Sylwester
Fragment dokumentu:
Dzika_kotQa17 Grudzień 2009, 20:18
Proponuję wam ankietę, w której do wyboru macie kilka możliwości spędzenia czasu w sylwestra.
Czy wolicie huczne imprezy czy jednak rodzinne posiedzenia domowe? Zapraszam do dyskusji i wybrania najlepszej możliwości.
fi17 Grudzień 2009, 20:27
Zwykle w sylwestra nie mam wielu możliwości, więc wybieram imprezę najbardziej komfortową. Czyli posiaduchę u bliskich znajomych. Ewentualnie jakis wypad do klubu.
Na ten Sylwester preferuję całkiem odmienny typ zabawy, czyli miły wieczór tylko we dwoje. Dośc mam hucznych powitań Nowego Roku. Zreszta.. Z czego tu sie cieszyc? Starzejemy sie i tyle xd.
Fruktoza22 Grudzień 2009, 19:51
A ja nie wiem co zrobić. Mam zaproszenia na dwie domówki, a oprócz tego tak jakby obiecałam, że sama jedną u siebie w domu zrobię i nie wiem co wybrać
biedroneczka22 Grudzień 2009, 21:07
Ja za to nie mam żadnych zaproszeń, bo tak się w tym roku złożyło, że rodzice wszystkich znajomych albo siedzą w domu, albo siedzą w domu i spraszają swoich znajomych i tak jakby nie mamy miejscówy. xD Miała być jedna megaimpreza u jednego takiego, ale okazało się, że nie będzie miał wolnej chaty i cały plan upadł.
Ogólnie preferuję takie właśnie domówki, chociaż kilka razy przeszłam się o północy pod ratusz, bo zawsze organizują pożądne pokazy fajerwerków no i zawsze jakaś miniscena jest, więc muza gra. A nie wiem, czy słyszeliście, ale Koszalin wygrał w konkursie AlleMiasto i organizują nam jakiegoś wypasionego sylwestra, w Wydarzeniach na Polsacie nawet o tym mówili. xD
VooDoo29 Grudzień 2009, 23:03
U mnie to będzie połęczenie dwóch domówek + asfalt party Czyli będziemy siedzieć trochę na osiedlu, trochę u mnie i trochę u kolegi z mojego sąsiedztwa... takie opcje są najlepsze
Zresztą mi to obojętne w sumie gdzie (oprócz klubów, dyskotek, bo przetłoczone są w sylwestra), liczy się żeby była dobra ekipa i dobry alkohol, w ten sposób można nawet na dworze dobrze się bawić
Mogget1 Styczeń 2010, 21:17
Sylwestra spędziłem w bardzo minimalistycznym gronie bo tylko z koleżanką
Szeida1 Styczeń 2010, 23:57
Byliśmy u mnie w domu, mniej więcej do drugiej, potem się przenieśliśmy do koleżanki bo mieszka sama. Kameralne grono - cztery osoby. Uśmiałam się do łez, obejrzeliśmy film, zagraliśmy w jenga, najedliśmy się, spiłam się, potem mi posprzątali pobojowisko (jak ja im dziękuję, że opróżnili popielniczkę przed rodziców przyjściem! ), pościelili łóżko, doprowadzili do porządku i poszliśmy. O dziwo, biorąc pod uwagę mój stan, który był najgorszy ze wszystkich (nie chcieli pić wódki, mięczaki ) wszystko pamiętam.
Impreza jak najbardziej udana, a zapowiadało się gorzej.
michasw2 Styczeń 2010, 01:16
ja podobnie jak Mogget, Sylwester we dwójkę obydwoje nie mieliśmy do kąd pójść, więc sami sobie imprezę zrobiliśmy ogólnie fajnie było
Ciastek2 Styczeń 2010, 11:37
Ja także spędziłem we dwójkę sylwestra. Ja i moja dziewczyna Było bardzo fajnie
Dzika_kotQa2 Styczeń 2010, 13:07
Ja spędziłam sylwka wraz z mężem u jego starego dobrego kolegi, oprócz nas była tam też siostra kolegi z chłopakiem. Impreza taka sobie, nie piłam-jakoś nie miałam natchnienia. Ogólnie mogę ją zaliczyć do mało udanych między innymi dlatego że na 6 osób tylko dwie piły. No i oprócz tego całą noc trzeba było opiekować się 3 letnim dzieckiem.
Fruktoza2 Styczeń 2010, 14:17
To my też na początku byłyśmy tylko w trójkę, ale później impreza się rozrosła do mieszkania niżej, bo przyszedł po nas brat mojej przyjaciółki, więc na chwilę zeszłyśmy i znowu później oni przenieśli się do nas. A na początku jeszcze w pokoju obok bawiło się kilku 7-latków ;D O północy wyszliśmy na dwór i spotkałam kolegę z podstawówki i jedyne czego nie pamiętam z całej imprezy, to to o czym z nim gadałam, a nie byłam jakoś bardzo wstawiona ;p
Ayashi10 Luty 2010, 16:56
Ja byłem u kumpla w szklarni na imprezie Mieliśmy grilla, tosty, winko, piwko, wodeczkę, herbatkę NIe było prądu, ani wody, ani ogrzewania ale nie zapomnetego do końca zycia Grzalismy sie przy grillu tak samo na nim gotowaliśmy wode na herbate. Pzred północą na imreze na rynek a potem wracamy do szklarni i do rana
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron