Badania kontrolne
Fragment dokumentu:
VooDoo25 Kwiecień 2010, 01:00
W polskim społeczeństwie jest to dość duży problem. Wiele osób nie chodzi na badania kontrolne i przez to wiele dowiaduje się o swoich ciężkich chorobach gdy są one w zaawansowanym stadium. Jak jest z Wami? Chodzicie regularnie na badania czy jednak tak jak większość olewacie to i zaczynacie się martwić jak jest już poważnie?
Empatia25 Kwiecień 2010, 01:11
No cóż, jest to też i mój problem. Ostatnie zwlekanie z wizytą u lekarza skończyło się miesięcznym pobytem w szpitalu, jednakże i to nie zachęciło mnie do regularnych badań, do lekarzy chodzę z niechęcią i w ostateczności.
Shubhe26 Kwiecień 2010, 15:05
Ja niestety jestem typem człowieka, który do lekarza musi zostać zaciągnięty siłą, a przedtem związany i otumaniony czymś. Choćby bolało to nie chcę iść do lekarza, bo uważam, iż w końcu przejdzie, a doktor wynajdzie mi jakieś objawy, coby tu na mnie kasę ściągnąć. Wiem, to idiotyczne, tak myśleć, ale nic na to nie poradzę. Wszelkich przychodni unikam jak ognia.
Fruktoza26 Kwiecień 2010, 15:54
Ja i badania kontrolne? Haha. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam u jakiegokolwiek lekarza. I to nie dlatego, że się boję, a dlatego, że jestem właśnie typem olewacza: po co? nic mi nie jest? nie ma sensu.
Mr.Black26 Kwiecień 2010, 17:17
a ja co miesiąc chodzę na badania i choć już 3 a;bo 2 lata nie miałem żadnego porządniejszego przeziębienia nawet
a do lekarza chodzę bo mam odczulanie jeszcze jakoś około 2-3 lata
biedroneczka26 Kwiecień 2010, 18:35
W miarę regularnie chodzę jedynie do ortodonty, chociaż odkąd ściągnął mi aparat i mam jedynie drut od wewnętrzenej strony, moje wizyty są coraz rzadsze (właśnie, miałam iść jakoś w styczniu i znowu to odkładam xD).
Poza tym do przychodni fatyguję się jedynie wtedy, jak jestem już obłożnie (jak na mnie) chora i potrzebuję recepty np. na leki na zapalenie gardła albo coś w tym stylu. Ewentualnie jak dostanę wezwanie na szczepionkę. W reszcie przypadków korzystam z domowej apteczki (czy to dobrze, to nie wiem, ale wirusy zazwyczaj zostają wygonione).
Szeida26 Kwiecień 2010, 20:25
Jestem w Waszym klubie.
Nie chodzę do lekarza, ciężko mnie tam zaciągnąć, nawet jeśli czasami myślę, że powinnam. Może się kiedyś odważę na badania takie gruntowne, ale do tego trzeba pobrać krew i to mnie powstrzymuje przed pójściem. Zapewne pójdę jak mi się będzie coś działo.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron