Sposoby na nudne lekcje
Fragment dokumentu:
biedroneczka9 Listopad 2009, 19:59
Siedzicie na lekcji (wykładzie), nauczyciel monotonnym głosem o czymś opowiada, Wy patrzycie na zegar, a ta wskazówka wciąż stoi w miejscu i nie chce ruszyć! Znacie to? Co robicie, żeby przetrwać jakoś czas do dzwonka?
U mnie taką lekcją jest polski, oczywiście nie zawsze, ale przerażająca większość godzin ciągnie mi się niemiłosiernie. Nasza babka jest bardzo elokwentna (za bardzo nawet, powiedziałabym), więc zajęłam się liczeniem, ile razy powie dobrze, oczywiście i prawda?, bo tych słów nadużywa w dosyć znacznym stopniu. To mi jakoś urozmaica odliczanie do dzwonka i jako tako muszę słuchać tego, co mówi, żeby te słówka wyłapać, więc nie jestem całkowicie wyłączona... Macie nawet skan zeszytu. xD
[URL=http://s648.photobucket.com/albums/uu201/aaneczka/?action=view¤t=pol1001-1.jpg]
[/URL]
Poza tym jakieś szubienice, statki, kalambury, ale to głównie na reli... Różne rzeczy się robiło.
Fruktoza9 Listopad 2009, 20:14
Zbyt często to mi się ostatnio zdarza. I mam z tym problem, bo przez to, ze się zawieszam na nudnych lekcjach coraz częściej za karę idę do odpowiedzi
Jak się zaczyna robić nudno, to oczywiście zaczynamy pogawędkę z nauczycielem i zawsze zejdziemy na jakieś ciekawsze tematy, albo obgadujemy innych nauczycieli, ale to tylko na wybranych pewnych przedmiotach ;p
Ojejku, a ile ja już mam rysunków na marginesach i gier na końcach zeszytów ;p
Szeida9 Listopad 2009, 20:17
Jak się nudzę na wykładzie, to zakładam słuchawki albo gram w domino na ipodzie.
Bywa, że wyciągam psp. Grunt to dobre zaopatrzenie studenta.
Czasami kładę głowę na na ławce i śpię albo wyciągam książkę i czytam.
Na ostatnich stronach zeszytu mam spisane teksty piosenek, które akurat mi się pałętają po głowie.
A jak jest już makabrycznie nieciekawie, po prostu wychodzę.
Trox9 Listopad 2009, 20:38
niestety takich lekcji mam dużo może i dobrze, oczywiście najlepszym sposobem na nudę jest słuchanie muzyki lub spanie sposobem dowolnym,no czasem dochodzą jeszcze karty
Mogget9 Listopad 2009, 21:03
Muzyka, książka, gazeta "metro" chociaż często nudne wykłady spędzam w takich miejscach jak pasaż grunwaldzki
Dzika_kotQa9 Listopad 2009, 21:46
A ja jestem dobrą uczennicą i nie nudzę się na lekcjach, słucham, robię notatki i czas dzięki temu szybko mi leci.
michasw9 Listopad 2009, 22:23
Dzika_kotQa, przykładna z Ciebie uczennica ale na niektórych lekcjach sie po prostu nie da.
U mnie w klasie to gramy w karty z chłopakami pod ławką, no bo nie wolno przecież fajnie jest czasami sie robi jakiś samolocik z linijki i długopisu żeby sie pobawić różne rzeczy
biedroneczka9 Listopad 2009, 22:57
U mnie w klasie to gramy w karty z chłopakami pod ławką, no bo nie wolno przecież
Haha, pamiętam, jak kiedyś na historii z dziewczynami sobie zrobiłyśmy własnoręcznie talię kart i grałyśmy w dupę biskupa... Trochę były niewygodne, bo za cienkie i przyklejały się do ręki, ale za to jaka zabawa była! xD Ach, te gimnazjalne czasy...
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron