Spotkamy się po śmierci (?)
Fragment dokumentu:
Szeida16 Marzec 2010, 13:27
Chyba każdy z nas usłyszał to stwierdzenie. Umierający człowiek każe nam się nie martwić, bo przecież, jak i na nas przyjdzie czas, spotkamy się po drugiej stronie - cokolwiek tą "drugą stroną" jest.
Zastanawiam się po prostu czy to jest możliwe (o czym zapewne dowiemy się dopiero po swojej śmierci, albo nie będziemy sobie zdawać sprawy z tego, że się dowiedzieliśmy ), że po śmierci wszyscy znajdziemy się w jednym miejscu. My i nasi bliscy, przyjaciele. Czy jest szansa na to, że my wszyscy spotkamy się po śmierci? Czyżbyśmy to wymyślili (i powtarzali nieustannie) my sami, żeby jakoś ukoić swój i kogoś ból?
kamellia17 Marzec 2010, 16:02
No cóż ja od pewnego czasu jestem bardzo sceptycznie nastawiona do tego spotkania po śmierci...bo niby jak miało by to wyglądać jak dwoje czy kilkoro ludzi miało by się odnaleźć pośród milionów czy miliardów ludzi i skąd ta pewność że wszyscy trafiają w te samo miejsce...dla mnie, choć jestem osobą wierzącą, jest to trochę abstrakcyjne. takie niebo , gdzie wszyscy się spotkamy i będziemy very happy.
W sumie nie myślałam kiedyś o tym za bardzo, do refleksji skłonił mnie wiersz Herberta U wrót doliny, który usłyszałam w formie poezji śpiewanej w wykonaniu Kaczmarskiego. szczególnie fragmenty;
po świście eksplozji
po świście ciszy
ten głos bije jak źródło żywej wody
jest to jak nam wyjaśniają
krzyk matek od których odłączają dzieci
gdyż jak się okazuje
będziemy zbawieni pojedynczo
ci którzy jak się zdaje
bez bólu poddali się rozkazom
idą spuściwszy głowy na znak pojednania
ale w zaciśniętych pięściach chowają
strzępy listów wstążki włosy ucięte
i fotografie
które jak sądzą naiwnie
nie zostaną im odebrane
polecam całość wiersza i zapraszam do refleksji.
Setadir18 Marzec 2010, 01:09
dla mnie, choć jestem osobą wierzącą, jest to trochę abstrakcyjne
to w co ty wierzysz? ;o
kamellia18 Marzec 2010, 12:59
to w co ty wierzysz? ;o
Wierzę w Boga, jakaś siłę nadludzką, ale ciężko mi przyjąć to jaki obraz rzekomego Nieba Piekła i Czyśćca przedstawia nam Kościół. Wierzę, że coś jest po drugiej stronie, ale nie do końca jestem przekonana o tym czy wygląda to tak jak mówi Kościół. Ot tyle.
Dzika_kotQa21 Marzec 2010, 17:01
To jak My się spotkamy to ja już jakiś alkohol zacznę zbierać co?
Hollow23 Marzec 2010, 18:09
Z jednej strony to chcę żeby się spotkać z kimś po śmierci, a z drugiej nie. Jak mam wybierać to chcę tylko jedną osobę spotkać na tamtym świecie.
Szeida27 Lipiec 2010, 23:28
Jestem zdania, że jesteśmy okłamującymi się masochistami. Wierzymy w lepsze coś, co nigdy nie nadejdzie, po to, aby ukoić się w cierpieniu i bólu. Siebie i innych.
Bo gdyby to było prawdą, gdybyśmy się wszyscy spotykali po śmierci, w takim stanie jakim jesteśmy teraz (bo chyba nie w formie duszków), to po co było by życie, skoro byśmy mieli drugą ziemię po drugiej stronie?
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron