2012 06 29 Seksbiznes Profesjonalistom dziękujemy

background image

Profesjonalistom dziękujemy

W latach 90. filmowiec Louis Theroux postanowił zbadać kwitnący w Kalifornii pornobiznes.
Ostatnio wrócił do San Fernando Valley, żeby przekonać się, jak darmowe filmiki w
internecie wpłynęły na prosperującą niegdyś branżę. W dokumencie o wymownym tytule
"Twilight Of The Porn Stars" (Zmierzch gwiazd porno) Theroux opowiedział o
nieuchronnym upadku ostrego kina erotycznego.

– Przez ostatnie 15 lat zdarzało mi się bywać w najdziwniejszych sytuacjach, przeprowadzać wywiady
z ludźmi należącymi do najdziwniejszych środowisk, a zjawiska, na jakie się napatrzyłem, czasem
odbierały mi mowę – opowiada Theroux. – A jednak przyglądanie się jak na potrzeby filmu facet w
średnim wieku uprawia seks z najwyraźniej znudzoną tym blondyną było niesłychane, nawet jak na
moje standardy. Lecz chyba najbardziej zdziwiło mnie to, co sam powiedziałem, gdy już pojękiwania i
stękanie dobiegły końca. Bo kiedy weteran kina porno Tommy Gunn pojawił się we własnym ubraniu,
łudząco podobny do przeciętnego gościa, jaki mija was na ulicy, nie mogłem się powstrzymać, by nie
wyrazić mu swego uznania: – Nawet jeśli zabrzmi to nieco obrzydliwie, sądzę, że świetnie wykonujesz
swoją pracę.

Bo nie zważając na fatalne warunki lokalowe i absolutny brak uczucia ze strony partnerki Tommy
potrafił stanąć na wysokości zadania. I muszę przyznać, że był wspaniały. Ale kiedy mój rozmówca
zaczął o sobie opowiadać, dotarło do mnie, w jak wielkim jest stresie.

Piętnaście lat temu, kiedy po raz pierwszy wziąłem na cel amerykańską stolicę porno San Fernando
Valley, zobaczyłem tam młodych, spragnionych sławy samców, pragnących zaspokoić swoje ambicje.
Kiedy dotarły do mnie wieści o problemach branży rozbieranego kina, postanowiłem sprawdzić, co
słychać u jednego z weteranów. Ze smutkiem przekonałem się, że jest uosobieniem rozczarowania.
Na pozór to ktoś ważny, postać bardzo szanowana w swojej profesji. Nakręcił w sumie ponad 1000
filmów i uważa się go za prawdziwą markę. Chętnie opowiada mi o swoich niepowodzeniach
miłosnych, o trudnościach ze znalezieniem kobiety, dla której byłby kimś więcej niż trofeum albo
szczebelkiem na drabinie kariery. We właściwy dla siebie, elokwentny sposób opisuje, ile daje z siebie
w każdej scenie miłosnej.

Już kręcąc dokument w 1997 roku uświadomiłem sobie, że chociaż branża ma się świetnie, sytuacja
aktorów jest niepewna. Chociaż ktoś mógłby pomyśleć, że nie ma lepszej pracy dla faceta niż
uprawiać seks z najpiękniejszymi kobietami i jeszcze dostawać za to pieniądze, w rzeczywistości
trudno o zajęcie bardziej stresujące i prowadzące do większej samotności. A teraz okazuje się, że
sama branża też ledwo zipie.

Nielegalne ściąganie filmików z internetu stało się tak powszechne, że coraz mniej ludzi jest gotowych
płacić za porno – czy to w postaci płyt DVD czy też online. A to oznacza, że kręci się mniej, aktorzy są
bez pracy i muszą godzić się na skromniejsze stawki niż parę lat temu. Zyski z porno topnieją, a
kolejne firmy muszą zamykać interes.

Wystarczy, że przejrzycie "Adult Video News", czasopismo branży porno. Siedem czy osiem lat temu
magazyn ten był grubości książki telefonicznej, a teraz wygląda jak broszura – bo tak ubyło recenzji i
coraz mniej firm jest gotowych się reklamować. Dziś aktor może się spodziewać od 70 do 100 funtów
za scenę miłosną, więc jeśli jego przerób ogranicza się do dwóch występów tygodniowo, trudno z tego
wyżyć. Niewykluczone, że za jakieś pięć lat zawodowych aktorów porno już w ogóle nie będzie.

Na ironię zakrawa fakt, że w tych okolicznościach coraz więcej ludzi garnie się do tego interesu,
zapewne z powodu recesji. Tradycyjnie panie mogą liczyć na nieco lepsze pieniądze niż panowie, lecz
też nie mają szans na złote góry. Dlatego kobiety coraz częściej decydują się na własny biznes, by
polepszyć nieco sytuację finansową. Spotkałem się z Kagney Linn Karter, która dorabiała sobie na
erotycznym czacie, podczas gdy ja rozmawiałem w najlepsze z jej chłopakiem Monte w kuchni.
Popularna jest tzw. prywatna praktyka, równoważna z pracą prostytutki. W tym biznesie jest
tajemnicą poliszynela, że gwiazdy to robią. Wiążą się z tym nowe zagrożenia, jak choćby
wprowadzenie do branży porno szeregu chorób przenoszonych drogą płciową.

Porozmawiałem sobie z parą dziewczyn, nowych w tej branży, marzących o wielkiej karierze.
Przeświadczenie, że sam fakt uprawiania seksu przez kamerą ma uczynić cię sławną i bogatą nigdy
nie było bardziej fałszywe niż obecnie. Nawet gwiazdki w rodzaju Paris Hilton czy Kim Kardashian

18 cze, 11:14
Źródło: The Sun

San Fernando Valley, fot. Getty Images/FPM

wiadomości

Strona 1 z 2

Aktualność - drukowanie - Onet Wiadomości

2012-06-29

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kultura-i-media/5163790,wiadomosc-drukuj.html

background image

wiedzą, że trzeba wykazać się czymś więcej niż seks-taśmami. Z jednej strony, te młode aktoreczki
robią to, co do nich należy. Nie popełniają przestępstwa i w zasadzie nikogo nie krzywdzą. A jednak
można odnieść wrażenie, że w tym biznesie nie ma osoby, która nie nosiłaby jakiś ran na duszy. W
rzeczywistości dajesz z siebie znacznie więcej niż dostajesz.

Jeden z mężczyzn, z którymi miałem okazję porozmawiać, wyznał mi, że zajął się porno po tym, jak
jego dziecko padło ofiarą śmierci łóżeczkowej. Gniew i lęki, jakie potem czuł, sprawiły, że chciał być
lekkomyślny, że chciał umrzeć. Udało mu się jednak odbudować życie w branży zaawansowanych
technologii, w miejskim ośrodku Missouri, a teraz o swojej przeszłości opowiada z mieszaniną dumy i
wstydu. A jednak ten gość dostarczył mi jedynej historii z happy endem.

Z kolei jeden z najbardziej "płodnych" aktorów, Jon Dough, wpadł w szpony uzależnienia od kokainy i
w 2006 roku popełnił samobójstwo. Jego kolega Rob Black, jedna z najostrzejszych gwiazd
rozbieranych scen, też zszedł na manowce: kiedy ostatni raz o nim słyszałem, został wraz z żoną
skazany na rok za kratami za gorszące zachowanie. Administracja George’a W. Busha uczyniła z niego
symbol wojny z seksualnym wyuzdaniem. Dla Roba z pewnością nie była to dobra nowina, lecz pewną
zasługą takiej polityki było oczyszczenie branży z najbardziej gorszącej tematyki.

Walcząc o widzów obecnie producenci filmów porno stawiają na droższe obrazy mające przeciwstawić
się chałupniczo kręconym nagraniom z internetu. Założenie jest takie, że przed telewizorem zasiądą
teraz pary oczekujące filmów w bardziej hollywoodzkim stylu.

Ostatnie odwiedziny w San Fernando Valley były dla mnie ciekawym doświadczeniem. Pojechałem tak
jako osoba dojrzała, w wieku lat 42 mam dzieci i więcej zrozumienia dla emocjonalnej ceny, jaką płaci
się za pewne życiowe wybory. Domyślam się już, co to znaczy poświęcać swoją prywatność i potrafię
wczuć się w sytuację aktorów, którzy postawili wszystko na jedną kartę, narażając swoje obecne i
przyszłe związki, i wystawiając się na publiczne potępienie.

Pytanie o to, czy zmierzch branży porno powinien nas cieszyć czy martwić, pozostaje otwarte. Z
jednej strony to dobrze, że ktoś podciął skrzydła producentom, którzy zaczynali wymykać się spod
wszelkiej kontroli. Pornobiznes nigdy nie słynął z tego, że zasługuje na szacunek i traktuje swoich
pracowników z należytą troskliwością. Z drugiej strony wydaje mi się, że nie powinna cieszyć nas
sytuacja, gdy filmowcy przymierają głodem z powodu rozpowszechnionego piractwa w sieci. Skoro
doszliśmy do wniosku, że nielegalne ściąganie treści erotycznych jest OK, to co będzie teraz z filmami
innego rodzaju, z muzyką i serialami?

A może widzowie zwyczajnie doszli do wniosku, że akurat w przypadku porno bardziej wypada je
kraść niż kupować? (…) Być może ludzie ściągają nielegalnie również moje dokumenty telewizyjne,
lecz jedno jest pewne: nikt nie wstydzi się otwarcie je kupować. A zatem internet wbił ostatni gwóźdź
do trumny branży filmowej tylko dla dorosłych. Bez względu na to, co sądzicie o takim kinie i aktorach
skłonnych pokazać wszystko na ekranie, jesteśmy świadkami kresu pewnej ery.

Copyright 1996-2012 Grupa Onet.pl SA

Strona 2 z 2

Aktualność - drukowanie - Onet Wiadomości

2012-06-29

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kultura-i-media/5163790,wiadomosc-drukuj.html


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Formularz pozwu o alimenty 2012-06-29 (1), Moje dokumenty, Downloads
2012 06 29 Wydatki reklamowe
2012 06 29 Pedofilia, granica tolerancji
2012 06 29 Wzrosną dofinansowania dla niepełnosprawnych
MPLP 346;347 17.06;29.06.2012
Farmakologia WL1 2012 06 06
2012 06 Technik informatyk arkusz zadaniaid 27644
31 05 2012 10 09 2012 1 06 2012
2012 06 23 Lubuskie Klasa O
2012 11 29
2012 06 podst
2012.06.22 - ChOZPN - Klasa O, Testy, testy sędziowskie
2012.06.23 - Lubuskie, kadra okręgu
2012 06 rozszODP
Dz U 2012 560 zmiana z dnia 2012 06 05

więcej podobnych podstron