Filozofia skrypt do nauki id 47 Nieznany

background image

1

Filozofia (wyłącznie do użytku studentów)

Wyrazem „nauka” posługujemy się, najogólniej mówiąc, w celu

oznaczenia pewnego rodzaju działalności umysłowej lub umysłowo-fizycznej.
Chodzi tu o poznanie, które zresztą bywa ujmowane nie tylko w różnych
aspektach epistemologicznych, lecz także w rozmaitych kontekstach
rzeczowych. Poznanie uchodzi za podstawową i pierwotną aktywność
umysłową. Jest to, wyrażając się przenośnie, wprowadzenie w pole świadomości
informacji o czymś.

I. Niektóre elementy pewnego rodzaju poznania:
1. Język jako formalny aspekt systemu naukowego.
2. Metoda jako sposób naukowego badania i systematyzowania.
3. Instytucja jako pewna forma organizacyjna poznawania nauki.

II. Poznanie pewnego rodzaju:
A. O charakterze odkrywczym (twórczym).
1. Poznawcza działalność wsobna lub przechodnia - badanie naukowe.
2. Poznawczy rezultat (wytwór) tej działalności:
a) subiektywny (wewnętrzny),
- stan umysłu - zasób inwencyjnie zdobytej wiedzy naukowej,
- sprawność umysłowa - odkryta umiejętność pracy naukowej,
b) obiektywny (zewnętrzny) - system odkrytych prawd naukowych, teoria
naukowa.

B. O charakterze nieodkrywczym (kształcącym).
1. „Przedmiot” uczenia się lub nauczania, lub pouczający:

a) treść poznawcza (np. wiadomości, dyscyplina, poglądy, doktryna, system

wierzeń religijnych albo wskazań moralnych),

b) poznawczy aspekt działania, którego się uczymy lub nauczamy (np. nauka

jazdy, terminowanie), albo poznawczy aspekt czegoś, co poucza (np.
wskazówka, morał przestroga).
2. Proces uczenia się lub nauczania (np. studia, edukacja, lekcja, szkolenie).

3. Rezultat uczenia się lub nauczania (np. zasób wiadomości, erudycja,

umiejętność, sztuka, kunszt).

III Dziedzina kultury, obejmująca jako główny składnik poznanie twórcze,
systematycznie zdobyte, uzasadnione racjonalnie i wyrażone w języku
informatywnym oraz samodoskonalące się.



Wyróżnienie epistemologicznych typów ludzkiej wiedzy dokonuje się z

rozmaitych punktów widzenia:

background image

2

- ze względu na dopuszczalne źródła poznania:
wiedza racjonalna
wiedza irracjonalna
- zależnie od sposobu uzyskiwania informacji:
wiedza systematyczna
wiedza niesystematyczna
wiedza dedukcyjna
wiedza indukcyjna
- z uwagi na przedmiot poznania:
wiedza specjalistyczna
wiedza ogólna
wiedza teoretyczna
wiedza praktyczna.


IV. Wiedza potoczna i naukowa

Wiedza potoczna - obejmuje wszelkie informacje, które wyrastają

bezpośrednio z życia codziennego oraz powstają doraźnie i bezplanowo. W
konsekwencji

wiadomości

te

cechuje

utylitaryzm,

względność,

wieloaspektowość i niedokładność.

Wiedza naukowa - bazuje na wiedzy potocznej, jest jej racjonalnym

uporządkowaniem, kontynuacją i teoretycznym rozszerzeniem. Poznanie
potoczne daje przednaukową aparaturę pojęciową do formułowania wyników
wstępnych obserwacji i ich interpretacji. Nauka nie jest prostą kontynuacją
wiedzy potocznej, ale systematycznym procesem doskonalącym rozumienie
otaczającej człowieka rzeczywistości. W nauce musi się likwidować mętność
pojęć potocznych.

V. Mądrość praktyczna i intelektualna

Nauka zestawiana jest z mądrością. Ten ostatni termin ma jednak chwiejne

znaczenie. Już w starożytności podkreślano, iż znamionami tej wiedzy są
dogłębność i praktyczność, a nie wystarcza zwykła obfitość informacji. Mądrość
jest wiedzą najwyższą, najbardziej podstawową i ugruntowaną ostatecznie (J.
Maritain) oraz jednocześnie umiejętnością stosowania tej wiedzy w
postępowaniu. Mówi się o mądrości życiowej, która opiera się głównie na
wiedzy potocznej oraz o mądrości płynącej z erudycji naukowej.


Filozofia jest nauką humanistyczną, która zajmuje się bardzo szerokim

zakresem badań. Jej zainteresowania obejmują całokształt myśli ludzkiej
dotyczącej szczególnie poglądów na świat. W związku z tym bardzo obszerny
jest również przedmiot filozofii. Obejmuje on sprawy dotyczące świata
materialnego, a także rzeczywistości transcendentnej. Filozofia stara się dać
odpowiedź na najbardziej trudne pytania dotyczące sensu ludzkiego życia, celu

background image

3

życia, a także śmierci i przemijania człowieka. Przeciętny człowiek ogranicza
się najczęściej w swoim postępowaniu do wypełniania codziennych
obowiązków, pracy zawodowej itp. Natomiast filozof stara się znaleźć głębsze
uzasadnienie dla ludzkiej egzystencji. Próbuje odpowiedzieć na pytania: po co
człowiek żyje?, dlaczego musi cierpieć, pracować?, oraz jaki czeka go los po
śmierci? Są to pytania natury egzystencjalnej gdyż odpowiedź na nie może być
motywacją bardzo ważną dla godnego i szlachetnego życia.

W historii myśli ludzkiej można wyróżnić zasadniczo dwie główne koncepcje

dotyczące rozumienia istniejącej rzeczywistości: Pierwsza z nich to koncepcja
materialistyczna według której nie istnieje nic poza materią. Teoria ta odrzuca
zdecydowanie istnienie rzeczywistości transcendentalnej czyli nadprzyrodzonej.
Materialiści przyjmują, że materia potrafi w wyniku ewolucji udoskonalać,
przetwarzać, aby w ten sposób osiągnąć wyższy stopień rozwoju. Ich zdaniem
nawet ludzki rozum i proces myślenia jest tylko wytworem samej materii, która
ewoluowała

do

bardzo

wysokiego

stopnia

rozwoju.

W

koncepcji

materialistycznej nie ma miejsca na rzeczywistość nadprzyrodzoną taką jak
dusza ludzka czy Bóg. Filozofowie tej opcji uważają, że potrzeby duchowe
człowieka takie jak relacja do istoty najwyższych są wytworem człowieka.
Według nich rzeczywistość duchowa nie istnieje. Druga natomiast nazywana
jest najczęściej idealizmem. Filozofowie prezentujący ten pogląd są przekonani,
że oprócz świata materialnego istnieje rzeczywistość nadprzyrodzona, którą
przenika i uzupełnia świat materialny. Dlatego też według nich należy przyjąć
istnienie Boga i duszy nieśmiertelnej.

Przedstawione poglądy są oczywiście skrajnie przeciwstawne co oznacza iż

nie da się ich ze sobą pogodzić. Co prawda niektórzy myśliciele starali się
odnaleźć płaszczyznę porozumienia i kompromisu ale zasadniczo koncepcje te
pozostały niezmienne.

Filozofia stara się pomóc człowiekowi wytłumaczyć sprawy, które są dla

niego bardzo ważne. Dlatego też często filozofia obala pewne stereotypy i
przyzwyczajenia a poprzez pozytywne i krytyczne myślenia wzbudza w
człowieku wątpliwości twórcze.


Termin „filozofia” z języka greckiego tłumaczony jest jako „umiłowanie

mądrości” bądź „miłość do mądrości" ( od philein - miłować, lubić i sophia -
mądrość). Z samego już terminu wynika, że filozofią zajmować się mogą
jedynie ci, którzy mądrość umiłowali najmocniej ze wszystkiego i swe życiowe
poczynania ukierunkowali w stronę jej zdobycia. Prawdziwą filozofią więc
mogą parać się jedynie ci, których charakteryzuje dążność do poznania, we
wszystkich jego formach i odmianach. Filozofia więc jest nierozerwalnie
związana z mądrością, a co za tym idzie z poznaniem. To właśnie w zdziwieniu
i chęci poznawania świata filozofia ma swoje źródło.

Początki Filozofii sięgają VI wieku przed naszą erą. Za jej kolebkę zaś

zdecydowanie uważać można starożytną Grecję, (a ściślej mówiąc Wybrzeże

background image

4

Jońskie w Azji Mniejszej) tam bowiem zrodziła się pierwsza refleksja
filozoficzna i to właśnie Grecy wypracowali samo pojęcie filozofia. Poczynając
od filozofów przyrody takich jak: Tales, Heraklit, Anaksymander, Anaksagoras,
czyli filozofii o charakterze ściśle empirycznym wspomnieć należy, że wówczas
za jedynego naukowca uważany był właśnie filozof, jego to bowiem wiedza
obejmowała wszystkie dziedziny zwane dziś naukami szczegółowymi.

Pierwsi filozofowie, których poglądy tworzone były na bazie empirii

poszukiwali tzw. arche (gr.) - czyli pierwszej zasady, podstawowego elementu
budującego świat i napędzającego życie we wszechświecie. Byli oni więc
zarazem chemikami, fizykami jak i psychologami, (pychologia w starożytnej
Grecji była jednak jak sama nazwa wskazuje nauką o duszy). Jako
przeciwieństwo świata fizycznego korzystając z wcześniejszych wierzeń brano
również pod uwagę istnienie świata psychicznego, duchowego. W tym
momencie można mówić o pojawieniu się wątku etycznego w filozofii. O ile
pierwsi filozofowie przyrody wspominali jedynie o tym jak człowiek powinien
postępować w określonych sytuacjach, o tyle sofiści, a jednocześnie Sokrates,
zaraz po nim zaś Platon, Arystoteles, Zenon z Kition czy Epikur tworzyli
niejako całe kodeksy postępowania. To właśnie wówczas filozofia grecka
zaczynała przybierać formę jaką znamy dzisiaj.

Tak więc od Starożytności poprzez filozofię chrześcijańską, mistycyzm

średniowieczny i systemy nowożytne filozofia przetrwała po dzień dzisiejszy
(co prawda w formie już nieco odmienionej i bardziej opartej na osiągnięciach
nauk szczegółowych). Jej idea pozostała jednak ta sama i nadal filozofia jest
najbardziej ogólną z nauk. Nadal trwa, mniej lub bardziej rozumiana i
przenikana, przez zwolenników i krytyków.

W języku potocznym filozofować to zajmować się rozważaniami nad

problematyką niezrozumiałą, która wpisuje się w zagadnienia dotyczące
społeczeństwa, kultury, religii. Potocznie - filozofować - to rozumować w
sposób całkowicie oderwany od rzeczywistości, rzec by można nawet, iż
potocznie filozofować to „bujać w obłokach”. Filozof w języku potocznym jest
przede wszystkim kimś, kto zajmuje się krytyką zastanej rzeczywistości i
sytuacji na świecie, kto szuka „dziury w całym” i poucza wszystkich dokoła, nie
stosując się do zasad umowy społecznej i reguł wypracowanych przez
otoczenia. Potocznie więc filozofowanie jest nie tylko uważane za rzecz całkiem
zbędną, niepraktyczną i zbyt skomplikowaną ale i w skrajnych przypadkach za
negatywną działalność intelektualną.

To o czym się często zapomina to fakt, że każdy człowiek jest lub

przynajmniej czasami bywa po części filozofem. W umyśle każdego człowieka
od czasu do czasu rodzi się myśl, która zakwalifikowana może być do rodzaju
myśli i refleksji filozoficznych. To prawda, że nie każdemu można nadać miano
filozofa. Podstawowa różnica pomiędzy niefilozofem, a filozofem polega na
tym, iż o ile ten pierwszy filozofuje tylko chwilami, nie zagłębiając się zbytnio
w sam istotę to dla tego drugiego owa chwila refleksji filozoficznej rozciągnąć

background image

5

się potrafi niejako na całe życie i tym samym towarzyszy mu w codzienności
przybierając ją w często przydatną siatkę pojęciową i rzucając na rzeczywistość
empiryczną zupełnie inne jaśniejsze światło. Światło, w którym wszechświat
jest bardziej uporządkowany, jego elementy są bardziej wyraziste i dają
wrażenie logicznej całości.

Wbrew powszechnemu przekonaniu to właśnie filozof zajmując się swoją

oceną rzeczywistości, tworzy pewien spójny system będący odzwierciedleniem
wiedzy na temat całego świata włączywszy jego samego. Ów system stanowić
może podwaliny pod całkiem nowe i świeże podejście do życia, ludzi czy
wszechświata, które w niektórych sytuacjach jest jedyną alternatywą. Wreszcie
poprzez przewartościowanie wszelkich zastanych wartości filozof może
spojrzeć na rzeczywistość spoza ram, w które wtłacza go jego otoczenie,
kultura, społeczeństwo.

Filozofia daje podstawy, stanowi fundamenty, na których zupełnie od

nowa można budować swój światopogląd, a poznając dokonania wcześniejszych
myślicieli ma się świadomość, jakie błędy zostały popełniane i w jaki sposób
bronić się przed ewentualnymi zarzutami na które napotkać możemy w
przyszłości.

Do czasów Pitagorasa (VI w. przed Chr.) ludzi zajmujących się problemami

początku, sensu i celu wszechświata nazywano "sophoi", tzn. mędrcami.

Dzisiaj, termin filozofia oznacza albo program, albo metodę, albo wnioski

filozoficzne. Program filozofii to zespół pytań, problemów do rozwiązania.
Metoda filozofii to zespół środków koniecznych do realizacji tego programu.
Wyniki natomiast, to wnioski, odpowiedzi, rozwiązania osiągnięte na drodze
realizacji programu dzięki zastosowaniu określonej metody.

1. Filozofia jako program

Różni filozofowie ujmowali ten program różnie szeroko. Można mówić więc

o programie maksymalnym, programie ograniczonym, oraz o programie
minimalnym.


Program maksymalny, to doskonała (a więc pełna i bezbłędna) znajomość

całej rzeczywistości. „Od początku do końca, od A do Z”. Ten program
filozofom greckim wydawał się wykonalny. Obecnie jednak wiemy, że
rzeczywistość jest tak bogata i tak złożona, że żaden człowiek nie jest w stanie
ogarnąć ani świadomością, ani pamięcią wszystkich szczegółów, wszystkich
aspektów rzeczywistości i nie jest w stanie ich zrozumieć w ciągu swego
krótkiego życia. Szukanie prawdy, poszło więc dwoma torami. Jedni zajęli się
fragmentami rzeczywistości (zjawiskami fizycznymi, biologicznymi, meteoro-
logicznymi, astronomicznymi, geologicznymi, historycznymi, ekonomicznymi,
itd.), badając szczegóły (detale) tych zjawisk. I tak powstały nauki szczegółowe.
Część uczonych natomiast usiłowała dalej badać wszystko „od początku do

background image

6

końca”, ale nie będąc w stanie ogarnąć wszystkich szczegółów, zajęła się tym,
co we wszystkich zjawiskach jest fundamentalne, podstawowe, a więc
„zasadami”, „principiami”. Równocześnie próbowali oni uchwycić poznaniem
to, co jest wspólne dla różnorodnych zjawisk, a więc poszukiwali pojęć
ogólnych opisujących samą istotę rzeczywistości - skądinąd zmiennej i
różnorodnej w swych przejawach.

Program ograniczony filozofii zatem, to prawdziwe i bezbłędne zrozumienie

fundamentalnych i najistotniejszych aspektów rzeczywistości. Oto lista
problemów, które stanowią ów program ograniczony:

Jak wytłumaczyć powstanie i trwanie zjawisk przyrody martwej i
ożywionej? (problem kosmologiczny)
Jaki jest początek, natura i sens życia człowieka? (problem antropologiczny)
Czym jest byt, jakie są jego formy, struktura wewnętrzna? (problem
ontologiczny)

Czy istnieje Byt Absolutny, jaka jest jego natura? (problem religii)

Czy człowieka wiążą jakieś zobowiązania, jaka jest ich moc i wartość?
(problem etyczny)
Jak postępować z człowiekiem, który się rozwija? (problem pedagogiczny)
Czym są grupy społeczne, takie jak rodzina, naród, państwo i relacje między
nimi? Jakie jest ich źródło, sens, cel, prawa i obowiązki wzajemne? (problem
polityczno – ekonomiczno - społeczny)

Czym są dzieła człowieka, zwłaszcza artystyczne? Jaka jest ich natura, sens,
wartość? (problem estetyczny)

Jakie są szansę i warunki realizacji programu filozoficznego? (problem
epistemologiczny)
Jaka jest rola języka w procesie kształtowania świadomości? Język a
myślenie (problem filozofii języka).
Filozoficzne spojrzenie na strukturę i funkcjonowanie teorii naukowych
(problem teorii naukowych).

