Wyniki wyszukiwana dla hasla RZYM 107 RZYM 101 Tatę i Juan też spojrzeli na niego z zaciekawieniem, ale ich twarze pozostały niezmienioneRZYM 103 chłopak i oznajmił, że ją odwiedzi. Od razu po przyjściu zaatakował ją, ale nic jej nie jeRZYM 109 z całą pewnością, ale założyłabym się, że jego oczy szart. Choć fotografia wyblakła, podobRZYM 100 rysopis jej gwałciciela, zorientowałem się, że chodzi o nie go, i zrozumiałem, że przeszedRZYM 103 - Doprawdy? To teraz powiedz mi całą resztę... Juan i Tatę włączyli się RZYM 104 — Wiesz, że będę chciał go dorwać, Don. - Nie musiał wymawiać imienRZYM 100 razie, ponieważ to on jest głową naszego klanu, wszysi ko, co uznam za swoje, będzie równiRZYM 101 -- Kiedyś te tunele służyły do ogrzewania uniwersytetu parą - wyjaśnił Bones. - Teraz biegRZYM 105 Zesztywniałam, ale w tym momencie wtrącił się Tatę: - Pieprzyłeś Słoneczko? Ja też czekałaRZYM 108 Ścisnął mi się żołądek. Gdyby chodziło tylko o zabójca cios, kilka razy osiągnęliby cel. ARZYM 101 Cholera. Już jej nienawidziłam, a jeszcze się nie spotlu łyśmy. Prawdziwy kanał. - &RZYM 102 wychowałaś się na farmie. - „Jak zwierzę”, mówił jej zln śliwy uśmieszek. Zanim odpowiedziRZYM 103 W jego głosie był jakiś chłód. Gdy w dodatku zauw.i żyłam chytry uśmieszek na ustach AnnetRZYM 105 - Sama prosiłaś o to bicie, a gdybym okazał choć cień słabości, zmuRZYM 106 - Pewnie, że będziesz. Zadzwoń do swoich ludzi, 11 i* < I się prRZYM 100 kilka uśmiechów. Bones natomiast dumał nad czymś w milczeniu graniczącym z nieuprzejmościąRZYM 104 się w tej sytuacji trochę nieswojo, na szczęście, Bones szyi) ko wrócił. Przesunął dłońmi RZYM 101 kości zostały rzucone. Powiedziałem łanowi, że wczontj cię odnalazłem i że mam zakładnikówRZYM 103 silni i sprytni, żeby nam się udało. A co, jeśli nie? Dlaczegci oni mieli narażać życie, żRZYM 109 w zwolnionym tempie. Patrzyłam, jak wampiry atakują moich ludzi, ale wiedziałam, że nie moWybierz strone: [
4 ] [
6 ]