Święta Bożego Narodzenia
Fragment dokumentu:
Szeida28 Listopad 2009, 15:35
Zbliża się czas świąteczny, dlatego mam do Was kilka pytań. Jak Wy spędzacie święta? W gronie najbliższej rodziny czy może zjeżdża się też dalsza?
Wigilia odbywa się u Was w domu? Jest to czas wyjątkowy, czy może dzień jak co dzień, z tym, że cały dom jest wysprzątany, a kolacja wykwintna?
Śpiewacie kolędy? Robicie sobie prezenty? Lubicie te Święta?
biedroneczka28 Listopad 2009, 20:34
Reklamę Coca Coli już widziałam, więc racja, świąteczne dyskusje czas zacząć! ^^
Święta spędzam w gronie najbliższej rodziny (mama, tata, brat), chociaż zawsze mi się marzyła taka Wigilia na czternaście fajerek - ciocie, wujkowie, dziadkowie, babcie, kuzyni... Miałam szansę w tym roku, niestety wiem już, że nie wypali.
Wigilia zawsze jest wyjątkowym dniem, od rana czuć, że jest inaczej, gotujemy, sprzątamy, coś przygotowujemy... I jak po domu roznosi się zapach piernika i choinki, to jestem w raju.
Właśnie, choinka - musi być żywa i duża, żadnych sztucznych badylków nie uznaję. Ozdobiona rzeczami z wielkiej torby w biało-czerwoną kratkę, która cały rok czeka na strychu. ^^ Śpiewanie kolęd - jasne, jest, co prawda nie za długo, ale zawsze sobie odśpiewamy co najmniej kilka. Zostawiamy puste miejsce przy stole, a tata egzekwuje czytanie Pisma Świętego.
Właśnie, mama mi dzisiaj kupiła foremki do pierniczków. Tylko że ludzika jak nie było, tak nie ma - znowu będę musiała latać po mieście i szukać, może w tym roku mi się poszczęści.
Ogólnie mówiąc: Święta - piękny czas!
Fender28 Listopad 2009, 21:29
Boże Narodzenie najpiękniejsze święta jakie są..
kocham ten nastrój..
W Wigilię każdy ma coś do zrobienia.. mama z babcią i siostrami gotują tradycyjne potrawy.. ja z ojcem idę do lasu po choinkę, (podobnie jak biedroneczka nie uznajemy sztucznych drzewek).. potem dekorujemy cały dom..
Na kolacji z reguły co roku jest 15 osób... ta najbliższa, i ta dalsza rodzina także.. łamiemy się opłatkiem, śpiewamy kolędy góralskie.. jest cudownie.. potem prezenty które przyniesione przez Mikołaja, czekają już pod choinką..
No i na samym końcu, tradycyjnie, co roku idziemy wszyscy na Pasterkę..
Fruktoza29 Listopad 2009, 12:28
Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia
Jako małe dziecko zawsze nie mogłam doczekać się ubierania choinki, prezentów, śniegu. Lubiłam ten czas, gdy zbierała się cała rodzina i wcześniejsze zamieszania z zakupami, sprzątaniem, gotowaniem, pieczeniem. Chyba każdy miło wspomina ten świąteczny nastrój.
U mnie na kolacji też jest ta najbliższa rodzina, moi dziadkowie i ich dwie córki z rodzinami, czyli w sumie 10 osób. Oczywiście na początku łamiemy się opłatkiem, potem zasiadamy do jedzenia (oczywiście 12 potraw nigdy się nikomu nie zmieści), później czas na prezenty i na drugi dzień do Kościoła na Mszę. Jakoś nikt nigdy nie chce się ze mną wybrać na Pasterkę ;p
Kurczę, jakoś do tej pory nie czułam jeszcze świąt, nie czekałam na nie, a przez to, że zaczęłam o nich pisać, nie mogę się już ich doczekać. Chyba zaraz zacznę słuchać świątecznych piosenek
Święta te lubię jeszcze z tego względu, że niedługo po nich jest też Sylwester i Nowy Rok (;
fi29 Listopad 2009, 15:31
Święta zawsze kojarzyły mi się ze spięciami i scysjami. Grudniowa nerwówka, mama dzień w dzień chodzi wkurzona, każdemu sie dostaje ; P.
W tak krótkim czasie tyle skondensowanej złości chyba nikt nie wspomina dobrze. Wtedy krzyczy się najwięcej i z najbardziej bezsensownych powodów.
Jedynie w Wigilię, jakoś wszystko silą rzeczy opada. Atmosfera się rozluźnia, na tyle żeby można było miło porozmawiac i pożartowac.
Największy plus Bożego Narodzenia, to fakt, ze wtedy zazwyczaj widzę się z osobami, z którymi nie mam na codzien bliższego kontaktu. No i w telewizji jest mnóstwo fajnych filmów xd.
Może kiedyś będe miała święta, za którymi bedę tęsknic, a nie oczekiwac ze ścisniętym żołądkiem : p.
Może kiedyś.
Fruktoza29 Listopad 2009, 17:12
No i w telewizji jest mnóstwo fajnych filmów xd.
Na przykład Kevin sam w domu
Dzika_kotQa29 Listopad 2009, 17:13
fi, ja takie święta miałam do momentu kiedy wyjechałam za granicę.
Uczciwie wam napiszę że nie wspominam świąt Bożego Narodzenia dobrze, pamiętam z nich tylko wielką kłótnię, byle jaką kolację, małe grono i alkohol
Teraz będzie inaczej, u mojego męża odbywają się tradycyjne święta, z żywą choinką, mnóstwem gości, kolędami, dwunastoma potrawami, prezentami itd. Czy mi się spodobają zobaczymy...na pewno wam o tym napiszę.
Durza29 Listopad 2009, 21:25
Teraz będzie inaczej, u mojego męża odbywają się tradycyjne święta, z żywą choinką, mnóstwem gości, kolędami, dwunastoma potrawami, prezentami itd. Czy mi się spodobają zobaczymy...na pewno wam o tym napiszę.
u mnie tak jest od zawsze
U babci zjeżdżamy się kto tylko może, i siedzimy często nawet jak wyruszy jakaś delegacja na pasterkę i wróci to nikt nadal nie śpi
Kocham święta w gronie rodzinnym
biedroneczka29 Listopad 2009, 22:15
Na przykład Kevin sam w domu
O tym samym pomyślałam. xD
No, u mnie też bywa tak, że wszyscy warczą i kłótnia zaczyna się np. o to, że akurat mąka się skończyła i nikt nie pomyślał, żeby kupić na zapas. Jak każdy coś robi i tyle osób lata po domu, to nietrudno o kłótnię i to jest ten mały minus świąt, ale zazwyczaj jakoś w Wigilię wszystko wraca do normy.
Szeida1 Grudzień 2009, 11:15
U mnie na Wigilię zawsze szliśmy do babci, która mieszka niedaleko i tam spędzaliśmy w święta w gronie babci, prababci, cioci, dwóch kuzynów no i moja rodzina, dopiero od roku robimy Wigilię u nas.
Z reguły u mnie w domu niedużo się przygotowywało z typowych świątecznych potraw, bo to babcia u nas gotuje na takie okazje.
Mama piecze mięso, szynki, ja robię jakieś sałatki czy piekę ciastka i tyle.
Choinkę zawsze mamy żywą, chociaż w tym roku wynegocjowałam 50cm choinkę, bo mama w ogóle nie chciała (to pierwsze święta bez prababci więc wiadomo jakie będą...), za to pierwszy raz będziemy dekorować balkon.
Jak byłam młodsza, zawsze robiłam łańcuch na choinkę z kolorowego papieru i łaziłam po domu i grałam na flecie kolędy.
Teraz już się zmieniło, wiadomo, nie jesteśmy mali to i inaczej podchodzimy do wszystkiego.
Potraf jest zawsze dwanaście, próbuję wszystkiego oprócz ryb. Nie cierpię kompotu z suszu. Tfu!
Za to uwielbiam kapustę z grochem, kluski z makiem, barszcz z uszkami etc.
Nigdy nie ma na Wigilii alkoholu. Coś tam wypijemy, ale to w pierwszy albo drugi dzień świąt.
Kolędy śpiewamy, chociaż trochę, najmłodszy kuzyn czyta kawałek Pisma i leci.
Prezenty czekają pod choinką albo są wręczane wcześniej. Nigdy nie przeżyłam całej pasterki. Zawsze każdy z osobna dzieli się opłatkiem i składa sobie życzenia.
Ogólnie atmosfera miła.
Lubię Święta. Ale musi być śnieg!!!!
Fender1 Grudzień 2009, 20:25
Jak byłam młodsza, zawsze robiłam łańcuch na choinkę z kolorowego papieru i łaziłam po domu i grałam na flecie kolędy.
o ja podobnie.. pamiętam takie ptaszki z papieru, które robiłem na choinkę.. do tej pory gdzieś są.. heh.. a z graniem kolęd to za dużo powiedziane ze grałem... brzdękałem coś na podobieństwo kolęd.. (ale wtedy, wszystkim się podobało )
fi1 Grudzień 2009, 21:23
Dobra.
Wpraszam się do kogoś z Was na święta ; P.
Szeida2 Grudzień 2009, 01:01
Będzie.. heh.. dla mnie, święta bez śniegu tracą trochę ze swojej magii i niezwykłości..
Przyrzekasz Górolu, że mi trochę prześlesz śniegu?
To prawie że po linii prostej...
fi, zapraszam, wolne miejsce jest.
Durza2 Grudzień 2009, 19:13
Święta bez śniegu tracą urok, sporo magii gdzieś upływa.
Nawet choinka na dworze nie świeci tak pięknie jak taka przykryta śniegiem.
Dzika_kotQa2 Grudzień 2009, 19:26
Święta bez śniegu tracą urok, sporo magii gdzieś upływa.
Nawet choinka na dworze nie świeci tak pięknie jak taka przykryta śniegiem.
Masz rację, musimy chyba napisać petycję, w której będziemy domagać się śniegu...tylko do kogo ją zaadresować?
Durza2 Grudzień 2009, 19:27
Dzika_kotQa, Mikołaj, lub jakaś firma która jest w stanie wyprodukować sztuczny śnieg na całą polskę
Dzika_kotQa2 Grudzień 2009, 19:31
lub jakaś firma która jest w stanie wyprodukować sztuczny śnieg na całą polskę
Czyli firma z zagranicy bo w Polsce to nawet dobrze autostrady zrobić nie potrafią
Durza2 Grudzień 2009, 19:39
A1 fajny ma odcinek
/Szanowni Państwo, to nie temat do rozmów o autostradach. / Szeida
biedroneczka10 Grudzień 2009, 22:04
Wracając do tematu.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron