Modlitwa
Fragment dokumentu:
ikiooo3 Listopad 2009, 07:26
Większość użytkowników na tym forum to chrześcijanie, chyba . Takie mam pytanie do Was, jak często się modlicie?
Ciastek3 Listopad 2009, 09:42
Rzadko się modlę
Dzika_kotQa3 Listopad 2009, 18:00
Ja prawie w ogóle
Euphoria3 Listopad 2009, 18:17
nigdy, no chyba,ze jestem w kościele , no i tak cos tam wymówiłam w myślach jak dowiedzialam się ,że babcia umiera
Dzika_kotQa3 Listopad 2009, 18:18
No ja mam podobnie, modlę się tylko kiedy muszę, ale w myślach sama...
Fruktoza5 Listopad 2009, 15:23
Co kogo obchodzi jak często się modlę? (;
Modlę się wtedy jak mam taką potrzebę lub gdy jestem w kościele. Hipokrytką nie jestem i nie robią tego dlatego, że `coś chcę`, bo tak wypada, bo `muszę`.
Co to znaczy, że musicie się modlić? Że robicie to dopiero, gdy macie jakąś potrzebę? Wiecie w ogóle co to jest modlitwa i po co się ją odmawia?
Mr.Black17 Kwiecień 2010, 23:44
Wiecie w ogóle co to jest modlitwa i po co się ją odmawia?
naprawdę zastanawiam się nad tym pytaniem i nic do głowy mi nie przychodzi oprócz prośby do boga. Chętnie przeczytam odpowiedz na zadane przez ciebie pytanie
ja od kilku lat nie modle się w ogóle jak już to składam prośby na kartce do losu które potem podpalam jako taka ofiarę za pomoc w spełnieniu moich próśb
VooDoo18 Kwiecień 2010, 00:19
Nie modliłem się od bardzo dawna, a jeśli już przeprowadzam w myślach rozmowę lub bardziej monolog, tak czy inaczej coś co można uznać za modlitwę to raczej nie do Boga, choć jeśli nie do niego to do kogo lub czego? Nawet jeśli nazwę to losem czy karmą to można podpiąć to pod Boga, więc chyba jednak do Niego. Zresztą robię to dla siebie, po cichu, moja sprawa, a nie tak jak moherowe berety, które na pokaz przekrzykują się w kościele.
Euphoria18 Kwiecień 2010, 09:30
Myślę , że Bóg woli gdy z nim rozmawiamy szczerze.W ciszy , normalnie, nie sądzę żeby wymagał od nas powtarzania bezmyślnie tych samych formułek , które nauczyliśmy się będąc dziećmi.Lepiej porozmawiać tak od siebie, niż mówić coś co ktoś nam z góry narzucił i moze nawet się to kłóci z tym co myślimy
Mr.Black18 Kwiecień 2010, 11:07
jeśli bóg istnieje to
Fruktoza18 Kwiecień 2010, 20:17
naprawdę zastanawiam się nad tym pytaniem i nic do głowy mi nie przychodzi oprócz prośby do boga. Chętnie przeczytam odpowiedz na zadane przez ciebie pytanie
Żebym ja jeszcze pamiętała o co chodziło mi pół roku temu
Nie znoszę hipokryzji, więc pewnie chodziło mi o wypowiedź dziewczyn. Napisały, że modlą się jak czegoś chcą, jak nagle coś się stanie i przypominają sobie, że takie coś istnieje. Według mnie modlitwa nie powinna być wyklepaną regułką używaną na pokaz, bo tak wypada, a czymś własnym, osobistym.
Mr.Black19 Kwiecień 2010, 09:49
Według mnie modlitwa nie powinna być wyklepaną regułką używaną na pokaz, bo tak wypada, a czymś własnym, osobistym.
to jest dobre podejście. a kościół, jak myślisz czy tam tez powinny być klepane regułki?? które dla większości tak naprawdę nic nie znaczą
Fruktoza19 Kwiecień 2010, 12:04
a kościół, jak myślisz czy tam tez powinny być klepane regułki?? które dla większości tak naprawdę nic nie znaczą
Kościół, to kościół. On się kieruje innymi zasadami. Ja w to nie wnikam.
Msza Święta zawsze odbywa się według określonego, ogólnie przyjętego schematu i jeśli dla niektórych jest to `klepanie regułek, które nic nie znaczą`, niech do kościoła nie chodzą i nie będą hipokrytami. Proste (;
Mr.Black19 Kwiecień 2010, 13:17
ja do Kocioła chodzę talko 2 razy w roku raz na rocznice śmierci mojej pani z fizyki a 2 raz na rocznice śmierci pana z stołówki szkolnej na więcej nie czuje potrzeby
Shubhe19 Kwiecień 2010, 17:06
Modlę się często, ale nie jest to na zasadzie odklepania zdrowasiek czy ojczenaszów. Mówię Bogu to, co mnie trapi, o czym marzę, co chciałabym zrobić i inne takie.
Fruktoza19 Kwiecień 2010, 19:31
ja do Kocioła chodzę talko 2 razy w roku raz na rocznice śmierci mojej pani z fizyki a 2 raz na rocznice śmierci pana z stołówki szkolnej na więcej nie czuje potrzeby
W takim razie dlaczego odczuwasz potrzebę chodzenia akurat w te 2 dni w roku? Czym ona dla Ciebie są?
Mr.Black19 Kwiecień 2010, 20:25
te 2 dni są dla mnie dniami oddania chłodu tym osobą czuje w środku że chce to zrobić dzięki pani z fizyki w ogóle zdałem do zawodówki
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron