Miłosc u nastolatków.
Fragment dokumentu:
Ankaia5 Listopad 2009, 19:57
Co o Tym sądzicie?? Czy uważacie, że młodzież tratuje je poważnie, czy to tylko zwykła dziecinada? Czy Wy ją przeżyliście/przeżywacie? Co wtedy się czuje?
Euphoria5 Listopad 2009, 20:01
raczej dziecinada,ale np. mam kolezanke ,która zaczela chodzic z chłopakiem w 6kl podstawówki a teraz bierze latem z nim ślub. Ogólnie nastolatki ,chcą miec partnera/kę na pokaz albo czują coś podobnego do miłości ale myśle ,że taki 13,14 za dużo o niej może nie wiedziec
Dzika_kotQa8 Listopad 2009, 16:55
Zgadzam się z poprzedniczką, niestety ale coraz częściej nastolatki mylą pojęcie miłości z zauroczeniem, a jeszcze częściej chodzą z kimś bo ten ktoś podoba się innym w klasie czy na podwórku...taka zazdrość i pokazanie kto jest lepszy. Niestety ale coraz częściej właśnie takie przede wszystkim dziewczyny kończą jako młode dziwki, bo grzmocą się z byle kim.
Hollow8 Listopad 2009, 19:07
Zakochałam się w gimnazjum i nie jest to zauroczenie. Teraz, po 3 latach o tym wiem Ja traktowałam i nadal traktuję to poważnie, mimo że nie byliśmy ze soba Teraz jednak coś sie zmieniło i jest nadzieja:D:D:D
Sebuś8 Listopad 2009, 20:30
hehe ;D co wy wiecie o Zabijaniu (miłości ) he he nie no żart każdy traktuje miłość na swój sposób, niektórzy jako coś poważnego a niektórzy jako chwalenie się tym że sie kogoś ma ... Dziecinada to hm... trudno powiedzieć :-) bo np. mój kumpel jest z dziewczyną od początku gim. i teraz planują ślub więc jednak nie jest to dziecinada Każdy przeżywał miłość w młodym wieku wątpie żeby ktoś nie w końcu to pierwsze zakochanie... zauroczenie...
Dzika_kotQa8 Listopad 2009, 20:38
Napisałam że są tacy, że jest ich większość ale nie wszyscy...osobiście znam pary, które zaczynały być ze sobą w podstawówce ... wspaniałe to ale coraz rzadziej spotyka się młodzież poważnie myśląca o związku.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron
