Szefowa czy gosposia
Fragment dokumentu:
Dzika_kotQa31 Październik 2009, 12:03
Od zawsze istniał stereotyp mówiący o tym że miejsce kobiety jest w domu, ma wychować dzieci, prać, sprzątać gotować itp. Świat się zmienia a z nim podejście kobiet i mężczyzn do tego tematu... kobiety stały się bardziej zaradne i rządne tych samych praw co mężczyźni. Nie chcemy być już kurami domowymi, liczymy w większym stopniu na mężczyzn... stają się oni równoprawnymi mieszkańcami domu czyli wszystkie obowiązki tak jak na nas kobietach tak i spoczywają na panach. Czy tak ma być? czy to właśnie nie jest powodem rozwodów, może warto wrócić do starych zwyczajów? Co Wy o tym myślicie?
Szeida31 Październik 2009, 13:59
Grunt to umiejętność porozumienia się.
Są kobiety, które się świetnie czuję w roli gospodyni domowej (moim zdaniem, to powinien być taki sam zawód jak ślusarz czy mechanik i kobieta powinna za to dostawać pieniądze), a niektóre się świetnie czuję w roli karierowiczki. Najważniejsze, żeby pogodzić swoje dążenia, z domem i, żeby facet to akceptował a nie czuł się gorszy, że babka więcej zarabia albo coś.
Facet tak samo powinien dbać o dom, o dzieci jak kobieta, a nie że umywa ręce, bo jaśnie pan przecież zarabia.
Ważne jest to, żeby kobieta dobrze czuła się w swojej roli, a nie że zajmuje się domem, bo musi.
To nie jest powodem rozwodów, powodem rozwodów są nieporozumienia.
Sebuś8 Listopad 2009, 20:41
Ja nie myślę że miejsce Kobiety jest w kuchni, gdyż ja np. lubię coś ugotować i po sprzątać każdy ma swoje prawa ja sam bym np. nie chciał spędzać całego dnia w kuchni więc Kobieta raczej też
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron