PAWEA VI ENCYKLIKA MYSTERIUM FIDEI do Czcigodnych Braci Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów, Biskupów i innych Ordynariuszy, pozostajÄ…cych w pokoju i Å‚Ä…cznoÅ›ci ze StolicÄ… ApostolskÄ…, do DuchowieÅ„stwa i wiernych caÅ‚ego Å›wiata, jak również do wszystkich ludzi dobrej woli, w sprawie nauki o NajÅ›wiÄ™tszej Eucharystii i jej kultu Czcigodnym Braciom Pozdrowienie i Apostolskie BÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo! KoÅ›ciół katolicki zawsze jak najcenniejszego skarbu strzeże: Tajemnicy Wiary, czyli niewysÅ‚owionego daru Eucharystii, otrzymanego od Chrystusa, swego OblubieÅ„ca, jako porÄ™kÄ™ niezmierzonej miÅ‚oÅ›ci, i na drugim Soborze WatykaÅ„skim zÅ‚ożyÅ‚ jej nowe i bardzo uroczyste wyznanie wiary i czci. Ojcowie Soboru bowiem, obradujÄ…c nad odnowÄ… Å›wiÄ™tej Liturgii, nie widzieli pilniejszego zadania w swej pasterskiej trosce o caÅ‚y KoÅ›ciół nad zachÄ™canie wiernych, by z nieskażonÄ… wiarÄ… i gorÄ…cÄ… pobożnoÅ›ciÄ… brali czynny udziaÅ‚ w sprawowaniu tej PrzenajÅ›wiÄ™tszej Tajemnicy, oraz skÅ‚adali jÄ… Bogu w darze wraz z kapÅ‚anem za swoje wÅ‚asne i caÅ‚ego Å›wiata zbawiacie posilali siÄ™ niÄ… jako pokarmem duchowym. Bo jeÅ›li Liturgia Å›wiÄ™ta zajmuje czoÅ‚owe miejsce w życiu KoÅ›cioÅ‚a, to sercem nie jako i oÅ›rodkiem tejże Å›wiÄ™tej Liturgii jest tajemnica Eucharystyczna, ponieważ ona stanowi zródÅ‚o życia, w którym oczyszczeni i umocnieni żyjemy nie sobie, lecz Bogu i zespalamy siÄ™ nawzajem w najÅ›ciÅ›lejszej miÅ‚oÅ›ci. Celem zaÅ› uwidocznienia tej nierozerwalnej wiÄ™zi miÄ™dzy wiarÄ… i pobożnoÅ›ciÄ…, Ojcowie Soborowi potwierdzajÄ… naukÄ™, której KoÅ›ciół zawsze siÄ™ trzymaÅ‚ i nauczaÅ‚, a którÄ… Sobór Trydencki uroczyÅ›cie okreÅ›liÅ‚ uznali za sÅ‚uszne przeprowadzić omawianie PrzenajÅ›wiÄ™tszej Tajemnicy Eucharystii nastÄ™pujÄ…cym streszczeniem prawd: "Zbawiciel nasz podczas Ostatniej Wieczerzy, tej nocy, kiedy zostaÅ‚ wydany, ustanowiÅ‚, EucharystycznÄ… OfiarÄ™ CiaÅ‚a i Krwi swojej, aby w niej na caÅ‚e wieki, aż do swego przyjÅ›cia utrwalić OfiarÄ™ Krzyża i tak umiÅ‚owanej Oblubienicy KoÅ›cioÅ‚owi powierzyć pamiÄ…tkÄ™ swej Åšmierci i Zmartwychwstania; Sakrament MiÅ‚osierdzia, znak jednoÅ›ci, wiÄ™z miÅ‚oÅ›ci, ucztÄ™ paschalnÄ… i w której spożywa siÄ™ Chrystusa, dusza napeÅ‚nia siÄ™ Å‚askÄ… i otrzymujemy zadatek przyszÅ‚ej chwaÅ‚y" (KL 47) SÅ‚owa te podkreÅ›lajÄ… zarówno OfiarÄ™, która należy do istoty odprawianej codziennie Mszy Å›w., jak i Sakrament, którego uczestnicy przez KomuniÄ™ Å›w. pożywajÄ… CiaÅ‚o Chrystusa i pijÄ… ChrystusowÄ… Krew, otrzymujÄ…c Å‚askÄ™, która jest zaczÄ…tkiem życia wiecznego oraz "lekarstwem nieÅ›miertelnoÅ›ci" wedle słów PaÅ„skich: "Kto pożywa moje CiaÅ‚o i pije mojÄ… Krew, ma życie wieczna, a ja wskrzeszÄ™ w dniu ostatecznym" (J 6,54) Å»ywimy przeto mocnÄ… nadziejÄ™, że z odnowienia ÅšwiÄ™tej Liturgii wypÅ‚ywać bÄ™dÄ… obfite owoce pobożnoÅ›ci Eucharystycznej, by KoÅ›ciół ÅšwiÄ™ty przez wywyższanie tego zbawiennego znaku pobożnoÅ›ci z dniem każdym postÄ™powaÅ‚ naprzód, aż do osiÄ…gniÄ™cia doskonaÅ‚ej jednoÅ›ci (por. J 17,25) a wszystkich, którzy siÄ™ zwÄ… chrzeÅ›cijanami, zapraszaÅ‚ do zjednoczyÅ‚a w wierze i miÅ‚oÅ›ci i Å‚agodnie ich, do tego pociÄ…gaÅ‚ za sprawÄ… Å‚aski Bożej. Odnosimy wrażenie, że owoce te już dostrzegany i jakby ich pierwociny zbierany przez tÄ™ spontanicznÄ… radość i ochoczÄ… gotowość, z jakÄ… synowie KoÅ›cioÅ‚a katolickiego przyjÄ™li KonstytucjÄ™ o Å›wiÄ™tej Liturgii i jej odnowÄ™, a niemniej tez przez wiele i starannie opracowanych publikacji wydawanych celem gÅ‚Ä™bszego przestudiowania i owocniejszego zrozumienia nauki o NajÅ›wiÄ™tszej Eucharystii, zwÅ‚aszcza tego, co dotyczy jej zwiÄ…zków z tajemnicÄ… KoÅ›cioÅ‚a. Jest to powodem niemaÅ‚ej dla nas pociechy i radoÅ›ci. Niezmiernie miÅ‚o jest podzielić siÄ™ niÄ… z Wami, Czcigodni Bracia, byÅ›cie i Wy skÅ‚adali razem z nami podziÄ™kÄ™ Bogu, dawcy wszelkiego dobra, który przez Ducha swego sprawuje rzÄ…dy nad KoÅ›cioÅ‚em i uzdalnia go do wzrostu w cnotach. POWODY PASTERSKIEJ TROSKI I NIEPOKOJU Nie brak jednak, Czcigodni Bracia, w tej wÅ‚aÅ›nie omawianej dziedzinie powodów do gÅ‚Ä™bokiej troski pasterskiej i niepokoju, których również nie możemy przemilczać, Å›wiadomi obowiÄ…zku Apostolskiego urzÄ™du. Jest nam bowiem dobrze wiadomo, że wÅ›ród tych, co ustnie lub pisemnie rozprawiajÄ… o tej NajÅ›wiÄ™tszej Tajemnicy, znajdujÄ… siÄ™ i tacy, którzy szerzÄ… tego rodzaju poglÄ…dy co do prywatnie odprawianych Mszy Å›w., dogmatu o przeistoczeniu oraz co do kultu Eucharystycznego, iż powodujÄ… niepokój w duszach wiernych, a w umysÅ‚y ich wnoszÄ… poważny zamÄ™t w sprawach wiary, jak gdyby każdemu wolno byÅ‚o puszczać w niepamięć naukÄ™ raz przez KoÅ›ciół dokÅ‚adnie okreÅ›lonÄ… lub tak jÄ… wyjaÅ›niać, że wÅ‚aÅ›ciwe znaczenie słów lub ogólnie przyjÄ™te znaczenie pojęć ulega osÅ‚abieniu. Nie godzi siÄ™ przecież - aby rzecz zilustrować przykÅ‚adami - tak wysoko stawiać tzw. "MszÄ™ wspólnotowÄ…" by ujmować znaczenia Mszom odprawianym prywatnie, albo taki kÅ‚aść nacisk na aspekt znaku sakramentalnego, jakby symbolizm, który w NajÅ›wiÄ™tszej Eucharystii wszyscy uznajÄ…, w caÅ‚oÅ›ci wyrażaÅ‚ i wyczerpywaÅ‚ pojÄ™cie obecnoÅ›ci Chrystusa w tym Sakramencie; albo rozprawiać o tajemnicy przeistoczenia, nie czyniÄ…c wcale wzmianki o zadziwiajÄ…cej przemianie caÅ‚ej substancji chleba w CiaÅ‚o, a caÅ‚ej substancji wina w Krew Chrystusa, o której mówi Sobór Trydencki, jakby ta przemiana polegaÅ‚a jedynie na "zmianie oznaczenia" (transsignificatio), i "zmianie celu" (transfinalisatio), albo wreszcie wysuwać i w praktyce stosować zdanie, wedle której w konsekrowanych Hostiach, pozostajÄ…cych po skoÅ„czeniu ofiary Mszy Å›w. nie ma już wiÄ™cej obecnoÅ›ci Chrystusa. Każdy widzi, że te i tym podobne rozpowszechniane zapatrywania w nie maÅ‚ym stopniu naruszajÄ… wiarÄ™ w EucharystiÄ™ i jej kult. Å»eby wiÄ™c przez posiew faÅ‚szywych opinii nie doznaÅ‚a udaremnienia wyÅ‚aniajÄ…ca siÄ™ pod wpÅ‚ywem Soboru nadzieja na nowy blask Eucharystycznej pobożnoÅ›ci, która opromienić ma caÅ‚y KoÅ›ciół, postanowiliÅ›my przemówić do Was, Czcigodni Bracia, w tej kwestii, i na mocy powagi apostolskiej ukazać nasz na niÄ… poglÄ…d. OczywiÅ›cie ale odmawiamy szerzycielom tych dziwnych opinii chwalebnej dążnoÅ›ci do zgÅ‚Ä™biania tak wielkiej Tajemnicy i wyÅ‚uszczania jej niewyczerpanych bogactw oraz uprzystÄ™pnienia ludziom naszego wieku jej zrozumienia; owszem uznajemy owÄ… dążność i pochwalamy; lecÄ… na same poglÄ…dy przez nich gÅ‚oszone nie możemy siÄ™ zgodzie i zmuszeni jesteÅ›my przestrzec Was przed wynikajÄ…ca z nich poważnym niebezpieczeÅ„stwami dla prawowitej wiary. NAJÅšWITSZA EUCHARYSTIA JEST TAJEMNIC WIARY Przede wszystkim chcemy przypomnieć Wam rzecz wprawdzie dobrze znanÄ…, lecz ogromnie potrzebnÄ… dla obrony przed jadem wszelkiego racjonalizmu, prawdÄ™, której dali Å›wiadectwo krwiÄ… wÅ‚asnÄ… gÅ‚oÅ›ni mÄ™czennicy, a przesÅ‚awni Ojcowie i Doktorzy KoÅ›cioÅ‚a nieustannie jÄ… Wyznawali i nauczali, mianowicie, że Eucharystia jest bardzo wielkÄ… tajemnicÄ…, a nawet - wedÅ‚ug wyrażenia Å›wiÄ™tej Liturgii - jest ona w sposób szczególny tajemnicÄ… wiary. "W niej jednej bowiem - jak bardzo trafnie powiada nasz Poprzednik, Å›p. Leon XIII - zawiera siÄ™ w jakiejÅ› niezwykÅ‚ej peÅ‚ni i różnorodnoÅ›ci cudów to wszystko, co wznosi siÄ™ ponad naturÄ™"(1). Musimy zatem do tej szczególnej tajemnicy podchodzić z pokornÄ… ulegÅ‚oÅ›ciÄ…, kierujÄ…c siÄ™ nie ludzkimi pojÄ™ciami, które majÄ… zamilknąć, lecz trzymajÄ…c siÄ™ mocno Bożego Objawienia. Åšw. Jan ZÅ‚otousty, który, jak Wam wiadomo, z takim polotem wymowy, i z takim zrozumieniem pobożnoÅ›ci wypowiadaÅ‚ siÄ™ na temat Tajemnicy Eucharystycznej, pouczajÄ…c kiedyÅ› swych wiernych w tej materii, posÅ‚użyÅ‚ siÄ™ tymi bardzo trafnymi sÅ‚owami: "BÄ…dzmy zawsze ulegli Bogu, nie sprzeciwiajmy siÄ™ Jemu, choćby to, co On mówi, wydawaÅ‚o siÄ™ sprzeczne z naszym rozumem i naszymi pojÄ™ciami. Niech Jego mowa przeważy nad rozumem i pojÄ™ciami naszymi. PostÄ™pujmy tak również, gdy chodzi o tajemnicÄ™ (EucharystycznÄ…), uwzglÄ™dniajÄ…c nie tylko to, co podpada pod zmysÅ‚y, lecz trzymajÄ…c siÄ™ mocno Jego słów. Wszak sÅ‚owo Jego nie może mylić"(2). Podobne wypowiedzi znajdujemy nierzadko i u Doktorów scholastycznych. Obecność prawdziwego CiaÅ‚a Chrystusowego i prawdziwej Krwi w tym Sakramencie, jak mówi Å›w. Tomasz, można pojąć nie zmysÅ‚ami, lecz jedynie przez wiarÄ™, która opiera siÄ™ na powadze Bożej. StÄ…d odnoÅ›nie słów Aukasza 22,19; To jest CiaÅ‚o moje, które za was bÄ™dzie wydane, powiada Å›w. Cyryl: "Nie powÄ…tpiewaj, czy to prawda, lecz raczej przyjmij sÅ‚owa Zbawiciela z wiarÄ…, skoro bowiem jest prawdÄ…, nie kÅ‚amiÄ…"(3). StÄ…d w Å›lad za samym Doktorem Anielskim lud chrzeÅ›cijaÅ„ski bardzo czÄ™sto Å›piewa: "Wzrok, dotyk, smak o Tobie nic nie mówiÄ… do mnie, SÅ‚uchowi wierzy tylko me serca niezÅ‚omnie; We wszystko, co Syn Boży rzekÅ‚, wierzÄ™ w pokorze, Nic nad to sÅ‚owo prawdy brzmieć pewniej nie może!" Åšw. Bonawentura twierdzi: "To, że Chrystus jest obecny w sakramencie jako w znaku, nie stanowi żadnej trudnoÅ›ci, ale to, że jest w sakramencie prawdziwie, tak jak w niebie, przedstawia najwyższÄ… trudnoÅ›ci; a wiÄ™c wierzyć w to jest rzeczÄ… najbardziej zasÅ‚ugujÄ…cÄ…"(4). Na to samo zresztÄ… wskazuje Ewangelia Å›w., gdy opowiada, że wielu uczniów Chrystusowych po wysÅ‚uchaniu mowy o pożywaniu Jego ciaÅ‚a i picia Jego krwi wycofaÅ‚o siÄ™ i opuÅ›ciÅ‚o Pana mówiÄ…c: Twarda jest ta mowa i któż może jej sÅ‚uchać? Piotr jednak na zapytanie Jezusa, czy i oni dwunastu chcÄ… odejść skwapliwie i mocno zapewniÅ‚ o swej i wszystkich innych Apostołów wierze, dajÄ…c temu zdumiewajÄ…cÄ… odpowiedz: Panie, do kogoż pójdziemy? Ty masz sÅ‚owa żywota wiecznego (J 6,61 - 69). Wniosek wiÄ™c z tego taki, byÅ›my w badaniu tej tajemnicy jak za gwiazdÄ… szli za Nauczycielskim UrzÄ™dem KoÅ›cioÅ‚a, któremu Boski Zbawiciel powierzyÅ‚ SÅ‚owo Boże, zarówno pisane, jak i ustnie przekazane, aby go strzegÅ‚ i tÅ‚umaczyÅ‚ bÄ™dÄ…c przekonani, że "choćby żaden rozum tego nie zbadaÅ‚, żadna mowa nie wyjaÅ›niÅ‚a, to, jednak prawdÄ… jest to, co z dawien dawna w caÅ‚ym KoÅ›ciele siÄ™ gÅ‚osi i wierzy prawdziwÄ… katolickÄ… wiarÄ…"(5). Ale nie dosyć na tym. ZachowujÄ…c nieskażonÄ… wiarÄ™, trzeba również przestrzegać odpowiedniego sposobu wyrażania siÄ™, żeby na skutek używania przez nas niezdyscyplinowanych słów nie nasuwaÅ‚y siÄ™, broÅ„ Boże, bÅ‚Ä™dne zapatrywania, co do wiary w najwyższe rzeczy. Mocno przed tym ostrzega Å›w. Augustyn, zastanawiajÄ…c siÄ™ nad odmiennym sposobem mówienia, którym posÅ‚ugujÄ… siÄ™ filozofowie, a tym którego winni używać chrzeÅ›cijanie. "Filozofowie - powiada - majÄ… sposób wyrażania siÄ™ swobodny i nie obawiajÄ… siÄ™ obrazić uszu pobożnych w sprawach najtrudniejszych do zrozumienia. My jednak winniÅ›my siÄ™ trzymać ustalonego sposobu wyrażania siÄ™, żeby nieskrÄ™powane sÅ‚owa nie zrodziÅ‚y bezbożnych zapatrywaÅ„ na samÄ… treść, którÄ… chcemy tymi sÅ‚owami wyrazić"(6). Należy wiÄ™c Å›wiÄ™cie przestrzegać sposobu mówienia, który KoÅ›ciół ustaliÅ‚ wielowiekowym wysiÅ‚kiem nie bez pomocy Ducha ÅšwiÄ™tego i zatwierdziÅ‚ powagÄ… Soborów, a który nieraz staÅ‚ siÄ™ hasÅ‚em i sztandarem prawowiernoÅ›ci. Nikt niech nie oÅ›miela siÄ™ zmieniać go wedÅ‚ug swego upodobania lub pod pretekstem nowoÅ›ci naukowych. Bo jakże można tolerować, aby używane przez Sobory Powszechne FormuÅ‚y dogmatyczne o tajemnicach Trójcy NajÅ›wiÄ™tszej i ocielenia oceniano jako nieprzydatne dla ludzi naszego wieku i w miejsce ich nierozważnie wprowadzono inne? Tak samo nie można tolerować, by ktokolwiek na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ naruszaÅ‚ formuÅ‚y, w których Sobór Trydencki podaÅ‚ do wierzenia TajemnicÄ™ Eucharystyczna. Bo przecież te formuÅ‚y jak również i inne, których KoÅ›ciół używa dla okreÅ›lenia dogmatów wiary wyrażajÄ… pojÄ™cia, które nie sÄ… zwiÄ…zane z żadnym okreÅ›lonym typem kultury, ani z żadnym etapem rozwoju nauki ani z tÄ… czy innÄ… szkoÅ‚Ä… teologicznÄ…. Owe formuÅ‚y zawierajÄ… to, co umysÅ‚ ludzki w swym powszechnym i koniecznym doÅ›wiadczeniu dostrzega o rzeczach i co wyraża w stosownych i jednoznacznych sÅ‚owach, zaczerpniÄ™tych z mowy potocznej lub ze sÅ‚ownictwa Å›ciÅ›lej wypracowanego. Toteż sÄ… one przystosowane do ludzi każdego miejsca i czasu. Można je w prawdzie jaÅ›niej i bardziej przystÄ™pnie wyÅ‚ożyć - co jest z wielkÄ… korzyÅ›ciÄ… - zawsze jednak tylko w tym znaczeniu w jaki zostaÅ‚y użyte, żeby w miarÄ™ rozwoju zrozumienia, wiary, sam prawda wiary pozostaÅ‚a niezmieniona. Albowiem wedle nauki Soboru WatykaÅ„skiego I, co do dogmatów "trzeba siÄ™ trzymać zawsze tego znaczenia, jakie raz okreÅ›liÅ‚a Å›wiÄ™ta matka KoÅ›ciół i nigdy nie wolno od tego znaczenia odstÄ™pować pod pozorem i w imiÄ™ gÅ‚Ä™bszego zrozumienia"(7). TAJEMNICA ECHARYSTYCZNA DOKONUJE SI W OFIERZE MSZY ÅšW. A teraz dla wspólnego zbudowania i radoÅ›ci pragniemy, Czcigodni Bracia, przypomnieć naukÄ™ o Tajemnicy Eucharystycznej, którÄ… KoÅ›ciół katolicki otrzymaÅ‚ drogÄ… Tradycji i którÄ… jednomyÅ›lnie gÅ‚osi. W pierwszym rzÄ™dzie dobrze jest przypomnieć to, co stanowi jakby streszczenie i szczyt tej nauki, mianowicie, że przez TajemnicÄ™ EucharystycznÄ… Ofiara Krzyża dokonana raz na zawsze na Kalwarii, w podziwu godny sposób siÄ™ uobecnia; nieustannie siÄ™ przypomina, a jej zbawczÄ… moc stosuje siÄ™ na odpuszczenie codziennie przez nas popeÅ‚nianych grzechom"(8). UstanawiajÄ…c bowiem TajemnicÄ™ EucharystycznÄ… Chrystus Pan KrwiÄ… swojÄ… opieczÄ™towaÅ‚ Nowe Przymierza, którego jest poÅ›rednikiem, jak kiedyÅ› Mojżesz krwiÄ… cielców opieczÄ™tować Stare (por. Wj 24,8). Jak bowiem o powiadajÄ… EwangeliÅ›ci, w czasie Ostatniej Wieczerzy wziÄ…wszy chleb, dziÄ™ki czyniÅ‚ i Å‚amaÅ‚ i daÅ‚ im mówiÄ…c: to jest ciaÅ‚o moje, które za was jest wydane, to czyÅ„cie na mojÄ… pamiÄ…tkÄ™. Podobnie i kielich po wieczerzy, mówiÄ…c: Ten jest kielich. Nowy Testament we krwi mojej, która za was bÄ™dzie przelana (Ak 22,19 - 20; por. Mt 26,26 - 28; Wj 14,22 - 24). NakazujÄ…c zaÅ› ApostoÅ‚om czynić to na swojÄ… pamiÄ…tkÄ™, chciaÅ‚ wznawiania tej czynnoÅ›ci po wieczne czasy. Pierwotny KoÅ›ciół speÅ‚niaÅ‚ to wiernie, trzymajÄ…c siÄ™ wytrwale nauki Apostołów i schodzÄ…c siÄ™ na odprawianie Ofiary Eucharystycznej. Trwali w nauce apostolskiej - Å›wiadczy pilnie Å›w. Aukasz - w uczestnictwie Å‚amania chleba i modlitwach (Dz 2,42). Tak wielkÄ… czerpali stÄ…d wierni gorliwość, iż można byÅ‚o o nich powiedzieć; mnóstwo wierzÄ…cych miaÅ‚o jedno serce i jednÄ… duszÄ™ (Dz 4, 32). PaweÅ‚ ApostoÅ‚ zaÅ›, który nam bardzo wiernie przekazaÅ‚ to, co otrzymaÅ‚ od Pana (1 Kor 11,23 nn.), wyraznie mówi o Ofierze Eucharystycznej, wskazujÄ…c, że chrzeÅ›cijanie nie powinni uczestniczyć w pogaÅ„skich ofiarach, skoro stali siÄ™ uczestnikami stoÅ‚u PaÅ„skiego: Kielich bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwa, który bÅ‚ogosÅ‚awimy, czyż nie jest uczestniczeniem we krwi Chrystusa? A chleb, który Å‚amiemy, czyż nie jest udziaÅ‚em w ciele Chrystusa? Nie możecie pić z kielicha PaÅ„skiego i z kielicha demonów, nie możecie zasiadać przy stole PaÅ„skim i przy stole demonów (1 Kor 10,16,21). TÄ™ nowÄ… OfiarÄ™ Nowego Przymierza, którÄ… przepowiedziaÅ‚ Malachiasz (1,11), KoÅ›ciół w myÅ›l nauki Pana i Apostołów zawsze skÅ‚adaÅ‚ "nie tylko za grzechy, za kary, za zadośćuczynienie i inne potrzeby biernych żyjÄ…cych, lecz też za zmarÅ‚ych w Chrystusie, którzy jeszcze nie zostali caÅ‚kowicie oczyszczeni"(9). Jedno tu przypominamy Å›wiadectwo, z pominiÄ™ciem innych, mianowicie Å›w. Cyryla Jerozolimskiego, który urabiajÄ…c neofitów w wierze chrzeÅ›cijaÅ„skiej, wypowiedziaÅ‚ te pamiÄ™tne sÅ‚owa: "Po speÅ‚nieniu duchowej ofiary, bezkrwawego obrzÄ™du, upraszamy Boga nad tÄ… że rtwÄ… przejednania o powszechny pokój w KoÅ›cioÅ‚ach, o należyty Å‚ad w Å›wiecie, za cesarzy, żoÅ‚nierzy i sprzymierzeÅ„ców, za niemocÄ… zÅ‚ożonych, za uciÅ›nionych i w ogóle za wszystkich potrzebujÄ…cych pomocy modlimy siÄ™ wszyscy i skÅ‚adamy tÄ™ ofiarÄ™... a nastÄ™pnie (modlimy siÄ™) również za zmarÅ‚ych Ojców Å›wiÄ™tych, biskupów i w ogóle wszystkich, co wÅ›ród nas dokonali żywota, w tej wierze, że bÄ™dzie to najskuteczniejszym wsparciem dla tych dusz, za które zanosi siÄ™ modÅ‚y w tej wÅ‚aÅ›nie chwili, gdy przed nami leży Å›wiÄ™ta i drżeniem przejmujÄ…ca żertwa". Na potwierdzenie tej nauki Å›w. Doktor posÅ‚uguje siÄ™ przykÅ‚adem wieÅ„ca, który splatano dla cesarza, aby okazaÅ‚ Å‚askawość skazanym na wygnanie, i nastÄ™pujÄ…co koÅ„czy swe przemówienie: "Tak i my, zanoszÄ…c modlitwy do Boga za zmarÅ‚ych, choćby i grzesznych, nie wieniec splatamy, lecz Chrystusa zabitego za nasze grzechy ofiarujemy usiÅ‚ujÄ…c przebÅ‚agać i zjednać miÅ‚osiernego Boga zarówno dla nich, jak i dla siebie"(10). O istnieniu w KoÅ›ciele Rzymskim zwyczaju skÅ‚adania "ofiary naszego okupu" również za zmarÅ‚ych, Å›wiadczy Åšw. Augustyn(11), który przy tym nadmienia, że zwyczaju tego strzeże caÅ‚y KoÅ›ciół jako spuÅ›cizny po Ojcach(12). Ale jest jeszcze coÅ› innego, co pragniemy tu dodać, bo znakomicie siÄ™ przyczynia do wyjaÅ›nienia tajemnicy KoÅ›cioÅ‚a, a mianowicie, że KoÅ›ciół speÅ‚niajÄ…c razem z Chrystusem rolÄ™ kapÅ‚ana i żertwy, skÅ‚ada caÅ‚y OfiarÄ™ Mszy Å›wiÄ™tej i caÅ‚y siÄ™ w niej ofiaruje. GorÄ…co sobie życzymy, aby wciąż na nowo objaÅ›niono i gÅ‚Ä™boko w dusze wiernych wpajano tÄ™ godnÄ… zaiste podziwu naukÄ™, której niegdyÅ› uczyli Ojcowie(13), którÄ… też przed niewielu laty wyÅ‚ożyÅ‚ nasz Poprzednik, Å›p. Pius XII(14), a Å›wieżo wyraziÅ‚ Sobór WatykaÅ„ski II w Konstytucji o KoÅ›ciele, omawiajÄ…c kwestiÄ™ Ludu Bożego (KK 11). GÅ‚oszÄ…c jÄ… należy oczywiÅ›cie zachować różnicÄ™ nie tylko stopnia, ale i istoty, jaka zachodzi miÄ™dzy kapÅ‚aÅ„stwem powszechnym a kapÅ‚aÅ„stwem hierarchicznym (por. KK 10). Nauka ta nadaje siÄ™ bardzo do rozniecenia pobożnoÅ›ci Eucharystycznej, do podkreÅ›lenia godnoÅ›ci wszystkich wiernych, a także do przynaglania ich dusz, by siÄ™gaÅ‚y po szczyty Å›wiÄ™toÅ›ci, co równa siÄ™ caÅ‚kowitemu oddaniu Majestatowi Bożemu przez wspaniaÅ‚omyÅ›lnÄ… ofiarÄ™ z siebie. Ponadto trzeba przypomnieć wypÅ‚ywajÄ…cy stÄ…d wniosek o publicznym i spoÅ‚ecznym charakterze każdej Mszy (KL 27). Każda bowiem Msza, choćby prywatnie odprawiana przez kapÅ‚ana, nie jest jednak prywatnÄ…, lecz jest czynnoÅ›ciÄ… Chrystus i KoÅ›cioÅ‚a. SkÅ‚adajÄ…c tÄ™ OfiarÄ™, KoÅ›ciół uczy siÄ™ skÅ‚adać w niej samego siebie jako ofiarÄ™ powszechnÄ… i caÅ‚emu Å›wiatu na zbawienie przydziela jedynÄ… i nieskoÅ„czonÄ… moc odkupieÅ„czÄ… ofiary Krzyża. KażdÄ… bowiem odprawianÄ… MszÄ™ ofiaruje siÄ™ nie tylko na zbawienie niektórych, lecz również caÅ‚ego Å›wiata. Wynika stad, że chociaż, z natury rzeczy wypadaÅ‚oby raczej, aby wierni brali liczny i czynny udziaÅ‚ w odprawianiu Mszy Å›w., to jednak nie należy ganić, lecz przeciwnie pochwalać MszÄ™, którÄ… ze sÅ‚usznej przyczyny odprawia kapÅ‚an prywatnie wedle przepisów i uznanych zwyczajów Å›wiÄ™tego KoÅ›cioÅ‚a, choćby tylko sam ministrant usÅ‚ugiwaÅ‚ i odpowiadaÅ‚. Z niej przecież wypÅ‚ywa wcale niemaÅ‚a, lecz niezmienna obfitość szczególnych Å‚ask zbawczych tak dla kapÅ‚ana, jak dla wiernego ludu i caÅ‚ego KoÅ›cioÅ‚a, jak też dla caÅ‚ego Å›wiata; a Å‚ask tych nie otrzymuje siÄ™ równie obficie przez samÄ… KomuniÄ™. Po ojcowsku wiÄ™c i usilnie polecamy kapÅ‚anom, którzy w sposób szczególny sÄ… NaszÄ… radoÅ›ciÄ… i NaszÄ… chwaÅ‚Ä… w Panu, by Å›wiadomi otrzymanej od wyÅ›wiÄ™cajÄ…cego ich Biskupa wÅ‚adzy SkÅ‚adania Bogu ofiary oraz odprawiania w imiÄ™ Pana Mszy Å›w. tak sÄ… żywych, jak i za umarÅ‚ych (por. Pontificale Romanum), codziennie godnie i nabożnie odprawiali MszÄ™ Å›w., ażeby i oni sami i wszyscy inni wierni Chrystusowi cieszyli siÄ™ z udziaÅ‚u w przeobfitych owocach wypÅ‚ywajÄ…cych z Ofiary Krzyża. W ten sposób przyczyniajÄ… siÄ™ również wielce do zbawiania rodzaju ludzkiego. W OFIERZE MSZY ÅšW. CHRYSTUS STAJE SI SAKRAMENTALNIE OBECNY To, coÅ›my w skrócie powiedzieli o Ofierze Mszy Å›w. zachÄ™ca nas do przedÅ‚ożenia niektórych punktów nauki o Sakramencie Eucharystii, ponieważ jedno i drugie, Ofiara i Sakrament, należy do tego samego misterium i jedno od drugiego oddzielić siÄ™ nie da. Bo wtedy to ofiaruje siÄ™ Pan bezkrwawo w ofierze Mszy Å›w. uobecniajÄ…cej ofiarÄ™ Krzyża i udzielajÄ…cej zbawczej mocy tej ofiary, gdy przez sÅ‚owa konsekracji zaczyna być obecny sakramentalnie pod postaciami chleba i wina, jako duchowy pokarm dla wiernych. Wszyscy wiemy, że nie jeden jest sposób obecnoÅ›ci Chrystusa w swym KoÅ›ciele. Dobrze wiÄ™c bÄ™dzie zastanowić siÄ™ nieco dÅ‚użej nad tÄ… tak bardzo radosnÄ… sprawÄ…, którÄ… zwiÄ™zle wyÅ‚ożyÅ‚a Konstytucja o ÅšwiÄ™tej Liturgii (por. KL 7), Obecny jest Chrystus w swoim modlÄ…cym siÄ™ KoÅ›ciele, ponieważ On sam jest tym, "który za nas siÄ™ modli, który w nas siÄ™ modli i do którego my siÄ™ modlimy; modli siÄ™ za nas jako nasz kapÅ‚an, modli siÄ™ za nas jako nasza gÅ‚owa, modlimy siÄ™ my do Niego jako do naszego Boga"(15), sam przecież przyrzekÅ‚: Gdzie bowiem dwaj albo trzej sÄ… zgromadzeni w imiÄ™ moje, tam jestem poÅ›ród nich (Mt 18,20). Obecny jest w swoim KoÅ›ciele Å›wiadczÄ…cym dzieÅ‚a miÅ‚osierdzia, nie tylko dlatego, że czyniÄ…c coÅ› dobrego dla jednego z Jego najmniejszych braci czynimy to dla samego Chrystusa (por. Mt 25,40), ale i z tej racji, że Chrystus jest tym, który te dzieÅ‚a speÅ‚nia przez KoÅ›ciół, spieszÄ…c nieustannie ludziom na pomoc ze swÄ… BoskÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ…. Obecny jest w swoim KoÅ›ciele pielgrzymujÄ…cym i pragnÄ…cym dotrzeć do portu wiecznego życia, gdyż sam przez wiarÄ™ mieszka w sercach naszych (por, Ef 5,17) i wlewa w nie miÅ‚ość przez Ducha ÅšwiÄ™tego, którego nam daje (por. Rz 5,5). W inny wprawdzie sposób, a przecież caÅ‚kiem prawdziwie obecny jest w swoim KoÅ›ciele nauczajÄ…cym, ponieważ gÅ‚oszona Ewangelia jest sÅ‚owem Bożym, a gÅ‚osi siÄ™ jÄ… tylko w imiÄ™ i w oparciu o powagÄ™ Chrystusa, wcielonego SÅ‚owa Bożego, oraz przy Jego pomocy, ażeby byÅ‚a "jedna trzoda bezpieczna pod jednym pasterzem"(16). Obecny jest w swoim KoÅ›ciele sprawujÄ…cym rzÄ…dy nad ludem Bożym, gdyż Å›wiÄ™ta wÅ‚adza pochodzi od Chrystusa, a za wykonujÄ…cymi jÄ… pasterzami stoi Chrystus, "Pasterz pasterzy"(17), wedle danej ApostoÅ‚om obietnicy. Ponadto obecny jest Chrystus, i to w sposób wyższy, w swoim KoÅ›ciele skÅ‚adajÄ…cym OfiarÄ™ Mszy Å›w. w Jego imieniu oraz udzielajÄ…cym sakramentów, Na temat obecnoÅ›ci Chrystusa w akcie skÅ‚adania Ofiary Mszy Å›w. dobrze bÄ™dzie przypomnieć to, co Å›w. Jan ZÅ‚otousty, zdjÄ™ty podziwem, powiedziaÅ‚ równie prawdziwie jak wymownie: "ChcÄ™ dodać coÅ› zgoÅ‚a zdumiewajÄ…cego, tylko siÄ™ nie dziwcie ani nie zmieszajcie. Cóż takiego? Ofiara jest ta sama bez wzglÄ™du na to, kto jÄ… skÅ‚ada, czy PaweÅ‚, czy Piotr; jest ta sama, którÄ… Chrystus daÅ‚ uczniom, a którÄ… teraz skÅ‚adajÄ… kapÅ‚ani; ta w niczym nie jest mniejsza od tamtej, bo jej nie uÅ›wiÄ™cajÄ… ludzie, lecz ten sam, który i tamtÄ… uÅ›wiÄ™ciÅ‚. Bo jak sÅ‚owa wypowiedziane przez Boga sÄ… tymi samymi, które wymawia teraz kapÅ‚ana tak samo ofiarÄ…, jest Å›ciÅ›le tÄ… samÄ…"(18). "Wie również każdy, że sakramenty sÄ… czynnoÅ›ciami Chrystusa, który speÅ‚nia je przez ludzi. Dlatego sakramenty sÄ… same z siebie Å›wiÄ™te i dotykajÄ…c ciaÅ‚a mocÄ… Chrystusa wlewajÄ… do duszy Å‚askÄ™. Te sposoby obecnoÅ›ci napeÅ‚niajÄ… rozum zdumieniem i wprowadzajÄ… go w kontemplacjÄ™ tajemnicy KoÅ›cioÅ‚a. Ale odmienne jest i to najwyższy sposób, w jaki Chrystus pozostaje obecny w swoim KoÅ›ciele ale w sakramencie Eucharystii, który też z tego wzglÄ™du poÅ›ród reszty Sakramentów jest "dla pobożnoÅ›ci milszy, dla zrozumienia pilniejszy, przez swÄ… zawartość Å›wiÄ™tszy"(19), zawiera bowiem samego Chrystusa i stanowi "jakby peÅ‚niÄ™ życia duchowego i cel wszystkich sakramentów"(20). Ta obecność wszakże nazywa siÄ™ "rzeczywistÄ…" nie w sensie wyÅ‚Ä…cznoÅ›ci, jakby inne nie byÅ‚y "rzeczywiste", ale przez szczególnÄ… doskonaÅ‚ość bo jest substancjalna. Przez niÄ… mianowicie obecny staje siÄ™ Chrystus caÅ‚y, Bóg i czÅ‚owiek(21). Opacznie wiÄ™c tÅ‚umaczyÅ‚by ktoÅ› ten sposób obecnoÅ›ci, przypisujÄ…c tzw. "pneumatycznÄ…" naturÄ™ uwielbionemu CiaÅ‚a Chrystusa wszÄ™dzie obecnÄ…, lub sprowadzajÄ…c tÄ™ obecność do ram symbolizmu, jakby ten najczcigodniejszy Sakrament nie zawieraÅ‚ nic poza skutecznym znakiem "duchowej obecnoÅ›ci Chrystusa i jego wewnÄ™trznego zjednoczenia z wiernymi czÅ‚onkami w Ciele Mistycznym"(22). Zapewne, na temat symbolizmu Eucharystycznego, zwÅ‚aszcza gdy chodzi o jedność KoÅ›cioÅ‚a, wiele siÄ™ wypowiadali zarówno Ojcowie, jak i Doktorzy scholastyczni; a Sobór Trydencki streszczajÄ…c ich naukÄ™ pouczaÅ‚, że Zbawiciel nasz zostawiÅ‚ w swoim KoÅ›ciele EucharystiÄ™ "jako symbol" tej jednoÅ›ci i miÅ‚oÅ›ci, w jakiej chciaÅ‚, aby wszyscy "jako symbol" tej jednoÅ›ci i miÅ‚oÅ›ci i zjednoczenia, a wiÄ™c symbol tego jednego ciaÅ‚a, którego sam jest gÅ‚owÄ…"(23). U samych poczÄ…tków literatury chrzeÅ›cijaÅ„skiej nieznany autor dzieÅ‚a zatytuÅ‚owanego "Didache, czyli nauka dwunastu Apostołów", napisaÅ‚ odnoÅ›nie tej kwestii nastÄ™pujÄ…co: "Co siÄ™ tyczy Eucharystii, to tak skÅ‚adajcie podziÄ™kowanie: ... jak ten poÅ‚amany chleb byÅ‚ rozsypany po górach, a zostaÅ‚ zebrany w jedno, tak nich siÄ™ z kraÅ„ców ziemi zbierze twój KoÅ›ciół w królestwo twoje"(24). Podobnie Å›w. Cyprian, akcentujÄ…c mocno przeciw schizmie jedność KoÅ›cioÅ‚a, powiada: "W koÅ„cu również same ofiary PaÅ„skie wyraznie wskazujÄ… na jednomyÅ›lność chrzeÅ›cijaÅ„skÄ… zawartÄ… w sobie przez mocnÄ… i nierozÅ‚Ä…cznÄ… miÅ‚ość. Bo gdy Pan CiaÅ‚em swoim zowie chleb wytworzony przez poÅ‚Ä…czenie wielu ziaren, wskazuje na lud nasz zjednoczony, który On sam podtrzymywaÅ‚; a gdy z gron i mnóstwa jagód winnych wytÅ‚oczone i w jedno zebrane wino krwiÄ… swojÄ… nazywa, również trzodÄ™ naszÄ… oznacza, gdzie wielość niezmierna scala siÄ™ w jedność"(25). Wszystkich zresztÄ… uprzedziÅ‚ ApostoÅ‚ piszÄ…c do Koryntian: Bo wielu was jest jednym chlebem i jednym ciaÅ‚em wszyscy, którzy jednego chleba uczestnikami jesteÅ›my (1 Kor 10,17). Chociaż symbolizm Eucharystyczny naprowadza nas trafnie na zrozumienie wÅ‚aÅ›ciwego temu Sakramentowi skutku, jakim jest jedność CiaÅ‚a Mistycznego, to przecież nie wyjaÅ›nia, nie wyraża natury tego Sakramentu, która go wyróżnia od innych. Bo odwieczne nauczanie KoÅ›cioÅ‚a katolickiego, dawane katechumenom, przeÅ›wiadczenie ludu chrzeÅ›cijaÅ„skiego, nauka okreÅ›lona przez Sobór Trydencki i same sÅ‚owa Chrystusa ustanawiajÄ…cego NajÅ›wiÄ™tszÄ… EucharystiÄ™ każą nam wyznawać, że "Eucharystia jest CiaÅ‚em naszego Zbawcy Jezusa Chrystusa, które cierpiaÅ‚o za nasze grzechy, a które Ojciec wskrzesiÅ‚ w swojej Å‚askawoÅ›ci"(26). Do tych słów Å›w. Ignacego z Antiochii wolno dorzucić te, z którymi Teodor z Mopswestii, wierny Å›wiadek wiary KoÅ›cioÅ‚a w tej materii, zwróciÅ‚ siÄ™ do ludu: "Przecież Pan nie powiedziaÅ‚: To jest symbol ciaÅ‚a mego, a to symbol krwi mojej, lecz To jest ciaÅ‚o moja i Krew moja. Uczy nas nie zwracać uwagi na naturÄ™ rzeczy przedÅ‚ożonej zmysÅ‚om; ponieważ przez dziÄ™kczynienie i wypowiedziane nad niÄ… sÅ‚owa zostaÅ‚a ona zmieniona w ciaÅ‚o i krew"(27). W oparciu o tÄ™ wiarÄ™ KoÅ›cioÅ‚a, Sobór Trydencki "otwarcie i z prostotÄ… wyznaje, ze w czcigodnym sakramencie Å›wiÄ™tej Eucharystii po konsekracji chleba i wina, pod postaciÄ… owych rzeczy widzialnych znajduje siÄ™ prawdziwie, rzeczywiÅ›cie, substancjalnie Pan nasz Jezus Chrystus prawdziwy Bóg i czÅ‚owiek. Dlatego nasz Zbawca pozostajÄ… obecny wedle swego czÅ‚owieczeÅ„stwa nie tylko po prawicy Ojca, naturalnym sposobem istnienia, lecz równoczeÅ›nie także w Sakramencie Eucharystii "takim sposobem istnienia, który wprawdzie sÅ‚owami ledwie zdoÅ‚amy wyrazić, mimo to jako możliwy u Boga możemy pojÄ…c rozumem oÅ›wieconym wiarÄ…, a winniÅ›my wierzyć weÅ„ niezachwianie"(28). CHRYSTUS PAN JEST OBECNY W SAKRAMENCIE EUCHARYSTII PRZEZ PRZEISTOCZENIE Å»eby zaÅ› nikt nie pojmowaÅ‚ mylnie tego sposobu obecnoÅ›ci, który wykracza poza prawa natury i stanowi cud w swoim rodzaju najwiÄ™kszy ze wszystkich(29), musimy z ulegÅ‚oÅ›ciÄ… iść za gÅ‚osem nauczajÄ…cego i modlÄ…cego siÄ™ KoÅ›cioÅ‚a. A ten gÅ‚os, wieczne echo gÅ‚osu Chrystusa, upewnia nas, że Chrystus nie inaczej staje siÄ™ obecny w tym Sakramencie, jak przez przemianÄ™ caÅ‚ej substancji chleba w ciaÅ‚o, a caÅ‚ej substancji wina w jego krew; tÄ™ wprost zadziwiajÄ…cÄ… i osobliwÄ… przemianÄ™ KoÅ›ciół katolicki nazywa trafnie i wÅ‚aÅ›ciwie przeistoczeniem(30). Po dokonanym przeistoczeniu postacie chleba i wina nabierajÄ… nowego bez wÄ…tpienia znaczenia i nowego zadania, ponieważ nie sÄ… już pospolitym chlebem i pospolitym napojem, lecz znakiem rzeczy Å›wiÄ™tej i znakiem duchowego pokarmu; ale dlatego przybierajÄ… nowe znaczenie i nowy cel, że zawierajÄ… nowÄ… "rzeczywistość", którÄ… sÅ‚usznie nazywamy ontologicznÄ…. Pod wspomnianymi bowiem postaciami nie kryje siÄ™ już to, co byÅ‚o przedtem, lecz coÅ› zupeÅ‚nie innego, a to nie tylko ze wzglÄ™du na przeÅ›wiadczenie wiary KoÅ›cioÅ‚a, ale w rzeczy samej, ponieważ po przemianie substancji, czyli istoty chleba i wina w ciaÅ‚o i krew Chrystusa, nie pozostaje już nic z chleba i wina poza samymi postaciami, pod którymi przebywa Chrystus caÅ‚y i nieuszczuplony, w swej fizycznej "rzeczywistoÅ›ci", obecny nawet ciaÅ‚em, chociaż nie w ten sam sposób, w jaki ciaÅ‚a sÄ… umiejscowione w przestrzeni. Z tego powodu Ojcowie wielce troszczyli siÄ™ o ostrzeganie wiernych, by w rozważaniu tego najczcigodniejszego Sakramentu nie polegali na zmysÅ‚ach, przekazujÄ…cych tylko wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci chleba i wina, lecz na sÅ‚owach Chrystusa, które posiadajÄ… tak wielkÄ… moc, iż zmieniajÄ…, przeksztaÅ‚cajÄ…, "przepierwiastkowujÄ…" (transelementent) chleb i wino w Jego ciaÅ‚o i krew; wszakże, jak to niejednokrotnie powiadajÄ… ci sami Ojcowie, moc, która to sprawia, jest tÄ… samÄ… mocÄ… wszechmocnego Boga, która od poczÄ…tku czasu stworzyÅ‚a z niczego wszechÅ›wiat. "Pouczony o tym i peÅ‚en niezachwianej wiary - mówi Å›w. Cyryl Jerozolimski, koÅ„czÄ…c swe kazanie o tajemnicach wiary - że to, co siÄ™ zdaje być chlebem, nie jest chlebami, chociaż takie wrażenie daje smak, lecz ciaÅ‚em Chrystusa, a co siÄ™ zdaje być winem, nie jest winem, choć siÄ™ tak smakowi wydaje, ale krwiÄ… Chrystus umocnij serce twoje, pożywajÄ…c ten chleb jako duchowy i rozwesel oblicze twej duszy"(31). Åšw. Jan ZÅ‚otousty mówi z naciskiem: "Nie czÅ‚owiek to sprawia, że dary ofiarne stajÄ… siÄ™ ciaÅ‚em: i krwiÄ… Chrystusa, lecz sam Chrystus który zostaÅ‚ za a nas ukrzyżowany. KapÅ‚an jako figura Chrystusa wypowiada owe sÅ‚owa, ale moc i Å‚aska jest z Boga. To jest ciaÅ‚o moje - mówi. SÅ‚owo to przeksztaÅ‚ca zÅ‚ożone w ofierze dary(32). Z Biskupem Konstantynopola Janem dziwnie siÄ™ zgadza Biskup Aleksandryjski Cyryl, który w swym komentarzu do Ewangelii Å›w. Mateusza tak pisze: "Dobitnie przecież powiedziaÅ‚: To jest ciaÅ‚o moje, i to jest krew moja, byÅ› tego, co widzisz, nie uważaÅ‚ za figurÄ™ lecz byÅ› byÅ‚ przekonany, że zÅ‚ożone dary zostaÅ‚y rzeczywiÅ›cie przemienione przez Boga wszechmogÄ…cego w jakiÅ› tajemniczy sposób w ciaÅ‚o i krew Chrystusa, i że przez udziaÅ‚ w nich otrzymujemy ożywczÄ… i uÅ›wiÄ™cajÄ…cÄ… moc Chrystusa" (33). Ambroży zaÅ›, Biskup Mediolanu, wypowiadajÄ…c siÄ™ jasno w kwestii przemiany Eucharystycznej, powiada: "Przyjmijmy, że to już nie to, co natura uksztaÅ‚towaÅ‚a, lecz to, co bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo poÅ›wiÄ™ciÅ‚o. WiÄ™ksza jest siÅ‚a bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwa niż natury, gdyż przez bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo nawet sama natura siÄ™ zmieniÄ…". ChcÄ…c zaÅ› podbudować prawdÄ™ tajemnicy, przytacza wiele przykÅ‚adów cudów opowiadanych w PiÅ›mie Åšw., miÄ™dzy innymi samo narodzenie Chrystusa z Maryi Panny, a przeszedÅ‚szy do dzieÅ‚a stworzenia powiada na zakoÅ„czenie! "Czyż wiÄ™c mowa Chrystusa, która zdoÅ‚a z niczego stworzyć coÅ›, czego nie byÅ‚o, nie potrafi to, co już istnieje przemienić w to, czym nie byÅ‚o? Przecież nadanie rzeczom ich natury nie jest mniejszym dzieÅ‚em niż przemiana tej natury"(34). Nie ma wszakże potrzeby mnożyć Å›wiadectwa. Pożyteczniej bÄ™dzie przypomnieć nieugiÄ™tość wiary, z jakÄ… KoÅ›ciół jednomyÅ›lnie przeciwstawiÅ‚ Berengariuszowi, który pierwszy poważyÅ‚ siÄ™ zaprzeczyć przemianie Eucharystycznej, kapitulujÄ…c przed trudnoÅ›ciami ze strony rozumu ludzkiego; KoÅ›ciół zagroziÅ‚ mu wielokrotnie potÄ™pieniem w razie, gdyby siÄ™ nie opamiÄ™taÅ‚. Toteż Poprzednik nasz Å›w. Grzegorz VII nakazaÅ‚ skÅ‚adanie przysiÄ™gi ujÄ™tej w nastÄ™pujÄ…ce sÅ‚owa: "WierzÄ™ sercem i wyznajÄ™ ustami, że skÅ‚adane na oÅ‚tarzu chleb i wino przemieniajÄ… siÄ™ substancjalnie przez tajemnicÄ™ Å›wiÄ™tej modlitwy i sÅ‚owa naszego Zbawcy w prawdzie i wÅ‚asne oraz ożywcze ciaÅ‚o i krew Jezusa Chrystusa Pana naszego, i że po konsekracji sÄ… prawdziwym ciaÅ‚em Chrystusa, tym, które siÄ™ narodziÅ‚y z Dziewicy, które ofiarowane dla zbawienia Å›wiata, zawiaÅ‚o na krzyżu i które siedzi po prawicy Ojca, oraz prawdziwÄ… krwiÄ… ChrystusowÄ…, która wypÅ‚ynęła z Jego boku, a to nie tylko poprzez znak i moc sakramentu, lecz we wÅ‚aÅ›ciwej swej naturze i w prawdziwej substancji"(35). Z tymi sÅ‚owami zgadza siÄ™, stanowiÄ…c zdumiewajÄ…cy przykÅ‚ad staÅ‚oÅ›ci wiary katolickiej, to, czego Sobory Powszechne: LateraneÅ„ski, KonstancjaÅ„ski, Florencki, wreszcie Trydencki stale nauczaÅ‚y o tajemnicy przemiany Eucharystycznej, czy to przez wyjaÅ›nianie Nauki. KoÅ›cioÅ‚a, czy przez potÄ™pienie bÅ‚Ä™dów. Po Soborze Trydenckim zaÅ› nasz Poprzednik Pius VI mocno przestrzegaÅ‚ przed bÅ‚Ä™dami synodu w Pistoi, polecajÄ…c by proboszczowie peÅ‚niÄ…cy obowiÄ…zek nauczania nie uchylali siÄ™ od przypominania przeistoczenia, które zalicza siÄ™ do artykułów wiary(36). Podobnie nasz Poprzednik Å›p. Pius XlI przypomniaÅ‚ granice, których w gÅ‚Ä™bszych rozprawach o tajemnicy przeistoczenia przekraczać nie wolno(37). My zaÅ› sami w czasie WÅ‚oskiego narodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbyÅ‚ siÄ™ niedawno w Pizie w poczuciu Naszego Apostolskiego obowiÄ…zku otwarcie i uroczyÅ›cie daliÅ›my Å›wiadectwo wierze KoÅ›cioÅ‚a(38). ZresztÄ… KoÅ›ciół katolicki dochowywaÅ‚ wiary w obecność ciaÅ‚a i krwi Chrystusowej w Eucharystii nie tylko przez nauczanie, ale i przez życie, gdyż w każdym czas i e oddawaÅ‚ tak wielkiemu Sakramentowi kult uwielbienia, należny jedynie Bogu. Åšw. Augustyn tak o tym mówi: "W tym ciele (Pan) tutaj chodziÅ‚ i to samo ciaÅ‚o daÅ‚ nam do pożywania ku zbawieniu, nikt zaÅ› tego ciaÅ‚a nie pożywa bez oddania mu wpierw hoÅ‚du uwielbienia i nie tylko nie grzeszymy uwielbiajÄ…c ja, ale grzeszylibyÅ›my, gdybyÅ›my go nie uwielbiali"(39). KULT UWIELBIENIA (LATRIĆ) NALEÅ»NY SAKRAMENTOWI EUCHARYSTII Ten kult uwielbienia, należny Sakramentowi Eucharystii, okazywaÅ‚ zawsze i okazuje KoÅ›ciół katolicki nie tylko w czasie obrzÄ™dów Mszy Å›w., ale i poza niÄ…, przez jak najstaranniejsze przechowywanie konsekrowanych Hostii, wystawianie ich do publicznej czci wiernych i obnoszenie w procesjach wÅ›ród radoÅ›ci tÅ‚umnie zebranego ludu. W sprawie tej czci starodawne dokumenty koÅ›cielne dostarczajÄ… niejednego Å›wiadectwa. Pasterze bowiem KoÅ›cioÅ‚a pilnie napominali wiernych, aby EucharystiÄ™, którÄ… mieliby u siebie w domach, z najwiÄ™kszÄ… troskliwoÅ›ciÄ… przechowywali. "CiaÅ‚o bowiem Chrystusa maja wierni pożywać, a nie lekceważyć je", jak mocno napomina Å›w. Hipolit(40). I rzeczywiÅ›cie wierni uważali siÄ™ za winnych i to caÅ‚kiem sÅ‚uszne, jak wspomina Orygenes, jeżeli po otrzymaniu ciaÅ‚a PaÅ„skiego i przechowywaniu go z wszelkÄ… ostrożnoÅ›ciÄ… i czciÄ…, coÅ›kolwiek z niego przez niedbalstwo upadÅ‚o(41). Å»e zaÅ› ci sami pasterze surowo karcili wkradajÄ…ce siÄ™ jakiekolwiek niedociÄ…gniÄ™cia należnej czci, Å›wiadkiem w tej sprawce wiarogodnym jest Nowacjan, bÄ™dÄ…cy zdania, że na potÄ™pienie zasÅ‚uguje ten, kto "wyszedÅ‚szy po nabożeÅ„stwie niedzielnym i niosÄ…c jeszcze ze sobÄ…, jak to byÅ‚o w zwyczaju, EucharystiÄ™... obnosiÅ‚ Å›wiÄ™te ciaÅ‚o PaÅ„skie", Å›pieszÄ…c na widowiska, a nie do swego domu(42). Åšw. Cyryl Aleksandryjski odrzuca nawet jako obÅ‚Ä™d opiniÄ™ tych, którzy twierdzili, że Eucharystia nie ma wartoÅ›ci uÅ›wiÄ™cajÄ…cej, jeÅ›li zostaÅ‚o z niej coÅ› do dnia nastÄ™pnego. "Ani Chrystus - powiada - nie ulega zmianie, ani siÄ™ Jego Å›wiÄ™te ciaÅ‚o nie zmienia, lecz siÅ‚a i moc pochodzÄ…ca z bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwa oraz ożywcza Å‚aska trwa w nim nieprzerywalnie(43). I nie wolno zapominać, że w dawnych wiekach wierni, czy to uciskani grozÄ… przeÅ›ladowaÅ„, czy to przebywajÄ…cy na odludziu z zamiÅ‚owania do życia pustelniczego, posilali siÄ™ nawet każdego dnia EucharystiÄ…, biorÄ…c jÄ… wÅ‚asnymi rÄ™koma, gdy nie byÅ‚o kapÅ‚ana lub diakona(44). Nie dlatego o tym mówimy, by zmieniać coÅ› w sposobie przechowywania Eucharystii i przyjmowania Komunii Å›w. przepisanym pózniej przez prawa koÅ›cielne i teraz jeszcze bÄ™dÄ…cym w mocy, lecz dlatego by siÄ™ wspólnie radować z wiary KoÅ›cioÅ‚a, która zawsze jest jedna i ta sama. Z tej to jednej wiary wzięło również poczÄ…tek Å›wiÄ™to Bożego CiaÅ‚a, obchodzone po raz pierwszy w diecezji leodyjskiej (Liege), głównie za sprawÄ… bÅ‚. Juliany z Mont Cornillon, które Poprzednik nasz Urban IV rozszerzyÅ‚ na caÅ‚y KoÅ›ciół, oraz wiele dzieÅ‚ pobożnoÅ›ci Eucharystycznej, które pod tchnieniem Å‚aski Bożej wzrastaÅ‚y z każdym dniem i przez która KoÅ›ciół katolicki stara siÄ™ jakby na wyÅ›cigi okazywać część Chrystusowi, skÅ‚adać Mu dziÄ™ki za tak wielki dar i wypraszać zmiÅ‚owanie. ZACHCA DO SZERZENIA KULTU EUCHARYSTYCZNEGO Prosimy Was zatem. Czcigodni Bracia, byÅ›cie wÅ›ród ludu powierzonego waszej czujnej pieczy, zachowali czystÄ… i bez uszczerbku tÄ™ wiarÄ™, która niczego nie pragnie, jak dochowania caÅ‚kowitej wiernoÅ›ci sÅ‚owom Chrystusa i Apostołów, z caÅ‚kowitym wykluczeniem jakichkolwiek bÅ‚Ä™dnych i zgubnych zapatrywaÅ„; oraz byÅ›cie nie szczÄ™dzÄ…c słów i trudu szerzyli kult Eucharystyczny, do którego wszystkie inne formy pobożnoÅ›ci majÄ… ostatecznie zmierzać, by w nim znalezć swe uwieÅ„czenie. Niechaj za waszym usilnym staraniem wierni coraz lepiej poznajÄ… i coraz bardziej doÅ›wiadczajÄ… tego, o czym mówi Å›w. Augustyn: "Kto chce żyć, ma gdzie żyć, ma czym żyć, Niech siÄ™ zbliży, niech wierzy, niech siÄ™ wÅ‚Ä…czy w ciaÅ‚o, by zostać ożywionym. Niech siÄ™ nie odsuwa od wspólnoty czÅ‚onków, niech nie bÄ™dzie zgniÅ‚ym czÅ‚onkiem zasÅ‚ugujÄ…cym na odciÄ™cia, ani znieksztaÅ‚conym, który by przynosiÅ‚ wstyd; niech bÄ™dzie piÄ™knym, przydatnym, zdrowym, niech tkwi w ciele, żyje dla Boga z Boga; niech siÄ™ teraz na ziemi trudzi, by potem w niebie królowaÅ‚"(45). Pożądane jest, by codziennie i jak najliczniej uczestniczyli wierni czynnie w ofierze Mszy Å›w. i posilali siÄ™ KomuniÄ… Å›w. w czystoÅ›ci i Å›wiÄ™toÅ›ci serca, a za tak wielki dar skÅ‚adali Chrystusowi Panu stosowne dziÄ™kczynienie. Winni mieć w pamiÄ™ci te sÅ‚owa: "Pragnienie Jezusa Chrystusa i KoÅ›cioÅ‚a, by wszyscy wierni chrzeÅ›cijanie codziennie przystÄ™powali do Å›wiÄ™tej uczty, ku temu w szczególnoÅ›ci zmierza, by zjednoczeni z Bogiem przez Sakrament czerpali stÄ…d siÅ‚Ä™, do opanowania namiÄ™tnoÅ›ci, do zmywania codziennych, lekkich win i do zapobiegania cięższym grzechom, na które sÅ‚abość ludzka jest narażona"(46). Ponadto niech nie zaniedbujÄ… w ciÄ…gu dnia nawiedzenia NajÅ›wiÄ™tszego Sakramentu, który należy przechowywać w koÅ›cioÅ‚ach wedle przepisów liturgicznych w miejscu najdostojniejszym i z najwiÄ™kszÄ… czciÄ…, jako że jest ono dowodem wdziÄ™cznoÅ›ci, porÄ™kÄ… miÅ‚oÅ›ci i obowiÄ…zkiem należnej czci wzglÄ™dem Chrystusa Pana w tymże Sakramencie obecnego. Nie uchodzi niczyjej uwagi, że Boska Eucharystia nadaje chrzeÅ›cijaÅ„skiemu ludowi godność, której nie podobna należycie ocenić. Chrystus bowiem jest rzeczywiÅ›cie Emanuelem, czyli "Bogiem z nami" nie tylko w czasie skÅ‚adania ofiary i sprawowania Sakramentu, lecz również po zÅ‚ożeniu ofiary i po dokonaniu Sakramentu, gdy EucharystiÄ™ przechowuje siÄ™ w koÅ›cioÅ‚ach i kaplicach. Jest bowiem dniem i nocÄ… w poÅ›rodku nas, mieszka miÄ™dzy nami peÅ‚en Å‚aski i prawdy (por, J 1,14); urabia nasze obyczaje, zasila cnoty, pocieszÄ… smutnych, umacnia sÅ‚abych i pobudza wszystkich, którzy siÄ™ do Niego zbliżajÄ…, by Go naÅ›ladowali, by za Jego wzorem uczyli siÄ™ być cichymi i pokornego serca i nie szukać wÅ‚asnych korzyÅ›ci, lecz Bożych. Ktokolwiek wiÄ™c odnosi siÄ™ do ÅšwiÄ™tej Eucharystii ze szczególnÄ… pobożnoÅ›ciÄ… i kochajÄ…cemu nas Chrystusowi stara siÄ™ ochoczo i wielkodusznie miÅ‚oÅ›ciÄ… odwzajemniać, ten doÅ›wiadcza do gÅ‚Ä™bi rozumie, nie bez wielkiej radoÅ›ci i pożytku dla duszy, jak cenne jest życie ukryte z Chrystusem w Bogu (por. Kol 5,5) i jak wielkÄ… wartość ma prowadzenie rozmowy z Chrystusem, nad co nic nie ma na tej ziemi milszego, nic skuteczniejszego w podaniu drogami Å›wiÄ™toÅ›ci. Wiecie ponadto, Czcigodni Bracia, że Eucharystia przechowywana jest w Å›wiÄ…tyniach czy w kaplicach jako duchowy oÅ›rodek spoÅ‚ecznoÅ›ci zakonnej lub wspólnoty parafialnej, a nawet caÅ‚ego KoÅ›cioÅ‚a i caÅ‚ej ludzkoÅ›ci, jako za zawiera ona pod osÅ‚onÄ… postaci Chrystusa, niewidzialnÄ… GÅ‚owÄ™ KoÅ›cioÅ‚a ZbawcÄ™ Å›wiata, centrum wszystkich serc, przez którego wszystko i my przez Niego (1 Kor 8,6). Dlatego to kult Boskiej Eucharystii ogromnie pobudza duszÄ™ do wyrabiania w sobie miÅ‚oÅ›ci "spoÅ‚ecznej"(47), dziÄ™ki której dobro wspólne przenosimy ponad dobro prywatne, angażujemy siÄ™ w sprawy wspólnoty parafii i caÅ‚ego KoÅ›cioÅ‚a i rozciÄ…gamy miÅ‚ość na caÅ‚y Å›wiat, bo wszÄ™dzie rozpoznajemy czÅ‚onki Chrystusa. Ponieważ wiÄ™c, Czcigodni Bracia, Sakrament Eucharystii jest znakiem i przyczynÄ… jednoÅ›ci Chrystusowego CiaÅ‚a Mistycznego i wzbudza w tych, którzy Go czczÄ… gorÄ™tszym sercem tzw. czynnego ducha "koÅ›cielnego", nigdy nie przestawajcie nakÅ‚aniać waszych wiernych, by przystÄ™pująć do Eucharystycznego misterium, uczyli siÄ™ sprawÄ™ KoÅ›cioÅ‚a uważać za wÅ‚asnÄ…, nieprzerwanie bÅ‚agać Boga i skÅ‚adać siebie w miÅ‚ej ofierze Panu za pokój i jedność KoÅ›cioÅ‚a i by wszyscy synowie KoÅ›cioÅ‚a stanowili jedno i byli jednomyÅ›lni, żeby nie byÅ‚o miÄ™dzy nim rozÅ‚amów, lecz żeby byli doskonale jednego ducha i jednej myÅ›li, jak to poleca ApostoÅ‚ (por. 1 Kor 1,10); wszyscy zaÅ› nie zespoleni jeszcze z KoÅ›cioÅ‚em katolickim w doskonaÅ‚ej wspólnocie, ze wzglÄ™du na swa oddzielenie od niego, ale ozdobieni i szczycÄ…cy siÄ™ imieniem chrzeÅ›cijaÅ„skim, żeby co prÄ™dzej za wsparciem Å‚aski Bożej, cieszyli siÄ™ razem z nami tÄ… .jednoÅ›ciÄ… wiary i zespolenia, która z woli Chrystusa ma cechować Jego uczniów. To bÅ‚aganie Boga i oddawanie siÄ™ Jemu w ofierze za jedność KoÅ›cioÅ‚a niech uważajÄ… za swe szczególne zadanie osoby zakonne, zarówno mężczyzni jak kobiety, bo oni w specjalny sposób poÅ›wiÄ™cajÄ… siÄ™ adoracji NajÅ›wiÄ™tszego Sakramentu, a przez zÅ‚ożenie Å›lubów stajÄ… siÄ™ niejako Jego najbliższym orszakiem na tej ziemi. Pragnienie jednoÅ›ci wszystkich chrzeÅ›cijan, nad które nie miaÅ‚ KoÅ›ciół i nie ma nic dawniejszego i droższego, chcemy jeszcze raz wyrazić tymi sÅ‚owami, w których ujÄ…Å‚ je kiedyÅ› Sobór Trydencki w zakoÅ„czeniu Dekretu o NajÅ›wiÄ™tszej Eucharystii: "Na koniec Å›wiÄ™ty Sobór ojcowskim sercem upomina, zachÄ™ca, prosi i zaklina przez wnÄ™trznoÅ›ci miÅ‚osierdzia Boga naszego (Ak 1, 78), żeby wszyscy razem i każdy z osobna noszÄ…cy imiÄ™ chrzeÅ›cijan, poÅ‚Ä…czyli siÄ™ i zjednoczyli nareszcie w tym znaku jednoÅ›ci, w tej zwiÄ…zce miÅ‚oÅ›ci, w tym symbolu zgody. A majÄ…c w pamiÄ™ci tak wielki majestat i tak ogromnÄ… miÅ‚ość Jezusa Chrystusa, Pana naszego, który umiÅ‚owanÄ… duszÄ™ swojÄ… oddaÅ‚ na okup za nasze zbawienie i ciaÅ‚o swoje "daÅ‚ nam na pokarm" (por. J 6,48 nn,), niech te Å›wiÄ™te tajemnice ciaÅ‚a i krwi Jego przyjmujÄ… z takÄ… staÅ‚oÅ›ciÄ… i mocÄ… wiary, niech w nie wierzÄ… i cześć im oddajÄ… z takim nabożeÅ„stwem i pobożnoÅ›ciÄ…, żeby ten chleb nadprzyrodzony (supersubstantialem Mt 6,11) mogli czÄ™sto przyjmować, a on byÅ‚ dla nich prawdziwie życiem duszy i staÅ‚ym zdrowiem umysÅ‚u, aby wzmocnieni Jego siÅ‚Ä… (3 Krl 19,8) po przebyciu tej drogi nÄ™dznego pielgrzymowania zdoÅ‚ali dojść do niebieskiej ojczyzny, gdzie ten sam "Chleb Anielski" (Ps 77, 25), który teraz pożywajÄ… pod Å›wiÄ™tymi zasÅ‚onami, pożywać bÄ™dÄ… bez żadnych już zasÅ‚on(48). Oby najÅ‚askawszy Zbawiciel, Który bezpoÅ›rednio przed Å›mierciÄ… modliÅ‚ siÄ™ do Ojca, by wszyscy, którzy Niego uwierzÄ…, byli jedno jak On i Ojciec stanowiÄ… jedno (por, J 17,20 - 21), co prÄ™dzej raczyÅ‚ wysÅ‚uchać tej najgorÄ™tszej proÅ›by naszej i caÅ‚ego KoÅ›cioÅ‚a, byÅ›my wszyscy jednymi usty i jednÄ… wiarÄ… Å›wiÄ™cili TajemnicÄ™ EucharystycznÄ…, a stawszy siÄ™ uczestnikami Chrystusowego CiaÅ‚a, tworzyli jedno ciaÅ‚o (por, 1 Kor 10,17) zespolone tymi samymi wÄ™zÅ‚ami, które z Jego woli miaÅ‚y je ksztaÅ‚tować. Z uczuciem braterskiej miÅ‚oÅ›ci zwracamy siÄ™ nadto do tych, co należą do czcigodnych KoÅ›ciołów Wschodu, które wydaÅ‚y tylu przesÅ‚awnych Ojców, Å›wiadectwa ich wiary w EucharystiÄ™ wspomnieliÅ›my z radoÅ›ciÄ… w tej Naszej encyklice. Serce nasze doznaje ogromnej radoÅ›ci, kiedy myÅ›limy o waszej wierze w EucharystiÄ™ która jest i naszÄ…, kiedy sÅ‚uchamy waszych modlitw liturgicznych, którymi wysÅ‚awiacie tÄ™ tak wielkÄ… TajemnicÄ™, gdy patrzymy na kult Eucharystyczny oraz czytamy teologów wykÅ‚adajÄ…cych naukÄ™ o tym NajÅ›wiÄ™tszym Sakramencie lub jej broniÄ…cych. Niech siÄ™ wstawi do Ojca zmiÅ‚owania NajÅ›wiÄ™tsza Maryja Panna, z której Chrystus Pan wziÄ…Å‚ to ciaÅ‚o, które "zawiera siÄ™, ofiaruje i jest spożywane" w tym Sakramencie pod postaciami chleba i wina oraz wszyscy Å›wiÄ™ci i Å›wiÄ™te Boże, zwÅ‚aszcza ci, którzy paÅ‚ali gorÄ™tszy nabożeÅ„stwem do Boskiej Eucharystii, by ze wspólnej wiary i kultu Eucharystycznego wyrosÅ‚a i utrzymaÅ‚a siÄ™ doskonaÅ‚a jedność wspólnoty miÄ™dzy wszystkimi, którzy noszÄ… imiÄ™ chrzeÅ›cijan. UtkwiÅ‚y nam w duszy sÅ‚owa Å›w. mÄ™czennika Ignacego, przestrzegajÄ…cego Filadelfijczyków przed nieszczęściem rozÅ‚amów i schizm, na które lekarstwo jest w Eucharystii: "Starajcie siÄ™ zatem - mówi - używać jednej Eucharystii. Jedno jest bowiem ciaÅ‚o Pana naszego Jezusa Chrystusa i jeden kielich w jednoÅ›ci krwi Jego, jeden oÅ‚tarz, jeden biskup..."(49). Umocnieni bÅ‚ogÄ… nadziejÄ… korzyÅ›ci, jakie spÅ‚ynÄ… na caÅ‚y KoÅ›ciół i na caÅ‚y Å›wiat ze wzmożenia kultu Eucharystycznego, caÅ‚ym miÅ‚oÅ›ciÄ… przepeÅ‚nionym sercem udzielamy Apostolskiego BÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwa jako zadatku niebieskich Å‚ask, Wam, Czcigodni Bracia, kapÅ‚anom, osobom zakonnym i wszystkim, którzy Wam pomagajÄ… oraz wszystkim wiernym, pieczy Waszej powierzonym. Dan w Rzymie u Å›w. Piotra, dnia 3 wrzeÅ›nia, w uroczystość Å›w. Piusa X papieża, roku 1965 a trzeciego naszego pontyfikatu. PAULUS PP. VI Przypisy: 1. Enc. "Mirć Caritatis" Leona III. Acta Leonis XIII, XXII. 1902 - 1903 s. 122. 2. Åšw. .Jan ZÅ‚otousty, Homilia do Mat 82,4. PG 58,745. 3. Åšw. Tomasz, Suma Teol. III q. 75 art.1 c. 4. Åšw. Bonawentura, In IV. Sent. dist. X. P.I art. q. I, Opera omnia Tom IV. Ad Claras Aquas l889. 217. 5. Åšw. Augustyn, Contra Julianum, VI.5.11. PL 44.829. 6. Åšw. Augustyn, O PaÅ„stwie Bożym X, 23; PL 41,300. 7. Sobór Wat. I. Konst. dogmat. o Wierze, r.4. 8. Sobór Tryd. Sesja XXIII, r.1. 9. Tamże, r.2 10. Åšw. Cyryl Jerozolimski, Katechezy, 32 myst. 5,8-18 PG 33, 1115 - 1118. 11. Åšw. Augustyn, Wyznania, IX, 12,32 i 11,27. 12. Åšw. Augustyn, Kazania 172,2, PL 38,936. 13. Åšw. Augustyn, O PaÅ„stwie Bożym, X,6. PL 41,284. 14. Pius XII, Enc. Mediator Dei cz.II, Uczestnictwo wiernych, 15. Åšw. Augustyn, In Ps 85,1. PL 37, 1081. 16. Åšw. Augustyn, Contra Litt. Pett. III, 10,11. PL 43, 353. 17. Tenże. In Ps. 86,3. PL 37,1102. 18. Åšw. Jan ZÅ‚otousty, Do Listu do Tym 2,4. PG 62,612. 19. Ćidius Romanus, Theoreata o Ciele Chrystusa, t. 50, Wenecja 1521, 127. 20. Åšw. Tomasz, Suma Teol. III, q.75, a. 3 e. 21. Sobór Tryd. Sesja XIII. O Eucharystii r.3. 22. Pius XII, Enc. Humani Generis, AAS 42 (1959) 578. 23. Sobór Tryd. Sesja XIII, O Eucharystii, wstÄ™p i r.2. 24. Didaché, 9,1. Funk. Patres Apost.,1.20. 25. Åšw. Cyprian, List do MÄ…gnusa, 6. PL 3,1189. 26. Åšw. Ignacy Ant. List do Smyrn. 7,1. PG 5,714. 27. Teodor z Mopswestii. Koment. do Mat. r,26. PG 66,714. 28. Sobór Tryd. Sesja XIII, O Eucharystii, r.1. 29. Leon XIII, Enc. Mirć Caritatis, j.w. s.123. 30. Sobór Tryd. Sesja XIII, O Eucharystii, r. 4 i kan. 2. 31. Åšw. Cyryl Jeroz., Katechezy 22,9. (Myst.4), PG 33,1103. 32. Åšw. .Jan ZÅ‚otousty, O Zdradzie Jud.,1,6; PG 49,560; por. hom. do Mt 82,5. PG 58,744. 33. Cyryl Aleks., Kom. do Mt 26,27. PG 72,45. 34. Åšw. Ambroży, O Mysteriach 9,50-52. PL 16,422-424. 35. Åšw. Grzegorz VII, o obecnoÅ›ci eucharystycznej Chrystusa, Denz. Schörn. 700, 36. Pius VI, Konst. Auctorem fidei z 28 sierpieÅ„ 1794. 37. Pius XII, Przemówienie z 22 wrzesieÅ„ 1956. AAS 48 (1956) 720. 38. PaweÅ‚ VI. Przemówienie, AAS 57 (1965) 588-592. 39. Åšw. Augustyn, Kom. do Ps 98,9. PL 37.126. 40. Åšw. Hipolit, Tradycja Apostolska, wyd. Botte Münster 1963,84. 41. Orygenes, Fragm. do ksiÄ™gi WyjÅ›cia. PG 12,391. 42. Nowacjan, O Widowiskach, CSEL, III3 s. 8. 43. Åšw. Cyryl Aleks., List do Kalosyriusa, PG 76,1075. 44. Åšw. Bazylii, List 93, PG 32,483. 45. Åšw. Augustyn, Trakt. do Ew. Å›w. Jana 26,13. PL 35,1613. 46. Dekr. Kongregacji Soboru z 20 pazdziernika 1905. ASS 38, 105 s.401. 47. Åšw. Augustyn, Kom. do Ks, Rodzaju, XI, 15,20. PL 34,437. 48. Sobór Tryd. Sesja XIII, O Eucharystii, r,8. 49. Åšw. Ignacy Ant., List do Filadelf. 4. PG 5,700.