Abonament czy karta?
Fragment dokumentu:
Empatia3 Maj 2010, 00:28
Posiadacie telefon na kartę czy abonament? Jeżeli na abonament, to potraficie się kontrolować, czy też ze strachem czekacie na wysokość rachunku?
Euphoria3 Maj 2010, 00:30
Na karte i na szczęście , jakoś mnie ona ogranicza . Z moja rozrzutnością co miesiac mialabym przesrane u rodzicow
Szeida3 Maj 2010, 00:40
Mam abonament, 120 minut do wszystkich miesięcznie, 2000 minut miesięcznie do mamy i babci, za jakieś 40 zł.
Rzadko przekraczam, potrafię się powstrzymać, zwykle rachunki mam w przedziale 40-55 zł i wszyscy zadowoleni. Ostatnio tylko, dwa razy pod rząd miałam ok. 68 zł, ale to sytuacja nieczęsta.
Na kartę miałam, ale jakoś tak przerzuciłam się na abonament i jestem zadowolona.
Fruktoza3 Maj 2010, 11:38
Od początku mojej przygody z telefonią komórkową mam ten sam nr, tą samą sieć i kartę. 30 zł na miesiąc, spokojnie wystarcza.
Poważnie zastanawiam się nad przejściem na abonament.
Empatia3 Maj 2010, 12:37
Mam abonament już parę ładnych lat, nie chciałoby mi się co chwilę biegać do sklepu po kartę, pilnować tego doładowania itd. Na początku rachunki miałam straszne, pamiętam, że przychodziły po 340-360 złotych, jednakże później nauczylam się oszczędzać i jest lepiej, teraz rachunki mam w zakresie 120-250 złotych, co później przekłada mi się na punkty i przy kupnie nowego telefonu oszczędzam około 200 złotych I minut też mam dużo, bo ponad 300, a do trzech wybranych osób 1200, oczywiście wszystko miesięcznie. I w weekend mam za darmo na stacjonarne;)
Szeida3 Maj 2010, 12:40
Empatia, widzę, Era?
Ja jestem wierna Erze od początku mojej przygody z telefonem, chociaż był czas, że miałam drugi telefon na kartę, Simplus, bo pisałam z wieloma znajomymi z Plusa, a brat mi doładowywał konto. ^^
Zrezygnowałam od stycznia.
Empatia3 Maj 2010, 12:43
Szeida, bratnia duszo! Erę mam już jakieś, hm, 10 lat? I nigdy nie byłam jeszcze w innej sieci, będę Erze wierna aż do śmierci
Euphoria3 Maj 2010, 12:45
Dziewczyny dołaczam się Era rządzi
Szeida3 Maj 2010, 12:57
Takie rzeczy to tylko w Erze...
Ogólnie rzecz biorąc, to ja się mniej kontrolowałam jak miałam telefon na kartę i wychodziło tak, że musiałam ją doładowywać dwa razy w miesiącu, więc bardziej opłacał mi się abonament.
Shubhe3 Maj 2010, 13:35
A tam Era, wolę Plus!
Telefon mam na kartę i nie chcę tego zmieniać. Te 50 zł na trzy miesiące mnie ogranicza i nauczyłam się 'dozować' ile mogę w danym miesiącu wydać. Poza tym zawsze mogę się wymigać, że "nie mam kasy na koncie", gdy ktoś chce wykorzystać mój telefon do niecnych czynów. : )
Fruktoza3 Maj 2010, 13:50
O właśnie, mam to samo co Shubhe. Nauczyłam się ograniczać Ale ja i tak jestem w ciągłym kontakcie `na żywo` ze znajomymi, więc telefon odchodzi na dalszy plan. Chociaż zdarza mi się przekroczyć limit.
Spotkałam się już z opiniami, że abonament w Erze warto wykupić, Wy mnie tylko w tym przekonaniu utwierdzanie, ale ma ktoś może Play? (;
Setadir3 Maj 2010, 20:09
na kartę w orange i jestem bardzo zadowolona. więkoszść znajomych mam w sieci, więc smsy za grosz i 20gr/min. to bardzo korzystna oferta jak dla mnie. kiedyś miałam abonament też w orange, ale skończyła się umowa i czym prędzej kupiłam starter w popie :p
biedroneczka6 Maj 2010, 15:40
A tam Era, wolę Plus!
Właśnie!
Od kiedy mam telefon (czyli gdzieś od pierwszej gimnazjum), jest on na kartę. Prawie nigdy go nie doładowuję, bo szkoda mi kasy, skoro te 10 czy 30 zł mogę wydać na coś fajniejszego... xD Znajomym odpisuję albo z bramki, albo od mamy, sporadycznie oddzwaniam z domowego, ale przeważnie umawiamy się przez gg i gra.
Amidala15 Lipiec 2010, 13:12
Ja mam Orange na kartę. Wykupuje pakiet 600sms i jest ok. Chwalę sobie bardzo.
VooDoo17 Lipiec 2010, 00:15
Zdecydowanie wolę kartę. Gdybym miał abonament to znając życie rachunek byłby z kosmosu Tak to zawsze czuję się ograniczony i w ten sposób dzwonię i smsuje mniej.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron