"Jeden dzień dla miłości"
Paulla
*****************************************

Bukiety roz, ktore dawno juz,
Zapomnialam jak to jest.
Gdy oczy Twe tak smieja sie,
Szczescie, milosc w sercu, wiec.

Zaczaruj mnie, chce wierzyc, ze
To nie byl sen Ty i ja.
Polana jak za dawnych lat,
Kochamy sie i zadne z nas,
Nie mowi ja.

Moze kiedys zabraknie mi,
Jednego dnia dla milosci,
Moze kiedys zabraknie mi,
Chwili by nie umrzec w samotnosci.
Zdjecia Twe, na ktorych nie ma mnie,
Tak zaluje kazdej z chwil.
Gdy bylam tam to glupi zart,
Teraz to dopiero wiem.

Wiec wybacz mi, przepraszam Cie,
To byl zly sen ja i On.
Usmiechnij sie i przytul mnie,
Nigdy nie przestalam kochac Cie.

Moze kiedys zabraknie mi,
Jednego dnia dla milosci,
Moze kiedys zabraknie mi,
Chwili by nie umrzec w samotnosci.

Moze kiedys zabraknie mi,
Jednego dnia dla milosci,
Moze kiedys zabraknie mi,
Chwili by nie umrzec w samotnosci.