Meczety w Polsce
Fragment dokumentu:
Szeida10 Marzec 2010, 15:37
Przy rondzie Zesłańców Syberyjskich w Warszawie wystaje już z ziemi zrąb meczetu. Świątynia powstaje głównie dzięki pieniądzom saudyjskiego sponsora. To będzie piąty meczet w Polsce.
- Będziemy się tu modlić i tłumaczyć Polakom, że islam jest religią umiarkowaną - zapowiada muzułmański inwestor. Nad 12-metrową bryłą meczetu górować będzie 18-metrowa wieża - nowoczesna wersja minaretu.
– Ta wieża nie będzie klasycznym minaretem, bo dziś muezin nie musi już wołać wyznawców do modlitwy, niemniej będzie go słychać w sali modlitwy i tylko tam. Poza tym ośrodek będzie wielofunkcyjny, jego program będzie bogaty dla wszystkich, nie tylko muzułmanów. Taki jest nasz cel, by budować mosty, nawiązywać kontakt, współpracę i działać na rzecz społeczeństwa polskiego – mówił w programie „Minęła Dwudziesta” dr Samir Ismail, przewodniczący Ligi Muzułmańskiej w RP.
– Nie wiem czy wyznawcy islamu potrzebują kolejnego meczetu w Warszawie, wiem za to, że my Polacy go nie potrzebujemy. Budowa meczetów w Polsce jest częścią inwazji islamu na Europę, my tu żadnych meczetów i minaretów sobie nie życzymy. To są obcy, powinniśmy się bać inwazji islamu – obcej cywilizacji terrorystycznej na Polskę – ocenił filozof i logik, prof. Bogusław Wolniewicz, gość programu „Minęła Dwudziesta”.
– Na szczęście nie duża część społeczności w Polsce myśli kategoriami meczetu jako „wylęgarni terrorystów” i tym podobnych. Polska ma wielusetletnią tradycję tolerancji. Ośrodek jest dla polskich obywateli, a nie dla obcych ludzi. Nie ma się czego bać z naszej strony, odcinamy się od fanatyzmu. Ośrodek będzie dla wszystkich – przekonywał dr Ismail.
– Islam to jest religia i ruch polityczny, która zatruła świat terroryzmem międzynarodowym. Wszystkie ataki terrorystyczne były przeprowadzone przez muzułmanów. Wszyscy terroryści są muzułmanami, Ci którzy chcą postawić tu ten ośrodek to też są terroryści, budujący meczet za Saudyjskie pieniądze – argumentował prof. Wolniewicz.
Szacuje się, że w całej Polsce żyje 35-40 tys. muzułmanów (oficjalne statystyki mówią o 15-25 tys.). Najliczniejszym skupiskiem jest właśnie Warszawa. Mieszka tu 11-13 tys. wyznawców islamu. Budowany w stolicy meczet będzie piątą islamską świątynią w Polsce.
Co Wy na to, żeby w Polsce budować kolejne meczety? Czy to jest potrzebne w naszym kraju?
Czy w muzułmańskich krajach stawiane są kościoły?
Ze strony Muzułmanów może nam coś grozić?
biedroneczka13 Marzec 2010, 15:56
Och. Szczerze mówiąc, jestem do tego nastawiona dosyć sceptycznie.
Niedawno słyszałam o tej masakrze w Nigerii (muzułmanie wymordowali około pięciuset chrześcijan), zresztą przecież było wiele konfliktów wszczynanych przez wyznawców islamu.
Rozumiem, że na świecie powinno znaleźć się miejsce dla wszystkich religii, to jednak wymaga kompromisów, a nie sądzę, żeby najzagorzalsi wyznawcy każdej z nich zgodzili się na jakieś ustępstwa. Moim zdaniem muzułmanie dążą do dominacji i powinniśmy być raczej ostrożni z tą ilością meczetów...
Szeida16 Marzec 2010, 13:12
Moim zdaniem muzułmanie dążą do dominacji i powinniśmy być raczej ostrożni z tą ilością meczetów...
Coś w tym jest.
Ze mną to jest tak, że mnie nie interesuje w co wierzy człowiek siedzący obok mnie na przystanku czy gdziekolwiek. Nie mam nic przeciwko "Sal Królestwa" czy świątyni, w której naucza pastor, będący żonaty i dzieciaty. (Wymienione miejsca są u mnie w mieście). Ale nie podobają mi się meczety. Ok, rozumiem, chcą się gdzieś modlić, jeden meczet w miejscu, gdzie jest najwięcej Muzułmanów - ok. Ale, żeby tak to rozbudowywać?
Taka sama sytuacja co ze ściąganiem krzyży. Czy Muzułmanie zezwalają na budowanie chrześcijańskich kościołów? Czy są wobec nas tak samo tolerancyjni jak my do nich?
To właśnie pokazują statystyki ofiar z rąk Muzułmanów.
Dzika_kotQa21 Marzec 2010, 17:00
Moim zdaniem muzułmanie dążą do dominacji i powinniśmy być raczej ostrożni z tą ilością meczetów...
Zgadzam się z tym!
Ogólnie akurat tej religii nie popieram i nie chcę tu widzieć takich "kościołów" gdzie wyznawcy w wierze mordują bez skrupułów ludzi nie winnych.
VooDoo12 Kwiecień 2010, 01:27
Dobra nie róbmy ze wszystkich muzułmanów terrorystów, bo tylko część z nich nimi jest, ale w pełni popieram to, że nie powinniśmy na to pozwolić. Wystarczy spojrzeć na to co się dzieje na Zachodzie we Francji czy Wielkiej Brytanii gdzie ilość wyznawców islamu jest już ogromna i staje się to powoli problemem. W internecie też znalazłem ciekawy wpis o przyszłości Francji
2007 - liczba kolorowej ludności napływowej wynosi ok. 20 milionów, jest to spowodowane w znacznej mierze dużą dzietnością afrykańskich kobiet (4.8 dziecka/kobietę)
2008 - w narodowej reprezentacji Francji w piłce nożnej zostaje dwóch jasnoskórych graczy, to jest tylko połowa tego, co mieliśmy w 2004 roku, kiedy to białoskórych graczy było aż 4
2009 - radykalna partia FMO (French Muslim Organization) zdobywa 15% głosów w wyborach parlamentarnych.
2010 - pierwsze publiczne wezwanie do modlitwy przez muezina z wieży Eiffla
2011 - młodzieżowa bojówka FMO podpala katedrę Notre-Dame w Paryżu
2011 - ostatni biały reprezentant Francji w piłce nożnej kończy karierę w reprezentacji
2014 - FMO zdobywa 58% głosów w wyborach, co daje im bezwzględną większość we francuskim parlamencie
2015 - prezydentem Francji zostaje Abdul Al-Tarik
2015 - szef FFF, Lilian Thuram, ogłasza zakaz powoływania do reprezentacji białych zawodników
2016 - Francuski Urząd Statystczny podaje: w 2015 roku wśród ludności napływowej odnotowaliśmy 293 tys. urodzeń, w tym samym czasie wśród rdzennej ludności francuskiej odnotowano 52 tys. urodzeń i 123 tys. zabiegów przerwania ciąży
2019 - przeniesienie Czarnego Kamienia z Mekki do Lourdes, teraz to górskie miasteczko jest głównym celem muzułmańskich pielgrzymek z całego świata
2019 - edykt lyoński - wszyscy mieszkańcy Francji rasy kaukaskiej, których przodkowie przed 1960 rokiem mieszkali we Francji zostają umieszczeni w gettach
2020 - ustawa strasburska - do wszystkich kościołów na terenie Francji należy dobudować po 4 minarety
2021 - utworzenie Kalifatu Francji, Al-Tarik zostaje dożywotnim kalifem Francji
2022 - zamieszki białej ludności krwawo stłumione przez oddziały rządowe, szefowie zamieszek zostają publicznie pozbawieni głów.
2025 - ostateczne rozwiązanie "kwestii Francuzów", rodowici Francuzi zostają wypędzeni do Hiszpanii, Anglii i Włoch, tych bardziej opornych pozbawia się głów mieczem przed kamerami
2029 - kalif Francji żąda, by na fladze Unii Europejskiej wewnątrz gwiazdek umieścić duży półksiężyc, Komisja Europejska przyjęła ten plan, przeciw był tylko Polska, Czechy, Słowacja i kraje nadbałtyckie.
2030 - zostaje zawiązany ścisły sojusz gospodarczy i wojskowy wewnątrz Unii Europejskiej między Kalifatem Francji a Republiką Turecką Niemiec
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron