Czym jest dla nas miłość?
Fragment dokumentu:
Dzika_kotQa24 Październik 2009, 19:53
Pytanie zawarłam w temacie, czym jest dla was miłość, jakimi cechami się kieruje...jak ją rozpoznać?
Mr.Black25 Październik 2009, 09:09
jak ją rozpoznać każdy powinien wiedzieć ze to ona czasem może być fałszywe przeczucie
i wtedy rozstanie bardzo boli
dla mnie miłość jest czymś można powiedzieć świętym a słowa "Kocham cie" trzeba używać rozważnie a nie rzucać jak popadnie a potem po kilku miesiącach kończyć już cie nie kocham dlaczego on to powiedział przecież nigdy jej nie kochał
Dzika_kotQa25 Październik 2009, 14:50
Dla mnie miłość to coś niezwykłego co się czuje, kiedy chcemy aby szczęście partnera było ważniejsze od naszego ...tak właśnie określam ten wspaniały stan. Potem oczywiście jest rutyna ale to chyba normalne
Kasia26 Październik 2009, 20:36
Dla mnie miłość to coś świętego i magicznego, w miłość są to dwie kochające się osoby które doskonale zdają sobie sprawę że jeśli druga połówka jest szczęśliwa to i ja wtedy też jestem szczęśliwa, nie robi się nic co może być powodem smutku i płaczu drugiej osoby, a przede wszystkim nie jest to gra uczuć!
Tośka!26 Październik 2009, 20:38
Miłosć?? W moim życiu nie ma dla niej miejsca
Kasia26 Październik 2009, 20:45
Miłosć?? W moim życiu nie ma dla niej miejsca
Przepraszam że pytam , ale czemu tak sądzisz?
Mogget26 Październik 2009, 20:46
Miłosć?? W moim życiu nie ma dla niej miejsca
Zmienisz zdanie. Mimo iż sam czasami sobie tak powtarzam, jednak wiem, że to nieprawda, to raczej strach. Strach, bo boję się odrzucenia a także uważam się za nieatrakcyjną osobę i boję się spróbować z góry skazując się na porażkę i wychodząc z założenie że nie mam szans. Oczywiście nie mówię że u Ciebie też takie stwierdzenie bierze się z tego powodu, wiem jednak że nie ma człowieka w którego życiu nie ma miejsca na miłość
Tośka!26 Październik 2009, 20:46
Ponieważ już się nie raz na niej zawiodłam, a ostatni był szczególnie bolesny
Kasia26 Październik 2009, 20:50
Ponieważ już się nie raz na niej zawiodłam, a ostatni był szczególnie bolesny
Większość ludzi dużo razy zostało w miłości zranionych, a jednak ułożyli sobie życie z drugą osobą. Masz 15 lat i na 90% jeszcze nie jeden zawód miłosny przed Tobą, ale nigdy nie mów nigdy.
Mogget26 Październik 2009, 20:51
Ponieważ już się nie raz na niej zawiodłam, a ostatni był szczególnie bolesny
W takim razie w Twoim życiu miłość już gościła, tylko niestety źle się Twoje związki kończyły ale jesteś jeszcze bardzo młoda, głowa do góry.
Fruktoza26 Październik 2009, 20:53
W takim razie w Twoim życiu miłość już gościła
Miłość w wieku 15 lat?
Do miłości trzeba dojrzeć, a nie załamywać się, że w tak młodym wieku coś nie wyszło. To jest zbyt ważne i wielkie uczucie, aby tak łatwo przyszło i tak łatwo odeszło (;
Tośka!26 Październik 2009, 20:54
Nie twierdzę że nie jednak na pewien czas nie ma ona wstępu do mojego życia...za dużo się wydarzyło...Muszę nadrobić dwa lata straconych lat
Mogget26 Październik 2009, 20:57
Miłość w wieku 15 lat?
Dobra, może źle się wyraziłem.
W każdym bądź razie było to jakieś uczucie do drugiej osoby.
Mr.Black27 Październik 2009, 08:59
w miłości nie ma straconego czasu nawet jeśli się skonczyła
Tośka!27 Październik 2009, 09:01
może to i nie był stracony czas.... Tylko szkoda że jest taki mało odważny i nie potrafi napisaćże się naprzykład pomylił i to jego kocham nie było użyte z rozwagą!
Mr.Black28 Październik 2009, 09:54
nie chce nikogo bronic ale jest wiele uczuć podobnych do miłości i wtedy człowiek może powiedzieć te słowa
Tośka!28 Październik 2009, 13:47
To niech się lepiej zastanawia 10 razy niz powie raz a potem powiela te kłamtwa
Mr.Black1 Listopad 2009, 10:11
to nie muszą być kłamstwa zauroczenie też może się pomylić z zakochaniem ale i tak to tego nie usprawiedliwia
Tośka!1 Listopad 2009, 10:15
Ja już tę sprawę zamknęłam. Więc już nie musisz byćtaki solidarny wobec swojej płci
Mr.Black1 Listopad 2009, 10:18
wiem ze wielu kolesi jest ciulami ale tego się nie zmieni i przepraszam cie za niego
Tośka!1 Listopad 2009, 10:21
....??A z jakiej racji ty przepraszasz mnie za niego?? Ja nie potrzebuje od nikogo przeprosin ani od niego ani za niego...
Mogget1 Listopad 2009, 17:32
wiem ze wielu kolesi jest ciulami
nikt nie jest doskonały, ale do cholery dlaczego zawsze wychodzi, że wina jest faceta i nagle inni faceci dookoła stwierdzają, że to był cham i w ogóle, tak jakby chciał pokazać "ja za to jestem inny i zajeb*sty"
sorry, ale mam jakiś zły humor i wszystko mnie wnerwia
Dzika_kotQa1 Listopad 2009, 17:37
Zgadzam się z Mogget, są faceci świnie i kobiety szmaty [że tak to ujmę] nie ma co stawać w obronie takich ludzi, nie ma co przepraszać... trzeba po prostu osobie poszkodowanej powiedzieć coś budującego, spróbować jej jakoś pomóc etc.
Tośka!28 Czerwiec 2010, 20:12
Czytając dzisiaj tą rozmowe troche mnie rozbawila a troche naruszyła wspomnienia.... I dalej po takim czasie jest to miejsce na miłość nawet jest na wyciągniecie reki ale nie chce jej bo doszukuje sie w tych osobach tego poprzedniego... I to mnie zawsze gubi...
Szeida29 Czerwiec 2010, 01:32
Dla mnie miłość jest ciężko do zdefiniowania, ale spróbuję.
Kocham wtedy, gdy czuję, że zrobię dla drugiej osoby bardzo wiele, o ile nie wszystko - chociaż to dość odważne stwierdzenie. Wtedy, gdy dobro drugiej osoby jest dla mnie ważniejsze niż moje własne. Gdy jestem w stanie czegoś się wyrzec na rzecz drugiej osoby. Gdy dam drugiej osobie prawo wyboru, nawet jeśli wiem, że to mnie skrzywdzi.
Gdy mimo jej wad, mimo tego, że mnie denerwuje i doprowadza do białej gorączki, chcę z nią spędzać czas i wybaczać złe chwile, puszczać w niepamięć.
No i zupełnie prozaicznie: gdy chcę się obok tej osoby budzić i zasypiać, gdy planuję z nią przyszłość, gdy jestem przy niej sobą.
Dla mnie miłość, to taka nie na pokaz - skromna w okazywaniu publicznie uczuć, wręcz odrobinę tajemnicza. Nie głoszona na prawo i lewo.
Miłość jest wtedy, gdy mimo chwilowej niedyspozycji "wyglądowej" zawsze uważam tą drugą osobę za najpiękniejszą na świecie. Mimo braku wiedzy, za najmądrzejszą.
Czyli ze stuprocentową pewnością mogę stwierdzić, że kocham i jestem kochana. I tak już prawie od pięciu lat
Sorry, za powtórzenia, ale nie chcę mi się szukać o tej porze w głowie wyrazów bliskoznacznych.
Tośka!13 Lipiec 2010, 16:44
Chyba zrobię sobie reklame:P Szukam FACETA:p a nie chlopczyka który sie boi szczerości i zaczyna unikać Cię jak ognia.. Może ktoś zna kogoś takiego ;>
Szeida13 Lipiec 2010, 18:10
Tośka!, nie szukaj, to znajdziesz.
Tośka!13 Lipiec 2010, 18:14
Właśnie jak nie szukam to się znajdują:( i wtedy okazuje się to błędem więc może lepiej szukać:P
Amidala14 Lipiec 2010, 11:52
Bardzo trudne jest podać definicję miłości. Dla mnie miłość jest wtedy gdy jedna osoba oddałaby życie za tą drugą. Gdy dwie osoby akceptują swoje wady. Gdy myśle o tej ukochanej osobie.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron