Wyniki wyszukiwana dla hasla Kok
kok4 Może jeżeli pomodlę się o wybaczeni* I obiecam, » się poprawię, Dzieciątko Jezus do ml to, cze
kok5 Kiedy kręciłam s swoją słynną szłu Nie dam ssę na to oobroc. w kodcu róotedSmy się w >Ptene
kok6 To strasznie wkurzające. Mama odkrowata skóiki z tostów dla taty. Ob m • gdy tego nie robi. -
kok7 W myślach powtarzałam sobie: „Ca???    & z moich ust nie wydobył się żaden
kok8 - No, niby świetny, ale tak naprawdę to żałosny padaj lec, który najpierw zwodzi ludzi, a pote
kok9 -    Kocięta Anguso trzeba będzie oddać - powig^ fam. — NIE. -
kok0 Wymknęłam się z domu i poszłam na bota, I Sprawdzę tylko, czy Mark Wielka Japa mq czelnoś
kok1 As co fu przyszłomP Bardzo dobre pytanie. ^ celne. Chyba głównie z nudów. Ale do tego raczej&n
kok2 Żeby się trochę ogrzoć, zapaliłyśmy kilka ^ fi bunsenowskich. Krecik nadal siedzi w słoiku, ma
kok3 Ale ona bredziła dalej, jakby mnie tam w ogóle nled ło. I rzeczywiście, myślami byłam daleko,
kok4 | Mutti, jakie to ma znaczenie? - spytałam b0r, I rozsądnie. - Czy gdyby Hitler należał do nas
kok5 -    Powiew swojemu kumplowi, ta fu -    Jakiemu kumplowi?** No
kok6 IWka*y Pofcfcitfl O mas poda « prstfriKhai«y -fak^ Jurwą szafce o «<, yif^k SfMwK MiSr9y~ m
kok7 zsw gfcob Nojświenze moctomości: Sztywne Oykmy przyjęty jyjJ gc wofcofcstę no mjejsce Boga Sek
kok8 Naburmuszyło się okropnie, bo w panice Lii bie grzywkę.     Wyślę, ze mój
kok9 i---J® t-e *śss pogechała z •es»5 Drużynę A*W    *&m*r po orf-,***. okarwsz
kok0 - Tak, Gee, chyba ju* mam pełny obna. hx bardzo zgorzknroło i pokręconą Mbligę2^iJ tok
kok2 Libby zignorowała go, bo była zajęta skakani**, oznajmiła: -    Gołdon nałobił
kok3 Dom pewnie zrozumiał, że mózg mi się wysunął z czajJ ki, bo powiedział: —    Ma
kok4 Ale Jos zaricoło sobie uszy i zaczęła nucić. Och, no gorset wesołej wdówki? -   &nbs

Wybierz strone: [ 2 ] [ 4 ]
kontakt | polityka prywatności