Portale randkowe
Fragment dokumentu:
Empatia2 Maj 2010, 00:15
Co sądzicie o takich portalach? Czy rzeczywiście siedzą tam tylko 'brzydale i nieudacznicy' oraz zboczeńcy? A może sami macie konto na owych stronach?
Szeida2 Maj 2010, 13:13
Nie miałam nigdy konta na żadnej sympatii i jej podobnych.
Na pewno nie ma tam samych nieudaczników czy brzydali (chociaż to pojęcie względne ^^). Wydaje mi się, że jest tam sporo ludzi nieśmiałych, z przeżyciami, którzy z różnych powodów nie potrafią znaleźć swojej połówki w prawdziwym życiu.
Jeżeli takie portale im pomagają, jestem jak najbardziej za.
Chociaż zastanawiam się, czy z nimi nie stało się to samo co z fotką i nk?
mgr inż Ciacho2 Maj 2010, 15:57
Czy rzeczywiście siedzą tam tylko 'brzydale i nieudacznicy' oraz zboczeńcy?
A to są ludzie którzy wierzą w takie bzdury?
Portale randkowe to prostu jedno z miejsc, gdzie można kogoś poznać, mający tę ogromną zaletę, że wszyscy na portalu też kogoś szukają.
Empatia2 Maj 2010, 21:41
A to są ludzie którzy wierzą w takie bzdury?
Są i jest ich stosunkowo dużo, przynajmniej ja się z takimi opiniami spotykam
Co do tematu, to raz założyłam konto na portalu o owej tematyce, z czystej ciekawości, jednakże szybko przestałam z niego korzystać. Nie jest to dla mnie najodpowiedniejszy sposób poznawania swojej miłości, chociaż jeżeli to ma pomóc, to i owszem, każdy sposób jest dobry.
biedroneczka6 Maj 2010, 16:22
Kiedyś z koleżanką wlazłyśmy sobie na taki portal, żeby się porozglądać - dostarczyło nam to dużo śmiechu, nie powiem... xD Stwierdziłyśmy szybko, że to nie miejsce dla nas.
Dla mnie to śmieszne, ale jak komuś odpowiada taki sposób zawierania znajomości, to proszę bardzo. Nie sądzę, żeby siedzieli tam sami zboczeńcy i nieudacznicy, jednak ja i tak preferuję normalne spotkania.
BusyBee12 Czerwiec 2010, 13:11
Tragedia!
To uwidacznia słabość nas jako ludzi... jest to jeden z bardziej chorych sposobów na szukanie znajomości i rzeczywiście, robią to osoby, które mają problemy emocjonalne. Z tym, że... ten świat jest chory, a nie jest miara zdrowia być dobrze przystosowanym do chorego społeczeństwa, dlatego czasem taka odskocznia może być ciekawym doświadczeniem... a nóż jako normalna osoba trafimy na taką samą normalną osobe, która też chciała poeksperymentować?
Amidala14 Lipiec 2010, 11:55
Czy rzeczywiście siedzą tam tylko 'brzydale i nieudacznicy' oraz zboczeńcy?
Nie określałabym tego w takiej kategorii. I odrazu stereotypowo. Moim zdaniem niektórzy ludzie chcą w taki sposób szukać miłości i ja im nie bronie. Sama nie mam na takim portalu konta i nie chciałabym mieć. Nie jestem aż tak zdesperowana by szukać miłości w internecie.
Fruktoza14 Lipiec 2010, 14:40
Ja uważam, że tam właśnie siedzą zdesperowani ludzie, którzy nie mają szczęścia w miłości, ponieważ tak bardzo jej pragną, ale nie potrafią jej poszukać wychodząc z domu.
Osobiście nigdy nie miałam styczności z takimi portalami i osobami tam, więc nie wiem jakie zwyczaje tam panują, jakich ludzi tam można spotkać i czy są skuteczne. Jak ludziom to pomaga, to ok.
Amidala14 Lipiec 2010, 14:41
Ja uważam, że tam właśnie siedzą zdesperowani ludzie, którzy nie mają szczęścia w miłości, ponieważ tak bardzo jej pragną, ale nie potrafią jej poszukać wychodząc z domu.
Ale zawsze jedna osoba na 100 jednak znajduje tam swoją drugą połówke.
Fruktoza14 Lipiec 2010, 14:57
Ale zawsze jedna osoba na 100 jednak znajduje tam swoją drugą połówke.
Tylko jedna osoba na 100? Czyli mogę dopisać, że siedzą tam optymiści (;
Amidala14 Lipiec 2010, 15:01
Czyli mogę dopisać, że siedzą tam optymiści (;
Optymiści albo Ci bardzo bardzo wytrwali.
Fruktoza14 Lipiec 2010, 15:08
Optymiści albo Ci bardzo bardzo wytrwali.
Albo wróćmy na początek - ludzie bardzo bardzo zdesperowani.
Szeida14 Lipiec 2010, 21:32
A może leniwi?
Może tacy, którym się nie chce ruszyć tyłka z domu, aby nawiązać nowe znajomości, tylko wybierają łatwiejszą drogę - klikanie?
BusyBee17 Lipiec 2010, 04:38
A może leniwi?
Może tacy, którym się nie chce ruszyć tyłka z domu, aby nawiązać nowe znajomości, tylko wybierają łatwiejszą drogę - klikanie?
Raczej tak.
Oraz tacy, ktorzy mysla, ze tak bedzie latwiej, tak jak mowisz.
Lenistwo i iscie po najmniejszej linii oporu to niestety syndrom tych czasow.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron