narkotyki w zakladach karnych

background image

• CENTRUM PROFILAKTYKI I TERAPII • Ośrodek Terapii Uzależnień Dzieci i Młodzieży w Grudziądzu

Narkomania w zakładzie karnym

Aleksander Markiewicz

Polskie towarzystwo Zapobiegania Narkomanii

Dagmara Walczak

Zakład Karny w Koszalinie

NARKOMANIA W ZAKŁADZIE KARNYM

Jednym z największych problemów polskiego więziennictwa sa dziś narkotyki. Do zakładów karnych trafia

coraz większa liczba ludzi, najczęściej bardzo młodych, którzy już na wolności byli eksperymentatorami lub

nałogowymi użytkownikami substancji psychoaktywnych. Ich wiedza o środkach zmieniających Świadomość i

przyjemne doznania zapamiętane z okresu „brania”, a często już występujące objawy uzależnienia nie skłaniają do

rezygnacji z odurzania się nawet warunkach izolacji.

Narkotyki są obecne w celach, a trafiające tam osoby uzależnione maja niewielkie szanse na leczenie, ze

względu na bardzo ograniczoną liczbę więziennych oddziałów terapeutycznych. Według informacji uzyskanych w

biurze Penitencjarnym Centralnego Zarządu Służby Więziennej 1.01.2007 r. na terenie Polski funkcjonuje 13 oddziałów

terapeutycznych dla skazanych, uzależnionych od środków odurzających i psychotropowych. Oddziały te pracują w

Zakładach Karnych w Nowogardzie, Elblągu, Suwałkach, Wronkach, Włocławku, Warszawie, Łowiczu, Rawiczu,

Wrocławiu, Lublińcu, Kielcach, Kłodzku i Rzeszowie. Jak widać, tworzą one sieć pokrywającą cały kraj. Jednak ich

łączna pojemność wynosi tylko 481 miejsc zakwaterowania. Jest to kropla w morzu potrzeb.

Służby więzienne robią wiele, aby poprawić istniejącą sytuację. Liczba skazanych uzależnionych objętych

oddziaływaniami terapeutycznymi zwiększyła się od 2001 r. w ciągu następnych 5 lat dwukrotnie! . Chętni do odbycia

terapii musza jednak czekać średnio 14 miesięcy na zwolnienie się dla nich miejsca na Oddziale terapeutycznym. W

2002 roku czekało się „tylko” 6,5 miesiąca.

W Polsce prawie 3% budżetu państwa wydawane jest na więziennictwo. Osadzonych jest około 60 tys.

Ukaranych, z których 1/3 odbywa kary za złamanie prawa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kary odbywane s

a za posiadanie narkotyków, handel nimi, dokonane przestępstwa pod wpływem środków zmieniających świadomość.

Nie jest to problem nowy. Już przed kilku laty Głos Koszaliński z 28.09.2002: ”W więzieniach skończyły się

czasy niewinnej herbatki Ulung. Naćpany amfetaminą lub marihuaną więzień nie jest już rzadkością”. Super Express z

4.04.2003 r. zamieszcza artykuł, w którym czytamy m. innymi: „ Kiedyś za kratami piło się czaj i przemycało alkohol.

Więźniowie , zwłaszcza grypsujący, brzydzili się brudnymi ćpunami. Dziś za więziennym murem królują narkotyki.

Przemytem towaru zajmują się nie tylko więźniowie, ich koledzy i rodziny. Narkotykami pod cela handlują też

klawisze… Według analiz, 95% biorących narkotyki na wolności bierze je w zakładzie karnym, a3/4 więźniów używa

wspólnej strzykawki. Niektóre zakłady karne zostały opanowane przez narkotykowe mafie. Pewna liczbę młodych

funkcjonariuszy nie trudno jest „kupić”, przy zarobkach oscylujących wokół 1000 zł miesięcznie. Często ulegają oni

tez presji gangów , zastraszeni podpaleniem mieszkań czy samochodów.

Rośnie liczba wykrytych prób nielegalnego dostarczania narkotyków do więzień. W 1995r. zarejestrowano ich

28. W kolejnych latach było już znacznie więcej : 1996 – 49; 1997 – 91; 1998 – 132; 1999 – 170; 200 – 159, a tylko w

styczniu i lutym 2003 roku udaremniono aż 92 takie przypadki. Dziś jest ich coraz więcej, a wiadomo, że stanowią one

tylko mały procent faktycznej liczby przypadków przemytu.

strona 1 / 4

background image

• CENTRUM PROFILAKTYKI I TERAPII • Ośrodek Terapii Uzależnień Dzieci i Młodzieży w Grudziądzu

Narkomania w zakładzie karnym

Narkotyki do ZK dostarczane są w paczkach żywnościowych, w owocach, orzechach włoskich, pieczywie, itp.

Przed świętami rodziny i znajomi każdego z ZK przysyłają kilkaset kilogramów paczek. Nie sposób sprawdzić

wszystkich. Na teren ZK trafiają także podczas widzeń.

Winna tego stanu rzeczy jest także niedoskonałość prawa, które nie pozwala na przeszukiwanie osób odwiedzających

skazanych przy pomocy psa szkolonego do wykrywania narkotyków. Może on być wykorzystany jedynie do

przeszukiwania cel.

Towar w celach przechowuje się w reklamówkach z jedzeniem, w opakowaniach z proszkiem do prania, w rurach

kanalizacyjnych i wszędzie tam, gdzie zapach może zmylić węch psa.

Narkotyki w więzieniu są znacznie droższe niż na wolności. Przebicie sięga 200-300%, a nawet więcej. W cytowanym

wcześniej Super Expresie czytamy: „W pierdlu zarobisz na furę, telewizor, kosmetyki dla dziewczyny. Jak uzależnisz

kilku więźniów, to masz nawet 3 tys. miesięcznie”.

Chyba nie istnieje na świecie więzienie, gdzie nie ma narkotyków. Nie sposób ich upilnować przed przemytami

„towaru”. Dzieje się tak również tam, gdzie za narkotyki karze się śmiercią. Nie znaczy to jednak, że nie należy

poszukiwać dróg minimalizowania problemu. Jedną z nich jest bez wątpienia oddziaływane na świadomość ludzi.

Dyrekcja Zakładu Karnego w Koszalinie, aby sprostać wyzwaniom obecnego czasu, podjęła współpracę z pozarządową

organizacją pożytku publicznego – koszalińskim Oddziałem Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii.

Współpraca ma na celu uzupełnienie dotychczas podejmowanych w ZK oddziaływań resocjalizacyjnych o działania

terapeutyczne dotyczące problematyki uzależnień.

Pierwszy etap stanowiło przeszkolenie w 2003 roku personelu ZK w trakcie kursu organizowanego we współpracy z

Polikliniką koszalińska. Podczas 25-godzinnego szkolenia funkcjonariusze otrzymali niezbędną wiedzę o narkotykach

i problemach zdrowotnych i społecznych z nimi związanych.

Drugi etap to podpisanie „Porozumienia w sprawie prowadzenia działalności w zakresie profilaktyki uzależnień oraz

rehabilitacji i readaptacji społecznej osób uzależnionych od środków odurzających i alkoholu”. Dokument został

podpisany 8 grudnia 2004 roku przez Panią Dyrektor ZK ppłk mgr Wiesławę Panaszewską i Przewodniczącego

Oddziału PTZN dr Aleksandra Markiewicza.

W ramach porozumienia postanowiono, że podejmowane będą działania w zakresie.

1. Profilaktyki, poprzez wspólne opracowywanie i realizowanie programów profilaktycznych, skierowanych do osób

zagrożonych uzależnieniem i uzależnionych, przebywających w ZK.

2. Poradnictwa i konsultacji dotyczących spraw związanych z narkotykami i narkomanią.

3. Rehabilitacja osób potrzebujących pomocy.

4. Readaptacji – opracowywanie i realizowanie programów wsparcia i readaptacji społecznej oraz zapobiegania

nawrotom zachowań przestępczych dla osób zwalnianych z ZK.

5. Redukcji szkód poprzez opracowywanie i realizowanie programów mających na celu obniżenie ryzyka zakażenia

HIV i innymi chorobami związanymi z zażywaniem narkotyków przez osoby osadzone.

6. Organizowanie szkoleń dla personelu ZK w zakresie przeciwdziałania uzależnieniom i marginalizacji społecznej

osób uzależnionych.

strona 2 / 4

background image

• CENTRUM PROFILAKTYKI I TERAPII • Ośrodek Terapii Uzależnień Dzieci i Młodzieży w Grudziądzu

Narkomania w zakładzie karnym

Jako główny kierunek przyjęto prace terapeutyczną za skazanymi. Podobnie jak większość oddziaływań

resocjalizacyjnych w ZK, dobór do grupy, która miała uczestniczyć w programie, przyjmowany był przez więźniów

niechętnie, z dużą dozą nieufności. Jednak po pierwszych spotkaniach wzrastało zaufanie do terapeuty, a uczestnicy

grupy byli coraz bardziej otwarci na współpracę. Pierwsza grupa, przecierająca drogę współpracy, dowożona była do

Poradni PTZN. Ze względów bezpieczeństwa była ograniczona do trzech osób. Kolejna grupa terapeutyczna pracowała

w świetlicy zakładu karnego, dzięki czemu mogła liczyć więcej, bo 13 osób. Przygotowany program spotkań

terapeutycznych obejmował osiem sesji. Celem głównym zajęć było kształtowanie postaw wolnych od nałogów.

Cel ten realizowany jest między innymi przez poszerzenie obiektywnej wiedzy o narkotykach i narkomanii, a także

poprzez:

- kształtowanie odpowiedzialności za rozwój osobisty,

- propagowanie nowych, atrakcyjnych form realizacji pomysłów i potrzeb, rozwijanie umiejętności interpersonalnych,

- zwiększanie świadomości własnego udziału, w dokonywaniu ważnych wyborów,

- stwarzanie szansy budowania własnego systemu wartości,

- rozwijanie umiejętności dbania o własna kondycje psychofizyczną.

Zarówno w grupie pierwszej, jaki w kolejnych, uczestniczyło kilku skazanych, którzy wcześniej ukończyli program

terapii uzależnień w zakładach karnych posiadających specjalistyczne oddziały terapeutyczne(ZK we Wronkach,

Elblągu i w Warszawie). U ludzi tych można było zaobserwować pozytywny wpływ pracujących tam terapeutów.

Zdarzają się także więźniowie, którzy byli pacjentami ośrodków terapeutycznych, nim trafili za kraty. Ich

doświadczenie i umiejętności ułatwiały pracę prowadzącemu spotkania.

Każdorazowo program zakończony jest podsumowaniem, rozdaniem certyfikatów uczestnictwa i indywidualnych

opinii, które dla skazanych maja duże znaczenie, szczególnie przy ubieganiu się o warunkowe zwolnienia.

Po zakończeniu programu zwoływane są zebrania zespołu, w których obok terapeuty biorą udział wychowawcy,

psycholog i pracownicy administracji więzienia. O poważnym traktowaniu podejmowanych wspólnie działań świadczy

fakt uczestnictwa w tych spotkaniach Dyrektora ZK.

Podczas zebrań omawiane są indywidualne postawy wszystkich uczestników terapii grupowej. Jednocześnie skazani

osiągający najlepsze wyniki typowani są do dalszej pracy terapeutycznej, tym razem poza zakładem – w poradni

Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii. Na te spotkania przychodzą korzystając z przepustek, bez nadzoru

funkcjonariuszy. Początkowo raz, a obecnie dwa razy w tygodniu, grupy od 3 do 5 skazanych zgłaszają się punktualnie

na zajęcia w poradni. W sesjach wykazują dużą aktywność, a uczestniczą w nich praktyczne, aż do opuszczenia

Zakładu po zakończeniu kary lub na podstawie warunkowego zwolnienia.

Przez 3 lata współpracy nie zanotowano żadnych niekorzystnych incydentów. Czasami swoje przemyślenia i uwagi

biorący udział w terapii przenoszą na papier. Najciekawsze wypowiedzi zamieszczone zostały w kilku numerach

Biuletynu „Problemy Narkomanii”(nr 2/2005- Andrzej B. „Spowiedź zza krat”, nr 4/2006 –Robert K. ”Powrót z

marginesu życia”).

Bardzo wielu naszych podopiecznych, często pochodzących z odległych miejscowości, po wyjściu na wolność

kontaktuje się z terapeutami, którzy wcześniej im pomagali.

strona 3 / 4

background image

• CENTRUM PROFILAKTYKI I TERAPII • Ośrodek Terapii Uzależnień Dzieci i Młodzieży w Grudziądzu

Narkomania w zakładzie karnym

Doświadczenie 3 lat współpracy organizacji pozarządowej z ZK wskazują na sensowność podejmowanych działań.

Mogą również stanowić zachętę dla innych dyrekcji więzień do nawiązywania kontaktów z terenowymi Oddziałami

Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii, Stowarzyszenia „Monar” czy Towarzystwa Rodzin i Przyjaciół

Dzieci Uzależnionych „Powrót z U”. Oddziały te znajdują się na terenie całego kraju.

Tekst pochodzi z Biuletynu Problemy Narkomanii nr 3/2007

strona 4 / 4


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Psychologia Sądowa opracowane zagadnienia Zjawisko prizonizacji Drugie życie w zakładach karnych
Podstawy prawne funkcjonowania zakładów karnych
Resocjalizacja w zakładach karnych(1)
Resocjalizacja w zakładach karnych
typy zakładów karnych
Bezpieczeństwo kobiet w zakładach karnych, Penitencjarystyka
TERAPIA UZALEŻNIEŃ W ZAKŁADACH KARNYCH
TYPY I RODZAJE ZAKŁADÓW KARNYCH-1, Prawne podstawy reso
rozwoj zakładow karnych 9 stron + bibliografia, Resocjalizacja - pedagogika resocjalizacyjna
Psychologia Sądowa opracowane zagadnienia Zjawisko prizonizacji Drugie życie w zakładach karnych
ŁĄCZNIK DO ZAKŁADÓW KARNYCH I ARESZTÓW ŚLEDCZYCH, Documents, pen od ryska, AA
Znaczenie, zasady,?zpieczeństwo komunikowania się z osadzonymi w Zakładach Karnych i ich rodzinami (
Typy i rodzaje zakładów karnych w Polsce 2
Typologia zakładów karnych
PRACA lic WPŁYW SPORTU NA PSYCHIKĘ I ZACHOWANIE PRZEBYWAJĄCYCH W ZAKŁADACH KARNYCH

więcej podobnych podstron