziwiajÄ…ce spostrzeżenia Viktora Schaubergera ) [nie przetÅ‚umaczona na polski przyp. tÅ‚umacza]. Alianci już po wojnie natknÄ™li siÄ™ na dowody potwierdzajÄ…ce prace badawcze nad latajÄ…cymi talerzami. W fabryce i wyrzutni rakiet w Peenemünde, zarzÄ…dzanej przez przyszÅ‚ego szefa NASA, Wernhera von Brauna, alianci odkryli kilka fotografii talerzy. OglÄ…dali zdjÄ™cia napÄ™dzanego rtÄ™ciÄ… Flugkriesel oraz Å›wiecÄ…cych tajemniczych sfer, na które napotykali siÄ™ alianccy piloci, nazywajÄ…c je foo-fighters . Opublikowany w maju 1980 roku w Neue Presse artykuÅ‚ zawiera wspomnienia inżyniera z Peenemünde, który pracowaÅ‚ przy projekcie, majÄ…cym na celu opracowanie przypominajÄ…cego latajÄ…cy talerz uzbrojonego pojazdu, zdolnego do zaÅ‚ogowych lotów z prÄ™dkoÅ›ciÄ… 3000 km/h. ZbiegÅ‚szy po wojnie do Stanów Zjednoczonych, inżynier zgÅ‚osiÅ‚ patent na latajÄ…cy talerz wedÅ‚ug swego wÅ‚asnego projektu. W ciÄ…gu ostatnich kilku lat AUP opublikowaÅ‚o kilka książek na ten temat, w tym [żadna z nich nie zostaÅ‚a przetÅ‚umaczona na polski przyp. tÅ‚umacza] Man-Made UFOs 1944-1994: Fifty Years of Supression ( NOLe wyprodukowane przez ludzi 1944-1994: pięćdziesiÄ…t lat milczenia ) Renato Vesco i Davida Hatchera Childressa oraz Hitler s Flying Saucers: A Guide to German Flying Discs of the Second World War ( LatajÄ…ce talerze Hitlera: przewodnik po niemieckich latajÄ…cych dyskach z Drugiej Wojny Åšwiatowej ) Henry ego Stevensa. Domniemana, wykonana przez aliantów, fotografia częściowo wybudowanego pojazdu w ksztaÅ‚cie dysku znalezionego w fabryce w Pradze, w Czechach. PomiÄ™dzy rokiem 1947 a 17 grudnia roku 1969 SiÅ‚y Powietrzne Stanów Zjednoczonych prowadziÅ‚y intensywne dochodzenie w sprawie doniesieÅ„ i obserwacji niezidentyfikowanych obiektów latajÄ…cych (NOLi). Program ten objÄ™to kryptonimem Blue Book (BÅ‚Ä™kitna KsiÄ™ga). CentralÄ… programu byÅ‚a baza SiÅ‚ Powietrznych Wright-Patterson. Po zamkniÄ™ciu Projektu BÅ‚Ä™kitna KsiÄ™ga SiÅ‚y Powietrzne USA nie wyraziÅ‚y oficjalnie żadnego dalszego zainteresowania obserwacjami NOLi. Odpowiedzialny za Projekt BÅ‚Ä™kitna KsiÄ™ga kapitan Edward Ruppert [w istocie jego nazwisko brzmiaÅ‚o Ruppelt przyp. tÅ‚umacza], powiedziaÅ‚ w roku 1956: Gdy zakoÅ„czyÅ‚a siÄ™ II Wojna Åšwiatowa, Niemcy byli na etapie rozwoju kilku rewolucyjnych pojazdów latajÄ…cych oraz rakiet samonaprowadzajÄ…cych. WiÄ™kszość z tych projektów znajdowaÅ‚a siÄ™ w poczÄ…tkowych fazach, niemniej byÅ‚y to jedyne znane rodzaje pojazdów, które mogÅ‚y choćby tylko zbliżyć siÄ™ do możliwoÅ›ci technicznych obserwowanych obiektów UFO . Po przeanalizowaniu dowodów istnienia niemieckich programów badawczych nad broniÄ… eksperymentalnÄ… alianci poczuli, że mieli wiele szczęścia, pokonujÄ…c w porÄ™ Niemców. Sir Roy Feddon, któremu Brytyjczycy powierzyli Å›ledztwo w sprawie produkcji nazistowskich maszyn latajÄ…cych, powiedziaÅ‚: WidziaÅ‚em wystarczajÄ…co wiele z ich projektów i planów produkcyjnych, by zdać sobie sprawÄ™ z tego, że gdyby udaÅ‚o im siÄ™ przedÅ‚użyć wojnÄ™ o kilka miesiÄ™cy, to zostalibyÅ›my skonfrontowani z zupeÅ‚nie nowymi i Å›miertelnymi rodzajami broni powietrznej . Wczesny model latajÄ…cego talerza, dÅ‚ugodystansowy pojazd zwiadowczy, zwany Vril-ya RFZ-2, zostaÅ‚ sfotografowany, jak towarzyszy statkowi Atlantis na Oceanie Atlantyckim. Istnieje pewne prawdopodobieÅ„stwo, iż niektóre z tych dÅ‚ugodystansowych dysków wykorzystano jako osÅ‚onÄ™ w pózniejszych misjach U-bootów. Przed wyprodukowaniem Elektroboota Å‚odzi podwodnej napÄ™dzanej silnikiem elektrycznym U-booty musiaÅ‚y wynurzać siÄ™ na tankowanie. Porty przyjazne niemieckim Å‚odziom podwodnym w drodze na Biegun PoÅ‚udniowy znajdowaÅ‚y siÄ™ na Ziemi Ognistej oraz niedaleko PrzylÄ…dka Dobrej Nadziei w PoÅ‚udniowej Afryce. Od samego poczÄ…tku rozwoju Nowej Szwabii, wokół tych portów widziano bardzo dużo UFO, a w Ameryce PoÅ‚udniowej obserwacje takie trwaÅ‚y jeszcze przez dziesiÄ™ciolecia. Artystyczna wizja nazistowskich spodków, eskortujÄ…cych U-booty na Antarktydzie. Po nieudanej misji pokojowej Hessa w Anglii, w wyniku której resztÄ™ życia spÄ™dziÅ‚ za kratkami, admiraÅ‚ Doenitz mógÅ‚ przejąć rolÄ™ Hessa jako szef projektu antarktycznego. WygÅ‚aszajÄ…c inauguracyjne przemówienie dla koÅ„czÄ…cych szkoÅ‚Ä™ morskÄ… kadetów w roku 1944 admiraÅ‚ czyniÅ‚ zÅ‚owieszcze przechwaÅ‚ki: Niemiecka marynarka wojenna ma wciąż do odegrania wielkÄ… rolÄ™ w przyszÅ‚oÅ›ci. Niemiecka flota zna wszystkie miejsca ukrycia, do których można by ewakuować Führera, gdyby zaszÅ‚a taka potrzeba. Może tam w caÅ‚kowitym spokoju dokoÅ„czyć swÄ… życiowÄ… pracÄ™ . Czy miejscem byÅ‚ Neuberlin na Antarktydzie? W naszych badaniach tego epizodu w trwajÄ…cej dwa tysiÄ…clecia zawiÅ‚ej drodze Włóczni poprzez chrzeÅ›cijaÅ„skÄ… Å›wiadomość natknÄ™liÅ›my siÄ™ szalonÄ…, nieuniknionÄ… mieszaninÄ™ otrzezwiajÄ…cej prawdy historycznej z zabawnÄ… MiejskÄ… LegendÄ… rodem z brukowców. ZdjÄ™cie latajÄ…cego pojazdu Vril. Neuberlin JeÅ›li latem 1942 roku byÅ‚eÅ› żoÅ‚nierzem Wehrmachtu na zbombardowanej stacji kolejowej w PoÅ‚tawie, mieÅ›cie na Ukrainie, mogÅ‚eÅ› zaobserwować niezwykle dziwacznie wyglÄ…dajÄ…cÄ… maszerujÄ…cÄ… jednostkÄ™ wojskowÄ…, zmierzajÄ…cÄ… ku oczekujÄ…cemu pociÄ…gowi pasażerskiemu. Jednostka ta skÅ‚adaÅ‚a siÄ™ z kobiet, z których wszystkie byÅ‚y bÅ‚Ä™kitnookimi blondynkami w wieku pomiÄ™dzy 17 a 24 lata, wysokimi i smukÅ‚ymi, a ich zachwycajÄ…ce figury przykrywaÅ‚y dziwaczne mundury w kolorze bÅ‚Ä™kitnego nieba. Każda z kobiet miaÅ‚a na sobie czapkÄ™ wojskowÄ… we wÅ‚oskim stylu, bluzkÄ™ o ksztaÅ‚cie litery A, siÄ™gajÄ…cÄ… poniżej kolana oraz podobnÄ… z ksztaÅ‚tu i pasujÄ…cÄ… do bluzki kurtkÄ™ z insygniami SS. Zdawać by siÄ™ mogÅ‚o, że SS zwerbowaÅ‚o wÅ‚aÅ›nie pluton luksusowych panienek do wynajÄ™cia, lecz prawda byÅ‚a o wiele dziwaczniejsza. PatrzyÅ‚eÅ› wÅ‚aÅ›nie na najnowszy wymysÅ‚ Reichsführera-SS Heinricha Himmlera Antarctisches Seidlungensfrauen [Antarktyczne Osadniczki albo ASF]. Tymi sÅ‚owami pisaÅ‚ rosyjski ufolog Konstantin Iwanienko na Å‚amach magazynu UFO Roundup, wol. 9, numer 3, z 21 stycznia 2004 roku. Iwanienko twierdziÅ‚, iż należące do SS Rasse und Seidlungshauptamt (Biuro ds. rasy i osadnictwa, inaczej RuSHA) byÅ‚o agencjÄ…, odpowiedzialnÄ… za dobór kobiet do Antarktisches Seidlungensfrauen. Mniej wiÄ™cej poÅ‚owa z tych rekrutek stanowiÅ‚y Volksdeutschki etniczne Niemki, których przodkowie osiedli na Ukrainie w XVII i XVIII wieku. Inne zaÅ› byÅ‚y rdzennymi Ukrainkami, które RuSHA awansowaÅ‚a do statusu rasy aryjskiej w procesie zwanym Eindeutschung (zniemczaniem). PisaÅ‚, że nawet do 10.000 Ukrainek o dopuszczalnej czystoÅ›ci rasowej (spoÅ›ród ponad pół miliona deportowanych podczas wojny) zostaÅ‚o przetransportowanych nie do przymusowej pracy w niemieckich fabrykach amunicji, lecz na niemieckÄ… część Antarktydy! Fotografia wolnych od lodu gór na Antarktydzie, wykonana podczas jednej z sesji aerofotogrametrycznej. Czy enigmatyczna Stacja 211, czyli Neuberlin, znajdowaÅ‚a siÄ™ w takim wÅ‚aÅ›nie miejscu, jak twierdzÄ… to uporczywe pogÅ‚oski? Iwanienko twierdziÅ‚ dalej, że kobiety z ASF wysyÅ‚ane byÅ‚y w takiej iloÅ›ci, że cztery Ukrainki przypadaÅ‚y na jednego Niemca . JeÅ›li to prawda, oznaczaÅ‚oby to, że do Neuschwabenland, jak nazywano terytorium Antarktydy, do którego prawa roÅ›ciÅ‚y sobie Niemcy, udaÅ‚o siÄ™ okoÅ‚o 2500 mężczyzn. Niektórzy z nich mogli być naukowcami i inżynierami, wysÅ‚anymi do pracy nad zaawansowanymi systemami broni, wielu z nich jednak musiaÅ‚o być dość niezwykÅ‚ymi żoÅ‚nierzami tak zwanym Ostatnim Batalionem . Być może byli czÅ‚onkami himmlerowskiego Waffen-SS? Å»oÅ‚nierzami, którzy sprawdzili siÄ™ w walce, na przykÅ‚ad na Froncie Wschodnim? Rety! Cztery dziewczÄ™ta na jednego mężczyznÄ™ to lepsze, niż Surf City Beach Boysów! Niektórzy wierzÄ…, iż kolonia Neuschwabenland przetrwaÅ‚a nie tylko koniec II Wojny Åšwiatowej, ale także wielkÄ… bitwÄ™ z 3500 Marines oraz samolotami podczas Operacji Highjump , jak wkrótce opowiemy. Jakby wszystko to nie byÅ‚o wystarczajÄ…co niewiarygodne, Iwanienko napisaÅ‚ dalej: CaÅ‚kowita liczba nazistów na Antarktydzie przekracza obecnie dwa miliony, a [& ] wielu z nich poddaÅ‚o siÄ™ operacji plastycznej, aby z wiÄ™kszÄ… Å‚atwoÅ›ciÄ… móc przemieszczać siÄ™ po Ameryce PoÅ‚udniowej i przeprowadzać wszelkiego rodzaju transakcje biznesowe . NazwaÅ‚ on RzeszÄ™ AntarktycznÄ… jednym z najpotężniejszych militarnie paÅ„stw Å›wiata, ponieważ jest w stanie kilkakrotnie unicestwić USA, wykorzystujÄ…c wystrzeliwane z Å‚odzi podwodnych pociski nuklearne, jednoczeÅ›nie pozostajÄ…c zabezpieczonym przed nuklearnym kontratakiem amerykaÅ„skim ze wzglÄ™du na grubÄ… na ponad trzy kilometry pokrywÄ™ lodowÄ… . TwierdziÅ‚ dalej, iż miasto zwane Neuberlin (Nowy Berlin), stolica kolonii, rozciÄ…ga siÄ™ wzdÅ‚uż wÄ…skich, wydrążonych pod lodem tuneli , znajdujÄ…cych siÄ™ pod nie wymienionym z nazwy Å‚aÅ„cuchem górskim, a ogrzewane jest poprzez wulkanicznego pochodzenia otwory wentylacyjne . CaÅ‚kowicie już dajÄ…c upust wyobrazni, dodaje też, że Neuberlin przylega do prehistorycznych ruin miasta Kadath, które mogÅ‚o być zbudowane przez osadników z zagubionego kontynentu, Atlantydy, grubo ponad 100.000 lat temu . Przeszukanie Internetu pokazuje, iż wielu innych badaczy spoza oficjalnego krÄ™gu także twierdzi, iż pod lodami Antarktydy odnaleziono a być może nawet ponownie zasiedlono ruiny Atlantydy. Niektórzy mówiÄ…, że Atlantyda znajduje siÄ™ przy jednym z ok. 70 ciepÅ‚ych jezior, które odkryto na gÅ‚Ä™bokoÅ›ci wielu kilometrów pod powierzchniÄ… polarnej czapy lodowej, jak na przykÅ‚ad Jezioro Wostok (Wschód) przy rosyjskiej bazie niedaleko Bieguna NiedostÄ™pnoÅ›ci. Innym z czÄ™sto czynionych twierdzeÅ„ odnoÅ›nie Neuberlina jest to, wedle którego w mieÅ›cie znajduje siÄ™ Dzielnica Obcych, w której mieszkajÄ… Plejadanie, Zeta Reticulanie, Reptoidzi, Aldebaranowie, Ludzie w Czerni i inni gwiezdni przybysze. Jak już wspomnieliÅ›my, naziÅ›ci pracowali nad niezwykle zaawansowanymi maszynami latajÄ…cymi, z których część mogÅ‚a opuszczać ziemskÄ… atmosferÄ™. Niektórzy badacze sÄ… przekonani, że nazistom istotnie udaÅ‚o siÄ™ polecieć na księżyc, a nawet na Marsa. Czy po opuszczeniu ziemi nawiÄ…zali kontakt z przybyszami z kosmosu? Czy też może ich rakiety, pojazdy foo-fighter i latajÄ…ce dyski sprowokowaÅ‚y obcych do odwiedzin na ziemi? Naszym ulubionym przypadkiem daleko posuniÄ™tej kuriozalnoÅ›ci rodem z brukowców jest dziwna sekta religijna, zwana Redempcjonistami. WierzÄ… oni, iż w roku 1954 Hitler odbyÅ‚ podróż na księżyc na pokÅ‚adzie zbudowanego przez nazistów latajÄ…cego talerza, gdzie spotkaÅ‚ siÄ™ z obcymi z Aldebarana, najjaÅ›niejszej gwiazdy w konstelacji Byka. Owi obcy, na istnienie których brak naturalnie jakichkolwiek dowodów, zabrali potem Adolfa do swego Å›wiata. Lecz, mówiÄ… wyznawcy kultu, wkrótce powróci na mostku flagowego okrÄ™tu olbrzymiej kosmicznej armady z Aldebarana i odkupi ZiemiÄ™! We współczesnej ustnej tradycji ufologicznej krąży opowieść, jakoby latem 1936 roku w Szwarcwaldzie rozbiÅ‚ siÄ™ pozaziemski statek kosmiczny o napÄ™dzie antygrawitacyjnym, odnaleziony przez nazistów i dokÅ‚adnie przez ich zbadany, co wyjaÅ›niaÅ‚oby ich program rozwoju latajÄ…cych talerzy. Przypomina to bardzo opowieÅ›ci o podobnie wydobytym wraku rozbitego spodka niedaleko Roswell w stanie Nowy Meksyk w roku 1947, prace badawcze nad którym doprowadziÅ‚y w efekcie do odkrycia tranzystora (opatentowanego przez Bell Laboratories w kolejnym roku), Å›wiatÅ‚owodów i innych egzotycznych technologii. Wedle Iwanienki w ostatnich latach idea GermaÅ„sko-SÅ‚owiaÅ„skiej Antarktycznej Rzeszy zyskuje coraz wiÄ™kszÄ… popularność . Twierdzi on, że o Rzeszy Antarktycznej mówi siÄ™ coraz częściej w Rosji, Polsce, na Ukrainie, BiaÅ‚orusi i w innych krajach Europy Wschodniej. W numerze gazety Frankfurter Allgemeine z 10 maja 2003 roku polski dziennikarz A. Stagjuk [przypuszczalnie znieksztaÅ‚cone nazwisko przyp. tÅ‚umacza] krytykuje decyzjÄ™ Polski o wysÅ‚aniu oddziałów do Iraku w ramach pomocy Amerykanom w ich okupacji tego kraju. Pod koniec artykuÅ‚u stwierdza on: nastÄ™pny rzÄ…d Polski podpisze traktat z AntarktydÄ… i wypowie wojnÄ™ USA . W tym samym tygodniu sÅ‚owa Stagjuka nadaÅ‚a operujÄ…ca na falach krótkich stacja Deutsche Welle. Czy rzeczywiÅ›cie pod lodem znajduje siÄ™ miasto, zamieszkane przez wnuki i prawnuki pierwotnych osadników-esesmanów; czy też jest to jedynie Miejska Legenda, a ZiemiÄ™ królowej Maud zamieszkujÄ… jedynie ptaki i naukowcy o trzezwych umysÅ‚ach? Czy też może prawda leży gdzieÅ› poÅ›rodku? Na co jeÅ›li w ogóle natknÄ…Å‚ siÄ™ admiraÅ‚ Byrd w roku 1947? Bitwa o Neuschwabenland Jak to już wczeÅ›niej odnotowano, w latach 1946-47 admiraÅ‚ Byrd mógÅ‚ poszukiwać Stacji 211. Podczas dziaÅ‚aÅ„ oficjalnie okreÅ›lonych jako szkoleniowe , w ciÄ…gu ponad miesiÄ™cznego okresu tuzin okrÄ™tów z prowadzonej przez Byrda w trakcie Operacji Highjump ( Skok z wysoka ) flotylli przybyÅ‚ do trzech różnych punktów zbornych na oceanie poÅ‚udniowym wewnÄ…trz krÄ™gu polarnego, a pierwszy z nich zarzuciÅ‚ kotwicÄ™ w dniu 30 grudnia 1946 roku. Uporczywe pogÅ‚oski twierdzÄ… niezmiennie, iż prawdziwym celem operacji byÅ‚o odnalezienie Stacji 211 i jeÅ›li byÅ‚a zamieszkana nawiÄ…zanie walki z nazistami w ich fortecy. Wedle planu wiÄ™ksza część ludzi i sprzÄ™tu, tzw. Grupa Centralna, miaÅ‚a udać siÄ™ do antarktycznego domu Byrda, MaÅ‚ej Ameryki na Lodowcu Szelfowym Rossa, gdzie planowano zaÅ‚ożyć głównÄ… bazÄ™. ByÅ‚y jeszcze dwie grupy okrÄ™tów, z których każda skÅ‚adaÅ‚a siÄ™ z pomocniczego statku przewożącego hydroplany, niszczyciela i tankowca. Jedna z grup miaÅ‚a rozpocząć operacjÄ™ na wschód od Grupy Centralnej, a druga na zachód od niej. Grupa Wschodnia, pod dowództwem kapitana George a J. Dufeka, miaÅ‚a rozpocząć przemieszczanie siÄ™ po przeciwnej stronie kontynentu, niż obóz bazowy w MaÅ‚ej Ameryce. Grupa Wschodnia rozpoczęła swÄ… misjÄ™ od rekonesansu na Ziemi Królowej Maud (zwanej przez Niemców Neuschwabenland), a nastÄ™pnie przemieÅ›ciÅ‚a siÄ™ na zachód i wykonaÅ‚a w tym czasie w dużej iloÅ›ci dokÅ‚adne zdjÄ™cia Niemieckiej Antarktydy. Z kolei Grupa Zachodnia, dowodzona przez kapitana Charlesa A. Bonda, rozpoczęła od Å›rodka i zakoÅ„czyÅ‚a swÄ… trasÄ™ w poÅ‚owie drogi wokół kontynentu, na Ziemi Królowej Maud, tym samym zamykajÄ…c koÅ‚o. TyÅ‚y osÅ‚aniaÅ‚ caÅ‚kiem nowy lotniskowiec, The Philippine Sea ( Morze filipiÅ„skie ) z admiraÅ‚em Byrdem na pokÅ‚adzie. Statek wÅ‚aÅ›nie koÅ„czyÅ‚ próbny rejs niedaleko Zatoki Guantanamo na Kubie, kiedy nadeszÅ‚y rozkazy, że ma on uczestniczyć w Operacji Highjump . Pospieszna podróż na północ przywiodÅ‚a go do portu Bazy Marynarki Wojennej w Norfolk w stanie Wirginia. ZakoÅ„czenie przygotowaÅ„ do liczÄ…cej 10.000 mil morskich trasy zajęło miesiÄ…c. Naszywka naramienna uczestnika Operacji Highjump. Ponieważ statek miaÅ‚ przepÅ‚ywać KanaÅ‚em Panamskim, należaÅ‚o dokonać zmian w strukturze kadÅ‚uba oraz pokÅ‚adu głównego. KanaÅ‚ zostaÅ‚ skonstruowany na poczÄ…tku XX wieku i może zmieÅ›cić tylko jednostki niewielkich, wzglÄ™dnie Å›rednich rozmiarów. Współczesne giganty mórz supertankowce, kontenerowce i pÅ‚ywajÄ…ce miasta, jakimi sÄ… nowoczesne transportowce zmuszone sÄ…, jak ich żaglowi poprzednicy przed wiekami do opÅ‚ywania PrzylÄ…dka Horn. Wkrótce doki wokół Philippine Sea zapeÅ‚niÅ‚y siÄ™ skrzyniami, peÅ‚nymi ważącego ponad sto ton wszelakiego rodzaju sprzÄ™tu i zapasów, czekajÄ…cych na zaÅ‚adunek. Na głównym pokÅ‚adzie wylÄ…dowaÅ‚o kilka Å›migÅ‚owców, które zabezpieczono i przymocowano na czas podróży. Potem zaÅ› pojawiÅ‚ siÄ™ najwiÄ™kszy problem, czyli sześć transportowców R4D. ByÅ‚y to wojskowe wersje sÅ‚ynnych DC3. ByÅ‚y zdecydowanie za duże, by móc samodzielnie wylÄ…dować na pokÅ‚adzie lotniskowca z czasów II Wojny Åšwiatowej, a ich start z takiego lotniskowca możliwy byÅ‚ jedynie przy wykorzystaniu przymocowanych do boków silników rakietowych. LÄ…dowisko dla tych samolotów znajdowaÅ‚o siÄ™ o ponad milÄ™ od doku, tak wiÄ™c przez sam Å›rodek bazy morskiej trzeba byÅ‚o przebić pas, biegnÄ…cy od lÄ…dowiska do nabrzeża. Piloci musieli przejechać każdym z samolotów przez tÄ™ wÄ…skÄ… Å›cieżkÄ™; na koÅ„cach skrzydeÅ‚ siedzieli marynarze, co niwelowaÅ‚o ewentualność poderwania samolotu do góry przy silnych podmuchach wiatru i rzucenia nim o Å›ciany budynków, pÅ‚oty czy maszyny. Niejednokrotnie czubki skrzydeÅ‚ znajdowaÅ‚y siÄ™ o cale od katastrofy. Na sam koniec na pokÅ‚adzie Philippine Sea zjawiÅ‚ siÄ™ admiraÅ‚ Byrd, który przybyÅ‚ na zaledwie kilka godzin przed odpÅ‚yniÄ™ciem. Tuż po poÅ‚udniu 2 stycznia 1947 roku, z admiraÅ‚em Byrdem stojÄ…cym na mostku, Philippine Sea powoli zaczÄ…Å‚ oddalać siÄ™ od mola przy dzwiÄ™kach grajÄ…cej orkiestry i salutujÄ…cym dowództwie lokalnej bazy. USS Philippine Sea, zaÅ‚adowany po brzegi zapasami żywnoÅ›ci, helikopterami oraz gigantycznymi samolotami transportowymi R4D, które wymagaÅ‚y napÄ™du rakietowego, by wystartować z pokÅ‚adu i musiaÅ‚y być pozostawione na Antarktydzie, gdyż byÅ‚y zbyt duże, by wylÄ…dować z powrotem na lotniskowcu. Grupa Centralna dotarÅ‚a do umówionego punktu zbornego na Antarktydzie trzy dni przed opuszczeniem portu przez Philippine Sea, przybywajÄ…c na WyspÄ™ Scotta 30 grudnia 1946 roku. A wÅ‚aÅ›ciwie caÅ‚a Grupa z wyjÄ…tkiem lodoÅ‚amacza Burton Island. On także odbywaÅ‚ swój dziewiczy rejs próbny, kiedy zaÅ‚oga otrzymaÅ‚a rozkaz uczestnictwa w misji. Burton Island odpÅ‚ynÄ…Å‚ ze swej bazy na zachodnim wybrzeżu pózno i na ocean poÅ‚udniowy przybyÅ‚ jako ostatni w istocie dopÅ‚ynÄ…Å‚ tam wÅ‚aÅ›nie w chwili, kiedy ogÅ‚oszono pospieszny odwrót, jak za chwilÄ™ zobaczymy. PierwszÄ… ofiarÄ… Wojny Byrda byÅ‚a łódz podwodna USS Sennet. OkrÄ™ty Grupy Centralnej podążaÅ‚y za lodoÅ‚amaczem Northwind poprzez lodowy pak ku otwartym wodom Morza Rossa. Wedle oficjalnej historii lód okazaÅ‚ siÄ™ zbyt niebezpieczny dla Å‚odzi podwodnej, którÄ… odholowano z powrotem na WyspÄ™ Scotta. Niektórzy badacze spekulowali, że w istocie natknęła siÄ™ ona na niemieckie linie obrony przeciw Å‚odziom podwodnym. Z Morza Rossa łódz odpÅ‚ynęła na NowÄ… ZelandiÄ™ w celu dokonania remontu, a potem udaÅ‚a siÄ™ do swej bazy w strefie KanaÅ‚u. PozostaÅ‚a część grupy dotarÅ‚a do Zatoki Wielorybów 15 stycznia. W ciÄ…gu nastÄ™pnych dwóch dni grupy żoÅ‚nierzy zeszÅ‚y na staÅ‚y lÄ…d i wybraÅ‚y lokalizacjÄ™ obozu bazowego. Gdy już dokonano wyboru budowa MaÅ‚ej Ameryki IV rozpoczęła siÄ™ natychmiast. Wkrótce rozÅ‚adowano szereg różnych pojazdów, które wykorzystano przy budowie trzech pasów startowych ze ubitego Å›niegu i jednego krótkiego pasa ze stalowych mat, a także przy przygotowaniu powierzchni lodu na budowÄ™ miasteczka namiotowego (które również mogÅ‚o siÄ™ pochwalić jednÄ… wykonanÄ… z blachy falistej chatÄ… typu Quonset). Ciężka maszyneria, użyta przy wykonywaniu tych zadaÅ„ to m.in. traktory, jeepy, pojazdy typu Å‚asica , buldożery inny sprzÄ™t gÄ…sienicowy. Drugi wypadek, przy tym pierwszy fatalny (oficjalnie), miaÅ‚ miejsce 21 stycznia. OfiarÄ… byÅ‚ mÅ‚ody marynarz, Vance Woodall, ze statku zaopatrzeniowego Yancey. Wedle jednego z opisów zajÅ›cia: Traktory D6 okazaÅ‚y siÄ™ zbyt ciężkie, by jechać po Å›niegu, pokrywajÄ…cym powierzchniÄ™ lodu w zatoce. Aby uzyskać wystarczajÄ…cÄ… moc ciÄ…gnienia, kierowcy musieli rozjeżdżać Å›nieg poruszajÄ…cymi siÄ™ stalowymi gÄ…sienicami, aż osiÄ…gnęły one poziom twardego lodu. CzÄ™sto zdarzaÅ‚o siÄ™ wówczas, że jedna gÄ…sienica chwytaÅ‚a lód wczeÅ›niej, niż druga, sprawiajÄ…c, że traktorem gwaÅ‚townie miotaÅ‚o na boki, dopóki obie gÄ…sienice nie siÄ™gnęły lodu. Oficjalny raport z wypadku stwierdza, że Woodall ulegÅ‚ nieszczęśliwemu wypadkowi, gdy jego prawe ramiÄ™ i gÅ‚owa dostaÅ‚y siÄ™ pomiÄ™dzy gÄ…sienicÄ™ a jedno z kół kiedy traktorem nagle targnęło w przód. KrÄ™gosÅ‚up Woodalla byÅ‚ poÅ‚amany wysoko w części szyjnej i marynarz, który sÅ‚użyÅ‚ w wojsku od zaledwie siedmiu miesiÄ™cy, zmarÅ‚ na miejscu . Cztery dni pózniej przybyÅ‚ wielce niezadowolony admiraÅ‚ Byrd. Philippine Sea spotkaÅ‚ siÄ™ z GrupÄ… CentralnÄ… 25 stycznia niedaleko Wyspy Scotta. Cztery dni potem, 29 stycznia, szczęśliwie wystartowaÅ‚y dwa pierwsze R4D, odbywajÄ…c niebezpieczny lot do MaÅ‚ej Ameryki na pokÅ‚adzie pierwszego z nich, lecÄ…cego wyżej, znajdowaÅ‚ siÄ™ admiraÅ‚ Byrd. Do 30 stycznia przybyÅ‚o bezpiecznie wszystkich sześć samolotów R4D. Tym samym skoÅ„czyÅ‚o siÄ™ zadanie lotniskowca. Zbyt duże, by powrócić na pokÅ‚ad statku, R4D miaÅ‚y być po prostu pozostawione na Antarktydzie po zakoÅ„czeniu misji. Philippine Sea natychmiast zawróciÅ‚ i czym prÄ™dzej udaÅ‚ siÄ™ w stronÄ™ domu, przybywajÄ…c do Quonset Point na Rhode Island 28 lutego. Ze swej bazy w MaÅ‚ej Ameryce sześć samolotów R4D odbyÅ‚o dziesiÄ…tki lotów fotogramet- rycznych majÄ…cych na celu wykonanie zdjęć zamarzniÄ™tego wnÄ™trza kontynentu, w tym także samego Bieguna PoÅ‚udniowego. W tym czasie koledzy pilotów w latajÄ…cych Å‚odziach PBM, które wystartowaÅ‚y ze statku pomocniczego w Grupie Wschodniej i Zachodniej, latali z podobnymi misjami wzdÅ‚uż caÅ‚ego wybrzeża Antarktydy. W sumie wykonano ponad 73.000 fotografii. Lecz to, co mogÅ‚o być marzeniem kartografa okazaÅ‚o siÄ™ kartograficznym koszmarem. Ze wzglÄ™du na brak odpowiednich punktów odniesienia na lÄ…dzie wartość miaÅ‚o tylko kilka tysiÄ™cy zdjęć. Bez znajomoÅ›ci lokalizacji, do których odnosiÅ‚y siÄ™ zdjÄ™cia nie byÅ‚o możliwe zÅ‚ożenie z nich mozaiki i stanowiÅ‚y one tylko pozbawione znaczenia obrazy lodu. A przynajmniej tak twierdzono. W kolejnym roku zorganizowano znacznie mniejszÄ… ekspedycjÄ™, nazwanÄ… Operacja Windmill ( Wiatrak ), utrzymujÄ…c, że jej celem miaÅ‚o być wÅ‚aÅ›nie zebranie tych punktów odniesienia. Niektórzy badacze utrzymujÄ…, że prawdziwym celem Operacji Windmill byÅ‚o stwierdzenie, czy Stacja 211 jest wciąż zamieszkana. Nie znaczy to wcale, iż projekt mapowania Antarktydy podczas Operacji Highjump przebiegaÅ‚ bezproblemowo. Wszystkie trzy grupy nÄ™kaÅ‚a zÅ‚a pogoda: mgÅ‚y, niski puÅ‚ap chmur, gÄ™ste chmury w wyższych warstwach atmosfery, silne wiatry itp.; jednakże najgorsze warunki miaÅ‚a Grupa Zachodnia, spÄ™dzajÄ…c caÅ‚e tygodnie bez startu choćby jednego samolotu. Najbardziej zdumiewajÄ…cym wydarzeniem dla Grupy Zachodniej byÅ‚o odkrycie Oazy Bungera . Jak zapisaÅ‚ jeden z kronikarzy wyprawy: 30 stycznia lub 1 lutego (zapisy nie sÄ… jasne) pilot PBM porucznik David E. Bunger wzniósÅ‚ siÄ™ nad zatokÄ… i poleciaÅ‚ na poÅ‚udnie w kierunku oddalonego o jakieÅ› sto mil kontynentu. W tym samym czasie USS Currituck znajdowaÅ‚ siÄ™ niedaleko Szelfu Lodowego Shackletona na Wybrzeżu Królowej Marii, części Ziemi Wilkesa. DocierajÄ…c do brzegu Bunger przeleciaÅ‚ w kierunku zachodnim, a jego kamery wciąż pracowaÅ‚y. Nagle ludzie w kokpicie zauważyli, jak znad nagiego, biaÅ‚ego horyzontu pojawia siÄ™ ciemny punkt, a gdy siÄ™ doÅ„ zbliżyli, nie mogli uwierzyć wÅ‚asnym oczom. Byrd opisaÅ‚ to pózniej jako ziemiÄ™ peÅ‚nÄ… bÅ‚Ä™kitnych i zielonych jezior oraz brÄ…zowych wzgórz poÅ›ród nieskoÅ„czonych przestrzeni lodu . Bunger i jego ludzie uważnie przyjrzeli siÄ™ temu obszarowi, a potem pospieszyli w stronÄ™ statku, by opowiedzieć innym o swym odkryciu. Kilka dni pózniej Bunger wraz z zaÅ‚ogÄ… powrócili, by jeszcze raz rzucić okiem na swe odkrycie i stwierdzili, że jedno z jezior jest wystarczajÄ…co duże, by na nim lÄ…dować. Bunger wylÄ…dowaÅ‚ ostrożnie swÄ… latajÄ…cÄ… Å‚odziÄ… i powoli siÄ™ zatrzymaÅ‚. Jak na AntarktydÄ™ woda byÅ‚a dość ciepÅ‚a, miaÅ‚a bowiem okoÅ‚o 30º wedle ocen ludzi, którzy zanurzali w niej rÄ™ce po Å‚okieć. Jezioro wypeÅ‚niaÅ‚y czerwone, bÅ‚Ä™kitne i zielone algi, które nadawaÅ‚y jeziorom charakterystycznÄ… barwÄ™. ZdawaÅ‚o siÄ™, że chÅ‚opcy przenieÅ›li siÄ™ z dwudziestego wieku w krajobraz sprzed tysiÄ…ca lat, kiedy to ziemia dopiero zaczynaÅ‚a siÄ™ wyÅ‚aniać spod jednego z najwiÄ™kszych zlodowaceÅ„ , jak pózniej pisaÅ‚ Byrd. Byrd nazwaÅ‚ to odkrycie jak dotÄ…d najważniejszym, w każdym razie na tyle, na ile opinia publiczna interesowaÅ‚a siÄ™ ekspedycjÄ… . Dr Paul Siple, najbliższy przyjaciel admiraÅ‚a Byrda, który towarzyszyÅ‚ mu we wszystkich jego polarnych ekspedycjach, także i w tej, skomentowaÅ‚ pózniej to odkrycie mówiÄ…c, że ledwie wÅ›ród naukowców biorÄ…cych udziaÅ‚ w ekspedycji zaczęły siÄ™ dyskusje na temat natury Oazy Bungera , a już jedenastu przedstawicieli prasy na pokÅ‚adzie USS Mount Olympus wysÅ‚aÅ‚o w Å›wiat depesze, opisujÄ…ce oazÄ™ jako Szangri-la i sugerujÄ…ce, że ogrzewane jest ono tajemniczym zródÅ‚em ciepÅ‚a i zdolne do podtrzymywania życia roÅ›linnego . Czy terminy Szangri-la oraz tajemnicze zródÅ‚o ciepÅ‚a brzmiÄ… znajomo? Oficjalnie, ze wzglÄ™du na sÅ‚ony posmak wody z próbki pobranej przez Bungera, OazÄ™ Bungera uznano po prostu za niewielkÄ… zatokÄ™ morskÄ…. Grupa Wschodnia, przelatujÄ…ca nad Neuschwabenland, byÅ‚a tÄ…, która jako nastÄ™pna poniosÅ‚a (zanotowane oficjalnie jako ostatnie) straty. Oficjalna wersja gÅ‚osiÅ‚a, iż jedna z ich latajÄ…cych Å‚odzi PBM, zwana George One, uderzyÅ‚a w wierzchoÅ‚ek góry i spadÅ‚a, schodzÄ…c niżej i zabijajÄ…c trzy osoby. Tamte wydarzenia zapisaÅ‚ jeden z rozbitków, radiooperator Jim Robbins: Mój radar nie wyÅ‚apywaÅ‚ nic, prócz wierzchoÅ‚ków górskich szczytów, posiadajÄ…cych szorstkÄ… powierzchniÄ™ o dobrych wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ciach odbijajÄ…cych. Wedle wskazaÅ„ radaru znajdowaÅ‚y siÄ™ one 25 kilometrów ode mnie. ZgadzaÅ‚o siÄ™ to z naszymi obdarzonymi wielkim bÅ‚Ä™dem mapami, a byliÅ›my wciąż spowici mgÅ‚Ä… i lataliÅ›my na wysokoÅ›ci 240 metrów (prawie zawsze poniżej puÅ‚apu zÅ‚ej pogody); mieliÅ›my wÅ‚aÅ›nie zawracać, gdyż nie mieliÅ›my nieograniczonego puÅ‚apu i widocznoÅ›ci nad wybrzeżem, jak zanotowaÅ‚a zaÅ‚oga podczas wczeÅ›niejszego lotu George One. Zanim zdążyliÅ›my zawrócić, uderzyliÅ›my o wzniesienie, co spowodowaÅ‚o eksplozjÄ™. W kadÅ‚ubie i znajdujÄ…cym siÄ™ w nim zbiorniku paliwa mieliÅ›my wyrwanÄ… dziurÄ™, co sprawiÅ‚o, że 145-oktanowe paliwo zaczęło wylewać siÄ™ na zewnÄ…trz. PÅ‚omienie z dyszy silnika natychmiast spowodowaÅ‚y jego zapÅ‚on. ByÅ‚a to zapewne najwiÄ™ksza eksplozja lotnicza w dziejach, już wówczas w roku 1946! CaÅ‚y kadÅ‚ub po prostu ulegÅ‚ caÅ‚kowitej dezintegracji! WiÄ™kszość z nas zostaÅ‚a zmieciona z pokÅ‚adu w tym samym kierunku. Dwóch dostaÅ‚o siÄ™ pomiÄ™dzy Å‚opatki Å›migÅ‚a i natychmiast zginęło . WychodzÄ…ca w miejscowoÅ›ci Duluth w stanie Minnesota gazeta News-Tribune z dnia 2 stycznia 2005 roku zamieÅ›ciÅ‚a na stronie 7A artykuÅ‚, zatytuÅ‚owany Marynarka wojenna próbuje odnalezć samolot pozostawiony na Antarktydzie 58 lat temu , w którym czytamy m.in.: 27 listopada 2004 roku marynarka odbyÅ‚a wstÄ™pny lot [& ], którego celem byÅ‚o odnalezienie wraku George a 1, samolotu, który rozbiÅ‚ siÄ™ w roku 1946. Ekipa poszukiwawcza, lecÄ…ca na pokÅ‚adzie samolotu Orion P-3, należącego do Chilijskiej Marynarki Wojennej, skÅ‚adaÅ‚a siÄ™ z chilijskiej zaÅ‚ogi wojskowej oraz naukowców z NASA, współpracujÄ…cych ze sobÄ… w tej misji. [& ] Podczas trwajÄ…cego 11 godzin lotu w obie strony z i do Puenta Arenas, najbardziej na poÅ‚udnie wysuniÄ™tego miejsca w Chile samolot poszukiwawczy obniżyÅ‚ siÄ™ aż do puÅ‚apu 500 stóp (150 metrów) nad WyspÄ… Thurstona, aby umożliwić naukowcom wykorzystanie radaru oraz promieni lasera w celu zlokalizowania pozostaÅ‚oÅ›ci należącego do Marynarki Stanów Zjednoczonych hydroplanu PBM (Martin) Marines. [& ] Choć nieznani szerokiemu ogółowi, trzej mężczyzni, którzy zginÄ™li w wypadku (w 1946 roku) Wendell K. Hendersin, Maxwell Lopez oraz Frederick Williams wciąż uważani sÄ… na Antarktydzie za bohaterów . W amerykaÅ„skiej stacji badawczej McMurdo, znajdujÄ…cej siÄ™ na krawÄ™dzi Szelfu Lodowego Rossa, znajduje siÄ™ tablica, upamiÄ™tniajÄ…ca czterech mężczyzn, którzy zginÄ™li podczas Operacji Highjump i którzy byli pierwszymi Amerykanami, jacy kiedykolwiek zginÄ™li podczas wielu ekspedycji, organizowanych przez Byrda. Przyznać należy, iż oficjalne sprawozdania z operacji nie brzmiÄ… jak raporty z dziaÅ‚aÅ„ wojennych. IstniejÄ… jednak uporczywe pogÅ‚oski o zażartych bojach, wielkiej iloÅ›ci ofiar, zestrzelonych samolotach itp. Czy wszystko to sÄ… tylko zmyÅ›lone opowieÅ›ci? JeÅ›li tak, czemu Byrd staÅ‚ na czele istnej armady i 3.500 Marines? I dlaczego kapitan Richard H. Cruzen, dowódca operacyjny ekspedycji, nakazaÅ‚ nagÅ‚e zakoÅ„czenie misji po zaledwie oÅ›miu tygodniach, choć ich zaopatrzenie wyliczone byÅ‚o na trwajÄ…cy 6 do 8 miesiÄ™cy pobyt w regionach polarnych? Czemu ludzie, którzy zginÄ™li w wypadkach zostali zapamiÄ™tani jako bohaterowie wojenni? Czy Byrd, a być może także zaÅ‚oga George One, natknÄ™li siÄ™ na nazistowski latajÄ…cy talerz? Niektórzy uważajÄ… za dowód, że tak siÄ™ wÅ‚aÅ›nie staÅ‚o wypowiedz admiraÅ‚a dla chilijskiej gazety Brisant, jaki poczyniÅ‚ na pokÅ‚adzie statku Mount Olympus w drodze do domu: USA musiaÅ‚y podjąć dziaÅ‚ania defensywne przeciw wrogim myÅ›liwcom, nadlatujÄ…cym z regionów polarnych. [& ] MyÅ›liwcom, które zdolne sÄ… przelecieć z jednego bieguna na drugi z niewiarygodnÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ… . Wedle słów badacza spraw paranormalnych, Alana DeWaltona: JednÄ… z rzeczy, którÄ… stwierdziÅ‚ admiraÅ‚ Byrd podczas konferencji prasowej po porażce na Antarktydzie, byÅ‚o to, że caÅ‚y kontynent antarktyczny należy otoczyć murem instalacji obronnych, ponieważ stanowi on ostatniÄ… liniÄ™ obrony dla Ameryki . Choć podczas wojny USA i Rosja byli sprzymierzeÅ„cami, nagle powstaÅ‚a Å»elazna Kurtyna , a wówczas Rosjanie i my staliÅ›my siÄ™ wrogami. Zarówno Sowieci, jak i Stany Zjednoczone otoczyli bieguny bazami obronnymi i wczesnego wykrywania, a pomiÄ™dzy nimi znajdowaÅ‚ siÄ™ nagi pas ziemi niczyjej, na której nie mieszkaÅ‚ absolutnie nikt, ale czy rzeczywiÅ›cie? Czy to możliwe, że udawaliÅ›my, że bronimy siÄ™ przed Rosjanami, a Rosjanie udawali, że broniÄ… siÄ™ przed nami, a w istocie zarówno my, jak i oni obwialiÅ›my siÄ™ tego, co byÅ‚o pomiÄ™dzy nami Ostatniego Batalionu nazistów? InnÄ… rzeczÄ…, którÄ… twierdzili niektórzy badacze, choć pierwotne zródÅ‚o tej pogÅ‚oski trudno odnalezć, byÅ‚ fakt, że po powrocie do Stanów admiraÅ‚ Byrd wpadÅ‚ w szaÅ‚ przed Prezydentem i PoÅ‚Ä…czonym Dowództwem Sztabu (wedÅ‚ug niektórych wersji tej historii zeznawaÅ‚ on przed Kongresem) i nie znoszÄ…cym sprzeciwu tonem, silnie zasugerowaÅ‚ , by z Antarktydy uczynić pole testowe broni termonuklearnej. Miejskie Legendy dodajÄ…, że wkrótce po żądaniach Byrda, by zbombardować nazistów na Antarktydzie bombami nuklearnymi, nad Kapitolem pojawiÅ‚y siÄ™ NOLe. Snuto przypuszczenia, że niektóre z owych NOLi byÅ‚y nazistowskimi pojazdami z Antarktydy, ostrzegajÄ…cymi USA przed możliwoÅ›ciÄ… dziaÅ‚aÅ„ odwetowych, gdyby posÅ‚uchano rekomendacji Byrda. ProszÄ™ nam wierzyć, usilnie próbowaliÅ›my udowodnić powyższe! Nie znalezliÅ›my żadnego Å›ladu domniemanego zeznania Byrda przed Kongresem, ale udaÅ‚o nam siÄ™ ustalić, że zostaÅ‚ wysÅ‚uchany przez Prezydenta, a zapiski z tego spotkania sÄ… wciąż do tej pory utajnione. W istocie dwukrotnie nad Kapitolem widziano UFO, raz za dnia, a nieco pózniej także nocÄ…. ByÅ‚y obserwowane przez tysiÄ…ce ludzi, a krajowej prasie pojawiÅ‚y siÄ™ odpowiednie reportaże. Niestety do obserwacji tych doszÅ‚o w roku 1951, na dÅ‚ugo po powrocie Byrda do USA, i prawie dwa lata po zakoÅ„czeniu Operacji Windmill . Nie wydaje siÄ™ nam prawdopodobne, aby pomiÄ™dzy tymi dwoma wydarzeniami istniaÅ‚ jakiÅ› zwiÄ…zek. W drodze powrotnej do domu z operacji Highjump AdmiraÅ‚ Byrd powiedziaÅ‚: NiezbÄ™dne byÅ‚o podjÄ™cie dziaÅ‚aÅ„ defensywnych przeciwko wrogim myÅ›liwcom, które nadlatywaÅ‚y z regionów polarnych. [& ] MyÅ›liwcom, zdolnym przelecieć z jednego bieguna na drugi z niewiarygodnÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ… . Cóż miaÅ‚oby to oznaczać, jeÅ›li nie fakt, że natkniÄ™to siÄ™ na nazistowskie UFO? Po operacjach Highjump i Windmill na AntarktydÄ™ udaÅ‚y siÄ™ dosÅ‚ownie dziesiÄ…tki ekspedycji. Choć przez nastÄ™pnÄ… dekadÄ™ Amerykanie trzymali siÄ™ z daleka od tego kontynentu, w ciÄ…gu nastÄ™pnych kilku lat ekspedycje zorganizowaÅ‚ ponad tuzin różnych narodowoÅ›ci. Wspólna opinia autorów niniejszego opracowania jest taka, że jeÅ›li istniaÅ‚a Stacja 211, to z caÅ‚Ä… pewnoÅ›ciÄ… zostaÅ‚a porzucona na dÅ‚ugo przed ogÅ‚oszeniem MiÄ™dzynarodowego Roku Geofizycznego (1958-59), kiedy to AntarktydÄ™ odwiedziÅ‚a rekordowa liczba zwiedzajÄ…cych i badaczy spoza Niemiec. Ekspedycja Hartmanna Nasza opowieść o legendzie Włóczni Przeznaczenia, opisanej w książce Secrets of the Holy Lance ( Zagadki ÅšwiÄ™tej Włóczni ) rozpoczęła siÄ™ i zakoÅ„czyÅ‚a w roku 1979, wraz z odzyskaniem ÅšwiÄ™tej Włóczni z lodów Antarktydy przez EkspedycjÄ™ Hartmanna . Nasza próba odtworzenia tej historii byÅ‚a, jak przyznajemy, fikcjÄ… i Å‚Ä…czyÅ‚a materiaÅ‚ z książek puÅ‚kownika Buechnera i kapitana Bernharta z rezultatami naszych wÅ‚asnych badaÅ„ odnoÅ›nie Stacji 211. RozpoczÄ™liÅ›my i zakoÅ„czyliÅ›my historiÄ™ włóczni w roku 1979 ponieważ, o ile przekazy sÄ… choć po części prawdziwe, Włócznia Przeznaczenia nie jest eksponatem, wystawionym w jakimÅ› muzeum albo schowanym gÅ‚Ä™boko w skarbcach jakiegoÅ› koÅ›cioÅ‚a, lecz w istocie odgrywa aktywnÄ… rolÄ™ na arenie Å›wiatowej. Przeznaczenie Å›wiata na dobre lub na zÅ‚e znów może znajdować siÄ™ w rÄ™kach jednego czÅ‚owieka! W książce Adolph Hitler and the Secrets of the Holy Lance ( Adolf Hitler i zagadki ÅšwiÄ™tej Włóczni ) puÅ‚kownik Buechner i kapitan Bernhart opowiadajÄ… ze szczegółami, jak doszÅ‚o do ekspedycji Hartmanna. Wszystko zaczęło siÄ™, jak piszÄ…, w roku 1969, kiedy to Rudolfa Hessa zabrano do brytyjskiego szpitala, by tam leczyć jego wrzody. Kilka dni pózniej byÅ‚y czÅ‚onek zaÅ‚ogi U-boota 530, jednej z Å‚odzi podwodnych, które poddaÅ‚y siÄ™ w Mar del Plata po zakoÅ„czeniu wojny, otrzymaÅ‚ klucz do skrytki bankowej w Szwajcarii. W skrytce znajdowaÅ‚y siÄ™ wskazówki do innej skrytki, w której znaleziono pewnÄ… ilość zapieczÄ™towanych kopert oraz znacznÄ… ilość ukrytych pÅ‚ynnych aktywów. ZapieczÄ™towane koperty w szwajcarskim banku otworzyÅ‚ byÅ‚y czÅ‚onek zaÅ‚ogi Å‚odzi U-530. Poinstruowano go, by skontaktować siÄ™ i przekazać zawartość skrytki czÅ‚owiekowi, któremu Hitler osobiÅ›cie powierzyÅ‚ przetransportowanie swego najbardziej cennego dobytku, w tym ÅšwiÄ™tej Włóczni, na AntarktydÄ™. W książkach Buechnera i Bernharta identyfikowany jest on jedynie jako puÅ‚kownik Maximilian Hartmann i sami przyznajÄ…, że nie jest to nazwisko prawdziwe. Hartmann nie opuÅ›ciÅ‚ Niemiec pod koniec wojny, lecz dopilnowaÅ‚, by w ostatnich dniach wojny wysocy rangÄ… urzÄ™dnicy, tacy jak Martin Bormann, osobisty sekretarz Hitlera, a także skarb Rzeszy, który powierzyÅ‚ mu Hitler wydostali siÄ™ z kraju dwiema lub wiÄ™kszÄ… iloÅ›ciÄ… Å‚odzi podwodnych. Ta grupa Å‚odzi podwodnych, liczÄ…ca sobie pomiÄ™dzy 3 a 12 jednostek, nazywana byÅ‚a czÄ™sto Konwojem Führera . ByÅ‚a to część północnego tzw. projektu Rat Line ( Linia Szczura ), która umożliwiÅ‚a nazistom ucieczkÄ™ a być może nawet samemu Führerowi! Marynarz zrobiÅ‚ tak, jak mu nakazano, przekazujÄ…c koperty puÅ‚kownikowi Hartmannowi. W pierwszej z nich Hartmann odnalazÅ‚ zakodowanÄ… wiadomość od profesora Karla Haushofera. Haushofer byÅ‚ tym dla Trzeciej Rzeszy, czym dla ostatnich kilku prezydentów USA byÅ‚ Wielebny Billy Graham. ByÅ‚ nie tylko powiernikiem i spowiednikiem, lecz także aktywnie ksztaÅ‚towaÅ‚ sposób myÅ›lenia najwyższego dowództwa nazistowskiego. Jego wierzenia zmotywowaÅ‚y po części nazistów do poszukiwania Arki Przymierza i Agarthy, mistycznego królestwa oÅ›wieconych istot, mieszkajÄ…cych wewnÄ…trz pustej w Å›rodku ziemi! Odszyfrowana wiadomość przekazywaÅ‚a dokÅ‚adne poÅ‚ożenie skrzyÅ„ z brÄ…zu, które tyle lat temu Hartmann wysÅ‚aÅ‚ na AntarktydÄ™ na pokÅ‚adzie Å‚odzi podwodnej. Druga koperta zawieraÅ‚a instrukcje dla Hartmanna, by odtworzyÅ‚ WielkÄ… RadÄ™ RycerskÄ… Himmlera, lecz tym razem rycerze mieli poÅ›wiÄ™cić siebie, a także wykorzystywać moc ÅšwiÄ™tej Włóczni, w celu zaprowadzenia pokoju na Å›wiecie. Organizacja miaÅ‚a być także znana pod nowÄ… nazwÄ…, Rycerze ÅšwiÄ™tej Włóczni. Trzecia koperta zawieraÅ‚a bardzo znacznÄ… sumÄ™ pieniÄ™dzy. DziÄ™ki nim Hartmann rozpoczÄ…Å‚ tworzenie zakonu Rycerzy ÅšwiÄ™tej Włóczni oraz przygotowania do odzyskania ich mistycznego talizmanu, Włóczni Przeznaczenia. Jak napisali Buechner i Bernhart : W roku 1974 Zakon Rycerzy zostaÅ‚ zreorganizowany przez byÅ‚ego oficera armii niemieckiej, niejakiego puÅ‚kownika Maximiliana Hartmanna, teraz jednak cele grupy byÅ‚y zasadniczo inne. Tym razem nie byÅ‚o żadnego starego zamczyska, w którym by siÄ™ spotykano. Wojskowe mundury zostaÅ‚y zastÄ…pione przez sÅ‚użbowe garnitury, a broÅ„ ustÄ…piÅ‚a miejsca neseserom. Zniknęła przemoc, a miast niej używano mÄ…drych negocjacji . PamiÄ™tnik Hartmanna w szczegółach opisuje dÅ‚ugÄ… i nieco nieprawdopodobnÄ… seriÄ™ przesiadek z jednego samolotu do kolejnego, potem podróż Å‚odziami i wreszcie helikopter na AntarktydÄ™. Choć wydaje siÄ™, że Buechner akceptuje prawdziwość pamiÄ™tnika, autorzy niniejszego artykuÅ‚u majÄ… wielkie trudnoÅ›ci z jego przyswojeniem. Szczerze powiedziawszy, czyta siÄ™ go jak kiepskÄ…, amatorskÄ… powieść. Z drugiej strony, czegóż chcieć od starzejÄ…cego siÄ™ biznesmena, piszÄ…cego po niemiecku tekst przetÅ‚umaczony nastÄ™pnie na angielski przez równie wiekowego niemieckiego marynarza, dla którego angielski nie byÅ‚ jÄ™zykiem ojczystym? Jak już wczeÅ›niej wspomniano, przypuszczamy, że narracja poprzetykana jest faÅ‚szywymi wskazówkami i półprawdami aby zapobiec rozpoznaniu przez kogokolwiek osób zaangażowanych w caÅ‚e przedsiÄ™wziÄ™cie o ile, rzecz jasna, rzeczywiÅ›cie coÅ› takiego istotnie miaÅ‚o miejsce. Ostatecznie puÅ‚kownik Hartmann przybyÅ‚ na AntarktydÄ™ Å›migÅ‚owcem wraz z trzema innymi Rycerzami ÅšwiÄ™tej Włóczni. Zlokalizowali oni i usunÄ™li stalowe pÅ‚yty umieszczone nad wejÅ›ciem do komnaty, w której znajdowaÅ‚a siÄ™ Włócznia i znalezli wykÅ‚adany stalowymi arkuszami tunel, wiodÄ…cy w gÅ‚Ä…b góry. Jak czytamy w dzienniku wyprawy: Nasze latarki oÅ›wietlajÄ… stalowy tunel, który ciÄ…gnie siÄ™ na okoÅ‚o dziesięć metrów. Kiedy docieramy do koÅ„ca tunelu, znajdujemy siÄ™ w wielkim pomieszczeniu, przypominajÄ…cym jaskiniÄ™. Wydaje siÄ™ być ciepÅ‚e. RozÅ›wietlamy latarkami owÄ… salÄ™ i zauważamy zamarzniÄ™te sÅ‚upy lodu o dziwacznych i groteskowych ksztaÅ‚tach. Idziemy w gÅ‚Ä…b jaskini przez jakieÅ› 300 metrów. To wÅ‚aÅ›nie wówczas doszliÅ›my do mniejszej jaskini, która skrÄ™caÅ‚a w prawo i koÅ„czyÅ‚a siÄ™ komnatÄ… szerokÄ… na okoÅ‚o 80 metrów i na dziesięć metrów wysokÄ…. To tu wÅ‚aÅ›nie ukryte sÄ… skarby Rzeszy! W tym miejscu ustawiono niewielki obelisk o mniej wiÄ™cej metrowej wysokoÅ›ci, który oznacza miejsce ukrycia skarbów. Znajduje siÄ™ na nim inskrypcja: Zaiste jest wiÄ™cej rzeczy na niebie i w ziemi, niż to siÄ™ może przyÅ›nić (Za tym punktem mieÅ›ci siÄ™ AGHARTA) Haushofer, 1943 . Nasze Å›wiatÅ‚a natychmiast padajÄ… na skarb, skÅ‚adajÄ…cy siÄ™ z oÅ›miu dużych skrzyÅ„ z brÄ…zu. Oznacza to, że na każdego mężczyznÄ™ przypadajÄ… dwie skrzynie i że trzeba bÄ™dzie dwukrotnie tu wracać. Czy to siÄ™ nam uda? To siÄ™ okaże. Każdy z nas chwyta mocno w dÅ‚onie brÄ…zowÄ… skrzyniÄ™ . Hartmann wkrótce ulega rozczarowaniu, zdajÄ…c sobie sprawÄ™, że caÅ‚kowity ciężar skrzyÅ„ jest zbyt wielki, by zespół mógÅ‚ je wszystkie przenieść do czekajÄ…cego nieopodal helikoptera. Trzeba zostawić cztery skrzynie. Hartmann pisze dalej: Powrotny marsz jest wyczerpujÄ…cy i trudny. W drodze powrotnej kilkakrotnie zatrzymujemy siÄ™ na odpoczynek. Z każdym krokiem skrzynie stajÄ… siÄ™ coraz cięższe. Coraz częściej musimy zatrzymywać siÄ™, by odpocząć. W koÅ„cu docieramy [do helikoptera] w chwili, gdy jesteÅ›my już caÅ‚kowicie wyczerpani. Po kolejnym krótkim odpoczynku rozpoczynamy zaÅ‚adunek brÄ…zowych skrzyÅ„ na pokÅ‚ad. Lothar i Heinz odrzucajÄ… zapasowy bak z paliwem, przepompowujÄ…c wczeÅ›niej jego zawartość do głównego zbiornika& Wyrzucamy różne fragmenty zbÄ™dnego sprzÄ™tu. Zmniejszamy tym samym ciężar Å›migÅ‚owca, co wyrówna ciężar dodatkowego Å‚adunku. OÅ›miu skrzyÅ„ nie daÅ‚oby siÄ™ po prostu zaÅ‚adować. Tuż przed odlotem otwieramy skrzyniÄ™, zawierajÄ…cÄ… ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ™. Obserwujemy z najwiÄ™kszÄ… fascynacjÄ…, jak Klauss wyjmuje brÄ…zowy sworzeÅ„ z zatrzasku. W Å›rodku skrzyni znajduje siÄ™ spÅ‚owiaÅ‚y skórzany futeraÅ‚ oraz peÅ‚no innych przedmiotów. Ostrożnie otwieramy futeraÅ‚. Jest! ÅšwiÄ™ta Włócznia! Włócznia, która przebiÅ‚a bok Naszego Pana, Jezusa Chrystusa! Lampka oliwna, którÄ… zapaliliÅ›my [& ] sprawia, że to wszystko wyglÄ…da jak jakaÅ› ceremonia. Chwytam ÅšwiÄ™tÄ… WłóczniÄ™ w rÄ™kÄ™ i podnoszÄ™ jÄ… w górÄ™. Niewiele myÅ›lÄ…c, wypowiadam sÅ‚owa: ÅšwiÄ™ta Włócznia zawsze zwraca siÄ™ ku naszym odwiecznym Niemcom . Buechner i Bernhart piszÄ…, iż z Antarktydy puÅ‚kownik Hartmann i jego zespół udali siÄ™ z powrotem do punktu wyjÅ›cia w Brazylii, gdzie otrzymano odpowiednie dokumenty przewozowe, umożliwiajÄ…ce wywóz ÅšwiÄ™tej Włóczni jako obiektu sztuki. UmożliwiÅ‚o im to przejÅ›cie przez procedury celne bez wiÄ™kszych trudnoÅ›ci. WiÄ™kszość z grupy Hartmanna powróciÅ‚a do Niemiec, gdzie wiodÄ… życie odnoszÄ…cych sukcesy, ale pozostajÄ…cych w cieniu biznesmenów. Jednakże puÅ‚kownik Hartmann wyjechaÅ‚ do Stanów Zjednoczonych. Tam spotkaÅ‚ siÄ™ z byÅ‚ym czÅ‚onkiem zaÅ‚ogi jednej z Å‚odzi podwodnych, której być może admiraÅ‚ Doenitz użyÅ‚ do przewozu materiałów i ludzi do Stacji 211. Buechner i Bernhart twierdzÄ…, że puÅ‚kownik Hartmann pozostawiÅ‚ owemu marynarzowi pewne przedmioty, w tym także kopiÄ™ dziennika wyprawy oraz napisany odrÄ™cznie i podpisany list, potwierdzajÄ…cy autentyczność przedmiotów. Hartmann wyjechaÅ‚, zabierajÄ…c ze sobÄ… WłóczniÄ™. Gdzie obecnie znajduje siÄ™ ÅšwiÄ™ta Włócznia? Buechner zapewnia nas, że nad WłóczniÄ… sprawujÄ… teraz opiekÄ™ i ochronÄ™ owi Rycerze ÅšwiÄ™tej Włóczni. Wydaje siÄ™, iż ich plan siÄ™ powiódÅ‚, albowiem w rzeczy samej Niemcy znów sÄ… zjednoczone jako jeden, potężny naród. Buechner zmarÅ‚ wierzÄ…c, iż owi współczeÅ›ni rycerze chroniÄ… WłóczniÄ™, nie dopuszczajÄ…c, by kiedykolwiek dostaÅ‚a siÄ™ w niepowoÅ‚ane rÄ™ce. Czy tak jest istotnie? Zapewne dopiero przyszÅ‚ość pokaże. Czy istnieje obecnie nowy zakon, Rycerzy ÅšwiÄ™tej Włóczni , którzy kierujÄ… niewiarygodne moce ÅšwiÄ™tej Włóczni ku osiÄ…gniÄ™ciu Å›wiatowego pokoju co jest kompletnie innym celem, niż ten, do którego dążyli wodzowie Trzeciej Rzeszy, wykorzystujÄ…cy jÄ… w sekretnych rytuaÅ‚ach na Zamku Wewelsburg? Jerry E. Smith od ponad 30 lat jest autorem, wydawcÄ… i aktywistÄ…. PojawiÅ‚ siÄ™ już ponad 300 razy w różnych programach radiowych i telewizyjnych. Jezdzi także z wykÅ‚adami. Jest autorem książki HAARP: The Ultimate Weapon of the Conspiracy ( HAARP: Ostateczna broÅ„ konspiracji ) (1998) oraz współautorem książki Secrets of the Holy Lance: The Spear of Destany In History & Legend ( Sekrety ÅšwiÄ™tej Włóczni. Włócznia Przeznaczenia w historii i legendzie ) (2005). Drugim autorem tej ostatniej pozycji jest George Piccard, który także napisaÅ‚ książkÄ™ Liquid Conspiracy: JFK, LSD, the CIA, Area 51 and UFOs ( PÅ‚ynna konspiracja: JFK, LSD, CIA, Strefa 51 i NOLe ) (AUP, 1999). Piccard jest prawdziwym czÅ‚owiekiem Renesansu. Nocami jest gitarzystÄ… prowadzÄ…cym i wokalistÄ… w pre-apokaliptycznym zespole rockowym The Atomiks, za dnia zaÅ› nosi garnitur, pracujÄ…c jako jeden z dyrektorów zarzÄ…dzajÄ…cych w dziale informatycznym jednej z czoÅ‚owych medycznych firm diagnostycznych. Autor: Jerry Smith i George Piccard