Prorocy i przepowiednie

Fragment dokumentu:

Szeida29 Grudzień 2009, 22:26 W historii praktycznie od zawsze istnieli jacyś prorocy, którzy przewidzieli to i owo. Chociażby Nostradamus, Faustyna czy ci nieszczęśni Majowie.
Czy uważacie, że to możliwe, po prostu coś przewidzieć i co więcej, coś, co się sprawdzi?
Czy to jedna wielka bujda na resorach?
Czy może jakieś przepowiednie zrobiły na Was wielkie wrażenie? Dzika_kotQa2 Styczeń 2010, 13:28 Nie czytam przepowiedni i ogólnie nie biorę ich na serio, a wszystkie te zapiski tłumaczę sobie w jeden sposób-ludzie kiedyś byli zacofani, dla nich np. zaćmienie słońca było już czarem więc pewnie i inne historie, które teraz można racjonalnie wytłumaczyć były kiedyś uważane za coś magicznego. ikiooo2 Styczeń 2010, 14:35 Dzika_kotQa ma rację. Zwykłe rzeczy uważali za magiczne.
Przepowiedni nie czytam, a jeżeli już, to dla zabawy, nigdy w nie nie wierzę. VooDoo22 Kwiecień 2010, 23:11 Podejrzewam, że ja też bym mógł spisać jakieś moje przepowiednie w dziwny, niezrozumiały sposób i za ileś tam lat gdyby ktoś je przeczytał to znaleźli by się ludzie, którzy uznaliby mnie za prawdziwego proroka i dopasowaliby moje bazgroły do jakiś wydarzeń z ich czasów. BusyBee12 Czerwiec 2010, 13:38
W historii praktycznie od zawsze istnieli jacyś prorocy, którzy przewidzieli to i owo. Chociażby Nostradamus, Faustyna czy ci nieszczęśni Majowie.
Czy uważacie, że to możliwe, po prostu coś przewidzieć i co więcej, coś, co się sprawdzi?
Czy to jedna wielka bujda na resorach?



Raczej nie 'jedna wielka' bo wymieniasz kilka odrębnych rzeczy. Myśle, że jedne mogą być pawdziwe, a inne nie i z tego powodu nie można ich wszystkich wrzucać do jednego worka.
VooDoo20 Lipiec 2010, 15:12 Energia, siła?

Uważasz te bzdury za prawdziwe? Nostradamus to był dobry psycholog i filolog, który tworząc mało zrozumiałe centurie wiedział, że prędzej czy później ludzie dopasują to co tam napisał do wydarzeń, które mają miejsce w ich czasach.

Jestem święcie przekonany, że gdybym ja napisał jakiś czterowiersz szyfrem to w końcu za ileś tam lat (10, 100, 1000) znalazłby się ktoś kto by powiedział, że jestem prorokiem, że przepowiedziałem jakieś zdarzenie.

Też mogę przepowiedzieć przyszłość:

W dniu przesilenia letniego roku przemiany, spadnie samolot z wielkim panem.

O ile zakład, że ktoś mógłby ten śmieszny tekst 22 czerwca przykładowo 2012 (kiedy zaczyna się rzekoma inna era) przyjąć za prawdę jeśli akurat spadłby samolot z jakimś ważnym przywódcą świata lub kimś wielkim? BusyBee23 Lipiec 2010, 15:00
Energia, siła?

Uważasz te bzdury za prawdziwe?



A i owszem
Myśle, że 'świat zachodni' oraz jego nauka nie uwzględnia wielu aspektów, które ludzie poznali w całej dotychczasowej historii ludzkości. Dla Ciebie to bzdury, wiele osób jednak bada te zjawiska i ma o nich sporą wiedzę.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:


więcej podobnych podstron