Stanley Kubrick
Fragment dokumentu:
Bill15 Listopad 2009, 18:13
Co myślicie o twórczości tego pana? Jak dla mnie to jeden z najgenialniejszych twórców komercyjnego kina. Jego obrazy głęboko zapadły w moją pamięć i sądzę, że nie jestem pod tym względem odosobniony. A Wy jesteście pod wrażeniem jego filmów, czy przyjmujecie je obojętnie?
Od Spartacusa (1960) widziałem wszystko, oprócz Lolity, do której pewnie kiedyś też podejdę i wszystkie te filmy wywarły ogromne wrażenie na mnie. Pokrótce:
Spartacus - historyczny inaczej film w stylu Troi i innych gladiatorów. Rozmach i efekty niewiele ustępują tym, które oglądamy w dzisiejszych czasach (biorąc pod uwagę to, że film ma 50 lat). Dużo lepszy imo od wszystkich tych patetycznych i głupawych produkcji z tej kategorii (powiedzmy pseudohistorycznej), które możemy oglądać dzisiaj. Szkoda tylko, że Stanley nie mógł zrobić tego filmu po swojemu i Kirk wymusił na nim zrobienie ze Spartakusa takiej szlachetnej cipki.
Dr. Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę - absurdalna, groteskowo śmieszna wizja "co by było gdyby" zimnej wojny. Postać Dr. Strangelove jedna z najlepszych ever.
2001: Odyseja kosmiczna - prawdziwa klasyka sf. Piękna i kwasowa (pod koniec) wizja przyszłości. I ten psychodeliczno-sterylny klimat i niepokój, zakończone prawdziwą, mocną psychodelą, łączą się w niezapomniany obraz.
Mechaniczna pomarańcza - Bodaj najbardziej psychodeliczny film jaki widziałem (tylko obrazy Lyncha mogą się porównywać). Jednocześnie jeden z najlepszych. Tak głębokiego przeżycia, zmuszającego do długich przemyśleń, zapomnieć się nie da.
Barry Lyndon - świetny, głęboki kostiumowy film. Historia sympatycznego i odważnego młodzieńca, który staje się odrażającym potworem. Z niczego zyskuje wszystko, które potem traci i zostaje niczym ponownie. Od uwielbienia do obrzydzenia.
Lśnienie - nie lubię horrorów, bo nie wywołują we mnie żadnych emocji i nie mają absolutnie nic do przekazania. Ten jednak warto obejrzeć. Kreacja Nicolsona jako psychopatycznego mordercy w tym filmie po prostu rządzi. Najlepsza jego rola.
Pełny magazynek - kolejna świetna kreacja (sierżant w obozie szkoleniowym). Obok agenta specjalnego Dale Cooper'a z TP chyba moja ulubiona. Sam film do połowy zachwyca, od połowy nudzi, końcówka porusza.
Oczy szeroko zamknięte - ostatni, dokończony już niestety przez kogoś innego obraz mistrza. Całkiem dobry, aczkolwiek bez szaleństwa.
Szeida18 Listopad 2009, 15:13
Oglądałam tylko "Lśnienie", więc nie jestem w stanie porównać tego z innymi jego filmami.
Jedno, co wiem na pewno, to to, że owy film wywarł na mnie ogromne wrażenie. Był mistrzowsko zryty. Nie wiem czy był dała rady drugi raz go obejrzeć.
Bill18 Listopad 2009, 16:29
Jak chcesz coś "zrytego" zobaczyć, to obejrzyj Mechaniczną Pomarańczę. Albo jakiś film Davida Lyncha.
biedroneczka18 Listopad 2009, 17:28
Oo, tak, "Lśnienie" chciałabym obejrzeć.
A "Mechaniczną pomarańczę" pożyczyłam od koleżanki i mam zamiar zobaczyć, jak jest zryta, to dobrze, już mi się podoba.
Hollow18 Listopad 2009, 19:24
Oglądałam "Lśnienie" tylko dlatego, że podobała mi się książka xD film nie specjalny, nie zachwycił mnie
biedroneczka2 Czerwiec 2010, 19:13
Wreszcie obejrzałam "Mechaniczną pomarańczę" - omójboże, co za schiza, psychodelia w czystej postaci! Duży udział w tworzeniu klimatu miały dosyć specyficzne kolory (w ogóle sam sposób przedstawienia świata) i muzyka, chociaż według mnie sposób narracji tez zrobił swoje, bo bezpośrednie zwroty do widza dawały wrażenie, że naprawdę jestem świadkiem tych wydarzeń.
Film jest przede wszystkim ciekawie zrobiony pod względem psychologicznym, pozwala przyjrzeć się różnym stronom ludzkiej psychiki, chociaż jest momentami brutalny i obleśny. A Alex był wyjątkowo interesujący, bo w ciągu oglądania kilka (jak nie kilkanaście) razy zmieniałam stosunek do jego postaci, budził na zmianę moje obrzydzenie, zdegustowanie, a nawet współczucie (reakcja rodziców na po jego wyjściu z więzienia była naprawdę smutna! A poza tym te wszystkie paradoksalne wręcz zbiegi okoliczności), muszę przyznać, że ten aktor idealnie nadawał się do swojej roli!
Polecam, polecam, chociaż wydaje mi się, że nie każdemu film będzie się podobał. xD
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron