Rowerowe Wojaże ;)
Fragment dokumentu:
VooDoo5 Styczeń 2010, 01:45
Może są osoby na forum, które chętnie wybierają się rowerem w jakieś podróże? Jeśli tak to zdarza wam się raczej wyjechać tylko trochę za miasto czy jednak dalej? Jeśli dalej to jakie miejsca w ten sposób zwiedziliście?
fi5 Styczeń 2010, 20:20
Ja chętnie, chętnie.
Moja okolica jest bogata w drogi idealne na wycieczki rowerowe, więc często wybieram się z rodzicami, czy znajomymi. Najczęściej jeżdżę po Słowacji, bo mam do niej dosłownie parę kroków.
Moją najdłuższą wyprawą było 60 km zrobionych po okolicznych miejscowościach. Wiem jedno - nigdy więcej się na taką przejażdżke nie wybiorę xd.
veradrake6 Styczeń 2010, 12:00
Uwielbiam. Właśnie czekam z niecierpliwością na wiosnę bo plany w tym roku ambitne. Dzień bez przejażdżki dniem straconym. Chciałabym kiedyś przejechać całe wybrzeże - główna przeszkoda warunki finansowe. Zatem lotto mi to.
Fruktoza6 Styczeń 2010, 15:33
Od małego dziecka uwielbiam wycieczki rowerowe (; Zawsze chętnie wsiadam na rower. W moim mieście i okolicach na szczęście są różne ścieżki rowerowe, a że mieszkam na wyżynach są one bardzo urozmaicone ;p Gdy jeżdżę nad morze też zabieramy rowery, jeździmy i zwiedzamy (ja jednak wolę aktywny wypoczynek) i zdarzało się, że w ciągu dnia robiliśmy koło 70 km.
Ostatnią taką moją dłuższą wyprawą była wycieczka z klasą do klasztoru w Czernej, na którą zabrał nas ksiądz. Drogę jednak wybrał okropną
Łukasz6 Styczeń 2010, 17:32
Oj ja to wprost uwielbiam! Czekam zawsze całą zimę żeby szybko przyszły suche i w miarę ciepłe dni i wyruszam w trasę .Swoje rejony objechałem już całkowicie
Mój rekord to ok.110km w ciągu dnia
W tym roku będę miał z uczelni rajd rowerowy na Białoruś. Około 600km liczy sobie trasa Już się nie mogę doczekać a to jeszcze grubo ponad pół roku
biedroneczka6 Styczeń 2010, 20:25
Rower? Pewnie! ^^ Takie wycieczki to fajna sprawa, bo i ruchu trochę na powietrzu, przyjemne spędzanie czasu, a poza tym dobra opcja na wypad ze znajomymi - akurat miejsc, gdzie w mieście możemy po prostu posiedzieć i pogadać, nie ma zbyt wielu. A tak każdy tylko wsiada na rower i w teren!
W mieście mam trochę ścieżek rowerowych, nie jest ich jakoś przesadnie dużo, ale podobno władze nad tym pracują. Zresztą i tak wolę wypady na obrzeża, z daleka od ruchliwych ulic i hałasu - polne dróżki, ścieżki nad jezioro (jedno, drugie i piętnaste ^^), lasy, wioski... Jest gdzie jeździć.
A odległość staram się wymierzyć tak, żeby potem mieć siłę wrócić.
Andrzej25 Styczeń 2010, 20:01
Wycieczki rowerowe to moja pasja. W ciągu tamtego roku przejechałem ok 3000 km na rowerze.
Łukasz3 Marzec 2010, 12:48
Jednak trasa rowerowa z Białorusi przeniosła się na Grunwald na obchody 600-lecia bitwy pod Grunwaldem Na wyprawę będzie jechało ok 35 osób w tym ponad połowa to Białorusini ze stowarzyszenia rowerowego w Brześciu. Na rozpoczęciu rajdu ma być telewizja z Białorusi i prasa.
Trasa wygląda mniej więcej tak Brześć > Biała Podlaska > Grunwald.
Po kolei miejscowości:
Brześć > Biała Podlaska > Leśna Podlaska > Konstantynów > Zabuże > Mielnik > Wólka Nadbużna > Drohiczyn > Tonkiele > Sokołów Podlaski > Węgrów > Liw > Korytnica > Paplin > Łochów > Wyszków > Serock > Pomiechówek >Zakroczym > Czerwińsk n. Wisłą > Żochowo Stare > Drobin > Jeżewo > Rościszewo > Lipniki> Jonne > Mojnowo > Chromakowo > Będzymin > Rzęzawy > Bądzyń > Zieluń > Lidzbark > Działdowo > Nidzica > Grunwald
RAZEM: ok.463,5 km
mam nadzieję, że wytrwam, że dam radę i będzie fajnie!
Mr.Black17 Kwiecień 2010, 00:28
a ja to wole ostre wypady może nie daleko ale za to efektywnie skoki zjazdy podjazdy wypadki to lubię w rowerach
Szeida10 Maj 2010, 23:27
Lubię rower, kiedyś, przed kontuzją, często wybierałam się na rowerowe wycieczki. Czy to szkolne czy ze znajomymi.
Parę lat nie jeździłam, bo jak pedałuje to czuję jak mi się rzepka rusza, co nie jest fajnym uczuciem. Jednakże parę dni temu ściągnęłam rower, wyszykowałam i czekam teraz na dobrą pogodę. Mam zamiar sprawdzić jak będzie teraz, może coś się zmieniło.
U mnie w mieście nie ma ani jednej trasy rowerowej, dlatego najczęściej jeździmy po drogach normalnych albo polnych. Mamy za to bardzo bogatą naturę i krajobrazy, także jest co oglądać podczas takich wycieczek. Najchętniej lubię takie na odludziu, wśród zieleni.
Jedyny minus to taki, że wszędzie jest pod górkę...
Empatia14 Maj 2010, 22:15
Uwielbiam jazdę na rowerze, przed chorobą jeździłam często, ale nie na jakieś duże trasy.
Teraz, podobnie jak Szeida, mam zamiar spróbować swoich sił na nowo. Mam w planach z kolegą wakacyjne wycieczki i na pewno będą one już dłuższe. Ścieżek u mnie nie ma, ale za to krajobrazy są takie, że hoho;)
Łukasz16 Maj 2010, 20:23
1 maja zorganizowaliśmy z kolegą w mieście ciekawą imprezę. Była to "Bialska Majówka Rowerowa". Na imprezie zjawiło się blisko 30 osób, w tym było ośmiu gości z Białorusi.
Jakby ktoś był zainteresowany to tutaj jest relacja: [url=http://rppp.za.pl/BKR/4X-majowka/1maja.html]kliknij[/url]
Andrzej16 Maj 2010, 20:37
U mnie leje już 3 tygodnie, więc nie mam jak wybrać się w dalszą trasę
veradrake26 Maj 2010, 14:33
A ja się wieczorem szykuję na krótką trzydziestkę, mam nadzieję że pogoda się utrzyma. Łukasz - zadroszczę wyprawy.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron