Wszystkie zwierzęta idą do nieba?
Fragment dokumentu:
Szeida15 Marzec 2010, 21:28
Odnośnie ludzi, to wiadomo. Zależy w co, w kogo wierzymy. W takim razie co myślicie na temat śmierci zwierząt?
Co się dzieje z nimi po śmierci? Idą do nieba?
VooDoo15 Marzec 2010, 23:15
Podobno według religii katolickiej (nie wiem jak jest z innymi) różnimy się do zwierząt tym, że mamy nieśmiertelną duszę, tak więc według wiary katolickiej zwierzęta nie idą do nieba, bo poza śmiertelnym ciałem nic więcej nie mają. Ja osobiście także uważam, że nie idą. Postrzeganie świata przez zwierzęta jest inne niż nasze, nie posiadają czegoś takiego jak wyobraźnia abstrakcyjna dlatego wydaje mi się, że nawet jakby dusze posiadały to czy odebrałyby niebo czy piekło tak samo jak my? Możliwe, że dla nich niebo byłoby nicością ponieważ nie mogłyby użyć instynktów i zmysłów węchu czy słuchu.
Tak więc nasi ulubieńcy według mnie obracają się w nicość.
Szeida16 Marzec 2010, 13:19
zwierzęta nie idą do nieba, bo poza śmiertelnym ciałem nic więcej nie mają
Ale jako można żyć, będąc pustym w środku? Jak można okazywać smutek/radość, udowadniać swoją wierność/przywiązanie (oczywiście nie wszystkie zwierzaki) nie mając duszy? Nie jestem sobie w stanie wyobrazić pustki wewnątrz ciała.
Z drugiej strony, Bóg pierwsze stworzył zwierzęta, dlaczego więc nie miał by ich "brać do siebie"?
Ja wierzę, bo po prostu chcę wierzyć, że zwierzaki mają odpowiednik nieba, bądź po prostu idą do "naszego" nieba.
Jako dzieciak wyobrażałam sobie zwierzęca niebo opływające w luksusy - dla psów nieskończona ilość kości, dla kotów ryb itp.
Fruktoza5 Kwiecień 2010, 14:13
Pamiętam, że jak chodziłam do przedszkola i na lekcji religii katechetka powiedziała nam, że zwierzęta nie idą do nieba, bo nie mają duszy, to zrobiło mi się tak cholernie smutno.
Ja nie wiem co się dzieje z ludźmi po śmierci, a co dopiero gdybanie o zwierzętach.
Szeida27 Lipiec 2010, 23:25
Jak to pustym? Pieski mają to co my, serce, żołądek, wątrobę, jelito, nerki itd. A jak nagle to wszystko się `zużyje` i przestaje działać, piesek niestety od nas odchodzi. Nie ma czym żyć.
Jak można okazywać emocje, wierność, przywiązanie? Za pomocą układu nerwowego, mózgu, instynktu. Kurczę, nie jestem weterynarzem ;p
Oj Fruktoza. Co z Ciebie za ścisłowiec. Dlatego się cieszę, że jestem humanistką.
To skąd wiemy, że my mamy duszę, skoro te wszystkie uczucia, emocje, myśli są spowodowane układem nerwowym, mózgiem etc.? To, że myślimy? Mówimy? Może to też jest spowodowane jakąś biologiczną sprawą, a nie duszą?
Fruktoza28 Lipiec 2010, 11:51
To skąd wiemy, że my mamy duszę, skoro te wszystkie uczucia, emocje, myśli są spowodowane układem nerwowym, mózgiem etc.? To, że myślimy? Mówimy? Może to też jest spowodowane jakąś biologiczną sprawą, a nie duszą?
Nie wiemy tego! Tak samo nie wiemy, czy Bóg istnieje. My (niektórzy) jedynie w to wierzymy, chcemy wierzyć i się pocieszać, że nasze życie się nie skończy wraz z ostatnim skurczem serca.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiÄcej podobnych podstron