Odchudzanie
Fragment dokumentu:
Fruktoza1 Lipiec 2010, 12:19
Stosowałyście/liście kiedyś jakieś diety odchudzające? Było to Wam widocznie potrzebne, czy może to tylko taki Wasz kaprys? Co lub kto miał wpływ na taką decyzję?
Czy według Was odpowiednie odżywianie się i aktywny tryb życia potrafi zdziałać cuda?
Może możecie polecić innym swoje sposoby na wymarzoną sylwetkę?
Szeida2 Lipiec 2010, 16:38
Jako tako, typowej diety nigdy nie stosowałam, ale odchudzić się, to jasne, że tak. Najlepiej to szybko i bezboleśnie. Należę do osób, które nigdy nie były szczupłe (ach, te grube kości ). Mam figurę typu klepsydra, więc: duży biust, wcięcie w talii, krągłe biodra. Do tego dodać szerokie, umięśnione łydki z którymi praktycznie nic nie da się zrobić. Kiedyś trener na siłowni mi powiedział, że im będę więcej ćwiczyć łydki chcąc je wysmuklić, tym będą one szersze jeszcze bardziej umięśnione, bo mam taki typ nóg. A jak nic nie robię, to te mięśnie i tak są widoczne i tak. Jak byłam młodsza, miałam straszne kompleksy na tym punkcie - a zwłaszcza biustu i właśnie nóg i robiłam rożne rzeczy: ćwiczyłam, łykałam jakieś suplementy diety, zdrowo się odżywiałam, a moja sylwetka się nie zmieniała. Zawsze miałam i będę mieć krągłości. Więc wybrałam prostszy sposób: akceptację i żyje mi się o wiele lepiej. Dobieram ubrania do siebie, w których się dobrze czuję i jestem wręcz dumna, że mam prawie taki sam typ budowy ciała jak ikony z lat pięćdziesiątych! A co!
A skoro na dodatek mojemu facetowi się podobam i uwielbia moje ciało, to tym bardziej, co mam narzekać. Chociaż czasami popatrzę tęsknie za szczuplutkimi dziewczynami.
biedroneczka3 Lipiec 2010, 21:56
(ach, te grube kości ).
Prawda? xDD
Tak właściwie nigdy się nie odchudzałam tak porządnie. Wiadomo, miałam jakieś fazy, kiedy dochodziłam do wniosku, że trzeba coś zrobić z tymi fałdkami tu i tam, więc ćwiczyłam, nie jadłam kalorycznych rzeczy i tak dalej... Ale na takie odchudzanie pełną parą jestem - spójrzmy prawdzie w oczy - po prostu za leniwa.
VooDoo5 Lipiec 2010, 22:26
Jak dla mnie najlepszym sposobem jest wychodzić od czasu do czasu ze znajomymi i pograć w coś (kosz, siata, piłka, koperta itd.), a jeśli chodzi o jedzenie to dużo pić wody niegazowanej i jeść mało, ale często - czyli typowa dieta polecana przez lekarzy i dietetyków Do chudych nie należę, trochę brzucha mam, ale jakoś nie mam teraz ochoty na żadne diety. Coś czuję, że przez wakacje i tak schudnę, bo zazwyczaj tak mam, że przez zimę tyję, a w lato chudnę.
Fruktoza6 Lipiec 2010, 12:45
Nigdy się nie odchudzałam, nigdy nie stosowałam żadnej diety W moim przypadku jest tak, że ja prawie nie jem, ale to nie ze względów kosmetycznych, mi wystarcza bardzo mało żeby żyć i się najeść ;p Jestem szczupła, anorektyczką nie jestem (nie wiem o co chodzi mojej babci ). Od kilu lat mam stałą wagę. Ale ja prowadzę aktywny tryb życia, dużo się ruszam, szczególnie w wakacje, jak jest ciepło i trzeba poprawić kondycję po zimie ;p
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron