Placebo
Fragment dokumentu:
Szeida30 Listopad 2009, 01:51
Placebo (łac. będę się podobał) - substancja lub działanie (np. zabieg chirurgiczny) obojętne, nie mające wpływu na stan zdrowia pacjenta, podawane choremu jako terapia. Chory nie wie, że to, co zastosowano nie jest prawdziwym leczeniem, zaś wszystko (dla leku głównie: wygląd, zapach, smak, konsystencja), oprócz leczniczych właściwości placebo jest takie samo, jak rzeczywistej terapii.
Często zastosowanie prawdziwego leku mogłoby być szkodliwe dla pacjenta, ale oszukanie go przez wmówienie, że przyjął lek, może poprawić jego sytuację psychiczną.
Placebo jest wykorzystywane do testowania leków i różnych terapii (eksperyment kliniczny). Grupie pacjentów, chorych na tę samą chorobę, mówi się, że zostaną poddani działaniu pewnego leku. Część z nich otrzymuje rzeczywisty lek, a część - identycznie wyglądające placebo. Testowany lek okaże się skuteczny, jeśli w grupie leczonej lekiem testowanym odsetek osób wyleczonych lub z poprawą będzie większy niż w grupie leczonej placebo. Dodatkowo porównuje się częstość występowania działań niepożądanych w obu grupach. Te, które występują częściej w grupie leczonej lekiem testowanym, można przypisać działaniu testowanego leku. Działania niepożądane występują również w grupie leczonej placebo.
Zasadniczo silny efekt placebo widoczny jest w terapii zabiegowej, ważna jest także forma podania leku (zastrzyki wywołują silniejszy efekt aniżeli tabletki, czy krople). Firmy farmaceutyczne dostosowują kolor tabletek kierując się badaniami efektu placebo. Różne nurty medycyny niekonwencjonalnej wykorzystują twórczo efekt placebo (np. bardzo rzadkie zioła sprowadzane z daleka, etc) - skuteczność i popularność homeopatii opiera się najprawdopodobniej na działaniu placebo.
Co myślicie? Czy placebo naprawdę może zdziałać cuda i uspokaja naszą psychikę? Czy takie działania mogą szkodzić naszemu zdrowiu i powinno być zabronione?
Durza30 Listopad 2009, 17:51
Sądzę że wiele zależy od psychiki i w ten sposób może to pokazać że ludzie często tylko w mózgu są chorzy.
Jestem za takimi metodami A skoro to są środki obojętne to nie szkodzą zdrowiu
Empatia25 Kwiecień 2010, 01:08
Tak jest z mamą znajomej, jest starszą osobą, która ciągle na coś się skarży. I o dziwo, po podaniu zwykłej witamy C, przechodzi jej jak ręką odjął. Oczywiście, ona pozostaje w słodkiej niewiedzy, że to było jednak inne lekarstwo, więc jak widać, coś takiego istnieje;)
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron