Zmiana nazwiska

Fragment dokumentu:

Szeida3 Listopad 2009, 14:37 Wczoraj właśnie rozmawiałam o tym ze swoim chłopakiem i tak się zastanawiam teraz.
Co myślicie o tym, że kobieta, po ślubie zmienia swoje nazwisko, na nazwisko męża? Dzika, Ty zmieniłaś nazwisko? Wy, dziewczyny, chcecie zmienić, czy może wolałybyście nazwisko dwuczłonowe? A panowie, Wam w ogóle przeszła przez głowę myśl, żeby zmienić nazwisko po ślubie na żony? Bo i o takich przypadkach słyszałam.
A co w sytuacji, kiedy np. nazwisko przyszłego męża nam się kompletnie nie podoba? Zmienicie mimo tego?

I z drugiej strony. W sytuacji kiedy się jakoś tam nazywacie, co Wam się nie podoba, zgodzilibyście się zmienić nazwisko przez Urząd? Fruktoza3 Listopad 2009, 15:14 Ja mam w sumie dość popularne nazwisko, przyzwyczaiłam się do niego, ale mimo wszystko pewnie po ślubie zdecydowałabym się go zmienić. Już się jakoś przyjęło, że kobieta przyjmuje nazwisko po mężu, więc to nic dziwnego nie jest.
Dwuczłonowe? Moje jest już długie, więc z takim podwójnym nie mieściłabym się w rubryczkach Ale jeżeli, nazwisko mojego męża będzie strasznie beznadziejne, to chyba obstawałabym jednak przy swoim ;p
Bramka26 Listopad 2009, 17:28 Ja bardzo lubię swoje nazwisko, nie wiem czemu, tak jakoś. Ale jak po ślubie raczej nazwisko zmienię, i jeśli nie będzie to jakieś przeokropne nazwisko to nie ma problemu ze zmianą. Zdarzają się nazwiska troszkę dziwne i niefajnie brzmiące, nie wiem co bym zrobila w takiej sytuacji:P
Ale to tylko gadanie, i tak będę starą panną, więc zmiana nazwiska mi nie grozi^^ Fender26 Listopad 2009, 18:08 Ja również swoje nazwisko lubie.. nie jest często spotykane... lubie, hm.. chyba dlatego, że już się zdązyłem do niego przyzwyczaic..
na szczęscie nie mam żadnych dwóch członów..
Durza26 Listopad 2009, 20:11 Przez urząd bo mi się nie podoba, nie.
Jak Fender, napisał
Wyszukiwarka

Podobne podstrony:


więcej podobnych podstron