Podstawowe przyczyny wzrostu bezrobocia w Polsce w latach 1995 2000

background image

Z zagadnień współczesnej geografii

Podstawowe przyczyny wzrostu bezrobocia w Polsce w latach 1995-2000

Autor: Dorota Pieńkowska



Jako nauczyciel geografii i wiedzy o społeczeństwie powinnam szybko i rzetelnie informować
swoich uczniów o zmianach zachodzących w gospodarce Polski. Wraz z tymi zmianami
pojawiło się nowe zjawisko- bezrobocie. Dotyka ono coraz większej ilości rodzin w Polsce,
stąd moje zainteresowanie tym zagadnieniem, ponieważ chcąc dokładnie przygotować się do
zajęć w trzecich klasach gimnazjalnych, z tematów o gospodarce Polski, musiałam sięgać do
różnych źródeł. Publikacji na ten temat jest bardzo mało, chcąc wypełnić tę lukę powstała
praca na temat przyczyn bezrobocia w Polsce.

Temat: Podstawowe przyczyny wzrostu bezrobocia w latach 1995-2000



Wstęp

Ostatnie dziesięciolecie XX wieku to okres radykalnych zmian, przewartościowań

społecznych, politycznych i ekonomicznych w świecie, Europie i Polsce. Pomimo wielu

wysiłków w okresie tym nie udało się rozwiązać podstawowych problemów współczesnego

świata. Jednym z nich jest bezrobocie, którego doświadcza wielu ludzi. Problem ten dotyczy

również obywateli naszego kraju, zwłaszcza że objawił się tutaj właśnie w ostatnim

dziesięcioleciu. Okres transformacji systemowej będącej dla Polski z jednej strony nadzieją

na lepsze jutro, z drugiej zaś strony stał się falą nowych zjawisk i zagrożeń nieznanych

wcześniej na taką skalę. Bezrobocie jako zjawisko masowe jest w Polsce odkrywane na nowo,

a obcując z nim codziennie przyzwyczajamy się do niego. Rośnie zatem zainteresowanie

bezrobociem badaczy różnych specjalności. Ową problematyką zajmują się politycy

społeczni, socjologowie, psychologowie, ekonomiści i wielu innych. Pomimo wielu działań

jakie uczyniono na rzecz walki z bezrobociem zjawisko to nadal się nasila. Okres lat 1995-

2000 szczególnie ukazuje jak trudny jest to problem. Choć wydawać by się mogło, że efekty

tej walki przynoszą wymierne rezultaty patrząc na obniżający się poziom bezrobocia w latach

1995-1997, tak od 1998 roku bezrobocie znowu rośnie. Nasuwa się tutaj pytanie jakie zmiany

polityczne, a w szczególności w polityce społecznej doprowadziły do odwrócenia się tej

tendencji? Bezrobocie jako problem społeczny w Polsce w1995-2000 –jako temat mojej pracy

ma swoje uzasadnienie i to zarówno pod względem teoretycznym jak i praktycznym.

background image

Względy teoretyczne to ciągłe uogólnianie problematyki bezrobocia w nowej rzeczywistości

społeczno – politycznej i ekonomicznej. Względy praktyczne to nie tylko aktualność tej

problematyki w wymiarze społeczno – ekonomicznym, ale jeden z podstawowych problemów

obecnej polityki społecznej. Jako nauczyciel geografii pragnę dogłębnie poznać problem

bezrobocia w Polsce aby rzetelnie przedstawiać go swoim uczniom.

Celem mojej pracy jest bezrobocie jako problem społeczny. Zakres przedmiotowy

pracy obejmuje problem rozumienia „bezrobocia”, zakres podmiotowy to część

społeczeństwa, która boryka się z problemem bezrobocia. Z kolei zakres przestrzenny

stanowią dwie płaszczyzny: jedna to regionalna, gdzie opisuje się problemy bezrobocia w

regionach dotkniętych nim najdotkliwiej; druga to globalna dotycząca całego kraju. Zakres

czasowy podjętych rozważań wyznaczają zaś lata 1995 – 2000. W toku dociekań odwołano

się i wy korzystano pewien zbiór metod badawczych, spośród których wiodącymi okazały się

analiza i synteza. Podstawą podjętych dociekań okazał się liczny zbiór materiałów, które

stanowiły: publikacje zwarte, periodyczne, dokumenty i materiały statystyczne. Praca składa

się ze wstępu, trzyrozdziałowej części głównej, zakończenia i bibliografii. Całość obejmuje

spis treści. Cześć główną stanowią trzy rozdziały, w których dokonałam charakterystyki

bezrobocia, tj. pojęcie i rodzaje bezrobocia, dynamikę jego zmian w rozpatrywanym okresie

oraz jego przyczyny..










background image

Wzrost masowego bezrobocia do stanu społecznej klęski to najostrzejszy przejaw

załamania się polityki gospodarczej i społecznej w Polsce. Licząc według metodologii

obowiązującej w krajach OECD, pod koniec 2001r. stopa bezrobocia osiągnęła poziom ponad

18%. Jeżeli uwzględni się także bezrobocie ukryte na wsi, czyli tzw. bezrobocie agrarne -

łącznie bez pracy pozostaje blisko 4,3 mln Polaków. To wielkość zatrważająca, pokazująca

skalę społecznego dramatu.

Po latach 1994-1997, które były od 1989 r. najkorzystniejszym okresem z punktu

widzenia poprawy sytuacji na rynku pracy, w latach 1998-2000 powróciła tendencja

niekorzystnych zmian i to zarówno pod względem liczby miejsc pracy, jak i liczby

bezrobotnych. W latach 1994-1997 liczba pracujących zwiększyła się o 1.111 tys., a liczba

bezrobotnych spadła o 1.064 tys., mimo dość dużego już w tym czasie przyrostu liczby

ludności w wieku produkcyjnym, który wyniósł ponad 680 tys. osób.

W 1998r. liczba pracujących zmniejszyła się o 55 tys. osób. W 1999 r. w gospodarce

ubyło 255 tys. miejsc pracy, w 2000 r. liczba pracujących zmniejszyła się o 439 tys. osób, a w

ciągu 9 miesięcy 2001 r. o 180 tys. W sumie w porównaniu do końca 1997 r. liczba

pracujących spadła o 929 tys. osób do poziomu około 15,3 mln pracujących. Oznacza to, że

po niemal dwunastu latach transformacji liczba miejsc pracy w polskiej gospodarce jest o

2.446 tys. mniejsza niż w końcu 1989 roku.

W czasie funkcjonowania rządu SLD - UP - PSL skala bezrobocia zwiększyła się o

1.094 tys. (tj. o 59,9%) bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy. Na koniec

września 2001 r. liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wynosiła 2.920 tys.

Stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła w tym okresie z 10,3 % do 16,3 %. Należy

pamiętać, że równocześnie ok. 394 tys. osób korzystało z zasiłków i świadczeń

przedemerytalnych. Osoby te formalnie nie znajdują się w rejestrach bezrobotnych, ale

faktycznie są bezrobotne. Potwierdzają to wyniki badania aktywności ekonomicznej ludności,

które wskazują, iż rzeczywista skala bezrobocia jest wyższa niż według rejestracji.

Nadal najniższe bezrobocie występuje wśród osób z wyższym wykształceniem. Jednak

również w tej grupie kształtuje się ono na poziomie wyższym niż w latach poprzednich. Stopa

bezrobocia dla tej grupy osób wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu do III kw. 1997r. (z

2,6% do 5,9%).

Zmniejszyła się skala pomocy oferowanej bezrobotnym zarejestrowanym w urzędach

pracy. W latach 1994-1997 do prac interwencyjnych skierowano 685 tys. bezrobotnych, a w

latach 1998 - 2000 liczba skierowanych zmniejszyła się do 403 tys. Podobnie liczba

bezrobotnych zatrudnionych przy robotach publicznych zmniejszyła się z 473 do 246 tys.

background image

Główna różnica w sytuacji na rynku pracy w latach 1994-1997 oraz 1998-2000

polegała na tym, iż w tym pierwszym okresie powstało ponad 1,1 mln dodatkowych miejsc

pracy, a liczba bezrobotnych zmniejszyła się o 1.064 tys., podczas, gdy w latach 1998-2000

liczba miejsc pracy zmniejszyła się o 929 tys., a liczba bezrobotnych wzrosła o prawie 1,1

mln osób.

Bezrobocie to podstawowa przyczyna pogłębiającej się polskiej biedy, ale także jedna

z zasadniczych przyczyn spadku aktywności gospodarczej i tendencji recesyjnych. Drugą

stroną bezrobocia i ubóstwa jest bowiem ograniczenie rynkowego popytu. Załamanie się

polityki gospodarczej i społecznej nie jest więc tylko wyrazem zapaści gospodarczej, ale też

jednym z głównych tego czynników.

Od kilku lat w wiek produkcyjny wchodzą roczniki wyżu demograficznego. Stąd tak

gwałtownie wzrasta popyt na pracę. To co w warunkach wysokiego tempa wzrostu byłoby

czynnikiem dynamiki, w sytuacji zwalniającej gospodarki stało się wielkim problemem i

obciążeniem. Bezrobocie wśród absolwentów systematycznie rośnie. Na koniec roku 1996

urzędy pracy zarejestrowały ok. 86 tys. absolwentów poszukujących pracy, podczas gdy w na

koniec 2000 r było ich już 168 tys.

Kroki zaradcze podejmowane w tych sprawach okazały się mało zdecydowane i

niewystarczające. Nie udało się zmienić Kodeksu pracy. Przeszkodą było niewątpliwie

zerwanie dialogu z partnerami społecznymi. Komisja Trójstronna ds. Społeczno-

Gospodarczych faktycznie przestała działać. Rząd nie potrafił też zachęcić partnerów -

organizacje pracodawców i związki zawodowe do dialogu dwustronnego, tzw. dialogu

autonomicznego. Liczne propozycje rozwiązań instytucjonalnych grzęzły w politycznych

sporach.

Elementy, które z pewnością miały wpływ na taki stan rzeczy to niejasne procedury

dzielenia środków przeznaczonych na wsparcie osób bezrobotnych, niejasne kompetencje

poszczególnych podmiotów realizujących politykę rynku pracy ze szczególnym

upośledzeniem szczebla wojewódzkiego a także zanik aktywnego pośrednictwa pracy.

Przejawy patologii wystąpiły również w przypadku funkcjonowania Funduszu

Gwarantowanych świadczeń Pracowniczych. Słabo kontrolowane przez Ministra Pracy i

Polityki Społecznej, władze tego Funduszu podjęły ryzykowną działalność inwestycyjną i

pożyczkową, jednocześnie rozbudowując ponad miarę swe administracyjne struktury. W

rezultacie Fundusz utracił płynność finansową i nie jest w stanie wypełniać swych ważnych,

statutowych funkcji, czyli przejmować wypłatę wynagrodzeń w sytuacji zagrożenia

upadłością lub upadłości przedsiębiorstwa. Dobrze pomyślana i tworzona w wyniku paktu o

background image

przedsiębiorstwie państwowym instytucja uległa degeneracji w następstwie braku rządowej

kontroli i zdecydowania.

Decydujące znaczenie dla kreowania zwiększonego popytu na pracowników ma

dynamika rozwoju sektora prywatnego. Okres szczególnie korzystny dla rozwoju sektora

prywatnego to lata 1994-1997. W tym czasie liczba osób pracujących w sektorze prywatnym

zwiększyła się o ponad 2,3 mln osób. Był to wzrost blisko dwukrotnie wyższy niż ubytek

liczby pracujących w sektorze publicznym (spadek o ponad 1,2 mln osób), dzięki czemu

ogólna liczba pracujących zwiększyła się wówczas o ponad 1,1 mln osób. Lata 1998-2000

charakteryzowały się najsłabszą dynamiką przyrostu liczby miejsc pracy w sektorze

prywatnym w całym okresie transformacji. W tym czasie liczba pracujących w sektorze

prywatnym zwiększyła się tylko o 152 tys. Z tym małym przyrostem liczby pracujących w

sektorze prywatnym w okresie ostatnich trzech lat współwystępował jednocześnie dość duży

ubytek miejsc pracy w sektorze publicznym (o 901 tys.).

Lata 1998-2000 to okres dużego ubytku miejsc pracy we wszystkich sektorach

gospodarki. Główną siłą sprawczą poprawy sytuacji na rynku pracy w latach 1994-1997 był

rozwój sektora usług. Liczba pracujących w tym sektorze zwiększyła się wówczas o ponad

580 tys. osób. W tym okresie wzrosła także liczba pracujących w sektorze przemysłowym (o

100 tys. osób) oraz w sektorze rolniczym. Duża dynamika przyrostu miejsc pracy w usługach

nie była jednak kontynuowana w kolejnym okresie. Wręcz odwrotnie - w latach 1998-2000

liczba pracujących w sektorze usług zmniejszyła się o 23 tys. osób. Jednocześnie znacząco

zmniejszyła się liczba pracujących w sektorze przemysłowym oraz nieznacznie w sektorze

rolniczym. Odmienne tendencje w kreowaniu popytu na pracę w latach 1998-2000 (w

porównaniu z okresem 1994-1997) wystąpiły ponadto w budownictwie, w którym liczba

pracujących zmniejszyła się o 107 tys. osób (wcześniej był wzrost o 41 tys.).

Problemem polskiego rynku pracy w ciągu ostatnich lat okazała się niezdolność

gospodarki do zwiększania liczby miejsc pracy. Wzrost bezrobocia był w większym stopniu

spowodowany ubytkiem miejsc pracy w gospodarce niż przyrostem liczby ludności aktywnej

zawodowo. W latach 1998-2000 liczba ludności aktywnej zawodowo zwiększyła się o ponad

310 tys., co stanowiło niecałe 36% przyrostu liczby bezrobotnych w tym czasie.

Najważniejszym czynnikiem wzrostu bezrobocia rejestrowanego w okresie ostatnich lat był

zatem spadek popytu na pracę (ubytek miejsc pracy).

Przyrostowi bezrobocia towarzyszyły niepokojące tendencje strukturalne. Wzrastał

udział bezrobocia długotrwałego (osoby pozbawione pracy ponad 12 miesięcy). Obejmuje

ono już ponad 1,4 mln osób. Oznacza to, że niemal połowa poszukujących pracy ma coraz

background image

mniejszą szansę na powrót do aktywności zawodowej. Wśród poszukujących pracy zwiększa

się udział ludzi młodych, w wieku do 24 lat. Osiąga on u nas najwyższy poziom w Europie

(ponad 30% ogółu bezrobotnych), a stopa bezrobocia w tej grupie wynosi 41,5%. Pogłębia się

terytorialne zróżnicowanie bezrobocia na niekorzyść województw słabszych ekonomicznie.

Zwiększa się liczba miejscowości na północy i wschodzie kraju, gdzie liczba bezrobotnych

przekracza 30-40% populacji w wieku aktywności zawodowej. Prowadzi to do zubożenia

znacznej części społeczeństwa oraz rodzi patologie społeczne.

Podsumowując więc, tendencje spadkowe poziomu bezrobocia, rejestrowane od 1994

r., były ściśle związane z obserwowanym w tym okresie wzrostem gospodarczym (i

związanym z nim wzrostem zatrudnienia, głównie w sektorze prywatnym).

Natomiast w 1998 r. tendencje te uległy odwróceniu. Zwolnienie tempa wzrostu

gospodarczego w II-giej połowie 1998 r. miało decydujący wpływ na zmniejszenie liczby

pracujących i zahamowanie spadku, a następnie wzrost liczby bezrobotnych (1)

Wzrost liczby bezrobotnych o 518 tys. w 1999 r. wynika przede wszystkim z następujących

powodów:

Zwiększonego napływu absolwentów. Dały o sobie znać pierwsze efekty wyżu

demograficznego (ok. 389 tys. zarejestrowań bezrobotnych absolwentów w 1999r., tj. o

ok. 62 tys. więcej niż w roku 1998).

Ujawnieniu się osób pragnących poprzez status bezrobotnego uzyskać opłacanie z

budżetu państwa składki na ubezpieczenie zdrowotne (ok. 150 tys. osób – w wielu

przypadkach są to osoby zatrudnione w tzw. szarej strefie).

Spadku tempa przyrostu liczby miejsc pracy, szczególnie w małych i średnich

przedsiębiorstwach oraz dużej fluktuacji zatrudnienia w tym sektorze, co w efekcie

zwiększyło wypływ pracowników na rynek pracy. Było to spowodowane głównie

czynnikami zewnętrznymi – np. kryzysem rosyjskim, a także nadmiernym fiskalizmem

oraz (co bardzo podkreślają pracodawcy) małą elastycznością przepisów prawa pracy.

Zwiększone od trzeciego kwartału 1999 r. tempo rozwoju gospodarczego (średniorocznie

ok. 4,2%) było jednak zbyt niskie, by spowodować przyrost liczby miejsc pracy. Szacuje

się, że przyrost bezrobocia z tego tytułu wyniósł ok. 150 tys. osób.

Istotną barierą w zmniejszeniu bezrobocia są istniejące uwarunkowania prawno-

ekonomiczne. Częstym zjawiskiem – zwłaszcza w dużych aglomeracjach – jest

niemożność znalezienia pracownika przy relatywnie wysokiej liczbie bezrobotnych.

Dotyczy to zwłaszcza pracowników o stosunkowo niskich kwalifikacjach, tak więc nie

background image

można tego zjawiska tłumaczyć wyłącznie w kategoriach niedostosowania

kwalifikacyjnego. Do najważniejszych przyczyn utrzymywania się tego stanu rzeczy

należą:

- możliwość opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne beneficjentom pieniężnych i

niepieniężnych świadczeń społecznych,

- niewielka różnica między płacą minimalną a zasiłkiem dla bezrobotnych,

- możliwość dublowania świadczeń społecznych pochodzących z różnych źródeł, brak

możliwości zastąpienia zasiłku z pomocy społecznej dochodem z pracy społecznie

użytecznej.

Reformy administracyjnej oraz zmian w organizacji służby zdrowia (ok. 60 tys. osób).

Przyśpieszenia procesów restrukturyzacji gospodarki (ok. 40 tys. osób – warto zaznaczyć,

że z tytułu restrukturyzacji w ciągu 1999 r. zwolniono przeszło 200 tys. osób, jednak

większość z tych osób dzięki specjalnym, rządowym programom aktywizująco-

osłonowym nie stała się bezrobotnymi). Sektorem, który wygenerował realny wzrost

bezrobocia był przemysł lekki.

Dokonywane na obszarach wiejskich przekształcenia własnościowe spowodowały, że byli

pracownicy państwowych gospodarstw rolnych stali się bezrobotnymi. Są to w większości

ludzie o niskich kwalifikacjach zawodowych, dla których możliwości znalezienia pracy,

zarówno w miejscu zamieszkania jak i poza nim, są szczególnie ograniczone.

Dodatkowo stabilizację regionalnej dywersyfikacji obszarów bezrobocia pogłębia:

ƒ

nieznaczny poziom migracji międzyregionalnej wynikający z zaniedbań w rozwoju sieci

komunikacyjnej,

ƒ

utrzymujące się pomiędzy województwami wysokie różnice w kosztach zakupu mieszkań

i ich wynajmu,

ƒ

mała możliwość uzyskania atrakcyjnych dochodów przy zmianie miejsca pobytu

zwłaszcza w przypadku osób z niskim poziomem wykształcenia,

ƒ

dość powszechna akceptacja swojej sytuacji życiowej.

[1]

background image

Zakończenie


W wyniku reformy w polskiej gospodarce, po 1989 roku pojawiło się bezrobocie. Polska

zbliża się do osiągnięcia granicy bezpieczeństwa pokoju społecznego na tle problemów pracy.

Na terenie kraju są obszary i regiony objęte zwiększonym bezrobociem, co wynika z

dysproporcji w poziomie urbanizacji i industrializacji tych terenów. Wysokie w ostatnich

latach bezrobocie w Polsce osiągnęło obecnie zatrważające rozmiary. Jest najwyższe od

momentu przejścia Polski z systemu centralnie planowanego na rynkowy.

Rozwiązanie problemu bezrobocia to cywilizacyjne wyzwanie świata dotyczące także

naszego kraju. Istnieje zatem konieczność odpowiedzi na szereg pytań:

-

czy w Polsce istnieją koncepcje walki z bezrobociem?

-

czy odpowiadają one wyzwaniom współczesnej Europy, zwłaszcza w kontekście

planowanego wejścia Polski do Unii Europejskiej?

co należy uczynić – patrząc z punktu polityki społeczno – gospodarczej aby zminimalizować

skalę bezrobocia w Polsce?

Problem bezrobocia jest z reguły przedmiotem polityki gospodarczej państwa. Istotnymi

sposobami pobudzenia procesu tworzenia nowych miejsc pracy jest wzmocnienie polityki

inwestycyjnej i ściślejsze powiązanie programów modernizacyjnych i restrukturyzacyjnych z

sytuacją na rynku pracy. Drugiej strony, państwo prowadzi zakrojoną na dużą skalę pomoc

kredytową dla ludzi, którzy tworzą nowe miejsca pracy. Także wszelkie prace interwencyjne

prowadzone przez państwo i samorządy terytorialne mają na celu doraźną likwidację

bezrobocia.

Jak dotąd, programy walki z tym zjawiskiem proponowane przez kolejne rządy nie przyniosły

oczekiwanych rezultatów.

Wnikliwa analiza badanego problemu wykazała, że polityka społeczna państwa ma znaczący

wpływ na zmiany bezrobocia w Polsce, to nie jest jednak w stanie rozwiązać tego problemu

bez prowadzenia jednocześnie właściwej polityki gospodarczej zwłaszcza podatkowej i

kredytowej.






background image

Bibliografia

1.

Analiza sytuacji na rynku pracy oraz efektywność dotychczasowych działań na

rzecz jej poprawy MPiPS Departament Polityki Rynku Pracy Warszawa IV 2000.

2.

Auleytner J. Głębicka K., Polskie kwestie socjalne na przełomie wieków

Warszawa 2001.

3.

Bank Informacji o Organizacjach Pozarządowych KLON/JAWOR, Informator

1997/1998, Warszawa.

4.

Begg D., Makroekonomia. PWN. Warszawa 1995.

5.

Borkowski T. Marcinkowski A., Socjologia bezrobocia. Warszawa 1996.

6.

Encyklopedia Powszechna PWN wyd. Warszawa 2000

7.

Golinowska S., Polityka społeczna – koncepcje, instytucje, koszty Warszawa 2000.

8.

Kaźmierczak Z., Rynek pracy w krajach wysoko rozwijających się. Łódź 1995.

9.

KurzynowskiA.,Polityka społeczna globalna i lokalna Warszawa 2000.

10.

Narodowa Strategia Wzrostu Zatrudnienia i Rozwoju Zasobów Ludzkich w latach

2000-2006.

11.

Podstawowe kierunki działania ministra pracy i polityki społecznej w 2001 r.

materiał dla Komisji Polityki.

12.

Polityka społeczna w okresie transformacji red. Frączkiewicz-Wronka Akademia

Ekonomiczna im. Karola Adamieckiego w Katowicach, Katowice 2000.

13.

Rocznik statystyczny, 2000 GUS Warszawa 2000.

14.

Sobieski R., Zarys gospodarki rynkowej, cz.II, Warszawa 2000.

15.

Stachowiak Z., Ekonomia – Zarys podstawowych problemów, Warszawa 2000.

16.

Winiarski B., Polityka gospodarcza, wyd.II PWN,Warszawa 2000.

17.

http://

www.mpips.gov.pl/Polityka_społeczna

. strona Ministerstwa Pracy i Polityki

Społecznej





background image

1Narodowa Strategia Wzrostu Zatrudnienia i Rozwoju Zasobów Ludzkich w latach 2000-
2006,
s.18.


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
poziom i stopa bezrobocia w Polsce w latach 2000 2010 analiza
bezrobocie w Polsce w latach 1989-2003, makroekonomia
Za podstawowe przyczyny wystąpienia zjawiska?zrobocia w Polsce
J Szczapa Bezrobocie w Polsce w latach 1990 2007
Paweł Hut Warunki życia i proces adaptacji repatriantów w Polsce w latach 1992 2000 NOTATKI
BEZROBOCIE W POLSCE W LATACH 1998 2002
Ryszard Zalski Działalność agencji ONZ oraz organizacji pozarządowych w Koreańskiej Republice Ludow
J Ossowski Ekonometryczna analiza kursu dolara w Polsce w latach 1993 2000
J Ossowski Wydajność pracy i wynagrodzenia a stopa bezrobocia w Polsce w latach 1993 1997
Prezydenckie kampanie wyborcze Aleksandra Kwasniewskiego w latach 1995 i 2000
Zmiany liczby ludności mieszkających na wsi w Polsce w latach 2000 – 2012, UG IiE, Demografia - Plen
ZALEŻNOŚCI POMIĘDZY WZROSTEM GOSPODARCZYM A NIERÓWNOŚCIAMI DOCHODÓW W POLSCE W LATACH 90 TYCH
J Ossowski Przyczynowo skutkowa analiza poziomu płac w Polsce w latach 1994 2004
BEZROBOCIE WŚRÓD MŁODZIEŻY W LATACH 1995 1997
BEZROBOCIE W POLSCE PREZENTACJA PODSTAWY PRZEDSIĘBIORCZOŚCI

więcej podobnych podstron