Oswiecenie 10, Rozwiń myśl Jana Jakuba Rousseau zawartą w Nowej Heloizie: „Miłość pozbawiona uczciwości traci swój największy powab”


Rozwiń myśl Jana Jakuba Rousseau za­wartą w Nowej Heloizie: „Miłość pozbawiona uczciwości traci swój największy powab”

Niewielką mam wiedzę i małe doświadczenie w tej dziedzinie, bo jestem mło­dym człowiekiem, ale tyle już wiem, że miłość jest najwspanialszym, najbardziej ludzkim uczuciem, motorem działania, pobudką do czynów najszlachetniejszych, ale też zbrodniczych.

Karty literatury pełne są opisów miłości, wyznań niezapomnianych par ko­chanków. W Biblii to Pieśń nad Pieśniami i Hymn do miłości św. Pawła. „Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, byłbym jako miedź dźwięcząca albo cymbał brzmiący”. Ależ to oczywiste! Czym jest człowiek bez miło­ści? Jak ubogie, pozbawione przeżyć duchowych jest jego życie.

W mitologii występują liczne pary kochanków, a najsłynniejsze z nich to: He­lena i Parys, Orfeusz i Eurydyka, Eros i Psyche. Grecy przedstawiają różne rodzaje miłości: i tą piękną, szlachetną, i złą, zgubną dla kochanków i świata (wojna tro­jańska).

W średniowieczu powstał cudowny poemat Dzieje Tristana i Izoldy, opowieść o rozterkach, rozpaczy, walce z miłością i sobą. Dlaczego? Bo miłość Tristana i Izoldy była narzucona im przez los, musieli dla niej rezygnować z uczciwości, honoru, cnoty, moralności. Byli szczęśliwi, ale i nieszczęśliwi. A Romeo i Julia? Miłość wbrew woli rodzin, miłość ukrywana przyniosła im śmierć! I tak dalej do naszych czasów: każda powieść, każdy film coś mówią o miłości szczęśliwej i nieszczęśliwej.

W XVIII w. powstała powieść J. J. Rousseau, w formie listów pary kochanków, pt. Nowa Heloiza i stała się bestsellerem swoich czasów. J. J. Rousseau był myśli­cielem, który uważał, że cywilizacja jest niemoralna, że nauka i sztuka skaziły obyczaje, że prosty człowiek z natury jest dobry. Głosił więc „powrót do natury”, do podstawowych ludzkich uczuć, nie skażonych cywilizacyjnym zepsuciem.

Jako pisarz w swej najsłynniejszej powieści opiewa miłość zgodną z poczu­ciem moralnym człowieka. Bohaterowie to panienka z dobrego domu, Julia, i jej nauczyciel Saint-Preux. Dzieli ich pozycja społeczna, więc rodzice Julii nie wyra­ziliby zgody na ich małżeństwo. Starszy i bardziej odpowiedzialny partner podej­muje decyzję o rozstaniu. Cierpią, ale uważają, że tak nakazuje uczciwość, sumie­nie i wzajemny szacunek. W listach, które wymieniają, wyznają, jak miłość wzbo­gaciła ich duchowo, uszlachetniła. Zrozumieli, czym jest przyjaźń, zaufanie, nau­czyli się inaczej widzieć świat, dostrzegać jego piękno. Dzielą się często refleksja­mi na temat przeczytanych książek. Szczególne emocje wywołała w nich lektura średniowiecznych listów Heloizy i Abelarda, porównują się z tą parą i wyciągają wnioski. Ta lektura przyczyniła się do podjęcia przez nich decyzji o rozstaniu. Potępiając postępowanie Abelarda, nie można go naśladować. „Biada człowieko­wi głoszącemu moralność, której sam nie chce przestrzegać!” To ważne słowa! Człowiek nie powinien mieć dwóch moralności. Należy postępować zgodnie z zasadami, które się wyznaje i głosi. To jest właśnie uczciwość. „Miłość pozba­wiona uczciwości traci swój największy powab” - czytamy w liście do Julii. Tak więc, czy można dla miłości rezygnować z honoru, uczciwości, moralności, sumie­nia? Oczywiście, nie! Gdyż poczucie winy niszczy radość życia. Jak można liczyć na szacunek osoby kochanej, jeśli się nie szanuje samego siebie? Jak szanować kogoś, kto sam siebie nie szanuje?

Głosi więc J. J. Rousseau konieczność podporządkowania miłości rozumowi, rozwadze, rozsądkowi.

Zanim dojdzie do podjęcia decyzji nieodwołalnych, póki można jeszcze się cofnąć, należy rozważyć, czy miłość nie przyniesie zła, krzywdy, czy uczucie nie wywoła konfliktu z sumieniem, z poczuciem moralnym. Tak poucza Rousseau. Jednak losy bohaterów wielu książek świadczą, że miłość jest często siłą nie zwa­żającą na nic, łamiącą wszelkie zasady.

Uważam, że najlepiej by było, aby miłość przynosiła ludziom szczęście, a więc była uczuciem, które nikogo nie krzywdzi, było przychylnie traktowane i akcep­towane przez otoczenie, które życzliwie patrzy na zakochanych i pomaga im w podjęciu wspólnego życia, założeniu rodziny. Taka miłość daje radość, szczę­ście, jest uczciwa, nie kłóci się z zasadami moralnymi. Czy zawsze może być tak idealnie? Niestety nie! Dlatego potrzebna jest rozwaga, nim podejmie się ostatecz­ne decyzje.

Szanuję bohaterów Nowej Heloizy, którzy umieli się cofnąć przed zrobieniem ostatniego kroku, pozostali przyjaciółmi i nie stracili dla siebie szacunku. Podzi­wiam bohaterów Cyda P. Corneille'a, którzy wyżej niż miłość stawiali honor, obo­wiązek, odpowiedzialność.

Współczuję wielu nieszczęśliwym kochankom, o których czytam - życzę im pomyślnego rozwiązania konfliktów. Miłość jest bowiem ludziom bardzo potrzeb­na, jest siłą inspirującą, budującą życie wewnętrzne, duchowe, przynosi największą radość, ale też ogromne cierpienia. Oby tych było jak najmniej!



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Umowa społeczna Jana Jakuba Rousseau na tle epoki Oświecenia(1)
Myśl pedagogiczna Jana Jakuba Rousseau
Oświeceniowa koncepcja wychowania Jana Jakuba Rousseau a system wychowawczy Jana Bosko ukazanie fun
Oświeceniowa koncepcja wychowania Jana Jakuba Rousseau a system wychowawczy Jana Bosko ukazanie
Wychowanie naturalne Jana Jakuba Rousseau
Poglady pedagogiczne Jana Jakuba Rousseau
Życie i twórczość Jana Jakuba Rousseau
Człowiek nie może żyć bez miłości rozwiń myśl Jana Pawła II na podstawie literatury i własnych prze
Są dwa sposoby walki czy można być lisem i lwem Rozwiń myśl odwołując sie do postaci Konrada Wallenr
jezyk polski, Idziesz przez świat i życiu nadajesz kształt... -rozwiń myśl, „IDZIESZ PRZEZ ŚWI
Rozwiń myśl Błażeja Pascala Człowiek jest dla samego siebie

więcej podobnych podstron