Resztę problemów programu maksymalnego realizują nauki szczegółowe

(fizyka, astronomia, biologia, psychologia, socjologia, ekonomia, nauki
techniczne

i

nauki

humanistyczne).

Stopień

ograniczenia

programu

filozoficznego może być różny. I tak np. neopozytywizm przyjmuje, że
rozwiązanie problemu kosmologicznego nie należy do filozofii, ale do nauk
szczegółowych. Natomiast problem etyczny, religijny, estetyczny, jest dla tego
kierunku filozofii pozbawiony jakiegokolwiek sensu.

Dla marksizmu-leninizmu problem religii sprowadza się do problemu

antropologicznego i polityczno-ekonomiczno-społecznego. Bowiem według
tego kierunku religia jest wytworem ludzkiej psychiki, uwarunkowanym
określoną sytuacją społeczno-polityczną. Dla materializmu Maxa Stirnera
(1806-1856), dla pewnych form egzystencjalizmu, dla ateizmu Nietzsche’go
(1844-1900) nie istnieje natomiast problem etyczny, ponieważ człowiek nie

background image

7

odpowiada przed nikim, nikt nie powinien go krępować, ani ograniczać jego
absolutnej wolności.

Program minimalny. Tym mianem można by określić postawę takiego filozofa,
który usiłuje wykazywać, że realizacja programu filozoficznego, nawet
ograniczonego, jest niewykonalna. Ci, którzy przyjmują program minimalny,
niejako z góry zaprzeczają temu, że w rzeczywistości można odnaleźć elementy
wspólne, stałe, że można odróżnić w niej to co istotne, od tego, co nie istotne.
Rozstrzygnięcie tego sporu, zapoczątkowanego jeszcze w starożytnej Grecji, jest
jednym z najważniejszych zadań filozofii.

Filozofia jako metoda

Różni filozofowie obierali różne środki do realizacji przyjętego przez siebie

programu. Środki te można by podzielić na dwie grupy, a mianowicie na:
a) punkt wyjścia (oczywistość, aksjomaty),
b) kryteria (reguły uznawania wyników za prawdziwe i bezbłędne).

ad a) Elementy wyjściowe. Żaden filozof nie zaczyna od „zera”. Jako człowiek
dorosły

i

poza

nielicznymi

wyjątkami

normalny,

przyjmuje

jako

niekwestionowaną bazę swojej filozofii znaczną część tego, co jest wspólnym
doświadczeniem innych ludzi (nie tylko filozofów). Z tej wspólnej „puli”
faktów jego uwagę przyciąga jakieś zjawisko, proces, prawidłowość, czy
konflikt, który jego zdaniem ma znaczenie podstawowe, wyjściowe.

Dla Pitagorasa (ur. ok. 571 przed Chr.) podstawowym elementem

rzeczywistości były liczby i stosunki liczbowe. Cała rzeczywistość, uważał,
powinna być ujęta przez filozofa w kategoriach stosunków między liczbami. Z
liczb i stosunków między nimi, twierdził, powstaje wszystko: rzeczy skończone
i nieskończone, dobro i zło, jedność i wielość...

Dla Arystotelesa (384-322) najważniejszym zagadnieniem był fakt, że

świadomość pomimo różnorodności wrażeń, danych, doświadczeń, odnajduje w
tej różnorodności elementy podobne, oraz fakt, że pomimo doświadczenia
zmienności i nietrwałości zjawisk, świadomość „widzi” pewnego rodzaju
stałość, niezmienność.

Dla Kartezjusza (1596-1650) zjawiskiem najbardziej fascynującym była

myśl.

Dla Maxa Stirnera (1806-1856) natomiast — własna, wolna, niezależna

„Jedyna Osobowość”. Poza „mną” istnieją tylko przedmioty. Ja sam kształtuję
swoją osobowość, ja sam jestem swoim stwórcą. Nic nie ma prawa mnie
krępować, uzależniać, ograniczać.

Dla Karola Marxa (1818-1883) momentem podstawowym, kształtującym

całą historię przyrody jest ruch materii, zaś historia człowieka napędzana jest w
swoich najgłębszych mechanizmach przez proces pracy, działalności
ekonomicznej i społecznej.

background image

8

Jak widać z tych paru przykładów, każdy filozof zaczyna badanie

rzeczywistości „od innej strony”, „od innego końca”. Ten właśnie wybrany
przez niego „punkt wyjścia” decyduje w znacznej mierze o ostatecznych
wnioskach do których dochodzi, o wynikach jego filozofowania.

ad b) Kryteria. O poglądach danego filozofa decyduje nie tylko punkt wyjścia,
ale również przyjęte przez niego kryteria, czyli reguły, względnie metody
rozstrzygania, które stwierdzenie uznać za prawdziwe, a które za zmyślone,
które uznać za błędne, a które za bezbłędne.

I tak racjonaliści (Kartezjusz 1596-1650, Spinoza 1632-1677, Leibniz

1646-1716) sądzili, że filozofia powinna przyjmować kryteria możliwie
najbardziej zbliżone do kryteriów matematycznych, czyli do tych reguł, dzięki
którym w matematyce odróżnia się wynik błędny od wyniku prawidłowego.

Pascal (1623-1662) przeciwnie, proponował, by filozofia kierowała się

uczuciami i odruchami „serca”. Hegel (1770-1831) proponował, by filozof
każde stwierdzenie (tezę), łączył z antytezą, czyli stwierdzeniem sprzecznym i
by powstałą sprzeczność „rozwiązywał” w tzw. syntezie, jednoczącej subtelnie
tezę z antytezą.

William James (1842-1910) zaproponował, by filozof badał jakie praktyczne

konsekwencje pociągają za sobą różne poglądy filozoficzne i by za słuszne
uznawał tylko te, które w sferze zastosowań praktycznych przyczyniają się
bardziej do dobra człowieka.

Henryk Bergson (1859-1941) uznał, że nie rozumowanie, spekulacja, ale

intuicja jest prawdziwym narzędziem poznawczym filozofa.

Filozofia jako wnioski

Przy tak różnorodnych „punktach wyjścia” i tak odmiennych metodach nic

dziwnego, że filozofowie dochodzili do zupełnie odmiennych wniosków. I tak
jedni doszukiwali się rozwiązania w teorii, która zakładała istnienie Absolutu,
inni sądzili przeciwnie, że wszystko da się poprawnie wyjaśnić istnieniem bytu
materialnego. Jedni podkreślali wolność człowieka, inni przeciwnie, wykluczali
szansę wyzwolenia człowieka z jarzma determinacji wewnętrznych i
zewnętrznych. Jedni upatrywali sens życia człowieka w godnym i cierpliwym
znoszeniu przeciwności, inni zaś uważali szukanie przyjemności za jedyną
słuszną postawę życiową. Jedni podkreślali znaczenie i wartość jednostki, inni,
przeciwnie, kładli nacisk na nadrzędną wartość społeczeństwa, narodu, państwa.

Zastanawiając

się

nad

oszałamiającą

różnorodnością

stanowisk

filozoficznych, postaw, poglądów, powinniśmy sobie uświadamiać, że rodzi się
ona z różnorodności przyjętych „kryteriów” i „punktów wyjścia”. Powinniśmy
dostrzec jak często owe kryteria są jednostronne, ubogie, niewystarczające,
nieproporcjonalne do oceny świata w jego bogactwie przejawów.

Powinniśmy też zdawać sobie sprawę, jak często „punkt wyjścia” konkretnej

„filozofii” jest w gruncie rzeczy wycinkowym poglądem na rzeczywistość,

background image

9

spojrzeniem „przez dziurkę od klucza”, a więc takim, które z konieczności
prowadzić musi do niepełnej, nieproporcjonalnej, a nawet wewnętrznie sprzecz-
nej wizji świata i człowieka.

Zwłaszcza historia filozofii jest pod tym względem pouczająca, o ile

podchodzi się do niej z odpowiednią dozą krytycyzmu. Jest to dobra okazja, by
„uczyć się na błędach” i by samemu ich nie powtarzać. Analizować należy
drogę, jaką filozof przeszedł od programu do wniosków. Tylko w ten sposób
uda się wykorzystać jego pozytywne osiągnięcia i uniknąć błędów, które
ewentualnie popełnił. W ten sposób posunie się naprzód proces zrozumienia
rzeczywistości, bez „wyważania otwartych drzwi”, lekceważenia cudzych
wysiłków i bez wpadania wciąż w te same zaułki bez wyjścia.

Gdy mówi się o jakiejś filozofii, bardzo często ma się na myśli wnioski do

których doszedł filozof. Te wnioski mogą się niejednemu wydawać trudne do
przyjęcia. Są one jednak konsekwencją przyjętego programu filozofii,
przyjętych przez niego założeń i przyjętej przez niego metody.

Definicja filozofii


Nie sposób podać wspólną dla wszystkich filozofów definicję filozofii.

Ujmuje ona bowiem zwykle program, założenia i kryteria działania. Każdy
filozof zazwyczaj inaczej definiuje te elementy. Wg Arystotelesa:
Filozofia to:

a) poznanie b) całej rzeczywistości c) fundamentalne d) metodyczne e)

naturalną świadomością człowieka.


Rozważmy obecnie poszczególne elementy definicji.

Poznanie. Termin poznanie oznacza tu proces wiernego rejestrowania
rzeczywistości przez zmysły i umysł człowieka. Ten proces według Arystotelesa
jest wprawdzie skutkiem działania świadomości, ale mimo to jest poznaniem
samej rzeczywistości. Tego rodzaju stanowisko wyraża optymizm poznawczy.
Arystoteles bowiem stwierdza, że ludzkie władze poznawcze są w stanie
rozróżnić fałsz od prawdy i oddzielić błąd, złudzenie od pojęć wiernie
odzwierciedlających rzeczywistość. Definicja wymaga więc, by unikać
dowolności i arbitralności w dobieraniu faktów, danych, dowolności w
posługiwaniu się metodami badania rzeczywistości i dowolności w
formułowaniu wniosków.
Cała rzeczywistość. Termin ten nie oznacza, że filozof powinien a priori
traktować rzeczywistości jako całość, ale że nie powinien pomijać w swoich
rozważaniach żadnego aspektu rzeczywistości. Powinien więc uniknąć zawężeń,
jednostronności, uprzedzeń. Z drugiej strony filozof nie musi „przejmować się”
wytworami fantazji człowieka, tym wszystkim, co w twórczości człowieka jest
aprioryczne, arbitralne, dowolne, chyba że tego rodzaju zjawiska dają mu wgląd
w prawdziwą naturę ludzkiego bytu.

background image

10

Fundamentalne. Ten termin wyraża wyjściową tezę Arystotelesa, która głosi, że
rzeczywistość składa się z elementów bardziej i mniej istotnych, że posiada
aspekty bardziej i mniej fundamentalne, że to, co w rzeczywistości zmienne jest
podporządkowane temu, co stałe i niezmienne. Arystoteles widzi w tej tezie
jedyną szansę filozofowania i przezwyciężenia owej wielości danych, w której
gubią się nauki szczegółowe. Termin ten wyraża też przekonanie o istnieniu
przyczyn podporządkowujących jedne zjawiska drugim, jedne aspekty bytu
innym jego aspektom. Filozof raczej nie zastanawia się nad aplikacjami i
konsekwencjami

tego

lub

innego

poglądu

etycznego,

religijnego,

kosmologicznego czy antropologicznego, lecz - fundamentalnie - stara się
dociec, z jakich źródeł tego rodzaju poglądy się wywodzą.
Metodyczne. W odróżnieniu od poznania „potocznego”, które często jest nie
dość krytyczne i zbyt fragmentaryczne, filozofia powinna posługiwać się
metodami

gwarantującymi

bezbłędność,

obiektywność,

eliminującymi

dowolność i przypadkowość zdobywania danych.
Świadomość naturalna człowieka. Filozofia Arystotelesa nie kwestionuje faktu,
że człowiek może zdobywać poznanie prawdy również na drodze poznania
mistycznego, nadprzyrodzonego. Jednak tego rodzaju poznanie nie podlega
weryfikacji rozumowej ani zmysłowej i dlatego nie może być przedmiotem
metodycznego badania. Filozofia Arystotelesa ogranicza się więc do tych
danych,

które

dostępne

świadomości

bez

udziału

czynnika

nadprzyrodzonego.
Podsumowując, definicja (Aryst.) filozofii odgranicza ją od: - twórczości, bo
wymaga poznania rzeczywistości; nauk szczegółowych, bo wymaga
zrozumienia podstaw i nie ogranicza się do wycinków rzeczywistości; poznania
potocznego, bo wymaga metodyczności; teologii, bo nie korzysta z pomocy
nadprzyrodzonej.


PODZIAŁ FILOZOFII

Już w starożytnej Grecji filozofia dzielona była na:
• Fizykę - naukę o przyrodzie
• Logikę - naukę o poznaniu
• Etykę - naukę o człowieku

Po wiekach ukształtował się jednak bardziej rozbudowany i szczegółowy

podział. Ostatecznie wyróżnić można następujące Działy Filozofii:

1. Zagadnienie bytu
1.1 Metafizyka

Potocznie ze słowem „metafizyka” zwykło się kojarzyć wszelkie dociekania i

spekulacje dotyczące natury świata, sensu ludzkiego życia i śmierci,

background image

11

transcendencji, bytów niematerialnych i zjawisk nadprzyrodzonych. Pod tą
nazwą kryje się także bliska dziedzinie sztuki sfera przeżyć emocjonalno-
intelektualnych, będąca w

relacji do tego, co pozadoświadczalne,

pozazjawiskowe.

Nazwa „metafizyka” powstała prawdopodobnie jako techniczno-wydawnicze

określenie pism

ARYSTOTELESA

,

traktujących o filozofii pierwszej. Porządkujący

dzieła tego wielkiego filozofa

ANDRONIKOS Z RODOS

umieścił je po jego pismach

przyrodniczych i nazwał ta meta-taphisika - „te, które następują po
przyrodniczych”. Według innej hipotezy pomysłodawcą tej nazwy miał być sam
Arystoteles, który stworzył ją na oznaczenie nauki, której przedmiotem jest to,
co się znajduje ponad fizyką (tj. przyrodą).

Przez metafizykę w sensie naukowym rozumie się na ogół podstawowy dział

filozofii. Ścisłe określenie metafizyki zależy od ogólnej koncepcji poznania
filozoficznego, w której ramach funkcjonuje. Spośród wielu innych zasadnicze
dla metafizyki jest jej rozumienie klasyczne, wywodzące się od Arystotelesa i
powszechne aż do czasów nowożytnych. W tym sensie metafizyka jest kontynu-
acją Arystotelesowskiej filozofii pierwszej, nazywanej współcześnie metafizyką
ogólną lub niekiedy ontologią.

A. Metafizyka ogólna

Metafizyka ogólna jest teorią bytu, bada ona to, co istnieje, ze względu na to,

że istnieje, innymi słowy bada byt jako byt (coś jako istniejące). Mając za
przedmiot byt i jego atrybuty, metafizyka zmierza do racjonalnego wyjaśnienia
wszelkiej istniejącej rzeczywistości, różnorodnych jej form, jej najogólniejszej
struktury i podstawowych zależności, jej istoty i natury, jej granic i ostatecznej
racji istnienia. Chodzi o uzyskanie wiedzy o każdym przedmiocie w jego
istotnych, koniecznych uwarunkowaniach, o uświadomienie sobie sensu tego, że
coś istnieje i że my istniejemy.

Poznanie, jakiego poszukuje metafizyka, jest przedmiotowe (rzeczowe), czyli

dotyczy tego, co zastane, napotkane, co jest dane jako istniejące wokół nas i w
nas. Dalej, jest ono powszechnobytowe, czyli ogólne, dotyczy wszystkich razem
i każdego bytu z osobna, każdej istniejącej treści; poszukuje tego, co konieczne,
istotne, ostateczne, tego, dzięki czemu dany byt jest, jest tym, czym jest, i jest w
taki, a nie inny sposób; odpowiada na pytanie: Czy i jakim koniecznościom
podlega zaistnienie i trwanie czegokolwiek?

Poza zarysowaną tematyką metafizyka ogólna obejmuje także niżej

wymienione zagadnienia.

l) Kwestia pojmowania „bytu” i „istnienia”, zagadnienie sposobu tworzenia

tych pojęć, problem analogiczności pojęcia bytu (tzn. czy określając różne
formy istnienia słowem „byt”, używamy go zawsze w tym samym znaczeniu,
czy też nie). Chodzi o wyznaczenie przedmiotu metafizyki, o odpowiedź na
pytanie: Co to jest „byt”? Co stanowi treść tego pojęcia?

background image

12

2) Problem racjonalności bytu. Czy byt stanowi rzeczywistość poznawalną

dla ludzkiego rozumu, dającą się opisać i wyjaśnić? Chodzi także o zbadanie,
czy i jakie prawa rządzą wszelkim bytem.

3) Zagadnienie sposobu istnienia bytu w ogóle oraz poszczególnych typów

(kategorii) bytu. Można tu mówić o różnorodności stanowisk. Realizm
metafizyczny głosi, że istnieje byt niezależny od świadomości poznającej (od
naszego poznania) lub - w szczególnym przypadku - że świat dany nam w
doświadczeniu zmysłowym istnieje realnie, niezależnie od naszej świadomości.
Idealizm metafizyczny temu zaprzecza.

4) Osobnym zagadnieniem jest bardzo istotny dla metafizyki i rozumienia

bytu spór między monizmem a pluralizmem. Przebiega on na bardzo wielu
różnych płaszczyznach. Obejmuje między innymi następujące kwestie: Czy
istnieje tylko jeden byt (monizm numeryczny), czy jest więcej bytów (pluralizm
numeryczny)? Czy wszystkie byty należą do jednego rodzaju, są treściowo
jednorodne (monizm jakościowy), czy też nie (pluralizm jakościowy)? Czy
wszystkie byty mają tę samą strukturę, formę, czy nie (monizm i pluralizm
strukturalny lub formalny)? Czy jest tylko jeden sposób istnienia i wszystkie
byty istnieją tak samo (monizm egzystencjalny) czy nie (pluralizm eg-
zystencjalny)? Czy ogół bytów stanowi pewną uporządkowaną i powiązaną
całość,

jeden

świat

(monizm

kosmologiczny),

czy

nie

(pluralizm

kosmologiczny)?
5) Z powyższym związany jest spór o naturę bytu pierwotnego, absolutnego. I
tak np. materializm (metafizyczny) głosi, że wszystko, co istnieje, jest materią
lub jest pochodne i zależne od materii. Spirytualizm (metafizyczny) głosi zaś, że
wszystko, co istnieje, jest duchem (bytem niematerialnym) bądź pochodzi i
zależy do ducha. Historia filozofii zna wiele stanowisk na ten temat. Nie
wszystkie one dadzą się umieścić na osi opozycji materializm - spirytualizm. W
tym kontekście mieści się także pytanie o to, czy wszystko, co istnieje, jest (pod
każdym względem) niekonieczne, przypadkowe, zmienne, czy też istnieje
rzeczywistość konieczna, niezmienna, absolutna.

B. Metafizyka szczegółowa i jej działy

Od XVIII w. (szkoła Ch. Wolffa) oprócz metafizyki ogólnej wyodrębniano

także metafizykę szczegółową, na którą składają się filozofia Boga, filozofia
człowieka i filozofia przyrody.

B.I. Filozofia Boga

Filozofię Boga uważa się za dział metafizyki lub odrębną dziedzinę

filozoficzną. Na jej określenie używa się również nazw „teodycea”, „teologia
racjonalna” lub „teologia naturalna”. Nazwy te wskazują na jej charakter
racjonalny, tzn. oparty wyłącznie na rozumie, w odróżnieniu od teologii, która
traktując o Bogu w punkcie wyjścia jako źródło poznania przyjmuje objawienie,
domagające się wiary i rzeczywistości łaski.

background image

13

Filozofia Boga jest nauką o istnieniu Boga, Jego naturze i stosunku do świata,

opartą na faktach danych w doświadczeniu, a wyjaśnianych w świetle zasad
naszego rozumu, który doszukuje się ostatecznej przyczyny istniejącej
rzeczywistości.

Filozofia Boga poszukuje zatem odpowiedzi na następujące pytania: Czy Bóg

istnieje? Czy jego istnienie da się udowodnić, w jaki sposób, na jakiej drodze?
Czy Bóg istnieje jako wytwór świadomości ludzkiej, czy też istnieje niezależnie
od człowieka jako rzeczywistość obiektywna? Kim jest Bóg? Jaka jest natura
Boga?

Na gruncie filozofii Boga zatem dokonuje się klasyfikacji postaw i poglądów

zajmowanych wobec problemu Boga, konstruuje się różnego rodzaju argumenty
wykazujące konieczność Jego istnienia oraz podejmuje się zagadnienie
poznawalności Jego natury i opisu Jego przymiotów.

B. 2. Filozofia człowieka

Filozofię człowieka określa się także mianem „antropologii filozoficznej” lub

rzadziej „psychologii racjonalnej” bądź też „psychologii metafizycznej”.

W filozofii klasycznej antropologia filozoficzna rozwija się jako odrębna

dyscyplina, której przedmiotem jest człowiek. Docieka ona ostatecznych racji
bytu ludzkiego, jego istoty i natury, sensu jego istnienia i działania, jego relacji
do wytworów własnych działań, do społeczeństwa, do dziejów.

Głównym zadaniem antropologii filozoficznej jest wypracowanie ogólnej

koncepcji człowieka, w której ramach możliwe stałoby się wskazanie
elementów konstytutywnych ludzkiej natury i udzielenie odpowiedzi na pytanie
o istotę człowieczeństwa. Antropologia filozoficzna usiłuje również określić
miejsce i rolę człowieka w świecie przyrodniczym i społecznym. Jej rozważania
mają dużą doniosłość praktyczną, dotyczą bowiem celu i sensu życia, cierpienia
i śmierci, szczęścia i miłości, a także różnych dróg egzystencjalnej
samorealizacji.

Do zasadniczej problematyki poruszanej w ramach antropologii filozoficznej

należą zatem podane niżej kwestie.

l) Zagadnienie struktury bytowej człowieka. Czy człowiek w swojej

strukturze i jakościowym uposażeniu jest bytem jednorodnym, czy wielorodnym
(tzn. czy składa się tylko z materii, czy też z materii i ducha, a może jest tylko
duchem)? Jakie zasadnicze elementy konstytuują człowieczeństwo?

2) Pochodzenie człowieka (antropogeneza). Skąd się wziął człowiek? Czy

jest produktem ewolucyjnych przemian świata, czy też został stworzony?

3) Problem natury i pochodzenia psychiki ludzkiej oraz jej związku z ciałem.

Czy człowiek ma duszę? Czy i w jaki sposób można udowodnić jej istnienie?
Jaki jest jej stosunek do ciała? Jak dusza i ciało wzajemnie się warunkują?

4) Kwestia kresu życia ludzkiego. Czy śmierć biologiczna to absolutny kres

ludzkiego istnienia? Czy w człowieku istnieje jakiś element nieśmiertelny i w

background image

14

jaki sposób można to uzasadnić? Jaka rzeczywistość będzie udziałem człowieka
po śmierci?

5) Problematyka związana z określeniem pozycji człowieka w przyrodzie,

pośród innych bytów. Czy człowiek jest istotą najważniejszą i najdoskonalszą
wśród istniejących w naturze? Czy jego zaistnienie to cel i kres rozwoju
przyrody?

6) Człowiek jako istota myśląca, poznająca, wolna, moralna, społeczna,

religijna, jako twórca kultury. W związku z tą problematyką wyodrębniły się
także inne dziedziny refleksji, pozostające w ścisłym związku z antropologią
filozoficzną, np. filozofia społeczeństwa, filozofia kultury, filozofia religii,
filozofia prawa, filozofia dziejów.

B.3. Filozofia przyrody

Historycznie, aż do czasów nowożytnych, przez filozofię przyrody rozumiano

ogólnie refleksję nad światem fizykalnym, tworzącą ogół nauk przyrodniczych.

Współcześnie terminem tym oznacza się dociekania obejmujące świat

materialny, które wykraczają poza zakres badań nauk przyrodniczych ze
względu na niemożliwość zastosowania do nich metod właściwych owym
naukom. Tak rozumiana filozofia przyrody bywa pojmowana różnorodnie.

Filozoficzne podejście do przyrody ma na celu poznanie natury i właściwości

bytów materialnych zgodnie z tzw. najwyższymi prawami myślenia. Filozofia
klasyczna tak rozumianą filozofię przyrody ujmuje bądź jako dyscyplinę
należącą do ogólnej filozofii bytu, bądź jako dyscyplinę niesprowadzalną do
innych nauk, mającą własny język, metody i zadania.

Współczesna filozofia przyrody uprawiana jest w dwóch zasadniczych

działach, jako

- filozofia przyrody nieożywionej, zwana także kosmologią, zajmująca się

naturą i właściwościami bytów materialnych martwych. Przedmiotem jej
rozważań jest między innymi zagadnienie istnienia w przestrzeni i czasie,
podleganie ruchowi i zmianom, a także struktura ciał materialnych, pojęcie
prawa przyrody, problem determinizmu, indeterminizmu, przyczynowości,
skończoności lub nieskończoności Kosmosu itp.;

- filozofia przyrody ożywionej, zajmująca się badaniem bytów obdarzonych

życiem organicznym. W obszarze jej zainteresowań znajdują się filozoficzna
analiza podobieństw i różnic między materią martwą i żywą, problem istoty
życia, jego genezy i ewolucji oraz filozoficzne zagadnienia związane z cielesną
naturą człowieka i jego pochodzeniem, ponadto problematyka przyczynowości
w zakresie przyrody żywej, jej celowość i stopień determinizmu.




background image

15

2.1 Zagadnienie poznania

2.1.1. Teoria poznania

Teoria poznania jest jednym z podstawowych działów filozofii. Określa sieją

także takimi nazwami, jak: „epistemologia”, „gnoseologia”, „noetyka”,
„krytyka” (poznania), „kryteriologia”. Jest tą gałęzią filozofii, która zajmuje się
naturą poznania i wiedzy. Niemal od początku dziejów filozofii dla wielu
myślicieli problematyka możliwości, zakresu i ogólnej podstawy poznania były
głównymi przedmiotami dociekań. Jako odrębna nauka filozoficzna teoria
poznania ukonstytuowała się w czasach nowożytnych w związku z poglądem, iż
poznanie rzeczywistości powinno być poprzedzone uprawomocnieniem
(wykazaniem wartości) samego poznania.

Przedmiotem teorii poznania jest zatem poznanie ludzkie, tzn. relacja

zachodząca między podmiotem poznającym (człowiek) a przedmiotem
poznawanym (rzeczywistość). Relację tę rozpatruje się w aspekcie
prawdziwości. Krótko mówiąc, teoria poznania traktuje o prawdziwości
poznania ludzkiego, poszukuje niezawodnych kryteriów oceniających jego
wartość. Współcześnie uprawia sieją na wiele różnych sposobów. Zasadniczo
wyróżnia się teorię poznania ogólną i szczegółową.

A. Ogólna teoria poznania

W ogólnej teorii poznania wyróżnia się następujące grupy zagadnień.
l) Rozważania wstępne, dotyczące wyboru punktu wyjścia i metody teorii

poznania.

2) Analiza i typologia czynności poznawczych (struktura i ich rodzaje). Z tą

problematyką wiąże się zagadnienie źródeł poznania, czyli odpowiedź na
pytanie: Skąd czerpiemy naszą wiedzę, jaka jest jej geneza? Rozpatrując tę
kwestię od strony podmiotu, pytamy o władze i rodzaje czynności poznawczych,
za pomocą których w naszym umyśle powstają pojęcia i rodzi się wiedza.
Chodzi tu także o ustalenie tego, na czym ostatecznie poznanie winno się
opierać i wedle jakich metod winno być osiągnięte, aby być prawdziwym. W
zagadnieniu źródeł poznania pojawia się też pytanie o to, czy wśród pojęć
znajdujących się w umyśle istnieją tzw. pojęcia wrodzone, czy też wszystkie
powstały na podstawie doświadczenia.

3) Zagadnienie przedmiotu lub granic (zakresu) poznania. Wiąże się ono z

odpowiedzią na pytanie: Co może być przedmiotem poznania? Chodzi tu także
o zagadnienie granic poznania. Czy człowiek może w akcie poznawczym
wykroczyć poza sferę własnej świadomości? Czym jest rzeczywistość, którą
poznajemy? Czy przedmioty naprawdę istniejące są dostępne poznaniu, czy też
poznanie może dotyczyć tylko jakichś konstrukcji myślowych realnie nie
istniejących?

4) Zagadnienia definicji, właściwości i poznawalności oraz obowiązywalności

prawdy; klasyczna i nieklasyczne definicje prawdy.

background image

16

5) Szczegółowe zagadnienia prawdziwości poznania ludzkiego, np.

zagadnienie poznawczej roli znaków (języka), jakości zmysłowych,
uniwersaliów (nazwy i pojęcia ogólne, np. człowiek, drzewo, zwierzę), wiedzy
koniecznej, wiedzy prawdopodobnej.

B. Szczegółowa teoria poznania

Szczegółowe teorie poznania dotyczą poszczególnych odmian poznania; są to

np. teoria poznania zmysłowego, teoria poznania wartości, teoria poznania
potocznego, religijnego, naukowego, zagadnienie paranormalnych stanów
poznawczych.

2.1.2. Logika

Logikę można określić jako dział filozofii, który zajmuje się naturą samego

myślenia. Jest to nauka o poprawnym myśleniu i wyrażaniu myśli. Usiłuje
odpowiedzieć na pytania: Czym jest poprawne rozumowanie? Co odróżnia
dobrze skonstruowany argument od złego? Czy istnieją metody pozwalające
wykryć błędy w rozumowaniu, a jeśli tak, to na czym one polegają? Szukając
odpowiedzi na postawione pytania, logika analizuje język i czynności badawcze,
takie jak rozumowanie, definiowanie, klasyfikowanie, wnioskowanie itp. Dąży
ona do podania reguł zapewniających czynnościom badawczym pewność i
skuteczność. Logikos znaczy w języku greckim sensowny, konsekwentny,
poprawnie myślący; a zwrot hę logikę techne oznacza umiejętność
rozumowania.

Początków logiki należy upatrywać w greckiej starożytności. Już

SOKRATES

zwrócił uwagę na problem ścisłości i definiowania pojęć. Jego wysiłki
kontynuowali

PLATON

i

ARYSTOTELES

,

który wyodrębnił z całokształtu wiedzy

zespół zagadnień logicznych, przyznając im status narzędzia badawczego, oraz
opracował podstawowy trzon logiki formalnej. Z tego względu uchodzi on za
twórcę logiki, chociaż termin ten został wprowadzony przez stoików. W
nowożytności logika została zastosowana w badaniach przyrodniczych (R.

BACON

,

J. S.

MILL

)

.

Od końca XIX w. obserwuje się ściślejsze powiązania logiki

z matematyką. Powstała wówczas logika matematyczna. W logice wyróżnia się
zasadniczo trzy podstawowe działy. Są to:
- logika formalna - powszechnie uważana za podstawowy dział logiki.
Formułuje ona schematy (formy) rozumowań niezawodnych, tj. takich, które
zawsze prowadzą do prawdziwych wniosków, jeśli tylko prawdziwe są
przesłanki. Reguły logiki formalnej można stosować w każdej nauce i w języku
codziennym. W skład logiki formalnej wchodzą teoria zdań i teoria nazw;
- semiotyka (logiczna teoria języka) - zwana także ogólną teorią znaków. Swoje
badania koncentruje na warstwie znaczeniowej. W związku z tym pyta: Jakie
stosunki zachodzą między znakami wewnątrz języka? Zajmuje się tym
syntaktyka (spójność składniowa, wynikanie, niesprzeczność). Jakie relacje
zachodzą między znakami a rzeczywistością, do której się odnoszą? Odpowiedzi

background image

17

na to pytanie udziela semantyka (nazywanie, oznaczanie, prawdziwość). Co
łączy język z posługującym się nim człowiekiem? Zagadnieniami związanymi z
tym problemem zajmuje się pragmatyka (wyrażanie, komunikowanie,
rozumienie, stwierdzanie);
- metodologia nauk - zwana także filozofią nauki, logiką nauki lub teorią nauki.
Zajmuje się nie tylko metodami badawczymi (rozumowaniem, uzasadnianiem
itp.), ale i rezultatami procedur badawczych (prawami naukowymi, teoriami
itp.).

Zasadniczo wyróżnia się metodologię ogólną, rozważającą czynności i

wyniki poznawcze, występujące we wszystkich naukach, oraz metodologię
szczegółową, która bada swoiste sposoby postępowania w poszczególnych
typach nauk.

3. Zagadnienie wartości
3.1. Aksjologia

Filozoficzne rozważania nad wartościami mają wielowiekową tradycję, np.

pitagorejska koncepcja piękna i harmonii,

SOKRATESA

teoria cnoty czy też

refleksje

PLATONA

i

ARYSTOTELESA

dotyczące natury dobra. Jako odrębna

dyscyplina filozofia wartości pojawiła się dopiero na przełomie wieków XIX i
XX w kontekście rozważań wokół bytu i powinności oraz nadania pojęciu
wartości znaczenia filozoficznego. Zamiennie z aksjologią używa się także
nazwy „filozofia wartości”.

W zależności od koncepcji aksjologia uważana jest bądź to za dyscyplinę

odrębną i autonomiczną (jako taka stanowi jeden z podstawowych działów
filozofii), bądź też jako zbiór zagadnień dotyczących wartości i wartościowania,
stanowiących elementy metafizyki ogólnej, filozofii człowieka i teorii poznania.

Jako autonomiczny dział filozofii aksjologią jest nauką o wartościach,

rozpatrującą zagadnienia nadrzędne w stosunku do przedmiotów takich
dyscyplin szczegółowych, jak etyka, estetyka, a także ekonomia i - według
niektórych myślicieli - teoria poznania. Zajmuje się ona w sposób ogólny
wszelkimi wartościami - zarówno moralnymi i estetycznymi, jak i poznawczymi
czy użytecznymi. Przedmiotem rozważań aksjologii są:

1) interpretacja i definicja pojęcia wartości;
2) istota (charakter, natura) wartości, tzn. wyjaśnianie, jakie przedmioty i ze

względu na co postrzegane są jako wartościowe;

3) sposób istnienia i obowiązywania wartości;
4) pluralizm wartości, możliwość wyróżnienia określonych typów, rodzajów

czy klas wartości (moralnych, estetycznych, poznawczych, witalnych,
ludycznych, ekonomicznych itp.), relacji między nimi, hierarchii oraz wartości
naczelnej, ustalenie kryteriów i zasad typologii;

5) sposób poznawania wartości;
6) źródła wiedzy o wartościach;

7) specyfika wypowiedzi o wartościach, charakter i sens ocen oraz norm;

background image

18

8) funkcja wartości w kulturze i życiu człowieka.
Rozważania i tezy aksjologiczne mają decydujące znaczenie dla badań

prowadzonych w ramach bardziej szczegółowych dyscyplin filozoficznych,
głównie w etyce i estetyce, które można uważać za szczegółowe działy filozofii
wartości.

A. Etyka

Wyraz „etyka” pochodzi od greckiego słowa ethos (obyczaj) i oznacza naukę

o obyczajach, czyli o tym, co przystoi w postępowaniu, co jest godne czynienia.
Termin ten występował u Greków, u Rzymian bywał zastępowany wyrażeniem
„filozofia moralna”.

Ogólnie etykę (filozofię moralności) można określić jako teorię wartości

moralnych i postępowania moralnego. Zajmuje się ona opisem i wyjaśnieniem,
czym jest dobro i powinność moralna, sumienie, odpowiedzialność; jaki jest
wpływ działania moralnie dobrego, a jaki złego na naturę człowieka; jakie
zasady powinny rządzić ludzkim działaniem, jaki jest sens i cel ludzkiej
egzystencji. Jej przedmiotem jest zatem ludzkie działanie w aspekcie dobra i zła.
Zasadniczo etykę dzieli się na:

- etykę ogólną, która ustala podstawowe elementy moralności (cel, dobro,

powinność, odpowiedzialność),

- etykę szczegółową, której zadaniem jest sformułowanie zasad postępowania

moralnego odpowiednio do najważniejszych i typowych sytuacji oraz kategorii
ludzkiego działania.

Etyka szczegółowa dzieli się na etykę indywidualną i etykę społeczną w

zależności od tego, czy zajmuje się normowaniem jednostkowej dziedziny
ludzkiego życia, czy też jego sfery społecznej.

Problematykę etyczną można zgrupować w wymienionych niżej działach.

l) Teoria wartości moralnych. Chodzi tu o określenie istoty i rodzajów

wartości moralnych, ich sposobu istnienia, pozycji wśród innych wartości, a
także relacji między dobrem moralnym a godziwością, doskonałością,
powinnością.

2) Teoria postępowania moralnego. Dokonuje się tu analizy czynu moralnego,

czyli świadomego i wolnego postępowania człowieka, stającego wobec wartości
moralnej, ponoszącego odpowiedzialność, podlegającego prawu moralnemu.
Rozważa się tu także warunki i motywy postępowania oraz istotę i rolę
sumienia.

3) Teoria sprawności moralnych (aretologia). Traktuje o istocie i rodzajach

cnót oraz wad moralnych, sposobie nabywania cnót, a także istniejących między
nimi związkach.

4) Etyka specjalna. Obejmuje działy wyznaczone różnymi sferami życia

ludzkiego, są to np. etyka życia rodzinnego, zdrowia, życia seksualnego, etyka
pracy, etyka zawodowa, twórczości, życia gospodarczego, etyka rozrywki,
zabawy, walki, etyka państwa i relacji międzynarodowych.

background image

19

5) Teoria percepcji i oceny moralności. Porusza się tu zagadnienie istnienia i

charakteru percepcji moralności, kwestię motywów i kryteriów kwalifikacji
moralnej czynów, charakter i sposób obowiązywania, a także wartość logiczną
opisów, ocen, norm i nakazów dotyczących moralności.

B. Estetyka

Rozważania dotyczące piękna i jego przeżywania obecne byty już w

starożytnej Grecji - najpierw u artystów, następnie u filozofów. Znane są
pitagorejskie koncepcje piękna jako harmonii (proporcji),

PLATON

rozwijał je w

swej teorii pięknych rzeczy i piękna „samego w sobie” (idea piękna).

ARYSTOTELES

podejmował refleksję nad istotą twórczości artystycznej.

Problematykę tę w starożytności i średniowieczu podejmowało wielu myślicieli
-

PLOTYN

,

Ś

w.

BAZYLI WIELKI

,

PSEUDO

-

DIONIZY

,

Ś

w.

AUGUSTYN

,

Ś

w.

TOMASZ Z

Akwinu, św.

BONAWENTURA

.

W wieku XVIII ostatecznie uformowano pojęcie

sztuk pięknych, odróżniając je od rzemiosła i nauki, oraz wprowadzono nazwę
„estetyka” na oznaczenie odrębnej nauki dotyczącej piękna.

Estetyka zatem to filozoficzna nauka o pięknie i o tym, co piękne, oraz o

ujmowaniu i ocenie czegoś w aspekcie piękna, o kontakcie z pięknem.
Nazywana jest niekiedy „filozofią sztuki” lub „filozofią piękna”.

Zagadnienia, którymi zajmuje się estetyka zarówno w perspektywie

historycznej, jak i współcześnie, można usystematyzować następująco:

l) teoria wartości estetycznych - podejmuje problem istoty piękna, wartości

estetycznej, jej odmian, sposobu istnienia, relacji do innych wartości;

2) teoria dzieła sztuki - dotyczy przedmiotów wytworzonych po to, aby

konkretyzować piękno - podejmuje zagadnienie istoty, sposobu istnienia oraz
typologii dzieł sztuki oraz warunki i sposoby realizacji ich roli estetycznej;
3) teoria piękna pozaartystycznego - traktuje o pięknie przedmiotów
naturalnych, przyrody, pięknie przedmiotów nie zamierzonych jako dzieła sztuki
w sensie ścisłym, takich jak np. przedmioty przemysłowe, ruiny, ogrody, parki
krajobrazowe itp.;

4) teoria przeżycia estetycznego i oceny estetycznej - zajmuje się sposobami

kontaktowania się z pięknem, jego przeżywania, sposobami poznawania
wartości estetycznej i jej oceny;

5) teoria twórczości artystycznej - zajmuje się strukturą i typami procesu

twórczego, podmiotowymi i przedmiotowymi uwarunkowaniami twórczości
artystycznej.

4. Zagadnienia metafilozoficzne i historia filozofii

4.1. Metafilozofia

Chodzi tu o zespół dyscyplin, których przedmiotem jest filozofia, np.

epistemologia filozofii, metodologia filozofii, historia filozofii, psychologia

background image

20

filozofii, socjologia filozofii, dydaktyka filozofii. Zasadniczo wyróżnia się dwie
odmiany metafilozofii:
1) opisową, zajmującą się sposobami uprawiania filozofii i stanowiącą postać
badań historycznych;
2) normatywną, będącą oceną filozofii, czyli stawiającą sobie za cel określenie,
na czym polegają poprawnie sformułowane problemy i poprawnie
sformułowane metody filozoficzne, jaki jest epistemologiczny status tez i teorii
filozoficznych.

Metafilozofia zatem obejmuje teorie zmierzające do zbudowania ogólnej

koncepcji filozofii, określenia jej istoty, sprecyzowania jej przedmiotu, metody i
celu oraz wskazania głównych jej działów. Do metafilozoficznych zalicza się
rozważania traktujące o przedmiocie i naturze poznania filozoficznego, jego
źródłach, granicach i zadaniach, sposobach i zasadach filozofowania oraz języku
filozofii.

4.2. Historia filozofii

Historia filozofii jest dyscypliną naukowo-badawczą powiązaną bezpośrednio

przez swój przedmiot oraz zakres badań z poszczególnymi działami filozofii.
Bada ona genezę, źródła i rozwój teorii, kierunków, szkół, systemów,
problemów, zagadnień filozoficznych zaistniałych na przestrzeni wieków.

Oblicza filozofii.

W historii filozofii przyjmuje się zasadniczo cztery główne okresy:

starożytność, średniowiecze, nowożytność i współczesność. W każdym z tych
okresów filozofię pojmowano i uprawiano na swój sposób. Należy jednak
podkreślić, że każda pojawiająca się w historii formacja filozoficzna była bądź
to kontynuacją myśli poprzedników, bądź też jej zaprzeczeniem, nigdy
natomiast stosunek do przeszłości nie pozostawał czymś obojętnym. Filozofia
bowiem rodzi się zawsze w wyraźnej lub domyślnej dyskusji z całą
dotychczasową tradycją, dyskusji trwającej nieraz całe stulecia. Chcąc zatem
uchwycić funkcjonujące współcześnie zasadnicze rozumienia słowa „filozofia”,
należy prześledzić, jak w poszczególnych epokach pojmowano jej istotę, co było
przedmiotem jej rozważań, jakie wyznaczano jej zadania. Ukazanie tych
historycznych uwarunkowań pozwoli zrozumieć, dlaczego dziś słowo
„filozofia” wypełnione jest tak różną treścią i w związku z tym tak trudno
jednoznacznie je określić.

1. Starożytność

Filozofię jako wiedzę racjonalną stworzyli Grecy dopiero w VI w. przed Chr.

Pojawiła się ona jako pierwsze sformułowanie myśli naukowej wyzwolonej z
inspirowanej religijnie mitologii, która wyrażała swoje rozumienie świata w

background image

21

poetyckich kosmogoniach i teogoniach, czyli poematach o powstaniu świata i
genealogii bogów (Homer, Hezjod).

Według tradycji sięgającej

ARYSTOTELESA

za pierwszego filozofa uznawany

jest

TALES Z MILETU

.

W swoich poszukiwaniach nie ograniczył się on jedynie do

ustalania i opisu zjawisk, ale postawił pytanie o ich ostateczną przyczynę.

Przedmiotem rozważań pierwszych filozofów (uczniów Talesa), skupionych

wokół ośrodków w koloniach jońskich (Milet, Efez), była przyroda
(

ANAKSYMANDER

,

ANAKSYMENES

,

HERAKLTT

).

Podejmując zainicjowaną przez

Talesa refleksję nad ostateczną genezą kosmosu, zakładali oni, iż to, co
stanowiło jego początek (arche), tworzy zarazem jego istotę i ostatecznie
przeznaczenie. Refleksję swoją wyprowadzali z potocznej obserwacji życia i
najbardziej prostego doświadczania otaczającego ich świata. W ten sposób
tworzyli filozofię jako wiedzę ogólną, sięgającą korzeni istnienia, dotyczącą
tego, co najbardziej pierwotne, fundamentalne, niezmienne. Poszukując
odpowiedzi na pytanie o arche, wskazywali na konkretne elementy materialne
istniejące w świecie (woda, powietrze, ogień, ziemia) lub na jakieś bliżej
nieokreślone tworzywo (apeiron), którego nieokreśloność uzasadniała wyod-
rębnienie się świata konkretów.

W tym nurcie, ale już w nowym środowisku Wielkiej Grecji (Sycylia,

południowa Italia), pojawiły się pierwsze spekulacje matematyczne, których
autorzy przyjmowali liczbę jako zasadę - arche Wszechświata (pitagorejczycy).
Konsekwencją takiego ujęcia była także określona wizja rzeczywistości, która
wyrażona

w

kategoriach

rządzonego

rozumem

porządku

(kosmos)

przeciwstawiała się rządzonemu przypadkiem chaosowi. W tej perspektywie
samo uprawianie filozofii stawało się sposobem oczyszczenia duszy ludzkiej i
jej powrotu do grona bogów. W kręgu religijnych misteriów orfickich powstały
zręby filozoficznej refleksji nad człowiekiem i sensem jego istnienia. Zrodził się
tam także nowy sposób uprawiania refleksji filozoficznej, która, oderwana od
doświadczenia, opierała się jedynie na czysto teoretycznym rozumowaniu
(

PABMENIDES

i eleaci).

Problematyka filozoficzna tego okresu obejmowała zasadniczo, choć nie

wyłącznie, zagadnienie natury (physis) tego, co istnieje. Zastanawiano się nad
problemem wielości i jedności oraz ruchu, zmienności i stałości. Zarysowały się
stanowiska skrajne.

HERAKLIT

był przekonany, iż jedyną stałą świata jest jego

całkowita niestałość, zmienność (słynny obraz rzeki, do której nie da się wejść
dwa razy).

PARMENIDES Z

kolei twierdził, że rzeczywistość jest w swej naturze

statyczna, niezmienna (obraz kuli, która z każdej strony jest taka sama). Zmiana,
stawanie się są według Parmenidesa tylko efektem iluzji, którą wytwarzają
nasze zmysły postrzegające świat. Słuszność takiego stanowiska starał się
udowodnić

ZENON Z ELEI

,

konstruując słynne argumenty przeciw ruchowi i

mnogości. W związku z tym pojawiły się próby pogodzenia sprzecznych teorii.
W swoich poglądach

ANAKSAGORAS

,

EMPEDOKLES

,

DEMOKRYT

podkreślali

stałość rzeczy w ich podstawowej strukturze (pojmowali je jako składające się z

background image

22

niezmiennych elementów), akcentując jednocześnie ich dynamizm i podleganie
zmianom, dostrzegane w codziennym doświadczeniu (zmiany polegały na
łączeniu się lub rozdzielaniu stałych elementów). W tym kontekście filozofowie
zmuszeni byli także zająć się problemem natury i wartości poznania, aby
określić wiarygodność i zakres poznania przez zmysły oraz znaczenie i miejsce
poznania intelektualnego w konstruowaniu obrazu świata.

Kryzys teorii przyrodniczych (wielość teorii, proponujących często sprzeczne

rozwiązania), wzrost potęgi materialnej (po zwycięskich wojnach z Persami)
oraz rozwój demokracji ateńskiej skierowały zainteresowania w stronę
zagadnień praktycznych. Wobec nierozstrzygalnych sprzeczności, w jakie
uwikłała się filozofia przyrody, z postulatem relatywizmu poznawczego, a w
konsekwencji i moralnego (względność opinii, poglądów, zasad), w V w. przed
Chr. wystąpili w Atenach sofiści (

PROTAGORAS

,

GORGIASZ

).

W centrum swoich

zainteresowań postawili oni człowieka i jego życie społeczne (zagadnienie
organizacji państwa, polityki, języka, sprawowania władzy), czyniąc zeń główny
przedmiot swojej refleksji filozoficznej.

W opozycji do ich ujęć relatywistycznych

SOKRATES Z

aproponował model

wiedzy niezmiennej, wyrażonej w pojęciach i zakorzenionej w prawdzie o
rzeczywistości. Uważał, iż zasady postępowania człowieka powinny wynikać z
prawdy o nim samym, a nie z określonych korzyści lub skuteczności, jakie
przynoszą w różnych sytuacjach. Kładąc szczególny nacisk na rzetelne poznanie
siebie, szukał on, za pomocą swoistej metody dialogu, niezmiennych i jasno
sformułowanych zasad prawego życia. Między innymi to dzięki niemu w kręgu
ważnych zagadnień filozoficznych pojawiła się problematyka moralna i
związane z nią zagadnienie istoty człowieczeństwa. Filozofia dzięki

SOKRATESOWI

stała się nauczycielką cnoty moralnej.

Ogólnie można powiedzieć, że filozofia w okresie klasycznym (V-IV w.)

obejmowała

całokształt

wiedzy

i

dążyła

do

odkrycia

najbardziej

fundamentalnych zasad rządzących światem oraz ludzkim działaniem. Starała
się ona poznać prawdziwą naturę bytu, wyjaśnić zjawiska zachodzące w
przyrodzie, zajrzeć do świata bogów oraz odpowiedzieć na pytania dotyczące
człowieka, ujmowanego zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i
społecznym. W odróżnieniu od wiedzy o rzeczach przemijających, zmiennych,
przypadkowych, filozofia stawiała sobie za cel poznanie tego, co konieczne,
istotne, fundamentalne, bo tylko to w przekonaniu „poszukiwaczy mądrości”
istniało naprawdę.

W tym okresie

PLATON

(427-347), najwybitniejszy uczeń Sokratesa,

przyczynił się do rozwinięcia koncepcji filozofii opartej na czysto rozumowej
spekulacji (metoda dialektyczna). Jej przedmiotem uczynił świat idei, czyli
niezmiennych i doskonałych wzorców, stanowiących rację istnienia wszystkich
rzeczy postrzeganych zmysłami. W rzeczywistości idealnej, leżącej poza
granicami tego, co materialne, dostępnej poznawczo jedynie intelektowi,
upatrywał

PLATON

ostatecznego uzasadnienia dla wartości, piękna, harmonii i

background image

23

istnienia świata, który w swej materialności otacza człowieka. Badanie tegoż
świata idei i jego związków ze światem materialnym było według

PLATONA

najwłaściwszym przedmiotem filozofii. W jego pismach znajdujemy jedną z
pierwszych wielkich syntez starożytnej myśli filozoficznej.

W opozycji do Platona jego genialny uczeń

ARYSTOTELES

(384-322)

dowartościował znaczenie doświadczenia zmysłowego, umieszczając je w
punkcie wyjścia wszelkiego poznania. Dlatego też prawdziwą rzeczywistością
dla niego nie były leżące gdzieś w zaświatach idee, lecz należące do świata
zjawiskowego jednostkowo istniejące byty (substancje). Wszystko bowiem, co
realne, jest substancją albo ma z nią jakiś związek, będąc jej właściwościami, jej
stawaniem się lub rozpadaniem, albo wreszcie myślą nad jej istotą i
powszechnymi własnościami. Zadaniem filozofii było zatem ostateczne
wyjaśnienie, dzięki czemu świat jawi się nam takim, jakim go zmysłowo
postrzegamy. Realizacja tak określonego zadania sprowadzała się według

ARYSTOTELESA

do wskazania czterech konstytutywnych przyczyn - zasad

rzeczywistości (materialnej, formalnej, sprawczej i celowej, czyli co, jak, skąd i
po co jest). Całokształt dociekań filozoficznych podzielił on na filozofię
teoretyczną (fizyka, matematyka oraz filozofia pierwsza), filozofię praktyczną
(etyka, polityka) oraz filozofię wytworów (poetyka, retoryka). Logikę uważał
natomiast za wstęp do filozofii, niezbędne narzędzie wszelkiego badania
myślowego. Centralną dziedziną filozofii teoretycznej i jednocześnie całej
filozofii

ARYSTOTELESA

była filozofia pierwsza, zwana później metafizyką.

Wiek IV przed Chr., w którym żyli

PLATON

i

ARYSTOTELES

,

uważa się za

okres największego rozkwitu filozoficznej myśli greckiej. Wybitni spadkobiercy

SOKRATESA

położyli ogromny nacisk na logikę i poprawne kształtowanie pojęć,

podejmowali też problematykę moralną. Kładąc podwaliny pod etykę,
doprowadzili do jej wszechstronnego rozwoju. Na gruncie poznania zakładali
możliwość odkrycia prawdy niezmiennej i absolutnej. Wychodząc poza
materialistyczne pojmowanie świata, podejmowali refleksję nad człowiekiem.
Zainteresowani sprawami społecznymi, stworzyli pierwsze dojrzałe teorie
ustrojowe. Niezależnie od różnic w rozwiązaniach szczegółowych, stworzyli
klasyczną koncepcję filozofii, której przedmiotem miało być przez wieki
poszukiwanie ostatecznego fundamentu rzeczywistości, określenie jej istotnych
elementów, odkrycie tego, co powszechne, stałe, niezmienne, wieczne.

W epoce podbojów Aleksandra Macedońskiego (332-323) kultura helleńska

objęła swym zasięgiem obszary Azji i Afryki. Ułatwiło to rozpowszechnienie
języka, kultury i religii greckiej. Filozofia podzieliła się na dziedziny, które
uprawiano często niezależnie od siebie (logika, fizyka, etyka). Spośród całej
plejady zagadnień na czoło wysunęła się problematyka etyczna. Wysiłki
filozofów skupiły się na poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie - Jak najlepiej
żyć, by być szczęśliwym? Filozofia stała się teraz naukową teorią życia
godziwego. Oprócz istniejących już Platońskiej Akademii i Arystotelesowskiego
Liceum pojawiły się nowe szkoły: stoicka, epikurejska i sceptycka.

background image

24

W okresie rzymskim uprawianie filozofii upowszechniło się, ale straciło na

oryginalności. W istniejących wówczas szkołach filozoficznych rozprawiano o
sztuce osiągania szczęścia. Łączono przy tym eklektycznie znane już wcześniej
idee, poglądy i stanowiska (

MAREK AURELIUSZ

,

CYCERON

,

SENEKA

,

HORACJUSZ

,

LUKRECJUSZ

).

U schyłku starożytności pogańskiej nowym, obok Aten i Rzymu, bardzo

prężnym ośrodkiem życia umysłowego stała się Aleksandria. W tym okresie,
jednocześnie z intensywnymi badaniami matematyczno-przyrodniczymi
(

EUKLIDES

,

PTOLEMEUSZ

),

dokonał się proces zbliżenia filozofii i religii. Jednym

z podstawowych zagadnień filozoficznych stał się problem zbawienia duszy i
zjednoczenia z bóstwem. Powstały wielkie systemy metafizyczne, stawiające
sobie za cel dokonanie spójnej syntezy świata ducha i materii (

FILON

,

PLOTYN

).

Refleksja filozoficzna przybrała charakter teocentryczny (neoplatonizm).

W tym samym czasie funkcjonowało bardzo wiele różnych koncepcji

filozofii. Obok istniejących już klasycznych rozważań nad naturą bytu, refleksję
filozoficzną pojmowano wówczas także jako naukę o cnocie (studium virtutis),
sztukę życia (ars vitae), lekarstwo duszy (medicina animae), mądrościowe
rozważanie rzeczy boskich i ludzkich (sapientialis consideratio rerum divinarum
et humanarum), rozmyślanie o śmierci (meditatio mortis), narzędzie
zjednoczenia z Bogiem (instrumentum assimilationis ad Deum).

Gdy filozofia pogan zmierzała w kierunku religii mistycznej, pierwsze kroki

zaczęła stawiać myśl filozoficzna chrześcijan. Była ona związana z tradycją
starożytną, nie stanowiła jednak kolejnego etapu jej rozwoju, zakładała bowiem
nowy, własny początek - wiarę chrześcijańską. Myśliciele chrześcijańscy w
zasadzie nie odróżniali filozofii od teologii, takie rozróżnienie było zasługą
dopiero dojrzałej filozofii średniowiecznej. W początkach chrześcijańskiego
antyku przez filozofię rozumiano cały styl postępowania człowieka. Była to
głównie nauka moralna inspirowana Ewangelią. W prezentacji przemyśleń
filozoficznych używano argumentacji płynącej z objawienia, a odpowiednio
dobrane pojęcia i metody czerpane z systemów pogańskich służyły wyjaśnianiu
prawd wiary i ich obronie. Obok nurtu apologetycznego (św.

JUSTYN

,

św.

IRENEUSZ

,

TERTULIAN

)

występującego w obronie wiary, zaznaczyła się w myśli

chrześcijańskiej także druga tendencja, systematyzująca (św.

KLEMENS

ALEKSANDRYJSKI

,

ORYGENES

,

OJCOWIE KAPADOCCY

-św.

BAZYLI WIELKI

,

ŚW

.

GRZEGORZ Z NAZJANZU

,

ŚW

.

GRZEGORZ Z NYSSY

).

Jej cechą było jednolite i

konsekwentne zebranie poglądów w spójny system prawd. Ten wysiłek
intelektualny powodowany był bardzo często koniecznością konfrontacji z
różnego rodzaju nie-ortodoksyjnymi interpretacjami wiary (herezje).

Najwybitniejszym

przedstawicielem

systematyków,

oprócz

już

wymienionych, był bez wątpienia św.

AUGUSTYN

(354-430). Nie zrywając z

tradycją starożytną, ale też nie podporządkowując się jej, rozwijał on myśl
filozoficzną będącą wyrazem odrębnej, chrześcijańskiej postawy wobec Boga i
świata. Wykorzystał dziedzictwo filozofii platońskiej i neoplatońskiej,

background image

25

wzbogacając je perspektywą antropologiczną, a zwłaszcza głęboką analizą
świadomości. Przedmiotem swoich rozważań uczynił on zasadniczo relację
dusza ludzka - Bóg („Boga i duszę pragnę poznać”). Uważał, że intelekt
intuicyjnie i pod wpływem Bożego oświecenia (iluminacja) odkrywa w duszy
wszystkie podstawowe prawdy, jeśli czyni to w ramach wiary i czystym sercem.
Stąd też filozofia Augustyńska podkreśla wyższość łaski nad naturą, woli nad
rozumem.

AUGUSTYN

wprowadził też do filozofii bardzo oryginalne rozważania

historiozoficzne, w których podejmował problematykę sensu historii.

Wraz ze śmiercią

BOECJUSZA

(+ 525), ostatniego filozofa łacińskiego

Zachodu, oraz działalnością św.

JANA

z

DAMASZKU

(I poł. VIII w.) na greckim

Wschodzie zamyka się okres tzw. patrystyki, czyli myśli Ojców Kościoła.
Nastaje dla kultury trudny czas stagnacji i walki o ocalenie dziedzictwa
starożytności. Walkę tę jako swoje dziejowe posłannictwo podjąć musiało
wczesne średniowiecze.


2. Średniowiecze


Zadanie średniowiecza ograniczało się w pierwszych jego stuleciach do

ratowania i zbierania fragmentów dawnej nauki. Zamierzenia naukowe były
odtwórcze, kompilacyjne i encyklopedyczne (

IZYDOR Z SEWILLI

,

BEDA

VENERABIUS

,

HRABAN MAUR

).

C

ały dorobek kultury antycznej średniowiecze

europejskie musiało stopniowo odzyskiwać z zagubienia i niszczycielskiego
chaosu wędrówek ludów. Nieocenione zasługi w tym dziele położył we
wczesnym średniowieczu

KAROL WIELKI

i rektor jego szkoły pałacowej

ALKUIN Z

YORKU

.

Jednym z czynników dynamizujących rozwój ówczesnej myśli filo-

zoficznej było odkrycie filozofii arabskiej i żydowskiej. Arabowie (A

WICENNA

,

AWERROES

).

Odtworzyli myśl arystotelesowską i systemy neoplatońskie,

inspirując całe zastępy myślicieli chrześcijańskich skupionych wokół
uniwersytetów, średniowiecznych centrów życia umysłowego (Paryż, Oxford,
Padwa, Bolonia, Neapol, Kolonia, Praga, Kraków).

Filozofia średniowiecznej Europy miała charakter na wskroś religijny. W

przeważającej

części

była

filozofią

opracowującą

dogmaty

wiary.

Koncentrowała się na wyjaśnianiu i systematyzacji prawd czerpiących swoją
ostateczną prawomocność z Objawienia. Jedną z zasadniczych kwestii, której
rozwiązanie ostatecznie ukształtowało oblicze filozoficzne wieków średnich,
było określenie wzajemnego stosunku filozofii do teologii, sfery rozumu do
sfery objawienia i wiary. Proces ten odbywał się w atmosferze ostrej polemiki i
ścierania się nieraz bardzo różnych stanowisk. Dialektycy (np.

BERENGARIUSZ Z

TOURS

,

PIOTR ABELARD

)

S

tarali się interpretować dogmaty wiary katolickiej,

usiłując czysto racjonalnie uzasadnić wszystkie prawdy religijne. Przeciw nim
występowali antydialektycy (np.

PIOTR DAMIANI

),

uważając, że prawa logiczne

nie rządzą światem nadprzyrodzonym, a filozofia może być wyłącznie
służebnicą teologii (łac. ancilla theologiae). Pozytywnym wynikiem sporu było

background image

26

wypracowanie stanowiska umiarkowanego, które wyraziło się najpełniej w
metodzie scholastycznej. Jej fundamentem było przekonanie o harmonii wiedzy
i wiary, wyrażające się w łacińskiej formule: fides quaerens intellectum - wiara
poszukująca zrozumienia (św.

ANZELM Z CANTERBURY

).

Teoretyczne rozróżnienie wiary i wiedzy przyrodzonej sprawiło, że filozofia

związała się z teologią instrumentalnie, dając jej aparat pojęciowy i formę
systematyzacyjną. Psychologicznie natomiast stanowiła tzw. przesłanki wiary
(łac. praeambula fidei), wypracowując rozumowe argumenty prowadzące do
wiary, broniące jej lub ją umacniające. Ponadto konkretne warunki kulturowe i
historyczne sprawiły, iż wiele pomysłów filozoficznych miało w prawdach
wiary swe źródło lub kryterium negatywne (prawdziwość twierdzeń
filozoficznych weryfikowana była ich zgodnością z prawdami wiary). Z tych
powodów filozofia choć metodologicznie autonomiczna, ze względu na
dziejowe jej zakorzenienie w kulturze religijnej średniowiecza oraz
światopoglądową

ważność

jej

konsekwencji,

może

być

nazwana

„chrześcijańską”.

Pełna koncepcja filozofii, uprawianej metodą scholastyczną i mającej

chrześcijański charakter, uformowała się ostatecznie w XIII w. Jest to wiek,
który wywarł ogromny wpływ na dalsze dzieje ludzkiej kultury. Tworzyli w nim
skupieni w szkole franciszkańskiej

ALEKSANDER Z HALES

,

ŚW

.

BONAWENTURA

,

ROGER BACON

,

B

Ł

.

JAN DUNS SZKOT

oraz wybitni myśliciele dominikańscy –

ŚW

.

ALBERT WIELKI

,

ŚW

.

TOMASZ Z AKWINU

.

Postawy mistrzów XIII w. budziły

zamiłowania poznawcze, namiętne dyskusje, były źródłem różnorodności
stanowisk. Szkoła franciszkańska, zgodnie z obowiązującym wówczas stylem
myślenia, rozwijała kierunek platońsko-augustyński, interesowała się także
naukami przyrodniczymi (środowisko oksfordzkie). Myśliciele dominikańscy
natomiast związali się z nowymi prądami, powstałymi na gruncie myśli

ARYSTOTELESA

,

tłumaczonego wprost z języka greckiego lub przejętego w

interpretacji filozofów arabskich.

Wydaje się, że najbardziej dojrzałą koncepcję filozofii scholastycznej

zaproponował św.

TOMASZ Z AKWINU

(1225-1274), którego przemyślenia

inspirowane myślą arystotelesowską w wielu miejscach ją przekraczały,
proponując nowe oryginalne rozwiązania. Idąc za swoim mistrzem, św.

ALBERTEM WIELKIM

,

wyraźniej jeszcze niż współcześni mu myśliciele, oddzielił

dziedzinę rozumu od sfery objawienia, uznając ich wzajemną odrębność i
autonomię. Uznał wprawdzie istnienie prawd dostępnych zarówno dla rozumu,
jak i poznania przez wiarę (np. istnienie i nieśmiertelność duszy), ale wymieniał
przy tym wiele twierdzeń dla rozumu niedostępnych, których jedynym źródłem
poznania jest Objawienie (np. Trójca św., grzech pierworodny, wcielenie). Tak
więc istotą Tomaszowego rozróżnienia było przekonanie, że teologia buduje na
podstawie objawienia, filozofia zaś opiera się na poznawczym wysiłku rozumu.
Nawet jeżeli poruszają te same zagadnienia, każda czyni to na swój sposób.
Niektóre twierdzenia wiary wprawdzie przekraczają rozum, ale żadne mu się nie

background image

27

sprzeciwia, gdyż razem wywodzą się z jednego źródła, a mianowicie od Boga,
który jest ostateczną przyczyną rzeczywistości i jednocześnie dawcą objawienia.
Filozofia, jeżeli służy teologii, to jedynie w tym sensie, że przygotowuje do
wiary i broni jej przed zarzutami. Tak rozumiana filozofia uznana została za
naukę autonomiczną, będącą dziełem rozumu ludzkiego, mającą za przedmiot
całą rzeczywistość, w której poszukiwała ostatecznych podstaw istnienia oraz
jego strukturalnych komponentów, wskazując przy tym na tzw. elementy
koniecznościowe, czyli takie, bez których niemożliwe byłoby istnienie w ogóle
lub istnienie w określonej formie.

Oprócz przedstawionej już zasadniczej koncepcji myślenia filozoficznego

istniały także pewne tendencje „nieprawowierne”, które starały się dochodzić
prawd powiązanych z wiarą na drodze filozoficznej niezależnie, a nawet wbrew
objawieniu (awerroiści, niektórzy arystotelicy).

W średniowieczu, równolegle ze środowiskami skupionymi zasadniczo wokół

zagadnień teologicznych, powstawały także centra życia intelektualnego,
których zainteresowania obejmowały również w dużym stopniu zagadnienia
humanistyczne (szkolą w Chartres, opactwo św. Wiktora pod Paryżem). Pewną
odmiennością natomiast wyróżniała się refleksja filozoficzna powstała w
kontekście doświadczenia mistycznego (św.

BERNARD Z CLAIRVAUX

,

ECKHART

).

Pod koniec XIII w. związki filozofii z teologią zaczęły się rozluźniać.

Maksymalizm poznawczy, który inspirował myślicieli tego wieku do tworzenia
wielkich systemów myślowych, przestawał być siłą napędową dociekań
filozoficznych. Wiek XIV przebiegał pod znakiem krytyki dotychczasowych
poglądów, w pewien sposób burząc naukową tradycję średniowieczną (W.

OCKHAM

,

via moderna). Badania ześrodkowane wcześniej wokół zagadnień

teologicznych oraz refleksji nad bytem i jego uwarunkowaniami kierowały się
teraz bardziej ku problematyce związanej z poznaniem, wikłając się bardzo
często w drobiazgowe analizy logiczne. Jako odrębny przedmiot zainteresowań
pojawiła się problematyka przyrodnicza, dając silny impuls do rozwoju nauk
eksperymentalnych. Schyłek średniowiecza torował drogę nowym prądom
myślowym (empiryzm, krytycyzm).

3. Nowożytność i współczesność

Koniec wieków średnich nie przerwał rozwoju myśli, ale w kontekście

zmienionych zainteresowań dokonał jej modyfikacji. Filozofia nowożytna
zdystansowała się przede wszystkim wobec scholastyki i stylu myślenia
opartego na autorytecie i tradycji (

MIKOŁAJ

z

KUZY

).

Skończył się czas wielkich,

wszechobejmujących systemów myślowych, nastąpiło rozczłonkowanie
problematyki filozoficznej na liczne zagadnienia szczegółowe, formujące
powoli odrębne obszary wiedzy. Nastąpił nie tylko podział, ale dokonało się
także przesunięcie akcentów, które spoczęły teraz na dziedzinach stojących
dotąd w cieniu wielkich dysput metafizycznych średniowiecza. Należały do nich

background image

28

filozofia przyrody, metodologia nauk, filozofia państwa i prawa. Również w
swoich zamierzeniach filozofia zrezygnowała z ambitnej refleksji nad podstawą
i naturą bytu, ograniczając się do rzeczywistości bezpośrednio doświadczalnej,
zadowalając się w kwestiach zasadniczych postawą sceptyczną.

Gdy zainteresowania ze świata nadprzyrodzonego przeniosły się na

przyrodzony, siłą rzeczy kwestie związane z filozofią przyrody zaczęły
odgrywać coraz większą rolę. Zagadnienia metodologiczne natomiast wysunęły
się na czoło, gdy zerwano z tradycją i zaczęto budować naukę na nowej
empirycznej podstawie. Jednocześnie duże znaczenie miała humanistyczna
wiedza o charakterze praktycznym, służąca ulepszaniu życia i czynieniu go
przyjemniejszym. W epoce, w której powstały nowe państwa narodowe, mu-
siano badać podstawy państwa i prawa, i to nie tylko na płaszczyźnie prawno-
politycznej, ale także filozoficznej. Studia nad antykiem stały się zaś motorem
rozwoju teorii sztuki. Zasługą renesansu jest nie tyle zainicjowanie nowych
prądów, ile rozwinięcie i upowszechnienie tego, co w jakiejś formie zalążkowej
istniało już w średniowieczu.

Początkowo nie stworzono oryginalnej koncepcji filozofii, lecz odnawiano

starożytne, dopasowując je do aktualnej mentalności. Unikając ostatecznych
rozstrzygnięć o charakterze powszechnym, przyznawano prymat osobistym
obserwacjom i aktywnej refleksji nad sztuką życia, inspirowaną niejednokrotnie
poglądami epikurejskimi (M.

DE MONTAIGNE

).

Na rzeczywistość starano się pa-

trzeć przede wszystkim z punktu widzenia człowieka (humanizm). W świecie
przyrody natomiast poszukiwano fundamentalnych zasad, które pozwoliłyby ją
przekształcać. Czyniono to na wiele różnych sposobów, korzystając bądź z
mistyki i kabalistyki, co prowadziło do pogoni za wiedzą tajemną (G. P

ICO

DELLA MIRANDOLA

,

T

.

PARACELSUS

),

bądź z badań eksperymentalnych opartych

na metodzie indukcyjnej (F.

BACON

), bądź wreszcie z matematyki (

GALILEUSZ

).

U schyłku odrodzenia starano się za pomocą czysto racjonalnych dociekań
poddać analizie zasady życia religijnego (E.

HERBERT Z CHERBUBY

),

moralnego i

prawnopaństwowego (N.

MACHIAVELLI

,

H.

GROCJUSZ

).

Obok tych nowych akcentów w intelektualnych poszukiwaniach renesansu

utrzymał się, a nawet się w pewien sposób zaktywizował, tradycyjny nurt
filozofii scholastycznej, nawiązującej do złotego okresu filozoficznej myśli
średniowiecza. Jego przedstawiciele (F.

FERRARI

,

F.

SUAREZ

),

dążąc do

przeciwstawienia się renesansowemu humanizmowi, odwoływali się do
wielkich mistrzów scholastyki, wśród których szczególne miejsce przyznawali
św.

TOMASZOWI Z AKWINU

(tomizm).

Zasadniczy przełom w koncepcji filozofii dokonał się jednak dopiero w XVII

w., kiedy znów powróciły wielkie zagadnienia metafizyczne, którymi
pasjonowało się średniowiecze. Dokonało się to między innymi za sprawą

KARTEZJUSZA

(1596-1650), którego uważa się za ojca filozofii nowożytnej.

W głoszonych poglądach, streszczających się między innymi w słynnej formule
cogito ergo sum (myślę więc jestem), wskazywał on, iż fundamentu wiedzy

background image

29

pewnej należy poszukiwać w samym człowieku, w jego świadomości raczej niż
w otaczającym go świecie. Pewność poznania oparł

KARTEZJUSZ

na

samowiedzy, uważając jasne i wyraźne ujęcie intelektualne przedmiotu
poznania za ostateczne kryterium pewności i prawdy. Uprzywilejowanym
środowiskiem filozofii stała się zatem ludzka myśl, a jej tradycyjny przedmiot -
otaczająca człowieka rzeczywistość, zastąpiony został istniejącą w umyśle
ludzkim ideą. Podobnie jak w greckim okresie klasycznym i złotym wieku
scholastyki, filozofia stała się dla

KARTEZJUSZA

wiedzą uniwersalną.

Porównywał ją do drzewa, którego korzeniem jest metafizyka, pniem fizyka, a
gałęziami pozostałe nauki, sprowadzające się do medycyny, mechaniki i etyki.
Kartezjańska wizja filozofii okazała się wielce inspirująca. Położyła ona pod-
waliny pod nowe koncepcje i rozwiązania, tak że wiek XVII można nazwać
wiekiem wielkich systemów (N.

MALEBRANCHE

,

T

.

HOBBES

,

B.

SPINOZA

,

W

.

LEIBNIZ

).

Na zasadach Kartezjańskich zrodziła się filozofia praktyczna, czyniąca

zadość potrzebom moralnym, a zwłaszcza religijnym. Jej autorem był B.

PASCAL

.

Nie negując wartości rozumu, zasadnicze znaczenie przypisywał on

porządkowi serca, który rządzi się swoimi prawami i wyraża najpełniej w ufnej
wierze w Boga.

Oprócz zagadnień epistemologicznych, koncentrujących się na poszukiwaniu

niezawodnego fundamentu poznania i nowego modelu nauki uniwersalnej,
drugą ważną kwestią filozofii XVII w. był problem metafizyczny. Dotyczył on
zagadnienia substancji. Dyskusję zapoczątkował

KARTEZJUSZ

,

TW

ierdząc, że

istnieją dwie różne substancje - cielesna i duchowa. Kwestię wzajemnego ich
oddziaływania pozostawił otwartą. Jego następcy szukali rozwiązania problemu,
konstruując wielkie systemy metafizyczne. Okazjonaliści z

MALEBRANCHEM

twierdzili, że dwie substancje nie działają na siebie przyczynowo i działać nie
potrzebują, bo czyni to za nie Bóg.

SPINOZA

dowodził natomiast, że

Kartezjańska różność i odrębność substancji stanowi w rzeczywistości tylko
dwa przymioty tej samej Boskiej substancji.

HOBBES

utrzymywał, że nie ma

dwóch substancji, są tylko substancje jednego rodzaju, a mianowicie materialne.

LEIBNIZ

wystąpił z rozwiązaniem w duchu indywidualizmu i pluralizmu -

przyjmował nieograniczoną liczbę substancji, negując jednocześnie ich
materialność.

Na marginesie wielkich dysput metafizycznych XVII w. powoli zaczęła się

kształtować nowa relacja pomiędzy dociekaniami filozoficznymi a badaniami
przyrodniczymi. Wyniki, do jakich doszło przyrodoznawstwo w XVII w. dzięki
swej ścisłości, pewności i systematyczności, stały się wzorem i fundamentem
dociekań filozoficznych. Jak we wcześniejszej fazie stulecia

GALILEUSZ

,

tak w

późniejszej I.

NEWTON

był wielkim pośrednikiem między przyrodoznawstwem a

filozofią. Zbudował on naukę o przyrodzie niezależnie od takiej czy innej
filozofii. Niebawem tak usamodzielniona nauka zajęła naczelne miejsce,
przyznawane dotąd filozofii. Jeśli dawniej na polu nauk przyrodniczych
najbardziej aktywni byli filozofowie, stosując w nich swoje teorie, to teraz

background image

30

odwrotnie, na filozofię zaczęli wywierać wpływ uczeni specjaliści, którzy ze
swych badań wyprowadzili uogólnienia filozoficzne.

O ile filozofia XVII w. poszukiwała zasadniczo metodologicznych inspiracji

w matematyce i geometrii, o tyle wiek XVIII stał pod znakiem silniejszych niż
dotąd związków z naukami przyrodniczymi, upatrując w nich zaplecze dla
głoszonych przez siebie tez. Ważne miejsce zajęły także nauki o człowieku,
stawiające sobie ambitne cele uczynienia życia ludzkiego łatwiejszym. Po raz
kolejny w historii nasiliła się niechęć do wielkich ujęć systematycznych, in-
spirowanych maksymalizmem poznawczym. Ustąpiły one miejsca wycinkowej
specjalizacji i minimalistycznemu pozostawaniu w sferze zjawisk, bez wnikania
w ich metafizyczną istotę. Ideałem było podanie w przystępnym języku,
encyklopedycznie uporządkowanych zasad wiedzy i postępowania, opartych na
faktach dostarczonych przez nauki przyrodnicze (D.

DIDEROT

,

J.

D

'

ALEMBERT

).

Filozofia XVIII w., zwana także filozofią oświecenia, stawiała sobie cele

praktyczne, dążyła do zdobycia wiedzy w celu oświecenia umysłów,
wyzwolenia ich z przesądów i ciemnoty, które utożsamiano z wiarą w
rzeczywistość nadprzyrodzoną. Wszystko usiłowano poddać krytycznej ocenie
rozumu. Rozum uformowany w oparciu o doświadczenie uważano za jedyne
kryterium prawdy (racjonalizm z

WOLTEREM

i encyklopedyści z

DIDEROTEM

).

Ostrze refleksji filozoficznej skierowano przeciw religii. Po kilkunastu stule-
ciach ścisłych związków nastąpiło teraz gwałtowne rozłączenie, a nawet
antagonizacja filozofii i teologii.

Najogólniejszym założeniem wszystkich formacji filozoficznych oświecenia

był naturalizm, uznający, że wszystkie rzeczy i zdarzenia we wszechświecie
pozostają w sferze tego, co przyrodzone, mają charakter wyłącznie przyrodniczy
i tak też powinny być traktowane. Logiczną konsekwencją takiej postawy był
materializm (J.

LA METTRIE

)

i związany z nim nurt radykalnego empiryzmu i

teoriopoznawczego krytycyzmu.

Podstawy oświeceniowego empiryzmu stworzył jeszcze pod koniec XVII w.

J.

LOCKE

.

Pod jego wpływem przedmiot filozofii przesunięty został z bytu na

poznanie. Zagadnienia metafizyczne, mające za przedmiot otaczającą człowieka
rzeczywistość, zostały w dużym stopniu wyparte przez epistemologiczne,
skupiające na człowieku i jego sposobie poznawania świata. Filozofia przestała
być zatem poglądem na świat i stała się raczej poglądem na człowieka. Rzadziej
pytano, jaka jest natura bytu, częściej natomiast, jak my tworzymy nasze o nim
wyobrażenia (D.

HUME

i E. B.

DE CONDILLAC

).

Wbrew racjonalistycznym tendencjom oświecenia J. J.

ROUSSEAU

głosił hasło

„powrotu do natury”, uważając, że filozofia oparta jedynie na osiągnięciach
rozumu pogarsza sytuację człowieka. Z kolei przeciw skrajnemu empiryzmowi i
minimalizmowi poznawczemu w filozofii wystąpili T.

REID

,

przyznający pełną

wartość poznawczą zdrowemu rozsądkowi i introspekcji, oraz

CH

.

WOLFF

,

traktujący filozofię jako poznanie ostatecznych racji wszystkiego, co istnieje lub
da się pomyśleć.

CH

.

WOLFF Z

asłynął także jako systematyk. Jest on autorem

background image

31

znanego podziału filozofii na filozofię teoretyczną, w której wyróżnił filozofię
racjonalną (logika formalna i stosowana) oraz filozofię realną (metafizyka
ogólna:

ontologia;

metafizyka

szczegółowa:

psychologia

racjonalna,

kosmologia, teologia racjonalna) oraz filozofię praktyczną (ogólną - o prawie
natury, i szczegółową- etyka, ekonomika, polityka). Przyczynił się także do
spopularyzowania funkcjonującego do dziś podziału filozofii na dyscypliny
według rozważanych przez nie przedmiotów (byt, Bóg, człowiek, przyroda,
poznanie, wartość).

Drugim, oprócz filozofii oświecenia, tworem filozoficznym XVIII w. była

tzw. filozofia krytyczna. Obie łączyła wspólna niechęć do metafizyki oraz
minimalizm poznawczy, motywowany poszukiwaniem wiedzy niezawodnie
pewnej. Filozofia krytyczna była dziełem I.

KANTA

(1724-1804), który podjął

powszechnie wówczas dyskutowany problem poznania i jego uwarunkowań
(tzn. dzięki czemu poznanie jest możliwe). Dokonał on przełomu w koncepcji
filozofii, który sam określił jako „kopernikański". Był przekonany, iż to nie
myśl kształtuje się zależnie od poznawanych przedmiotów, lecz odwrotnie - to,
co poznajemy, jest zależne od myśli. Na tym założeniu zbudował nową teorię
poznania. Poszukiwał tkwiących w samym człowieku i niezależnych od
doświadczenia warunków umożliwiających poznawcze ujęcie rzeczywistości.
Uważał bowiem, że poznanie musi być jednocześnie racjonalne i empiryczne,
tzn. w części oparte na doświadczeniu, a w części od niego niezależne (pojęcia
bez treści wrażeniowych są puste, treści wrażeniowe bez pojęć są ślepe).
Według

KANTA

poznawczym punktem wyjścia są dane zmysłowe, czyli świat

postrzegany przez zmysły w kategoriach czasu i przestrzeni. Czas i przestrzeń
nie są obiektywnymi danymi, lecz stanowią formy a priori (tzn. formy
poprzedzające doświadczenie) naszej zmysłowości (istnieją jedynie w nas,
będąc sposobem porządkowania chaotycznego materiału wrażeniowego). Dane
zmysłowe są następnie formowane za pomocą kategorii intelektu (rodzaj siatki
nie pochodzącej z doświadczenia, która pozwała nadać strukturę wszelkiemu
doświadczeniu).

KANT W

yróżnił dwanaście apriorycznych (niezależnych od

doświadczenia) kategorii, za pomocą których człowiek myśli o świecie (m.in.
konieczność, przypadkowość, przyczynowość, istnienie, jedność, wielość). W
poznaniu, według Kanta, dany jest świat nie taki, jaki on jest w rzeczywistości,
lecz taki, któremu podmiot mimowolnie narzucił już pewną organizację. Kant
rozróżnił więc rzeczywistość przejawiającą się podmiotowi, tzw. fenomeny
(czyli zjawiska, „rzeczy dla mnie”), oraz istniejące, aczkolwiek niepoznawalne,
„rzeczy same w sobie”, tzw. noumeny. Stwierdzając niepoznawalność rzeczy
samych w sobie, postulował niemożność naukowego uprawiania metafizyki,
gdyż wykracza ona poza obszar możliwego doświadczenia i opartego na nim
myślenia teoretycznego, a więc narażona jest na błędy. Przedmiotem filozofii
uczynił zatem fenomeny (zmysłowe kompleksy wrażeń) ujęte w aprioryczne
kategorie umysłu. Główne zagadnienia filozoficzne sprowadzały się według
Kanta do odpowiedzi na następujące pytania - Co mogę w sposób pewny

background image

32

poznać? Co powinienem czynić? oraz Czego mogę się spodziewać? Problem
wolności woli, nieśmiertelności duszy oraz istnienia Boga (trzy idee rozumu)
wymyka się rozważaniom teoretycznym i jest rozwiązywalny jedynie na
płaszczyźnie moralnej. U podstaw moralności leży wolna wola, która
dobrowolnie i bezinteresownie podlega wprowadzonemu przez rozum prawu
moralnemu, tzw. imperatywowi kategorycznemu, który głosi - „Postępuj tak, jak
byś chciał, aby zasada twojego postępowania obowiązywała powszechnie”.
Postępując etycznie człowiek nie ma gwarancji osiągnięcia szczęścia. Aby ją
zdobyć, musi założyć nieśmiertelność duszy i istnienie Boga. W ten sposób
istnienie Boga i nieśmiertelność duszy stały się raczej postulatami ludzkiego
działania niż prawdą, której istnienie można argumentować na drodze
filozoficznych poszukiwań.

Kantyzm okazał się kierunkiem

bardzo

wpływowym, położył podwaliny pod wielkie systemy idealistyczne XIX w.

Wbrew wszelkim oczekiwaniom pierwsze dekady XIX w. stały pod znakiem

odnowienia metafizyki, która w nowej formie wystąpiła z większym jeszcze niż
dotychczas rozmachem spekulacyjnym. Główny ciężar jej zainteresowań został
przesunięty ze świata zewnętrznego na wewnętrzny; jaźń osiągnęła w niej
pierwsze miejsce przed kosmosem, a idee przed rzeczywistością. Towarzyszyło
temu maksymalistyczne nastawienie poznawcze i daleko sięgające ambicje
filozoficzne. Stawiano sobie za cel ujęcie natury bytu i dotarcie do samej jego
istoty. Odnowiły się tendencje systematyczne, ukierunkowane na zamknięcie w
ramach wielkiego systemu całej wiedzy o świecie (J. G.

FICHTE

,

F.

SCHELING

,

G.

W.

HEGEL

).

Maksymalizm poznawczy i filozoficzna euforia ustąpiły wkrótce miejsca

znamiennemu dla oświecenia minimalizmowi. Wypowiedział się on najpełniej
w pozytywizmie (A.

COMTE

),

empiryzmie (J. S.

MILL

)

i dialektycznym

materializmie (K.

MARKS

,

F.

ENGELS

).

Pozytywizm był reakcją na filozofię

zamkniętą w wielkich systemach myślowych, zawierających czysto teoretyczne
spekulacje, niejednokrotnie oderwane od rzeczywistości. Głosił hasło trzymania
się

faktów,

zewnętrznych

i

materialnych,

będących

przedmiotem

bezpośredniego doświadczenia. Uznawał doświadczenie zmysłowe za jedyne
kryterium wiedzy prawdziwej. Postawa ta związana była z programowym
odrzuceniem spekulacji metafizycznych, których przedmiot uznano za wręcz
chimeryczny. Twórca pozytywizmu A.

COMTE

zainicjował nowe spojrzenie na

filozofię. Badanie rzeczywistości w różnych jej aspektach powierzył całkowicie
naukom przyrodniczym, uznając je za najdoskonalszą formę poznania.
Przedmiotem filozofii uczynił zaś refleksję nad wynikami badań tychże nauk,
powierzając jej zadanie encyklopedycznego ich zestawienia w uporządkowaną
całość. Zatem filozofia, stawiająca sobie tak ambitne cele na początku XIX w.,
w jego połowie została pozbawiona statusu autonomicznej nauki, jej przedmiot
zredukowano do faktów materialnych i uczyniono z niej swego rodzaju
instrument służący naukom przyrodniczym.

background image

33

W związku z powyższym typowym poglądem epoki pozytywizmu stał się

scjentyzm (A.

BAIN

,

K.

PEARSON

).

Jego przedstawiciele uważali, że jedyną drogą

pewnego poznania świata jest model poznania naukowego, utożsamiany z
wiedzą typu matematyczno-przyrodniczego. Wszelkie inne usiłowania
poznawcze, a więc także i filozoficzne w sensie klasycznym, scjentyści uważali
za bezużyteczne. W tym kontekście szansę urzeczywistnienia postępu
społecznego i zaradzenia wszelkim niedostatkom życiowym upatrywano w roz-
woju nauk szczegółowych i industrializacji.

Materializm natomiast, stanowiący naturalny kontekst filozofii pozytywnej,

stał się podłożem społecznego ruchu - rewolucyjnego - socjalizmu i
komunizmu, które swój triumf święciły przez większą część XX w. Materializm
dialektyczny, prezentowany przez sztandarowych myślicieli rewolucji
proletariackiej,

dociekał

najogólniejszych

praw

rozwoju

przyrody,

społeczeństwa i myślenia ludzkiego. Stawiał sobie za cel gruntowną
przebudowę społeczeństwa.

Zakorzeniona w naukach przyrodniczych myśl filozoficzna II połowy XIX w.

znalazła w Darwinowskiej idei ewolucji osnowę całego systemu filozofii
zwanego ewolucjonizmem (H.

SPENCER

).

SYS

tem ten, ujmując naturę

rzeczywistości według powszechnej zasady ewolucyjnego rozwoju, był
naturalnym uzupełnieniem pozytywizmu i empiryzmu.

Oprócz nurtu filozofii pozytywistycznej wierzącej w potęgę rozumu,

obiektywność pojęć naukowych i niezłomność praw przyrody pojawił się inny,
przeciwstawiający powszechnym prawdom -prawdy osobiste, rozumowi -
uczucie, ogólnym pojęciom konkretne przeżycia, wiedzy - wiarę. Uczynił on
przedmiotem uprawianej przez siebie filozofii człowieka i Boga. Najpełniej
wypowiedział się w poglądach J.H.

NEWMANA

i S.

KIERKEGAARDA

.

J.H.

NEWMAN

pojmował filozofię jako teorię poznania ludzkiego przez wiarę rozum-

ną. Tylko dwie rzeczy były dla niego jasne i absolutnie pewne -istnienie własne
i istnienie Boga. S.

KIERKEGAARD

,

prekursor nurtu zwanego egzystencjalizmem,

nie chciał tworzyć filozofii wnikającej w abstrakcje i ogólniki, ale w samo
konkretne istnienie człowieka i jego świat wartości moralnych i religijnych.
Widział on człowieka jako jednostkę w relacji do przerażającej nieskończoności
Boga. W tym kontekście wydobywał cały tragizm ludzkiej egzystencji.

U schyłku XIX stulecia nastąpiły dalsze przekształcenia pojmowania filozofii.

Chcąc w jakiś sposób uratować jej istnienie i status naukowy, zarezerwowany
przez pozytywistów wyłącznie dla nauk matematyczno-przyrodniczych,
dokonano swoistej parcelacji tradycyjnych zagadnień na wiele przedmiotów,
które wprawdzie określane mianem dyscyplin filozoficznych były w istocie
naukami empirycznymi, podejmującymi tematy tradycyjnej filozofii. Wśród
nich najszybciej rozwijały się psychologia, logika, etyka i estetyka.

W tym samym okresie dla wielu koncepcji filozofii układem odniesienia stał

się neokantyzm. Filozofowanie stało się w tej perspektywie krytyczną analizą
poznania, jego struktury, uwarunkowań i relacji do rzeczywistości. Skoro nie

background image

34

udało się wprost dotrzeć do natury bytu, zajmowano się naszymi myślami o
bycie, postępowaniu i twórczości. Wpływowi neokantyzmu uległ także pozyty-
wizm, przybierając wyraźnie charakter teoriopoznawczy (empiriokrytycyzm z
R.

AVENARIUSEM

i E.

MACHEM

).

Według R.

AVENAMUSA

filozofia służy

zdobywaniu ogólnego poglądu na świat dzięki analizowaniu i konstruowaniu
najogólniejszych pojęć syntetyzujących wiedzę nauk szczegółowych; jej
podstawowym zadaniem jest więc zbadanie elementarnych i niewzruszonych
fundamentów wiedzy. E.

MACH

,

Z

ajmując stanowisko scjentystyczne, uważał, że

jedyną i wartościową wiedzą są nauki przyrodnicze, tylko one dostarczają
wiedzy pewnej, gdyż są naukami doświadczalnymi. Nauka według niego
powinna być czystym opisem faktów empirycznych; nie odpowiada ona na
pytanie „dlaczego”, lecz tylko „jak”. Nauka o genezie i treści innej niż do-
świadczalna nie jest zdolna powiedzieć czegokolwiek o świecie. Filozofia zatem
w wymiarze swych poszukiwań metafizycznych nie ma racji bytu w świecie
nauki.

Tak bogaty i wypełniony różnorodnością koncepcji filozoficznych wiek XIX

niespodziewanie zakończył powrót filozofii maksymalistycznej, która ponownie
postawiła wielkie zagadnienia sensu świata i życia ludzkiego (W.

WUNDT

,

C

.

RENOUVIER

).

Dokonało się to na zasadzie przeciwstawienia się myśleniu

pozytywistycznemu. Pojawiły się w związku z tym opinie głoszące umowny
charakter faktów i prawd naukowych (E.

BOUTROUX

,

H.

POINCARE

,

R

D

URKHEIM

).

Podkreślano przy tym zasadniczą odmienność wiedzy hu-

manistycznej i przyrodniczej (W.

DILTHEY

).

Z

rodził się także pogląd, że wiedza

opiera się nie tylko na samych faktach, ale także na prawdach ogólnych,
przyjętych bezpośrednio z całą oczywistością (E

BRENTANO

).

Z

arysował się

nawet swego rodzaju bunt wobec kultury nowożytnej i postulat jej obalenia.
Postrzegano filozofię w kategoriach subiektywnej ekspresji własnego
przeżywania świata i własnej osobowości wydanej na pastwę rozdzierających ją
konfliktów (E

NIETZSCHE

).

Wydana w 1879 r. encyklika Leona XIII Aeterni Patris przyczyniła się do

bardzo dynamicznego odnowienia i rozwoju filozofii inspirowanej myślą
chrześcijańską. Ta nowa scholastyka, stanowiąca do dziś jeden z ważnych
nurtów filozofii współczesnej, nawiązywała do myśli św.

TOMASZA Z

Akwinu,

stawiając sobie za cel jej odnowienie i popularyzację. Poruszała zatem
tradycyjne problemy filozofii klasycznej. W dużej mierze koncentrując się na
zagadnieniach metafizycznych, dążyła bądź to do wiernego odtworzenia i
dalszego rozwijania myśli Tomaszowej (tomizm tradycyjny i egzystencjalny, J.

MARITAIN

,

E.

GILSON

,

J.

WORONIECKI

,

M. A.

KRĄPIEC

),

bądź też wykazując dużą

otwartość wobec współcześnie istniejących nurtów filozoficznych, podejmowała
próbę syntezy, czerpiąc z neokantyzmu czy też ujęć inspirowanych osią-
gnięciami nauk eksperymentalnych (tomizm lowanski i transcendentalizujący).

U schyłku XIX w. pozytywistyczna koncepcja świata i człowieka, wzorowana

na naukach przyrodniczych, zaczęła tracić swą pozycję. Również filozofia,

background image

35

rezygnująca z większych ambicji poznawczych z obawy przed ryzykiem błędu
utraciła swój dynamizm. Początek XX w. przyniósł ze sobą nasilenie nowych
myśli i przełomowych idei. Wielu filozofów zaczęło podkreślać zasadniczą
inność refleksji filozoficznej od tej, która stanowi istotę nauk szczegółowych. W
związku z tym uważano za błąd konstruowanie filozofii wzorowanej na naukach
przyrodniczych. Wiele nowych poglądów i postaw powstało na zasadzie reakcji
wobec stanowisk XIX w.

Jedną z pierwszych koncepcji filozoficznych, jaka rozpowszechniła się w XX

w, był pragmatyzm (W.

JAMES

).

Podporządkowując wszelkie poznanie

kryterium skuteczności życiowej, postrzegał on filozofię jako opartą na
doświadczeniu i wierze analizę tkwiących w świadomości problemów, których
nauki nie rozwiązują, a których rozwiązanie jest nieodzowne do zaspokojenia
ludzkich potrzeb, zwłaszcza moralnych i estetycznych. W tym ujęciu poznanie
filozoficzne miało służyć nie tyle konstruowaniu teorii o rzeczywistości, ile
sprawnemu, skutecznemu działaniu.

W odróżnieniu od nauk, które traktują o świecie materialnym, intuicjonizm H.

BERGSONA

przedmiotem filozofii uczynił ludzką świadomość. Filozofia ta

operowała pojęciem intuicji, czyli czymś w rodzaju uświadomionego instynktu.
Dzięki niemu w sposób racjonalny i empiryczny ujmowała dynamiczną
strukturę rzeczy w ich pierwotnej prostocie. Na kanwę rozważań filozoficznych
powróciły znów wielkie zagadnienia metafizyczne skupione wokół rozumienia
bytu i człowieka. Tak uprawianą filozofię wyrażano za pomocąjęzyka
literackiego (metafory, parafrazy, sugestie), zachowując kontrolną i kierowniczą
funkcję tzw. doświadczenia integralnego, czyli całej ludzkiej wiedzy.

Postulat niezależności wobec nauk i poznania potocznego, wolności od

wszelkich apriorycznych założeń, bezpośredniości kontaktu z rzeczywistością,
legł u podstaw ogromnie wpływowej filozofii fenomenologicznej (E.

HUSSERL

,

N.

HARTMANN

,

H.

CONBAD

-

MARTIUS

,

M.

SCHELER

,

E.

STEIN

,

R.

INGARDEN

).

Z

amierzeniem fenomenologii było ustalenie, co w naszej świadomości jest

bezpośrednio dane, a więc oczywiste, a co stanowi w niej jedynie konstrukcję
umysłu. W świetle tych założeń przedmiot filozofii zawierał nie tylko świat
rzeczy, ale także obejmował określone stany świadomości. E.

HUSSERL

zamierzał zrealizować ideał filozofii jako nauki ścisłej, opartej wyłącznie na
niemożliwych do obalenia twierdzeniach. Według niego wiedza filozoficzna nie
powinna być konstrukcją rozbudowanych teorii i interpretacji, ale sztuką
bezzałożeniowego opisu rzeczywistości. Wszelkie poznanie powinno stanowić
wyraz czystego bezpośredniego ujęcia świata, nie przesłoniętego żadnymi z
góry przyjętymi założeniami, sądami czy domysłami. Dzięki uchwyceniu istoty
i opisowi tego, co dane w sposób krytyczny i niepowątpiewalny, fenomenologia
stawiała sobie za cel określenie fundamentów wiedzy, kreując się na pierwszą z
nauk. Jej przedstawiciele dostarczyli wielu wnikliwych i oryginalnych analiz,
np. w etyce i religii wskazali na bogate zróżnicowanie przeżyć i odmian
doświadczenia.

background image

36

Inny model filozofowania, o wiele mniej ambitny w swoich założeniach niż

fenomenologia, zaprezentowała brytyjska filozofia analityczna (G. E.

MOORE

,

B.

RUSSELL

,

L.

WITTGENSTEIN

).

Zamiarem jej przedstawicieli nie było ani

konstruowanie twierdzeń o wszechświecie jako całości, ani też budowanie
systemu. Najogólniejsze założenie tej szkoły wyrażało się w przekonaniu, że
skoro filozofia nie może liczyć na dokonanie syntezy, powinna się ograniczyć
do szczegółowych analiz i tylko w ten sposób uniknie błędów. Podjęli więc
próbę uściślenia tradycyjnej problematyki filozoficznej, akcentując zwłaszcza
zagadnienia precyzji języka (jego większej jasności i jednoznaczności) oraz
poprawności metod myślenia. Za cel stawiali sobie wypracowanie modelu
języka idealnego, opartego na logice. Ze względu na skoncentrowanie swych
zainteresowań na języku filozofia analityczna bywa też zwana lingwistyczną. W
latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych stała się ona autonomiczną
dyscypliną filozoficzną, traktowaną przez wielu za nową „filozofię pierwszą”.
Jej przedstawiciele uważali analizy językowe za właściwy punkt wyjścia do
uprawiania filozofii, niekiedy również za podstawową instancję przy
rozstrzyganiu problemów filozoficznych. Sądzili oni, że zadaniem filozofii jest
szukanie kryteriów i norm poprawnego i sensownego mówienia o świecie.
Badanie wyrażeń językowych utożsamiali zaś z badaniem samej rzeczywistości
(J. C.

WILLSON

,

H. H.

PRICE

,

R E

STRAWSON

,

A

.

J.

AYER

).

Za pokrewny z filozofią analityczną, ze względu na zainteresowanie

językiem, można uznać tzw. strukturalizm (C.

LEVI

-

STRAUSS

,

J.

LACAN

,

M.

FOUCAULT

,

L.

ALTHUSSER

).

Uznawał on językoznawstwo za dyscyplinę

modelową. Twierdzenia strukturalistów opierały się na przekonaniu, że
rzeczywistość i poszczególne jej wymiary, a zwłaszcza kultura, stanowią
zintegrowany system mający określoną strukturę, która jest nową jakością
niesprowadzalną do prostej sumy części składowych. Interpretacja struktury nie
może ograniczyć się jedynie do opisu jej elementów, ale musi uwzględniać
także zrozumienie całości, które na zasadzie sprzężenia zwrotnego warunkuje
rozumienie funkcji i wartości poszczególnych elementów wchodzących w jej
skład. Istotę tego kierunku stanowi analiza poszczególnych elementów ze
stanowiska funkcji, jaką pełnią one w całym systemie.

W pewnej opozycji do filozofii analitycznej powstał tzw. procesualizm A. N.

WHTTEHEADA

.

Jego poglądy filozoficzne to próba zbudowania systematycznej

metafizyki w świetle nowoczesnej logiki i nauk przyrodniczych. Przyjmował on,
że przyroda składa się ze „zdarzeń” (pojedyncze konkrety), będących częścią
globalnego procesu nieustannego stawania się, w którym owe „zdarzenia”
zyskują gwarancję trwania. W związku z tym pojmował on świat i każdy jego
element jako organizm, w którym każda część składowa otrzymuje swoje
własne znaczenie dla siebie samej i dla całości. Podstawą ciągłości procesu
stawania się, jego uporządkowania, a tym samym i jedności „organizmu” świata
jest działanie Boga, z którego każde „zdarzenie” przyjmuje swój początek, cel i

background image

37

trwanie. Procesualizm rozwija się współcześnie głównie w Stanach
Zjednoczonych.

Poszukując kryteriów języka ściśle naukowego i naukowości samej w sobie,

działający w latach trzydziestych w tzw. Kole Wiedeńskim neopozytywiści (M.

SCHUCK

,

O

.

NUERATH

,

R.

CARNAP

,

H.

REICHENBACH

,

W

.

V

QUINE

,

A

.

J.

AYER

)

uważali tradycyjną filozofię za bliskie religii i sztuce rozważanie ludzkich
postaw i aspiracji. Odrzuciwszy metafizykę ograniczyli filozofię do logicznej
analizy języka oraz krytyki podstawowych założeń i metod naukowych.
Zdaniem neopozytywistów prawdziwa wiedza ma charakter empiryczny i
wyraża się w formie bądź to zdań sprawozdawczych traktujących o faktach,
bądź też twierdzeń matematycznych lub tautologii (zdań) logiki formalnej.
Twierdzenia, które nie mogą być zweryfikowane, są bezsensowne. Z takich to
twierdzeń składa się według przedstawicieli tego nurtu filozofia klasyczna.
Poszukiwania neopozytywistów stały się inspiracją do rozwoju wspomnianej
wyżej filozofii analitycznej.

Wraz z neopozytywizmem lata trzydzieste XX w. przyniosły także

pozostający w kręgu metodologii fenomenologicznej egzystencjalizm, który
swój rozkwit przeżywał po II wojnie światowej (M.

HEIDEGGER

,

J. R

SARTRE

,

G.

MARCEL

,

K.

JASPERS

).

Jego reprezentanci uważali, iż najgłębsza rzeczywistość

wymyka się definicji pojęciowej i w związku z tym nie może być przedmiotem
wiedzy, pozostając jedynie w sferze konkretnych przeżyć jednostki. Dlatego też
koncentrowali swe analizy na doświadczeniu życiowym i myśleniu konkretnego
człowieka, czyniąc istnienie (egzystencję) właściwe człowiekowi zasadniczym
przedmiotem

swojej

refleksji

filozoficznej.

Dążyli

do

zrozumienia

podstawowych warunków i dynamiki bytowania ludzkiego, które wyraźnie
odróżniali od istnienia rzeczy. Stali na stanowisku, że zasadniczą cechą ludzkiej
egzystencji jest akt transcendowania (przekraczania) tego, co empiryczne, dane,
zachodzące w określonej sytuacji i momencie czasowym. To właśnie
zorientowanie na transcendencję (przekraczanie siebie i otaczającego świata)
sprawia, że egzystencja staje się otwarta, jest wolnością, a trwanie przy tej
jakości jest jej nakazem i odpowiedzialnością, której podjęcie lub odrzucenie
decyduje

o

spełnieniu

lub

autodestrukcji.

Oddzielnym

problemem

egzystencjalizmu

jest

możliwość

poznania

transcendencji

(istnienia

rzeczywistości przekraczającej to, co empiryczne). Ze względu na podejmowane
zagadnienia i sposób ich prezentacji filozofia w egzystencjalizmie stała się w
pewnym stopniu światopoglądową manifestacją postawy życiowej jednostki.

W tym samym nurcie inspirowanym fenomenologią i egzystencjalizmem

rozwijała się także filozofia hermeneutyczna (M.

HEIDEGGER

,

H.G.

GADAMER

,

R

RICOEUR

),

która podjęła interpretacyjną refleksję nad językiem i wszelkimi

formami wyrazu, np. w postaci symboli religijnych, mitów, dzieł sztuki. Nie
chodzi tu jedynie o wyjaśnienie i zrozumienie „zakrytego” sensu, ale także o
nawiązanie swoistego dialogu z badaną formą wyrazu, z jego twórcą. Takie
nastawienie powoduje przezwyciężenie dystansu między rzeczywistością

background image

38

interpretowaną a interpretatorem, co w konsekwencji w wyniku odkrywania
coraz to nowych płaszczyzn sensu prowadzi do aktywnego i stałego
uczestnictwa tradycji (jako formy przeszłości) w teraźniejszości. Ten
hermeneutyczny dialog w jakimś stopniu warunkuje także interpretatora,
uświadamiając mu jego własny sens bycia.

W podobnym kontekście można także postrzegać filozofię dialogu, która

skoncentrowała swoje rozważania na relacjach międzyosobowych jako
najistotniejszych dla ludzkiej egzystencji (E.

LEVINAS

,

H.

COHEN

,

F.

ROSENZWEIG

,

M.

BUBER

,

J.T

ISCHNER

). Filozofowie dialogu zarzucają

nowożytnej filozofii zamknięcie się w obrębie „ja”. W związku z tym domagają
się otwarcia myślenia na „ty”, jako warunku wzajemnego zrozumienia i
porozumienia. Zakładają oni, iż pierwotnym doświadczeniem człowieka nie jest
relacja Ja – przedmiot”, lecz relacja Ja – drugi”, Ja – Ty” (człowiek - człowiek,
człowiek - Bóg). Spotkanie i autentyczny dialog z „drugim” oraz wytworzenie
się przestrzeni międzyosobowej wyznacza stosunek do świata. U początków
pochodzenia świadomości ,Ja” leży obecność „ty”, a być może także i obecność
ogólniejszego „my”. Dopiero w dialogu, w sporze, w opozycji, a także w
dążeniu do nowej wspólnoty tworzy się świadomość, „Ja” jako istoty
samoistnej, odrębnej od drugiego. Wiem, że jestem, bo wiem, że drugi jest (J.

TISCHNER

).

W ciągu przedstawionych wyżej nurtów współczesnej refleksji filozoficznej

należy wymienić również tzw. personalizm. Ten nurt myśli filozoficznej cechuje
przekonanie o wyjątkowości osoby ludzkiej. Jego przedstawiciele w osobie
widzą najdoskonalszy rodzaj bytu, podkreślają jej charakter duchowy, wolność,
moralną odpowiedzialność, zdolność do samookreślenia się w swoich czynach i
dziełach. Orientacja personalistyczna umieszcza dobro i rozwój osoby ludzkiej
w centrum świata wartości jako nadrzędną zasadę, której powinny być
podporządkowane wszystkie partykularne dobra realizowane przez człowieka w
wyniku jego wolnej działalności. Człowieka-osoby - twierdzą personaliści - nie
wolno traktować instrumentalnie, rzeczowo, jako środka do jakiegoś celu,
ponieważ ze swej natury jest on zawsze celem działań. Pewne elementy
personalizmu istniały już w myśli filozoficznej poprzednich epok, ale jako
wyodrębniony i samodzielny kierunek powstał on w końcu XIX w. w Stanach
Zjednoczonych (B. R

BOWNE

,

J.

WARD

,

J.

ROYCE

,

R. T.

FLEWEUNG

).

Reprezentatywną współczesną postacią tego kierunku jest personalizm
chrześcijański, inspirowany tomizmem i nawiązujący do klasycznej koncepcji
osoby (J.

MARITAIN

,

E.

GILSON

,

M.D.

CHENU

,

K.

WOJTYŁA

,

T

.

STYCZEŃ

,

M.

GOGACZ

,

J. T

ISCHNER

).

Nachylenie socjologiczne w pojmowaniu filozofii cechowało, utworzoną w

okresie międzywojennym, ale wpływową zwłaszcza w latach sześćdziesiątych
szkołę frankfurcką (M.

HORKHEIMER

,

H.

MARCUSE

,

T

.

W

.

ADORNO

,

J.

HABERMAS

).

Należący do niej myśliciele uważali, że rezultaty nauk szczegółowych stanowią
materiał do interpretacji filozoficznej. Interpretacja ta stała się najpierw krytyką

background image

39

społeczeństwa kapitalistycznego, a z czasem całej cywilizacji technicznej i
totalitaryzmu.

W kulturze II połowy XX w., a więc także i w filozofii, bardzo wyraźnie

zaznaczył się także wpływ tzw. postmodernizmu (J.

DERRTOA

,

J. F.

LYOTARD

,

G

.

DELEUZE

). Jego zwolennicy głoszą schyłek i rozpad istniejących dotąd tradycji.

Pod hasłem dekonstrukcji lansują odrzucenie wszelkich struktur i schematów,
proponują radykalny pluralizm form wiedzy, sposobów myślenia i życia,
wzorców postępowania. W imię tolerancji negują istnienie obiektywnej prawdy
o rzeczywistości, uważając ją za źródło represywności. Sam akt uznania czegoś
za prawdziwe stawia innych ludzi poza obszarem tego, co normalne i
zasługujące na szacunek. Aby zachować tolerancję, należy porzucić tradycyjne
kryteria oceny, a nawet tradycyjną metafizykę i epistemologię, z których
kategoria prawdy czerpała swą siłę. Należy zatem usunąć poczucie filozoficznej
pewności, które wynikało z założenia, że rzeczywistość ma jakąś istotę czy
obiektywną prawdę, odkrywalną przez mędrców i narzucaną ignorantom.
Postmodernistyczny program wyzwolenia sprowadza się w istocie do obalenia
filozofii w jej dotychczasowej formie. Postuluje się zatem zastąpienie tradycyj-
nej

filozofii

„czymś

mniej

rygorystycznym,

dyskryminującym,

au-

torytatywnym”. Postmoderniści formułują wręcz hasło końca filozofii. Ich
zdaniem kryteria społecznej koegzystencji - zmienne, elastyczne, adaptowalne -
powinny zacząć odgrywać większą rolę niż obiektywne kryteria prawdy i dobra.
Słowem, demokracja powinna mieć pierwszeństwo przed filozofią.

Przedstawiony wyżej bardzo syntetyczny przegląd różnorodnych stanowisk

umożliwia ogólną orientację w zasadniczych nurtach myślenia filozoficznego,
ukazuje ich różnorodność i bogactwo, pozwala także zrozumieć, że precyzyjne i
jednoznaczne zdefiniowanie filozofii jest współcześnie praktycznie niemożliwe
ze względu na historyczną zmienność zakresu i treści tego terminu. Dlatego też
mówi się dziś nie tyle o jednym pojęciu filozofii, ile o różnych jej koncepcjach.




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia egzamin skrypt do nauki id 170386
genetyka do nauki id 187516 Nieznany
odpowiedzi do testu id 332437 Nieznany
Montaz zamka do drzwi id 307578 Nieznany
mnozenie do 25 2[1] id 304290 Nieznany
DO Gimn 1 id 137870 Nieznany
dodawanie do 10 4 id 138940 Nieznany
F Zadania do kol 1 id 167111 Nieznany
Droga Polski do NATO id 142564 Nieznany
mechanika do poprawki id 290847 Nieznany
DO P gimn 4 id 137938 Nieznany
88 Nw 06 Budujemy latawce id 47 Nieznany
od bollanda do deminga id 33072 Nieznany

więcej podobnych podstron