Wyniki wyszukiwana dla hasla kok 0 kok9 - Kocięta Anguso trzeba będzie oddać - powig^ fam. — NIE. -kok1 As co fu przyszłomP Bardzo dobre pytanie. ^ celne. Chyba głównie z nudów. Ale do tego raczej&nkok2 Żeby się trochę ogrzoć, zapaliłyśmy kilka ^ fi bunsenowskich. Krecik nadal siedzi w słoiku, makok3 Ale ona bredziła dalej, jakby mnie tam w ogóle nled ło. I rzeczywiście, myślami byłam daleko, kok4 | Mutti, jakie to ma znaczenie? - spytałam b0r, I rozsądnie. - Czy gdyby Hitler należał do naskok5 - Powiew swojemu kumplowi, ta fu - Jakiemu kumplowi?** No kok6 IWka*y Pofcfcitfl O mas poda « prstfriKhai«y -fak^ Jurwą szafce o «<, yif^k SfMwK MiSr9y~ mkok7 zsw gfcob Nojświenze moctomości: Sztywne Oykmy przyjęty jyjJ gc wofcofcstę no mjejsce Boga Sekkok8 Naburmuszyło się okropnie, bo w panice Lii bie grzywkę. Wyślę, ze mójkok9 i---J® t-e *śss pogechała z •es»5 Drużynę A*W *&m*r po orf-,***. okarwszkok2 Libby zignorowała go, bo była zajęta skakani**, oznajmiła: - Gołdon nałobił kok3 Dom pewnie zrozumiał, że mózg mi się wysunął z czajJ ki, bo powiedział: — Makok4 Ale Jos zaricoło sobie uszy i zaczęła nucić. Och, no gorset wesołej wdówki? - &nbskok5 Noi przeryijg Pannę Wilson bardzo ucieszy utrzymujący się ■nM Bilły ego na kulturę Anglii. Kiekok6 - Słuchaj, Georgia, przestań za mną chodzie że to uwielbiam. Cholero!!! W tym momencie byłyśmykok7 - Fajna jest, ole ciebie też lubię, no i podoba mi się * twoja mama. —kok8 facetami. ie to imprezo jest pod hasłem m6w*. jasne. Tato jeździ robinmobiiem ze swoimi pkok9 Ellen dostało dygotek ł zaczęła mówić o naruszeni granic prywatnej nieruchomości i tak dalej. kok1 - Jako ja? - Ja. lo oczywiste, że kompletnie jej odbiło. -kok2 Momo właśnie próbowała złapać Gordy ego i Libid i było w dość kiepskim nastroju. | No jasne, oWybierz strone: [
11 ] [
13 ]