ch11 12 calki II

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´

sci, ´

srodek cie

֒

˙zko´

sci

Po zapoznaniu sie

֒

z najprostszymi metodami obliczania ca lek, zajmiemy sie

֒

pewnymi za-

stosowaniami teorii.

Twierdzenie 11.1 (o por´

ownywaniu ca lek)

Je´sli funkcje f i g maja

֒

funkcje pierwotne na przedziale [a, b] i dla ka˙zdego x ∈ [a, b] zachodzi

nier´owno´s´c f (x) ≤ g(x) , to r´ownie˙z

R

b

a

f (x) dx ≤

R

b

a

g(x) dx .

Dow´

od. Niech F i G oznaczaja

֒

funkcje pierwotne funkcji f i g . W tej sytuacji

G

(x) − F

(x) = g(x) − f(x) ≥ 0 ,

zatem funkcja G − F jest niemaleja

֒

ca. Wobec tego

R

b

a

g(x) dx −

R

b

a

f (x) dx = G(b) − G(a) − F (b) − F (a)

 =

= G(b) − F (b)

 − G(a) − F (a) ≥ 0 .

Twierdzenie 11.2 (o warto´

sci ´

sredniej)

Niech f : [a, b] −→ IR be

֒

dzie funkcja

֒

cia

֒

g la

֒

. Wtedy istnieje liczba c ∈ [a, b] , taka ˙ze zachodzi

owno´s´c

Z

b

a

f (x) dx = f (c)(b − a) .

Dow´

od. Wynika natychmiast z twierdzenia Lagrange’a o warto´sci ´sredniej zastosowanego do

funkcji pierwotnej funkcji f :

F (b) − F (a) = F

(c)(b − a) = f(c)(b − a) .

Definicja 11.3 (warto´

sci ´

sredniej funkcji.)

Liczbe

֒

1

b−a

R

b

a

f (x) dx

= f (c)



nazywamy warto´scia

֒

´srednia

֒

funkcji f .

Mo˙zna my´sle´c o niej tak: je´sli funkcja f przyjmuje jedynie warto´sci dodatnie, to liczba

1

b−a

R

b

a

f (x) dx jest wysoko´scia

֒

prostoka

֒

ta o podstawie b − a , kt´orego pole r´owne jest ,,polu

pod wykresem” funkcji f . Je´sli f (x) oznacza pre

֒

dko´s´c w chwili x , to wtedy

1

b−a

R

b

a

f (x) dx

oznacza iloraz przebytej drogi

R

b

a

f (x) dx * przez czas b −a zu˙zyty na jej przebycie, czyli ´srednia

֒

pre

֒

dko´s´c w tym ruchu. Naste

֒

pne przyk lady, kt´

ore motywuja

֒

te

֒

definicje

֒

pojawia

֒

sie

֒

niebawem

i czytelnik z pewno´scia

֒

je dostrze˙ze.

*

Przypomnijmy, ˙ze je´

sli F (x) oznacza po lo˙zenie poruszaja֒cego sie֒ punktu w momencie x , to f(x)=F

(x) oznacza

pre֒dko´s´c w tym momencie, m´owili´smy o tym przy okazji definicji pochodnej funkcji jednej zmiennej.

1

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Twierdzenie 11.4 (o addytywno´

sci ca lki wzgle

֒

dem przedzia lu)

Je´sli a < c < b i funkcja f ma funkcje

֒

pierwotna

֒

na przedziale [a, b] , to zachodzi r´owno´s´c

Z

b

a

f (x) dx =

Z

c

a

f (x) dx +

Z

b

c

f (x) dx .

Dow´

od. Niech F oznacza funkcje

֒

pierwotna

֒

funkcji f . Wtedy prawdziwe sa

֒

wzory:

R

b

a

f (x) dx = F (b) − F (a) ,

R

c

a

f (x) dx = F (c) − F (a) ,

R

b

c

f (x) dx = F (b) − F (c) .

Z nich teza wynika natychmiast.

Punktem wyj´scia do wielu zastosowa´

n ca lki jest

Twierdzenie 11.5 (o sumach Riemanna)

Je´sli funkcja f : [a, b] −→ IR jest cia

֒

g la, to dla ka˙zdej liczby ε > 0 istnieje liczba δ > 0 , taka ˙ze

je˙zeli a = x

0

< x

1

< x

2

< . . . < x

n−1

< x

n

= b , x

i−1

≤ t

i

≤ x

i

oraz x

i

− x

i−1

< δ dla ka˙zdego

i = 1, 2, . . . , n , to zachodzi nier´owno´s´c





Z

b

a

f (x) dx −



f (t

1

)(x

1

− x

0

) + f (t

2

)(x

2

− x

1

) + . . . + f (t

n

)(x

n

− x

n−1

)







< ε .

Dow´

od. Poniewa˙z funkcja f jest cia

֒

g la na przedziale [a, b] , wie

֒

c na ka˙zdym z przedzia l´ow

[x

i−1

, x

i

] przyjmuje kresy. Niech m

i

oznacza kres dolny, a M

i

— g´

orny. Wobec tego dla ka˙zdego

x ∈ [x

i−1

, x

i

] zachodzi nier´

owno´s´c m

i−1

≤ f(x) ≤ M

i

. Wobec tego, na mocy twierdzenia o po-

ownywaniu ca lek zachodza

֒

nier´

owno´sci:

m

i

(x

i

− x

i−1

) ≤

R

x

i

x

i−

1

f (x) dx ≤ M

i

(x

i

− x

i−1

) dla ka˙zdego i = 1, 2, . . . , n .

Dodaja

֒

c je stronami i korzystaja

֒

c z twierdzenia o addytywno´sci funkcji wzgle

֒

dem przedzia lu

otrzymujemy

n

X

i=1

m

i

(x

i

− x

i−1

) ≤

Z

b

a

f (x) dx ≤

n

X

i=1

M

i

(x

i

− x

i−1

) .

Poniewa˙z f jest cia

֒

g la na przedziale domknie

֒

tym [a, b] , wie

֒

c dla ka˙zdego ε > 0 istnieje liczba

δ > 0 , taka ˙ze je´sli |t − s| < δ , to |f(t) − f(s)| <

ε

b−a

.* Wobec tego je´sli x

i

− x

i−1

< δ , to

M

i

− m

i

<

ε

b−a

dla wszystkich i . Sta

֒

d od razu wynika, ˙ze zachodzi:

n

X

i=1

(M

i

− m

i

) (x

i

− x

i−1

) <

ε

b − a

n

X

i=1

(x

i

− x

i−1

) = ε . Sta

֒

d teza wynika natychmiast: liczby

n

X

i=1

f (t

i

)(x

i

− x

i−1

) oraz

R

b

a

f (x) dx le˙za

֒

mie

֒

dzy sumami

n

X

i=1

m

i

(x

i

− x

i−1

) i

n

X

i=1

M

i

(x

i

− x

i−1

) ,

kt´

orych r´

o˙znica jest mniejsza od ε . Dow´

od zosta l zako´

nczony.

*

To nie jest definicja cia֒g lo´sci i w zasadzie wymaga dowodu!

2

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Sumy

n

X

i=1

m

i

(x

i

− x

i−1

) i

n

X

i=1

M

i

(x

i

− x

i−1

) nazywane sa

֒

dolna

֒

i g´

orna

֒

suma

֒

Darboux,

suma

n

X

i=1

f (t

i

)(x

i

−x

i−1

) — suma

֒

Riemanna. Istnieja

֒

funkcje niecia

֒

g le, kt´

ore maja

֒

funkcje pier-

wotne, czyli sa

֒

ca lkowalne w sensie Newtona, dla kt´

orych teza twierdzenia o sumach Riemanna

nie zachodzi. Przyk lad´ow podawa´c nie be

֒

dziemy, zainteresowany czytelnik mo˙ze je znale´z´c

w pozycjach obszerniejszych, np. we wspominanym ju˙z drugim tomie ksia

֒

˙zki G.M.Fichtenholza,

”Rachunek r´o˙zniczkowy i ca lkowy”. Podamy jednak definicje

֒

ca lkowalno´sci w sensie Riemanna.

Definicja 11.6 ( funkcji ca lkowalnej w sensie Riemanna)

Funkcja f : [a, b] −→ IR jest ca lkowalna w sensie Riemanna wtedy i tylko wtedy, gdy istnieje
liczba rzeczywista I , taka ˙ze dla ka˙zdej liczby ε > 0 istnieje liczba δ > 0 , taka ˙ze je˙zeli

a = x

0

< x

1

< x

2

< . . . < x

n−1

< x

n

= b , x

i−1

≤ t

i

≤ x

i

oraz x

i

− x

i−1

< δ dla ka˙zdego

i = 1, 2, . . . , n , to zachodzi nier´owno´s´c



I −

f (t

1

)(x

1

− x

0

) + f (t

2

)(x

2

− x

1

) + . . . + f (t

n

)(x

n

− x

n−1

)





< ε .

Liczba I nazywana jest ca lka

֒

Riemanna funkcji f na przedziale domknie

֒

tym [a, b] i oznaczana

jest symbolem

R

b

a

f (x) dx .

Z twierdzenia o sumach Riemanna wynika, ˙ze funkcje cia

֒

g le sa

֒

ca lkowalne w sensie Rie-

manna i ˙ze ich ca lki Riemanna oraz Newtona to te same liczby. Stosowanie tego samego symbolu

jest wie

֒

c w pe lni uzasadnione tym bardziej, ˙ze mo˙zna udowodni´c, ˙ze je´sli funkcja (niecia

֒

g la) jest

ca lkowalna zar´

owno w sensie Riemanna jak i w sensie Newtona, to obie ca lki sie

֒

pokrywaja

֒

.

O funkcjach ca lkowalnych w sensie Riemanna powiemy niewiele.

Twierdzenie 11.7 (o ograniczono´

sci funkcji ca lkowalnej w sensie Riemanna) Funkcja

ca lkowalna w sensie Riemanna jest ograniczona.

Twierdzenie 11.8 (o ca lkowalno´

sci funkcji niecia

֒

g lej w sko´

nczenie wielu punktach)

Je´sli funkcja f : [a, b] −→ IR jest ograniczona i ma sko´nczenie wiele punkt´ow niecia

֒

g lo´sci, to jest

ca lkowalna w sensie Riemanna.

Twierdzenie 11.9 (o ca lkowalno´

sci funkcji monotonicznej )

Je´sli funkcja f : [a, b] −→ IR jest monotoniczna, to jest ca lkowalna w sensie Riemanna.

Dowody tych twierdze´

n pomijamy, cho´c nie sa

֒

ani trudne, ani d lugie. Zajmijmy sie

֒

raczej

interpretacja

֒

sum Riemanna. Za l´

o˙zmy, ˙ze f jest funkcja

֒

dodatnia

֒

. By rozpatrze´c sume

֒

Rie-

manna podzielili´smy przedzia l [a, b] na kr´

otkie przedzialiki. W ka˙zdym z nich wybrali´smy

punkt t

i

. Sk ladnik f (t

i

)(x

i

− x

i−1

) , to pole prostoka

֒

ta o podstawie [x

i−1

, x

i

] i wysoko´sci

3

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

f (t

i

) . G´orna podstawa tego prostoka

֒

ta ma punkt wsp´

olny w wykresem funkcji f na przedziale

[x

i−1

, x

i

] . Mo˙zna wie

֒

c my´sle´c, ˙ze przybli˙zamy ,,pole pod wykresem” za pomoca

֒

wielu wa

֒

skich

prostoka

֒

t´ow. Dolna suma Darboux zwia

֒

zana jest z przybli˙zaniem tego samego pola z do lu,

w tym przypadku prostoka

֒

ty mieszcza

֒

sie

֒

pod wykresem. G´

orna suma Darboux to suma p´ol

nieco wy˙zszych prostoka

֒

t´ow, tak ˙ze ich suma zawiera ,,pole pod wykresem”. Zinterpretownie

sum w przypadku funkcji ujemnej nie nastre

֒

cza k lopot´

ow. W przypadku funkcji zmieniaja

֒

cej

znak nale˙zy podzieli´c przedzia l na cze

֒

´sci tak, by na ka˙zdej z nich funkcja mia la sta ly znak (ni-

estety mo˙ze sie

֒

okaza´c, ˙ze musi ich by´c niesko´

nczenie wiele). Gdyby ca lki s lu˙zy ly jedynie do

obliczania p´ol nie musieliby´smy o nich w og´ole o takich funkcjach m´

owi´c. Poka˙zemy jeszcze

kilka przyk lad´ow geometryczne i fizycznych. W dalszym cia

֒

gu w przypadku zbioru A ⊆ R

3

przez |A| lub |A|

3

oznacza´c be

֒

dziemy jego obje

֒

to´s´c (matematycy cze

֒

sto u˙zywaja

֒

terminu: mi-

are

֒

tr´ojwymiarowa

֒

). Pole zbioru A oznacza´c be

֒

dziemy przez |A| lub |A|

2

, je´sli mo˙zliwe be

֒

da

֒

wa

֒

tpliwo´sci dotycza

֒

ce wymiaru. Podobnie d lugo´s´c krzywej C oznaczymy przez |C| lub |C|

1

.

Obliczanie obje

֒

to´

sci

Za l´

o˙zmy, ˙ze A ⊂ IR

3

jest przyzwoitym zbiorem ograniczonym.* Niech P (z) oznacza pole

przekroju zbioru A p laszczyzna

֒

przechodza

֒

ca

֒

przez punkt (0, 0, z) , prostopad la

֒

do osi

−−→

OZ .

Wtedy obje

֒

to´s´c |A| zbioru A r´owna jest

R

b

a

P (z) dz , przy czym a i b sa

֒

tak dobrane, by

p laszczyzna, o kt´

orej mowa nie przecina la zbioru A , gdy z /

∈ [a, b] . ´Scis lego dowodu tego wzoru

nie podamy, spr´

obujemy jednak wyja´sni´c jego geneze

֒

. Punktem wyj´scia be

֒

dzie stwierdzenie, ˙ze

je´sli zbi´

or A sk lada sie

֒

z podstawy B zawartej w pewnej p laszczy´znie Π i wszystkich odcink´ow

do niej prostopad lych, tej samej d lugo´sci h , kt´

orych jeden koniec le˙zy w zbiorze B i kt´ore le˙za

֒

po jednej stronie p laszczyzny Π ,

to obje

֒

to´s´c zbioru |A| = |B| · h . To stwierdzenie uog´olnia

wzory na obje

֒

to´s´c walca, prostopad lo´scianu, czy graniastos lupa prostego.

Za l´

o˙zmy teraz, ˙ze zbi´

or A jest ,,dostatecznie przyzwoity” oraz ˙ze

a = z

0

< z

1

< z

2

< . . . < z

n−1

< z

n

= b

jest podzia lem przedzia lu [a, b] na dostatecznie kr´

otkie przedzia ly. Wtedy obje

֒

to´s´c tej cze

֒

´sci

zbioru A , kt´

ora jest zawarta mie

֒

dzy p laszczyznami o r´

ownaniach z = z

i−1

i z = z

i

r´owna jest

P (t

i

)(z

i

− z

i−1

) , gdzie t

i

∈ [z

i−1

, z

i

] jest odpowiednio dobranym punktem



liczba P (t

i

) ma

by´c ´srednia

֒

warto´scia

֒

ol P (z) dla z ∈ [z

i−1

, z

i

] — ta cze

֒

´s´c zbioru A to nieomal walec, na og´o l

nieko lowy, o polu podstawy P (t

i

)



. W tej sytuacji mo˙zemy twierdzi´c, ˙ze obje

֒

to´s´c r´owna jest

*

Nie mo˙zemy tu wyja´

snia´

c o jakie zbiory mo˙ze w rzeczywisto´

sci chodzi´

c. Wystarczy powiedzie´

c, ˙ze to o czym

chcemy powiedzie´

c mo˙ze by´

c stosowane w przypadku zbior´

ow otwartych, domknie֒tych i wielu innych, kiedy´s

my´

slano, ˙ze do wszystkich, ale tak nie jest. Rozstrzyganie tych kwestii nale˙zy pozostawi´

c matematykom. Nie-

matematyk mo˙ze przyja֒´c, ˙ze chodzi o wszystkie zbiory.

Matematycy nazywaja֒ taki zbi´or walcem o podstawie B , a zwyk ly walec — walcem ko lowym.

4

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

n

X

i=1

P (t

i

)(z

i

− z

i−1

) . Gdyby´smy nie starali sie

֒

wybra´c punktu t

i

tak, by zachodzi la r´owno´s´c,

to i tak zachodzi laby r´owno´s´c przybli˙zona przy za lo˙zeniu, ˙ze pole P (z) jest funkcja

֒

cia

֒

g la

֒

,

a przynajmniej ca lkowalna

֒

w sensie Riemanna, zmiennej z . To m´

owi o tym jak nale˙zy my´sle´c

o obje

֒

to´sci. Powinna by´c r´owna |A| =

R

b

a

P (z) dz . Mo˙zna albo u´sci´sli´c definicje

֒

obje

֒

to´sci, albo

przyja

֒

´c, ˙ze podany wz´or to jej definicja. Poka˙zemy teraz na kilku przyk ladach jak ten wz´or

dzia la. Zaczniemy od wzor´ow znanych ze szko ly.

Przyk lad 11.1

Niech B be

֒

dzie zbiorem zawartym w p laszczy´znie Π , kt´

orego pole r´owne jest

P . Niech W be

֒

dzie punktem le˙za

֒

cym poza p laszczyzna

֒

Π i niech S oznacza sume

֒

wszystkich

odcink´ow zaczynaja

֒

cych sie

֒

w punkcie W , kt´orych drugi koniec le˙zy w zbiorze B (je´sli B jest

ko lem i punkt W le˙zy nad jego ´srodkiem, to S jest sto˙zkiem o podstawie B i wierzcho lku W ;

je´sli B jest wieloka

֒

tem, to S jest ostros lupem o wierzcho lku W i podstawie B ) — taki zbi´or S

matematycy nazywaja

֒

sto˙zkiem o podstawie B i wierzcho lku W . Niech h oznacza odleg lo´s´c

punktu W od p laszczyzny Π , czyli wysoko´s´c sto˙zka S . Przetnijmy sto˙zek S p laszczyzna

֒

ownoleg la

֒

do Π , kt´

orej odleg lo´s´c od p laszczyzny Π r´

owna jest z ∈ [0, h] . Otrzymany przekr´oj

jest figura

֒

podobna

֒

do B , w skali

h−z

h

. Poniewa˙z stosunek p´

ol figur podobnych jest r´owny

kwadratowi skali podobie´

nstwa, wie

֒

c pole P (z) tego przekroju jest r´

owne

h−z

h



2

P . Wobec

tego

|S| =

R

h

0

h−z

h



2

P dz =

P

h

2

R

h

0

h

2

− 2hz + z

2

 dz =

P

h

2

h

3

− h

3

+

1
3

h

3

 =

1
3

P h .

Otrzymali´smy wie

֒

c podawane w szko lach wzory na obje

֒

to´s´c sto˙zka i ostros lupa jednocze´snie,

w rzeczywisto´sci wz´

or otrzymany w tym przyk ladzie jest nieco og´

olniejszy.

Przyk lad 11.2

Za l´

o˙zmy, ˙ze ka˙zdy przekr´

oj poziomy zbioru A otrzymany w wyniku prze-

cie

֒

cia zbioru A p laszczyzna

֒

znajduja

֒

ca

֒

sie

֒

na wysoko´sci z ∈ [0, h] ma to samo pole P i ˙ze

przekroje p laszczyznami poziomymi znajduja

֒

cymi sie

֒

na innych wysoko´sciach sa

֒

puste. Wobec

tego zachodzi r´

owno´s´c |A| =

R

h

0

P dz = P h . Otrzymany wynik stosuje sie

֒

oczywi´scie do

prostopad lo´scianu, ale r´

ownie˙z do r´

ownoleg lo´scianu, moga

֒

doj´s´c skre

֒

cenia r´

o˙zne na r´o˙znych

poziomach. Twierdzenie to zosta lo sformu lowane w XVII w. przez Cavalieri’ego. Jest zwane za-

sada

֒

Cavalieri’ego. W czasach kiedy autor tego tekstu by l uczniem liceum, zasada ta znajdowa la

sie

֒

w podre

֒

czniku do geometrii, z kt´

orego uczyli sie

֒

wtedy wszyscy liceali´sci w Polsce.

Przyk lad 11.3

Zajmijmy sie

֒

kula

֒

o promieniu r . Bez straty og´

olno´sci rozwa˙za´

n mo˙zna

przyja

֒

´c, ˙ze jej ´srodkiem jest punkt 0 . Przecinaja

֒

c kule

֒

p laszczyzna

֒

z lo˙zona

֒

z punkt´ow, kt´orych

trzecia wsp´

o lrze

֒

dna r´

owna jest z otrzymujemy ko lo o promieniu

r

2

− z

2

. Pole tego ko la

owne jest π(r

2

− z

2

) . Wobec tego obje

֒

to´s´c kuli r´

owna jest

5

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

R

r

−r

π(r

2

− z

2

) dz = π r

2

· 2r −

1
3

r

3

1
3

(−r)

3

 =

4
3

πr

3

.

Zn´ow otrzymali´smy w bardzo prosty spos´ob znany ze szko ly wz´

or. Otrzyma l go dawno temu

Archimedes dzie

֒

ki zre

֒

cznemu rozumowaniu geometrycznemu. Nie znano wtedy ca lek, wie

֒

c zaje

֒

lo

mu to wie

֒

cej miejsca ni˙z nam korzystaja

֒

cym z wielu znacznie p´

o´zniejszych pomys l´ow.

Przyk lad 11.4

Znajdziemy obje

֒

to´s´c de

֒

tki zak ladaja

֒

c, ˙ze powstaje ona w wyniku obrotu

ko la o promieniu r > 0 wok´o l prostej le˙za

֒

cej w p laszczy´znie tego ko la w odleg lo´sci R > r od

jego ´srodka. Matematycy powierzchnie

֒

de

֒

tki nazywaja

֒

torusem, czego oczywi´scie nie trzeba

pamie

֒

ta´c. Przyjmiemy, ˙ze ´srodkiem ko la o promieniu r jest punkt (R, 0, 0) oraz ˙ze to ko lo le˙zy

w p laszczy´znie y = 0 . Przetnijmy (w my´sli) de

֒

tke

֒

p laszczyzna

֒

pozioma

֒

przechodza

֒

ca

֒

przez

punkt (0, 0, z) . Przekr´oj jest pier´scieniem ko lowym, kt´

orego promie´

n wewne

֒

trzny r´owny jest

R −

r

2

− z

2

a zewne

֒

trzny to R +

r

2

− z

2

, zatem polem tego pier´scienia ko lowego jest liczba

π R +

r

2

− z

2



2

− π R −

r

2

− z

2



2

= 4πR

r

2

− z

2

.

Wynika sta

֒

d, ˙ze obje

֒

to´scia

֒

de

֒

tki jest

R

r

−r

4πR

r

2

− z

2

dz = 4πR ·

1
2

πr

2

= 2π

2

Rr

2

. Zadanie

zosta lo rozwia

֒

zane.

Tych kilka przyk lad´

ow nie´zle ilustruje skuteczno´s´c rachunku ca lkowego. Otrzymanie tych

wzor´

ow bez rachunku ca lkowego jest mo˙zliwe, ale znane autorowi wyprowadzenia w istocie

zawieraja

֒

przej´scia graniczne r´

ownowa˙zne temu, kt´

ore pojawia sie

֒

w twierdzeniu o sumach

Riemanna. Mo˙zna wie

֒

c twierdzi´c, ˙ze stworzenie rachunku ca lkowego stanowi lo ukoronowanie

wysi lk´

ow wielu ludzi obliczaja

֒

cych r´

o˙zne wielko´sci, np. obje

֒

to´sci.

Obliczanie p´

ol jeszcze raz

Przedstawili´smy przed chwila

֒

podej´scie do kwestii obliczania obje

֒

to´sci polegaja

֒

ce na ,,plas-

terkowaniu” zbioru tr´

ojwymiarowego. Za l´

o˙zmy, ˙ze na przedziale domknie

֒

tym dane sa

֒

dwie

funkcje cia

֒

g le g, f : [a, b] −→ IR , przy czym dla ka˙zdego x ∈ [a, b] zachodzi r´owno´s´c g(x) ≥ f(x).

Korzystaja

֒

c z wzoru na pole pod wykresem funkcji i odejmuja

֒

c pola pod wykresem funkcji f

od pola pod wykresem funkcji g otrzymujemy

R

b

a

g(x) dx −

R

b

a

f (x) dx =

R

b

a

(g(x) − f(x)) dx .

Jest to pole obszaru ograniczonego z do lu wykresem funkcji f , a z g´

ory — wykresem funkcji g

(mo˙zna oczywi´scie za lo˙zy´c, ˙ze f (x) ≥ 0 dla ka˙zdego x ∈ [a, b] , bo pole nie zmienia sie

֒

przy prze-

sunie

֒

ciu). Jest mniej wie

֒

cej jasne, ˙ze je´sli opu´scimy za lo˙zenie g ≥ f , to wz´or na pole obszaru

ograniczonego wykresami funkcji g i f w dalszym cia

֒

gu be

֒

dzie obowia

֒

zywa´c tyle, ˙ze w wy-

niku otrzymamy

R

b

a

|f(x) − g(x)|dx . Okazuje sie

֒

, ˙ze ca lkujemy d lugo´s´c odcinka otrzymanego

w przecie

֒

ciu obszaru prosta

֒

pionowa

֒

(zamiast pola przekroju w przypadku obje

֒

to´sci) i w wyniku

otrzymujemy pole obszaru (zamiast obje

֒

to´sci). Przyk ladowo pole ko la mo˙zna oblicza´c traktuja

֒

c

je jako obszar zawarty mie

֒

dzy wykresami funkcji −

r

2

− x

2

oraz

r

2

− x

2

. Jest wie

֒

c ono

owne

6

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

R

r

−r

r

2

− x

2

− −

r

2

− x

2

 dx = 2 R

r

−r

r

2

− x

2

dx = 2

πr

2

2

= πr

2

.

Nie be

֒

dziemy teraz mno˙zy´c przyk lad´ow. Zaznaczy´c chcieli´smy jedynie, ˙ze pola mo˙zna oblicza´c

pos luguja

֒

c sie

֒

ta

֒

sama

֒

idea

֒

, kt´ora ma zastosowanie w przypadku obje

֒

to´sci. Sugeruje to mo˙zli-

wo´s´c zbudowania og´olniejszej teorii niezale˙znej od wymiaru. Dokonali tego matematycy na

prze lomie XIX i XX wieku, dwa najwa˙zniejsze nazwiska to B.Riemann i H.Lebesgue. Teoria

Lebesgue’a zyska la wielka

֒

popularno´s´c ze wzgle

֒

du na znacznie wygodniejsze w u˙zyciu twierdze-

nia pozwalaja

֒

ce na obliczanie granic cia

֒

g´ow ca lek. Tych problem´

ow nie be

֒

dziemy tu omawia´c.

Sa

֒

przedstawione w wielu podre

֒

cznikach przeznaczonych dla matematyk´

ow i fizyk´ow teoretyk´ow.

D lugo´

c wykresu funkcji

Za l´o˙zmy, ˙ze funkcja f : [a, b] −→ (0, +∞) jest r´o˙zniczkowalna i ˙ze jej pochodna f

jest cia

֒

g la na

przedziale [a, b] . Jasne jest, ˙ze d lugo´s´c krzywej powinni´smy przybli˙za´c d lugo´scia

֒

lamanej (linii

z lo˙zonej z odcink´ow), kt´orej wierzcho lki dziela

֒

wykres funkcji f na ma le fragmenty. Om´owimy

to nieco dok ladniej.

Niech a = x

0

< x

1

< x

2

< . . . < x

n

= b . Niech l

i

oznacza d lugo´s´c odcinka la

֒

cza

֒

cego

punkty x

i−1

, f (x

i−1

)



i x

i

, f (x

i

)

 . Mamy wie

֒

c

l

i

=

q

(x

i

− x

i−1

)

2

+ (f (x

i

) − f(x

i−1

))

2

.

Z twierdzenia Lagrange’a o warto´sci ´sredniej wynika, ˙ze istnieje taka liczba t

i

∈ [x

i−1

, x

i

] , ˙ze

zachodzi r´

owno´s´c

l

i

=

p(x

i

− x

i−1

)

2

+ f

(t

i

)

2

(x

i

− x

i−1

)

2

= (x

i

− x

i−1

)

p1 + (f

(t

i

)

2

) .

Sta

֒

d wynika, ˙ze d lugo´s´c lamanej r´

owna jest

l

1

+ l

2

+ . . . + l

n

=

n

X

i=1

(x

i

− x

i−1

)

p1 + (f

(t

i

)

2

) .

D lugo´s´c wykresu funkcji f to wobec tego

R

b

a

q

1 + (f

(x))

2

dx — wynika to oczywi´scie z twier-

dzenia o sumach Riemanna.

Ten wynik jest bardzo jasny z punktu widzenia fizyki. Za l´

o˙zmy, ˙ze wykres funkcji to np.

szosa, po kt´

orej porusza sie

֒

samoch´

od w ten spos´

ob, ˙ze sk ladowa pozioma wektora pre

֒

dko´sci

owna jest 1 . Niech x oznacza czas. Wtedy w chwili x znajdujemy sie

֒

w punkcie

x, f (x)



— zak ladamy, ˙ze startujemy z punktu a, f (a)

 , wtedy f

(x) mierzy pre

֒

dko´s´c zmian warto´sci

funkcji f w chwili x , jest wie

֒

c to sk ladowa pionowa wektora pre

֒

dko´sci naszego pojazdu. Jego

pre

֒

dko´scia

֒

skalarna

֒

jest wie

֒

c d lugo´s´c wektora pre

֒

dko´sci, czyli liczba

q

1 + (f

(x))

2

, ta pre

֒

dko´s´c

jest oczywi´scie zale˙zna od czasu. Przebyta

֒

droge

֒

nale˙zy oblicza´c mno˙za

֒

c czas przez pre

֒

dko´s´c.

Poniewa˙z pre

֒

dko´s´c jest zmienna, wie

֒

c prowadzi to do dzielenia czasu podr´

o˙zy, na kr´otkie od-

cinki, w kr´

otkim okresie czasu pre

֒

dko´s´c jest prawie sta la (pre

֒

dko´s´c jest funkcja

֒

cia

֒

g la

֒

czasu),

naste

֒

pnie mno˙zymy ten kr´

otki czas przez pre

֒

dko´s´c z jaka

֒

sie

֒

w nim poruszamy i sumujemy.

7

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Otrzymujemy sume

֒

Riemanna funkcji

q

1 + (f

(x))

2

, a po przej´sciu granicznym (rozpatrywane

odcinki czasu sa

֒

coraz bli˙zsze 0 ) otrzymujemy ca lke

֒

R

b

a

q

1 + (f

(x))

2

dx . Rozumuja

֒

c analo-

gicznie doj´s´c mo˙zna do wniosku, ˙ze

R

b

a

f (x) dx jest droga

֒

przebyta

֒

przez pojazd poruszaja

֒

cy

sie

֒

po prostoliniowej drodze w ten spos´ob, ˙ze w chwili x jego pre

֒

dko´scia

֒

jest f (x) .

Ten argument jest bardzo wa˙zny historycznie: Newton tworzy l rachunek r´

o˙zniczkowy i ca l-

kowy w silnym zwia

֒

zku z fizyka

֒

. Poje

֒

cie pre

֒

dko´sci nie jest trudne, przemawia do wyobra´zni, wie

֒

c

studenci proszeni sa

֒

o chwile

֒

zastanowienia nad tym tekstem! Warto te˙z zda´c sobie sprawe

֒

z te-

go, ˙ze ca lkowicie analogicznie przyspieszenie jest powia

֒

zane z pre

֒

dko´scia

֒

— po prostu wsze

֒

dzie

zaste

֒

pujemy po lo˙zenie przez pre

֒

dko´s´c i jednocze´snie pre

֒

dko´

c

przez przyspieszenie.

Przyk lad 11.5

Obliczymy d lugo´s´c luku paraboli y = x

2

zaczynaja

֒

cego sie

֒

w punkcie (0, 0)

i ko´

ncza

֒

cego sie

֒

w punkcie a, a

2

 . Zgodnie z poprzedzaja

֒

cymi ten przyk lad rozwa˙zaniami ta

d lugo´s´c r´owna jest

R

a

0

p1 + (2x)

2

dx . Podobna

֒

ca lke

֒

obliczyli´smy w przyk ladzie 10.28. Teraz

zrobimy to nieco inaczej. Niech x =

1
2

tg t . Wtedy

1 + 4x

2

=

p1 + tg

2

t =

q

1

cos

t

=

1

cos t

— mo˙zemy tak napisa´c, bo mo˙zemy przyjmowa´c, ˙ze t ∈ (−

π

2

,

π

2

) i wobec tego cos t > 0 . Je´sli

x =

1
2

tg t , to dx =

1

2 cos

2

t

dt , wie

֒

c

R √1 + 4x

2

dx =

R

1

2 cos

3

t

dt =

R

cos

2

t+sin

2

t

2 cos

3

t

dt =

=

1
2

R

1

cos t

dt +

1
2

R sin t

sin t

cos

3

t

dt

przez

=====

cze֒´sci

1
2

R

1

cos t

dt +

1
2

sin t

1

2 cos

2

t

1
2

R

cos t

2 cos

2

t

dt =

=

sin t

4 cos

2

t

+

1
4

R

1

cos t

dt =

sin t

4 cos

2

t

+

1
4

R

cos t

1−sin

2

t

dt =

=

sin t

4 cos

2

t

+

1
8

R

cos t

1−sin t

dt +

1
8

R

cos t

1+sin t

dt + C =

sin t

4 cos

2

t

1
8

ln(1 − sin t) +

1
8

ln(1 + sin t) + C =

=

sin t

4 cos

2

t

+

1
8

ln

1+sin t
1−sin t

+ C =

sin t

4 cos

2

t

+

1
8

ln

(1+sin t)

2

1−sin

2

t

+ C =

sin t

4 cos

2

t

+

1
4

ln

1+sin t

cos t

+ C =

=

1
4

1

cos t

· tg t + ln(

1

cos t

+ tg t)

 + C =

1
4

1 + 4x

2

· 2x + ln(

1 + 4x

2

+ 2x)

 + C

Sta

֒

d wynika, ˙ze ten luk paraboli ma d lugo´s´c.

a
2

1 + 4a

2

+

1
4

ln 2a +

1 + 4a

2

 .

Okazuje sie

֒

, ˙ze wynik jest zadziwiaja

֒

co skomplikowany. W XIX w. matematykom uda lo sie

֒

wykaza´c, ˙ze d lugo´s´c elipsy, kt´

ora nie jest okre

֒

giem, nie daje sie

֒

wyrazi´c za pomoca

֒

tzw. funkcji

elementarnych. Mo˙zna to zrobi´c za pomoca

֒

tzw. funkcji eliptycznych. Piszemy o tym po to

jedynie, by raz jeszcze przestrzec, ˙ze m´

owimy tu jedynie o rzeczach w matematyce najprostszych,

bo te tylko znajduja

֒

sie

֒

w i tak wype lnionych programach studi´

ow.

Obliczymy teraz d lugo´s´c okre

֒

gu, a w la´sciwie jego po lowy, cho´c wszyscy dobrze wiedza

֒

, co

otrzymamy. Tu rachunek be

֒

dzie bardzo prosty, a r´

o˙znica mie

֒

dzy okre

֒

giem i elipsa

֒

tak niewielka.

Niewielka ale bardzo istotna: w ca lce, kt´

ora

֒

trzeba znale´z´c w przypadku elipsy wyste

֒

puje iloraz

dw´

och

wielomian´

ow kwadratowych, w przypadku okre

֒

gu wielomian jest tylko jeden.

Przyk lad 11.6

o lokra

֒

g o promieniu r > 0 mo˙zemy potraktowa´c jako wykres funkcji

8

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

r

2

− x

2

zdefiniowanej na przedziale [−r, r] . Wobec tego jego d lugo´s´c r´owna jest

R

r

−r

r

1 +



r

2

− x

2





2

dx =

R

r

−r

r

1 +



−x

r

2

−x

2



2

dx =

R

r

−r

q

1 +

x

2

r

2

−x

2

dx =

R

r

−r

r

r

2

−x

2

dx

x=r sin t

==========

dx=r cos t dt

= r

R

π/2

−π/2

dt = πr .

Otrzymali´smy wie

֒

c dobrze znany wynik.*

Pola powierzchni bry l obrotowych

Poka˙zemy teraz jest jeszcze jedno zastosowanie geometryczne ca lek, tym razem do obliczania

pola powierzchni bry ly obrotowej. Tym razem punktem wyj´scia be

֒

dzie wz´

or na pole powierzchni

bocznej sto˙zka πrl , gdzie r to promie´

n podstawy sto˙zka, a l to d lugo´s´c tworza

֒

cej. Z tego wzoru

bez trudu mo˙zna wyprowadzi´c wz´or na pole powierzchni bocznej sto˙zka ´scie

֒

tego, w kt´orym

wie

֒

ksza podstawa ma promie´

n r

1

, mniejsza — promie´

n r

2

, a tworza

֒

ca to l . Ten sto˙zek ´scie

֒

ty

mo˙zna potraktowa´c jako wynik odcie

֒

cia od sto˙zka o promieniu podstawy r

1

i tworza

֒

cej l

r

1

r

1

−r

2

sto˙zka o promieniu podstawy r

2

i tworza

֒

cej l

r

2

r

1

−r

2

— wynika to z podobie´

nstwa tr´ojka

֒

t´ow.

Wobec tego pole powierzchni bocznej sto˙zka ´scie

֒

tego jest r´

owne π

lr

2
1

r

1

−r

2

−π

lr

2
2

r

1

−r

2

= πl (r

1

+ r

2

) .*

Za l´

o˙zmy, ˙ze funkcja f : [a, b] −→ (0, +∞) jest r´o˙zniczkowalna i ˙ze jej pochodna jest cia

֒

g la.

Obr´

ocimy wykres funkcji f wok´

o l osi x . W wyniku otrzymamy powierzchnie

֒

, kt´orej pole

obliczymy. Zauwa˙zmy jeszcze tylko, ˙ze je´sli funkcja f jest liniowa, to w wyniku tego obrotu

otrzymujemy powierzchnie

֒

boczna

֒

sto˙zka ´scie

֒

tego ewentualnie walca, je´sli funkcja jest sta la.

Podzielimy przedzia l [a, b] punktami a = x

0

< x

1

< x

2

< . . . < x

n

= b na kr´

otkie, niekoniecznie

owne, przedzia ly. To, co powstaje w wyniku obrotu cze

֒

´sci wykresu odpowiadaja

֒

cej przedzia lowi

[x

i−1

, x

i

] , mo˙zna przybli˙zy´c sto˙zkiem ´scie

֒

tym o wysoko´sci x

i

− x

i−1

i promieniach podstaw

f (x

i

) , f (x

i−1

) — ten sto˙zek staje sie

֒

walcem, gdy f (x

i−1

) = f (x

i

) . Pole powierzchni bocznej

takiego sto˙zka, to zgodnie z przypomnianymi przed chwila

֒

wzorami πl

i

f (x

i−1

) + f (x

i

)

 , gdzie

l

i

oznacza jego tworza

֒

ca

֒

, czyli

l

i

=

q

(x

i

− x

i−1

)

2

+ (f (x

i

) − f(x

i−1

))

2

= (x

i

− x

i−1

)

q

1 + f

(t

i

)



2

dla pewnego t

i

∈ (x

i−1

, x

i

) , istnienie takiej liczby t wynika z twierdzenia Lagrange’a o warto´sci

´sredniej. Poniewa˙z przedzia l [x

i−1

, x

i

] jest ,,kr´

otki”, wie

֒

c

πl

i

(f (x

i−1

) + f (x

i

)) ≈ 2π · f(t

i

)

q

1 + f

(t

i

)



2

,

przyje

֒

li´smy tu, ˙ze f (x

i−1

) ≈ f(t

i

) ≈ f(x

i

) , co jest dopuszczalne, ale nie chcemy sie

֒

wdawa´c

w bardziej szczeg´

o lowe szacunki, bo dla os´

ob o niewielkiej wprawie be

֒

da

֒

one trudnawe i na

pewno ˙zmudne, dla wprawnych — banalne.

Wobec tego pole powierzchni powsta lej w wyniku obrotu wykresu funkcji f mo˙zna przy-

*

Troche֒ oszukuja֒c: funkcja

r

2

−x

2

nie ma sko´

nczonej pochodnej w ko´

ncach przedzia lu, o tym opowiemy p´

zniej.

*

Troche֒ to przypomina wz´or na pole trapezu:

1
2

(2πr

1

+2πr

2

)l – po lowa sumy podstaw razy wysoko´

c.

9

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

bli˙zy´c suma

֒

n

X

i=1

2π·f(t

i

)

q

1 + f

(t

i

)



2

, kt´ora z kolei, na mocy twierdzenia o sumach Riemanna,

przybli˙za ca lke

֒

R

b

a

2πf (t)

q

1 + f

(t)



2

dt . Ta ca lka jest wie

֒

c r´

owna polu powierzchni powsta lej

w wyniku obrotu funkcji f wok´o l osi x . B le

֒

dy, kt´ore pope lniamy w kolejnych krokach sa

֒

ma le

i to jako b le

֒

dy wzgle

֒

dne, co jest wa˙zne, bo pola cze

֒

´sci, na kt´

ore poszatkowali´smy powierzchnie

֒

,

sa

֒

ma le i jest ich wiele, wie

֒

c teoretycznie b le

֒

dy mog lyby sie

֒

zsumowa´c do czego´s du˙zego — tak

sie

֒

nie dzieje, bo jak zapewniamy czytelnik´ow, b le

֒

dy wzgle

֒

dne sa

֒

ma le! Tu jeszcze raz stykamy

sie

֒

z jedna

֒

z podstawowych idei analizy matematycznej: funkcje

֒

przybli˙zamy funkcja

֒

liniowa

֒

tak, by b la

֒

d wzgle

֒

dny

by l ma ly! Czas na jaki´s przyk lad.

Przyk lad 11.7

Niech f (x) =

r

2

− x

2

dla a ≤ x ≤ a + h , przy czym −r ≤ a oraz

a + h ≤ r . W wyniku obrotu wykresu funkcji f okre´slonej na przedziale [a, a + h] otrzymujemy
cze

֒

´s´c powierzchni kuli zawarta

֒

mie

֒

dzy dwiema r´ownoleg lymi p laszczyznami, kt´orych odleg lo´s´c

r´owna jest h . Zgodnie z om´owionym wzorem pole tej cze

֒

´sci sfery r´

owne jest

Z

a+h

a

p

r

2

− x

2

·

s

1 +



−x

r

2

− x

2



2

dx = 2πr

Z

a+h

a

dx = 2πrh .

W szczeg´

olno´sci, je˙zeli a = −r i h = 2r otrzymujemy wz´or na pole powierzchni ca lej kuli, kt´ory

wie

֒

kszo´s´c maturzyst´

ow mia la okazje

֒

pozna´c w szkole. Jednak otrzymali´smy co´s wie

֒

cej: wz´or na

pole powierzchni cze

֒

´sci sfery zawartej mie

֒

dzy dwiema r´

ownoleg lymi p laszczyznami oddalonymi

o h . Zauwa˙zmy jeszcze, ˙ze we wzorze tym NIE wyste

֒

puje liczba a . Oznacza to, ˙ze pole jest od

a niezale˙zne, wa˙zne jest tylko to, ˙ze obie p laszczyzny przecinaja

֒

sfere

֒

. Mo˙ze sie

֒

zdarzy´c, ˙ze jedna

z tych p laszczyzn przechodzi przez jeden z biegun´

ow, a mo˙ze sie

֒

zdarzy´c, ˙ze p laszczyzna r´ownika

dzieli przestrze´

n mie

֒

dzy nimi na p´o l. Pola sa

֒

owne! Nie jest to chyba ca lkiem oczywiste, cho´c

Archimedes z pewno´scia

֒

to wiedzia l.*

Przyk lad 11.8

Obliczymy teraz pole powierzchni de

֒

tki opisanej ju˙z w przyk ladzie 11.4.

Przypomnijmy: powierzchnia de

֒

tki by la otrzymana jako wynik obrotu okre

֒

gu zdefiniowanego

ownaniami y = 0 , (x − R)

2

+ z

2

= r

2

wok´

o l osi z . Mo˙zna wie

֒

c przyja

֒

´c, ˙ze obracamy wok´o l

osi z (a nie wok´

o l osi x ) wykresy dwu funkcji zmiennej z R +

r

2

− z

2

oraz R −

r

2

− z

2

.

Cze

֒

´s´c wsp´

olna otrzymanych powierzchni sk lada sie

֒

z dw´

och okre

֒

ow, wie

֒

c jej pole r´owne jest 0,

zatem mo˙zemy obliczy´c pola obu powierzchni i doda´c. W pierwszym przypadku pole r´owne jest

R

r

−r

R +

r

2

− z

2

 ·

r

1 +



−z

r

2

−z

2



2

dz = 2πr

R

r

−r



R

r

2

−z

2

+ 1



dz = 2π

2

rR + 2πr

2

,

*

W podre֒czniku do geometrii u˙zywanym we wszystkich polskich liceach, gdy autor tego tekstu by l uczniem,

twierdzenie to by lo podane wraz z dowodem nie korzystaja֒cym w jawnej postaci z ca lek. Oczywi´scie tylko

cze֒´s´c uczni´ow je zauwa˙za la.

10

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

wie

֒

c w drugim —

R

r

−r

R −

r

2

− z

2

 ·

r

1 +



−z

r

2

−z

2



2

dz = 2π

2

rR − 2πr

2

. Sumuja

֒

c

otrzymujemy 4π

2

rR .

Jest wie

֒

c widoczne, ˙ze za pomoca

֒

ca lek mo˙zna da´c sobie rade

֒

z obliczaniem obje

֒

to´sci, p´ol

i d lugo´sci. Doda´c warto, ˙ze cze

֒

sto wyniki nie daja

֒

sie

֒

wyrazi´c za pomoca

֒

funkcji elementarnych.

Jednak wyra˙zenie ich nawet za pomoca

֒

samej ca lki jest wa˙zne, bo wymy´slono wiele metod

przybli˙zonego obliczania ca lek, wie

֒

c nawet je´sli mamy wynik nieelementarnie wyra˙zony, to i tak

mo˙zna uzyskiwa´c istotne oszacowania z dok ladno´scia

֒

ca lkowicie wystarczaja

֒

ca

֒

dla zastosowa´

n

w matematyce i poza nia

֒

. Nie be

֒

dziemy oczywi´scie tych temat´

ow rozwija´c w ramach wyk ladu

wprowadzaja

֒

cego student´ow I roku w matematyke

֒

.

Ca lki niew la´

sciwe

Spotkali´smy sie

֒

przy obliczaniu d lugo´sci okre

֒

gu z problemem ca lkowania funkcji, kt´ora nie by la

zdefiniowana w ko´

ncu przedzia lu, a nawet w obu ko´

ncach. Takie funkcje pojawiaja

֒

sie

֒

w wielu

sytuacjach. Trzeba wie

֒

c wyja´sni´c nieco dok ladniej jak definiujemy ca lki i co mo˙zna wnioskowa´c

z ich istnienia.

Definicja 11.10 (ca lki niew la´

sciwej )

Je´sli funkcja f : [a, b) −→ IR ma funkcje

֒

pierwotna

֒

i istnieje granica lim

c→b

R

c

a

f (x) dx , to granice

֒

te

֒

nazywamy ca lka

֒

niew la´sciwa

֒

funkcji f na przedziale [a, b) . Oznaczamy ja

֒

tak samo, jak

ca lke

֒

w la´sciwa

֒

:

R

b

a

f (x) dx . Je´sli ca lka niew la´sciwa jest sko´

nczona, to m´

owimy, ˙ze jest zbie˙zna.

Analogicznie definiowana jest ca lka niew la´sciwa z funkcji okre´slonej na przedziale otwarto–

domknie

֒

tym (a, b] .

Je´sli funkcja jest okre´slona na przedziale otwartym (a, b) i istnieja

֒

ca lki niew la´sciwe na

przedzia lach (a, c] i [c, b) , to ich sume

֒

, je´sli jest zdefiniowana, nazywamy ca lka

֒

niew la´sciwa

֒

funkcji f na przedziale (a, b) . Oznaczamy jak zwykle symbolem

R

b

a

f (x) dx .

Przyk lad 11.9

Obliczymy ca lke

֒

R

r

−r

1

r

2

−x

2

dx . Funkcja jest niezdefiniowana w obu ko´

ncach

przedzia lu, wie

֒

c rozpatrzymy oddzielnie dwie ca lki:

R

r

0

1

r

2

−x

2

dx oraz

R

0

−r

1

r

2

−x

2

dx . Zachodzi

wz´

or

R

1

r

2

−x

2

dx = arcsin

x

r

+ C , zatem

lim

c→r

R

c

0

1

r

2

−x

2

dx = lim

c→r

arcsin

c
r

− arcsin

0
r

 = arcsin

r
r

=

π

2

.

Podobnie

lim

c→−r

+

R

0

c

1

r

2

−x

2

dx =

lim

c→−r

+

arcsin

0
r

− arcsin

−r

r

 = arcsin 1 =

π

2

. Obie ca lki sa

֒

sko´

nczone, czyli zbie˙zne. Zgodnie z definicja

֒

ca lka

R

r

−r

1

r

2

−x

2

dx jest zbie˙zna do

π

2

+

π

2

= π .

Przyk lad 11.10

Obliczymy ca lke

֒

R

0

1

1+x

2

dx . Zachodza

֒

owno´sci

11

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

R

0

1

1+x

2

dx = lim

c→∞

R

c

0

1

1+x

2

dx = lim

c→∞

(arctg x)



c

0

= lim

c→∞

(arctg c − arctg 0) =

π

2

.

Ca lka jest wie

֒

c sko´

nczona, zatem funkcja arctg ma ca lke

֒

niew la´sciwa

֒

na p´

o lprostej [0, ∞) . Bez

trudu stwierdzi´c mo˙zna, ˙ze zachodzi r´owno´s´c

R

−∞

1

1+x

2

dx = π .

Przyk lad 11.11

Teraz zajmiemy sie

֒

ca lka

֒

R

1

x

a

dx zak ladaja

֒

c, ˙ze a 6= −1 . Mamy

R

1

x

a

dx =

lim

c→∞

R

c

1

x

a

dx =

lim

c→∞



1

a+1

x

a+1






c

1

=

lim

c→∞

c

a

+1

−1

a+1

=



+∞ je´sli a > −1 ,

−1

a+1

je´sli a < −1 .

Okaza lo sie

֒

, ˙ze im wie

֒

kszy wyk ladnik tym wie

֒

ksza ca lka. Dla ,,du˙zych” wyk ladnik´ow ca lka

jest niesko´

nczona dla ,,ma lych” sko´

nczona: tym mniejsza im mniejszy wyk ladnik. Oczywi´scie

s lowa ,,ma ly” i ,,du˙zy” maja

֒

znaczenie umowne.

Przyk lad 11.12

Obliczymy

R

0

e

−λx

dx zak ladaja

֒

c, ˙ze λ > 0 , w przypadku λ ≤ 0 warto´sci

funkcji podca lkowej nie sa

֒

mniejsze ni˙z 1, wie

֒

c ca lka jest niesko´

nczona, bo musi by´c wie

֒

ksza od

pola prostoka

֒

ta o wysoko´sci 1 i dowolnie d lugiej podstawie. Mamy

R

0

e

−λx

dx = lim

c→∞

R

c

0

e

−λx

dx = lim

c→∞

1

λ

e

−λx






c

0

λ>0

====

1

λ

.

Wykazali´smy wie

֒

c, ˙ze dla ka˙zdego λ > 0 funkcja e

−λx

ma sko´

nczona

֒

ca lke

֒

niew la´sciwa

֒

na

o lprostej [0, ∞) .

Przyk lad 11.13

Wyka˙zemy teraz, ˙ze ca lka

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx jest sko´

nczona. Mamy e

x

2

≥ 1+x

2

dla ka˙zdej liczby rzeczywistej x , wie

֒

c

R

c

0

e

−x

2

dx ≤

R

c

0

1

1+x

2

dx <

π

2

. Ca lka

R

c

0

e

−x

2

dx ro´snie

wraz z c , oczywi´scie teraz rozwa˙zamy tylko c > 0 . Wobec tego granica lim

c→∞

R

c

0

e

−x

2

dx istnieje

i jedyna

֒

kwestia

֒

jest to, czy jest ona sko´

nczona. Poniewa˙z dla ka˙zdego c > 0 ca lka jest mniejsza

ni˙z

π

2

, wie

֒

c

R

0

e

−x

2

dx = lim

c→∞

R

c

0

e

−x

2

dx ≤

π

2

.

Spe lnili´smy obietnice

֒

: udowodnili´smy, ˙ze ca lka jest sko´

nczona, cho´c jej nie obliczyli´smy, bo to

jest nieco trudniejsze.

Wida´c z powy˙zszych przyk lad´ow, ˙ze powody, dla kt´

orych trzeba rozpatrywa´c czasem ca lki

nieoznaczone, bywaja

֒

o˙zne. Mo˙zemy mie´c do czynienia z nieograniczona

֒

funkcja lub z nieogra-

niczona

֒

dziedzina

֒

funkcji. Nie be

֒

dziemy tych spraw dok ladnie omawia´c, bo jak ju˙z wielokrotnie

owili´smy, studenci nie musza

֒

tych kwestii zg le

֒

bi´c, natomiast powinni troche

֒

o nich wiedzie´c.

Wypada stwierdzi´c, ˙ze jedna z podstawowych r´

o˙znic miedzy ca lka

֒

Riemanna i ca lka

֒

nie-

w la´sciwa

֒

jest to, ˙ze w przypadku ca lki niew la´sciwej nie jest prawdziwe twierdzenie o sumach

Riemanna. W przypadku ca lki niew la´sciwej mo˙zna na og´

o l po wybraniu drobnego podzia lu

dziedziny wybra´c w przedzia lach, kt´

ore tworza

֒

ten podzia l, punkty w taki spos´

ob, ˙ze otrzymana

suma Riemanna be

֒

dzie odleg la od ca lki.

12

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Je´sli np. rozwa˙zamy ca lke

֒

R

1

0

1

1−x

2

dx , to dziela

֒

c przedzia l [0, 1] na kr´otkie przedzia-

liki punktami 0 = x

0

< x

1

< x

2

< . . . < x

n−1

< x

n

= 1 , nie jeste´smy w stanie unikna

֒

´c tego,

˙ze w przedziale [x

n−1

, x

n

) funkcja

1

1−x

2

przyjmuje warto´sci dowolnie du˙ze. Mo˙zemy wie

֒

c

wybra´c w nim punkt t

n

w taki spos´ob, by liczba

x

n

−x

n−

1

1−t

2

n

by la wie

֒

ksza ni˙z np. 15071410, co

spowoduje, ˙ze niezale˙znie od tego jak wybierzemy punkty w pozosta lych przedzialikach warto´s´c

sumy Riemanna be

֒

dzie wielokrotnie przewy˙zsza´c d lugo´s´c okre

֒

gu o promieniu 1.

Oczywi´scie stwarza to problemy z interpretacja

֒

ca lki, ale nic na to nie mo˙zna poradzi´c.

Ca lki niew la´sciwe pojawiaja

֒

sie

֒

w naturalny spos´ob, bo przecie˙z nie mo˙zna uzna´c obliczania

d lugo´sci okre

֒

gu za zadanie bardzo sztuczne. Po prostu nale˙zy z wie

֒

ksza

֒

ostro˙zno´scia

֒

je stosowa´c,

ale nale˙zy to robi´c. We wspomnianym przypadku mo˙zna np. twierdzi´c, ˙ze rozpatruja

֒

c nieco

kr´otszy luk odpowiadaja

֒

cy przedzia lowi [0, c) mo˙zemy go przybli˙za´c ca lka

֒

, ca lka

R

c

0

1

1−x

2

dx

r´o˙zni sie

֒

minimalnie od ca lki

R

1

0

1

1−x

2

dx , wie

֒

c sumy Riemanna pierwszej z nich, wie

֒

c w la´sciwej,

przybli˙zaja

֒

ja

֒

wie

֒

c kr´otszy luk, ale ten kr´otszy przybli˙za d lu˙zszy, wie

֒

c suma Riemanna ca lki

R

c

0

1

1−x

2

dx przybli˙za ´cwier´c d lugo´sci okre

֒

gu o promieniu 1.

Ten przyk lad pokazuje, jak mo˙zna radzi´c sobie z tego rodzaju problemami. W dalszym

cia

֒

gu be

֒

dziemy przyjmowa´c, ˙ze opisane wcze´sniej interpretacje ca lek w la´sciwych (d lugo´sci, pola,

obje

֒

to´sci) zachowuja

֒

sens r´

ownie˙z w przypadku ca lek niew la´sciwych. Poka˙zemy teraz jak ko-

rzystaja

֒

c z tych interpretacji mo˙zna obliczy´c ca lke

֒

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx . Przypomijmy, ˙ze funkcja pier-

wotna funkcji e

−x

2

jest nieelementarna, wie

֒

c nasze poste

֒

powania be

֒

dzie ca lkowicie odmienne

od prezentowanych dotychczas.

Przyk lad 11.14

Wyka˙zemy, ˙ze

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx =

π . Zaczniemy od obliczenia obje

֒

to´sci

zbioru pod wykresem funkcji z = e

−x

2

−y

2

, wie

֒

c funkcji dwu zmiennych x i y . Opiszmy ten

zbi´

or wzorami: A =

n

(x, y, z):

0 ≤ z ≤ e

−x

2

−y

2

o

. Jego obje

֒

to´s´c to zgodnie z tym, o czym

wcze´sniej m´

owili´smy, ca lka (tym razem niew la´sciwa) z funkcji P (z) , gdzie P (z) oznacza pole

przekroju zbioru A p laszczyzna

֒

pozioma

֒

przechodza

֒

ca

֒

przez punkt (0, 0, z) . Ten przekr´oj

to ko lo le˙za

֒

ce w p laszczy´znie poziomej. Sk lada sie

֒

ono z tych punkt´

ow (x, y, z) , dla kt´orych

spe lniona jest nier´

owno´s´c: 0 < z ≤ e

−x

2

−y

2

(przypominamy, ˙ze liczba z > 0 jest na razie

ustalona). Jest ona r´

ownowa˙zna nier´

owno´sci − ln z ≥ x

2

+ y

2

. Wobec tego kwadrat promienia

tego ko la jest r´

owny − ln z , wie

֒

c pole tego ko la r´

owne jest −π ln z .

Teraz spojrzymy na to zagadnienie z nieco innej strony. Przetniemy zbi´

or A p laszczyzna

֒

prostopad la

֒

do osi

−−→

OY

przechodza

֒

ca

֒

przez punkt (0, y, 0) . Niech S(y) oznacza pole tego

przekroju. Jasne jest, ˙ze przekr´

oj sk lada sie

֒

z tych punkt´

ow postaci (x, y, z) , dla kt´orych

spe lniona jest nier´

owno´s´c 0 < z ≤ e

−x

2

−y

2

, wie

֒

c ta sama co poprzednio z tym jednak, ˙ze tym

13

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

razem ustalona jest liczba y , natomiast liczby x oraz z sie

֒

zmieniaja

֒

sie

֒

w podanych granicach.

To pole to oczywi´scie pole pod wykresem funkcji e

−x

2

−y

2

, wie

֒

c r´

owne jest ono

R

+∞

−∞

e

−x

2

−y

2

dx ,

zn´

ow ca lka niew la´sciwa. Mamy wie

֒

c S(y) = e

−y

2

·

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx ; e

−y

2

jako wielko´s´c niezale˙zna

od x mo˙ze i powinna by´c traktowana jako sta la, wie

֒

c mo˙zna ja

֒

wy la

֒

czy´c przed ca lke

֒

. Liczba

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx nie zale˙zy od y , wie

֒

c obje

֒

to´s´c zbioru A jest r´

owna

R

+∞

−∞

S(y) dy =

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx ·

R

+∞

−∞

e

−y

2

dy .

Oczywi´scie

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx =

R

+∞

−∞

e

−y

2

dy — warto´s´c ca lki z danej funkcji jest niezale˙zna od

nazwy zmiennej. Mamy wie

֒

c prawo napisa´c:



R

+∞

−∞

e

−x

2

dx



2

=

R

1

0

π(− ln z)dz = −π

R

1

0

ln z dz .

Wystarczy teraz obliczy´c

R

1

0

ln z dz . Mamy

R ln z dz = z ln z − z + C , te

֒

ca lke

֒

obliczali´smy ju˙z

wcze´sniej. Wobec tego

R

1

0

ln z dz = 1 · ln(1) − 1 − lim

z→0

+

z ln z − z

 = −1 , bo lim

z→0

+

z ln z = 0 , co

mo˙zna obliczy´c korzystaja

֒

c z regu ly de l’Hospitala. Wykazali´smy zatem, ˙ze zachodzi r´owno´s´c

π =



R

+∞

−∞

e

−x

2

dx



2

, a wie

֒

c po wycia

֒

gnie

֒

ciu pierwiastka z obu stron otrzymujemy obiecana

֒

owno´s´c

π =

R

+∞

−∞

e

−x

2

dx .

Czytelnicy, kt´

orzy s lyszeli co´s o szeregach, z pewno´scia

֒

zauwa˙zyli podobie´

nstwa mie

֒

dzy

ca lkami niew la´sciwymi i szeregami, nawet terminologia jest w podobna. Podamy teraz wa˙zne

twierdzenie, kt´

ore to podobie´

nstwo podkre´sla i kt´

ore nie mie´sci sie

֒

w programie matematyki dla

student´

ow chemii.

Twierdzenie 11.11 (Kryterium ca lkowe Cauchy’ego Maclaurina zbie ˙zno´

sci

Je´sli funkcja f : [1, ∞] −→ [1, ∞) jest nierosna

֒

ca, to szereg

X

n=1

f (n) jest zbie˙zny, czyli cia

֒

g

o wyrazie f (1) + f (2) + · · · + f(n) ma sko´nczona

֒

granice

֒

, wtedy i tylko wtedy, gdy ca lka

niew la´sciwa

R

1

f (x) dx jest zbie˙zna.

Dow´

od. Nie ma oczywi´scie ˙zadnego problemu z istnieniem ca lek

R

c

1

f (c) dx , bowiem ich ist-

nienie jest konsekwencja

֒

monotoniczno´sci funkcji f (tego twierdzenia nie dowodzili´smy, jednak

przytoczyli´smy je). Podobnie szereg

X

n=1

f (n) ma sume

֒

by´c mo˙ze niesko´

nczona

֒

, bo jego wyrazy

sa

֒

nieujemne. Funkcja f jest nierosna

֒

ca, wie

֒

c nier´

owno´s´c f (n) ≥

R

n+1

n

f (x) dx ≥ f(n + 1)

ma miejsce dla ka˙zdej liczby naturalnej n . Sta

֒

d wynika, ˙ze

X

n=1

f (n) ≥

R

1

f (x) dx ≥

X

n=2

f (n) .

Z tej nier´

owno´sci teza twierdzenia wynika natychmiast.

14

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Warto podkre´sli´c, ˙ze twierdzenie bywa u˙zyteczne w wielu przypadkach, czasem latwiej

mo˙zna stwierdzi´c zbie˙zno´s´c ca lki a w innych przypadkach — szeregu. Podajemy je tylko po

to, by zilustrowa´c mo˙zliwo´sci przeformu lowywania zagadnie´

n, nie chcemy jednak wdawa´c sie

֒

w analize

֒

przyk lad´ow. Om´owimy jeszcze jedno bardzo proste zastosowanie ca lek w fizyce.

´

Srodek masy

Przypomnijmy, ˙ze ´srodkiem masy uk ladu dw´och punkt´

ow materialnych A, B , kt´orych masy

sa

֒

r´owne m

A

, m

B

nazywamy taki punkt C odcinka AB , ˙ze |AC| m

A

= |BC| m

B

(prawo

d´zwigni). Za l´o˙zmy, ˙ze A = (x

A

, y

A

, z

A

) , B = (x

B

, y

B

, z

B

) . Z twierdzenia Pitagorasa zas-

tosowanego dwukrotnie wynika, ˙ze

|AB| =

p(x

A

− x

B

)

2

+ (y

A

− y

B

)

2

+ (z

A

− z

B

)

2

— jest to d lugo´s´c przeka

֒

tnej prostopad lo´scianu (by´c mo˙ze zdegenerowanego do prostoka

֒

ta lub

odcinka), kt´orego krawe

֒

dzie sa

֒

r´ownoleg le do osi uk ladu wsp´

o lrze

֒

dnych i kt´

orego przeciwleg lymi

wierzcho lkami sa

֒

punkty A i B . Powinna by´c spe lniona r´

owno´s´c

C = A +

m

B

m

A

+m

B

(B − A) =

= x

A

+

m

B

m

A

+m

B

(x

B

− x

A

), y

A

+

m

B

m

A

+m

B

(y

B

− y

A

), z

A

+

m

B

m

A

+m

B

(z

B

− z

A

)

 =

=

m

A

x

A

+m

B

x

B

m

A

+m

B

,

m

A

y

A

+m

B

y

B

m

A

+m

B

,

m

A

z

A

+m

B

z

B

m

A

+m

B

 =

m

A

m

A

+m

B

A +

m

B

m

A

+m

B

B .

Przyjmujemy tu, ˙ze dodajemy punkty (lub wektory) sumuja

֒

c ich pierwsze wsp´

o lrze

֒

dne, potem

drugie i trzecie. To samo dotyczy mno˙zenia punktu (wektora) przez liczbe

֒

.

Przyjmuje sie

֒

, ˙ze ´srodek masy uk ladu 3 punkt´

ow jest ´srodkiem masy pary punkt´ow, z kt´o-

rych jeden to kt´

orykolwiek z rozpatrywanej tr´

ojki, a drugi to ´srodek masy pozosta lych dw´och.

Definicja ta nie zale˙zy, jak sie

֒

za chwile

֒

przekonamy od tego, jak tr´

ojke

֒

,,dzielimy”. Gdyby

stwierdzenie to nie by lo prawda

֒

, to definicja musia laby by´c zmieniona jako niezbyt dobrze

nadaja

֒

ca sie

֒

do opisu rzeczywisto´sci. Podobnie definiujemy ´srodek masy wie

֒

kszej liczby punkt´ow

materialnych: wybieramy dwa i zaste

֒

pujemy je ich ´srodkiem masy (jego masa

֒

jest suma mas).

Stosuja

֒

c te

֒

definicje

֒

do punkt´

ow A

1

= (x

1

, y

1

, z

1

) , A

2

= (x

2

, y

2

, z

2

) , . . . , A

n

= (x

n

, y

n

, z

n

)

stwierdzamy, ˙ze ich ´srodek masy to

C =

m

1

m

1

+ m

2

+ · · · + m

n

A

1

+

m

2

m

1

+ m

2

+ · · · + m

n

A

2

+ · · · +

m

n

m

1

+ m

2

+ · · · + m

n

A

n

, czyli

C =

 m

1

x

1

+ m

2

x

2

+ · · · + m

n

x

n

m

1

+ m

2

+ · · · + m

n

,

m

1

y

1

+ m

2

y

2

+ · · · + m

n

y

n

m

1

+ m

2

+ · · · + m

n

,

m

1

z

1

+ m

2

z

2

+ · · · + m

n

z

n

m

1

+ m

2

+ · · · + m

n



.

Z tego wzoru natychmiast wynika, ˙ze kolejno´s´c punkt´

ow jest nieistotna. Wada

֒

tego okre´slenia

jest to, ˙ze uk lady z lo˙zone ze sko´

nczenie punkt´

ow (np. n ) materialnych nie sa

֒

jedynymi, z kt´o-

rymi mamy do czynienia. Wyste

֒

puja

֒

te˙z inne, np. cia la sztywne itp. Poka˙zemy teraz na

przyk ladach jak poje

֒

cie ´srodka masy mo˙ze by´c uog´

olnione na inne przypadki.

Zaczniemy od ,,tworu jednowymiarowego”. Be

֒

dziemy my´sle´c dla prostoty o cienkim, jed-

15

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

norodnym

drucie, kt´ory ma kszta lt wykresu funkcji f : [a, b] −→ R . Wyobra´zmy sobie, ˙ze drut

sk lada sie

֒

z kr´otkich ,,kawa lk´ow” odpowiadaja

֒

cych podzia lowi przedzia lu [a, b] na przedzia ly

[x

0

, x

1

] , [x

1

, x

2

] , . . . , [x

n−1

, x

n

] , przy czym a = x

0

< x

1

< x

2

< . . . < x

n−1

< x

n

= b.

Poniewa˙z te kawa lki sa

֒

kr´otkie, wie

֒

c wydaje sie

֒

rozsa

֒

dnym za lo˙zenie, ˙ze ´srodek masy i –tego

kawa lka to punkt (t

i

, f (t

i

)) .* Za lo˙zyli´smy, ˙ze drut jest jednorodny, co oznacza, ˙ze mo˙zna

przyja

֒

´c, ˙ze masa jest proporcjonalna do d lugo´sci. D lugo´s´c kawa lka odpowiadaja

֒

cego przedzia-

lowi [x

i−1

, x

i

] to

R

x

i

x

i−

1

p1 + (f

(t))

2

dt . Przyjmuja

֒

c, ˙ze masa w la´sciwa jest r´

owna ̺ mo˙zemy

przyja

֒

´c, ˙ze masa i –tego kawa lka jest r´owna

̺

R

x

i

x

i−

1

p1 + (f

(t))

2

dt ≈ ̺(x

i

− x

i−1

)

p1 + (f

(t

i

))

2

.

Wobec tego pierwsza wsp´o lrze

֒

dna ´srodka masy drutu jest w przybli˙zeniu r´

owna

t

1

·̺·(x

1

−x

0

1+(f

(t

1

))

2

+t

2

·̺·(x

2

−x

1

1+(f

(t

2

))

2

+···+t

n

·̺·(x

n

−x

n−

1

1+(f

(t

n

))

2

̺·(x

1

−x

0

1+(f

(t

1

))

2

+̺·(x

2

−x

1

1+(f

(t

2

))

2

+···+̺·(x

n

−x

n−

1

1+(f

(t

n

))

2

.

Na mocy twierdzenia o sumach Riemanna wielko´s´c ta jest w przybli˙zeniu r´

owna

R

b

a

t

p1 + (f

(t))

2

dt

R

b

a

p1 + (f

(t))

2

dt

.

Dla drugiej wsp´

o lrze

֒

dnej ´srodka masy drutu otrzymujemy kolejno wyra˙zenia

f (t

1

)·̺·(x

1

−x

0

1+(f

(t

1

))

2

+f (t

2

)·̺·(x

2

−x

1

1+(f

(t

2

))

2

+···+f (t

n

)·̺·(x

n

−x

n−

1

1+(f

(t

n

))

2

̺·(x

1

−x

0

1+(f

(t

1

))

2

+̺·(x

2

−x

1

1+(f

(t

2

))

2

+···+̺·(x

n

−x

n−

1

1+(f

(t

n

))

2

oraz

R

b

a

f (t)

p1 + (f

(t))

2

dt

R

b

a

p1 + (f

(t))

2

dt

.

Przyk lad 11.15

Sprawdzimy jak uzyskane wzory dzia laja

֒

w przypadku odcinka. Przyjmi-

jmy, ˙ze f (x) = kx + l , gdzie k, l sa

֒

ustalonymi liczbami rzeczywistymi. Rozwa˙zamy funkcje

֒

f

na przedziale domknie

֒

tym [a, b] . Dla prostoty przyjmujemy, ˙ze ̺ = 1 . Oczywi´scie f

(x) = k

dla ka˙zdego x ∈ [a, b] . Niech C = (c

1

, c

2

) oznacza ´srodek masy odcinka, kt´

orego ko´

ncami sa

֒

punkty a, f (a)

 = a, ka + l , b, f (b) = b, kb + l . Stosuja

֒

c wyprowadzone wzory otrzymu-

jemy

c

1

=

R

b

a

t

1+k

2

dt

R

b

a

1+k

2

dt

=

b2−a2

2

1+k

2

(b−a)

1+k

2

=

b+a

2

oraz

c

2

=

R

b

a

(kt+l)

1+k

2

dt

R

b

a

1+k

2

dt

=

k

b2−a2

2

+l(b−a)



1+k

2

(b−a)

1+k

2

= k

b+a

2

+ l .

Jak wida´c otrzymali´smy ´srodek odcinka, czego nale˙za lo oczekiwa´c.

Przyk lad 11.16

Teraz zajmiemy sie

֒

lukiem okre

֒

gu x

2

+ y

2

= 1 , kt´

orego ko´

ncami sa

֒

punkty

(cos α, sin α) i (cos β, sin β) , 0 ≤ β < α ≤ π . Zn´ow zak ladamy, ˙ze ̺ = 1 . Luk wybrali´smy tak,

*

Troche֒ nacia֒gamy. Jak sie֒ za chwile֒ przekonamy, ´srodek cia la masy wcale nie musi by´c punktem tego tego cia la,

najprostszy przyk lad, to sko´

nczony uk lad punkt´

ow, a inny to luk okre֒gu. Ju˙z nied lugo!

16

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

by mie´sci l sie

֒

w ca lo´sci w g´ornym p´o lokre

֒

gu, bo m´owimy jedynie o wykresach funkcji. W tym

wypadku o wykresie funkcji

1 − x

2

, kt´orej pochodna

֒

jest

1 − x

2



=

1
2

(1 − x

2

)

−1/2

· (−2x) =

−x

1−x

2

.

Niech C = (c

1

, c

2

) oznacza ´srodek masy tego luku. Mamy wie

֒

c jak poprzednio

c

1

=

R

cos β

cos α

t

q

1+

−t

1−t2



2

dt

R

cos β

cos α

q

1+

−t

1−t2



2

dt

=

R

cos β

cos α

t

1−t2

dt

R

cos β

cos α

1

1−t2

dt

=

1−t

2


cos β

cos α

−arccos(t)


cos β

cos α

=

sin α−sin β

α−β

— przypomnie´c warto, ˙ze arccos to funkcja odwrotna do funkcji cos rozpatrywanej na prze-

dziale [0, π] . Wz´or na jej pochodna

֒

mo˙zna wywnioskowa´c z r´

owno´sci x = arccos(cos x) ; na

przedziale [0, π] funkcja sinus przyjmuje jedynie nieujemne warto´sci, wie

֒

c

1 − cos

2

α = sin α

oraz

p1 − cos

2

β = sin β . Analogicznie

c

2

=

R

cos β

cos α

1−t

2

q

1+

−t

1−t2



2

dt

R

cos β

cos α

q

1+

−t

1−t2



2

dt

=

R

cos β

cos α

1−t2

1−t2

dt

R

cos β

cos α

1

1−t2

dt

=

t


cos β

cos α

−arccos(t)


cos β

cos α

=

cos β−cos α

α−β

.

Wobec tego ´srodkiem masy jednorodnego luku o ko´

ncach (cos α, sin α) i (cos β, sin β) jest

sin α−sin β

α−β

,

cos β−cos α

α−β

 .

Jest on odleg ly od ´srodka okre

֒

gu o

q

sin α−sin β

α−β



2

+

cos β−cos α

α−β



2

=

q

sin

2

α−2 sin α sin β+sin

2

β+cos

2

β−2 cos β cos α+cos

2

α

(α−β)

2

=

cos(β−α)=cos β cos α+sin β sin α

=======================

q

2−2 cos(β−α)

(α−β)

2

cos(2γ)=1−2 sin

2

γ

=============

=

r

4 sin

2 α−β

2

(α−β)

2

=

sin

α−β

2

α−β

2

< 1 .

Widzimy wie

֒

c, ˙ze ´srodek masy tego luku znajduje sie

֒

poza tym lukiem. Mo˙zna sobie wyobrazi´c,

˙ze do luku do la

֒

czono cie

֒

ciwe

֒

, na kt´

orej jest on oparty i obszar ograniczony przez luk i cie

֒

ciwe

֒

wype lniono substancja

֒

doskonale sztywna

֒

o masie 0, masa cie

֒

ciwy jest r´

ownie˙z r´owna 0. Wtedy

´srodek masy tego nowego (abstrakcyjnego) tworu pokrywa sie

֒

ze ´srodkiem masy luku i mo˙zna

my´sle´c, ˙ze jest to punkt, w kt´

orym to cia lo nale˙zy podeprze´c, by mia lo szanse znale´z´c sie

֒

w r´ow-

nowadze w polu grawitacyjnym Ziemi. Nie wydaje sie

֒

, by ten wynik by l ca lkiem oczywisty, cho´c

oczywi´scie nie u˙zywaja

֒

c ca lek te˙z mo˙zna go uzyska´c (niekoniecznie w p´

o l minuty).

Uwaga 11.12 Je´sli a < b < c i f : [a, c] → R jest funkcja

֒

o cia

֒

g lej pochodnej, C

a

= (x

a

, y

a

)

jest ´srodkiem masy wykresu funkcji f : [a, b] −→ R , C

c

= (x

c

, y

c

) — ´srodkiem masy wykresu

funkcji f : [b, c] −→ R przy za lo˙zeniu, ˙ze ̺ = 1 , to ´srodkiem masy wykresu funkcji f: [a, c] −→ R
jest punkt

C =

m

a

m

a

+m

c

C

a

+

m

c

m

a

+m

c

C

c

,

gdzie m

a

=

R

b

a

q

1 + f

(t)



2

dt , m

c

=

R

c

b

q

1 + f

(t)



2

dt sa

֒

masami odpowiednio wykres´ow

17

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

funkcji f : [a, b] → R i f: [b, c] → R .
Wynika to natychmiast z wzoru

R

c

a

g(t) dt =

R

b

a

g(t) dt +

R

c

b

g(t) dt : je´sli C = (u, v) , to

u =

R

c

a

t

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

a

q

1+ f

(t)



2

dt

=

=

R

b

a

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

a

q

1+ f

(t)



2

dt

·

R

b

a

t

q

1+ f

(t)



2

dt

R

b

a

q

1+ f

(t)



2

dt

+

R

c

b

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

a

q

1+ f

(t)



2

dt

·

R

c

b

t

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

b

q

1+ f

(t)



2

dt

=

=

m

a

m

a

+m

c

x

a

+

m

c

m

a

+m

c

x

c

oraz

v =

R

c

a

f (t)

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

a

q

1+ f

(t)



2

dt

=

=

R

b

a

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

a

q

1+ f

(t)



2

dt

·

R

b

a

f (t)

q

1+ f

(t)



2

dt

R

b

a

q

1+ f

(t)



2

dt

+

R

c

b

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

a

q

1+ f

(t)



2

dt

·

R

c

b

f (t)

q

1+ f

(t)



2

dt

R

c

b

q

1+ f

(t)



2

dt

=

=

m

a

m

a

+m

c

y

a

+

m

c

m

a

+m

c

y

c

.

Oznacza to, ˙ze definicja ´srodka masy, kt´

ora

֒

podali´smy jest niesprzeczna z czynionym w trakcie

wyprowadzania wzoru na jego wsp´

o lrze

֒

dne za lo˙zeniem, ˙ze mo˙zna fragmenty cia la zaste

֒

powa´c

ich ´srodkami masy i traktowa´c p´

o´zniej jako punkty materialne.

Przyk lad 11.17

(Tr´

ojka

֒

t

)

Znajdziemy ´srodek obwodu tr´

ojka

֒

ta, zn´

ow zak ladamy, ˙ze ̺ = 1 , kt´

orego wierzcho lkami sa

֒

punkty A, B, C ∈ R

2

. Za l´

o˙zmy, ˙ze boki le˙za

֒

ce naprzeciwko wierzcho lk´

ow A , B i C maja

֒

odpowiednio d lugo´sci a , b i c , czyli ˙ze masy tych bok´

ow r´

owne sa

֒

a, b, c . Wtedy ´srodkami

mas bok´

ow a , b i c sa

֒

punkty

B+C

2

,

C+A

2

i

A+B

2

, w kt´

orych umieszczono masy a , b i c .

Zgodnie z om´

owionymi wcze´sniej wzorami ´srodkiem masy tego uk ladu trzech punkt´ow materi-

alnych jest punkt

M =

a

a+b+c

·

B+C

2

+

b

a+b+c

·

A+C

2

+

c

a+b+c

·

A+B

2

=

b+c

2(a+b+c)

A +

c+a

2(a+b+c)

B +

a+b

2(a+b+c)

C

Mo˙zna te˙z spojrze´c na te

֒

owno´s´c inaczej: umieszczono w wierzcho lku A mase

֒

b + c , w wierz-

cho lku B — mase

֒

c + a , w wierzcho lku C — mase

֒

a + b , wtedy ´srodkiem masy uk ladu tych

trzech punkt´

ow materialnych jest punkt

b+c

2(a+b+c)

A +

c+a

2(a+b+c)

B +

a+b

2(a+b+c)

C ,

czyli ´srodek masy obwodu tr´

ojka

֒

ta. Mo˙zna zapyta´c: w jakich tr´

ojka

֒

tach ´srodek masy obwodu

tr´ojka

֒

ta pokrywa sie

֒

z punktem

A+B+C

3

, czyli ´srodkiem masy uk ladu trzech punkt´ow materi-

alnych A, B, C z r´

ownymi masami? Odpowied´z na to pytanie jest prosta, je´sli punkty A, B, C

nie le˙za

֒

na jednej prostej (czyli sa

֒

wierzcho lkami tr´

ojka

֒

ta). Jest tak w tr´

ojka

֒

cie r´ownobocznym

(oczywiste) i tylko w nim, co zaraz wyka˙zemy. Rzecz w tym, ˙ze je´sli te dwa punkty pokrywaja

֒

18

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

sie

֒

, to

b+c

2(a+b+c)

A +

c+a

2(a+b+c)

B +

a+b

2(a+b+c)

C = A +

c+a

2(a+b+c)

(B − A) +

a+b

2(a+b+c)

(C − A) oraz

A+B+C

3

= A +

1
3

(B − A) +

1
3

(C − A) .

Wobec tego z r´owno´sci

b+c

2(a+b+c)

A +

c+a

2(a+b+c)

B +

a+b

2(a+b+c)

C =

A+B+C

3

wynika, ˙ze

c+a

2(a+b+c)

1
3

(B − A) = −

b+a

2(a+b+c)

+

1
3

(C − A) , a poniewa˙z wektory

−−−−→

B − A

i

−−−−→

C − A nie sa

֒

r´ownoleg le,* wie

֒

c musza

֒

zachodzi´c r´owno´sci:

c+a

2(a+b+c)

1
3

= 0 = −

b+a

2(a+b+c)

+

1
3

.

Sa

֒

one r´ownowa˙zne r´owno´sciom a + c = 2b i a + b = 2c . Z nich wynika, ˙ze 2b − c = a = 2c − b ,

wie

֒

c 3b = 3c , czyli b = c . Wtedy r´ownie˙z a = b , co oznacza, ˙ze tr´

ojka

֒

t jest r´

ownoboczny.

Warto jeszcze zauwa˙zy´c, ˙ze je´sli w wierzcho lkach tr´ojka

֒

ta umie´scimy r´

owne masy, to ´srodkiem

masy uk ladu takich trzech punkt´ow materialnych be

֒

dzie punkt przecie

֒

cia ´srodkowych tr´ojka

֒

ta,

czyli punkt zwany ´srodkiem cie

֒

˙zko´sci tr´ojka

֒

ta. Jest tak, bo ´srodek masy uk ladu dw´och punkt´ow

materialnych A, B o r´ownych masach m, ´srodek odcinka la

֒

cza

֒

cego te punkty, w kt´orym

umieszczamy mase

֒

2m . Teraz szukamy ´srodka masy punktu C z masa

֒

m i punktu

A+B

2

z masa

֒

2m . Jest to punkt

m

m+2m

C +

2m

m+2m

A+B

2

=

A+B+C

3

, zgodnie z obietnica

֒

.

Zadanko: wykaza´

c, ˙ze w przypadku punkt´

ow

A, B, C le˙za

֒

cych na jednej prostej wypowiedziane

wy˙zej twierdzenie nie jest prawdziwe, czyli poda´

c przyk lad trzech punkt´

ow materialnych

A, B, C

le˙za

֒

cych na jednej prostej, kt´

orych ´srodkiem masy jest punkt

A+B+C

3

, chocia˙z masy w nich

umieszczone nie sa

֒

owne.

Warto doda´c, ˙ze w r´

o˙znych przypadkach nie mo˙zna zak lada´c, ˙ze ge

֒

sto´s´c masy jest sta la, np.

cze

֒

´s´c drutu mo˙ze by´c zrobiona z jednego metalu, inna cze

֒

´s´c z drugiego. W przypadku badania

ruchu np. statku kosmicznego, te˙z nie bardzo mo˙zna zak lada´c, ˙ze ge

֒

sto´s´c masy jest sta la: inna

֒

maja

֒

np. ´sciany (pancerz!), inna

֒

kosmonauci, jeszcze inna

֒

powietrze, kt´

orym oddychaja

֒

ludzie.

Ten komentarz wyja´snia, ˙ze w zasadzie nawet trudno zak lada´c, ˙ze ge

֒

sto´s´c masy jest cia

֒

g la, na

og´

o l nie jest, ale takimi kwestiami zajmowa´c sie

֒

nie be

֒

dziemy. Za l´

o˙zmy na razie, ˙ze mamy do

czynienia z cia lem, kt´

orego kszta lt jest dobrze opisany jako wykres funkcji f : [a, b] −→ R , kt´ora

ma cia

֒

g la

֒

pochodna

֒

w przedziale [a, b] . My´slimy o warto´sci funkcji ̺ jak o granicy ilorazu

m(x

1

,x

2

)

ℓ(x

1

,x

2

)

, liczba ℓ(x

1

, x

2

) oznacza d lugo´s´c fragmentu wykresu funkcji f , kt´

orego ko´

ncami sa

֒

punkty (x

1

, f (x

1

)) i (x

2

, f (x

2

)) , a liczba m(x

1

, x

2

) — jego mase

֒

, x

1

≤ x ≤ x

2

, przechodzimy

do granicy przy x

2

− x

1

−→ 0 . Zak ladamy, ˙ze ta granica istnieje i ˙ze jest funkcja

֒

cia

֒

g la

֒

na x [a, b] .

Niech a = x

0

< x

1

< . . . < x

n−1

< x

n

= b be

֒

da

֒

takimi punktami przedzia lu [a, b] , ˙ze

o˙znice x

i

− x

i−1

sa

֒

,,ma le” dla i = 1, 2, . . . , n . Niech x

i−1

≤ t

i

≤ x

i

. W takiej sytuacji masa

*

bo punkty A,B,C nie le˙za֒ na jednej prostej.

19

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

wykresu funkcji f : [a, b] −→ R jest r´owna w przybli˙zeniu

̺(t

1

)

q

(x

1

− x

0

)

2

+ f (x

1

) − f(x

0

)



2

+ ̺(t

2

)

q

(x

2

− x

1

)

2

+ f (x

2

) − f(x

1

)



2

+ · · · +

+ ̺(t

n

)

q

(x

n

− x

n−1

)

2

+ f (x

n

) − f(x

n−1

)



2

=

= ̺(t

1

)(x

1

− x

0

)

q

1 + f

1

)



2

+ ̺(t

2

)(x

2

− x

1

)

q

1 + f

2

)



2

+ · · · +

+ ̺(t

n

)(x

n

− x

n−1

)

q

1 + f

n

)



2

,

istnienie liczb τ

1

, τ

2

, . . . , τ

n

wynika z twierdzenia Lagrange’a o warto´sci ´sredniej; oczywi´scie

x

i−1

< τ

i

< x

i

dla i = 1, 2, . . . , n . Liczby t

1

, t

2

, . . . , t

n

zosta ly wybrane dowolnie z przedzia l´ow

[x

0

, x

1

] , [x

2

, x

1

] , . . . , [x

n−1

, x

n

] . Wobec tego nic nie stoi na przeszkodzie, by przyja

֒

´c, ˙ze t

i

= τ

i

dla wszystkich i . Wtedy masa wykresu funkcji f : [a, b] −→ R r´owna jest w przybli˙zeniu

̺(τ

1

)(x

1

− x

0

)

q

1 + f

1

)



2

+ ̺(τ

2

)(x

2

− x

1

)

q

1 + f

2

)



2

+ · · · +

+ ̺(τ

n

)(x

n

− x

n−1

)

q

1 + f

n

)



2

.

Prowadzi to, na mocy twierdzenia o sumach Riemanna, do stwierdzenia, ˙ze masa krzywej r´owna

jest

Z

b

a

̺(t)

q

1 + f

(t)



2

dt .

Mo˙zemy teraz zastanowi´c sie

֒

nad wsp´

o lrze

֒

dnymi ´srodka masy tej krzywej.

Oznaczmy go

przez C = (c

1

, c

2

) . Rozumuja

֒

c tak, jak w przypadku sta lej ge

֒

sto´sci otrzymujemy przybli˙zone

owno´sci:

c

1

τ

1

̺(τ

1

)(x

1

−x

0

)

1+(f

1

))

2

+···+τ

n

̺(τ

n

)̺(x

n

−x

n−

1

)

1+(f

n

))

2

̺(τ

1

)(x

1

−x

0

)

1+(f

(t

1

))

2

+···+̺(τ

n

)(x

n

−x

n−

1

)

1+(f

(t

n

))

2

oraz

c

2

f (τ

1

)̺(τ

1

)(x

1

−x

0

)

1+(f

1

))

2

+···+f (τ

n

)̺(τ

n

)̺(x

n

−x

n−

1

)

1+(f

n

))

2

̺(τ

1

)(x

1

−x

0

)

1+(f

(t

1

))

2

+···+̺(τ

n

)(x

n

−x

n−

1

)

1+(f

(t

n

))

2

.

Sta

֒

d i z twierdzenia o sumach Riemanna wnioskujemy, ˙ze

c

1

=

R

b

a

t̺(t)

1+(f

(t))

2

dt

R

b

a

̺(t)

1+(f

(t))

2

dt

i

c

2

=

R

b

a

f (t)̺(t)

1+(f

(t))

2

dt

R

b

a

̺(t)

1+(f

(t))

2

dt

.

Z punktu widzenia matematyka te r´

owno´sci to definicja ´srodka masy, dla fizyka to zapewne

twierdzenie, kt´

orego dow´

od podany zosta l wy˙zej.

Zajmiemy sie

֒

teraz ´srodkiem masy obszaru p laskiego. Dla uproszczenia zajmowa´c sie

֒

be

֒

-

dziemy obszarem postaci G = {(x, y) :

a ≤ x ≤ b, 0 ≤ y ≤ f(x)} , gdzie f: [a, b] −→ [0, ∞)

oznacza funkcje

֒

cia

֒

g la

֒

. Zak ladamy od razu, ˙ze masa nie ma sta lej ge

֒

sto´sci i oznaczamy ge

֒

sto´s´c

masy przez ̺(x, y) — definicja ge

֒

sto´sci analogiczna do poprzednio podanej z tym, ˙ze teraz

rozpatrujemy zbiory dwuwymiarowe, wie

֒

c mo˙zemy np. dzieli´c mase

֒

ma lego ko la przez jego pole

i oblicza´c granice

֒

zak ladaja

֒

c, ˙ze promie´

n da

֒

˙zy do 0 . Tak jak poprzednio zak ladamy, ˙ze ̺ jest

funkcja

֒

cia

֒

g la

֒

w zbiorze G .

20

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Zn´ow podzielimy przedzia l [a, b] na kr´otkie przedzia ly:

a = x

0

< x

1

< . . . < x

n−1

< x

n

= b .

Zaczniemy od jednego pionowego ,,paska”:

S

i

= {(x, y) :

x

i−1

≤ x ≤ x

i

, 0 ≤ y ≤ f(x)} .

Mo˙zna przyja

֒

´c, ˙ze ze wzgle

֒

du na cia

֒

g lo´s´c ge

֒

sto´sci masy ̺ i znikoma

֒

szeroko´s´c S

i

ge

֒

sto´s´c

zale˙zy tylko od zmiennej y . Rozumuja

֒

c tak jak w przypadku krzywej dochodzimy do wniosku,

˙ze ´srodek masy zbioru S

i

to



t

i

,

R

f

(ti)

0

s̺(t

i

,s)ds

R

f

(ti)

0

̺(t

i

,s)ds



, gdzie t

i

oznacza odpowiednio dobrany punkt

przedzia lu [x

i−1

, x

i

] . Mo˙zna wie

֒

c przyja

֒

´c (i to w la´sciwie robimy), ˙ze ´srodkiem masy pionowego

odcinka o ko´

ncach (x, 0) , (x, f (x)) jest punkt



x,

R

f

(x)

0

s̺(x,s)ds

R

f

(x)

0

̺(x,s)ds



i ˙ze masa w nim skupiona to

R

f (x)

0

̺(x, s)ds . Niech C = (c

1

, c

2

) oznacza poszukiwany ´srodek masy obszaru G . Rozumuja

֒

c

tak jak poprzednio stwierdzamy, ˙ze

c

1

=

R

b

a

x

R

f

(x)

0

̺(x,s)ds



dx

R

b

a

R

f

(x)

0

̺(x,s)ds



dx

,

c

2

=

Z

b

a

 R

f

(x)

0

(x,s)ds

R

f

(x)

0

̺

(x,s)ds

·

R

f

(x)

0

̺(x,s)ds



dx

R

b

a

R

f

(x)

0

̺(x,s)ds



dx

=

R

b

a

R

f

(x)

0

s̺(x,s)ds



dx

R

b

a

R

f

(x)

0

̺(x,s)ds



dx

.

Widzimy, ˙ze w obu wzorach mianownik jest taki sam: to masa zbioru G . W liczniku ca lkujemy

raz pierwsza

֒

wsp´

o lrze

֒

dna

֒

wymno˙zona

֒

przez ge

֒

sto´s´c masy, raz druga

֒

. Doda´c nale˙zy, ˙ze mo˙zna

rozpatrze´c zbi´

or ograniczony z g´

ory wykresem funkcji cia

֒

g lej g: [a, b] −→ R i z do lu wykresem

funkcji cia

֒

g lej f : [a, b] −→ R za lo˙zywszy, ˙ze f(x) ≤ g(x) dla a ≤ x ≤ b . Jest mniej wie

֒

cej

jasne, ˙ze uzyskane wzory be

֒

da

֒

wygla

֒

da´c tak:

c

1

=

R

b

a

x

R

g(x)

f (x)

̺(x, s)ds

dx

R

b

a

R

g(x)

f (x)

̺(x, s)ds

dx

,

c

2

=

R

b

a

R

g(x)

f (x)

s̺(x, s)ds

dx

R

b

a

R

g(x)

f (x)

̺(x, s)ds

dx

.

(´sr.m.)

Podkre´sli´c wypada, ˙ze rozwa˙zania poprzedzaja

֒

ce te wzory to nie dow´

od (przynajmniej nie

z punktu widzenia matematyka) — sa

֒

to argumenty za przyje

֒

ciem, ˙ze wzory (´sr.m.) definiuja

֒

´srodek masy zbioru G = {x, y:

a ≤ x ≤ b, f(x) ≤ y ≤ g(x)} przy za lo˙zeniu, ˙ze funkcja

cia

֒

g la ̺: G −→ [0, ∞) jest ge

֒

sto´scia

֒

masy. Zapewne fizyk teoretyk by lby sk lonny zgodzi´c sie

֒

z matematykiem, ale fizyk eksperymentator uzna lby te rozwa˙zania za dow´

od. Nie be

֒

dziemy teraz

rozwa˙za´c ˙zadnych przyk lad´

ow ze zmienna

֒

ge

֒

sto´scia

֒

masy, wie

֒

c na zako´

nczenie tych rozwa˙za´

n

napiszmy jeszcze, ˙ze w przypadku sta lej ge

֒

sto´sci, dla prostoty przyjmujemy ̺ ≡ 1 , otrzymujemy

c

1

=

R

b

a

x g(x)−f (x)



dx

R

b

a

g(x)−f (x)



dx

,

c

2

=

R

b

a

R

g

(x)

f

(x)

sds



dx

R

b

a

g(x)−f (x)



dx

=

R

b

a

1
2

(g(x))

2

−(f (x))

2



dx

R

b

a

g(x)−f (x)



dx

(´sr.m.’)

21

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

Przyk lad 11.18

Znajdziemy teraz ´srodek masy tr´

ojka

֒

ta zak ladaja

֒

c, ˙ze ge

֒

sto´s´c masy r´owna

jest 1 we wszystkich jego punktach (tzn. tr´ojka

֒

t jest jednorodny). Za l´

o˙zmy, ˙ze wierzcho lkami

tr´ojka

֒

ta sa

֒

punkty A = (0, 0) , B = (b

1

, b

2

) i C = (c

1

, c

2

) przy czym 0 ≤ c

1

≤ b

1

, b

1

> 0 .

Oczywi´scie zak ladamy, ˙ze A 6= B 6= C 6= A . Zak ladamy te˙z, ˙ze −b

2

c

1

+ b

1

c

2

> 0 , ten warunek

m´owi, ˙ze punkt C le˙zy ,,nad” prosta

֒

−b

2

x + b

1

y = 0 , kt´

ora przechodzi przez punkty A i B .

Niech f (x) =

b

2

b

1

x . Wykresem funkcji f jest prosta AB . Ograniczmy jej dziedzine

֒

do przedzia-

lu [0, b

1

] . Wtedy jej wykresem jest odcinek AB. Na tym samym przedziale okre´slimy funkcje

֒

g :

g(x) =

c

2

c

1

x dla 0 ≤ x ≤ c

1

i g(x) =

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − c

1

) + c

2

=

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2

dla c

1

≤ x ≤ b

1

,

oczywi´scie je´sli c

1

= 0 — obowia

֒

zuje jedynie drugi wz´

or, a je´sli c

1

= b

1

— tylko pierwszy.

Funkcje f, g zdefiniowali´smy, by m´oc stwierdzi´c, ˙ze zbi´

or

G = {(x, y) :

0 ≤ x ≤ b

1

, f (x) ≤ y ≤ g(x)}

jest tr´ojka

֒

tem o wierzcho lkach A, B, C i zastosowa´c wzory na wsp´

o lrze

֒

dne ´srodka masy tak

okre´slonego zbioru. Niech M = (m

1

, m

2

) be

֒

dzie ´srodkiem masy G . Znajdziemy najpierw pole

|G| tr´ojka

֒

ta G . Mamy

|G| =

R

b

1

0

g(x) − f(x)

dx = R

c

1

0

g(x) − f(x)

dx + R

b

1

c

1

g(x) − f(x)

dx =

=

R

c

1

0

c

2

c

1

b

2

b

1

xdx + R

b

1

c

1

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2

b

2

b

1

x

dx =

=

R

c

1

0

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

c

1

x dx +

R

b

1

c

1

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) −

b

2

b

1

(x − b

1

)

dx =

=

R

c

1

0

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

c

1

x dx +

R

b

1

c

1

b

2

−c

2

b

1

−c

1

b

2

b

1

(x − b

1

)dx =

=



b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

c

1

x

2

2




c

1

0

+



b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)

(x−b

1

)

2

2




b

1

c

1

=

=

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

c

1

c

2
1

2

b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)

(c

1

−b

1

)

2

2

=

b

1

c

2

−b

2

c

1

2b

1

(c

1

+ b

1

− c

1

) =

1
2

b

1

c

2

− b

2

c

1



— otrzymali´smy wz´

or na pole tr´

ojka

֒

ta, oczywi´scie mogli´smy obej´s´c sie

֒

bez ca lek, ale z ca lkami

jest wygodniej ze wzgle

֒

du na stosowany tu opis tr´

ojka

֒

ta. Teraz trzeba znale´z´c jeszcze dwie

ca lki. Mamy

m

1

|G| =

R

b

1

0

x g(x) − f(x)

 dx = R

c

1

0

x g(x) − f(x)

dx + R

b

1

c

1

x g(x) − f(x)

dx =

=

R

c

1

0

c

2

c

1

b

2

b

1

x

2

dx +

R

b

1

c

1

x

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2

b

2

b

1

x

dx =

=

R

c

1

0

c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

x

2

dx +

R

b

1

c

1

x

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) −

b

2

b

1

(x − b

1

)

dx =

=

R

c

1

0

c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

x

2

dx +

R

b

1

c

1

b

2

−c

2

b

1

−c

1

b

2

b

1

(x

2

− b

1

x)dx =

=



c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

x

3

3




c

1

0

+



b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)

x

3

3

− b

1

x

2

2






b

1

c

1

=

Ka˙zdy tr´

ojka֒t mo˙zna przesuna֒´c bez obracania, tak, by jego skrajny lewy punkt znalaz l sie֒ na osi OY , je´sli

tych skrajnych lewych punkt´

ow jest wiele, to na osi rze֒dnych znajduje sie֒ ca ly bok, tr´ojka֒t przesuwamy tak,

by najni˙zszy ze skrajnych lewych punkt´

ow znalaz l sie֒ w pocza֒tku uk ladu wsp´o lrze֒dnych. Jedyne ograniczaja֒ce

za lo˙zenie to c

1

≤b

1

, ale rozwa˙zenie drugiego przypadku nie nastre֒cza ˙zadnych trudno´sci. Zreszta֒, gdyby´smy

dopu´

scili obroty nie ograniczaja֒c sie֒ do przesuwania w og´ole ˙zadnych k lopot´ow tego rodzaju by nie by lo.

22

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

=

c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

c

3
1

3

+

b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)



b

3
1

−c

3
1

3

− b

1

b

2
1

−c

2
1

2



=

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)c

2
1

3b

1

+

b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1



b

2
1

+b

1

c

1

+c

2
1

3

− b

1

b

1

+c

1

2



=

=

c

2
1

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)

3b

1

+

b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

·

−b

2
1

−b

1

c

1

+2c

2
1

6

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)

6b

1

2c

2

1

+ b

2

1

+ b

1

c

1

− 2c

2

1

 =

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)(b

1

+c

1

)

6

,

zatem m

1

=

b

1

+c

1

3

=

0+b

1

+c

1

3

. Otrzymali´smy wz´or zgodny z obietnica

֒

: pierwsza ´srodka masy

tr´ojka

֒

ta jednorodnego to ´srednia arytmetyczna pierwszych wsp´

o lrze

֒

dnych jego wierzcho lk´ow.

Znajdziemy druga

֒

wsp´o lrze

֒

dna

֒

. ´

Srodek masy odcinka jednorodnego [f (x), g(x)] to oczywi´scie

f (x)+g(x)

2

, jego (umowna) masa to g(x) − f(x) , zatem

m

2

|G| =

1
2

R

b

1

0

g(x)

2

− f(x)

2

 dx =

=

1
2

R

c

1

0

x

2



c

2

c

1



2

b

2

b

1



2



dx +

1
2

R

b

1

c

1



b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2



2

b

2

b

1

x



2



dx =

=

1
2

R

c

1

0

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

b

2

1

c

2

1

x

2

dx +

1
2

R

b

1

c

1



b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2

b

2

b

1

x



b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2

+

b

2

b

1

x

 dx =

=

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

6b

2

1

c

2

1

c

3

1

+

1
2

R

b

1

c

1



b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)

(x − b

1

)



2b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

(b

1

−c

1

)

(x − b

1

) + 2b

2

 dx =

=

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

6b

2

1

c

1

+

1
2

R

b

1

c

1



b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)

2b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

(b

1

−c

1

)

(x − b

1

)

2

+ 2b

2

b

2

c

1

−b

1

c

2

b

1

(b

1

−c

1

)

(x − b

1

)

 dx =

=

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

6b

2

1

c

1

+

h

(b

2

c

1

−b

1

c

2

)(2b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

)

6b

2

1

(b

1

−c

1

)

2

(x − b

1

)

3

+ b

2

b

2

c

1

−b

1

c

2

2b

1

(b

1

−c

1

)

(x − b

1

)

2

i


b

1

c

1

=

=

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

6b

2

1

c

1

h

(b

2

c

1

−b

1

c

2

)(2b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

)

6b

2

1

(b

1

−c

1

)

2

(c

1

− b

1

)

3

+ b

2

b

2

c

1

−b

1

c

2

2b

1

(b

1

−c

1

)

(c

1

− b

1

)

2

i

=

=

(b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

)c

1

−(b

2

c

1

−b

1

c

2

)(2b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

)(c

1

−b

1

)+3b

1

b

2

(b

2

c

1

−b

1

c

2

)(c

1

−b

1

)

6b

2

1

=

= (b

1

c

2

− b

2

c

1

)

(b

1

c

2

+b

2

c

1

)c

1

+(2b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

)(c

1

−b

1

)−3b

1

b

2

(c

1

−b

1

)

6b

2

1

=

= (b

1

c

2

− b

2

c

1

)

−b

1

b

2

c

1

−(−b

1

b

2

−b

1

c

2

−b

2

c

1

)b

1

6b

2

1

= (b

1

c

2

− b

2

c

1

)

b

2

+c

2

6

=

b

1

c

2

−b

2

c

1

2

·

b

2

+c

2

3

.

Wynika sta

֒

d, ˙ze m

2

=

b

2

+c

2

3

=

0+b

2

+c

2

3

, a to jest wynik, kt´

ory chcieli´smy uzyska´c. Po d lugich

i cie

֒

˙zkich cierpieniach zako´

nczyli´smy dow´

od tego, ˙ze ´srodek cie

֒

˙zko´sci tr´

ojka

֒

ta jest ´srodkiem

masy jednorodnego tr´

ojka

֒

ta. No i nareszcie KONIEC!

Poka˙zemy jak mo˙zna to rozumowanie skr´

oci´c. Zaczniemy od pola tr´

ojka

֒

ta. Znajdziemy

najpierw odleg lo´s´c punktu C = (c

1

, c

2

) od prostej b

2

x − b

1

y = 0 . Prosta sk lada sie

֒

z punkt´ow

postaci (tb

1

, tb

2

) , t ∈ R . Znajdziemy najmniejsza

֒

z liczb

p(c

1

− tb

1

)

2

+ (c

2

− tb

2

)

2

. Mamy

(c

1

− tb

1

)

2

+ (c

2

− tb

2

)

2

= t

2

(b

2

1

+ b

2

2

) − 2t(b

1

c

1

+ b

2

c

2

) + c

2

1

+ c

2

2

=

= (b

2

1

+ b

2

2

) t −

b

1

c

1

+b

2

c

2

b

2

1

+b

2

2



2

(b

1

c

1

+b

2

c

2

)

2

b

2

1

+b

2

2

+ c

2

1

+ c

2

2

.

Sta

֒

d wynika, ˙ze najmniejsza warto´s´c wyra˙zenia (c

1

− tb

1

)

2

+ (c

2

− tb

2

)

2

jest r´

owna

(b

1

c

1

+b

2

c

2

)

2

b

2

1

+b

2

2

+ c

2

1

+ c

2

2

=

(b

2
1

+b

2
2

)(c

2
1

+c

2
2

)−(b

1

c

1

+b

2

c

2

)

2

b

2

1

+b

2

2

=

=

b

2
1

c

2
1

+b

2
2

c

2
1

+b

2
1

c

2
2

+b

2
2

c

2
2

−(b

2
1

c

2
1

+b

2
2

c

2
2

+2b

1

b

2

c

1

c

2

)

b

2

1

+b

2

2

=

b

2
2

c

2
1

+b

2
1

c

2
2

−2b

1

b

2

c

1

c

2

b

2

1

+b

2

2

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)

2

b

2

1

+b

2

2

.

Wynika sta

֒

d, ˙ze odleg lo´s´c punktu C = (c

1

, c

2

) od prostej b

2

x−b

1

y = 0 jest r´

owna

|b

1

c

2

−b

2

c

1

|

b

2

1

+b

2

2

=

23

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

=

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

2

1

+b

2

2

.

Znale´zli´smy wysoko´s´c tr´ojka

֒

ta ABC . Jego pole to

| △ (ABC)| =

1
2

·

pb

2

1

+ b

2

2

·

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

2

1

+b

2

2

=

b

1

c

2

−b

2

c

1

2

.

A teraz ju˙z pora na ´srodek masy tr´ojka

֒

ta ABC ale ,,na raty”. Punkt D := (c

1

,

b

2

c

1

b

1

) le˙zy

na boku AB tr´ojka

֒

ta ABC . Je´sli 0 < c

1

< b

1

, to odcinek CD dzieli tr´

ojka

֒

t ABC na dwa

tr´ojka

֒

ty ADC i DBC .

Zachodzi r´owno´s´c | △ (ADC)| =

1
2

· c

1

· c

2

b

2

c

1

b

1

 =

c

1

2b

1

b

1

c

2

− b

2

c

1

 .

Niech E = (e

1

, e

2

)

oznacza ´srodek masy tr´ojka

֒

ta ADB . Mamy w tej sytuacji

e

1

· | △ (ADC)| = e

1

·

c

1

2b

1

b

1

c

2

− b

2

c

1

 = R

c

1

0

x

c

2

c

1

x −

b

2

b

1

x

 dx = R

c

1

0

c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

x

2

dx =

=



c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

x

3

3




c

1

0

=

c

2

b

1

−c

1

b

2

c

1

b

1

c

3
1

3

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)c

2
1

3b

1

,

zatem e

1

=

2
3

c

1

=

1
3

0 + c

1

+ c

1

 . Naste

֒

pnie

e

2

· | △ (ADC)| = e

2

·

c

1

2b

1

b

1

c

2

− b

2

c

1

 = R

c

1

0

1
2



c

2

c

1

x



2

b

2

b

1

x



2



dx =

=

R

c

1

0

1
2



c

2

c

1



2

b

2

b

1



2



x

2

dx =

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

3·2b

2

1

c

2

1

x

3



c

1

0

=

b

2
1

c

2
2

−b

2
2

c

2
1

3·2b

2

1

c

2

1

c

3

1

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)(b

1

c

2

+b

2

c

1

)

3·2b

2

1

c

1

,

zatem e

2

=

b

1

c

2

+b

2

c

1

3b

1

=

1
3

0 + c

2

+

b

2

c

1

b

1

 .

Pole tr´

ojka

֒

ta DBC r´

owne jest

1
2

(b

1

− c

1

) c

2

b

2

c

1

b

1

 =

b

1

−c

1

2b

1

b

1

c

2

− b

2

c

1

 .

Niech F = (f

1

, f

2

) oznacza ´srodek cie

֒

˙zko´sci tr´

ojka

֒

ta DBC . Mamy wie

֒

c

f

1

· | △ (DBC)| = f

1

·

b

1

−c

1

2b

1

b

1

c

2

− b

2

c

1

 =

=

R

b

1

c

1

x



b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2

 −

b

2

b

1

(x − b

1

) + b

2

 dx = R

b

1

c

1



b

2

−c

2

b

1

−c

1

b

2

b

1

(x

2

− b

1

x) dx =

= −

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

(b

1

−c

1

)

R

b

1

c

1

(x

2

− b

1

x) dx = −

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

(b

1

−c

1

)

x

3

3

− b

1

x

2

2





b

1

c

1

=

= −

b

1

c

2

−b

2

c

1

b

1

(b

1

−c

1

)



b

3
1

−c

3
1

3

− b

1

b

2
1

−c

2
1

2



= −

b

1

c

2

−b

2

c

1

6b

1

2(b

2

1

+ b

1

c

1

+ c

2

1

) − 3b

1

(b

1

+ c

1

)

 =

= −

b

1

c

2

−b

2

c

1

6b

1

− b

2

1

− b

1

c

1

+ 2c

2

1

 =

b

1

c

2

−b

2

c

1

6b

1

b

2

1

− c

2

1

+ b

1

c

1

− c

2

1

 =

=

(b

1

c

2

−b

2

c

1

)(b

1

−c

1

)

2b

1

·

1
3

· b

1

+ c

1

+ c

1

 .

Wobec tego f

1

=

1
3

· (b

1

+ c

1

+ c

1

) .

Znajdziemy druga

֒

wsp´

o lrze

֒

dna

֒

´srodka masy tr´

ojka

֒

ta DBC . Zachodza

֒

owno´sci

f

2

· | △ (DBC)| = f

2

·

b

1

−c

1

2b

1

b

1

c

2

− b

2

c

1

 =

1
2

R

b

1

c

1



b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2



2

b

2

b

1

(x − b

1

) + b

2



2

 dx =

=



b

1

−c

1

6(b

2

−c

2

)

b

2

−c

2

b

1

−c

1

(x − b

1

) + b

2



3

b

1

6b

2

b

2

b

1

(x − b

1

) + b

2



3




b

1

c

1

=

=

b

1

−c

1

6(b

2

−c

2

)

b

3

2

b

1

6b

2

b

3

2

b

1

−c

1

6(b

2

−c

2

)

c

3

2

+

b

1

6b

2

b

2

c

1

b

1



3

=

b

1

−c

1

6(b

2

−c

2

)

b

3

2

− c

3

2

 −

b

2
2

6b

2

1

b

3

1

− c

3

1

 =

=

b

1

−c

1

6b

2

1

b

2

1

(b

2

2

+ b

2

c

2

+ c

2

2

) − b

2

2

(b

2

1

+ b

1

c

1

+ c

2

1

)

 =

Za lo˙zyli´

smy na wste֒pie, ˙ze b

1

c

2

−b

2

c

1

>0 .

Podstawa֒ jest bok CD

Podstawa֒ jest bok CD

24

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

=

b

1

−c

1

6b

2

1

b

1

b

2

(b

1

c

2

− b

2

c

1

) + (b

1

c

2

+ b

2

c

1

)(b

1

c

2

− b

2

c

1

)

 =

=

(b

1

−c

1

)(b

1

c

2

−b

2

c

1

)

6b

2

1

b

1

b

2

+ b

1

c

2

+ b

2

c

1

 =

(b

1

−c

1

)(b

1

c

2

−b

2

c

1

)

2b

1

·

1
3

· b

2

+ c

2

+

b

2

c

1

b

1

 .

Wobec tego f

2

=

1
3

· b

2

+ c

2

+

b

2

c

1

b

1

 .

Kilka zada´

n

int. 01 Obliczy´c obje

֒

to´s´c sto˙zka obrotowego o promieniu podstawy r > 0 i wysoko´sci h > 0 .

int. 02 Obliczy´c obje

֒

to´s´c ostros lupa o polu podstawy P > 0 i wysoko´sci h > 0 .

int. 03 Obliczy´c obje

֒

to´s´c elipsoidy

x

2

a

2

+

y

2

b

2

+

z

2

c

2

≤ 1 .

int. 04 Obliczy´c d lugo´s´c krzywej o r´ownaniu: y

2

= 4x

3

, przy czym y ≥ 0,

0 ≤ x ≤

8
9

.

int. 05 Obliczy´c d lugo´s´c krzywej o r´ownaniu y = 2

x , przy czym 1 ≤ x ≤ 9 .

int. 06 Obliczy´c d lugo´s´c krzywej o r´ownaniu y = ln x , przy czym 1 ≤ x ≤ 2 .
int. 07 Obliczy´c d lugo´s´c krzywej o r´ownaniu y = ln cos x , przy czym 0 ≤ x ≤

π

4

.

int. 08 Por´owna´c ca lki nie obliczaja

֒

c ich:

a.

R

1
2

π

0

sin

6

x dx

i

R

1
2

π

0

sin

3

x dx,

b.

R

1

0

e

−x

dx

i

R

1

0

e

−x

2

dx .

int. 09 Okre´sli´c znak ca lki

a.

R

0

x sin x dx,

b.

R

1

1
2

x

2

ln x dx ,

c.

R

2

−2

x

3

2

x

dx,

d.

R

0

sin x

x

dx .

int. 10 Obliczy´c ca lki niew la´sciwe

a.

R

1

0

x

1−x

dx ,

b.

R

1

0

3

x dx ,

c.

R

0

x

2

e

−x

2

dx , wiedza

֒

c, ˙ze

R

0

e

−x

2

dx =

1
2

π ,

d.

R

0

xe

−x

2

dx .

int. 11 Obliczy´c granice

֒

cia

֒

gu (a

n

) przez obliczenie pewnej ca lki, je´sli a

n

=

(a)

1

n+1

+

1

n+2

+ . . .

1

n+n

,

(b)

n

n

2

+1

+

n

n

2

+2

2

+ . . . +

n

n

2

+n

2

,

(c)

n

n!

n

,

(d)

1

7

+2

7

+···+n

7

n

8

.

int. 12 Dla jakich warto´sci parametru a ∈ R ca lka

R

1

0

x

a

dx jest sko´

nczona?

int. 13 Dla jakich warto´sci parametru a ∈ R ca lka

R

1

x

a

dx jest sko´

nczona?

int. 14 Dla jakich warto´sci parametru a ∈ R ca lka

R

1

1

x ln

a

x

dx jest sko´

nczona?

int. 15 Wykaza´c, ˙ze ca lka

R

0

sin x

x

dx jest zbie˙zna, za´s ca lka

R

0


sin x

x


dx jest rozbie˙zna.

int. 16 Obliczy´c pochodna

֒

funkcji f , je´sli f (x) =

a.

R

x+1

1

e

t

2

dt ,

b.

R

x

2

1

e

t

2

dt ,

c.

R

1

x−1

e

t

2

dt ,

d.

R

x

2

x−1

e

t

2

dt .

int. 17 Obliczy´c ca lke

֒

a.

R

10

1

|x−5|

x−5

(x

2

+ 1) dx – w punkcie 5 funkcja podca lkowa nie jest zdefiniowana,

b.

R

1

−1

(|x|)

(x

2

+ x) dx – w punkcie 0 funkcja podca lkowa nie jest zdefiniowana,

c.

R

1

−1

|x| dx ,

d.

R

10

−10

|x

2

− 5x + 6| dx .

25

background image

Ca lki: pola, obje

֒

to´sci, ´srodki cie

֒

˙zko´sci

Micha l Krych

int. 18 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnego luku paraboli y = x

2

, 0 ≤ x ≤ 3 .

int. 19 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnego obszaru {(x, y): 0 ≤ y ≤ x

2

, 0 ≤ x ≤ 3} .

int. 20 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnego luku sinusoidy y = sin x , 0 ≤ x ≤ π .

Jedna z ca lek jest nieelementarna, ale mo˙zna skorzysta´

c z symetrii

.

D lugo´s´c sinusoidy te˙z nie da sie

֒

, wyrazi´c za pomoca

֒

, funkcji elementarnych, wie

֒

c prosze

֒

o przybli˙zenie. Aby oszacowa´c z do lu nale˙zy np. rozpatrzy´c punkty (0, sin 0) , (

π

6

, sin

π

6

) ,

(

π

4

, sin

π

4

) , (

π

3

, sin

π

3

) , (

π

2

, sin

π

2

) i znale´z´c d lugo´s´c lamanej (nale˙zy skorzysta´c ze sprze

֒

tu

elektronicznego). Aby oszacowa´c z g´ory nale˙zy z wymienionych punkt´

ow poprowadzi´c

proste styczne do wykresu funkcji sinus, znale´z´c punkty przecie

֒

cia stycznych w kolejnych

punktach i obliczy´c d lugo´s´c lamanej opisanej na luku sinusoidy zaczynaja

֒

cym sie

֒

w punkcie

(0, sin 0) a ko´

ncza

֒

cym sie

֒

w punkcie (

π

2

, sin

π

2

) . Por´

owna´c wyniki szacowania.

int. 21 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnego obszaru {(x, y): 0 ≤ y ≤ sin x, 0 ≤ x ≤ π} .
int. 22 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnego obszaru ograniczonego parabolami 2x = y

2

i 2y = x

2

.

int. 23 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnej ´cwiartki elipsy

{(x, y):

x

2

a

2

+

y

2

b

2

≤ 1, 0 ≤ x, 0 ≤ y} .

int. 24 Znale´z´c ´srodek masy jednorodnej p´

o lkuli o promieniu r > 0 .

int. 25 Zale´z´c ´srodek masy p´

o ltorusa, tj bry ly powsta lej w wyniku obrotu ko la o promieniu r > 0

wok´

o l prostej le˙za

֒

cej w jego p laszczy´znie w odleg lo´sci R > r od ´srodka ko la.

int. 26 Wykaza´c, ˙ze je´sli 0 ≤ x ≤ 1 , to lim

n→∞

n(n + 1)x

n

(1 − x) = 0 i jednocze´snie zachodzi

owno´s´c

Z

1

0

n(n + 1)x

n−1

(1 − x)dx = 1 . Wynika sta

֒

d, ˙ze nie mo˙zna wnioskowa´

c tego, ˙ze

ca lki da

֒

˙za

֒

do

0 z tego tylko, ˙ze funkcje podca lkowe da

֒

˙za

֒

do

0 .

int. 27

Wyprowadzenie wzoru Wallisa

a. Niech I

n

=

R

π/2

0

sin

n

x dx . Wykaza´c, ˙ze dla ka˙zdej liczby naturalnej n ≥ 2 za-

chodzi r´

owno´s´c I

n

=

n−1

n

I

n−2

. Dla dowodu mo˙zna dwukrotnie sca lkowa´c odpowiednie

funkcje przez cze

֒

´sci: sin

n

x = sin x · sin

n−1

x = sin

n−1

x · (− cos x)

, . . .

b. Obliczy´c I

0

oraz I

1

, a naste

֒

pnie I

2n

i I

2n+1

dla dowolnej liczby ca lkowitej n ≥ 0 .

c. Wykaza´c, ˙ze lim

n→∞

I

n

= 0 .

d. Wykaza´c, ˙ze cia

֒

g (I

n

) jest maleja

֒

cy oraz ˙ze lim

n→∞

I

2n

I

2n+1

= 1 .

e. Wykaza´c, ˙ze

π

2

= lim

n→∞

1

2n+1



2·4·...·2n

1·3·...·(2n−1)



2

.

26


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
12 Księga II Królewska
ch11 12 wiele zm
Oleksyn Teoria zarzdzania Słownik zarządzania 12 wersja II
ANAT55 test oun 12 termin ii rozwiazany
karne 12 14 II wyklad
ch11 12 pochodne
ch11 12 rr zm rozdz
ch11 12 zesp
Matematyka III (Ćw) - Lista 12 - Całki oznaczone, Zadania
SHSBC 246 ROUTINE 2 12, PART II
Calki II
Matematyka III (Ćw) Lista 12 Całki oznaczone Zadania
ch11 12 geoman2
sprawozdanie zad.12, Polibuda, II semestr, fizyka, FIZA, lab, Chemia laborki, chemia ogolna nie orga
Pasowanie 12 gr II
Egzamin 12 WERSJA II
Fiz Lab 12 1, Studia, II rok, Fizyka Eksperymentalna

więcej podobnych podstron