Linton Raiph Kulturowe podstawy osobowosci

background image

BIBLIOTEKA SOCJOLOGICZNA W WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN,

WARSZAWA 2000

Raiph Linton

KULTUROWE

PODSTAWY

OSOBOWOŚCI

Przełożyła •VK'V "-

Aleksandra Jasińskdf-Kariia

Dane o oryginale

Raiph Linton

The Cultural Background of Personality

Copyright © 1945 D. Appleton-Century Co., Inę

New York Meredith Corporation

Projekt obwoluty, okladki i strony tytułowej

STEFAN NARGIEŁŁO

Redaktor pierwszego wydania

KRYSTYNA KRZYMOWSKA

BIBLIOTEKA •i

Wydziału Oar^rsMa i Nauk PolĄgggo- drugiego wydania

background image

Uiriwer.^elu Warszawskiego »

,1 N^ Św... 69, 00-046 W»rsKaANTA SKRUNDA

tcl. 620-03-81 w. 295. 296

Redaktor techniczny

/——/-) /-\ ("> /l TERESA SKRZYPKOWSKA

Copyright © for the Polish edition

by Państwowe Wydawnictwo Naukowe

Warszawa 1975

ISBN 83-01-13274-4

• Wydawnictwo Naukowe PWN SA

~ 00-251 Warszawa, ul. Miodowa 10

. LO tel.: (0-22) 695-43-21

: § faks: (0-22) 826-71-63

\ 01 e-mail: pwn@pwn.com.pl

' § http://www.pwn.com.pl

00

Wydawnictwo Naukowe PWN SA

T"1 Wydanie II

Arkuszy drukarskich 12

background image

Druk ukończono we wrześniu 2000 r.

Druk i oprawa: Rzeszowskie Zakłady Graficzatfi(Ą^(g",

Spis rzeczy

Przedmowa ...................... 3

Wstęp .......................... 5

I. Jednostka, kultura i społeczeństwo ....... 13

II. Pojęcie kultury .................. 42

ni. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 73

IV. Osobowość .................... 104

V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości . . 150

Indeks .......................... 183

Studentom,

których pytania mogą sprawić,

że ich profesorowie przeczytają

tę książkę

Przedmowa

background image

W lutym 1943 roku zostałem zaproszony przez Swarth-

more College do wygłoszenia cyklu pięciu wykładów na

temat współzależności między kulturą, społeczeństwem

i jednostką. Wykłady te odbywały się pod auspicjami

Fundacji Coopera. Jako absolwent uczelni, który od

czasu otrzymania dyplomu w 1915 roku nie miał wielu

okazji ponownego jej odwiedzenia, z wielką przyjemno-

ścią przyjąłem to zaproszenie. Mój pobyt w Swarthmore

był niezwykle przyjemny, chciałbym więc podziękować

rektorowi Johnowi W. Nasonowi oraz dr. Charlesowi

B. Shaw za zaproszenie, które umożliwiło mi tę wizytę,

a także za doznaną życzliwość w czasie pobytu na

uczelni. Chciałbym też podkreślić, że bardzo sobie cenię

liczne mile kontakty z różnymi członkami grona profesor-

skiego. Byłem szczególnie zadowolony z odnowienia

znajomości z dr. Haroldem C. Goddardem i dr. Samue-

lem Palmerem, którzy przyczynili się znacznie do mojej

edukacji, gdy byłem jeszcze studentem.

Przygotowując notatki do wykładów uświadomiłem

sobie wyraźnie dwie sprawy: złożoność omawianych

4 Przedmowa

problemów i konieczność bardziej klarownego objaś-

nienia pewnych pojęć, których stosowanie jest niezbęd-

ne, gdy rozważa się owe problemy. Jeszcze wyraźniej

dostrzegłem to, gdy zacząłem przygotowywać wykłady

do publikacji. Po różnych próbach zachowania pierwo-

background image

tnego planu, doszedłem do wniosku, że po to, by mate-

riał ten istotnie był wartościowy, niezbędna jest cał-

kowita jego rewizja. W efekcie pięć szkiców zawartych

w tej książce różni się znacznie - zarówno co do formy

jak i treści - od pierwotnych wykładów. Są to wykłady

w takiej formie, w jakiej powinny były być wygłoszone.

W czasie przygotowywania tych szkiców uzyskałem

cenną pomoc tych członków Wydziału Antropologii

Uniwersytetu Yale, których losy wojenne chwilowo za-

prowadziły na Uniwersytet Columbia - dr George P.

Murdock, dr John N. Whiting i dr Clellan S. Ford

czytali poszczególne szkice w miarę ich kończenia i po-

czynili wiele cennych uwag. Jestem również wdzięczny

dr. A. H. Masiow za gruntowną i staranną krytykę

całego rękopisu, a także dr. Abramowi Kardinerowi za

liczne sugestie w tych punktach, które dotyczyły teorii

psychoanalitycznej. Pragnę też podziękować Ruth Bry-

an, sekretarce Wydziału Antropologii Uniwersytetu Co-

lumbia, za nieocenioną pomoc w przygotowywaniu rę-

kopisu do publikacji.

R.L.

Oystematyczne badania współzależności między rozwo-

jem jednostki, społeczeństwa i kultury są najnowszym

osiągnięciem w długotrwałych wysiłkach człowieka prag-

nącego zrozumieć samego siebie. Badania te są prowa-

dzone na styku trzech dawno ustalonych dyscyplin

background image

naukowych: psychologii, socjologii i antropologii. Dyscy-

pliny te zajmują się wybranym zbiorem określonych

zjawisk, rozwinęły własne metody badawcze i mogą się

wykazać pewnymi wynikami. Coraz bardziej jednak

oczywiste staje się to, że pewnych problemów nie da się

rozwiązać w ramach jednej z tych dyscyplin w oderwaniu

od pozostałych. Sformułowanie pewne problemy zostało

tu użyte rozmyślnie, każda bowiem dyscyplina obejmuje

obszerną dziedzinę i zajmuje się wieloma problemami

różnego rodzaju i o różnej doniosłości. Niektóre z nich

mogą być rozważane bez konieczności odwoływania się

do współpracy międzydyscyplinarnej. Psychologia ekspe-

rymentalna może więc prowadzić doświadczenia nad

zwierzętami samodzielnie, w niewielkim tylko stopniu

korzystając z ustaleń socjologu i antropologii. Stają się

6 Wstęp

one istotne wówczas, gdy psychologia próbuje zastoso-

wać swe odkrycia do wyjaśnienia zachowania ludzkiego.

Z kolei działacz społeczny w obliczu konkretnych prob-

lemów, które musi rozwiązać w obrębie własnego społe-

czeństwa i kultury, rzadko potrzebuje pomocy antropo-

loga. Równocześnie zaczyna zapożyczać wyniki od psy-

chologa i wszystko wskazuje na to, że w miarę upływu

czasu będzie to robił w coraz szerszym zakresie. Wresz-

cie, archeolog czy przedstawiciel antropologii fizycznej

w obszernej i niejednorodnej dziedzinie badań antropo-

logicznych może odpowiedzieć na wiele szczegółowych

background image

pytań nie zasięgając rady psychologa czy socjologa.

Natomiast naukowcy zajmujący się takimi dziedzinami,

jak psychologia osobowości, struktura społeczna i ant-

ropologia kultury odnajdują wspólne zainteresowania

zbliżające ich nawzajem.

Ze współpracy badaczy zaczyna wyłaniać się nowa

nauka poświęcona dynamice zachowania ludzkiego.

Nauka ta wciąż jeszcze pozostaje w początkowym sta-

dium rozwoju. Charakterystyczna jest jednak dla niej

dążność do podejmowania problemów bez względu na

granice międzydyscyplinarne oraz chęć do korzystania

z wszelkich danych i technik, możliwych do zastosowa-

nia w określonym badaniu. Badacze ci mają przeważnie

formalne wykształcenie tylko w zakresie jednej ustalo-

nej dyscypliny i często napotykają trudności zajmując

się materiałem zebranym w innych dziedzinach. Wyka-

zują też skłonność do uświadamiania sobie przede

wszystkim problemów zrodzonych w dyscyplinie, z któ-

rej sami się wywodzą. Ci, dla których - podobnie jak

Wstęp ________7

dla autora niniejszej książki - pierwotnym polem badań

była antropologia, są najbardziej świadomi tych impli-

kacji, jakie wynikają z nowego ujęcia pojmowania pro-

blemów kultury. Studia antropologiczne nad procesami

kulturowymi oraz integracją kultury osiągnęły obecnie

punkt, gdy koniecznym warunkiem dalszego postępu

background image

jest wykorzystanie wniosków psychologii osobowości.

Każda kultura jest podzielana, utrwalana i zmieniana

przez konkretne społeczeństwa, lecz każde społeczeńst-

wo jest ostatecznie grupą jednostek. Jednostki te stano-

wią niewiadomą w każdym równaniu kulturowym i nie

można go rozwiązać za pomocą samych tylko technik

antropologicznych. Aczkolwiek antropologowie już da-

wno odrzucili teorię „wybitnej jednostki" wprowadzoną

przez dawnych historyków, to jednak wiedzieli, że nie

ma wynalazków bez wynalazców. Wiedzieli także, że

nie może być trwałych zmian w kulturze, jeśli członko-

wie społeczeństwa nie przyjmą nowych idei. Następnym

krokiem jest znalezienie odpowiedzi na pytania: co czy-

ni człowieka raczej wynalazcą aniżeli biernym nosicie-

lem kultury i dlaczego członkowie danego społeczeń-

stwa gotowi są pewne wynalazki przyjąć a inne odrzu-

cić. Wygodny frazes „przypadek historyczny" jest w od-

niesieniu do rozwoju kultury tylko osłoną ignorancji,

magicznym wyrazem mającym uśpić ciekawość. W wie-

lu wypadkach nie da się odnieść działalności wynalazcy

do oczywistych, uświadamianych potrzeb jego społe-

czeństwa. Podobnie, przyjęcie lub odrzucenie przez spo-

łeczeństwo nowej rzeczy często bywa nie do wytłuma-

czenia za pomocą prostych mechanizmów integracji

8 Wstęp

kultury. By zjawiska t6 zrozumieć, musimy sięgnąć do

psychologii. Wydaje sle wysoce prawdopodobne, że

background image

procesy akceptacji i odrzucania obnoszą się w jakiś

sposób do odpowiedoi0801 o^dzy Czymś nowym a nor-

mą osobowościową członków społeczeństwa. Zastoso-

wanie technik psycholog" osobowości do analiz społe-

czeństw i kultur umożli^o JUŻ badaczom dostrzeżenie

zróżnicowania owych oorm i "zyskanie pewnego wglą-

du w czynniki powoduj^® te ^żnic; Można przewidy-

wać, że gdy badania te zostaną ukończone, szczególne

kierunki rozwoju róźoy011 kultur przestaną sprawiać

wrażenie przypadkowy011'

Antropolog może osi^g^ąc korzyści ze współpracy

z psychologiem, może ^ez w zamian zaoferować co

T^T *"L. -l * '

najmniej równą pomoc- Najbardziej podstawowy prob-

lem badań osobowości po^ga na ty^ do jakiego stop-

nia głębsze warstwy osobowości gą uwarunkowane

przez czynniki środowi8^0^- ^"blfrrnu tego nie da się

rozstrzygnąć przy pomocy technil^ laboratoryjnych.

Niemożliwe jest bowi601 stworzenie kontrolowanego

środowiska, porówny^^So ^° układów społecz-

no-kulturowych, w raO^ których rozwijają się wszy-

stkie istoty ludzkie. Nie sposób też n^e docenić wpływu

wielu czynników środowiskowych n^ podstawie obser-

wacji poczynionych W obrębie naszbj kultury i społe-

czeństwa. Zbyt wiele dziejących tu czynników przyj-

mowano za coś tak oczy^^go. że nigdy nie brano ich

background image

pod uwagę. Jedynym sposobem, dzięki któremu psy-

chologia osobowości rao26 "zyskać niezbędne dane po-

równawcze, jest badanie Js^ostek wychowanych w ró-

Wstęp 9

żnych społeczeństwach i kulturach. W obecnych warun-

kach psycholog rzadko ma możność przeprowadzenia

takich studiów na własną rękę, może jednak uzyskiwać

wiele potrzebnych mu informacji z materiału, który jest

lub może być zebrany przez antropologów. Tak zwane

społeczeństwa pierwotne, które stanowią szczególną

dziedzinę dociekań antropologów, ukazują dostatecznie

wielką różnorodność środowisk społeczno-kulturo-

wych, by umożliwić odpowiedź na większość pytań

stawianych przez psychologów. Co więcej, antropologo-

wie w swych badaniach kultury rozwinęli skuteczne

techniki podsumowywania materiału środowiskowego

i ukazywania doświadczeń, którym poddawana jest

w ciągu swego życia większość członków każdego spo-

łeczeństwa. Niestety, informacje, jakich mogą dostar-

czyć antropologowie na temat osobowości jednostek

wychowanych w tych rozmaitych środowiskach, są jesz-

cze bardzo dalekie od doskonałości. Ich grzech w tym

względzie to raczej zaniedbywanie niż złe wykonywanie

badań. Często nie notują danych, które byłyby nie-

zmiernie interesujące dla psychologa, ponieważ wręcz

nie zdają sobie sprawy z ich znaczenia.

background image

Ponieważ książka ta zajmuje się problemami inte-

resującymi przede wszystkim psychologów i antropolo-

gów, nie będzie w niej szerzej omawiana rola socjologii

w rozwoju nowej nauki o zachowaniu ludzkim. Poprze-

staniemy na stwierdzeniu, że zrozumienie stosunków

interpersonalnych mających podstawowe znaczenie dla

kształtowania osobowości jest niemożliwe bez uwzględ-

niania pozycji w strukturze społecznej jednostek, które

10 Wstęp _______________________________

w stosunkach tych uczestnicząc^zą. Nie sposób jest też

zrozumieć bądź określić praw ii obowiązków przyzna-

wanych jednostce przez kulturę,;, nie biorąc pod uwagę

struktury społecznej. Z kolei stfruktura każdego społe-

czeństwa stanowi część składową jego kultury i wielu

właściwości tejże struktury nie; można zrozumieć bez

odniesienia jej do organizacji dawnej kultury jako

całości.

Socjologia może wnieść do wspłółpracy i zyskać na niej

tyle samo, co pozostałe dwie nawki w tym triumwiracie.

Obecnie dwa rodzaje barier sąą, jak się wydaje, główną

przeszkodą skutecznej współprsacy trzech nauk. Pierw-

szą jest nieznajomość pozostałych dyscyplin, naturalna

wśród tych, którzy byli intenisywnie kształceni tylko

w jednej dyscyplinie. Można ją w znacznej mierze prze-

zwyciężyć dzięki współpracy jecdnostek wykształconych

w różnych dyscyplinach. Chociaż najbardziej skuteczna

background image

jest współpraca polegająca na połączeniu znajomości

dwóch dyscyplin przez jedną o;sobę, to jednak specjali-

ści mogą sobie pomagać w rozwiązywaniu problemów

wspólnych, gdy potrafią ustalić jeden obszar zaintereso-

wań. W ten sposób dochodzimiy bezpośrednio do dru-

giej trudności: brak jednolitej terminologii, wspólnej

dla

tych trzech nauk. Często specjalista z jednej dyscypliny

nie może zrozumieć, co usiłuje; powiedzieć przedstawi-

ciel drugiej. Sytuację komplikuje jeszcze fakt, że wiele

terminów używanych w trzecto omawianych dyscypli-

nach ma nawet w ramach jedtfej dyscypliny różne zna-

czenie. Na ogół podstawowy fdzeń znaczenia tych ter-

minów przyjmują wszyscy przedstawiciele danej dys-

cypliny, lecz jest on otoczony mglistą sferą znaczeń

Wstęp 11

dodatkowych, które nie są powszechnie uznawane. Po-

nieważ jasne rozumienie terminów i pojęć stosowanych

w różnych dyscyplinach stanowi konieczny warunek ich

współpracy, znaczna część tej książki poświęcona bę-

dzie próbom zdefiniowania niektórych, najczęściej uży-

wanych pojęć. Starałem się przy tym stosować demo-

kratyczną zasadę „rządów większości", opierając defini-

cje i wyjaśnienia na tych znaczeniach, co do których

zdaje się istnieć powszechna zgoda, z pominięciem zaś

sposobów ich rozumienia używanych tylko przez nie-

których. Wynika stąd, że wyjaśnienia te nie stworzą

background image

bynajmniej tym, którzy zostali wykształceni w jednej

dyscyplinie, możliwości zrozumienia wszystkiego,

o czym mówią specjaliści innej nauki. Niemniej, podjęty

został tu trud przedstawienia pewnego rodzaju miesza-

nego żargonu lub .języka handlowego", na którego

podstawie możliwa będzie wymiana prostych idei i rze-

czywistej wiedzy trzech dyscyplin. Czy udało mi się to

osiągnąć - tylko czas pozwoli osądzić.

2 - Kulturowe podstawy osobowości

Jednostka, kultura

i społeczeństwo

Badania nad jednostką, kulturą i społeczeństwem oraz

ich różnorodnymi współzależnościami są odpowiedzią

na stare wezwanie: „Człowieku, poznaj samego siebie".

Większość zjawisk, które są przedmiotem tych badań,

było rozpoznawanych od niepamiętnych czasów, lecz

rozważania nad nimi pozostawiono przeważnie filozo-

fom i teologom. Dopiero od dwóch-trzech pokoleń

uznano je za dziedzinę nadającą się do poszukiwań

naukowych. Jeszcze i teraz napotykają poważne trud-

ności. Jakkolwiek odwoływanie się do podejścia nauko-

wego prowadzi do coraz większych sukcesów, to jednak

wielu uznanych metod naukowych wręcz nie można

zastosować do zjawisk tego porządku. Tak więc sam

charakter ich materiału w znacznej mierze wyklucza

stosowanie metod eksperymentalnych. Wewnętrzne właś-

background image

ciwości kultury i społeczeństwa są tego rodzaju, że nie

można stwarzać ich na zamówienie czy zapewnić ściśle

kontrolowanych warunków badawczych. Jednostka mo-

że być łatwiej poddana metodom eksperymentalnym, ale

i ona jako ich obiekt pozostawia wiele do życzenia.

14 /. Jednostka, kultura i społeczeństwo

I. Jednostka, kultura i społeczeństwo 15

Nawet małe dziecko przychodzi do badacza z własnym,

wyróżniającym układem doświadczeń i wrodzonych,

biologicznie zdeterminowanych właściwości. Stanowią

one niewiadomą, x, we wszystkich równaniach i zna-

lezienie tego x jest niemożliwe za pomocą którejś z do-

stępnych obecnie technik. Teoretycznie możliwe jest

uwzględnienie czynników wrodzonych, gdy rozwinie się

poprzez kontrolowaną hodowlę prawie jednakowe

w sensie dziedziczności rysy ludzkiego charakteru. Przy

takim założeniu można będzie zaobserwować rodzaj

osobowości kształtowany w różnych warunkach stwo-

rzonych przez badacza. Jednakże takie ludzkie świnki

morskie to kwestia przyszłości, dla nas zarówno da-

lekiej, jak i odstręczającej z punktu widzenia wszy-

stkiego, co nauczyliśmy się cenić. Nawet, by zrobić

pierwszy krok w tym kierunku - rozwinąć czyste dzie-

dzicznie rysy charakteru - trzeba by chyba zaczekać

na coś tak nieprawdopodobnego, jak zanik tabu ka-

zirodztwa.

background image

Ograniczenia w możliwościach stosowania metod

eksperymentalnych to bynajmniej nie jedyne trudności,

jakie napotyka badacz. Osobowości, kultury i społe-

czeństwa to zawsze konfiguracje, w których uwzorowa-

nie i organizacja całości są znacznie ważniejsze niż

którakolwiek z części składowych. Aż do ostatnich cza-

sów istniała w nauce tendencja pomniejszania wagi

analiz takich konfiguracji na rzecz badania raczej części

aniżeli całości. Nawet dziś, gdy doniosłość konfiguracji

jako takich jest ogólnie uznana, wyraźnie brakuje me-

tod, które by umożliwiały zajęcie się nimi. Wreszcie,

brak dokładnych i dających się wykazać jednostek po-

miaru większości zjawisk społecznych i kulturowych

jest wciąż jeszcze poważną przeszkodą w rozwoju ba-

dań. Do czasu ustalenia takich jednostek nie będzie

możliwe stosowanie wielu metod matematycznych, któ-

re okazały się tak cenne w innych dziedzinach badań.

Największy postęp techniczny w ramach ogólnej oma-

wianej tu dziedziny dokonał się w związku z rozwojem

badań psychologicznych. Skonstruowane zostały długie

serie testów, i wiele z nich zdaje się przynosić

wartościo-

we rezultaty. Testy te przeważnie służą do wykrywania

tylko pewnych aspektów osobowości, a nie konfiguracji

osobowości jako całości. Na podstawie ich wyników

pewne zbiory jednostek mogą być uszeregowane ze

background image

względu na określoną właściwość, np. inteligencję, lecz

szeregi te nie będą w żadnym stosunku do uszeregowa-

nia tych samych jednostek ze względu na jakąś inną

cechę, np. agresję. Najnowszy i z pewnego punktu widze-

nia najbardziej obiecujący postęp w tej dziedzinie polega

na rozwoju testów służących do analizy całościowej

konfiguracji osobowości. Są one jeszcze w stanie zaląż-

kowym, jednak takie testy jak test Rorschacha czy test

Murraya (test apercepcji tematycznej) wykazały już swą

wartość i dobrze rokują na przyszłość.

Formalne testy wszakże, nawet doprowadzone do

najwyższej perfekcji, nie dadzą nam odpowiedzi na pe-

wne najważniejsze problemy związane z badaniami oso-

bowości. Każdy test może rzucić jakieś światło na oso-

bowość, lecz tylko taką, jaką ona jest w momencie

przeprowadzania testu. Tymczasem osobowość stanowi

16 /. Jednostka, kultura i społeczeństwo

dynamiczne kontinuum i chociaż ważne jest wykrycie

jej treści, organizacji i funkcjonowania w danym mo-

mencie czasu, to jeszcze ważniejsze jest odkrycie proce-

sów jej rozwoju, wzrostu i zmian.

Jeśli idzie zaś o te procesy, to formalne testy nie mogą

dać nic ponad serię punktów odniesienia na trajektorii

życia jednostki. Rozporządzamy obecnie niewielką liczbą

danych tego typu. Dopóki nie są one dostępne, najlep-

background image

szym podejściem do problemów rozwoju osobowości

musi pozostać studiowanie i porównywanie życiorysów

jednostek, które można otrzymać od nich samych. Po-

ważną pracę w tej sferze wykonali psychoanalitycy, ale

i tu wiele zostało jeszcze do zrobienia w zakresie

rozwoju

technik obiektywnych. Pomimo oczywistej, zdawałoby

się, trafności wielu psychoanalitycznych konkluzji więk-

szość z nich opiera się na subiektywnych sądach i nie

można ich poddać takiej próbie prawdziwości, jaka

wymagana jest w naukach ścisłych.

Wiele z wymienionych wyżej trudności prawdopodo-

bnie z czasem zaniknie. Aż do czasu rozwoju nowych

metod dostosowanych do analizy szczególnych właś-

ciwości osobowości, kultury i społeczeństwa badacze

muszą dochodzić do swych wniosków przez prostą ob-

serwację i porównywanie uzyskanych tym sposobem

materiałów. Podejście takie bardziej daje się porównać

do poczynań przyrodnika w dawnych czasach niż no-

woczesnego badacza zachowania zwierząt. Nie należy

jednak zapominać, że bez wskazówek, jakich dostar-

czały prace przyrodników, w znacznej mierze nie byłby

możliwy późniejszy postęp. Badania zachowania ludz-

•: r •ł-,.-

•W \ ,/t"

J. Jednostka, kultura i społeczeństwo 17

background image

kiego, zarówno na poziomie indywidualnym jak i społe-

cznym, rozwinęły już odpowiednie techniki opisu i uja-

wniły znaczny stopień zrozumienia zjawisk, którymi się

zajmują. Zaakcentowały też wzrost uświadamiania so-

bie złożoności tego materiału oraz ścisłej funkcjonalnej

współzależności jednostki, społeczeństwa i kultury.

Zgodnie z wcześniejszymi, atomistycznymi, trendami

w poszukiwaniach naukowych były one traktowane

jako osobne dziedziny dociekań i stanowiły przedmiot

odrębnych dyscyplin. Jednostka przypisana była psy-

chologu; społeczeństwo - socjologii; kultura zaś - ant-

ropologii kulturowej, chociaż w dwóch ostatnich dys-

cyplinach istniała stała tendencja do częściowego po-

krywania się zakresu badań. Dzisiaj staje się widoczne,

że zespolenie pomiędzy jednostką, społeczeństwem i ku-

lturą jest tak ścisłe a interakcje tak ciągłe, że badacz,

który by chciał zajmować się jednym z tych zagadnień,

nie uwzględniając pozostałych, wkrótce musiałby zna-

leźć się w ślepej uliczce. Pozostaje jeszcze wiele

miejsca

dla specjalistów i nadal istnieją utrwalone interesy, ze

względu na które korzystne jest utrzymywanie odręb-

ności różnych dyscyplin. Można jednak śmiało przewi-

dywać, że w ciągu kilku następnych lat będziemy świad-

kami wyłaniania się nauki o zachowaniu ludzkim, która

będzie syntezą odkryć psychologii, socjologii i antropo-

logii. Prawdopodobnie z czasem dołączy do nich bio-

logia, ale relacje pomiędzy zjawiskami biologicznymi

background image

a psychologicznymi, społecznymi i kulturowymi są jesz-

cze tak mało znane, że w tej chwili bezpieczniej wydaje

się je pominąć.

BIBUOTEKA

Wydziału DzC^reOm»Nauk Politycznych

Uniwer ytetu Warszawskiego

łl Nowy Świat 69, 00-046 Warszaw

t«-l. 620-03-81 w. 295, 296

18 J. Jednostka, kultura i społeczeństwo

Mimo funkcjonalnych współzależności pomiędzy jed-

nostką, społeczeństwem i kulturą, te trzy całości dla

celów opisowych można, a nawet trzeba koniecznie

rozróżniać. Aczkolwiek rzadko się zdarza, by jakaś

poszczególna jednostka miała ogromne znaczenie dla

przetrwania i funkcjonowania społeczeństwa, do którego

należy, czy też kultury, w której uczestniczy, to właśnie

jednostki, ich potrzeby i zdolności stanowią podstawę

wszystkich zjawisk społecznych i kulturowych. Społe-

czeństwa są zorganizowanymi grupami jednostek, kultu-

ry zaś - w ostatecznej analizie - zorganizowanymi,

powtarzalnymi reakcjami członków społeczeństwa. Z tej

racji jednostka stanowi logiczny punkt wyjścia wszelkich

badań szerszych konfiguracji.

Można przyjąć, że potrzeby jednostki są właśnie tym,

background image

co tworzy motywy jej zachowania, a wskutek tego

także tym, co leży u podstaw funkcjonowania społe-

czeństwa i kultury. Potrzeby istot ludzkich zdają się

nam liczniejsze i bardziej zróżnicowane niż potrzeby

innych gatunków. Oprócz tych, które można bezpo-

średnio przypisać napięciom fizjologicznym (potrzeba

pokarmu,, snu, satysfakcji seksualnej i unikania bólu)

człowiek ma wiele innych potrzeb, których w związku

z tymi napięciami nie da się wyraźnie stwierdzić. Te

ostatnie z braku lepszego terminu możemy nazywać

potrzebami psychicznymi. Chociaż fizjologicznie uwa-

runkowane potrzeby jednostek są zazwyczaj określane

jako pierwotne, psychologiczne zaś jako wtórne, rozróż-

nienie to może być usprawiedliwione tylko w ramach

podejścia genetycznego. Fizjologicznie uwarunkowane

• . f .. •

/. Jednostka, kultura i społeczeństwo 19

potrzeby niewątpliwie pojawiają się pierwsze w ogól-

nym toku ewolucji i pierwsze przejawiają się w cyklu

życiowym jednostki. Jednak rozpatrywane jako moty-

wy zachowania dorosłego osobnika potrzeby fizyczne

i psychiczne zdają się występować w znacznej mierze

równolegle. Być może w wypadku jakiegoś długotrwa-

łego konfliktu między nimi potrzeby fizyczne stają się

decydujące, lecz zwycięstwo wymogów ciała nigdy nie

jest pewne. Głodni robotnicy strajkują wytrwale aż do

background image

końca i jak to się dzieje w dzisiejszej Europie, ludzie

raczej gotowi są umrzeć na torturach, niż zdradzić

przyjaciół czy choćby wyrzec się własnych przekonań.

W mniej drastycznych przypadkach codziennego życia

ciągle spotykamy się z tym, że potrzeby psychiczne

uzyskują pierwszeństwo względem fizycznych. Każdy

zna stare powiedzenie „cierpienie uszlachetnia".

Pomimo znaczenia, jakie przypisujemy potrzebom

psychicznym jako motywom zachowania, jak dotąd

wiemy o nich niewiele. Geneza ich jest niejasna i nie

zostały nawet odpowiednio opisane bądź poklasyfiko-

wane. Stany psychiczne są czymś bardzo subtelnym,

niesłychanie trudnym do uchwycenia za pomocą metod

ściśle obiektywnych. Charakter, a nawet samo wystę-

powanie potrzeb psychicznych może być tylko dedu-

kowane z zachowań, którym dają początek. Zachowa-

nia te są tak różnorodne, że w znacznym stopniu staje

się kwestią wyboru, czy będzie się je odnosiło do nie-

wielkiej liczby motywacji ogólnych, czy też do ogro-

mnej liczby motywów szczegółowych. Jeśli przyjmie się

tę ostatnią metodę, liczba potrzeb psychicznych może

20 /. Jednostka, kultura i społeczeństwo

rosnąć niemal w nieskończoność i tym samym traci

wartość tkwiącą w systemach taksonomicznych. Na-

stępna trudność w rozwinięciu odpowiedniej klasyfika-

cji potrzeb psychicznych wynika z faktu, że każda po-

background image

trzeba ludzka, fizyczna czy też psychiczna, rzadko po-

zostaje w wyraźnie jednoznacznej relacji z jakimś wzo-

rem jawnego zachowania. Działania ludzi, zwłaszcza

gdy są zgodne z ustalonymi wzorami kulturowymi,

zazwyczaj przyczyniają się do zaspokojenia kilku róż-

nych potrzeb równocześnie. Ubieramy się po części po

to, by chronić ciało, po części zaś, by zaspokoić swą

próżność lub przynajmniej uniknąć obmowy. W tej

sytuacji najbezpieczniejsze wydaje się zrezygnowanie

z próby ustalenia jakiejś klasyfikacji potrzeb psychicz-

nych i zadowolenie się krótkim omówieniem kilku ta-

kich potrzeb, które zdają się być najogólniejsze i posia-

dające największe znaczenie dla zrozumienia zachowa-

nia ludzkiego.

Być może najbardziej wyróżniającą się i najtrwalszą

wśród ludzkich potrzeb psychicznych jest pragnienie

odzewu emocjonalnego ze strony innych jednostek. Ter-

min odzew emocjonalny użyty jest tu celowo, wywoływa-

nie bowiem samych tylko reakcji behawioralnych może

pozostawiać te potrzeby całkowicie nie zaspokojone.

Na przykład jest zupełnie możliwe, że jednostka w no-

woczesnym mieście będzie utrzymywać formalne, prze-

biegające zgodnie z kulturowo ustalonymi wzorami,

interakcje z wielką liczbą innych jednostek i uzyskiwać

od nich rozmaite niezbędne usługi bez jakiejkolwiek

reakcji emocjonalnej. W takich warunkach jej psychicz-

/. Jednostka, kultura i społeczeństwo 21

background image

na potrzeba odzewu pozostanie nie zaspokojona i jed-

noska będzie cierpiała z powodu samotności i izolacji

niemal równie dotkliwie, jak gdyby nikogo wokół niej

nie było. Doświadczenie to bywa zazwyczaj bardziej

frustrujące niż rzeczywista samotność. Wszyscy wiemy,

co to znaczy być samotnym w tłumie. To właśnie po-

trzeba odzewu, zwłaszcza życzliwego odzewu, stanowi

dla jednostki główny bodziec do społecznie akceptowa-

nych zachowań. Ludzie przestrzegają zwyczajów swego

społeczeństwa w równej mierze ze względu na to, że

pragną aprobaty, jak i ze względu na obawę przed karą.

Potrzeba odzewu emocjonalnego ze strony innych

jest tak powszechna i na tyle silna, że wielu naukowców

traktowało ją jako instynktowną, czyli wrodzoną. Czy

jest tak istotnie, czy też jest ona produktem warun-

kowania - to kwestia, która może pozostać nigdy nie

rozwiązana. Jednostka w niemowlęctwie jest tak cał-

kowicie zależna od innych, że nie może przetrwać bez

odzewu z ich strony. Odzew zostaje przez to skojarzony

z zaspokajaniem najbardziej podstawowych potrzeb

i pragnienie uzyskiwania go może pozostać, nawet wte-

dy gdy jednostka rozwinie już umiejętności zaspokaja-

nia owych potrzeb bez pomocy innych. Istnieje sporo

dowodów na to, że nawet niemowlęta wymagają pewnej

liczby reakcji emocjonalnych, by mogły dobrze rozwijać

się. Brak tych reakcji jest bodaj jedynym wyjaśnieniem

wysokiej śmiertelności niemowląt, która nawet w naj-

background image

lepiej funkcjonujących i najbardziej higienicznie utrzy-

mywanych instytucjach jest znacznie wyższa niż śmier-

telność w niehigienicznych warunkach życia domowego.

22 l. Jednostka, kultura i społeczeństwo

Jak to wyraził zwięźle w swoim wykładzie jeden z wybi-

tniejszych psychoanalityków: „Dzieci, które nie są ko-

chane, nie mogą żyć"'. Skoro wszystkie jednostki prze-

chodzą doświadczenia niemowlęctwa, kwestia, czy po-

trzeba ta jest wrodzona czy nabyta, jest w istocie czysto

akademicka. W każdym razie jej występowanie jest

uniwersalne.

Drugą równie powszechną potrzebą psychiczną jest

potrzeba bezpieczeństwa na dłuższą metę. Wskutek lu-

dzkiej zdolności postrzegania czasu jako kontinuum

ciągnącego się poza przeszłość i teraźniejszość w przy-

szłość zaspokojenie tej potrzeby w chwili obecnej nie

wystarcza, dopóki istnieje niepewność co do przyszłości.

Mamy potrzebę stałego upewniania się, aczkolwiek to

samo poczucie czasu, które sprawia, że niepokoimy się

tym, co może się zdarzyć, umożliwia również odkłada-

nie zaspokajania teraźniejszych potrzeb i znoszenie obe-

cnych wyrzeczeń w oczekiwaniu przyszłych nagród. Ta

potrzeba bezpieczeństwa i upewniania się odzwierciedla

się w niezliczonych formach kulturowo uwzorowanych

zachowań. To ona prowadzi do tego, że rzemieślnik

w społeczeństwach pierwotnych wprowadza do swej

background image

technologii magię, a człowiek z innych szczebli kultury

wyobraża sobie niebiosa, w których uzyska nagrodę za

odpowiednie postępowanie za życia. W świetle naszej

obecnej, bardzo ograniczonej wiedzy o procesach psy-

chologicznych, spekulacje dotyczące genezy tej potrzeby

wydają się bezpodstawne i jałowe. Wystarczy rozpo-

' Dr S. Fcrenczi cytowany przez dr. A. Kardinera.

J. Jednostka, kultura i społeczeństwo 23

znanie znaczenia tej potrzeby jako motywacji zachowań

zorientowanych ku przyszłości.

Trzecią i ostatnią potrzebą wartą tutaj wymienienia

jest potrzeba nowych doświadczeń. Ma ona prawdopo-

dobnie mniej kompulsywny charakter niż omawiane

poprzednio, a przynajmniej rzadko dochodzi do głosu,

dopóki większość innych potrzeb nie została zaspokojo-

na. Znajduje ona wyraz w znanym zjawisku znudzenia

i prowadzi do różnego rodzaju zachowań eksperymen-

tujących. Podobnie jak w wypadku potrzeby odzewu,

możliwe jest wyjaśnienie jej poprzez wczesne warun-

kowanie. Jednostka we wczesnym dzieciństwie stale zys-

kuje nowe doświadczenia, a ponieważ wiele z nich jest

przyjemnych, antycypacje nowości i przyjemności mogą

zostać połączone. Jednak korzenie tej potrzeby mogą

tkwić głębiej. Nawet bardzo małe dzieci wykazują

skłonności do eksperymentowania, Pawłów zaś wykry-

background image

wał u zwierząt to, co nazywał refleksem badawczym.

Rola zarówno fizycznych, jak i psychicznych potrzeb

w zachowaniu ludzkim ma charakter pierwszych przy-

czyn. Bez bodźca, jakiego one dostarczają, jednostka

pozostawałaby w bezruchu. Działa, by rozładować na-

pięcie i dotyczy to i działań jawnych i ukrytych, takich

jak uczenie się i myślenie. Jednakże form, jakie przy-

biera zachowanie, nigdy nie da się wyjaśnić tylko

samymi motywującymi je potrzebami. Potrzeby to siły,

których obraz kształtuje się pod wpływem wielu innych

czynników. Zachowanie, które wystarczyłoby dla za-

spokojenia jakiejś potrzeby lub kombinacji potrzeb:

musi zawsze uwzględniać środowisko, w jakim działa

saa——^».-^..«ieŁ.,li..,^ft„.

24 /. Jednostka, kultura i społeczeństwo

jednostka. Środowisko obejmuje składniki otoczenia

i doświadczenia. Zatem zachowanie, które ma służyć

zaspokojeniu potrzeby pokarmu, jest zupełnie inne

w nowoczesnym mieście niż na pustyni. Technika, jaką

jednostka posługuje się w każdym z tych przypadków,

będzie różna w zależności od jej poprzednich doświad-

czeń. Na pustyni ktoś przyzwyczajony do polowania

będzie starał się zdobyć pożywienie w całkiem odmien-

ny sposób aniżeli ten, kto nie umie polować.

background image

Jeśli formy zachowania ludzkiego nie da się wyjaśnić

w kategoriach potrzeb jednostki, tym bardziej nie spo-

sób wyjaśnić jej odwołując się do wrodzonych zdolności

działania. Zdolności te wyznaczają ostateczne granice

form, jakie zachowanie może przybierać, lecz pozosta-

wiają jeszcze nadzwyczaj szerokie pole możliwościom.

Wybór którejkolwiek możliwości jest uwarunkowany

jeszcze innymi czynnikami. Zachowanie jednostki jest

bezpośrednio determinowane jej doświadczeniem, które

z kolei wywodzi się z jej kontaktów z otoczeniem.

Wynika stąd, że poznanie otoczenia jest niezbędne za-

równo dla zrozumienia osobowości poszczególnych jed-

nostek, jak i osobowości w ogóle.

Mimo że nie ma dwóch jednostek, które miałyby

identyczne środowisko, i dotyczy to nawet bliźniąt jed-

nojajowych wychowanych w tej samej rodzinie, wszyst-

kie środowiska ludzkie mają pewne cechy wspólne.

Jesteśmy skłonni rozpatrywać otoczenie jako zjawiska

naturalne, takie jak temperatura, terytorium lub do-

stępne zasoby żywności - czynniki, które nieuchronnie

różnią się w zależności od czasu i miejsca. Chociaż

J. Jednostka, kultura i społeczeństwo 25

znajdują odzwierciedlenie w doświadczeniach jednostki,

i przez to w jej osobowości, rola ich w kształtowaniu

osobowości wydaje się raczej niewielka. Pomiędzy oto-

background image

czenie przyrodnicze a jednostkę ludzką zawsze wkracza

środowisko ludzkie, które jest znacznie ważniejsze. Oto-

czenie ludzkie składa się z zorganizowanej grupy jedno-

stek, to jest społeczeństwa, a także szczególnego sposobu

życia charakterystycznego dla tej grupy, czyli kultury.

To

właśnie wzajemne oddziaływanie jednostki i otoczenia

formuje większość jej wzorów zachowania, a nawet jej

głęboko zakorzenione reakcje emocjonalne.

Choć dla egotystów uświadomienie sobie tego faktu

może być bardzo niemiłe, o niewielu jednak jedno-

stkach można powiedzieć, że były więcej niż epizodem

w dziejach społeczeństw, do których należały. Nasz

gatunek już od dawna osiągnął ten stopień rozwoju,

w którym raczej zorganizowane grupy niż ich indywi-

dualni członkowie stały się funkcjonalnymi jednostkami

w walce o przetrwanie. Życie społeczne w takiej samej

mierze stanowi cechę gatunkową homo sapiens, jak jego

mieszane, mleczne i stałe, uzębienie i przeciwstawny

kciuk. Jednakże, gdy rozpatrujemy naturę ludzką

i przodków człowieka, najbardziej zdumiewa, że społe-

czeństwa ludzkie w ogóle się mogły rozwinąć. Nasz

gatunek bynajmniej nie był pierwszym, który dokonał

próby zorganizowanego życia grupowego, lecz przepaść

dzieląca społeczeństwa ludzkie nawet od najbliższych

naszych zwierzęcych krewnych jest ogromna. By zna-

leźć jakąś realną paralelę sytuacji człowieka, musimy

zwrócić się ku członkom innej gromady - ku owadom.

background image

26 /. Jednostka, kultura i spoleczeństwo

Owady utworzyły społeczeństwa tylko trochę mniej

skomplikowane od naszych, lecz uczyniły to metodami

dla nas niedostępnymi. Wykształciły ogromnie swe in-

stynkty kosztem zdolności uczenia się, a przede wszyst-

kim wynalazczości. Ich ewolucja zmierzała ku wytwo-

rzeniu skomplikowanych żyjących automatów przysto-

sowanych do stałego środowiska. Są to istoty, u któ-

rych maksymalna sprawność łączy się z minimalnym

zindywidualizowaniem. Owady uczą się z trudnością

i szybko zapominają, ale w większości wypadków mogą

w swym krótkim cyklu życiowym w ogóle uniknąć

konieczności uczenia się, a tym bardziej rozwiązywania

nowych problemów. Przystosowanie takich automatów

do funkcjonowania jako członków złożonej organizacji

społecznej jest tylko jednym krokiem dalej w porów-

naniu z ich przystosowaniem do funkcjonowania w ogra-

niczonym, stałym otoczeniu naturalnym i nie ma żad-

nych nowych zasad. Każda mrówka czy pszczoła dopa-

sowuje się do swego miejsca w społeczności dzięki połą-

czeniu specjalizacji strukturalnej i instynktów. Organi-

zacja fizyczna i psychiczna czyni z niej robotnicę lub

żołnierza i nie pozwala funkcjonować w jakimś innym

charakterze. Jej potrzeby indywidualne są minimalne

i żadna z nich nie prowadzi do konfliktu z innymi

członkami tej samej społeczności. Jeśli mrówka nie jest

wyznaczona do roli reprodukcyjnej, wyzbywa się nawet

background image

popędów seksualnych, które stanowią tak częste źródło

konfliktów wśród większości kręgowców. Krótko mó-

wiąc, społeczeństwa owadów składają się nie tyle z in-

dywidualności, ile ze standardowych, wymiennych jed-

/. Jednostka, kultura i spoleczeństwo 27

nostek. Od chwili wylęgnięcia się są tak dokładnie dopa-

sowane do przeznaczonych im funkcji społecznych, że

nie są zdolne od nich odstąpić. Walka klasowa nigdy nie

mogłaby rozwinąć się w mrowisku. Takie jednostki sta-

nowią doskonałe cegiełki do budowy homogenicznych,

ściśle zintegrowanych i całkowicie statycznych struktur

społecznych. Mrówka przychodzi na świat wyposażona

we wszystkie cechy, które najbardziej wymagający dyk-

tator pragnąłby znajdować u swych poddanych.

Człowiek, w przeciwieństwie do owadów społecznych,

jest produktem końcowym procesu ewolucyjnego, który

zmierzał do wzrostu indywidualizacji. Ssaki wyspecjali-

zowały się w zdolności uczenia się, a także, na wyższych

szczeblach rozwoju, myślenia. Nasi przodkowie, z chwilą,

gdy osiągnęli poziom ludzki, utracili większość automa-

tycznych reakcji, te zaś, które im pozostały, miały naj-

prostszy charakter. Człowiek nie posiada instynktów,

a przynajmniej nie w tym sensie, w jakim używamy tego

terminu, gdy mówimy o zachowaniu owadów. Musi

nauczyć się lub wymyślić wszystko, co robi. Toteż każda

jednostka nie tylko może, ale musi wytworzyć własne

background image

wzory zachowania. Nadto, mimo częściowego utrwalania

się takich wzorów w procesie formowania zwyczajów,

nigdy nie stają się one aż tak stałe i niezmienne, jak to

się dzieje w społeczeństwach owadów. W parze z ludzką

zdolnością uczenia się i tworzenia zwyczajów idzie też

równie ważna zdolność zapominania, rozpoznawania

nowych sytuacji i wynajdywania nowych form zachowa-

nia, by stawić czoło tym nowym sytuacjom. Możliwości

indywidualnych różnic w zachowaniu są zatem prawie

3 - Kulturowe pod—wy OMbowoid

nieskończone. Gdy wiele osób redaguje w podobny spo-

sób na jakąś szczególną sytuację, należy poszukiwać

przyczyny we wspólnych doświiadczeniach jednostek.

Oczywiście członkowie tego sameigo społeczeństwa będą

mieli znacznie większy zasób wspólnych doświadczeń

niż członkowie różnych społeczeństw. Jednakże istnieją

pewne typy doświadczeń wspóflne całemu rodzajowi

ludzkiemu. Na przykład każdy dorosły był kiedyś nie-

mowlęciem, które mogło przeżyć; tylko dzięki opiece ze

strony innych jednostek. Te właśnie wspólne doświad-

czenia i wspólne potrzeby oraz zdolności gatunku ludz-

kiego powodują jednolitość zachowania w takim stop-

niu, w jakim możemy ją dostrzec rozpatrując ludzkość

jako całość.

Przedstawiciele naszego gatunJcu zdają się posiadać

większe możliwości różnicowaniaL oraz indywidualizacji

background image

zachowań niż przedstawiciele jakiegokolwiek innego

gatunku. Cała nasza ewolucja była oddalaniem się od

wytwarzania standardowych jednostek, które stanowią

takie idealne cegiełki do budowania złożonych struktur

społecznych. W jaki sposób zostaliśmy uspołecznieni,

musi zatem pozostać zagadką. Pokrewne nam gatunki,

które różnią się od nas raczej stopniem posiadania

naszych właściwości psychicznych aniżeli ich rodzajem,

są na ogół istotami stadnymi, lecz nawet w społeczeńst-

wach antropoidów przeważnie nie ma specjalizacji i nie

istnieje zróżnicowanie funkcji społecznych, tak charak-

terystycznych dla naszych społeczeństw. Przepaść mię-

dzy tymi społecznościami, a nawet najprostszymi społe-

czeństwami ludzkimi jest tak wielka, że rozwój naszych

28_______I. Jednostka, kultura i społeczeństwo_________ J

Jednostka, kultura i społeczeństwo 29

wzorów życia społecznego musi być rozpatrywany jako

wybryk ewolucji. Jesteśmy antropoidalnymi małpami

usiłującymi żyć jak termity, ale bez ich wyposażenia.

Można się zastanawiać, czy mając instynkty, nie robili-

byśmy tego lepiej.

Niezależnie od tego, jaka mogłaby być geneza społe-

czeństw ludzkich, wszystkie społeczeństwa mają pewne

cechy wspólne. Pierwszą i być może najważniejszą

z nich jest to, że raczej społeczeństwo niż osobnik

ludzki

background image

stało się jednostką znaczącą w walce naszego gatunku

o przetrwanie. Z wyjątkiem nieszczęśliwych przypad-

ków, w rodzaju tego, który spotkał Robinsona Crusoe,

wszystkie istoty ludzkie żyją jako członkowie zorganizo-

wanych grup i ich los jest nierozerwalnie związany

z grupą, do której należą. Nie mogą przetrwać zagrożeń

wieku dziecięcego ani zaspokoić swych potrzeb w wieku

dojrzałym bez pomocy i współpracy z innymi osobnika-

mi. Życie ludzkie przeszło długą drogę od stadium

indywidualnego wytwórcy do etapu taśmy produkcyj-

nej, przy której każda jednostka wnosi swój mały, sobie

właściwy wkład do produktu końcowego.

Drugą cechą charakterystyczną społeczeństw jest to,

że istnieją one znacznie dłużej, niż żyje jakakolwiek

jednostka. Każdy z nas zostaje na mocy urodzenia

włączony do organizacji, która już funkcjonuje. Chociaż

w pewnych warunkach mogą powstawać nowe społe-

czeństwa, większość ludzi rodzi się, żyje i umiera jako

członkowie społeczeństw od dawna istniejących. Ich

problem jako jednostek polega przeważnie nie na uczes-

tnictwie w organizowaniu nowego społeczeństwa, lecz

30 I. Jednostka, kultura i społeczeństwo_______ f

_________J. Jednostka, kultura i społeczeństwo________31

na przystosowaniu się do wzoru życia grupowego kto- f d0

wyrażania indywidualności w kilku mniej ważnych

background image

ry wykrystalizował się dawno temu. Akcentowanie tego • l

społecznie akceptowanych kierunkach. Równocześnie

może wydawać się zbędne, lecz w wielu pracach utoż- •

przyzwyczajają ich do całkowitego podporządkowania

sarnia się genezę form społecznych z genezą zachowań •

si? "^zliczonym zasadom i regułom, czyniąc to w tak

społecznych jednostki. Tymczasem to, w jaki sposób •

subtelny sposób, że członkowie ci są przeważnie me-

powstaje taka instytucja jak rodzina, jest problemem •

świadomi istnienia owych reguł. Jeśli społeczeństwo od-

zupełnie odmiennego rodzaju niż kwestia, jak jednostka •

powiędnie ukształtowało jednostkę, to me jest ona bar-

staje się funkcjonalnym, w pełni zintegrowanym człon- |

dzi^ świadoma ograniczeń nakładanych przez me niż

kiem rodziny. • ograniczeń, jakie narzuca jej ruchom

codziennie ubra-

Po trzecie, społeczeństwa stanowią funkcjonalne, • me'

......

działające jednostki. Choć składają się z osobników | p0

"warte, w każdym społeczeństwie działania me-

działają jako całości. Interesy każdego członka społe-' A

zbędne dla P^^wania całości są wyznaczane i przydzie-

czeństwa podporządkowane są interesom całości Spo- | lane

Poszczególnym członkom. Nie ma społeczeństwa na

łeczeństwa nie wahają się nawet przed wyeliminowa- • tyle

Pustego, by nie istniała w nim różnica przynajmniej

background image

niem niektórych członków, gdy jest to korzystne z pun- f

pomiędzy pracą kobiet a pracą mężczyzn. Przeważnie tez

ktu widzenia całości. Mężczyźni idą na wojnę i bywają »

pevfne osoby są wyznaczane do roli pośredników mię-

na niej zabijani, po to by bronić społeczeństwa lub je I

diy łowickiem a zjawiskami nadnaturalnymi bądź też

wzbogacać, przestępcy zaś są eliminowani lub izolowa- |

d0 roli P^wódców organizujących działania grupowe

ni, stanowią bowiem czynnik zakłócający spokój pub- w

określonych dziedzinach i kierujących mmi. Taki

liczny. Czymś mniej oczywistym, lecz bardziej ciągłym

stopień Podziału stanowi absolutne minimum i w więk-

jest codzienne wyrzekanie się skłonności i pragnień

szości ^ołeczeństw znacznie przekracza te granice, po-

czego wymaga życie społeczne od tych, którzy w nim

wodując przydzielanie różnych dziedzin działalności spe-

uczestniczą. Poświęcenia takie są w różny sposób wyna-

cjalistom oraz wyznaczanie funkcjonariuszy społecznych.

gradzane, najczęściej zapewne przez korzystne reakcje Ten

^"alny Podział działalności nadaje społeczeństwu

innych. Niemniej przynależność do społeczeństwa jest

strukturę, organizację i zwartość. Przekształca grupę

zawsze w jakiejś mierze poświęcaniem indywidualnej

jednostek tworzących społeczeństwo z amorficznej masy

wolności, nawet jeśliby świadome ograniczenia jakie w

organizm. Z każdym krokiem w kierunku różnicowa-

nakłada społeczeństwo, były niewielkie. Tak zwane wól- ma

funkcji Jednostki pełniące te funkcje stają się coraz

background image

ne społeczeństwa nie są naprawdę wolne. Są to tylko

bardziej zależne od całości. Kupiec nie może istnieć bez

takie społeczeństwa, które zachęcają swych członków

nabywców, kapłan zaś - bez zgromadzenia wiernych.

32 /. Jednostka, kultura i społeczeństwo

Właśnie istnienie takiego systemu organizacji umoż-

liwia trwanie społeczeństwa w czasie. Biologiczne pro-

cesy reprodukcji same przez się są wystarczającą przy-

czyną utrwalania się grup, ale nie społeczeństwa. Społe-

czeństwa są podobne do tych historycznych struktur,

które, jak konstytucje, zmieniają się we fragmentach ale

zachowują pierwotny wzór całości. Porównanie to nie

jest całkowicie zadowalające, skoro struktury społeczne

także zmieniają się w czasie, w związku z wymogami

stwarzanymi przez zmieniające się warunki. Jednakże

zmiany takie są przeważnie stopniowe i mimo ich wy-

stępowania uwzorowanie istnieje nadal. Społeczeństwa

uwieczniają się jako swoiste całości dzięki temu, że

jednostki przychodzące na świat w danej grupie są

kształcone w celu zajęcia określonego miejsca w struk-

turze społecznej. By społeczeństwo mogło przetrwać,

musi mieć nie tylko członków, ale i specjalistów, ludzi,

którzy potrafią robić pewne rzeczy najlepiej, a resztę

czynności pozostawiają komu innemu. Proces socjaliza-

cji rozpatrywany z punktu widzenia jednostki polega

zatem na uczeniu się tego, co jednostka powinna robić

dla innych ludzi i czego ma prawo od nich oczekiwać.

background image

Zarówno eksperymenty laboratoryjne, jak i zdrowy

rozsądek wskazują, że istota skutecznego uczenia pole-

ga na konsekwentnym nagradzaniu bądź karaniu. Za-

chowania przynoszącego zawsze pożądane rezultaty

można nauczyć się szybciej i chętniej niż takiego, które

przynosi je tylko niekiedy. Pomyślne przygotowanie

jednostki do zajmowania określonego miejsca w społe-

czeństwie zależy od stopnia standaryzacji zachowań

J. Jednostka, kultura i społeczeństwo 33

jego członków. Chłopiec, który uczy się działać jak

mężczyzna, osiąga z czasem ten cel, ponieważ wszyscy

w jego społeczeństwie zgadzają się co do tego, jak

powinien zachowywać się mężczyzna i nagradzają bądź

karzą go w zależności od tego, w jakim stopniu prze-

strzega tych standardów lub oddala się od nich. Takie

standardy zachowania antropologowie nazywają wzora-

mi kulturowymi. Bez nich żadne społeczeństwo nie mog-

łoby funkcjonować ani przetrwać.

Pojęcie kultury jest na tyle ważne, że zostanie omó-

wione w osobnym rozdziale. Na razie więc wystarczy

zdefiniować kulturę jako sposób życia jakiegoś społe-

czeństwa. Ten sposób życia obejmuje niezliczoną liczbę

szczegółów zachowania, które mają jednak pewne

wspólne cechy. Wszystkie reprezentują normalne, prze-

widywalne reakcje każdego członka społeczeństwa na

background image

poszczególne sytuacje. Pomimo nieskończonej liczby

pomniejszych odmian, jakie można zaobserwować w re-

akcjach różnych jednostek, czy nawet tej samej jedno-

stki w różnym czasie, można też stwierdzić, że więk-

szość ludzi będzie reagowała na daną sytuację w zasa-

dzie tak samo. Na przykład w naszym społeczeństwie

prawie każdy jada trzy razy dziennie, a jeden posiłek

przypada mniej więcej w południe. Jednostki, które nie

przestrzegają tej rutyny, są uważane za dziwaków. Taka

zgodność zachowania i opinii tworzy wzór kulturowy;

kultura jako całość jest mniej lub więcej zorganizowa-

nym agregatem takich wzorów.

Kultura jako całość stanowi dla członków każdego

społeczeństwa niezbędny przewodnik we wszystkich

34 /. Jednostka, kultura i społeczeństwo

sprawach życiowych. Bez niej nie mogliby skutecznie

funkcjonować ani oni, ani społeczeństwo. To, że więk-

szość członków społeczeństwa będzie w danej sytuacji

reagowała w określony sposób, umożliwia każdemu

przewidywanie ich zachowania ze znacznym stopniem

prawdopodobieństwa, choć nigdy z absolutną pewnoś-

cią. Przewidywalność ta jest warunkiem wstępnym każ-

dego rodzaju zorganizowanego życia społecznego. Jeśli

jednostka zamierza zrobić coś dla innych, musi mieć

pewność, że otrzyma także coś w zamian. Tę pewność

background image

czerpie z istnienia wzorów kulturowych, których pod-

łożem jest społeczna aprobata, a w następstwie moż-

liwość wywierania społecznej presji na tych, którzy ich

nie przestrzegają. Ponadto w wyniku długich doświad-

czeń i w znacznej mierze poprzez stosowanie metody

prób i błędów, charakterystyczne dla jakiegoś społe-

czeństwa wzory kulturowe zostają zazwyczaj ściśle do

siebie nawzajem dostosowane. Jednostka osiąga dobre

wyniki, gdy ich przestrzega, słabe lub nawet negatywne,

gdy tego nie robi. Stare przysłowie „gdy jesteś w Rzy-

mie, czyń to, co Rzymianie" opiera się na tej doniosłej

obserwacji. W Rzymie czy w jakimkolwiek innym spo-

łeczeństwie wszystko zorganizowane jest zgodnie z lo-

kalnymi wzorami kulturowymi, które pozostawiają nie-

wiele możliwości tym, którzy od nich odstępują. Dob-

rym przykładem mogą tu być trudności, jakie napotyka

w małym amerykańskim miasteczku na środkowym

zachodzie Anglik chcący napić się herbaty.

Jeśli istnienie wzorów kulturowych niezbędne jest dla

funkcjonowania społeczeństwa, to równie niezbędne jest

/. Jednostka, kultura i społeczeństwo 35

dla jego trwałości. Struktura, czyli system organizacji

społeczeństwa, zależy w istocie od kultury. W celach

opisu możemy wprawdzie odwołać się do analogu prze-

strzennych i przedstawić ów system w kategoriach po-

zycji społecznych, ale zdefiniować odpowiednio wzory

background image

kulturowe możemy tylko przy użyciu terminów doty-

czących zachowania oczekiwanego od tych, którzy te

pozycje społeczne zajmują. Warunkiem wstępnym zaj-

mowania poszczególnych pozycji przez jednostki mogą

być takie cechy, jak wiek, płeć czy związki biologiczne,

ale nawet samo określanie tych warunków jest sprawą

kultury. Nie można więc wyjaśnić pozycji ojca i syna

w naszym społeczeństwie stwierdzając jedynie istniejący

między nimi związek biologiczny. Trzeba też koniecznie

uwzględnić kulturowy wzór zachowania wobec siebie

uczestników zajmujących te pozycje. Jeśli zaś idzie o ta-

kie pozycje jak pozycja pracownika i pracodawcy, to

zdefiniowanie ich jest możliwe tylko w ramach wzajem-

nych oczekiwań osób, zajmujących te dwie pozycje.

Pozycja w systemie społecznym, w odróżnieniu od jed-

nostki lub jednostek mogących zajmować ją w danym

momencie, jest w rzeczywistości konfiguracją wzorów

kulturowych. Podobnie, system społeczny jako całość

jest jeszcze szerszą konfiguracją takich wzorów. Kon-

figuracje te wyposażają jednostkę w techniki życia gru-

powego i społecznych interakcji podobnie, jak inne

konfiguracje wzorów w obrębie całej kultury dostar-

czają jej technik wykorzystywania otoczenia natural-

nego czy obrony przed niebezpieczeństwami pozanatu-

rainymi. Społeczeństwa utrwalają się, ucząc jednostki

36 /. Jednostka, kultura i spofeczenstwo

w każdym pokoleniu wzorów kulturowych wiążących

background image

się z tymi pozycjami społecznymi, które mają one zająć.

Nowi członkowie społeczeństwa uczą się zachowania

w roli męża, szefa czy rzemieślnika i w ten sposób

utrwalają owe pozycje, a wraz z nimi cały system społe-

czny. Bez kultury nie byłoby możliwe ani istnienie

systemów społecznych ludzkiego rodzaju, ani przysto-

sowanie się nowych członków grup do życia w nich.

Zdaję sobie sprawę, że w powyższym omówieniu

kultury i społeczeństwa kładłem nacisk głównie na bier-

ną rolę jednostki i na sposoby kształtowania jej przez

czynniki społeczne i kulturowe. Teraz trzeba przedsta-

wić drugą stronę medalu. Bez względu na to, jak sta-

rannie jednostka została wyszkolona i jak skuteczne

było jej warunkowanie, pozostaje ona zawsze odręb-

nym organizmem, posiadającym swoje własne potrzeby

i zdolności niezależnego myślenia, czucia, działania. Za-

chowuje też znaczny stopień indywidualności. Jej integ-

racja ze społeczeństwem i kulturą sięga nie głębiej ani-

żeli wyuczone reakcje i chociaż w dojrzałym człowieku

jest to znaczna część jego osobowości pozostaje jeszcze

wiele miejsca na indywidualność. Nawet w najściślej

zintegrowanych społeczeństwach i kulturach nie ma

dwóch ludzi zupełnie jednakowych.

W rzeczywistości rola jednostki wobec społeczeństwa

ma charakter podwójny. W zwykłych okolicznościach

im doskonalsze było jej uwarunkowanie i wynikająca

z niego integracja w strukturze społecznej, tym bardziej

background image

efektywny jest wkład jednostki do sprawnego funkcjono-

wania całości i tym pewniejsze jej wynagradzanie. Jed-

/. Jednostka, kultura i społeczeństwo 37

nakże społeczeństwa są zmuszone istnieć i funkcjono-

wać w ciągle zmieniającym się świecie. Niezwykła zdol-

ność naszego gatunku przystosowywania się do zmie-

niających się warunków i rozwijania coraz bardziej

skutecznych sposobów działania w dobrze znanych wa-

runkach opiera się właśnie na tej resztce indywidualno-

ści, która pozostaje w każdym z nas po tym, gdy

społeczeństwo i kultura zrobiły, co tylko było w ich

mocy. Jako prosta cząstka organizmu społecznego, jed-

nostka utrwala status quo. Jako indywidualność poma-

ga zmienić to status quo, gdy powstaje taka potrzeba.

Ze względu na to, że nie istnieje otoczenie zawsze

całkowicie statyczne, żadne społeczeństwo nie mogłoby

przetrwać bez okazyjnego wynalazcy i jego zdolności

znajdowania rozwiązań nowych problemów. Chociaż

często dokonuje on wynalazku pod wpływem presji

odczuwanej także przez innych członków społeczeńst-

wa, głównym bodźcem do wynalazczości są jego własne

potrzeby. Pierwszy człowiek, który owinął się skórą

zwierzęcą czy rozniecił ogień, nie uczynił tego powodo-

wany świadomością, iż jego społeczeństwo potrzebuje

tych innowacji, lecz dlatego, że odczuwał zimno. Na

wyższym szczeblu złożoności kulturowej, choć istniejące

instytucje w obliczu zmieniających się warunków mogą

background image

stać się dla społeczeństwa nader szkodliwe, bodźce, by

je zmienić lub odrzucić, powstają tylko wśród tych

jednostek, którym zadają one cierpienia. Nowych wy-

nalazków społecznych dokonują ci, którzy cierpią w ist-

niejących warunkach, a nie ci, którzy czerpią z nich

korzyści.

38_______J. .W^tfa, Wt«ra i społeczeństwo_________ l.

Jednostka, kultura i społeczeństwo 39

/. Jednostka, kultura i społeczeństwo

Zrozumienie podwójnej roli jednostki iako indvwidn- i

alności i jako cząstki społecz ństwa dostał S rych

konsekwe^e Jedneg0 wzoru zachowama TT'

do rozwiązywania wielu problemów trapiącychtyT skutki

mneg0- wszystkle SP.OłeczeDst.wa ^^Y ku-

którzy zajmują się badaniem zachowana ludzkSo ltury

SPełnla^ce te warunk1' choclaz PIOCesy teg0 roz-

Aby jednostka mogła skutecznie funkcjonować jako woju są

ciągle jeszcze niejasne.

cząstka społeczeństwa, musi przestrzegać ste^otypo0 wzory

kulturowe' od ktorych.zalezy, pmiTvi&me

wych form zachowania, czyli wzorów kulturowa

społeczeństwa, muszą być ustanawiane jako wzory na-

background image

Znaczna cześć tych wzorów zorientowana jeTracz^a wykowych

reakcji części jego członkom Jest to możliwe

zachowanie społeczeństwa niż na zaspokajanie potrzeb

dzięk1 własclweJ człowlekow1 mezwykłeJ zd0 nosc1 d0

indywidualnych. Społeczeństwa si.^ ^- wchłaniania nauk.

Rozmyślnie używamy tu słowa „na-

swoistego rodzaju i stało się już powszechnym zwycza^

uki"'idzie bowlem tu 0 cos w^?1zell 0 sam0 tylk0

jem mówienie o tym że mają L^własurpoS uczeDie się na

podstawie P^P^0^0 1 me^oTym-

odrębne od potrzeb składa^ychTię na^ jSek zowaneg0

doświadczenia- ^^ lstoty .ludzkle

Zwyczaj ten pociąga za sobą niefortunne •Z • ^^

przemyślane i celowe przeszkolenie przez

ponieważ właściwości społeczeństw są zupełna mneTd

starszych- w ten sposob złozoDe WWIy zachowanla są

właściwości żywych organizmów. Bez^ieczniT jest

przekazywane z pokolenia na pokolenie. Bodźcem do

stwierdzać istnienie konieczności w pewnej sytuacji spo-

przyjmowania tych wzorów przez jednostkę jest to ze

łecznej mówiąc, że społeczeństwo nie mogłoby an prze-

stwarzaJą mozllwosc1 zaspokajania Jej osobistych po-

trwać w czasie, ani skutecznie funkcjonować w da^ym

trzeb' a ^TT P0^?0^11^0 odzewu ze

background image

momencie czasowym, jeśli związana z nim kultura nS strony

lnnych- Jednak z T^ wldzenla sp0.łeczenstwa

spełniałaby określonych warunków. Wzo^y Sro^e

zaspokajanie tych potrzeb pełni głownie rolę zachęty

muszą dostarczać techniki zaszczepiania warto c^ys

Jednostka uczy slę wzorow Jak0 całoscl) c c1

temu społecznego nowym osobnikom ora^zt^ obejmują w

rówDeJ mlerze •spełnlaDle ^T^

ich do zajmowania poszczególnych miejsc w strukturze

społecznego, jak l zaspokajanie jej własnych potrzeb;

tego systemu. Muszą takżeUerać te hmki Synagra ^^'f

PTZyn^ bezpośredniej satysfakcji osobistej

dzania zachowania pożądanego społecznie izuTeZca- zostaje

złowlona na haczyk SOCJa T1- , zy slę -'

nią do zachowań społecznie niepożądanych Tkolicu pod

wpływem własneg0. P0???" Ą^Be.rownoczes-

wzory zachowania tworzące kulturę muszą być dosto" me

dorośli uczą ja, '^Jak człowlek •Totez w poznleJ-

sowane do siebie nawzajem w taki sposób bypozwaa szym

wieku popęd g pow0. UJe a ? Je' F

łv unikać IcnnniUnw ; ^ h- .p,' uy P01^- nie tylko

pozwalają go zaspokoić, ale także czynie to

background image

ły unikać konfliktów i zapobiegały sytuacjom, w kto- ^

sposób akceptowany społecznie i zgodny z innymi

\

40_______I. Jednooka, kultura i spolec^o_________ ____ J.

Jednostka, kultura i społeczeństw———————41

wzorami kulturowymi. Dzięki szkoleniu i naśladownic- i

nie tyle melodia jej zachowania, ile pewne jego tony.

twu jednostka rozwija nawyki, które sprawiają, że pełni

fl Stąd wynika wielkie znaczenie badań kultury dla psy-

swą rolę społeczną nie tylko skutecznie, ale i w znacznej

| etiologii osobowości. Dopóki psycholog me wie, jaKie

mierze nieświadomie. Społeczeństwa ludzkie możliwe są ł|

zachowania narzuca dane społeczeństwo i me J

dzięki zdolności integrowania w jedną konfigurację w

stanie wykorzystać ich jako wskaźników osobowości

określonych elementów zachowania, z których jedne nie

będzie mógł przeniknąć poza fasadę koniormizmu

służą zaspokajaniu potrzeb indywidualnych, inne zaś

społecznego i uniformizmu kulturowego l dotrzeć oo

spełnianiu wymogów społecznych, a także dzięki zdol-

autentycznej jednostki.

ności uczenia się i przekazywania takich konfiguracji

jako całości. Przyswajając sobie te konfiguracje i czy-

niąc je przyzwyczajeniem, jednostka przystosowuje się

do zajmowania określonej pozycji w społeczeństwie i do

pełnienia roli związanej z tą pozycją.

background image

Dla badania osobowości szczególnie doniosłe jest to,

że większość zachowań zostaje przyswojona przez nią

w formie zorganizowanych konfiguracji, a nie rozwinie- »

ta po prostu na podstawie doświadczeń. Oznacza to

bowiem, że sposób, w jaki jednostka reaguje na okreś-

loną sytuację, często dostarcza nam lepszej odpowiedzi

na pytanie, czego ją uczono aniżeli na pytanie, jaka jest

jej osobowość. Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie jedno-

stki zajmujące daną pozycję w strukturze określonego

społeczeństwa będą w znacznym stopniu reagowały na

wiele sytuacji w taki sam sposób. To, że dana jednostka

w takiej grupie przejawia ten typ reakcji, nie mówi nam

nic o jej osobowości prócz tego, że ma ona normalną

zdolność uczenia się. Predyspozycje osobowe jednostki

mogą się przejawiać nie w jej kulturowo uwzorowanych

reakcjach, lecz w odchyleniach od wzorów kulturo-

wych. Dla zrozumienia jej jako jednostki znacząca jest

II

Pojęcie kultury

-Nawet w starożytności zdawano sobie sprawę z tego,

że różne społeczeństwa charakteryzuje odmienny tryb

życia. Pierwszy człowiek, który zawędrował do cudzego

obozowiska i stwierdził, że nie może porozumieć się

z ludźmi ani zrozumieć wszystkiego, co zobaczył, mu-

siał uświadomić sobie fakt istnienia różnic kulturowych.

background image

Jeśli zaś miał tyle szczęścia, że powrócił do własnego

obozu żywy, to obserwacje musiały dostarczyć mu ma-

teriału do niezliczonych opowieści przy ognisku. Ludzie

na ogół są ciekawi osobliwości zachowań innych i lubią

o tym słuchać. Treścią naprawdę dobrych opowieści

podróżniczych nie jest opis obcych miejsc, lecz niezwyk-

łych ludzi. Historie o cudzych obyczajach pełnią dla

naszego gatunku funkcje plotki i są słuchane z tą samą

mieszaniną samozadowolenia i ukrytej zazdrości, która

czyni plotkowanie na mniejszą skalę, w ramach włas-

nego społeczeństwa, tak bardzo przyjemnym. Herodot,

największy plotkarz świata, poświęcił większość swojej

historii temu, co dziś nazywamy opisywaniem kultur.

Posunął się aż tak daleko, że wskazywał najbardziej

II. Pojęcie kultury 43

niezwykłe różnice między obyczajami Greków i Egi-

pcjan stwierdzając z prawdziwym zdumieniem, że ci

barbarzyńcy załatwiają potrzeby fizjologiczne w domu,

a nie na ulicy, zgodnie z cywilizowanym sposobem

Greków.

Informacje tego typu notowane przez różnego rodza-

ju pisarzy starożytnych i współczesnych dostarczały sta-

le rosnącej liczby danych, które są ciągle użyteczne dla

dzisiejszych badaczy społeczeństwa. Jednakże aż do naj-

nowszych czasów zbieranie faktów było realizowane

bardzo podobnie do tworzenia amatorskich kolekcji

background image

indiańskich reliktów. Obyczaje grup pozaeuropejskich

były traktowane jako kurioza, mające zdumiewać nie-

poinformowanych, toteż im były rzadsze i bardziej dzi-

waczne, tym większa była duma ich odkrywcy. Pisarze

tego okresu zawsze przyjmowali zwyczaje własnego

społeczeństwa za naturalne i jeszcze pięćdziesiąt lat

temu opis współczesnych europejskich wzorów kulturo-

wych, jeśli nie były to wzory jakiejś izolowanej społecz-

ności wiejskiej, w traktacie etnograficznym byłby uzna-

ny za coś równie nie na miejscu, jak nóż kuchenny

wiszący na ścianie gabinetu pośród ostrzy strzał. Podo-

bne okresy polowania na kurioza możemy znaleźć

u początków prawie wszystkich nauk, zdają się one

stanowić nieuniknione stadium rozwojowe. Przekształ-

cają pospolitą ludzką skłonność do gromadzenia nowo-

ści w użyteczne celowe zbieranie i zachowywanie mate-

riału, który późniejsi badacze będą mogli studiować

i porządkować. Współczesnego badacza przeglądające-

go te wczesne dane etnograficzne często irytują nie-

4 - Kulturowe podflawy osobowości

—____________II. Pojęcie kultury

świadome pominięcia, których dopuszczali się ich auto-

rzy, ale powinien pocieszać się starym przysłowiem, że

„lepszy rydz niż nic".

Przejście od kolekcjonowania osobliwości do nauko-

background image

wego badania zachowania ludzkiego zostało poprze-

dzone pewnymi istotnymi zmianami punktu widzenia

badacza. Pierwszą i być może najbardziej znaczącą

zmianą było uświadomienie sobie, że podobieństwa

obyczajów różnych społeczeństw są znacznie ważniejsze

dla zrozumienia życia ludzkiego w ogólności niż róż-

nice. Zatem fakt, że we wszystkich społeczeństwach

występuje jakiegoś rodzaju organizacja rodzinna, jest

o wiele bardziej znaczący niż fakt, że kobiety tybetań-

skie z klasy niższej mają zazwyczaj kilku mężów. Pierw-

szy fakt dostarcza klucza do zrozumienia ogólnych

potrzeb i zdolności rodzaju ludzkiego, podczas gdy

drugi - stanowi mały, specyficzny problem, który może

być rozwiązany tylko przez odwołanie się do lokalnych

warunków i historii Nawet rozwiązanie tego problemu

nie daje nam możliwości przewidywania, jak będą za-

chowywać się członkowie innych społeczeństw.

Druga zmiana punktu widzenia, nieco późniejsza od

pierwszej, polegała na uświadomieniu sobie, że wiele

problemów można rozstrzygnąć rozpatrując sposób ży-

cia poszczególnych społeczeństw jako całości. Chociaż

możemy dowiedzieć się pewnych rzeczy o zachowaniu

ludzkim porównując formy, jakie przybiera w różnych

społeczeństwach pewna określona instytucja, powiedz-

my małżeństwo, jednak wiele innych rzeczy możemy

poznać rozpatrując, jak małżeństwo funkcjonuje w da-

//. Pojęcie kultury 45

background image

nym społeczeństwie w porównaniu z innymi instytu-

cjami w nim istniejącymi. Jest to podejście jeszcze bar-

dziej nieodzowne, gdy próbujemy zrozumieć zachowa-

nie jednostek. Chociaż jednostki mogą reagować

w określony sposób na poszczególne sytuacje, ich oso-

bowości są kształtowane przez doświadczenia związane

ze sposobem życia ich społeczeństw jako całości. Wraz

z rozwojem badań nad osobowością pojęcie kultury

nabrało pierwszorzędnego znaczenia dla psychologów,

podobnie jak dla socjologów i antropologów. Może

ono stanowić najbardziej użyteczne narzędzie wyposa-

żenia badawczego psychologa, ale warunkiem wstęp-

nym skutecznego stosowania go musi być jasne zro-

zumienie jego implikacji oraz ograniczeń.

W sensie naukowym termin kultura jest pozbawiony

nacechowania wartościowego, które wiąże się z jego

popularnym, codziennym użyciem. Odnosi się do cało-

ści sposobu życia jakiegoś społeczeństwa, a nie tylko do

tych jego części, które społeczeństwo uważa za wyższe

lub bardziej pożądane. Kultura w odniesieniu do nasze-

go sposobu życia nie ma więc nic wspólnego z grą na

pianinie lub czytaniem utworów Browninga. Z punktu

widzenia nauk społecznych działania takie są po prostu

tylko elementami całości naszej kultury. Całość ta obej-

muje także tak prozaiczne czynności, jak zmywanie

naczyń lub prowadzenie samochodu, które na równi

z „doskonalszymi rzeczami w życiu" są przedmiotem

background image

studiów nad kulturą. Wynika stąd, że dla nauk społecz-

nych nie ma społeczeństw czy nawet jednostek niekul-

turalnych. Każde społeczeństwo posiada kulturę, choć

46______ U. Pojęcie kultury

może to być kultura bardzo prosta, każda zaś jedno-

stka jest kulturalna, w znaczeniu uczestnictwa w takiej

lub innej kulturze.

Praca naukowca zajmującego się społeczeństwami

musi rozpocząć się od badania kultur, sposobów życia

charakteryzujących poszczególne społeczeństwa. Kultu-

ra w znaczeniu, w jakim używa on tego terminu, stano-

wi uogólnienie oparte na obserwacji i porównywaniu

serii kultur. Do tych indywidualnych kultur pozostaje

ona w takim samym stosunku, w jakim opis rezusa

dokonany przez przyrodnika - do ogromnej liczby re-

zusów tworzących razem gatunek. Gdy antropolog po-

wiada, że kultura ma takie to a takie cechy, w istocie

chodzi mu o to, iż są to cechy wspólne wszystkim

kulturom. To właśnie poszczególne kultury, każda

związana z określonym społeczeństwem, stanowią zor-

ganizowane, funkcjonalne całości i jednostka musi być

rozpatrywana na tle podłoża swoistej kultury, nie zaś

kultury w ogóle.

Chociaż termin kultura był od wielu lat używany do

określenia sposobu życia określonego społeczeństwa,

background image

dokładne znaczenie jego treści jest wciąż jeszcze w pew-

nych punktach niezbyt jasne. Podobnie jak w wypadku

wielu innych pojęć stosowanych w naukach społecz-

nych, możemy zaobserwować, jak w trakcie używania

terminu kultura postępuje proces ograniczania jego za-

kresu. Proces taki odpowiada potrzebom nowych, szyb-

ko rozwijających się dyscyplin naukowych i jest jedy-

nym rzeczywiście skutecznym sposobem w sytuacji, gdy

brak autorytetów, do których można by się odwołać

/J. Pojęcie kultury 47

w przypadku zróżnicowania opinii. Gdy pojawia się

jakiś nowy termin, przedstawiciele danej nauki starają

się stosować go w takim samym znaczeniu, lecz zara-

zem nadają mu zróżnicowane indywidualnie dokład-

niejsze konotacje. Te zindywidualizowane składniki zo-

stają poniechane, kiedy wspólne elementy znaczenia

uzyskują powszechne uznanie. Na zakończenie tego

procesu wyłania się wyraźnie zarysowane pojęcie, okre-

ślane jednym terminem, a jego znaczenie jest jasne dla

wszystkich zajmujących się daną dziedziną. Jednakże

nawet wtedy, gdy dojdzie do takiej zgody, termin ten

może być definiowany na wiele różnych sposobów. Is-

totą wszelkiej definicji jest bowiem to, że wybiera pewne

aspekty całego pojęcia oznaczanego owym terminem

i kładzie nacisk na nie kosztem innych aspektów. Na-

cisk ten, a w konsekwencji także wartość definicji, będą

zależały od tego, jaki szczególny cel definiujący miał na

background image

uwadze. Istnieje wiele możliwości definiowania kultury,

a każda jest użyteczna w powiązaniu z dociekaniami

określonego rodzaju. Zatem kulturę można całkiem po-

prawnie definiować jako „dziedzictwo społeczne człon-

ków danego społeczeństwa", lecz określenie to będzie

mało przydatne dla tych, którzy badają kształtowanie

się osobowości.

Ze swej strony ośmielam się zaproponować następu-

jącą definicję, opartą na powszechnym sposobie używa-

nia i rozumienia terminu oraz uwzględniającą szczegól-

ne zainteresowania tych, którzy badają osobowość:

„Kultura jest konfiguracją wyuczonych zachowań i ich

rezultatów, których elementy składowe są podzielane

4^____________n-Pojęcie kultury

i przekazywane przez członków danego społeczeństwa".

Jak każda definicja, wymaga ona pewnych uzupełnień

i wyjaśnień. Termin konfiguracja zakłada, że różne za-

chowania i ich rezultaty, składające się na kulturę są

zorganizowane w pewną całość zgodnie z określonym

wzorem. Z tej właściwości kultury wynika wiele prob-

lemów, którymi nie musimy się tutaj zajmować. Zwrot

wyuczone zachowania ogranicza działania, dające się

zaklasyfikować jako część danej konfiguracji kulturowej

do takich, których formy zostały zmodyfikowane przez

proces uczenia się. Uzasadnieniem takiego ograniczenia

background image

jest długi czas stosowania go. Ani instynktowne za-

chowania, ani podstawowe potrzeby lub napięcia, do-

starczające ostatecznych motywacji zachowania jedno-

stki, nigdy nie były rozpatrywane jako część kultury

choć w sposób oczywisty miały na nią wpływ. Mimo

wyeliminowania tych zjawisk z zakresu pojęcia kultury

jego zakres pozostaje jeszcze niezmiernie szeroki. Jak

stwierdzono w poprzednim rozdziale, człowiek ma bar-

dzo niewiele odruchów bezwarunkowych oprócz tych,

które są związane z jego procesami fizjologicznymi.

Chociaż zachowanie motywowane jest przez potrzeby,

formy, jakie przybiera, są normalnie uwarunkowane

przez doświadczenie. Jakkolwiek jedzenie jest reakcją

na potrzebę pożywienia, to sposób jedzenia zależy od

tego, jak jednostka nauczyła się jeść. Termin zachowa-

nie w omawianej definicji należy pojmować w jak naj-

szerszym sensie, obejmującym wszelkie formy aktywno-

ści jednostki, jawne czy ukryte, fizyczne czy psychiczne.

Przeto do celów tej definicji uczenie się, myślenie itp.

II. Pojęcie kultury 49

muszą być rozpatrywane jako formy zachowania w ta-

kim samym stopniu jak skoordynowane ruchy mięśni

uczestniczące w procesie technologicznym.

Termin rezultaty zachowania odnosi się do zjawisk

dwóch zupełnie różnych porządków: psychicznego

i materialnego. Pierwszy obejmuje te rezultaty zacho-

background image

wania, które występują jako stany psychiczne jednostki.

Będą zatem w jego ramach rozpatrywane postawy,

systemy wartości i wiedza. Zaklasyfikowanie tych zja-

wisk jako rezultatów zachowania może wydawać się

nieco niezwykłym pomysłem, jednak niewątpliwie zo-

stają one utrwalone w jednostce w wyniku jej interakcji

z otoczeniem i następującego w ten sposób uczenia

się. Równocześnie nie można ich zaklasyfikować jako

zachowań wyuczonych, brak im bowiem dynamicznych

właściwości zawartych w tym terminie. Podobnie jak

rzeczywiste zjawiska otoczenia zewnętrznego, wywierają

one bezpośredni wpływ na rozwój wzorów zachowania.

Stąd też jednostka w konfrontacji z nową sytuacją

będzie reagowała na nią nie tylko pod wpływem czyn-

ników obiektywnej rzeczywistości, lecz także pod wpły-

wem postaw, wartości i wiedzy, które przyswoiła sobie

w rezultacie przeszłych doświadczeń. Tubylec, który

po raz pierwszy spotyka białego człowieka, może czcić

go jak boga, potraktować go jako honorowego gościa

lub z miejsca zaatakować, przy czym sposób jego dzia-

łania będzie zależał całkowicie od czynników w rodzaju

wyżej omawianych.

Zaliczenie rezultatów zachowania do zjawisk obejmo-

wanych pojęciem kultura może spotkać się ze sprzeciwem

<9

50

background image

II. Pojęcie kultury

ze strony niektórych socjologów, znajduje jednak uza-

sadnienie w postępowaniu badawczym antropologów,

równie dawnym jak samo pojęcie kultura. Przedmioty

stale wytwarzane i używane przez członków jakiegoś

społeczeństwa zawsze określano jako jego „kulturę ma-

terialną" i rozpatrywano jako część integralną danej

konfiguracji kulturowej. Rzeczywistym problemem

w tym przypadku jest to, czy same przedmioty mają

być traktowane jako część kultury, czy też treść kon-

figuracji kulturowej winna ograniczać się do elementów

psychologicznych, z którymi dane przedmioty korespon-

dują. Innymi słowy, czy powinniśmy tu włączać topór,

czy tylko idee podzielane przez członków społeczeństwa,

a dotyczące tego, jak topór powinien wyglądać i jakie

mieć właściwości. Zaliczenie przedmiotów materialnych

komplikuje pracę badaczy, którzy próbują stosować

pojęcie kultury do pewnych określonych celów, ale dla

tych naukowców, którzy zajmują się osobowością wy-

eliminowanie z rozważań kultury materialnej będzie

raczej stratą niż zyskiem. Otoczenie, w którym jakaś

jednostka rozwija się i funkcjonuje, zawiera zawsze

wielką różnorodność wytworzonych przez człowieka

przedmiotów i kontakt z nimi może mieć znaczny wpływ

na rozwój osobowości Ten aspekt całościowego oto-

czenia może zatem działać bądź pobudzająco, bądź też

hamująco na rozwój zręczności manualnych lub nawet

background image

na rozwój bardziej podstawowych cech osobowości,

takich jak uogólnione postawy nieśmiałości czy pewności

siebie. Wczesne doświadczenia dziecka, wychowanego

wśród mechanizmów lub w mieszkaniu pełnym kruchych

J/. Pojęcie kultury 51

bibelotów, będą zupełnie inne niż dziecka wychowanego

w domu, gdzie nie ma nic takiego, co mogłoby się stłuc

lub czym mogłoby się skaleczyć. Nawet nasz obyczaj

siedzenia i leżenia na meblach wznoszących się nad

podłogą stwarza dla dzieci wiele niebezpieczeństw, nie

istniejących w społeczeństwach, których członkowie za-

zwyczaj siedzą i leżą na podłodze.

Zwrot podzielane i przekazywane dalej ogranicza za-

wartość konfiguracji kulturowych. Podzielane w danym

wypadku oznacza, że określony wzór zachowania, po-

stawa lub element wiedzy jest wspólny dwu lub więcej

członkom danego społeczeństwa. Nie pociąga to za

sobą implikacji zespołowej działalności lub wspólnej

własności Żaden element zachowania, swoisty tylko dla

pojedynczej jednostki, nie będzie rozpatrywany jako

część kultury społeczeństwa. Jednak indywidualne oso-

bliwości mogą z biegiem czasu stawać się częścią kultu-

ry. W rzeczywistości wszelkie innowacje kulturowe za-

początkowała albo jednostka, albo bardzo mała grupa

osób. Nowa technika wyplatania koszyków nie będzie

więc klasyfikowana jako część kultury, dopóki jest zna-

background image

na tylko jednej osobie. Zostanie zaliczona do kultury

dopiero wtedy, gdy będzie podzielana przez innych.

Aby lepiej wyjaśnić ograniczenia, jakie na treść po-

jęcia kultury nakłada czynnik podzielania jej, należy

koniecznie pamiętać, że kultury odznaczają się ciąg-

łością. Określenie faktu podzielania, jako uzasadniają-

cego włączenie danego elementu do konfiguracji ku-

lturowej, musi być dokonywane z uwzględnianiem cią-

głości społeczno-kulturowej, nie zaś tylko z punktu

52_____ //. Pojęcie kultury

widzenia kultury istniejącej w jakimś szczególnym mo-

mencie. Na przykład fakt, że w określonej społeczności

w 1943 roku był tylko jeden praktykujący lekarz, nie

oznacza, iż kwalifikacji lekarza nie można rozpatrywać

jako części kultury społeczności. Społeczność ta obejmo-

wała innych lekarzy o podobnych kwalifikacjach w prze-

szłości, a także będzie ich miała w przyszłości. Jest to

zatem podzielanie w czasie określonego typu umiejętnoś-

ci i zachowań, nawet jeśli nie występuje w określonym

momencie. Powstaje przy tym natychmiast kwestia, czy

element indywidualnej wiedzy bądź zachowania, który

w przyszłości osiąga status kulturowy, należy oceniać od

początku jako część kultury. Na gruncie czysto logicz-

nym prawdopodobnie należy, skoro jednak jego pozycja

może być ustalona tylko retrospekcyjnie i skoro w mo-

mencie początkowym nie funkcjonuje on jako element

background image

działającej konfiguracji kulturowej społeczeństwa, prob-

lem jest raczej czysto akademicki.

Niezbędne jest jeszcze jedno zastrzeżenie w odniesie-

niu do terminu podzielane. Nie należy na jego pod-

stawie wnioskować, że elementy rozpatrywane jako

część kultury muszą podzielać wszyscy członkowie da-

nego społeczeństwa czy to w czasie, czy w jakimś szcze-

gólnym momencie. W rzeczywistości niemożliwe byłoby

znalezienie takiego elementu kultury, który byłby po-

dzielany przez wszystkich członków społeczeństwa

przez cały czas jego istnienia. Kultury zmieniają się

i rozwijają i w toku swej historii odrzucają pewne

elementy, zyskują nowe. W rezultacie tego procesu mo-

gą ulec zasadniczym przekształceniom i może dojść do

//. Pojęcie kultury 53

głębokich zmian wzorów, jeśli społeczeństwo trwa do-

statecznie długo i doznaje zmiennych kolei losu. Na

świecie jest więc wiele miejsc, gdzie - jak można stwier-

dzić na podstawie świadectw antropologii fizycznej

- obecna ludność pochodzi w prostej linii od ludności

neolitycznej, a ciągłość kulturowa i społeczna nigdy nie

została przerwana; jednak życie tych współczesnych ma

bardzo niewiele wspólnego z życiem ich neolitycznych

przodków. Nawet jeśli będziemy rozpatrywali jakąś

konfigurację społeczno-kulturową w szczególnym mo-

mencie, to stwierdzimy, że nie ma w niej elementów

background image

kultury podzielanych przez wszystkich członków społe-

czeństwa. Chociaż niektóre z nich są podzielane przez

wszystkich dorosłych, nie są jednak podzielane przez

małe dzieci, a przy tym wiele idei i działań dorosłych

przypada w udziale tylko członkom pewnych ugrupo-

wań w ramach społeczeństwa, jak np. mężczyznom,

kobietom czy specjalistom-rzemieślnikom. Niemniej

specjalności takie trzeba rozpatrywać jako integralne

części konfiguracji kultury. Są one dostosowane do

innych elementów w ramach konfiguracji i przyczyniają

się do pomyślnego rozwoju społeczeństwa jako całości.

Termin przekazywane nie wymaga wielu wyjaśnień.

Podzielanie elementów zachowania itd. zależy od prze-

kazywania ich sobie wzajemnie przez jednostki w wy-

niku szkolenia lub naśladownictwa. Procesy te prze-

biegają w czasie i większość elementów tworzących

konfiguracje kulturowe przekazywana jest z pokolenia

na pokolenie oraz trwa o wiele dłużej od życia któ-

regokolwiek członka społeczeństwa. Z punktu widzenia

54_____________II. Pojęcie kultury_______________ • II.

Pojęcie kultury_____________55

Jednostki kultura społeczeństwa, w którym się wychowa- ,^

zjawiska psychiczne, tworzą ukryty aspekt kultury.

a, stanowi jej dziedzictwo społeczne, odmienne od bio-

Obydwa te aspekty są równie rzeczywiste i równie ważne

background image

logicznego^ Dziedzictwo to dostarcza jej wielu sposobów

dla zrozumienia zachowania ludzkiego, lecz przedstawia-

adaptacji do otoczenia, w którym musi żyć i funkcjono- .

^żne problemy badawcze. Jawny aspekt kultury jest

wac. Adaptacje te, ucieleśnione w sposobach zachowania, A

-konkretny i dotykalny. Jest bezpośrednio obserwowany,

wypracowali wcześniejsi członkowie społeczeństwa podlega

też bezpośredniemu opisowi, nie ma też takich

w wyniku swych doświadczeń i zostały one przekazane ^^w w

tej dziedzinie, których nie można byłoby

w procesie uczenia Zaoszczędzają Jednostce wielu, często

; sprawdzić za pomocą takich przyrządów mechanicznych

bolesnych doświadczeń i umożliwiają jej skuteczne przy- [

^ kamera filmowa czy fonograf Wszelkie błędy, które

stosowanie się do środowiska^ Pod wieloma względami ^ ^^

powstawać, będą wynikały jedynie

przekaz takich behawioralnych adaptacji Jest analogicz- ,

^liwej obserwacji i są łatwe do skorygowania.

ny do przekazu adaptacji strukturalnych i fizjologicz- Q

^ kultury ukrytej stwarza problemy zupełnie in-

nych wytworzonych przez przodków osobnika w rezul- nego

rodzaju. Ten aspekt kultury obejmuje stany psy-

Af^-TT.1 s iL• murzynsklm ^^nstwie ^czne, których

charakter, a nawet samo istnienie mo-

! Afryki Zachodniej kulturowe techniki zdobywania żyw- „

być tylko inferowane z zachowania jawnego, jakiemu

background image

nosci w dżungli będą przekazywane jednostce poprzez dają

początek. Problem ustalenia ukrytych wzorów

u^n y plen, odpomosc1 Da malarię' także w ramach kultury

jest w znacznym stopniu taki sam jak

w SLT2 poprzedme P01^.' Prosie się ^^ treści i

organizacji osobowości jakiejś jedno-

w rezultacie dziedziczenia. Jedno i drugie Jest w warun-

^ki, i błędy badawcze wypływają tu z tych samych

kach miejscowych niezbędne dla przeżycia. ^ ^J „ ^^

^dkami stałego doskona-

Na podstawie powyższego omówienia kultury można ^ technik

obiektywnych badań zjawisk psychicz-

stwierdzic, ze pojęcie to obejmuje zjawiska co najmniej ^

^kres sądów subiektywnych uwikłanych nawet

trzech rożnych porządków: materialne, czyli rezultaty ;'

diagnozach osobowości indywidualnych pozostaje

^T^'^^^^^^^^ zachowania jawne (skoro ^ , ^ bardzo

szeroki. Kiedy próbujemy posta-

zawierają ruch jako niezbędny element), l psychologicz- |

^Ją diagnozę dla członków całego społeczeństwa

n._ czyli wiedzę, postawy i wartości podzielane przez l,b

nawet poszczególnej grupy w obrębie społeczeń-

z ST nTl0 T'. .naszych T^011 ^ ^a, prawdopodobieństwo

błędu ogromnie wzrasta.

background image

zjawiska należące do dwóch pierwszych porządków

Antropologowie prowadzący badania terenowe rzad-

mogą być zaklasyfikowane łączme jako jawny aspekt | ^

wyszkoleni w zakresie stosowania bardziej rozwi-

kultury. Te zaś, które należą do porządku trzeciego, to

^ych i precyzyjnych technik testów psychologicznych,

30_________II. Pojęcie kultury | J/. Pojęcie kultury

__________57

a jeśli nawet są do tego przygotowani, to rzadko mają tak

wyselekcjonowanej próbie będą jednak bardzo

możliwość stosowania takich testów na szerszą skalę,

dalekie od tego, by mogły odnosić się do grupy jako

Prawie niemożliwe jest przeprowadzenie ich na praw-

całości. Na przykład na podstawie doświadczenia,

dziwej próbie reprezentatywnej społeczeństwa. Osoby,

wynikającego z moich własnych kontaktów z licznymi

z którymi badacz terenowy wchodzi w kontakt, nie są

różnymi grupami „pierwotnymi" mogę stwierdzić, że

elementami tablicy statystycznej, lecz rzeczywistymi lu-

znajdowałem wśród nich zawsze dość wielu ludzi

dzmi i ich reakcje na osobę badacza mogą być równie

naprawdę sceptycznie ustosunkowanych do zjawisk

zróżnicowane jak w naszym społeczeństwie. Ponieważ

nadnaturalnych, byłoby jednak kardynalnym błędem

osoby te są zazwyczaj zupełnie niezdolne do zrozumie-

traktowanie tych postaw jako powszechnych czy na-

background image

ma celu testów, ich opór wobec poddania się testowi wet

popularnych w tych społecznościach. Jedynym

bywa nawet silniejszy niż ten, z jakim można spotkać

dostępnym obecnie sposobem sprawdzania takich po-

się w naszym społeczeństwie. W konsekwencji jedynymi

tencjalnych źródeł błędów jest studiowanie każdego

jednostkami dostępnymi do testowania są: a) osoby

społeczeństwa przez kilku badaczy, którzy powinni

sympatyzujące z obserwatorem i gotowe poddać się pracować

niezależnie od siebie i tak bardzo różnić

testowi z życzliwości dla niego, b) osoby znajdujące się

się konfiguracjami swych osobowości jak tylko jest

w takiej sytuacji ekonomicznej, że ich opór można to

możliwe.

pokonać za pomocą niewielkiej opłaty, zazwyczaj uzys-

Opisane przed chwilą trudności nie oznaczają bynaj-

kiwanej przy tej pracy. W ten sposób następuje rzeczy-

mniej, iż uzyskanie jasnego obrazu ukrytej kultury ja-

wista, choć często nieświadoma selekcja przedmiotów

kiegoś społeczeństwa jest niemożliwe. Oznaczają tylko,

badania, która wprowadza margines błędu, gdy próbuje że

nie jest to łatwe i że wnioski przedstawione przez

się odnosić wyniki testu do społeczeństwa jako całości,

pojedynczego obserwatora nie powinny być traktowane

Czynnik selekcji staje się jeszcze ważniejszy, kiedy jako

ostatnie słowo w danym temacie. Badacze osobo-

background image

idzie o ciągłe kontakty i bliską znajomość, które są

wości, którzy starają się wykorzystać sprawozdania et-

mezbędne dla bezpośredniej oceny osobowości. Obser-

nologiczne, powinni zdawać sobie sprawę, że stwier-

wator żyjąc w obcym społeczeństwie może mieć bliskie

dzenia, jakoby członkowie danego społeczeństwa byli

l przyjazne stosunki tylko z nielicznymi jednostkami,

tchórzliwi, skąpi lub obojętni wobec dzieci, zawierają

Co to będą za jednostki, zależy od osobowości i zain- ów

moment selektywnej znajomości, a także subiektyw-

teresowań obydwu stron. Jedynymi tubylcami, których nych

sądów, których zupełnie brak w stwierdzeniach

badacz pozna naprawdę dobrze, będą ci, z którymi typu, iż

ludzie ci dzieci trzymają w kołyskach, wyrabia-

połączy go wzajemna sympatia. Konkluzje oparte na ją

drewniane misy lub tańczą w czasie pełni księżyca.

58 //. Pojęcie kultury II. Pojęcie kultury 59

Jest jeszcze jeden punkt wiążący się z rozróżnianiem

kultury jawnej i ukrytej, który ma pewne znaczenie dla

badaczy osobowości. To właśnie jawne aspekty kultury są

podstawowymi czynnikami w przekazywaniu kultury.

Stany psychiczne tworzące kulturę ukrytą same w sobie

nie są przekazywalne. Inne jednostki, czy to obserwatorzy

z zewnątrz, czy młodsi członkowie tego samego społeczeń-

stwa, mogą uświadomić sobie istnienie takich stanów

tylko dzięki jawnym zachowaniom, w których znajdują

one wyraz. Kontakt z kulturą jawną i doświadczenia

background image

z niego wyniesione odtwarzają w każdej jednostce podzie-

lane z innymi stany psychologiczne tworzące kulturę

ukrytą. W ten sposób jednostka zaczyna podzielać np.

występujący w swoim społeczeństwie wzór kulturowy lęku

przed takimi nieszkodliwymi obiektami, jak np. czaszka

ludzka, ponieważ inni członkowie społeczeństwa przeja-

wiają w jej obecności lęk przed tym przedmiotem, bądź

mówią jej, że należy się go obawiać. Podobnie, jednostka

przyjmuje wzór kulturowy przypisywania wysokiej warto-

ści pewnym celom, gdyż widzi, jak inni członkowie społe-

czeństwa walczą o osiągnięcie tych celów.

Mam nadzieję, że powyższe rozważania wyjaśniły, co

antropologowie rozumieją przez kulturę oraz różnego

rodzaju zjawiska obejmowane tym pojęciem. Nawet

i u antropologów niekiedy pojawia się chaos, gdy pró-

bują stosować to pojęcie jako narzędzie badań, na

przykład w swych studiach opisowych często nie roz-

różniają kultur rozwijających się w czasie i kultur ist-

niejących w danym momencie, chociaż te dwa aspekty

pojęcia stwarzają odmienne problemy i wymagają nieco

innych metod w podejściu badawczym. Jest to różnica

ważniejsza dla badaczy procesów kulturowych niż dla

psychologów. Ci ostatni mogą koncentrować się tylko

na krótkich segmentach kontinuum kulturowego, od-

powiadających okresom życia badanych przez nich jed-

nostek. Jednakże popełniany przez wielu antropologów

błąd, polegający na braku wyraźnego rozróżnienia ak-

background image

tualnych warunków opisywanej przez nich kultury

i tych warunków, które przetrwały tylko w pamięci

najstarszych informatorów, może przysporzyć wiele tru-

dności psychologom próbującym wykorzystać takie

sprawozdania. Zatem opis kultury plemienia, w którym

bezkrytycznie przemieszane są byłe i obecne wzory kul-

turowe, nie może być skutecznie używany jako pod-

stawa badania osobowości członków plemienia.

O wiele ważniejsze konsekwencje może mieć dla

psychologa niemal stale popełniany przez antropolo-

gów błąd polegający na nieodróżnianiu kultury rze-

czywistej jako konfiguracji zachowań itd. od konstru-

któw teoretycznych, które służą im jako narzędzie

opisu i analizy danych kulturowych. Brak terminologii

umożliwiającej właściwe rozróżnienie tych dwóch

aspektów pojęcia kultury stanowi źródło niekończą-

cych się kłopotów nie tylko dla psychologów i an-

tropologów, ale także dla tych logików i filozofów,

którzy usiłowali zajmować się pojęciem kultury. Jako

przyczynek do wyjaśnienia tych różnic proponuję

wprowadzenie terminów kultura rzeczywista i kon-

strukt kulturowy. Postaram się też sprecyzować ich

znaczenie.

!• Kulturowe podstawy (nobowoid

60 //. Pojęcie kultury

background image

Kultura rzeczywista każdego społeczeństwa składa

się z konkretnych zachowań jego członków. Obejmuje

ogromną liczbę elementów, wśród których nie ma

dwóch identycznych. Nie ma takich dwóch osób, które

reagują dokładnie w ten sam sposób na dany bodziec,

nawet ta sama osoba będzie reagowała na ten sam

bodziec rozmaicie w różnym czasie. Każdy pojedynczy

fragment zachowania w pewnych szczegółach różni się

od innego fragmentu. Jeszcze bardziej powiększa tę

złożoność fakt, że nie ma też dwóch identycznych bodź-

ców. Jednakże mimo tak ogromnego zróżnicowania

jednostka jest w stanie skutecznie i mniej lub bardziej

automatycznie przystosować się do swego otoczenia.

Uogólnia bodźce określonego rodzaju, gromadząc je

razem na podstawie podobieństw i ignorując różnice.

W ten sposób uczeń w szkole uczy się, że dźwięk

dzwonka oznacza koniec godziny lekcyjnej i ignoruje

mniej ważne codzienne różnice w tonie i czasie trwania

sygnału. Jego reakcje na taki sygnał będą też w znacz-

nym stopniu takie same przy wszystkich okazjach, choć

nigdy nie będą dokładnie takie same. Bardzo podobną

sytuację zaobserwujemy przechodząc od jednostki do

grup jednostek mających wspólne zaplecze wiedzy i do-

świadczeń. Powracając do przykładu klasy szkolnej,

wszyscy doświadczeni uczniowie na dźwięk dzwonka

zaczną przygotowywać się do opuszczenia klasy. Mimo

że ich indywidualne przygotowania będą różniły się

w szczegółach, będą to różnice w ramach raczej wąskiej

skali odmian. Można więc być prawie pewnym, że

background image

uczniowie pozamykają zeszyty i pozbierają wszystkie

II. Pojęcie kultury 61

przedmioty, które przynieśli ze sobą do klasy, nato-

miast zupełnie nieprawdopodobne jest, że zaczną zdej-

mować okrycia i kalosze.

Wynika stąd, że ogromna liczba zachowań stanowią-

cych rzeczywistą kulturę może być poklasyfikowana na

podstawie sytuacji, które zazwyczaj je wywołują. Każda

uogólniona sytuacja będzie połączona z seriami po-

szczególnych zachowań, mających liczne cechy wspólne.

Nadto przeważnie można będzie stwierdzić, że zróż-

nicowanie wewnątrz serii będzie ograniczone do pew-

nego, łatwo rozpoznawalnego zakresu. Mogą to być

ograniczenia wynikające z powodów czysto praktycz-

nych (np. istnieje tylko kilka sposobów wyplatania ko-

szy). Mogą też być ustalone przez sankcje społeczne.

Każde społeczeństwo ma zatem pewne uznawane tech-

niki zawierania małżeństwa lub zwracania się do zwierz-

chnika o pomoc. W każdym wypadku zachowania nie

mieszczące się w obrębie zachowań uznanych za nor-

malne po prostu nie przyniosą pożądanych rezultatów.

Ten fakt będzie milcząco rozpoznawany przez samych

członków społeczeństwa. Zachowania pozostające

w obrębie skali zachowań skutecznych będą uznawane

za normalne, te zaś, które znajdą się poza skalą, będą

rozpatrywane jako dziwaczne, a często nawet naganne.

background image

Owa skala normalnych reakcji na daną sytuację mo-

że być określona jako wzór kultury rzeczywistej. Kul-

turę rzeczywistą można rozpatrywać jako konfigurację

złożoną z wielu wzorów, w większym lub mniejszym

stopniu nawzajem dopasowanych i funkcjonalnie współ-

zależnych. Ważną rzeczą do zapamiętania jest to, że

62 //. Pojęcie kultury

każdy rzeczywisty wzór kulturowy nie jest pojedynczym

zachowaniem, lecz serią zachowań różniących się w pe-

wnych granicach.

Zróżnicowanie zachowań wchodzących w skład kul-

tury rzeczywistej to problem poważny nawet na pozio-

mie czystego opisu. Oczywiście niemożliwe jest opisanie

wszystkich zachowań, które razem tworzą kulturę. Nie

sposób przedstawić w całości nawet tych serii zacho-

wań, które stanowią normalne reakcje członków społe-

czeństwa na określone sytuacje wymagające od nich

takich reakcji. Badacz, który chce nakreślić zrozumiały

obraz jakiejś kultury bądź posługiwać się danymi kul-

turowymi, musi stworzyć konstrukt kulturowy. Ustala

modalną skończonej serii wariantów występujących

w każdym rzeczywistym wzorze kulturowym i stosuje

następnie tę modalną jako symbol rzeczywistego wzoru

kulturowego. Na przykład, jeśli badacz stwierdzi, że

członkowie danego społeczeństwa mają zwyczaj kłaść

background image

się do łóżka mniej więcej między ósmą a dziesiątą, lecz

modalną tej serii przypadków wypada na kwadrans po

dziewiątej, powie, iż jednym ze wzorów tej kultury jest

udawanie .się do łóżka kwadrans po dziewiątej. Tak

wyprowadzona modalną może być określana jako kon-

strukt wzoru kulturowego. Konstrukt całej kultury po-

wstaje z połączenia wszystkich konstruktów wzorów

kulturowych utworzonych w ten sposób. Pozostaje on

mniej więcej w takim samym stosunku do kultury rze-

czywistej, jak konstrukty wzorów do wzorów rzeczywis-

tych. Chociaż konstrukt kultury może nie pokrywać się

dokładnie z kulturą rzeczywistą w żadnym punkcie, to

11. Pojęcie kultury 63

daje krótkie i wygodne przybliżenie do warunków ist-

niejących w kulturze realnej. Doświadczenie wykazuje,

że na podstawie takich konstruktów możliwe jest nie

tylko badanie struktury kultur rzeczywistych oraz

współzależności składających się na nie wzorów, ale

także i przewidywanie ze znacznym stopniem praw-

dopodobieństwa zachowań członków społeczeństwa

w różnych sytuacjach. Konstrukty kulturowe to tylko

narzędzia badacza, ale narzędzia niezbędne. Ich rozwój

jest uzasadniony późniejszym zastosowaniem.

Podsumowując, na kulturę rzeczywistą składa się cała

suma zachowań członków społeczeństwa, o tyle, o ile są

to zachowania wyuczone i podzielane w społeczeństwie.

background image

Rzeczywisty wzór kulturowy reprezentuje pewną ograni-

czoną skalę zachowań, w ramach której mieszczą się

normalne reakcje członków społeczeństwa na określoną

sytuację. Zatem różne jednostki mogą zachowywać się

rozmaicie, zachowując się zarazem wciąż jeszcze zgodnie

z rzeczywistym wzorem kulturowym. Konstrukt wzoru

kulturowego odpowiada modalnej zróżnicowań w ramach

rzeczywistego wzoru kulturowego. Gdy rozróżnienie zna-

czeń tych terminów stanie się jasne, łatwo będzie można

rozwiązywać większość trudności związanych z odnosze-

niem indywidualnych doświadczeń i zachowań do da-

nych kulturowych przedstawionych w formie konstruktu.

Wartość konstruktów wzorów kulturowych dla pod-

sumowywania wpływów otoczenia, mających istotne zna-

czenie w kształtowaniu osobowości, staje się oczywista,

gdy rozważymy warunki otaczające rozwijającą się jed-

nostkę we wszystkich społeczeństwach. Wszystkie istoty

64 H. Pojęcie kultury

ludzkie normalnie rozwijają się i funkcjonują jako człon-

kowie zorganizowanych grup zamieszkujących w tym

samym miejscu. Wynika stąd, że większość środowiska,

z którym jednostka wchodzi w interakcje, składa się

z innych jednostek bądź przedmiotów wytworzonych

przez człowieka. Odnosi się to zwłaszcza do wczesnych

faz cyklu życiowego, kiedy kształtują się podstawy roz-

woju osobowości. Opieka dorosłych wprowadza jak

background image

gdyby zasłonę między małe dziecko a większość środowi-

ska naturalnego społeczeństwa. Niemowlę eskimoskie

ukryte pod parką, futrzaną kurtką, matki w niewielkim

stopniu odczuwa temperatury arktyczne. Większość

wczesnych doświadczeń jednostki bierze swój początek

z zachowań innych osób. Mogą to być zachowania

skierowane bezpośrednio ku niej, jak w wypadku stoso-

wanych przez dorosłych technik opieki nad dzieckiem lub

odpowiedzi dorosłych na zachowania dziecięce. Mogą

także być skierowane ku celom, które dziecko także

pragnie osiągnąć, prowadząc je w ten sposób do obserwa-

cji i imitacji tych zachowań. W obu wypadkach zachowa-

nie innych dostarcza dziecku doświadczenia, na podstawie

którego rozwija ono własne wzory zachowania. Zatem

w naszym społeczeństwie dezaprobata dorosłych wobec

dziecka jedzącego palcami doprowadzi je wkrótce do

zaniechania tego zwyczaju, obserwowanie zaś, w jaki

sposób ktoś z dorosłych wyjmuje konfitury ze słoika,

dostarczy mu wzoru zachowania, który później, prawdo-

podobnie w tajemnicy, będzie próbowało zastosować.

Większość wydarzeń pozostawiających w procesie

kształtowania osobowości trwałe następstwa ma chara-

//. Pojęcie kultury 65

kter powtarzalny. Chociaż pewne niezwykłe i gwałtow-

ne epizody mogą mieć konsekwencje traumatyczne, is-

tota rozwoju osobowego polega, podobnie jak proste

background image

i bezpośrednie uczenie się, na powtarzaniu określonych

bodźców i zachowań, będących odpowiednimi reak-

cjami na nie. W normalnych warunkach życia społe-

cznego większość zewnętrznych bodźców, na które dzie-

cko reaguje, ma swój początek w zachowaniu innych

jednostek. Chociaż zachowanie to nawet w dwóch wy-

padkach nie będzie identyczne, jego zróżnicowanie bę-

dzie prawie zawsze mieściło się w ramach takiej czy

innej ograniczonej serii zachowań, stanowiących - jak

to już było powiedziane - wzór kultury rzeczywistej.

Nadto, jak wydaje się, istnieje dosyć ścisła korelacja

pomiędzy modalną zróżnicowanych zachowań w ob-

rębie takiej serii a typem doświadczeń, które jednostka

wynosi ze swych kontaktów z osobami działającymi

w ramach tej serii, tzn. realnego wzoru kulturowego.

Innymi słowy, zróżnicowane zachowania w zakresie

danego wzoru kulturowego funkcjonują, ze względu na

skutki dla jednostki, w podobny sposób do tego, co

fizycy nazywają zjawiskiem konwergencji. Różnice mię-

dzy nimi zanikają, tak że ich kumulatywny rezultat

w kształtowaniu osobowości jest w znacznym stopniu

taki sam, jak gdyby wytworzył się wskutek powtarzania

jednego tylko rodzaju zachowania, stanowiącego modal-

ną szeregu składającego się na wzór. Tak więc doświad-

czenie wynikające ze zwyczaju jadania obiadu między

dwunastą a pierwszą, lecz najczęściej wpół do pierwszej,

będzie w znacznej mierze takie samo jak to,

o

background image

^6_____________II. Pojęcie kultury_____ /J. pq/gcie

feutoo-y 67

które wypływa ze zwyczaju jadania zawsze o wpół do kich

wzorów jego kultury, wszyscy jednak będą mieli

pierwszej, kontakt z wieloma takimi samymi wzorami. Wzory

te,

Trzeba jak najszybciej dodać, że nie należy na tej

przedstawione w konstrukcie kultury, można w bada-

podstawie wnioskować, jakoby rezultaty kontaktów niach

kształtowania się osobowości traktować jako sta-

w ramach określonego wzoru kultury rzeczywistej były i d|

fe. Dostarczają one jednolitego podłoża, na którym

dla wszystkich jednostek takie same. Mamy aż nadto ! | ^

możliwe jest studiowanie i porównywanie rozmaitych

przykładów na to, że tak nie jest. Doświadczenia, które |

, reakcji oraz konfiguracji osobowości członków społe-

jednostka wynosi z uczestnictwa w jakiejś sytuacji, żale-

l czeństwa. Ustalenie stałych punktów odniesienia jest

za me tylko od samej tej sytuacji, ale także od zdolności

| [ nieodzownym narzędziem w badaniach osobowości.

i spostrzeżeń jednostki. Na przykład wzór kulturowy |

Konkretny przykład może ułatwić wyjaśnienie stosun-

wymagający od chłopca, by przygotowywał drewno na | ku

między wzorami kulturowymi a wspólnymi doświad-

background image

opał, będzie źródłem zupełnie innego rodzaju doświad- |

czeniami członków określonego społeczeństwa. Przypuś-

czeń dla dziecka silnego i aktywnego niż dla słabego |

ćmy, że w społeczeństwie istnieje wzór karmienia niemo-

i chorowitego. Widok Cyganki stojącej u drzwi będzie |

wiat, kiedy tylko zapłaczą i niekarmienia ich, jeśli nie

miał całkiem inne znaczenie dla dziecka, któremu opo-

płaczą. Ze względu na zmienność w ramach takiego

Władano, że wszystkie Cyganki porywają dzieci, niż dla l

wzoru, która musi być rezultatem wymogów życia co-

dziecka, które nigdy takich opowieści nie słyszało. Za-

dziennego, możemy być pewni, że nie wszyscy członkowie

tem nawet w przypadkach, kiedy sytuacja zewnętrzna tego

społeczeństwa byli karmieni za każdym razem, gdy

może być traktowana jako stała, czynniki indywidualne

płakali. Jednakże w większości wypadków wszyscy byli

będą przyczyną odmiennych rezultatów u różnych osób.

zapewne karmieni, gdy płakali i nie dostawali pokarmu,

Skoro konstrukt kulturowy jest sumą modalnych ró- kiedy

nie płakali. W rezultacie wszyscy mieli nadmiar

znych wzorów stanowiących rzeczywistą kulturę i skoro

możliwości rozwinięcia nawyku płaczu jako pierwszej

modalna każdego wzoru jest ściśle skorelowana z ty-

reakcji prowadzącej do zaspokojenia głodu. Doświadcze-

pem doświadczenia wyniesionego przez jednostki ze nią ich

będą miały wiele cech wspólnych wbrew wszelkim

swych kontaktów z tym wzorem, to wynika z tego, że

czynnikom zmienności zawartym w działaniu wzoru

background image

można użyć konstruktu kultury jako podsumowania j

kulturowego i w ich różnicach indywidualnych. Wszyscy

wpływów środowiska społeczno-kulturowego, z którego

członkowie danego społeczeństwa będą pod tym wzglę-

członkowie każdego społeczeństwa czerpią większość [ dem

znacznie bardziej podobni do siebie nawzajem niż

swych doświadczeń. Chociaż wielu członków danego J do

członków jakiegoś innego społeczeństwa, w którym

społeczeństwa może nie otrzymać bezpośrednio wszyst- J

wzór kulturowy nakazuje karmienie niemowląt według

68 //. Pojęcie kultury

ściśle określonego rozkładu czasu, a płacz jest albo

ignorowany, albo karany.

Użyteczność konstruktów kulturowych dla badań

osobowości nie ogranicza się do przedstawiania sumy

wpływów środowiska społeczno-kulturowego wspól-

nych wszystkim członkom społeczeństwa. Wzory w ta-

kim konstrukcie są też ogromnie pomocne przy diag-

nozie indywidualnych osobowości. Każdy konstrukt

wzoru reprezentuje modalną zmiennych zachowań wie-

lu jednostek w odniesieniu do określonej sytuacji. Moż-

na stwierdzić, że chociaż zmienność zachowań każdej

jednostki w odniesieniu do danej sytuacji będzie w cało-

ści mieściła się w ramach skali rzeczywistego wzoru

kulturowego, to rzadko, jeśli w ogóle, obejmie całą tę

skalę. Będzie odpowiadała tylko pewnemu segmentowi

background image

tej skali i częstotliwość zachowań indywidualnych

w tym segmencie może znacznie różnić się od modalnej

wzoru kulturowego jako całości. Różnica między tą

indywidualną modalną a konstruktem wzoru kulturo-

wego będzie odzwierciedlała kompromis pomiędzy

wzorami kulturowymi społeczeństwa a indywidualnymi

inklinacjami, na który musi zgodzić się każda jedno-

stka. Odchylenia indywidualne mogą mieć niewielkie

znaczenie dla diagnozy osobowości, dopóki występują

w wypadku zaledwie kilku wzorów kulturowych. Za-

tem, jeśli wzór wymaga, by mężczyzna przynosił swemu

teściowi często kosztowne prezenty, on zaś stara się

dawać ich jak najmniej, może to tylko oznaczać, że nie

lubi swego teścia lub pragnie zerwać swe małżeństwo.

Jednakże jeśli częstotliwość skali zachowań indywidual-

//. Pojęcie kultury 69

nych wykazuje stałe przemieszczenie w stosunku do

znacznej liczby konstruktów wzorów kulturowych, mo-

żna śmiało przyjąć, że kierunek tego przesunięcia od-

zwierciedla pewne szczególne właściwości danej jedno-

stki. Jeśli więc wspomniany mężczyzna uchyla się od

swych obowiązków nie tylko wobec teścia, ale także

w większości innych sytuacji wymagających wydatków,

będzie to niemal pewny wskaźnik, że jest skąpy. W pra-

ktyce, w codziennych sądach o osobowościach innych

jednostek wszyscy czynimy stały, choć często nieświa-

domy użytek z czynnika odchyleń od modalnej wzoru

background image

kulturowego. Nie określamy norm zachowania w kate-

goriach wzoru kulturowego, lecz dobrze wiemy, jakie

one są, szybko więc stwierdzamy odchylenia i odpowie-

dnio klasyfikujemy innych ludzi.

Przed zakończeniem omówienia kultury warto wspo-

mnieć o jeszcze jednym ważnym aspekcie wzorów kul-

turowych. Wszystkie kultury jako dodatek do rzeczywi-

stych wzorów kulturowych i konstruktów wzorów kul-

turowych, utworzonych na podstawie obserwacji i wy-

kresu zachowań przez badacza, zawierają pewną liczbę

tak zwanych wzorów idealnych. Są to abstrakcje skon-

struowane przez członków danego społeczeństwa, będą-

ce wyrazem zgodności opinii części jego członków co

do tego, jak w poszczególnych sytuacjach ludzie po-

winni się zachowywać. Zakres różnic między określony-

mi społeczeństwami, jeśli chodzi o poziom rozwoju

wzorów idealnych tego typu, jest duży. Pewne grupy są

znacznie bardziej świadome istnienia kultury i skłonne

do generalizacji dotyczących zachowania od innych.

70 //. Pojęcie kultury

Jednakże żadna grupa nigdy nie rozwinęła idealnych

wzorów zachowania odpowiadających wszelkim sytuac-

jom. Nawet w społeczeństwach najbardziej analitycznie

nastawionych i kulturowo świadomych badacz będzie

wciąż odkrywał, że jego informatorzy nie są w stanie

powiedzieć, jakie powinno być właściwe zachowanie

background image

w określonej sytuacji, i muszą odwoływać się do tego,

co się zdarzało w różnych wypadkach, kiedy taka sytu-

acja powstawała. Ten brak wzorów idealnych jest tym

bardziej uderzający, że porównanie opowiadań zazwy-

czaj ujawnia istnienie rzeczywistego wzoru kulturowego

z wyraźnie dającą się rozpoznać modalną zmienności.

Ogólnie rzecz biorąc, wzory idealne są konstruowane

najczęściej w odniesieniu do tych sytuacji, do których

społeczeństwo przywiązuje największą wagę, a zwłasz-

cza w odniesieniu do tych, które obejmują interakcje

między jednostkami zajmującymi różne pozycje w stru-

kturze społecznej.

Wzory idealne mogą nie zgadzać się i w rzeczywistoś-

ci zazwyczaj nie zgadzają się z konstruktami wzorów,

stworzonymi przez badacza na podstawie obserwacji

rzeczywistych zachowań. W pewnych wypadkach nie-

zgodność ta może odzwierciedlać jedynie niedostatecz-

ne nadążanie wzoru idealnego za rzeczywistością zmie-

niającej się kultury. Wzór ten raczej opiera się na

pamięci o tym, jak sprawy kiedyś wyglądały, niż na

obserwacji tego, jak przedstawiają się obecnie. W in-

nych wypadkach wzór idealny prawdopodobnie nigdy

nie był w zgodzie z modalną rzeczywistego wzoru kul-

turowego. Przedstawia on dezyderat, wartość, która

//. Pojęcie kultury 71

zawsze częściej była łamana niż przestrzegana. W każ-

background image

dym wypadku wzory idealne wywołują pewien efekt

normatywny, zniechęcając do zbyt dalekiego odbiega-

nia od standardów, które ustalają. Jednakże, kiedy ta-

kie wzory idealne są już całkowicie zwerbalizowane

i wykrystalizowane, występuje w pewnej mierze tenden-

cja do zmniejszania się ich wpływu. Uzyskują one byt

niezależny i zamiast reprezentować właściwe reakcje na

poszczególne sytuacje, same stają się właściwymi od-

powiedziami na określone pytania. Nasz wzór idealny:

„Małe dzieci kochają się" przetrwał jako taka werbalna

odpowiedź w zestawieniu z przeczącymi jej zarówno

wspomnieniami osobistymi, jak i codziennymi obser-

wacjami. Takie werbalizacje same są wzorami w rzeczy-

wistej kulturze, lecz należy je klasyfikować razem z

lite-

raturą społeczeństwa i nie można ich traktować jako

wskaźników rzeczywistego zachowania jego członków

w większym stopniu niż jakichkolwiek innych fragmen-

tów folkloru. Jest zatem bardzo pożądane, by ci, którzy

próbują opisywać kultury, wyraźnie odróżniali konstru-

kty kulturowe, stworzone przez nich samych na pod-

stawie obserwacji, od idealnych wzorów kulturowych,

które przekazują im werbalnie członkowie danego spo-

łeczeństwa, nawet w jak najlepszych i najuczciwszych

intencjach.

Czytelnicy, którzy interesują się raczej dziedziną psy-

chologii osobowości, mogą odnieść wrażenie, że analizie

background image

pojęcia kultury poświęcono zbyt wiele miejsca. Istotnie,

wiele z tego, co zostało tu powiedziane, ma niewielkie

znaczenie dla badań przeprowadzanych w obrębie nasze-

72 II- Pojęcie kultury

III

go społeczeństwa i kultury. Wzory normalnego zachowa- «

Struktura Społeczna

nią są dobrze znane badaczowi, odchylenia zaś od nich

uczestnictwo w kulturze

są na tyle łatwo rozpoznawalne, że potrzeba ich uogól- a

uczestnictwo W kulturze

niania i konceptualizowania jest niewielka. Jednakże

gdy tylko badania rozszerzają się poza ten stosunkowo

wąski obszar, zrozumienie pojęcia kultury staje się ko-

niecznością.

W poprzednich rozdziałach podkreślano, że funkcjo-

nalnymi jednostkami w walce naszego gatunku o eg-

zystencję są raczej społeczeństwa niż jego poszczególni

przedstawiciele i że to społeczeństwa jako całości prze-

kazują i utrwalają kultury. Wskazywano też, iż żadna

jednostka nie zna całej kultury swego społeczeństwa

ani nie musi w swym jawnym zachowaniu wyrażać

wszystkich jej wzorów. Jednakże uczestnictwo każdej

background image

jednostki w kulturze swego społeczeństwa nie jest po

prostu sprawą przypadku. Jest ono zdeterminowane

przede wszystkim (zaś w tym zakresie, w jakim to

dotyczy kultury jawnej - prawie całkowicie) przez jej

miejsce w społeczeństwie oraz przez wykształcenie, jakie

otrzymuje ze względu na antycypowaną pozycję, którą

ma zająć. Wynika stąd, że zachowanie jednostki musi

być badane nie tylko w relacji do całości kultury jej

społeczeństwa, lecz także w relacji do szczególnych

żądań kulturowych, które społeczeństwo wysuwa w sto-

sunku do niej ze względu na pozycję, jaką w nim zaj-

muje. Zatem wszystkie społeczeństwa oczekują różnych

74 III. Struktura społeczna, a uczestnictwo w kulturze

zachowań kobiet i mężczyzn i nie można zrozumieć

zachowania jakiegokolwiek mężczyzny lub kobiety, nie

znając owych oczekiwań.

Większość dzisiejszych badaczy osobowości doskona-

le zdaje sobie sprawę z tych faktów oraz z tego, jak

bardzo potrzebne jest uzyskanie klarownego obrazu

struktury społeczeństwa jako punktu wyjścia analizy

środowisk społeczno-kulturowych jego członków. Mó-

wiąc uczciwie, większość z nich ma trudności w za-

stosowaniu do tych celów materiału prezentowanego

w olbrzymiej części prac socjologicznych. Trudności te

w znacznej mierze wynikają z błędu popełnianego przez

wielu socjologów - braku wyraźnego rozróżnienia spo-

background image

łeczeństwa i jego kultury. Społeczeństwo jest zorganizo-

waną grupą ludzi, zbiorem jednostek, które nauczyły się

współpracować razem. Kultura jest zorganizowaną gru-

pą wzorów zachowania itd. Chociaż między społeczeńs-

twem a jego kulturą istnieje dużo ścisłych współzależ-

ności, są to dwa odrębne pojęcia i reprezentują zjawiska

różnego porządku. Jednak wielu socjologów opisuje

społeczeństwa w kategoriach instytucji i używa okreś-

lenia struktura społeczna na oznaczenie współzależności

pomiędzy instytucjami. W rzeczywistości instytucja sta-

nowi konfigurację wzorów kulturowych, która - jako

całość - spełnia określone funkcje, natomiast współ-

zależności takich konfiguracji należą przede wszystkim

do dziedziny organizacji lub integracji kultury. Instytu-

cjonalne podejście do społeczeństwa, choć dla pewnych

celów użyteczne, skłonne jest zazwyczaj ignorować rela-

cje między instytucjami a jednostkami. W wielu wypad-

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 75

kach opisy powstałe w wyniku takiego podejścia nie

dają możliwości stwierdzenia, jakiego rodzaju ludzie

uczestniczą w określonych instytucjach, albo zlokalizo-

wania danego członka społeczeństwa w odniesieniu do

tych instytucji. Określenia struktury społecznej, które

by mogły być użyteczne w badaniach osobowości, win-

ny przyjąć za punkt wyjścia inny aspekt konfiguracji

społeczno-kulturowej. Muszą ukazywać, w jaki sposób

jednostki tworzące społeczeństwo są klasyfikowane i or-

background image

ganizowane, wyznaczanie bowiem członkom społeczeń-

stwa jako jednostkom ról w życiu zbiorowym społe-

czeństwa odbywa się właśnie za pośrednictwem tych

mechanizmów.

Pierwszym krokiem w kierunku stworzenia modelów

struktury społecznej użytecznych w badaniach osobo-

wości powinno być określenie, jaki rodzaj zespołów

społecznych najbardziej determinuje uczestnictwo jed-

nostki w kulturze. Termin społeczeństwo* był używany

w odniesieniu do dużej liczby bardzo zróżnicowanych

ugrupowań ludzkich, tak różnych jak np. klub towarzy-

ski biznesmenów i republika amerykańska. Jednakże

wiele tych zorganizowanych grup ma ściśle ograniczone

cele i żądania pod adresem jednostek. Działanie ich

może mieć wpływ na funkcjonowanie i utrwalanie kilku

elementów kultury, lecz nie obejmuje ani nie przekazuje

kultury jako całości. Ograniczymy zatem nasze roz-

ważania do tego tylko rodzaju zorganizowanych ugru-

* W języku angielskim słowo society oznacza zarówno

społe-

czeństwo, jak i towarzystwo - przyp. tłum. ••'

6 - KutturowB podttawy olobowośd

76 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

powań, które mogą funkcjonować jako niezależne nośni-

background image

ki kultur. Zaczniemy od najprostszych i najbardziej

powszechnych form transmitujących kulturę grup, w nich

bowiem właśnie najłatwiej dają się wyróżnić zasady

stanowiące podstawę wszelkiej struktury społecznej.

Wszystkie istoty ludzkie żyją jako członkowie społe-

czeństwa złożonego z jednostek obu płci i różnego

wieku. Społeczeństwo odtwarza się, gdy na świat przy-

chodzą dzieci, które ono następnie kształci, by mogły

zająć miejsce jako funkcjonujący członkowie organizacji

społecznej. Ten typ społeczeństwa sięga zapewne począt-

ków naszej egzystencji jako odrębnego gatunku, chociaż

być może jeszcze jeden typ zorganizowanej grupy - mia-

nowicie rodzina -jest nawet starszy. Zarówno społeczeń-

stwo, jak i rodzina istnieje wszędzie, gdziekolwiek żyją

ludzie. Członkowie takiego społeczeństwa połączeni są

wielością wspólnych interesów, a także silnym poczuciem

wspólnoty opartym na osobistej znajomości i bezpośred-

nich interakcjach. Występują jako jedność przeciwko

ludziom z zewnątrz i zgodnie z określonym wzorem

dzielą między siebie czynności niezbędne dla pomyślnego

funkcjonowania grupy. Dzięki temu wzorowi wszyscy

członkowie grupy będą zarówno świadczyli jakieś usługi,

jak i czerpali korzyści Mimo różnic zachowań narzuca-

nych przez rozmaite role wszyscy członkowie społeczeń-

stwa podzielają wielką liczbę wzorów kulturowych, zwła-

szcza wzorów ukrytych, a także uznają wspólny system

wartości. Przekazywanie tego całkowicie podzielanego

jądra kultury zapewnia członkom społeczeństwa wzajem-

background image

ne zrozumienie, a także sprawia, że możliwe jest trwanie

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 77

społeczeństwa jako takiego, pomimo stale zmieniającego

się jego składu osobowego.

Niezwykle znaczący jest fakt, że nawet najprostsze,

elementarne społeczeństwa nie są zupełnie w swej struk-

turze amorficzne. Stanowią konfiguracje nie tylko jedno-

stek, lecz także mniejszych, wewnętrznie zorganizowa-

nych grup jednostek. Istoty ludzkie mają usilną potrzebę

bezpieczeństwa emocjonalnego. Posiadają też wielkie

zdolności do współpracy zmierzającej ku osiągnięciu

ograniczonych szczegółowych celów i do integrowania

się w funkcjonalne zespoły. Nawet w najprostszych spo-

łeczeństwach są grupy przyjaciół i grupy pracowników,

które wyodrębniają niewielką liczbę osób, zazwyczaj tej

samej płci i zbliżonego wieku, spośród reszty społeczeń-

stwa i ustalają pomiędzy nimi stosunki szczególnego typu.

Są też ugrupowania rodzinne, które jednoczą małą liczbę

osób obydwu płci i różnego wieku w ściśle zintegrowane

zespoły. Przynależność jednostki do takiego zespołu,

zwłaszcza jeśli jest to grupa rodzinna, stanowi ważny

czynnik w jej orientacji w stosunku do społeczeństwa

i jego kultury. Przynależność ta dostarczając określonych

satysfakcji, nakłada zarazem pewne obowiązki zarówno

w sensie wspólnej odpowiedzialności względem szerszego

społeczeństwa, jak i wzajemnych praw i obowiązków

background image

istniejących pomiędzy członkami zespołu. Zatem mężczy-

zna uzyskuje liczne osobiste korzyści z małżeństwa i za-

łożenia własnej rodziny, ale równocześnie czyni siebie

prawnie odpowiedzialnym za długi swej żony i za szkody

spowodowane przez swoje dzieci, a także bierze na siebie

określone zobowiązania względem żony i dzieci.

78____III. Struktura społeczna a uczestnictwo w

kulturze______ III. Struktura społeczna a uczestnictwo w

kulturze 79

Ten wzór - by tak określić - organizacji komórkowej

powstałych wskutek masowej produkcji i środków

przejawia się w całej skali różnych rodzajów integracji

przekazu, takich jak kino lub radio, istnieją często

społecznej. Każde społeczeństwo, od pierwotnego ple-

znaczne różnice w postawach i wartościach. Klasy spo-

mienia do nowoczesnego państwa, jest zorganizowanym

łeczne mogą również funkcjonować jako społeczeństwa

agregatem mniejszych zorganizowanych grup. Plemię

elementarne w ramach szerszych konfiguracji, zwłaszcza

jest więc konfiguracją rodzin, grup przyjaciół i ugrupo-

gdy mają za sobą długi okres istnienia i przynależność

wań pracowniczych, szczep jest konfiguracją plemion, J do

nich jest wyraźnie określona. Każda klasa skłonna

państwo w swych prostszych formach jest konfiguracją jest

rozwijać swój własny układ podzielanych i przeka-

szczepów, połączonych wskutek podboju lub konfede-

zywanych wzorów kulturowych oraz ustanawiać pewne

background image

racji itd. Możemy odnaleźć tę zasadę organizacji nawet

szczególne zobowiązania dla swych członków. Jest tak-

w najbardziej złożonych nowoczesnych społeczeńst- że

skłonna z góry przeznaczać swym członkom pewne

wach, poza wyjątkowymi okresami dezorganizacji i za-

rodzaje działalności niezbędne dla przetrwania szer-

mieszek. Przy czym owe okresy chaosu są zazwyczaj szych

konfiguracji i czynić z nich część własnej, swoistej

przejściowe. Na przykład w mieście, w którym powstają

kultury. Zatem w społeczeństwach europejskich od mę-

nowe zakłady przemysłu wojennego, początkowo nie żczyzn z

klas wyższych oczekuje się przywództwa

istnieją społeczne konfiguracje pośredniczące pomiędzy w

czasie wojny i ich tchórzostwo bywa znacznie ostrzej

napływowymi robotnikami a całą społecznością lokal-

potępiane niż mężczyzn z klas niższych.

na, lecz w miarę upływu czasu takie konfiguracje z pew-

Dosyć interesujący jest fakt, że istnienie elementar-

nością się rozwiną. Przynależność do związków, klu- nych

społeczeństw wyodrębnionych na podstawie kla-

bów, kościołów itp. służy wyodrębnianiu pewnej liczby

sowej nie jest w żadnej mierze sprzeczne ze znacznym

jednostek ze społeczeństwa jako całości, doprowadza

stopniem ruchliwości indywidualnej w ramach struk-

o spotkania ich i stwarzania możliwości integrowania tury

klasowej. Głównym wymogiem trwałości klasy jest,

się w funkcjonujące zespoły społeczne, jak się wydaje,

określony stopień organizacji wewnętrz-

background image

W bardziej ustabilizowanych nowoczesnych społe- nej oraz

wyraźnie określona swoista kultura. We wszy-

czeństwach funkcje prostych społeczeństw elementar-

stkich społecznościach pierwszym krokiem osoby, która

nych, zarówno integrujących jednostki, jak i przekazu-

chce należeć do klasy wyższej, będzie przyjęcie jawnych

jących kulturę, spełniają przede wszystkim społeczności

wzorów kulturowych tej klasy i odrzucenie wzorów

lokalne i klasy społeczne. Nawet w takim społeczeń-

dawnej klasy. W Anglii, o której ktoś powiedział, że jest

stwie jak nasze nie ma dwóch społeczności o identycz-

ostatnim miejscem na świecie, gdzie słowo gentleman

nej kulturze. Za zasłoną powierzchownych podobieństw

oznacza coś równie konkretnego jak słowo kiełbasa,

80 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze J

III- Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 81

istnieją nawet specjalne techniki akulturacji osób po- J

także i wpływu, niż innym. Rozmaite społeczeństwa

chodzących z klas niższych do wzorów klas wyższych, f

elementarne mogą na różne sposoby rozbudowywać te

Jednostka, która zdobyła dostateczne bogactwo, by

podstawowe systemy organizacji. Na przykład w więk-

utrzymać status w klasie wyższej, często nie może przy-

szóści społeczności polinezyjskich przypisuje się wysoki

swoić sobie skutecznie swoistych wzorców tej klasy,

prestiż dzieciom pierworodnym niezależnie od płci i wy-

background image

Wymaga to bowiem od niej nawet zmiany języka. Jed- znaczą

się im szczególne funkcje społeczne. Jednakże

nakże może posłać swego syna do szkoły publicznej w

większości wypadków organizację społeczeństw ele-

(jest ona czymś zupełnie innym niż w Ameryce) i wyj-

mentarnych można analizować i opisywać wedle wyżej

dzie z niej chłopiec kulturowo nie do odróżnienia od i

przedstawionego podstawowego wzoru strukturalnego.

tych, którzy mają za sobą długą galerię wysoko urodzo-

Gdy mamy do czynienia z konfiguracjami społecz-

nych przodków, nymi obejmującymi wiele społeczeństw

elementarnych,

Wszystkie społeczeństwa elementarne, bez względu

struktura staje się bardziej złożona, lecz jej podstawowe

na to, czy istnieją autonomicznie, czy funkcjonują jako

zasady nie tracą ważności. Społeczeństwa elementarne

jednostki w ramach szerszych integracji, mają pewne

utrzymują niezależne struktury, ale nadto nakładają się

wspólne cechy organizacyjne. We wszystkich występuje na

nie nowe wzory strukturalne, zorientowane ku szer-

podział członków na różne kategorie oparte na róż- szej

konfiguracji. Przynależność do różnych zbiorowo-

nicach płci i wieku. We wszystkich pewne jednostki lub

ści, jaką tworzy ta organizacja zwierzchnia, przebiega

grupy jednostek wyodrębniają się z reszty społeczeńst- w

poprzek granic społeczeństw elementarnych i zbioro-

wa na podstawie specjalizacji zawodowej. Wszystkie wości

te spełniają funkcje integracyjne względem szer-

background image

zawierają w swej organizacji mniejsze, wewnętrznie zor-

szej konfiguracji jako całości. Zatem fakt, że stronnict-

ganizowane zbiorowości dwojakiego rodzaju: a) grupy wo

wojenne lub tajne stowarzyszenie bądź duża grupa

rodzinne, których członkostwo ustalane jest na pod-

krewnych obejmuje osoby z wielu różnych społeczeństw

stawie rzeczywistych lub domniemanych związków bio-

elementarnych, sprzyja zbliżeniu tych społeczności

logicznych, b) grupy zrzeszające swych członków na i

przyczynia się do ich funkcjonowania jako integral-

podstawie więzi duchowych i/lub wspólnoty interesów, nych

części większej całości.

We wszystkich społeczeństwach istnieje też tendencja W

procesie rozwoju wzorów organizacji wyższego rzę-

do ustawiania na skali prestiżu zarówno jednostek, jak du

występuje silna tendencja do przenoszenia systemów

i zbiorowości powstałych w różnych systemach organi-

organizacyjnych społeczeństw elementarnych na ugrupo-

zacji oraz przypisywania pewnym zbiorowościom na wania

szersze. W pewnych sytuacjach jest to świadome

każdej skali większego znaczenia społecznego, a więc i

celowe, tak jak to miało miejsce podczas tworzenia Ligi

o

82 Ul. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

Irokeskiej. W większości wypadków jednakże jest to

background image

prawdopodobnie nieświadome usiłowanie zastosowania

znanych wzorów do sytuacji pod pewnymi względami

przypominających te, w których wzory owe były po-

przednio użyte. Prawie więc w każdym wypadku or-

ganizacja klanowa przecinająca granice społeczeństw ele-

mentarnych w ramach plemienia będzie ze względu na

wiele cech odpowiadała organizacji rodzinnej istniejącej

w tych społecznościach. Kryteria przynależności klanowej

będą zazwyczaj rozszerzeniem pojęć pokrewieństwa, bę-

dących podstawą przynależności do rodziny; do pewnych

granic te same kategorie pokrewieństwa będą się odnosiły

do członków klanu i rodziny; także wzajemne prawa

i obowiązki członków klanu będą ściśle wzorowane na

prawach i obowiązkach członków rodziny, chociaż zobo-

wiązania będą nieco mniej wyraźne. W większości wypad-

ków można stwierdzić, że każdy rodzaj więzi grupowej

przecinającej w poprzek granice społeczeństwa elemen-

tarnego będzie ściśle odpowiadać zarówno celom, jak

i wzorom organizaqi istniejącym w ramach społeczeństwa

elementarnego. Wreszcie różne społeczności lub klasy

włączone do szerszego społeczeństwa będą zazwyczaj

uszeregowane na skali prestiżu oraz będą wywierały

większy lub mniejszy wpływ na kształtowanie polityki

społeczeństwa odpowiednio do swej pozycji na tej skali.

Wracając do właściwości zawsze występujących

w strukturze społeczeństw elementarnych, trzeba powie-

dzieć, że podział członków społeczeństwa według kate-

gorii płci i wieku ma, być może, największe znaczenie

background image

dla ustalania uczestnictwa jednostki w kulturze. Prakty-

II I. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 83

cznie we wszystkich społeczeństwach większość czynno-

ści i zawodów jest przeznaczona dla członków jednej,

względnie mało liczebnej kategorii płci i wieku, i zaka-

zywana członkom innych kategorii. Nawet w wypadku

wysoko wyspecjalizowanych czynności, które same

w sobie mogą być podstawą wyróżniania pewnych grup

jednostek z ogółu społeczeństwa, przynależność do

określonej kategorii płci i wieku zazwyczaj stanowi wa-

runek wstępny pełnego uczestnictwa w wykonywaniu tego

typu czynności. Na przykład w społeczności, w której

spędziłem dzieciństwo, uważano, że rzetelnymi prak-

tykującymi lekarzami mogą być tylko mężczyźni w śre-

dnim lub starszym wieku. Młodych lekarzy, świeżo po

studiach, traktowano podejrzliwie, a ci zawsze starali

się wyglądać na starszych, niż naprawdę byli. Jeden

z moich znajomych, który wyłysiał, gdy miał lat dwa-

dzieścia, opowiadał mi, że łysina była jednym z najbar-

dziej wartościowych elementów jego zawodowego ek-

wipunku. Grupy specjalistów różnią się w ramach

swych kategorii płci i wieku zarówno wyposażeniem

technicznym, jak i znacznie mniejszą liczebnością. Za-

tem w naszym społeczeństwie wszyscy hydraulicy są

dorosłymi mężczyznami, lecz nie wszyscy dorośli męż-

czyźni są hydraulikami. Prawie wszystkie osoby zajmu-

jące się stenografowaniem, z wyjątkiem stenografii są-

background image

dowej, są kobietami, choć nie wszystkie kobiety są

stenografistkami.

Przynależność do poszczególnych grup płci i wieku

nie tylko wyznacza zawód i rodzaj działalności, lecz

zapewnia też jednostce długą serię wzorów zachowań,

84 ///. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

właściwych dla niej w stosunkach z członkami innych

grup płci i wieku. Wzory te obowiązują niezależnie od

tego, czy jednostka ta zna osobników tego rodzaju, czy

nie. Niezbędne jest tylko, by rozpoznawała kategorię,

do której należy inna osoba, i wiedziała, jak powinna

zachowywać się w stosunku do niej i jakiego zachowa-

nia może oczekiwać w zamian. Wreszcie istnieje także

powszechna skłonność do przypisywania członkom roz-

maitych kategorii płci i wieku różnego uczestnictwa

w kulturze ukrytej społeczeństwa. Oczekuje się od nich

nie tylko różnych typów wiedzy, ale także rozmaitych

systemów wartości postaw. Na przykład w naszym spo-

łeczeństwie mężczyźni rzekomo wiedzą o maszynach

więcej niż kobiety, co jest naturalnym następstwem

wykonywania pewnych zawodów, w których zazwyczaj

są zatrudniani. Jednakże, przynajmniej w niższych war-

stwach naszego społeczeństwa, rzekomo lepiej znają się

na mięsie i w sklepie rzeźniczym potrafią lepiej wybrać

pieczeń pierwszej jakości lub stek. Zdrowy rozsądek

sugerowałby, że kobiety, które robią większość zaku-

background image

pów, powinny umieć lepiej rozpoznawać dobre mięso,

przypisywanie zaś większej wiedzy mężczyznom jest, jak

się zdaje, pozostałością dawnych warunków wiejskich,

gdy mężczyźni na farmach sami zajmowali się rzeźni-

ctwem. Co się tyczy systemów wartości i postaw, to

istnieje np. coś takiego jak termin dziecinny na

określenie

zarówno pewnych zainteresowań, jak i pewnych wzo-

rów reakcji emocjonalnych, a także coś takiego jak

nasze głęboko zakorzenione przekonanie, że kobiety

mają wrodzoną delikatność i są mniej agresywne niż

I II. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 85

mężczyźni, mimo iż bardzo często nasze doświadczenie

temu przeczy.

Podział członków społeczeństwa na kategorie płci

i wieku musi być traktowany przede wszystkim jako

narzędzie taksonomiczne. Ustalone w ten sposób grupy

w żadnym sensie nie stanowią zorganizowanych, funk-

cjonalnych zespołów, chociaż członkowie poszczegól-

nych kategorii mogą być zdolni do wspólnych działań,

gdy uświadomią sobie zagrożenie swych wspólnych in-

teresów. Większość nauczycieli i rodziców potrafi przy-

toczyć przykłady solidarności grupowej, do której w pe-

wnych okolicznościach zdolne są dzieci. W tym mo-

mencie przychodzi na myśl także Lizystrata, lecz ci,

którzy pamiętają tę komedię, potrafią zapewne sobie

background image

także przypomnieć, jak zaczęła się załamywać solidar-

ność kobiet, gdy doszło do konfliktu ich indywidual-

nych interesów.

Punktem wyjścia klasyfikacji według płci i wieku,

a także jej praktycznym uzasadnieniem jest różnica mię-

dzy zdolnościami mężczyzn i kobiet w różnym wieku.

Jest oczywiste, że przeciętny dorosły mężczyzna jest sil-

niejszy niż przeciętny chłopiec i może robić rzeczy, któ-

rych chłopiec nie potrafi. Jest również jasne, że dorosła

kobieta ma pewne zdolności związane z reprodukcją

biologiczną i opieką nad niemowlęciem, których nie ma-

ją członkowie żadnej innej kategorii Niemniej widzimy,

że nawet kategorie płci i wieku uznawane przez wszyst-

kie społeczeństwa odzwierciedlają coś więcej niż proste

różnice biologiczne. Wszędzie występuje co najmniej sie-

dem kategorii płci i wieku: niemowlę, chłopiec, dzie-

86 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 87

wczynka, dorosły mężczyzna, dorosła kobieta, stary męż-

może być wielokrotnie dzielona, a więc młodzież może

czyzna, stara kobieta. W rzeczywistości przed okresem być

uznawana lub nie uznawana za odrębną grupę mają-

dojrzewania chłopcy i dziewczynki mało się różnią pod ca

prawo do własnych wzorów kulturowych. Wiek mło-

background image

względem siły i aktywności i byliby w pełni zdolni

uczest- dzieńczy pod pewnymi względami fizjologicznymi

różni

niczyć niemal we wszystkich takich samych wzorach ||| się

od dzieciństwa i od wieku dojrzałego. Dla badaczy

kulturowych. Przyczyną rozróżnień, których wszędzie się

|j| osobowości techniki radzenia sobie z tym faktem,

jakie

dokonuje, są antycypowane różnice między nimi jako ||

wypracowały rozmaite społeczeństwa, są niezmiernie in-

dorosłymi. Chłopiec przygotowywany jest do swej roli |||

teresujące, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę nikłe

jako do roli mężczyzny, dziewczynka zaś do swojej-jako |(

sukcesy towarzyszące naszym wysiłkom w tej materii-

do roli kobiety. Podobnie starzy mężczyźni i stare

kobiety || W społeczeństwach, które uznają młodzież za

odrębną

nie różnią się między sobą znacznie pod względem zdol- ||

kategorię i wyznaczają jej czynności stosowne do jej

ności fizycznych. W rzeczywistości stare kobiety są

często || możliwości, okres ten przemija bez stresu lub

prawie bez

silniejsze i aktywniejsze niż mężczyźni w tym samym ff

stresu i szok dla osobowości przy przejściu od ról dzie-

wieku. Jednak osobnicy każdej płci przez całe życie byli

j cięcych do ról życia dorosłego jest nieznaczny.

Społeczeń-

w pewien sposób szkoleni i wykonywali określone czyn- Ul

stwa, które raczej ignorują szczególne właściwości wieku

background image

ności wyznaczone im w społecznym podziale pracy. Oso- K1

młodzieńczego, mają do wyboru dwa sposoby radzenia

by nauczyły się działać jako mężczyźni lub jako kobiety,

sobie z tą sytuacją. Mogą rozszerzać kategorie wieku

i tak postępują aż do końca. Być może warto odnotować

dziecięcego, przypisywane jej postawy i wzory jawnego

w tym kontekście fakt, że w społeczeństwach różnica

zachowania tak, by obejmowały młodzież, lub włączać

między rolami męskimi i kobiecymi staje się mniej wyraź-

młodzież do młodszych grup wieku kategorii dorosłych.

na w odniesieniu do kobiet po menopauzie. Często stare W

obydwu wypadkach młodzież stanowi problem dla

kobiety mogą już brać aktywny udział w ceremoniach siebie

i dla innych. Jeśli oczekuje się od młodzieńca, że

i praktykach religijnych, które we wcześniejszym wieku

będzie przestrzegał dziecięcych wzorów posłuszeństwa

stanowiły dla nich tabu, mogą także zajmować pozycje i

zależności, to albo staje się on złym dzieckiem, zbun-

osób dominujących i kontrolujących w obrębie grup towanym

przeciwko autorytetom, albo poddaje się

rodzinnych, równolegle do pozycji zajmowanej przez męż- i

utrwala w sobie te wzory tak mocno, że w przyszłości

czyzn w młodszych kategoriach wieku, z wielkim trudem

weźmie na siebie odpowiedzialność

Siedem wymienionych kategorii uznają wszystkie społe-

osoby dorosłej i jej inicjatywę. Jeśli zaś oczekuje się,

że

background image

czeństwa, lecz w wielu społeczeństwach zbiór ten jest od

momentu dojrzewania będzie postępował wedle wzo-

w różny sposób rozszerzany. Każda główna kategoria rów

dorosłych, poczuje się zmuszony do takich form

///. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

zachowania, które w najwyższym stopniu nadwerężają

jego możliwości lub nawet je przekraczają. Chociaż społe-

czeństwo formalnie może zaliczać go do mężczyzn, przez

długi czas będzie pozostawał drugorzędnym członkiem tej

kategorii, mniej wartościowym w porównaniu z innymi jej

członkami, a wskutek tego będzie podlegał wszelkiego

rodzaju frustracjom. Istnieje chyba tylko jedna możliwość

gorsza od obydwu tych metod - niedookreślenie społecz-

nej roli młodzieży. Od młodzieży żądamy na przemian

dziecięcego posłuszeństwa i uległości oraz inicjatywy i

bra-

nia na siebie odpowiedzialności, które wynikają z pozycji

dorosłych. Rezultaty takiego niekonsekwentnego trakto-

wania są nazbyt dobrze znane wszystkim, którzy studio-

wali psychologię osobowości, by je tu omawiać.

Przypisywanie jednostkom określonych wzorów kul-

turowych na podstawie ich specjalizacji zawodowych

ma na ogół dość ograniczony charakter. Nie da się

nawet porównać z zakresem wzorów łączących się

z przynależnością do grup płci i wieku. Wzory wy-

znaczane w ten sposób są też zazwyczaj nieznacznym

background image

rozszerzeniem i uzupełnieniem wzorów przypisywanych

tym kategoriom płci i wieku, z którymi wiąże się okreś-

lony zawód. Chociaż wzory zawodowe z konieczności

obejmują umiejętności i wiedzę łączące się z daną spec-

jalnością, nie muszą się do tego ograniczać. Przytoczmy

więc jeden z najczęstszych przykładów - ci, którzy

zajmują się kontaktem z siłami nadnaturalnymi zazwy-

czaj wyróżniają się wśród reszty swojej kategorii płci

i wieku określonymi wzorami ubioru i zachowania

i oczekuje się, że będą przestrzegali tych wzorów, nawet

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 89

gdy nie pełnią swych szczególnych funkcji zawodowych.

Każdy członek naszego społeczeństwa wie, co oznacza

odwrócony biały, sztywny kołnierzyk i większość prote-

stantów uważa za niewłaściwe, by pastor nawet umiar-

kowanie palił albo pił, i to nawet wówczas, gdy nie

pełni swych obowiązków. Także ze względu na spec-

jalizację zawodową bywają jednostkom przypisywane

pewne postawy i cechy osobowości Zazwyczaj ma to

charakter idealnych wzorów kulturowych, które mogą

dość daleko odbiegać od rzeczywistości, jednak często

znajdują odzwierciedlenie w zachowaniach innych osób

wobec specjalistów. Na przykład nasi przodkowie uzna-

wali, że wszyscy rzeźnicy to ludzie gruboskórni i krwio-

żerczy i w wielu społecznościach zabraniano im, podob-

nie jak lekarzom, zasiadania na ławie przysięgłych

w wypadkach rozstrzygania o karze śmierci. Z kolei

background image

tchórzostwo krawców stanowi utarty motyw folkloru

północnoeuropejskiego. Każdy kto wychował się na

baśniach braci Grimm (niektóre z nich są dość ponu-

re*), będzie pamiętał małego krawczyka, bohatera jed-

nej z nich.

Ten typ przypisywania wzorów nie ma wielkiego

znaczenia w badaniach jednostek z tzw. społeczeństw

pierwotnych. W społeczeństwach tych istnieje zaledwie

kilka form specjalizacji, liczba zaś specjalistów jest

nie-

wielka. Jednakże specjalizacja zawodowa wzrasta gwał-

townie wraz ze złożonością kultury, sięgając szczytu

* W języku angielskim gra słów, gdyż grim znaczy ponury

-przyp. than.

90 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

w takich cywilizacjach jak nasza. W takich warunkach

wzory zachowania i postawy przypisywane specjalistom

określonego typu mogą odgrywać istotną rolę w wybo-

rze przez jednostkę określonej specjalizacji zawodowej.

Wiąże się to, oczywiście, ze znaczną swobodą wyboru

zawodu, która stanowi także jedną z charakterystycz-

nych cech naszego współczesnego społeczeństwa. Czło-

wiek, który czuje, że będzie najbardziej zadowolony

wykonując zawód robotnika portowego albo zawód

księgowego, ma jeszcze doskonałe szansę zostania jed-

background image

nym czy drugim. Jednakże w wypadkach, gdy jednostka

nie może wybierać, wzory i postawy przypisywane gru-

pie specjalistów, w której się znajdzie, mogą zupełnie

jej

nie odpowiadać i często staje się to przyczyną nieprzy-

stosowania oraz zaburzeń psychicznych. Na przykład

syn wybitnego profesora, znajomego autora, popychany

do kariery akademickiej, w końcu uznał wymogi pozy-

cji uniwersyteckiej za tak przygniatające, że porzucił

uczelnię w środku semestru.

Przynależność do grup rodzinnych zazwyczaj nie ma

dużego wpływu na wybór zawodu przez jednostkę, cho-

ciaż często zdarza się, że pewne kwalifikacje rzemieśl-

nicze, zwłaszcza dochodowe i zawierające tajemnice za-

wodowe, są przekazywane w linii rodzinnej. Zajęcia,

jakie przypadają różnym jednostkom wskutek podziału

działalności w ramach rodziny, są uzależnione raczej od

ich płci i wieku niż od ich pozycji w strukturze rodziny.

Przynależność do rodziny ma też niewielkie znaczenie

w determinowaniu zewnętrznych zachowań członków

rodziny wobec osób spoza grupy, z wyjątkiem tych

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 91

sytuacji, gdy zachowania te odnoszą się do poszczegól-

nych osób lub członków innych rodzin, z którymi

daną rodzinę łączą określone szczególne stosunki przy-

jaźni lub wrogości. Niemniej przynależność do rodziny

background image

stanowi podstawę kształtowania pewnych postaw wo-

bec osób spoza rodziny w ogólności, zwłaszcza w tym

sensie, że interesy ich należy traktować jako podrzędne

w stosunku do interesów członków rodziny. W społe-

czeństwach, w których istnieją wzory zbiorowej od-

powiedzialności za działania każdego członka rodziny,

mogą one nawet narzucać jednostkom określone za-

chowania.

Wszystkie te aspekty przypisywania kultury mają

raczej uboczne znaczenie, gdy idzie o organizację rodzi-

ny. Główna funkcja rodziny w tym zakresie polega na

tym, że dostarcza ona jednostkom wzorów zachowania

względem innych jednostek w ramach grupy rodzinnej.

Te inne jednostki są formalnie klasyfikowane na pod-

stawie związków biologicznych lub małżeńskich z daną

jednostką, przy czym członkom każdej z tych grup

przypisywane są określone prawa i obowiązki. Systemy

klasyfikacji i wzory zachowania regulujące interakcje

pomiędzy członkami każdej klasy krewnych w rozmai-

tych społeczeństwach mogą się znacznie różnić. Opisy-

wanie i klasyfikacja systemów pokrewieństwa stanowi

jedno z najbardziej lubianych zajęć antropologów od

początków istnienia tej nauki i obecnie dysponujemy

już wielotomową literaturą na ten temat. Jednak róż-

nice pomiędzy systemami mają małe znaczenie dla na-

szych obecnych rozważań. Rzeczą ważną jest dla nas to,

7 - Kulturowe podaiwy owbowoid

background image

92 ///. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

że wiele wzorów kulturowych dotyczących interakcji

społecznych przypisuje się jednostkom na podstawie ich

przynależności rodzinnej, a także to, że poszczególne

osoby, wobec których te wzory powinny być stosowane,

są wyraźnie określone na tej samej podstawie. Skoro

liczba jednostek pozostających ze sobą w którejkolwiek

z relacji rodzinnych jest ściśle ograniczona, kontakty

zaś pomiędzy nimi są zazwyczaj bliskie i częste, sytuacja

rodzinna należy do tych, w których przypisywane wzo-

ry kulturowe są szczególnie podatne na modyfikacje

poprzez doświadczenie. Innymi słowy, jednostka ma

wiele możliwości osobistego poznania swych krewnych

jako ludzi i dostosowania swego zachowania wobec

nich do potrzeb własnej i ich osobowości. Chociaż

opierając się na naszej obecnej wiedzy nie można tego

dowieść, wydaje się wysoce prawdopodobne, że zacho-

wania objęte rzeczywistymi wzorami kulturowymi od-

powiadającymi sytuacjom pokrewieństwa są bardziej

zróżnicowane niż zachowania odnoszące się do wszel-

kich innych sytuacji. Niemniej jest to także jedna z tych

dziedzin, w których społeczeństwo jest najbardziej

skłonne rozwijać wzory idealne, a publiczne odejście od

nich jest najsurowiej potępiane. Wynika z tego, że ba-

dacz w studiach nad osobowością jednostek i ich środo-

wiskiem społecznym musi brać pod uwagę zarówno

prywatne, jak i publiczne zachowania wobec siebie

background image

członków rodziny. Niejeden mężczyzna, który popełnił

jakąś gafę towarzyską, przez resztę wieczoru kulił się ze

strachu na myśl o tym, co też powie - ostentacyjnie

oddana i życzliwa mu - żona, gdy wrócą do domu.

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 93

Grupy stowarzyszeniowe różnią się od grup rodzin-

nych pod dwoma istotnymi względami. Przynależność

do nich jest zazwyczaj ograniczona do jednostek tej

samej płci i w przybliżeniu tego samego wieku, a także

ma charakter mniej lub bardziej dobrowolny. W róż-

nych społeczeństwach można znaleźć wyjątki od oby-

dwu tych reguł, niemniej reguły te dotyczą olbrzymiej

większości wypadków. Grupy takie powstają na zasa-

dzie sympatii lub wspólnych interesów, lecz zazwyczaj

zawierają obydwa te elementy. Nawet grupy pracow-

nicze, których oficjalnie głoszone cele mają ściśle prak-

tyczny i ekonomiczny charakter, zazwyczaj starają się

przyjmować tylko jednostki sympatyzujące ze sobą

w dostatecznym stopniu, by współpraca powodowała

jak najmniej tarć między nimi. Takie grupy obejmują

zbiorowości różnego rodzaju. Należą do nich grupy

przyjaciół i kliki, podobnie jak grupy pracownicze, klu-

by oraz stowarzyszenia w zwykłym znaczeniu tego sło-

wa. Nawet najbardziej nieformalne z takich ugrupowań

mają pewien stopień organizacji wewnętrznej, a nie-

które z nich w pewnych społeczeństwach mogą być

bardzo wysoko zorganizowane. Na przykład w Daho-

background image

meju stosunki przyjaźni pociągają za sobą prawa i obo-

wiązki równie szczegółowe jak te, które istnieją między

bliskimi krewnymi określonego rodzaju, powiedzmy

między braćmi. W wypadku szerszych ugrupowań, ta-

kich jak kluby lub tajne związki, organizacja może mieć

bardzo rozwinięty i formalny charakter, łączący się

z powoływaniem zarządów i przestrzeganiem określo-

nego rytuału. Rezultatem przynależności do takich grup

94 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

jest zazwyczaj przypisywanie jednostkom pewnych

wzorów zachowania w stosunku do innych członków.

Przynależność ta może też pociągać za sobą wyznacza-

nie określonych zachowań wobec osób spoza grupy,

zwłaszcza jeśli jednostka pełni określone funkcje w spo-

łeczeństwie jako całości Zachowania takie mają za-

zwyczaj sporadyczny charakter i oczekuje się, że jedno-

stka będzie je prezentować tylko wówczas, gdy grupa

sprawuje owe ceremonie lub pełni specyficzne funkcje.

Na przykład od członków stowarzyszenia Indian

z Wielkich Równin będzie się oczekiwało określonego

typu zachowań, gdy stowarzyszenie wykonuje swe tań-

ce lub funkcje policyjne, ale w pozostałych okresach

oczekuje się od nich, by zachowywali się tak jak wszy-

scy inni.

Wreszcie uszeregowanie jednostek i grup na skali

prestiżu może wiązać się z formalnym przypisywaniem

background image

różnych form zachowania osobom zajmującym różne

pozycje w takich szeregach. Nawet społeczeństwa,

w których nie ma prawdziwej struktury klasowej

z przypisanymi do niej wzorami kulturowymi, zazwy-

czaj spodziewają się, że jednostki o wysokim prestiżu

powinny zachowywać się w określony sposób. Odzwier-

ciedla je znane powiedzenie noblesse oblige. Od takich

osób oczekuje się zazwyczaj rozwagi w sprawowaniu

rzeczywistej władzy oraz troski o tych, którzy stoją

niżej w hierarchii społecznej. Niespełnianie tych oczeki-

wań prowadzi do utraty poważania. Nawet gdy pozycje

na skali prestiżu nie są powiązane z żadnymi formal-

nymi wzorami zachowania to, niewątpliwie wpływają

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 95

na zachowania jednostek w ramach skali zmienności

ustanawianej przez rzeczywiste wzory kulturowe. Każ-

dy zachowuje się nieco inaczej wobec zwierzchników,

osób równych sobie i stojących niżej od siebie, a nawet

jeśli jawne zachowanie wobec osoby zajmującej jedną

z tych pozycji jest takie samo jak normalne zachowanie

wobec osób na innych stanowiskach, skutki takiego

zachowania będą różne. Zatem traktowanie jako rów-

nych sobie może pochlebiać osobom stojącym niżej,

będzie natomiast irytowało zwierzchników.

Podsumowując, każdy system klasyfikacji i organiza-

cji istniejący w społeczeństwach pierwotnych przypisuje

background image

jednostkom na podstawie ich pozycji w systemie pewne

wzory kulturowe. Jednakże poszczególne systemy mają

pod tym względem różne znaczenie. Najwyraźniej pozy-

cja jednostki w systemie płci i wieku w znacznie więk-

szym stopniu niż jakakolwiek inna determinuje jej ucze-

stnictwo w kulturze. Następna co do znaczenia jest

pozycja jednostki w systemie rodziny, chociaż znaczenie

tej pozycji polega głównie na dostarczeniu wzorów re-

gulujących zachowania w stosunku do raczej ograni-

czonej określonej grupy innych osób niż względem spo-

łeczeństwa jako całości. Pozycje jednostki w systemie

wyspecjalizowanych czynności zawodowych, w grupach

stowarzyszeniowych i na skalach prestiżu także pocią-

gają za sobą przypisywanie wzorów kulturowych, ale

żaden z tych systemów nie odgrywa pod tym względem

tak wielkiej roli jak pierwsze dwa systemy. Badacz,

który zdoła ustalić miejsce przedmiotu swych badań

w kategoriach płci i wieku oraz w systemie rodziny,

96 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

może stąd wydedukować lwią część jego uczestnictwa

w kulturze, przynajmniej w momencie przeprowadzania

badań. Ponadto zawsze można będzie ustalić grupy

jednostek, które należą do tej samej kategorii płci i

wie-

ku, i zajmują podobne pozycje w ramach różnych jed-

nostek rodzinnych. Uczestnictwo kulturowe wspólne

członkom takich grup dostarcza czegoś w rodzaju stałe-

background image

go punktu odniesienia, jeśli jeszcze weźmie się pod

uwagę warunki, w jakich jesteśmy zmuszeni przeprowa-

dzać wszystkie badania nad osobowością. W korelacji

z nim można analizować i porównywać indywidualne

zróżnicowanie zachowań i reakcji, a także badać przy-

czyny indywidualnych odchyleń.

Dotychczas rozważaliśmy uczestnictwo w kulturze

w ogólnych bezosobowych kategoriach struktury społe-

cznej. Obecnie musimy omówić jednostkę w jej związ-

kach z tą strukturą, a za jej pośrednictwem także z kul-

turą danego społeczeństwa. Teraz powinno być już

jasne, że nawet struktura najprostszych społeczeństw

elementarnych, takich jak prymitywna wioska, nie jest

bynajmniej zupełnie prosta lub homogeniczna. Jedno-

stki tworzące taką społeczność są klasyfikowane i or-

ganizowane na kilka sposobów równocześnie. Każdy

z tych systemów spełnia swoiste funkcje w ustalaniu

stosunku jednostki do kultury i jednostka zajmuje

określone miejsce w ramach każdego z nich. Zatem

każdy członek społeczeństwa plasuje się w układzie płci

i wieku, a także na skali prestiżu. Zajmuje miejsce

w systemie specjalizacji zawodowych bądź jako spe-

cjalista, bądź jako przynależący do nieokreślonej reszty,

III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 97

którą w naszym społeczeństwie często oznacza się tak

niejasnymi terminami jak niewykwalifikowany robotnik

background image

lub gospodyni domowa. Wreszcie zawsze należy on do

jakiejś rodziny i do jednej lub kilku grup

stowarzyszenio-

wych. Pozycję w systemie rodzinnym ma dopóty, dopóki

chociaż jeden z jego krewnych żyje w danym społeczeńs-

twie, ale nawet jeśli stracił wszystkich krewnych, może

wejść ponownie do tego systemu przez adopcję lub

małżeństwo. Co się tyczy przynależności do systemu

opartego na zrzeszeniach, to niemal każdy członek społe-

czeństwa, który nie jest psychotykiem, będzie należał do

grup przyjaciół i grup współpracowników. Może zostać

wykluczony z klubu lub innych, bardziej formalnych

stowarzyszeń, ale nawet w takim wypadku zajmuje

bardzo wyraźnie określone miejsce w systemie, którego

część stanowią takie grupy. Jest jednym z „outsiderów"

i właśnie istnienie tej grupy jest dla „członków" źródłem

największej satysfakcji emocjonalnej. Trudno sobie wy-

obrazić, by tajne związki mogły istnieć bez szerokiej

publiczności „nieczłonków", którzy zazdroszczą człon-

kom i snują domysły dotyczące ich tajemnic.

W dawniejszych próbach wyjaśnienia relacji jednostki

do tych wielorakich systemów społecznych dwa terminy

na tyle dowiodły swej użyteczności, że wydaje się uspra-

wiedliwione wprowadzenie ich tutaj. Usiłowaliśmy wy-

jaśnić, że system społeczny trwa, podczas gdy jednostki

zajmujące w nim miejsce mogą przychodzić i odchodzić.

Miejsce w określonym systemie, które zajmuje pewna

jednostka w określonym czasie, będzie oznaczane jako

background image

jej status w ramach tego systemu. Niektórzy badacze

9° .W. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze JIJ.

Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 99

struktury społecznej używali w tym samym mniej więcej

normalna. Zatem w każdym społeczeństwie zazwyczaj

sensie terminu pozycja, lecz bez wyraźnego rozpoznania

wiele osób ma status dojrzałego mężczyzny i pełni rolę

czynnika czasu lub równoległego istnienia różnych sys-

dojrzałego mężczyzny. Podobnie społeczeństwo obej-

temów organizacji w obrębie społeczeństwa. Termin muje

wiele osób o statusie ojca w organizacji poszcze-

status przez długi czas był używany jako określenie

gólnej grupy rodzinnej, do której należą. Ta sama jed-

pozycji jednostki w systemie prestiżu w danym społe-

nostka może mieć też równocześnie i ma kilka roz-

czeństwie. Obecnie zakres tego terminu zostaje rozsze-

maitych statusów, każdy pochodzący z jednego z sys-

rzony tak, by odnosił się do pozycji również we wszel- |

temów organizacji, do których należy. Nie tylko ma te

kich innych systemach. Drugi termin - rola - będzie ||

statusy, ale także zna powiązane z nimi role. Jednakże

używany na oznaczenie całościowej sumy wzorów kuł- ;

nigdy nie jest w stanie wykonywać wszystkich tych ról

turowych wiążących się z określonym statusem. Obej-

równocześnie. Takie role stanowią stały element z pun-

mować zatem będzie postawy, wartości i zachowania, ktu

widzenia jej uczestnictwa w kulturze ukrytej społe-

background image

które społeczeństwo przypisuje każdej osobie posiada-

czeństwa, funkcjonują natomiast w sposób przerywany,

jącej dany status. Może być nawet rozszerzony tak, by

jeśli idzie o udział jednostki w kulturze jawnej. Innymi

obejmował uprawnione oczekiwania takiej osoby, doty-

słowy, chociaż jednostka przez cały czas ma statusy

czące zachowań wobec niej osób posiadających w ra- i zna

role, działa czasami w ramach jednego statusu

mach tego samego systemu inne statusy. Każdy status i

roli, kiedy indziej zaś w ramach innego. Status, w ra-

wiąże się z określoną rolą, ale te dwa pojęcia bynaj-

mach którego jednostka działa, jest jej statusem czyn-

mniej nie oznaczają tego samego z punktu widzenia nym w

danym momencie. Pozostałe jej statusy są w tym

jednostki. Status jest przypisywany jednostce na pod-

okresie statusami utajonymi. Role powiązane z takimi

stawie wieku i płci, małżeństwa lub urodzenia w okres-

utajonymi statusami okresowo pozostają w zawiesze-

lonej rodzinie itd. Swej roli jednostka uczy się na pod-

niu, ale stanowią integralną część wyposażenia kulturo-

stawie swego statusu, aktualnego lub antycypowanego, wego

jednostki.

Rola, w tej mierze w jakiej jednostka reprezentuje jawne

Sformułowanie to może stać się jaśniejsze, gdy zo-

zachowanie, stanowi dynamiczny aspekt statusu: to, co

stanie uzupełnione przykładem. Przypuśćmy, że jakiś

jednostka ma robić, by uzasadnić zajmowanie przez

mężczyzna spędza dzień pracując jako sprzedawca

background image

siebie określonego statusu, w sklepie. Kiedy stoi za

ladą, jego statusem jest status

W społeczeństwie wiele jednostek może równocześnie

sprzedawcy, ustalony przez jego pozycję w systemie

zajmować określony status oraz znać i wykonywać

specjalizacji zawodowych w naszym społeczeństwie. Ro-

połączone z nim role. W rzeczywistości jest to sytuacja

la powiązana z tym statusem dostarcza mu wzorów

100 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

stosunków z klientami. Wzory te, które są dobrze znane

zarówno jemu, jak i klientom, pozwalają redukować do

minimum zwłokę i nieporozumienia w prowadzeniu

interesów. Kiedy mężczyzna ów wychodzi na papierosa

i spotyka w palarni innych pracowników, status sprze-

dawcy zostaje utajony, on zaś przybiera inny czynny

status oparty na pozycji w grupie towarzyskiej pracow-

ników sklepu. W tym statusie jego stosunki z innymi

pracownikami będzie regulował układ wzorów kulturo-

wych, zupełnie odmienny od występujących w stosun-

kach z klientami. Nadto, ponieważ prawdopodobnie

dobrze zna większość pozostałych pracowników, stoso-

wanie przez niego wzorów kulturowych będzie modyfi-

kowane przez osobiste sympatie i antypatie wobec pew-

nych jednostek, a także przez wzgląd na ich i jego

pozycję na skali prestiżu członków organizacji sklepu.

Gdy nadchodzi czas zamknięcia sklepu, odkłada na

background image

bok zarówno swój status sprzedawcy, jak i członka

grupy pracowników i w drodze do domu działa po

prostu w ramach swego statusu społecznego związane-

go z kategorią płci i wieku. Zatem jeśli jest człowiekiem

młodym, będzie przynajmniej poczuwał się do tego, by

w autobusie ustąpić miejsca kobiecie, jeśli zaś jest

stary,

będzie czuł się zupełnie dobrze zajmując to miejsce.

Z chwilą gdy przybywa do domu, aktywizuje się nowy

układ jego statusów. Będą to statusy wynikające z wię-

zów pokrewieństwa łączących go z różnymi członkami

grupy rodzinnej. Pełniąc role do tych statusów rodzin-

nych przypisane będzie starał się okazywać serdeczność

teściowej, czułość żonie, lecz będzie występował jako

/H. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 101

zwolennik surowej dyscypliny względem syna, któremu

w szkole postawiono niedostateczne oceny. Jeśli zdarzy

się, że będzie to właśnie wieczór zebrań loży, do której

należy, wszystkie jego statusy rodzinne staną się znowu

około godziny ósmej utajone. Z chwilą gdy wejdzie

do pomieszczenia loży i włoży na siebie uniform Wiel-

kiego Cesarskiego Jaszczura, w Starożytnym Zakonie

Dinozaurów przyjmie nowy status, który pozostawał

utajony od czasu ostatniego zebrania loży, i będzie

pełnił powiązaną z nim rolę aż do czasu zdjęcia uni-

formu i powrotu do domu.

background image

Fakt, że rozmaite statusy jednostki aktywizują się

w różnym czasie, zapobiega kolizji powiązanych z nimi

ról. Co najwyżej jawne zachowanie stanowiące część

roli połączonej z jednym statusem może zniweczyć re-

zultaty jawnych zachowań, które są częścią innej roli.

Same zachowania jednak nie będą popadały w konflikt

ze względu na różnice czasu między nimi. Nadto role

powiązane ze statusami w ramach jednego systemu są

zazwyczaj dobrze nawzajem do siebie dopasowane i nie

prowadzą do konfliktów, dopóki jednostka działa

w obrębie tego systemu. Dotyczy do także statusów

w różnych systemach, gdy są to statusy normalnie

występujące zbieżnie u tych samych jednostek. Na przy-

kład w każdym społeczeństwie role dorosłego mężczyz-

ny, ojca, specjalisty rzemieślnika, przyjaciela itp. za-

zwyczaj będą dostosowane do siebie wzajemnie, mimo

iż wywodzą się z różnych systemów. Takie dostosowa-

nie nie jest, oczywiście, skutkiem świadomego planowa-

nia. Rozwija się w rezultacie doświadczenia jednostek,

102 III. Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze

III- Struktura społeczna a uczestnictwo w kulturze 103

które zajmowały takie szeregi statusów równocześnie nu,

po czym jako brat ofiary podejmuje z nim śmier-

i stopniowo eliminowały większość wynikających stąd tema

walkę.

background image

konfliktów metodą prób i błędów. Zatem jeśli na przy-

Konflikty takie rzadko powstają w społeczeństwach

kład zostają zapożyczone wzory formalnej przyjaźni od

elementarnych czy nawet w obrębie szerszych ugru-

jakiegoś innego społeczeństwa, to wkrótce zostaną powań

społecznych, które trwają przez dłuższy czas

zmodyfikowane w taki sposób, by nie powstawały koń- A i

rozwinęły dobrze zintegrowane kultury. Jednak mogą

flikty między nimi a wzorami już ustalonymi przez ||-

występować dosyć często w warunkach, jakie istnieją

lokalny system organizacji rodzinnej. vf współcześnie w

naszym społeczeństwie. Nasz odziedzi-

Rzadkie sytuacje, kiedy wskutek jakiegoś wypadku f czony

system statusów i ról załamuje się w obliczu

następuje u tej samej jednostki zbieżność statusów, kto-

f konieczności reorganizacji struktury społecznej tak, by

rych role są zasadniczo nie do pogodzenia, stają się HJ

odpowiadała ona potrzebom nowej technologii i ru-

podłożem wielkiej tragedii. Jeśli większość społeczeństw

f chliwości przestrzennej, niespotykanej dotąd w dziejach

odczuwa niewielką sympatię dla jednostki próbującej f

ludzkości, gdy tymczasem nowy system statusów i ról,

uciec od obowiązku pełnienia niektórych swych ról, to | '

odpowiadający rzeczywistym warunkom nowoczesnego

wszystkie będą współczuć osobie, która musi dokonać | ^

^"^ Jeszcze się nie rozwinął. Przeto jednostka często

wyboru pomiędzy statusami i rolami równej wagi. Ta- |

znajduje się w sytuacji, kiedy nie jest pewna statusów

background image

kie dylematy stanowią ulubiony temat literacki w bar- l

oraz "U zarówno swoich własnych, jak i innych. Nie

dziej wyrafinowanych lub introspekcyjnie usposobić- tylko

jest zmuszona wybierać, ale także czuje się nie-

nych społeczeństwach. Klasycznymi przykładami są trą-

pewna, czy dokonała właściwego wyboru i czy odwza-

gedia Edypa i końcowe fragmenty Pieśni o Nibelungach,

jemniane zachowania innych będą takie, jakich spo-

a na poziomie folkloru szkocka opowieść o mężczyźnie,

dziewała się na podstawie założenia, że zajmują oni

który udzielił gościny mordercy swego brata. We wszy-

określone statusy. Wynikiem tego są liczne rozczaro-

stkich tych wypadkach jednostka doświadczająca zbież-

warna i frustracje.

ności nie dających się pogodzić ról, rozwiązuje problem

zgodnie z dobrze znanym wzorem działania w ramach

różnych statusów w różnym czasie, choć uświadamia

sobie, że spełnienie powiązanych z nimi ról będzie pro-

wadziło do przeczących sobie nawzajem rezultatów.

Zatem w opowieści szkockiej bohater jako gospodarz

bezpiecznie odprowadza mordercę poza terytorium kla-

IV

Osobowość

-Dostrzeganie zjawisk stanowiących przedmiot studiów

background image

nad osobowością jest zapewne tak dawne jak nasz

gatunek. Nawet człowiek pierwotny szybko uczył się na

podstawie doświadczenia, że poszczególni członkowie

hordy są pogodni lub swariiwi, głupi lub inteligentni,

flegmatyczni lub szybcy w swych reakcjach emocjonal-

nych. Jednakże przez większą część historii ludzkości

różnice takie rozpatrywano jako coś naturalnego i nie

wymagającego wyjaśnień. Nowoczesne koncepcje oso-

bowości i badania nad procesami kształtowania się

osobowości pojawiły się całkiem niedawno.

Badania le rozwinęły się nawet później niż badania

nad kulturą i społeczeństwem, których pewne wyniki

przedstawione zostały w poprzednich rozdziałach. Nic

dziwnego zatem, że wciąż jeszcze istnieje duży chaos

w zakresie pojęć i definicji stosowanych jako narzędzia

badań nad osobowością. Nawet dokładne znaczenie

samego terminu „osobowość" nie jest jeszcze ustalone.

Istnieje ciągle niezliczona liczba definicji mających

pew-

ne elementy wspólne, ale proces wyjaśniania pojęcia

IV. Osobowość 105

w toku stosowania go, podobny do tego, który opisy-

waliśmy w związku z definiowaniem kultury, bynaj-

mniej nie został zakończony.

W rzeczywistości główny problem związany z defi-

background image

niowaniem osobowości polega na wyznaczeniu jej gra-

nic. Jednostka i jej środowisko stanowią konfigurację

dynamiczną, której wszystkie części są tak ściśle po-

wiązane ze sobą i pozostają w tak ciągłej interakcji,

że bardzo trudno jest powiedzieć, w którym miejscu

należy przeprowadzić linie demarkacyjne. Dla celów

naszych obecnych rozważań przez osobowość będziemy

rozumieli „zorganizowany agregat procesów i stanów

psychicznych właściwych jednostce". Definicja ta zawie-

ra element wspólny większości istniejących obecnie de-

finicji osobowości Równocześnie eliminuje wiele roz-

maitych zjawisk, jakie do zakresu osobowości są włą-

czane w poszczególnych definicjach. Zatem definicja

ta wyklucza jawne zachowania wynikające z działania

procesów i stanów psychicznych, chociaż tylko z takich

zachowań można wydedukować ich naturę, a nawet

samo istnienie. Wyłącza także skutki tego zachowania

dla środowiska jednostki, nawet dla tej jego części,

która składa się z innych jednostek. Wreszcie eliminuje

z pojęcia osobowości strukturę fizyczną i procesy fi-

zjologiczne jednostki. To ostatnie ograniczenie może

wielu badaczom osobowości wydawać się nazbyt dra-

styczne, jest jednak uzasadnione, jeśli nie z logicznego,

to z praktycznego punktu widzenia. Wiemy tak niewiele

o fizjologicznych korelacjach zjawisk psychicznych, że

próby rozważania ich w kategoriach fizjologicznych

106 IV. Osobowość

background image

wciąż jeszcze wprowadzają raczej więcej zamieszania

niż wyjaśnień. W obliczu uniwersum, którego wszystkie

części są w pewnym stopniu wzajemnie powiązane, każ-

da nauka ustanawia arbitralne granice zakresu swoich

badań. Doświadczenie wykazuje, że można dojść do

wartościowych konkluzji na temat zjawisk określonego

rodzaju nie odwołując się do wszystkich zjawisk innego

typu, z którymi zjawiska pierwszego rodzaju mogą być

funkcjonalnie powiązane. Na przykład genetycy mogli

ustalić prawa dziedziczności bez odwoływania się do

składu chemicznego genów, od którego musi ostatecz-

nie zależeć odtwarzanie cech fizycznych. Podobnie psy-

chologowie eksperymentalni byli w stanie odkryć wiele

właściwości procesu uczenia się rozpatrując go w kate-

goriach czysto psychologicznych i behawioralnych, cho-

ciaż ciągle jeszcze są niemal zupełnymi ignorantami

w zakresie zjawisk fizjologicznych towarzyszących tym

procesom.

Sformułowanie procesy i stany psychiczne jest oczywi-

ście niejasne, lecz wydaje się, że rozsądne jest pozo-

stawienie go takim. Prawdopodobnie wiemy mniej

o rzeczywistej treści i strukturze osobowości niż o jaki-

mkolwiek innym aspekcie jednostki. Osobowości stano-

wią konfiguracje osobliwego rodzaju, nie mającego blis-

kiego odpowiednika na szczeblu zjawisk fizycznych.

Nadto nie poddają się bezpośredniej obserwacji. Może-

my tylko dedukować ich właściwości z jawnego za-

chowania, w którym te właściwości znajdują wyraz.

background image

Idąc krok dalej, jedyną podstawą założenia istnienia

osobowości jako funkcjonującej całości trwającej w cza-

IV. Osobowość 107

się jest konsekwencja jawnych zachowań jednostek. Je-

śli jednostka powtarza podobne reakcje na podobne

bodźce, gdy są to reakcje złożone i w sposób oczywisty

nie instynktowne, można to wytłumaczyć tylko na pod-

stawie założenia, że doświadczenie jest w pewien sposób

zorganizowane i utrwalone. Niestety, obserwowane za-

chowanie często może mieć kilka interpretacji psycho-

logicznych. Wynika stąd, że każde z wielu rozmaitych

określeń treści i struktury osobowości może obejmować

większość znanych faktów. Chaos zwiększa się jeszcze

wskutek tego, że większość prób opisów osobowości

zawiera terminy zaczerpnięte z lepiej znanej dziedziny

zjawisk fizycznych, lecz z trudem dające się stosować do

zjawisk psychicznych. Na przykład mówienie o pozio-

mach osobowości wywołuje wrażenie stosunków prze-

strzennych, co w żadnej mierze nie odpowiada różnym

stopniom integracji, podatności na zmiany lub dostęp-

ności do analiz introspekcyjnych bądź logicznych, które

psychologowie łączą z tym określeniem. Nic dziwnego

więc, że wiele współczesnych wykresów struktury oso-

bowości przypomina siedemnastowieczne mapy. Linie

brzegowe są dosyć wyraźne, lecz niezapisanie wnętrza

maskuje się szkicem nieokreślonego, ityfalicznego id,

świetlanego superego i napisem: „Gdzieś tutaj znajdują

background image

się kompleksy".

Skoro jedynego klucza do osobowości dostarcza nam

jawne zachowanie jednostki oraz widoczne relacje tego

zachowania do jej potrzeb i środowiska, uzasadnione

wydaje się podejście do problemu określenia treści oso-

bowości z funkcjonalnego punktu widzenia. Możemy

l • Kulturowe podaawy nobowośd

108 _______ IV. Osobowość________________ f

_______________ IV- Osobowość 109

uznać za pierwszą przesłankę, że funkcją osobowości • we

względem nich, gdy powstają, nie zdając sobie spra-

jako całości jest umożliwienie jednostce ujawniania ta- J

wy, że to uczyniła i nie przerywając toku swych świado-

kich form zachowania, które będą dla niej korzystne J

mych procesów psychicznych. Rejestracja tego rodzaju

w warunkach narzucanych przez środowisko. Jeżeli za- llj

jest niezbędną przesłanką reakcji, niezależnie od tego,

łożymy brak wpływu innych czynników, możemy przy- czy

dana sytuacja bierze swój początek w czynnikach

jąć drugą przesłankę, że funkcja ta jest najbardziej

wewnętrznych czy zewnętrznych. Zatem większość ludzi

skuteczna wtedy, gdy korzystne zachowanie wywoływa-

zajmujących się pracą twórczą wie, że napięcia fizjo-

ne jest z minimalną zwłoką i osiągane minimalnym logiczne

powodowane przez głód lub zmęczenie mogą

background image

wysiłkiem. Warunki drugiej przesłanki spełniane są naj-

pozostawać niezarejestrowane przez długi czas, ujaw-

bardziej skutecznie przez automatyczne reakcje o spra-

niając się dopiero wtedy, gdy następuje przerwa w dzia-

wdzonej efektywności, które określamy jako nawyki,

łalności twórczej. Siła, z jaką w takim czasie upominają

Na podstawie tych dwóch przesłanek możemy przedsta- J się

o swoje prawa, jest dostatecznym dowodem, iż na-

wić funkcjonowanie osobowości w następujący sposób:

pięcia te przechodziły normalne etapy rozwoju; jedynie

a. Rozwinięcie adekwatnych reakcji behawioralnych

rejestracja ich jako bodźców była zablokowana. To, że

na rozmaite sytuacje, rejestracja bodźca powstającego na

zewnątrz organizmu

b. Redukowanie tych reakcji do nawyków, jest niezbędnym

warunkiem wstępnym reakcji, jest na-

c. Wytwarzanie już ustalonych reakcji nawykowych, zbyt

oczywiste, by wymagało dalszego omawiania.

We wszystkich tych trzech operacjach pierwszym Człowiek

nie ucieka z drogi przed nadjeżdżającym au-

krokiem jest rejestracja^ sytuacji wywołującej reakcje,

tem, zanim go nie spostrzeże.

Celowo użyłem tego terminu zamiast rozpoznanie lub W

powyższym określeniu pierwszego kroku w roz-

postrzeżenie, ponieważ obydwa mają konotacje ze świa-

woju sekwencji bodźca-reakcji świadomie użyliśmy ter-

background image

domością.- Kiedy sytuacja jest nowa lub nieznana, jej

minu sytuacja przedkładając go nad bardziej precyzyjny

rejestracja będzie odbywała się na szczeblu świadome- i

ograniczony termin bodziec. Praktycznie wszystkie

ści, lecz gdy stanie się już dobrze znana i powiązana

sytuacje wywołujące reakcje w istotach ludzkich zawie-

z odpowiednią reakcją nawykową, jej rejestrowanie mo-

rają wiele czynników. Psychologowie przystępujący do

że być zupełnie nieświadome. Zatem jednostka może badań

zachowania ludzkiego, których zapleczem są la-

rejestrować wiele sytuacji i wykazywać reakcje nawyko-

boratoryjne eksperymenty ze zwierzętami, mają skłon-

ność do niedoceniania niezwykłej złożoności warun-

• Terminu tego po raz pierwszy użyła w takim znaczeniu

ków- w których TO^WVa• si? l Pobiega większość za-

df Karen Homey. chowan człowieka. Potrzeby jednostki,

które trzeba

110 IV. Osobowość • IV. Osobowość 111

rozpatrywać jako ostateczne motywacje zachowania,

rzadko występują jako odosobnione bodźce, skoro więk-

szość występuje prawie zawsze. Sytuacja ta jest jeszcze

wyolbrzymiona na skutek ludzkiej zdolności przewidy-

wania nawrotu potrzeb, nawet jeśli obecnie są mało

intensywne. A zatem dla płynących na tratwie głód

aktualny i głód antycypowany działają jako bodźce

niemal równej wagi, jeśli chodzi o determinowanie sposo-

background image

bu, w jaki użyją swych ograniczonych zapasów żywności

Nawet jeśli pominiemy czynnik antycypacji, całkowicie

możliwe jest rejestrowanie kilku potrzeb równocześnie.

Na przykład każdy były harcerz wie, że można być

głodnym, zmarzniętym, zmęczonym i jednocześnie prag-

nąć wywrzeć dobre wrażenie na współtowarzyszach.

Występujące w każdym danym momencie potrzeby róż-

nią się pod względem swej natarczywości. Jeśli zaspoko-

jenie którejkolwiek z nich, zwłaszcza potrzeby wynikają-

cej z napięć fizjologicznych, jest zbyt długo odkładane,

może ona zacząć dominować nad sytuacją i działać jako

wyłączna motywacja zachowania. Jednakże sytuacja taka

rzadko powstaje w normalnych warunkach życia ludz-

kiego. Zazwyczaj zdarza się, że wiele potrzeb, z których

żadna nie jest wyraźnie dominująca, działa wspólnie,

dostarczając motywacji określonej reakcji behawioralnej.

Reakcja ta z kolei służy zaspokojeniu w mniejszym lub

większym stopniu wszystkich wchodzących w grę po-

trzeb. W przytoczonym przykładzie harcerzy połączone

potrzeby pożywienia, ciepła, odpoczynku i zachowania

dobrej opinii innych członków zastępu doprowadzą do

próby przekonania całej grupy, by wyruszyć do domu.

Dalsze komplikacje powoduje fakt, że każde zachowa-

nie wystarczające do zaspokojenia określonej potrzeby

lub agregatu potrzeb musi być zorganizowane odpowie-

dnio do warunków występujących w otoczeniu jednostki.

Mimo że zarejestrowanie potrzeby może poprzedzać

oszacowanie tych warunków przez jednostkę, obydwa te

background image

elementy stanowią niezbędne preliminaria rozwinięcia

skutecznych reakcji behawioralnych. Jeśli mogą być one

rozdzielane analitycznie, to pozostaje kwestią otwartą,

czy możliwe jest ich rozdzielenie funkcjonalne. Zwłaszcza

w wypadku utrwalonych reakcji behawioralnych, czyli

nawyków, mamy aż nadmiar przykładów świadczących

o tym, że potrzeba lub agregat potrzeb w warunkach,

w których znajdują zazwyczaj zaspokojenie, funkcjonują

jako jeden pobudzający układ. Co więcej, w wielu wypa-

dkach rozpoznanie warunków zdaje się wystarczać do

wprawienia w ruch reakcji nawykowej, nawet jeśli po-

trzeba włączona w daną konfigurację, gdyby warunki te

nie zaistniały, nie zostałaby zarejestrowana. Istnieje na

przykład powszechne przekonanie, że widok smakowite-

go posiłku pobudzi apetyt i doprowadzi do nawykowych

reakcji jedzenia, nawet jeśli przedtem nie wystąpiło po-

czucie głodu. Wydaje się prawdopodobne, że w takich

wypadkach potrzeby zawarte w układzie bodźcującym

istnieją w rzeczywistości, gdy warunki zostają rozpo-

znane, lecz pozostawały w zawieszeniu. Chociaż potrzeby

jednostki w określonych momentach różnią się pod

względem intensywności, w normalnych warunkach ży-

ciowych rzadko zdarza się, by jakaś potrzeba została

całkowicie zaspokojona. Nawet jeśli charakterystyczne

«>

112 IV. Osobowość

background image

dla jakiejś potrzeby napięcie zostało zredukowane poni-

żej punktu, w którym normalnie funkcjonowałoby jako

bodziec zachowania, zostaje jeszcze resztka napięcia wy-

starczająca, by potrzeba mogła funkcjonować jako mo-

tyw zachowania, gdy wystąpią dobrze znane warunki jej

zaspokajania. Kiedy reakcja nawykowa służy zaspokaja-

niu kilku potrzeb równocześnie, suma szczątkowych na-

pięć owych potrzeb jest prawdopodobnie wystarczająca

do tego, by zaczęło się przejawiać zachowanie.

Sytuacje, które mogą wywoływać reakcje behawioral-

ne, są bardzo liczne i różnorodne. Obejmują większość

możliwych permutacji i kombinacji potrzeb jednostki

oraz rozmaitych warunków, w jakich potrzeby te mogą

być zaspokajane. Jednakże istnieje przynajmniej jeden

czynnik wspólny większości ludzkich sytuacji bodźco-

wych. Będziemy nazywali ten czynnik komponentem spo-

łecznym. Wywodzi się on z warunków zawartych w spo-

sobie życia jednostki jako członka zorganizowanej gru-

py, a także z jej całkowitego przystosowania do tych

warunków. Jak już zostało powiedziane, większość ludz-

kich wzorów zachowania stanowi reakcje nie na poje-

dynczą potrzebę, lecz na agregat potrzeb. Potrzeba wy-

woływania pozytywnego odzewu innych osób jest niemal

stałym składnikiem takich agregatów. Istotnie, nie będzie

przesadą, jeśli stwierdzimy, że tylko nieliczne formy

zor-

ganizowanego ludzkiego zachowania nie są skierowane

na zaspokojenie tej potrzeby przynajmniej w jakimś sto-

background image

pniu. Chociaż intensywność owej potrzeby odzewu pra-

wdopodobnie różni się w rozmaitych okresach, nie ma

ona tak wyraźnego charakteru cyklicznego, jak potrzeby,

IV. Osobowość 113

które wywodzą się bezpośrednio z napięć fizjologicznych.

Może zatem działać jako motyw zachowania niemal

w każdym czasie. Trudno sobie wyobrazić sytuację,

w której pragnienie jednostki wywoływania pozytywne-

go odzewu u innych jest tak całkowicie zaspokojone, że

nie życzy ona sobie dalszych pozytywnych reakcji lub

unikania niekorzystnych.

Skoro inne jednostki są niemal stałym elementem śro-

dowiska ludzkiego, warunki, które mogą prowadzić do

rejestracji tej potrzeby, istnieją prawie stale. Nadto

istoty

ludzkie są tak całkowicie uwarunkowane obecnością in-

nych osób, że wykazują silną tendencję do projekcji

czynnika ludzkiego nawet w sytuacjach, gdy on nie

występuje. Jesteśmy skłonni grać dla publiczności, nawet

gdy publiczności nie ma. Zachowanie takie może pod-

legać racjonalizacji na dwa różne sposoby, jeśli odczuwa

się potrzebę takiej racjonalizacji Może być uzasadniane

na podstawie antycypacji tego, jak zareagują inni ludzie,

jeśli lub kiedy odkryją, co zrobiła jednostka, i może być

także uzasadniane w ramach niewidzialnej publiczności.

W tym ostatnim wypadku występuje wyobrażenie środo-

background image

wiska społecznego jako obejmującego istoty, które choć

mogą bardzo się różnić od ludzi co do innych atrybu-

tów, są podobne do nich w swych reakcjach na różne

formy zachowania oraz w zdolności wywierania wpływu

na pomyślność losów jednostki. Zarówno pierwotni ani-

miści, jak i ci, którzy wierzą w obserwujące ich duchy

przodków, a także czciciele wszechwiedzącego i wszech-

potężnego bóstwa - wszyscy wybierają ten drugi typ

racjonalizacji

114 IV. Osobowość

Trudno przecenić wagę tego komponentu społecz-

nego dla zrozumienia zachowania ludzkiego. Umożli-

wia on nagradzanie lub zniechęcanie do wzorów za-

chowania dopiero tworzonych, nie tylko wzorów sa-

mych w sobie, ze względu na to, czy doprowadzą do

osiągnięcia jawnych celów, ale także ze względu na

metody, za pomocą których jednostka stara się osiągać

swe cele. Jednostka, która przestrzega społecznie ap-

robowanych form zachowania, może być pewna nagród

w postaci pozytywnego odzewu ze strony innych, nawet

jeśli jej zachowanie jest nieskuteczne z punktu widzenia

jawnych celów. Postawa innych wobec takiego niepo-

wodzenia znajduje wyraz w znanym powiedzeniu: „Cóż,

starał się zrobić to jak najlepiej". Odwrotnie,

jednostka,

która osiąga swe cele za pomocą nieortodoksyjnych lub

społecznie potępianych form zachowania, wywołuje nie-

background image

korzystne reakcje, pozbawiające zrealizowane cele zna-

cznej części wartości. To właśnie ten społeczny kom-

ponent przede wszystkim powoduje przekazywanie zło-

żonych wzorów zachowania jako całości z pokolenia na

pokolenie. Sprawia on, że to, jak jednostka cele osiąga,

jest niemal równie ważne dla niej jak i to, czy je

osiąga.

Nacisk społeczny utrzymuje kształtujące się zachowania

jednostki w granicach zakreślonych przez wzory kul-

turowe jej społeczeństwa i gwarantuje, że powstające

nawyki jednostki sprawią, iż zachowanie jej będzie mo-

żliwe do przewidzenia w aspekcie jej pozycji w społe-

czeństwie. Zapewnia także zgodność charakteru owych

nawyków z nawykami rozwiniętymi przez innych człon-

ków społeczeństwa za pośrednictwem tych samych me-

IV. Osobowość 115

chanizmów. Bez takiego komponentu społecznego nie-

możliwa byłaby transmisja kultury, nie możliwe byłoby

też trwanie społeczeństw jako funkcjonujących całości.

Podsumowując, sytuacje wywołujące reakcje jedno-

stki stanowią, pomijając kilka wyjątków, konfiguracje

obejmujące zarówno poszczególne agregaty potrzeb, jak

i określone układy warunków, w których potrzeby te

muszą być zaspokajane. Mając to na uwadze, możemy

przejść do omówienia samych reakcji. Reakcje te można

klasyfikować na różne sposoby, w zależności od przy-

background image

jmowanych kryteriów; ważnym problemem staje się nie

tyle trafność danego systemu klasyfikacyjnego, ile raczej

jego użyteczność w powiązaniu z określonym zespołem

zagadnień. Aby ułatwić zrozumienie wzajemnych relacji

między osobowością a kulturą, możemy podzielić reak-

cje na dwie główne kategorie:

a. Reakcje kształtujące się.

b. Reakcje ustalone.

Wyrażając to w inny sposób, reakcje można podzielić

na reakcje w procesie rozwoju i organizacji oraz takie,

które są już w pełni zorganizowane i zautomatyzowane.

Jeśli pierwsze stopniowo przekształcają się w drugie, to

biegunowe pozycje na skali są dostatecznie wyraźne.

Na biegunie reakcji kształtujących się występują te za-

chowania, które są wywoływane przez nowe i nieznane

sytuacje. Zachowania takie są zazwyczaj próbne i eks-

perymentalne, pozbawione spójnej organizacji czy wzo-

ru. Na ustalonym końcu skali występują zachowania

wywoływane przez dobrze znane sytuacje. Zachowania

takie są całkowicie zorganizowane i uwzorowane. Jeśli

116 IV. Osobowość

IV. Osobowość 117

reakcje kształtujące się zawsze zawierają pewien stopień

background image

uświadomiania sytuacji i wysiłku rozwiązania poja-

wiającego się problemu, to reakcje ustalone są au-

tomatyczne i mogą występować, gdy ani rejestracja

sytuacji, ani połączone z nią zachowanie nie sięga

poziomu świadomości.

Reakcje, do których zdolna jest jednostka, wypełniają

cały szereg przedstawiony na danej skali, lecz rozkład

ich na tej skali jest nader niejednolity. Większość reak-

cji jednostki skupia się w pobliżu bieguna reakcji usta-

lonych, częstotliwość gwałtownie spada, gdy zbliżamy

się do bieguna reakcji kształtujących się. Większość

sytuacji, z którymi jednostka spotyka się w zwykłych

sprawach życiowych, staje się dobrze znana wskutek

częstego powtarzania się i może być konfrontowana za

pomocą reakcji zautomatyzowanych albo mówiąc co-

dziennym językiem - nawyków. Takie nawyki zawierają

wiele zbędnych ruchów i często mogłyby być znacznie

efektywniejsze z punktu widzenia swych celów jawnych.

Niemniej mają tę przewagę nad reakcjami nienawyko-

wymi, że oszczędzają energię nerwową jednostki

i zmniejszają napięcie emocjonalne. Łatwiej jest żyć

zgodnie z nawykami, niż ze świadomym zamiarem,

i większość z nas przez większość czasu żyje zgodnie

z nawykami. Napływająca fala emigrantów z Europy

dostarcza nam licznych przykładów trudności, jakie

stwarza konieczność rozwinięcia znacznej liczby no-

wych form zachowania, aby móc radzić sobie z nowymi

sytuacjami. Jednostki te zostały pozbawione znanego

background image

sobie środowiska i stwierdzają, że większość ich nawy-

ków przestała być skuteczna. Dla każdego, kto zetknął

się z takimi emigrantami, jest oczywiste, że w wielu

wypadkach sytuacja ta pociąga za sobą poważne za-

kłócenia osobowości. W normalnych warunkach jedno-

stka rzadko jest zmuszona radzić sobie z zupełnie no-

wymi sytuacjami, gdy zaś takie sytuacje powstają, nie

występuje ich wiele w tym samym czasie. Fakt, że

możemy wykonywać większość czynności na poziomie

nawykowym, pozwala zachować energię i dostarcza

dodatkowych sił niezbędnych dla rozwinięcia nowych

form zachowania, gdy taka potrzeba powstaje.

Miejsce określonej reakcji behawioralnej na skali roz-

ciągającej się od reakcji dopiero kształtujących się do

w pełni ustalonych będzie w zasadzie odpowiadało jej

miejscu w ciągu rozwojowym, w którego toku ekspery-

mentalne, bardziej lub mniej świadome reakcje prze-

kształcają się w nawyki. Zawsze musi być jakiś pierwszy

moment, w którym jednostka rejestruje określoną sytu-

ację i po raz pierwszy próbuje stawić jej czoła. Gdy

sytuacja się powtarza, behawioralne reakcje na nią stają

się coraz bardziej zorganizowane i są wytwarzane z co-

raz to mniejszym świadomym wysiłkiem. W końcu re-

akcje te występują jako pojedynczy zintegrowany wzór

zachowania, który zostaje automatycznie wprawiony

w ruch przez rejestrację sytuacji. Zorganizowany agre-

gat nawyków utrwalony w jednostce stanowi większą

część jej osobowości i nadaje jej formę, strukturę oraz

background image

ciągłość. Właściwie osobowość możemy przedstawić ja-

ko składającą się ze zorganizowanego, względnie trwa-

łego rdzenia nawyków, otoczonego płynną sferą reakcji

118_____________IV. Osobowość H| J IV.

Osobowość_____________119

behawioralnych, które znajdują się w procesie reduko- ||

f od któregokolwiek z dwóch wymienionych wyżej pro-

wania się do nawyków. Wynika stąd, że podstawowe || f

cesów. Naśladownictwo może oznaczać kopiowanie za-

znaczenie funkcjonalne procesów uwikłanych w rozwo- || m.

chowania innych, niezależnie od tego, czy imitator

ju nowych form zachowania wywodzi się z tego, iż J| J^

zapoznał się z tym zachowaniem za pomocą bezpo-

przyczyniają się one do ustalenia nowych, skutecznych ||—

——— średniej obserwacji, czy dzięki opowiadaniom innych,

nawyków. Jesteśmy skłonni traktować procesy intelek- ^^R

czy też - jak to się dzieje w bardziej rozwiniętych

tualne jako najwyższy przejaw psychiki indywidualnej.

J^^B społeczeństwach - czytając o nim. Techniki naśladow-

Istotnie, reprezentują one punkt szczytowy dającego się

"^^B| nictwa nie można stosować tylko wtedy, gdy sytuacja

wydzielić ogólnego kierunku ewolucji zdolności psychi-

H^B J^1 nowa zarówno dla społeczeństwa, jak i dla jedno-

cznych, gdy rozpatrujemy przejście od świata zwierząt do

fl f stki lub wtedy, gdy jednostka nie ma możliwości nau-

człowieka. Jednakże musimy przyznać, że w większości f,

czenia się tego, co robili inni ludzie, reagując na daną

background image

wypadków działanie ich jest tylko wstępem do formowa- f

sytuację.

nią się nawyków. Towarzyszą one rozwojowi jawnych || W

normalnym toku wydarzeń pojawienie się którego-

reakcji behawioralnych i przyspieszają go, lecz reakcje

te kolwiek z wyżej wymienionych warunków jest mało

stają się maksymalnie użyteczne dopiero wtedy, gdy zo-

prawdopodobne. Chociaż każda sytuacja, z jaką spotyka

stają zredukowane do zautomatyzowanych nawyków, się

jednostka, jest w jakimś stopniu dla niej nowa,

Skoro rozwój każdego nawyku zaczyna się od próby niewiele

sytuacji jest w równej mierze nowych dla całego

właściwego zachowania w nowej sytuacji, procesy za- i;

społeczeństwa. Jednostka jako członek społeczeństwa ma

warte w takich próbach mają wielkie znaczenie dla | l

dostęp do składnicy rozwiniętych wzorów zachowania,

zrozumienia kształtowania się osobowości. Oczywiście ? w

której można znaleźć wzory przydatne, by stawić czoła

można odwoływać się przy tym do procesów różnego niemal

każdej ewentualności. Nawet niezwykle rzadkie

rodzaju, nie,zawsze jednak rozpoznawane jest względne

sytuacje są przechowywane w pamięci wraz ze wzorami

znaczenie tych rozmaitych podejść do rozwoju zacho- H

odpowiedniego zachowania. Na przykład pełne zaćmie-

wania ludzkiego. Wielu autorów zajmujących się tym nie

słońca rzadko zdarza się w życiu jednostki więcej niż

background image

tematem zdaje się wykazywać znaczną skłonność do raz, ale

w praktyce wszystkie społeczeństwa wiedzą, że

przyznawania pierwszego miejsca procesom intelektuał-

zdarzają się zaćmienia słońca i mają związane z tym

nym, drugiego zaś metodom prób i błędów. W rzeczy-

stereotypowe wzory zachowania. Skuteczność tych wzo-

wistości początkowa reakcja każdej jednostki, która musi

rów łatwo daje się wykazać, skoro słońce zawsze powra-

stworzyć nowy wzór zachowania, stykając się z nową ca.

Znacznie bardziej prawdopodobne jest zaistnienie

sytuacją, zazwyczaj bardziej zależy od naśladownictwa niż

warunków izolacji, w których jednostka musi podołać

120_________iy. OsobowoSc j J IV.

Osobowość____________l2!

nowej sytuacji nie mając bezpośredniej pomocy innych B

wana do radzenia sobie z bardziej złożonymi sytuacjami

członków społeczeństwa; lecz nawet w takim wypadku B

Tendencja do wykorzystywania jej przez małe dzieci

rzadko musi polegać wyłącznie na własnych zasobach, f

stosunkowo szybko zanika ze względu na częste niepo-

Wszystkie społeczeństwa poświęcają wiele czasu i energii

^ [f wodzenia. Jednak skłonność dziecka do naśladownictwa

na szkolenie swych młodych członków w tym, jak mają .UB

^esi ta^ konsekwentnie nagradzana, że wkrótce staje się

postępować w rozmaitych hipotetycznych warunkach. .I^^H

reakcją automatyczną, wywoływaną przez każdą nową

background image

Dzieci uczą się nie tylko zachowania odpowiedniego do

IBHI' sytuację. Dorośli mogą wracać do zwykłych prób i

błę-

różnych sytuacji, ale także wskazówek, za pomocą kto- yTl

^ow 0(^ czasu ^° czasu' ^ zazwyczaj robią tak tylko

rych sytuacje te można rozpoznawać. Mimo że takim B w

warunkach stresu emocjonalnego, np. w chwilach

reakcjom mutacyjnym brak jest szybkości i pewności, B

wściekłości lub paniki. Zatem nawet najinteligentniejsza

co przychodzi w miarę powtarzania doświadczenia, są HJ

dorosła osoba może sięgnąć po tę metodę w jakimś

to reakcje niezwykle użyteczne dla jednostki znajdującej

| r stadium walki ze stawiającą opór walizką. Jednakże są

to

się nagle w nowej sytuacji. Na przykład każdy chłopiec |

l potknięcia chwilowe. Jeśli wzorów do naśladowania nie

z myśliwskiego plemienia, który znalazł się sam w zapa- |

ma, normalną techniką rozwiązywania nowych proble-

dającym zmierzchu, będzie wiedział, jak się zabrać do l

mów przez dorosłą osobę jest ocena sytuacji w świetle

wybudowania sobie schroniska, nawet jeśli nigdy przed- E

przeszłych doświadczeń i obmyślenie antycypowanej ade-

tem tego nie robił. Mieszkaniec miasta, którego nigdy

kwatnej reakcji przed początkiem jawnego zachowania.

nie uczono, jak należy coś takiego robić, będzie mógł

Mówiąc językiem potocznym, najpierw myślimy, a potem

zatroszczyć się o siebie z dużo gorszym skutkiem. Pod-

działamy. Mechanizmy i procesy zawarte w myśleniu są

background image

sumowując, jednostka praktycznie styka się z wszystkimi

złożone i nie najlepiej rozumiane, nie musimy więc podej-

nowymi sytuacjami wyposażona w znajomość wzorów i mować

tu próby ich rozważania. Jeśli odnoszą się one do

zachowania,, które zostały rozwinięte i sprawdzone przez

rozwoju nowego zachowania, nie ulega wątpliwości, że

innych członków społeczeństwa. Jedynie wtedy, gdy brak

obejmują antycypację wyników różnych działań i po-

jej takiej znajomości, musi uciekać się do mozolnego

wstrzymanie się od tych, które były nieskuteczne. Proces

procesu samodzielnego rozwiązywania problemów, ten był

określany jako „symboliczne próby i błędy". Taka

Nawet w tych rzadkich wypadkach, gdy jednostka definicja

myślenia, jeśli nawet zawiera błąd nadmiernego

nie może korzystać z naśladownictwa, dorosłe osoby

uproszczenia, wyraża zupełnie dobrze funkcjonalne aspe-

bardzo rzadko korzystają z techniki prostych prób kty

tego procesu. Myślenie jest z pewnością namiastką

i błędów opartej na obserwacji rezultatów jawnego za- M

jawnych prób i błędów, i to taką, która spełnia te same

chowania. Metoda ta bowiem jest nie najlepiej dostoso- |

funkcje przy mniejszych nakładach energii i czasu.

122 IV. Osobowość

Procesy intelektualne przebiegają głównie na pozio-

mie świadomości, obejmują manipulowanie świadomy-

mi pozostałościami doświadczenia, które nazywamy

wiedzą. Współczesne konotacje tego terminu są tak

background image

szerokie, że wszelkie próby rozważania natury wiedzy

przeniosłyby nas z dziedziny psychologu i antropologii

na teren filozofii. Jednakże uświadamiane pozostałości

doświadczenia jednostki zawierają elementy dwojakiego

rodzaju, które możemy rozróżnić na podstawie ich

funkcji odnoszących się do rozwoju nowych wzorów

zachowania. Każda jednostka zna wiele wzorów za-

chowania rozwiniętych przez innych. Ponadto ma zbiór

mniej lub więcej luźnych elementów informacji, który

nazywamy faktami. Przykładem pierwszego może być

wiedza, jak wybudować schronienie, przykładem dru-

giego jest wiedza o tym, że woda ze wzgórza spływa

w dół. Wiedza pierwszego rodzaju funkcjonuje jako

podstawa zachowania naśladowczego i stosowanie jej

łączy się raczej z użyciem pamięci niż myślenia. Wiedza

drugiego typu może odnosić się do zachowania tylko za

pośrednictwem procesu organizacji i korelacji, w któ-

rym przewiduje się relacje pewnych faktów do praw-

dopodobnych wyników określonych form zachowania.

Chociaż znajomość określonych wzorów zachowania

i ich rezultatów może być zastosowana w takich korela-

cjach, tzn. może funkcjonować jako wiedza faktyczna,

to znajomość faktów nie może służyć jako podstawa

zachowania naśladowczego. Zatem, chociaż zarówno

wiedza o tym, jak wybudować schronienie, jak i wiedza,

że woda ze wzgórza spływa na dół, mogą wpływać na

IV. Osobowość 123

background image

rozwój nowych wzorów zachowania, tylko ta pierwsza

może być użyta jako podstawa zachowania naślado-

wczego.

Jednostka uzyskuje swój zasób wiedzy nie tylko w re-

zultacie bezpośredniej obserwacji i doświadczenia, lecz

także poprzez kształcenie się. Wprowadza to czynnik,

który może mieć osobliwe konsekwencje. Ta część wie-

dzy, która odnosi się do wzorów zachowania innych

członków społeczeństwa, jest zazwyczaj ścisłym przybli-

żeniem rzeczywistości. Z drugiej strony, elementy wiedzy

faktycznej, które zostały w pełni zwerbalizowane i są

w obrębie społeczeństwa regularnie przekazywane, uzys-

kują w pewnym stopniu istnienie niezależne. Muszą być

traktowane jako odrębne wzory kulturowe. W wielu

wypadkach tego typu uwzorowanie posuwa się aż do

punktu, w którym kulturowo ustanowione fakty nie

tylko przestają odpowiadać rzeczywistości, lecz nawet

w znacznej mierze zostają wyłączone spod kontroli bez-

pośredniej obserwacji i doświadczenia. Wszystkie społe-

czeństwa posiadają w składnicy przekazywanej wiedzy

wiele elementów, które są ewidentnie fałszywe. Dotyczy

to szczególnie wiedzy na temat określonych wydarzeń

z przeszłości. Nie ma takiego społeczeństwa, które uczy-

łoby młode pokolenia prawdy o swej własnej historii.

Jednakże dzieje się tak również w wielu wypadkach,

w których przekazywana wiedza może być bezpośrednio

sprawdzana przez aktualną obserwację. Na przykład

wiedza, że przedmioty o różnej wadze spadają z roz-

background image

maitą szybkością, była przekazywana w społeczeństwach

zachodnich od czasów Arystotelesa aż do czasów Gali-

9 - Kulturowe podaiwy otobowoid

124 IV. Osobowość

leusza. Dopiero rozwój wszechprzenikającego sceptycyz-

mu i eksperymentalnego podejścia do badania zjawisk

naturalnych sprawił, że świadomie została poddana tes-

tom obserwacyjnym i przestała być wiedzą.

Fakty prawdziwe bądź fałszywe dostarczają narzędzi

niezbędnych do procesów myślenia. Każdy rozumuje na

podstawie pewnych przesłanek, czyli niekwestionowa-

nych elementów wiedzy, i natura tych przesłanek znaj-

duje odzwierciedlenie we wnioskach. O ile wiadomo,

procesy intelektualne są takie same u wszystkich nor-

malnych istot ludzkich żyjących we wszystkich czasach

i miejscach. A przynajmniej jednostki, które rozpoczy-

nają od takich samych przesłanek, zdają się dochodzić

do takich samych konkluzji. Powszechne wśród antro-

pologów jest doświadczenie, że jeśli żyli w jakimś pier-

wotnym społeczeństwie dostatecznie długo, by poznać

przyjmowane tam przesłanki, to nie mieli żadnych trud-

ności z „tubylczym myśleniem". Pozornie nielogiczne

konkluzje, do których doszli członkowie grup poza-

europejskich, dały początek wielu traktatom o szczegól-

nych właściwościach myślenia pierwotnego. Istotne zna-

background image

czenie ma jednak to, że żadnego z owych traktatów nie

napisał człowiek, który znał ludzi pierwotnych z bliska

i bezpośrednio. Owe nielogiczne konkluzje świadczą

o różnicy wiedzy faktycznej, jaką posługują się człon-

kowie rozmaitych społeczeństw, nie zaś o różnicach

w procesach myślowych. Plemię, które usiłuje powstrzy-

mywać epidemię tyfusu organizując na wielką skalę

polowanie na czarownice, działa logicznie z punktu

widzenia kulturowo ustanowionego faktu, że za tę cho-

IV. Osobowość 125

robę odpowiedzialne są czarownice. Kiedy próbujemy

osiągnąć ten sam cel szczepiąc się i pijąc przegotowaną

wodę, działamy również logicznie w ramach naszej kul-

turowo ustalonej wiedzy, że choroby są spowodowane

przez bakterie. Większość członków naszego społeczeń-

stwa nigdy nie widziała zarazków, lecz nauczyła się, że

zarazki istnieją, i przyjmuje ich istnienie bez dalszych

dowodów. Nawet nasi niezbyt odlegli przodkowie

uznaliby zapewne polowanie na czarownice za bardziej

logiczne od szczepienia.

Chociaż pierwsza reakcja jednostki na nową sytuację

może nastąpić przede wszystkim wskutek naśladowni-

ctwa, w wyniku procesów logicznych lub prób i błędów,

to w niewielu wypadkach wchodzi w grę tylko jeden

z tych procesów. Nawet jeśli jednostka była wielokro-

tnie świadkiem określonego wzoru zachowania, gdy

background image

próbuje go naśladować po raz pierwszy, jest niepewna

poszczególnych momentów danego postępowania. Jeśli

została o tym wzorze tylko ustnie poinformowana, to

niepewność jej wzrasta wielokrotnie. Taka niepewność

rodzi wiele pomniejszych problemów, które trzeba roz-

wiązywać w procesie myślenia lub w rezultacie prób

i błędów. Każdy, kto pamięta i potrafi zanalizować

swą pierwszą próbę naprawienia jakiegoś sprzętu go-

spodarstwa domowego, może ocenić sposób, w jaki

te różne procesy funkcjonują razem w rozwoju nowe-

go wzoru zachowania. Nawet wtedy, gdy mamy do

pomocy podręczniki oraz opis urządzenia, pierwsze

próby zawsze pozostawiają zdumiewającą liczbę pytań

bez odpowiedzi.

126 IV. Osobowość ________ B _______________lv-

Osobowość_____________127

Pierwsze próby jednostki stawienia czoła nowej sytu- H

wtarzają się, reakcja podlega modyfikacjom, które zwię-

acji zależą także od tego, co możemy nazwać jej zgene-

kszają jej skuteczność w osiąganiu jawnych celów,

raiizowanymi reakcjami nawykowymi. Natura tych re- a

także służą przystosowaniu jej do właściwości danej

akcji zostanie omówiona w dalszej części tego rozdzia-

jednostki. Ponieważ zaś znaczna część zachowania za-

background image

łu. Jak już wskazywaliśmy, każda sytuacja stanowi koń-

||| wartego w takiej reakcji pozostaje świadoma przez

wię-

figurację obejmującą wiele elementów. Jeśli nawet |||

kszość okresu przystosowawczego, reakcja jest przed-

określona konfiguracja sytuacyjna jest dla jednostki V

miotem modyfikacji celowej i przemyślanej. Każdy pro-

nowa, to pewne elementy składowe mogły być jej znane ces

w rozwoju pierwszych reakcji bądź wszystkie proce-

z innych kontekstów. Na podstawie tych podobieństw sy

mogą wystąpić także w późniejszym dostosowywa-

jednostka będzie miała skłonność, często nieuświada- niu

i utrwalaniu reakcji. W ramach wzoru kształtującej

miana, przenoszenia różnych elementów zachowania się

reakcji rozmaite elementy mogą być zmodyfikowane

z utrwalonych wzorów reakcji do wyłaniających się lub

zastąpione w wyniku naśladownictwa lub w rezul-

wzorów łączących się z nową sytuacją. Znane jest więc

tacie prób i błędów, podczas gdy rola procesów intelek-

każdemu wiele sytuacji, w których ma się do czynienia

tualnych w dostosowywaniu i utrwalaniu reakcji jest

z osobami posiadającymi autorytet. Chociaż każda sy- w

sposób widoczny ważniejsza niż ich rola w rozwoju

tuacja będzie miała własny wzór reakcji automatycznej,

reakcji początkowych. Jednostki są skłonne do naślado-

to wszystkie te wzory będą miały pewne elementy warna

wzorów kulturowych swego społeczeństwa, gdy

wspólne. Te wspólne elementy będą obejmowały szcze-

stykają się z nowymi sytuacjami; gdy sytuacja powtarza

background image

gólne postawy wobec autorytetu jako takiego, a także się,

starają się ją przemyśleć i dostosować owe wzory do

pewne działania symbolizujące rozpoznanie autorytetu

swych indywidualnych potrzeb. Wzory kulturowe, któ-

przez jednostkę i chęć podporządkowania się mu. Kie- re

jednostka otrzymuje, podobne są do gotowego ubra-

dy powstanie nowa sytuacja zawierająca znany czynnik ma.

Są zbliżone do jej wymiarów, lecz w rzeczywistości

autorytetu, można być prawie pewnym, że elementy są

niezbyt dopasowane, dopóki nie zwęzi się ich w jed-

wspólne zautomatyzowanych reakcji jednostki wobec nym

miejscu i nie poszerzy w innym. Podobnie jak

tego czynnika zostaną włączone nawet w jej pierwsze

ubranie, wzory w ramach kultury rzeczywistej stanowią

próby zachowania się w nowej sytuacji, ostateczne granice

możliwych modyfikacji, lecz granice

Redukowanie reakcji kształtujących się do zautoma- te s^

zazwyczaj dostatecznie szerokie, by mieścili się

tyzowanych zdaje się przechodzić tę samą drogę nieza- w

nich wszyscy z wyjątkiem wyraźnie nienormalnych.

leżnie od tego, za pomocą jakich metod rozwinęły się

Ciągle jeszcze niezbyt dobrze rozumiemy, co się dzieje

pierwsze reakcje skuteczne. Gdy sytuacja i reakcja po- z

reakcjami w ciągu owego okresu modyfikowania i do-

128 IV. Osobowość

stosowywania; stąd też wydaje się, że można tu znaleźć

background image

owocną ofertę poszukiwań badawczych. Dostosowanie

w sensie wzrastającej efektywności reakcji z punktu

widzenia jej jawnych celów rzadko, jak się wydaje,

osiąga krańcowe możliwości. W każdym razie, jeśli

idzie o jawne zachowanie mamy nadmiar dowodów

tego, że działania, które bezpośrednio nie przyczyniają

się do osiągania takich celów, nie są bynajmniej auto-

matycznie eliminowane podczas okresu przystosowaw-

czego. Wynika to z powtarzających się badań ruchów

wykonywanych przy różnych czynnościach zawodowych.

Niemal zawsze ruchy te można uprościć, a ich liczbę

zmniejszyć, co daje w rezultacie większą wydajność.

Wydaje się, że gdy czynności w istocie nieszkodliwe

skojarzą się z reakcją, mogą się zintegrować z kon-

figuracją reakcji i trwać po prostu siłą bezwładności.

Modyfikacje mające na celu przystosowanie reakcji

do określonych właściwości jednostki zdają się mieć

poważniejsze następstwa. Przy tego typu dostosowa-

niach muszą wchodzić w grę fizycznie zdeterminowane

czynniki, takie, jak siła, ostrość i szybkość

postrzegania,

zdolność koordynacji mięśni. Trzeba przy tym uwzględ-

nić, i zazwyczaj uwzględnia się, cały złożony zespół

poprzednio ustalonych reakcji jednostki. Inaczej mó-

wiąc, nowa reakcja musi stać się spójna z uprzednio

rozwiniętą konfiguracją osobowości, tak, by mogła zo-

stać w nią włączona bez poważniejszych konfliktów czy

zaburzeń. Uprzednio istniejące zautomatyzowane reak-

background image

cje działają jako czynniki kształtujące nowe reakcje.

Nawet na poziomie prostego zachowania zewnętrznego

IV. Osobowość 129

występuje tendencja do tego, by włączać do powstają-

cych się reakcji całe konfiguracje ruchów, które zostały

wypracowane w związku z wcześniejszymi reakcjami.

Na przykład często obserwuje się fakt, że w techno-

logiach prostszych kultur istnieje tendencja do wykony-

wania pewnych serii ruchów w kilku bardzo różniących

się typach wytwarzania. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy

używane materiały wyraźnie różnią się pod względem

charakteru i podatności na obrabianie. Zatem np. gru-

pa przyzwyczajona do wyrobu wyplatanych koszy bę-

dzie zazwyczaj stosowała technikę wyplatania także

wtedy, gdy zajmie się garncarstwem.

W wypadku bardziej złożonych i zgeneralizowanych

reakcji również jednostka będzie skłonna przystosowy-

wać swe początkowe reakcje na jakąkolwiek sytuację

do wcześniej utrwalonych postaw. Będzie także dosto-

sowywała je i modyfikowała ze względu na reakcje, czy

to rzeczywiste czy antycypowane, jakie zachowanie jej

wywoła u innych. Każda reakcja w toku rozwoju

i przekształcania w zautomatyzowaną będzie się mody-

fikowała tak, by stwarzać minimalny konflikt emo-

cjonalny w jednostce i maksymalnie pozytywny odzew

ze strony innych członków społeczeństwa. Ze względu

background image

na to, że niewiele jest przypadków, w których obydwa

te cele mogłyby być osiągnięte w pełni i równocześnie,

wynik jest zazwyczaj kompromisem. Nadto w tym

kompromisie jeden bądź drugi cel będzie zwykle prze-

ważał, kierunek zaś przewagi będzie determinowany

przez to, czy jednostka bardziej ceni spokój wewnętrzny

czy też społeczną aprobatę. Każda reakcja, by mogła

€>

130 iv. Osobowo^

być zadowalająca, musi w jakiejś mierze prowadzić do

obydwu tych celów, ale ich proporcje, które zaspokoją

ekstrawertyka, na pewno będą niedostateczne dla intro-

wertyka i odwrotnie.

W toku rozwoju nowych nawyków procesy modyfi-

kacji, integracji do uprzednio istniejącej konfiguracji

osobowości oraz wzrastającej automatyzacji najwyraź-

niej występują równocześnie. Produktem końcowym

jest automatyczna reakcja dostosowana zarówno do

osiągania jej jawnych celów, jak i do innych auto-

matycznych reakcji jednostki. Cała konfiguracja takich

reakcji odnosi się niemal do wszystkich spraw życio-

wych, które mogą być przeto załatwiane przeważnie bez

poważniejszych konfliktów emocjonalnych lub zaanga-

żowania oraz bez wykorzystywania zdolności intelek-

tualnych. Organizacja i uwzorowanie konfiguracji oso-

background image

bowości są tak złożone, zaś nasze techniki analizy kon-

figuracji pod tym względem są na tyle szczątkowe, że

bezpieczniejsze wydaje się niepodejmowanie tu próby

rozpatrywania tych aspektów osobowości Jednakże

wydaje się możliwa analiza treści ustalonych konfigura-

cji osobowości pod kątem widzenia zawartych w nich

zautomatyzowanych reakcji różnego typu.

Gdy szukamy kryterium, za pomocą którego można

by rozróżniać zautomatyzowane reakcje jednostki, naj-

ważniejszym czynnikiem z punktu widzenia relacji oso-

bowości do kultury wydaje się specyficzność reakcji.

Innymi słowy, możemy przyjąć jako punkt wyjścia sto-

pień, w jakim poszczególna reakcja jest połączona

z określoną sytuacją i wyklucza sytuacje inne. Aby

IV. Osobowość 131

zrozumieć charakter tego stosunku, musimy pamiętać

o tym, że każda pełna reakcja i każda sytuacja wywołu-

jąca taką reakcję stanowią konfigurację złożoną z wielu

elementów. W reakcjach nawykowych najbardziej spe-

cyficznego typu pewna sytuacja jako całość wywołuje

pewną reakcję jako całość, przy czym reakcja ta od-

powiada wszystkim warunkom narzuconym przez sytu-

ację. Jednakże istnieją również reakcje zautomatyzowa-

ne, nawykowe, tzn. o znacznie bardziej ograniczonym

zakresie. Są wywoływane raczej przez pewne tylko ele-

menty w ramach konfiguracji sytuacyjnej niż przez ca-

background image

łość konfiguracji. Reakcję tego rodzaju może uruchomić

wszelka sytuacja zawierająca elementy, z którymi zo-

stała powiązana. Może być nawet wywołana sytuacją,

która jako całość jest nowa, jeśli w ramach konfiguracji

sytuacyjnej postrzegana jest obecność nowych elemen-

tów. Na przykład reakcje lękowe mogą być wywoływa-

ne przez bardzo wiele konfiguracji sytuacyjnych, jeśli

wszystkie mają jako wspólny element zagrożenie jedno-

stki. Reakcje tego typu są nazbyt zgeneralizowane, aby

same w sobie były skuteczne. Są one z funkcjonalnego

punktu widzenia częściowymi reakcjami, które działają

jako elementy w różnych specyficznych konfiguracjach

reakcji. Jednakże odgrywają ważną rolę w kształtowa-

niu bardziej specyficznych reakcji, do których są ostate-

cznie włączane. Zatem początkowa reakcja lękowa bę-

dzie wpływała na różne formy zewnętrznego zachowa-

nia wywoływanego przez określoną sytuację, a przez to

także i na ostateczną formę specyficznej reakcji na tę

sytuację.

132 IV. Osobowość iv. Osobowość 133

Podsumowując, specyficzna reakcja jest to taka re-

akcja, która jest wywoływana tylko przez jedną lub

przez niewiele sytuacji i która sama w sobie jest sku-

teczna w odniesieniu do tych sytuacji. Reakcja zge-

neralizowana to taka reakcja, która może być wywo-

ływana przez wiele różnych sytuacji mających pewien

szczególny czynnik wspólny, lecz sama w sobie nie

background image

jest skuteczna w odniesieniu do owych sytuacji. Na

podstawie tego rozróżnienia można uporządkować zau-

tomatyzowane reakcje jednostki w szereg, na którego

jednym końcu będą znajdowały się reakcje krańcowo

specyficzne, na drugim zaś na tyle zgeneralizowane,

że będą dotyczyły bardzo szerokiego zakresu zachowań

jednostki. Należy podkreślić, że skala ta jako narzędzie

opisu jest rozmyślnie uproszczona, natomiast miejsce

na niej rozmaitych reakcji bynajmniej nie odpowiada

jakiemukolwiek rodzajowi ciągów rozwojowych.

Najbardziej specyficznym typem reakcji byłby wzór

zachowania ściśle dostosowany do warunków narzuco-

nych przez pojedynczą sytuację i wywoływany tylko

przez tę, a nie żadną inną sytuację. W rzeczywistości

trudno jest,znaleźć przykłady tego typu, te zaś, które

można byłoby przytoczyć, dotyczą bardzo prostych za-

chowań. Być może powtarzające się ruchy przy wios-

łowaniu, gdy ktoś trzyma ster, mogłyby być przykładem

występującym w naszym społeczeństwie. Nawet i ten

przykład nie mógłby jednak mieć zastosowania w nie-

których społeczeństwach, gdzie takie samo zewnętrzne

zachowanie powiązane jest z innymi sytuacjami, np.

uczestnictwem w tańcach łodzi. Znacznie bardziej po-

wszechne są reakcje nawykowe, w których zachowanie

zewnętrzne jest całkowicie uwzorowane, lecz które mo-

gą być wywołane przez jakąkolwiek z niewielkiej serii

sytuacji. Na przykład zachowanie przy goleniu się lub

braniu prysznica jest u większości mężczyzn amerykań-

background image

skich zautomatyzowane i stereotypowe, uwzględnia na-

wet akompaniament muzyczny, lecz może być wywoła-

ne przez różne sytuacje. Podstawą do uruchomienia tej

konfiguracji reakcji może być ranne wstanie i rozpo-

częcie dnia pracy czy też potrzeba odpowiedniego za-

prezentowania się na proszonej kolacji.

Powszechne doświadczenie wykazuje, że większość

w pełni utrwalonych reakcji specyficznych, zdaje się

niemal zupełnie pozbawiona treści emocjonalnych.

Dzieje się tak nawet wtedy, gdy wywołujące je sytuacje

początkowo wzbudzały silne reakcje emocjonalne. Za-

tem np. wiele osób doświadczało silnej reakcji lękowej,

gdy po raz pierwszy musiało przemawiać publicznie,

lecz obserwowało, że reakcja ta słabła i zanikała w mia-

rę powtarzania doświadczenia. Jak się wydaje, nie ma

ogólnie przyjętego wyjaśnienia tego zjawiska, cała zaś

dziedzina zjawisk emocjonalnych jest tak mało znana,

że waham się zaproponować takie wyjaśnienie. Jest

jednak faktem ustalony, że większości stanów emo-

cjonalnych towarzyszą zmiany fizjologiczne i że wraże-

nia, dzięki którym jednostka rozpoznaje te stany, są

połączone z takimi zmianami. W wypadku czynnych

emocji, takich jak lęk, reakcje fizjologiczne służą do

mobilizowania rezerw energii organizmu i przygotowa-

nia jednostki do wzmożonej aktywności. Gdy sytuacja

134 IV. Osobowość | IV. Osobowość 135

background image

powtarza się i skuteczna reakcja na nią rozwija się oraz

| ^ w skład jakiejkolwiek zgeneralizowanęj reakcji, tym

redukuje do zautomatyzowanego nawyku, potrzeba ' ||

większa jest liczba reakcji specyficznych, do których

mobilizowania energii maleje. Udoskonalona ocena sy-

zostanie ono włączone. Zatem bardzo prosty wzór ru-

tuacji, to znaczy uświadamianie sobie, że jest ona mniej

chów mięśniowych może być włączony do znacznie

trudna lub zagrażająca niż wedle pierwotnej oceny, '

większej liczby technologicznych reakcji nawykowych

również musi wpływać na osłabienie mobilizacji energii,

niż wzór długi i skomplikowany.

Gdy oba te czynniki działają równocześnie, reakcja W

rzeczywistości wiele najbardziej zgeneralizowa-

fizjologiczna może zmniejszyć się aż do punktu, w kto-

nych reakcji jednostki zawiera bardzo mały element

rym przestaje być rejestrowana w ramach wrażeń, to

zorganizowanego, automatycznego zachowania zewnęt-

jest kiedy nie odczuwa się żadnej emocji. Wyjaśnienie to

rznego. W miarę zbliżania się do tego końca skali

wydaje się właściwe, gdy bierzemy pod uwagę zanik

znajdujemy coraz więcej reakcji ukrytych, których ze-

tych emocji, które są połączone z zagrożeniem jedno-

wnętrzne przejawy mogą przybierać wiele rozmaitych

stki. Jest mniej odpowiednie do sytuacji, które począt-

form. Innymi słowy, przenosimy się z dziedziny nawy-

kowo wywoływały przyjemne emocje, chociaż w tych ków, w

popularnym znaczeniu tego terminu, do sfery

background image

wypadkach także reakcje emocjonalne często zdają się

wartości i postaw. Terminy te zostały zapożyczone z na-

słabnąć w miarę powtarzania, uk społecznych. Mimo, że

zdaje się istnieć dość duży

W miarę jak dochodzimy od reakcji specyficznych do chaos,

jeśli idzie o sposób ich zastosowania w tych

bardziej uogólnionych, zawarte w nich zewnętrzne za- i

naukach, mają one jednak pewien powszechnie akcep-

chowania stają się w coraz mniejszym stopniu wypraco-

towany rdzeń znaczeniowy, który sprawia, że lepiej

wane i mają coraz mniej rozległy zakres. Zgeneralizo-

nadają się do naszych celów niż terminy całkiem nowe

wana reakcja jest to taka reakcja, która może być ^ i

nieznane. Dla obecnych naszych celów wartość może

wywoływana przez wiele sytuacji lub, dokładniej mó- -s

być zdefiniowana jako dowolny element wspólny wielu

wiać, przez pewien czynnik wspólny wielu sytuacjom. ||

sytuacjom, który może wywoływać ukryte reakcje jed-

Taka zgeneralizowana reakcja rzadko jest sama w sobie ||

nostki. Postawa może być definiowana jako ukryta

adekwatna do wszystkich sytuacji zawartych w okres- •

reakcja wywołana przez taki element. Treść takich re-

lonej serii. Wyłania się jako część początkowych niezor-

• akcji zdaje się mieć przeważnie charakter emocjonalny,

ganizowanych reakcji jednostki na nowe sytuacje l lecz

mogą to być również reakcje innego typu, takie jak

i funkcjonuje jako składnik konfiguracji reakcji specyfi-

l antycypacje. Wartość i postawa tworzą łącznie kon-

background image

cznych, które rozwijają się w miarę powtarzania. Z re- •

figurację bodźca-reakcji, którą będziemy dalej nazywali

guły im prostsze jest zewnętrzne zachowanie wchodzące •

systemem wartości-postawy. Gdy systemy takie zostaną

136 IV. Osobowość

w jednostce utrwalone, działają automatycznie i prze-

ważnie poniżej szczebla świadomości. Określony system

tego rodzaju może leżeć u podstaw kilku różnych wzo-

rów zewnętrznego zachowania, dostarczając każdemu

z nich motywacji. Na przykład system wartości-posta-

wy jednostki odnoszący się do okrucieństwa może pro-

wadzić do wycofania się w jednej sytuacji lub do in-

gerencji w innej.

Funkcjonalne znaczenie systemów wartości-postawy

wynika przede wszystkim z ich treści emocjonalnej.

Zachowanie, które jest niezgodne z systemem jednostki,

wzbudzi w niej reakcję lęku, gniewu lub przynajmniej

dezaprobaty. Odnosi się to zarówno do jej własnego

zachowania, jak i zachowań innych osób. Zatem jedno-

stka, która wykonuje czynność sprzeczną z którymkol-

wiek ze swych własnych utrwalonych systemów wartoś-

ci-postawy, będzie doświadczała znacznych zaburzeń

emocjonalnych, zarówno przed wykonaniem tej czyn-

ności, jak i potem. Reakcja taka nastąpi w większości

wypadków, nawet jeśli jednostka wie, że czynność owa

nie pociągnie za sobą kary. Zaburzenie takie będzie

background image

zmniejszało^ się w miarę powtarzania czynności, lecz

będzie odnawiało się w każdej nowej sytuacji obejmują-

cej dany szczególny system. Podobnie działania innych

ludzi, które są sprzeczne z jakimikolwiek z systemów,

będą wzbudzały reakcje emocjonalne, nawet gdy w ża-

den sposób nie zagrażają jednostce. Ten projekcyjny

aspekt systemów wartości-postawy będzie znany każ-

demu, kto musiał przystosowywać się do życia w ob-

cym społeczeństwie i kulturze. Nawet jeśli członkowie

iv. Osobowość 137

takiego społeczeństwa są bardzo przyjaźni i chętni do

współpracy, samo obserwowanie niektórych wzorów ich

zachowania często sprawia, że przybysz z zewnątrz czuje

się niezręcznie. Zatem większość Amerykanów bardzo

silnie reaguje na pewne lokalne obyczaje mieszkańców

krajów łacińskich, które pozostają w niezgodzie z ich

wartościami skromności i higieny. Bardzo też często

trudno im przystosować się do obojętności i nieświado-

mego okrucieństwa wobec zwierząt, które cechuje wiele

kultur, i są początkowo głęboko poruszeni takimi czyn-

nościami, jak np. oskubywanie żywego drobiu.

Systemy wartości-postawy mogą się znacznie różnić

pod względem specyficzności. Test używany do ustalania

miejsca reakcji na skali, którą stworzyliśmy, ma charak-

ter czysto obiektywny. Im mniejsza jest liczba sytuacji

wywołujących określoną reakcję, w tym większym stop-

background image

niu będzie uznana za specyficzną. Na tej podstawie pew-

ne reakcje mające charakter postaw są bardziej specyficz-

ne niż wiele prostszych reakcji jawnego zachowania.

Jednakże pewne postawy osiągają stopień generalizacji,

któremu rzadko, jeśli w ogóle, dorównują reakcje ze-

wnętrzne. Istnieją więc pewne postawy, które są wywoły-

wane przez tak wiele sytuacji, że wpływają na większość

zachowań jednostki. To właśnie na podstawie takich

wysoce zgeneralizowanych postaw charakteryzujemy

osoby jako optymistów albo pesymistów, jako ufnych

albo podejrzliwych, introwertyków albo ekstrawerty-

ków. W takich wypadkach samo zarejestrowanie nowej

sytuacji, bez względu na jej szczególne własności, wy-

starcza do zapoczątkowania łańcucha reakcji emocjo-

138 IV. Osobowość

IV. Osobowość 139

nalnych oraz antycypacji swoistego rodzaju. Zgenerali-

zowane postawy leżą u podłoża bardziej specyficznych

systemów wartości-postawy i wpływają na ich rozwój,

podobnie jak te ostatnie są podłożem i wywierają wpływ

na nawykowe wzory jawnego zachowania. Na przykład

jednostka, którą charakteryzuje niepewność, może roz-

patrywać wszystkie sytuacje, w których ma do czynienia

ze zwierzchnikami, jako zawierające zagrożenie i auto-

matycznie reagować na takie sytuacje lękiem oraz wro-

gością.

background image

Istotny jest fakt, że wiele systemów wartości-postawy,

podzielanych i przekazywanych przez członków społe-

czeństwa, ma znaczenie raczej dla pomyślności społe-

czeństwa niż dla określonej jednostki. W normalnych

więc okolicznościach tchórz ma większe szansę przeży-

cia niż człowiek odważny, jednak wszystkie społeczeńst-

wa starają się utrwalić w swych członkach systemy

wartości-postawy, które będą popierały odważne za-

chowanie. Skoro odwaga jest niezbędna do skutecznej

obrony grupy, takie systemy przyczyniają się do prze-

trwania społeczeństwa kosztem jego indywidualnych

członków. Jednostka nabywa takie pożądane, choć oso-

biście dla niej niekorzystne systemy wartości-postawy

w rezultacie nagród społecznych, które uzyskuje wraz

z przyjęciem tych systemów i wcieleniem ich do specyfi-

cznych wzorów reakcji jawnych. Chociaż w dalszej

przyszłości odważne zachowanie może kosztować czło-

wieka życie, to w danej chwili przynosi mu szacunek

i podziw. Cel wywoływania pozytywnego odzewu u in-

nych występuje obok każdego spośród bezpośrednich

i specyficznych celów jednostki i żaden wzór zachowa-

nia nie może być w pełni skuteczny i nagradzający, jeśli

nie służy osiągnięciu obu celów.

Do tego momentu rozważania nasze dotyczyły roz-

woju, natury i sposobu działania zautomatyzowanych

reakcji behawioralnych. Pozostaje do omówienia jesz-

background image

cze jeden aspekt problemu: ich wygasanie. Osobowość

stanowi nie tylko kontinuum, ale także kontinuum

w stanie ciągłych zmian. Proces rozwijania i integrowa-

nia nowych reakcji oraz wygasania starych trwa w cią-

gu całego życia jednostki. Bez takiej plastyczności nie-

możliwe byłoby przetrwanie jednostki w świecie, w któ-

rym nie tylko otoczenie zewnętrzne, ale także jej własne

zdolności znajdują się w stanie nieustannej płynności.

Jednak istnieje, jak się wydaje, dosyć ścisła korelacja

pomiędzy łatwością, z jaką oddzielna reakcja może

zostać wygaszona, a jej miejscem na skali specyficzno-

ści. Ogólnie rzecz biorąc, im bardziej specyficzna jest

reakcja, tym łatwiejsze jest jej wygaszenie. Przyczyny

tego są dosyć oczywiste. Eksperymenty laboratoryjne

wykazują, że nawyki są wygaszane bądź wtedy, gdy nie

prowadzą do osiągania pożądanych celów, bądź wów-

czas, gdy sprawiają, że jednostka jest zbyt często kara-

na. W wyniku zmian środowiskowych lub innych reak-

cja, która powiązana jest z jednostkową sytuacją albo

z niewielką liczbą sytuacji, może łatwo podlegać warun-

kowaniu, które będzie prowadziło do jej wygasania.

Z drugiej strony, istnieje większe prawdopodobieństwo,

że bardziej zgeneralizowane reakcje będą nagradzane

w związku z pewnymi sytuacjami, nawet jeśli nie są

l O-Kulturowi podttwyotobowoid

1^0_____________^Osobowość_______________ l IV. Osobowość

141

background image

nagradzane lub są karane w powiązamiu z innymi sytu-

dorosłej przyjęcie nowego systemu wartości-postawy

acjami. Powszechne doświadczenie wskazuje, że pod- |

pociąga za sobą z konieczności tak wiele ponownych

czas gdy wyeliminowanie specyficznyfch wzorów zewnę- |1

dostosowań, iż cały ten trud nie jest wart zachodu.

trznego zachowania jest dosyć łatwe, zniszczenie sys- l

Mówiąc językiem psychologicznym, kary będące wyni-

temów wartości-postawy jest niesłychanie trudne. Sys-

kiem takiej reakcji przeważają nad ewentualnymi na-

temy takie wykazują tendencje do przetrwania, nawet

grodami. Takie same warunki występowałyby w wypa-

wowczas, gdy ich ja\vne sposoby wyrażania zostały dku

wygaszania systemów wartości-postawy osoby do-

w wielu sytuacjach stłumione, oraz tendencje do pono-

rosłej, złożona integracja takich systemów z szerszą

wnego upominania się o swoje prawa, z niezmniejszoną

serią specyficznych reakcji sprawia, że ich eliminacja

niemal energią, gdy powstają nowe sytuacje zawierające

staje się sama w sobie źródłem dyskomfortu. Istnieje

czynnik określonej wartości. H jednak również możliwość,

że obserwowana tendencja

Jak się wydaje, występuje też korelacja między miejs- |j

utrwalania niezmiernie zgeneralizowanych postaw we

cem reakcji na skali specyficzności a łatwością jej ;!

wczesnym dzieciństwie wiąże się z niezdolnością małego

background image

utrwalania w jakimś danym punkcie cyklu życiowego dziecka

do rozróżnienia odpowiednich sytuacji. Łączy-

jednostki. Korelacja ta jest mniej wyraźna niż w wypad-

łaby się z tym niezdolność rozwijania wyraźnie okreś-

ku wygasania i cała ta sprawa wymaga dalszych badań,

lonych konfiguracji specyficznego zachowania w odnie-

Ogolnie wydaje się dość łatwe utrwalenie w dowolnym ||

sieniu do każdej sytuacji z odpowiedniej serii. Zatem

momencie cyklu życiowego reakcji specyficznych, zwła- J

postawienie znaku równaności między pewną liczbą

szcza takich, które początkowo obejmują zewnętrzne y

sytuacji na podstawie ich wspólnego czynnika, powie-

zachowame. Istnieje powszechne przekonanie, że nawet Jj

dzmy np. obecności osoby dorosłej, i rozwinięcie poje-

łatwiej dadzą się one utrwalić w dzieciństwie niż w póz-

| dynczej zgeneralizowanej reakcji w stosunku do nich

męjszym okresie życia, nie jestem jednak pewien, czy |1

wszystkich może, jeśli reakcja była nagradzana, prowa-

mozna tego dowieść. 2 drugiej strony, zgeneralizowane |

dzić do utrwalenia określonej postawy. Postawa ta mo-

reakcje typu wartości-postawy wydają się łatwe do | że z

kolei być odzwierciedlana w tworzonych później,

utrwalenia w okresie dzieciństwa, lecz niezwykle trudne

bardziej specyficznych wzorach reakcji. Jakkolwiek na

w okresie dorosłości. Przyczyny tego nie są jasne, lecz

obecnym etapie naszej wiedzy wyjaśnienia tego typu są

można by zaryzykować dwie możliwości wyjaśnienia, czystym

domysłem.

background image

Jak już wskazywano, systemy wartości leżą u podstaw

Przedstawiony wyżej szkic kształtowania się osobo-

całej serii bardziej specyficznych reakcji sytuacyjnych

;j wości i jej treści stanowi tylko próbę usystematyzowa-

i funkcjonują jako ich elementy. Możliwe, że u osoby |j

nią zbioru faktów i wprowadzenia w nich jakiegoś

142 IV. Osobowość

IV. Osobowość 143

zrozumiałego porządku pojęciowego. Możliwe są też

różne inne sposoby porządkowania tych samych fak-

tów. Wartość każdego systemu tego rodzaju zależy

całkowicie od jego użyteczności. Nie istnieje żaden taki

probierz prawdy absolutnej, aby można było porównać

różne systemy, system zaś najbardziej użyteczny w od-

niesieniu do jednego zespołu problemów może okazać

się niemal zupełnie nieprzydatny w stosunku do drugie-

go zbioru problemów. Większość kontrowersji ożywia-

jących psychologię bierze swój początek albo z natural-

nej tendencji osób ustalających systemy do identyfiko-

wania się z ustalonymi przez siebie systemami albo

z niezdolności badaczy do rozpoznawania dobrze zna-

nych zjawisk, jeśli są opisane, za pomocą mniej znanych

terminów. Trudności te potęguje istnienie różnic bez-

pośrednich zainteresowań różnych szkół w psychologu.

Behawioryści, zgodnie ze swym przywiązaniem do te-

chnik kontrolowanych eksperymentów, koncentrują się

background image

na jawnych behawioralnych aspektach reakcji. Psycho-

logia głębi kieruje uwagę na aspekty ukryte. Łatwo

to zrozumieć, gdy uwzględni się charakter materiału,

z jakim musiała mieć do czynienia. Psychologia głębi

powstała jako produkt uboczny psychoterapii, prak-

tykujący zaś psychiatra ma do czynienia z pacjentem

takim, jakim on jest.

W przedstawionym przeze mnie szkicu tkwi założe-

nie, że każda reakcja jest konfiguracją obejmującą za-

równo elementy ukryte, jak i jawne. Równocześnie pod-

kreślałem, że proporcja elementów każdego tego typu

w odniesieniu do całej zawartości konfiguracji reakcji

może się różnić bardzo znacznie. Mimo pewnych wy-

jątków można przyjąć za regułę, że im bardziej zgene-

raiizowana jest reakcja, tym większa jest w niej propo-

rcja elementów ukrytych w stosunku do jawnych. Za-

tem na jednym końcu skali specyficzności mamy takie

nawyki, jakimi przede wszystkim zajmują się behawio-

ryści, na drugim - postawy będące przedmiotem zain-

teresowań psychologów głębi. Ogólnie rzecz biorąc,

pojęcie głębi stosowane przez tych psychologów moż-

na utożsamiać z pojęciem generalizacji używanym

w obecnym sformułowaniu. Nie podjęto tu żadnej

próby wyodrębnienia poszczególnych układów głębi

lub zgeneralizowanych reakcji z punktu widzenia ich

swoistych funkcji. Oznacza to, że takie pojęcia jak id,

ego i superego nie mają odpowiedników w przedsta-

background image

wionym tu zarysie. Nie kwestionujemy wartości tych

funkcjonalnych rozróżnień, lecz nie są one dla naszych

obecnych celów niezbędne. Dodajmy, że nerwica może

być zakwalifikowana w ramach przyjętych przeze mnie

terminów jako zgeneralizowana reakcja, jako jeden

z systemów wartości-postawy jednostki. Będzie róż-

niła się od innych systemów wartości-postawy jedno-

stki głównie tym, że jest indywidualna, tzn. nie jest

podzielana przez większość członków określonego

społeczeństwa. Systemy wartości-postawy, które są

szeroko podzielane, zazwyczaj są przystosowane do

kulturowo ustalonych wzorów jawnego zewnętrznego

zachowania w społeczności. Jednostka zatem może

wyrażać je we własnym zachowaniu nie wikłając się

w trudności lub konflikty. Z drugiej strony, indywidu-

144 IV. Osobowość

IV. Osobowość 145

alne systemy wartości-postawy powodują powstawa-

nie specyficznych jawnych zewnętrznych reakcji beha-

wioralnych, nie dostosowanych do środowiska kultu-

rowego i społecznego, w którym takie osoby muszą

działać. Daje to początek wewnętrznym konfliktom

i frustracjom, a także wywołuje niekorzystne reakcje ze

strony innych.

Sądzę, że na szczególną uwagę zasługuje porównanie

background image

sformułowań, jakie tu przedstawiłem, z koncepcją syste-

mu projekcyjnego jednostki, rozwiniętą przez dr. Abra-

ma Kardinera2. Jest to ważne zwłaszcza ze względu na

to, że znaczną część zainteresowań i wiedzy z zakresu

psychologu osobowości zawdzięczam mojej współpracy

z dr. Kardinerem w różnych badaniach nad współzale-

żnością osobowości i kultury. System projekcyjny jed-

nostki może być, w moim przekonaniu, potraktowany

jako odpowiednik serii wysoce zgeneralizowanych reak-

cji, przeważnie utajonych w swej treści, które utrwalają

się w jednostce w rezultacie jej doświadczeń. Reakcje te

funkcjonują zarówno jako składniki oceny przez jedno-

stkę nowych sytuacji, gdy takowe powstają, jak i w roz-

wijaniu przez nią bardziej specyficznych i przeważnie

jawnych reakcji na takie sytuacje. Zgeneralizowane re-

akcje stanowiące system projekcyjny w znacznej części

zdają się ustalać podczas wczesnego okresu kształtowa-

nia się osobowości jednostki. Ze względu na to, że

prowadzące do nich doświadczenia biorą zazwyczaj po-

2 Zob. A. Kardiner, Psychological Frontiers of Society,

New

York 1944.

czątek w kontaktach z kulturowo uwzorowanym za-

chowaniem innych jednostek, normy systemów projek-

cyjnych będą różniły się w rozmaitych społeczeństwach.

Fakt ten ma istotne implikacje dla rozumienia szerokiej

skali zjawisk społecznych i kulturowych pojawiających

background image

się zarówno w czasie, jak i w przestrzeni.

Przedstawione przeze mnie sformułowania miały na

celu przede wszystkim pomoc w rozpatrywaniu współ-

zależności zjawisk kulturowych i psychicznych. Ponie-

waż następny rozdział będzie poświęcony omówieniu

roli kultury w kształtowaniu osobowości, tu możemy

ograniczyć się do prezentacji współzależności statycz-

nych. Kultury, podobnie jak osobowości, stanowią kon-

tinua nieustannie zmieniające się i jako takie mają

swe własne procesy wzrostu, ustalania nowych wzorów

reakcji i eliminowania starych. Procesy te są równoległe

do tych, które zachodzą w osobowości, i ostatecznie

zależą od zdolności członków społeczeństwa w zakresie

rozwijania nowych form zachowania, uczenia się i za-

pominania. Jednakże procesy kulturowe działają zazwy-

czaj w ciągu znacznie dłuższego czasu niż czas, który

jest zawarty w cyklu życiowym któregokolwiek członka

społeczeństwa. Różnią się także od procesów wystę-

pujących w kształtowaniu osobowości jednostki pod

pewnymi ważnymi względami. Zatem zapoczątkowywa-

nie nowych form reakcji behawioralnych zdaje się być

funkcją nie społeczeństwa jako całości, lecz jakiejś je-

dnej lub co najwyżej kilku, spośród osób tworzących

to społeczeństwo. W języku potocznym — nie ma wy-

nalazków bez wynalazcy. Nadto ostateczna stabilizacja

146 IV. Osobowość

background image

IV. Osobowość 147

i integracja nowego wzoru reakcji z kulturą danego

społeczeństwa nie zawsze jest sprawą postępującej mo-

dyfikacji i dostosowywania pojedynczego wzoru reakcji.

Bardziej prawdopodobne jest, że zostanie poprzedzona

okresem, w trakcie którego kilka względnie dobrze zor-

ganizowanych i dostosowanych wzorów reakcji na

określoną sytuację będzie współzawodniczyło między

sobą o akceptację społeczną.

Ważne jest to, że procesy kulturowe i w istocie kul-

tura jako całość zdają się mieć niewielki wpływ na

procesy zachodzące w rozwoju i funkcjonowaniu oso-

bowości. Procesy osobowości mają początek we właś-

ciwościach tkwiących w organizmie ludzkim. Reprezen-

tują potencjał psychiczny jednostki w działaniu. Kul-

tura poprzez doświadczenia, jakie z kontaktów z nią

wynosi jednostka, determinuje część materiału, przy

udziale którego rozwijają się procesy osobowości. Przy-

kłady tego były już podawane przy omawianiu roli

procesów intelektualnych w rozwoju nowych wzorów

reakcji. W trakcie tego omawiania pokazywaliśmy, jak

kulturowo zdeterminowane materiały, w tym wypadku

wiedza, wpływa na rezultaty działania procesów osobo-

wości. Jednak materiały są zapoczątkowane w treści

kultury, nie zaś w samych jej procesach. Procesy kul-

turowe w wielu punktach są równoległe do procesów

osobowości, jednak możliwość ustalenia jakiejś ścisłej

background image

korelacji między nimi pozostaje pod znakiem zapytania.

Gdy zwrócimy się ku porównaniu treści kultury i tre-

ści osobowości, korelacje są znacznie bardziej widoczne.

W pełni rozwinięta, zautomatyzowana reakcja jednostki

jest niemal dokładnym odpowiednikiem rzeczywistego

wzoru kulturowego3, zarówno pod względem swych

właściwości, jak i w stosunku do szerszej konfiguracji,

której część stanowi. Skrótowo będziemy dalej określali

takie zautomatyzowane reakcje jednostki jako nawyki.

Nawyk i wzór kulturowy reprezentują ograniczoną ska-

lę reakcji behawioralnych wywoływanych przez ograni-

czoną liczbę sytuacji. Sytuacje wzbudzające reakcje są

porównywane na podstawie ich wspólnych elementów,

natomiast ich indywidualne odmiany nie są związane ze

specyficznymi odmianami reakcji w ramach odpowied-

niego szeregu reakcji. Zarówno w wypadku nawyku,

jak i wzoru kulturowego możliwe jest ustalenie metoda-

mi statystycznymi modalnej dla skali reakcji. W po-

przednim rozdziale wskazywano, że modalna nawyku

indywidualnego nie odpowiada dokładnie modalnej

wzoru kulturowego, do którego ten nawyk ma być

przyrównywany. Nawyk i realny wzór kulturowy są

zawsze dostosowywane do innych elementów konfigu-

racji, której część stanowią. W obu wypadkach rozwój

takich przystosowań stale towarzyszy procesom stabili-

zacji oraz integracji.

background image

Chociaż żadna ze współczesnych koncepcji treści kul-

tury nie zawierała próby uporządkowania wzorów kul-

turowych w szeregi oparte na stopniu specyficzności,

kryterium to może być zastosowane w stosunku do

nich równie dobrze, jak i w odniesieniu do nawyków.

Wzory kulturowe mogą być uszeregowane od takich,

* Por. definicję rzeczywistego wzoru kulturowego na s.

63.

148 IV. Osobowość IV. Osobowość______________149

które stanowią adekwatną reakcję na pojedynczą sy-

turowego. Na przykład w większości społeczeństw ist-

tuację, przez systemy wartości-postawy, aż do reakcji

niej ą bardzo specyficzne wzory traktowania takich

wysoce zgenerfalizowanego typu. Przypominam, że

przestępstw jak morderstwo lub kazirodztwo, jednak

w poprzednim irozdziale przeprowadziłem rozróżnienie

reakcje emocjonalne członków grupy na te przestępstwa

jawnych i ukrytych aspektów kultury. Podstawowa war- '

mają niezwykle żywy charakter. Wydaje się prawdopo-

tość takiego rozróżnienia polega na tym, że pozwala

dobne, że wchodzi tu w grę czynnik częstotliwości.

ono wyraźnie rrozdzielać te elementy kultury, których

Rzadkie wydarzenia, nawet jeśli są powiązane z bardzo

występowanie rmoże być stwierdzone poprzez bezpośre-

specyficznymi wzorami kulturowymi, posiadają większą

background image

dnia obserwację?, od tych, których występowanie może ^k j

zdolność wzbudzania reakcji emocjonalnych niż zdarze-

być tylko dedulkowane. W rzeczywistości każdy wzór J^IL.

ma pospolite.

kulturowy zawiiera zarówno jawne, jak i ukryte ele- ^U|

Większość współzależności między treściami osobowo-

menty, które sąi. organizowane w funkcjonalną całość. ^^H

ści a kultury, których istnienie zostało powyżej ukazane,

Kusząca wydajije się projekcja korelacji między spe-

j^^^l może budzić tylko zainteresowanie czysto

akademickie.

cyficznością a subiektywną treścią dotyczącą nawy- ^IH|

Rzeczywiście znaczące są te współzależności, które od-

ków we wzoracth kulturowych. Byłaby to wielka satys- |^T^

zwierciedlają wpływ kultury na rozwój osobowości. Zaj-

fakcja dla tych^, którzy lubią eleganckie konstrukcje,

ijl mierny się nimi w następnym, ostatnim, rozdziale.

gdyby można b^yło wykazać, że specyficzne wzory kul-

turowe zawierajją z reguły małą proporcję elementów

ukrytych, natorniiast wysoce zgeneralizowane wzory kul-

turowe - dużą proporcję. Jak się wydaje, tendencja

taka występuje.. Z pewnością ukryta treść stanowi, <

w większości wy^padków, proporcjonalnie znacznie wię-

kszą część kultmrowego systemu wartości-postawy niż

kulturowego wzoru wyplatania koszyków. Jednakże

można przytoczyć liczne wyjątki od tej reguły i korela-

cja jest z pewmością znacznie mniejsza dla wzorów

kulturowych niźż dla nawyków. Można dodać, że jeśli

idzie o efekty eimocjonalne, których nie należy mieszać

background image

z kulturą ukrytą, to, jak się wydaje, nie ma korelacji

między natężenieem emocji a specyficznością wzoru kul-

v

Rola kultury

w kształtowaniu osobowości

Jednym z najbardziej istotnych momentów w rozwoju

nowoczesnej nauki było dostrzeżenie kultury. Powiada

się niekiedy, że ostatnią rzeczą, jaką odkryje istota

zamieszkująca morskie głębiny, będzie prawdopodobnie

woda. Istota taka może uświadomić sobie istnienie wo-

dy tylko wówczas, gdy jakiś wypadek wyrzuci ją na

powierzchnię i pozwoli zetknąć się z powietrzem. Czło-

wiek przez większą część swoich dziejów tylko mgliście

uświadamiał sobie istnienie kultury i nawet tę świado-

mość zawdzięczał kontrastom między obyczajami włas-

nego społeczeństwa a zwyczajami innych, z którymi

zdarzyło mu się zetknąć. Zdolność postrzegania kultury

własnego społeczeństwa jako całości, analizowania jej

wzorów i oceny ich implikacji wymaga stopnia obiek-

tywności, który rzadko, jeśli w ogóle, bywa osiągany.

Nie jest przypadkiem, że w nowoczesnej nauce rozumie-

nie kultury brało swój początek w tak wielkim stopniu

w badaniach kultur pozaeuropejskich, w których ist-

nienie kontrastu pomagało obserwacji Ci, którzy nie

znają żadnej kultury poza własną, nie mogą poznać

background image

V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości 151

własnej. Aż do ostatnich czasów nawet psychologowie

nie potrafili docenić faktu, że wszystkie istoty ludzkie,

w tym psychologowie, rozwijają się i funkcjonują w śro-

dowisku, które w większości jest kulturowo zdetermino-

wane. Dopóki ograniczali swe badania do jednostek

ukształtowanych w ramach jednej kultury, nieuchronnie

dochodzili do pojęcia natury ludzkiej, bardzo dalekiego

od prawdy. Nawet taki mistrz jak Freud często przyj-

mował, że instynkty tłumaczą reakcje, które dziś przy-

pisujemy bezpośrednio uwarunkowaniu kulturowemu.

Wraz z dostępnym obecnie zasobem wiedzy o innych

społeczeństwach i kulturach możliwe jest podejście do

badań osobowości z mniejszą ilością z góry powziętych

założeń i osiągnięcie większego przybliżenia do prawdy.

Trzeba przyznać od razu, że obserwacja i odnoto-

wywanie danych dotyczących osobowości w społeczeń-

stwach pozaeuropejskich wciąż jeszcze połączone jest

z wielkimi trudnościami. Dość trudne jest nawet ze-

branie rzetelnych materiałów we własnym społeczeń-

stwie. Rozwój dokładnych, obiektywnych technik bada-

nia osobowości znajduje się wciąż jeszcze w zalążku.

Takie narzędzia, jak test Rorschacha i test apercepcji

tematycznej Murraya dowiodły już swej wartości, lecz

ci, którzy je stosowali, są w stanie najlepiej ocenić ich

ograniczenia. W obecnym stanie naszej wiedzy wciąż

jeszcze musimy w bardzo szerokim zakresie polegać na

background image

nieformalnych obserwacjach i na subiektywnych sądach

obserwatorów. By skomplikować sprawę jeszcze bar-

dziej, większość, choć bynajmniej nie wszystkie infor-

macje dotyczące osobowości w społeczeństwach poza-

! IHHj 152 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

europejskich została zebrana przez antropologów mają-

cych najzupełniej pobieżną znajomość psychologu. Ta-

cy obserwatorzy, do których zaliczam także i siebie

z okresu, gdy przeprowadzałem większość swych etno-

logicznych badań terenowych, mają poważne trudności

wynikające z braku wiedzy o tym, czego należy szukać

i co powinno się notować. Ponadto niestety brakuje

porównawczych materiałów o różnych społeczeństwach

pozaeuropejskich, które były przedmiotem studiów.

Gwałtowność, z jaką w ciągu ostatnich stu lat społe-

czeństwa pierwotne podlegały akulturacji lub wynisz-

czaniu, prowadziła do powstania szczególnego wzoru

badań antropologicznych. Ze względu na to, że zawsze

było więcej społeczeństw dostępnych do badania niż

antropologów mogących je zbadać i że większość tych

społeczeństw należało badać natychmiast, gdyż potem

mogło być już za późno, każdy badacz starał się znaleźć

nową i nie znaną dotąd grupę. W rezultacie większość

posiadanych obecnie informacji została zebrana metodą

badania jednego społeczeństwa przez jednego badacza.

W każdym wypadku widać, jak bardzo niekorzystna

jest ta sytuacja, lecz szczególnie wyraźnie widać to

background image

w dziedzinie badań nad osobowością. W tej dziedzinie,

w której tak wiele zależy od subiektywnych sądów

obserwatora i poszczególnych członków społeczeństwa,

z którymi obserwator zdoła nawiązać bliskie kontakty,

osobowość obserwatora w każdym opisie staje się czyn-

nikiem istotnym. Trzeba mieć nadzieję, że wraz ze

wzrostem liczby antropologów i malejącą liczbą nie

zbadanych społeczeństw ten wzór wyłączności zostanie

V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości 153

przezwyciężony z wyraźną korzyścią dla badań osobo-

wości.

Pomimo otwartego stwierdzenia trudności i ograni-

czeń, które czas tylko może usunąć, wydaje się, iż

pewne fakty zostały już dobrze ustalone. Wszyscy antro-

pologowie, którzy poznali bliżej członków społeczeństw

pozaeuropejskich, są zgodni co do tego, że:

a) normy osobowości różnią się w rozmaitych społe-

czeństwach,

b) członkowie każdego społeczeństwa wykazują za-

wsze znaczne indywidualne odmiany osobowości,

c) we wszystkich społeczeństwach można znaleźć wie-

le takich samych skal zmienności i wiele podobnych

typów osobowości.

background image

Chociaż antropologowie opierają te wnioski na niefor-

malnych obserwacjach, to wnioski te zdają się znaj-

dować potwierdzenie w wynikach pewnych obiektyw-

nych testów. Zatem testy Rorschacha dotyczące róż-

nych społeczeństw ujawniają różne normy dla tych spo-

łeczeństw jako całości. Ukazują także szeroką skalę

indywidualnej odmienności wewnątrz każdego społe-

czeństwa i w znacznej mierze pokrywanie się różnych

norm osobowości. Przy braku pełniejszych i dokładniej-

szych informacji wydaje się uzasadnione zaakceptowa-

nie tych konkluzji jako faktów i uznanie ich za punkt

wyjścia naszych dociekań nad rolą kultury w kształ-

towaniu osobowości.

Każdy, kto miał możność zetknięcia się ze społeczeń-

stwem innym niż własne, zapewne nie będzie wątpił w to,

że normy osobowości są w rozmaitych społeczeństwach

154 V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości \ T/DIII. ,

, . ^ , i r r

______/———————————-—————————-—— | V. Rola kultury w

kształtowaniu osobowości 155

różne. Faktycznie przeciętna jednostka jest skłonna ta-

kie różnice raczej przejaskrawiać, niż minimalizować.

Jedyna kwestia często w związku z tym podnoszona

- czy należy rozpatrywać dane społeczeństwo jako po-

siadające jedną normę osobowości, czy też jako mające

background image

wiele różnych norm osobowości, łączonych ze szczegól-

nymi grupami statusu w obrębie społeczeństwa. Wszel-

kie trudności pogodzenia tych dwóch punktów widze-

nia znikną, gdy spojrzymy na nie z właściwej perspek-

tywy. Zawsze można wykryć, że członkowie każdego

społeczeństwa posiadają wiele wspólnych elementów

osobowości. Elementy te mogą różnić się stopniem spe-

cyficzności, poczynając od prostych jawnych reakcji

w rodzaju tych, które występują w „zachowaniu przy

stole", aż do wysoce zgeneralizowanych postaw. Reak-

cje tego ostatniego typu mogą leżeć u podstaw szerokiej

skali bardziej specyficznych reakcji jednostek. Podobnie

systemy wartości-postawy podzielane przez członków

społeczeństwa mogą znajdować odzwierciedlenie w licz-

nych rozmaitych formach zewnętrznego zachowania

powiązanego ze statusem. Zatem ludzie w danym społe-

czeństwie^ mogą podzielać te same postawy dotyczące

skromności kobiecej i męskiej odwagi, chociaż zacho-

wanie łączące się z tymi postawami będzie z konieczno-

ści dla każdej płci różne. Kobiety będą wyrażały wspól-

ną postawę skromności przez odpowiednie wzory ubie-

rania się i postępowania, mężczyźni będą wyrażali ją

w bardziej zgeneralizowanych reakcjach aprobaty lub

dezaprobaty określonych strojów lub postępowania.

Wspólne elementy osobowości tworzą razem zupełnie

dobrze zintegrowaną konfigurację, którą można nazwać

typem osobowości podstawowej społeczeństwa jako cało-

ści. Istnienie takiej konfiguracji dostarcza członkom

background image

społeczeństwa wspólnych znaczeń i wartości oraz spra-

wia, że możliwa jest jednolita reakcja emocjonalna

członków społeczeństwa na sytuacje, w których wcho-

dzą w grę ich wspólne wartości.

Można również stwierdzić, że w każdym społeczeń-

stwie istnieją dodatkowe konfiguracje reakcji związane

z pewnymi społecznie wyznaczonymi grupami w ra-

mach społeczeństwa. Praktycznie więc wszędzie istnieją

różne konfiguracje reakcji charakterystyczne dla męż-

czyzn i dla kobiet, dla młodzieży i dla dorosłych itd.

W uwarstwionych społeczeństwach można zaobserwo-

wać podobne różnice reakcji charakterystycznych dla

jednostek z różnych warstw społecznych, takich jak

arystokracja, pospólstwo czy niewolnicy. Takie powią-

zane ze statusem konfiguracje reakcji możemy określać

jako osobowości statusowe. Mają one ogromne znacze-

nie dla skutecznego funkcjonowania społeczeństwa,

umożliwiają bowiem jego członkom skuteczne interak-

cje na podstawie samych tylko wskaźników statusu.

Nawet więc w stosunkach między osobami zupełnie

obcymi proste rozpoznanie pozycji społecznej dwóch

osób umożliwia każdej z nich przewidywanie, jak druga

osoba zareaguje w większości sytuacji.

Dostrzegane w każdym społeczeństwie osobowości

statusowe nakładają się na jego typ osobowości pod-

stawowej i są w pełni z nim zintegrowane. Jednakże

różnią się od podstawowego typu osobowości tym, że

background image

11 - Kulturowe podstiwy osobowości

156 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

przeważają w nich wyraźnie specyficzne reakcje jawne.

Przewaga ta jest tak zdecydowana, że można nawet

kwestionować, czy osobowości statusowe obejmują ja-

kieś systemy wartości-postawy inne niż te, które są

zawarte w osobowości podstawowej. Jednakże sądzę, że

uzasadnione jest rozróżnienie znajomości określonego

systemu wartości-postawy i uczestnictwa w nim. Oso-

bowość statusowa rzadko będzie zawierała jakiś system

wartości-postawy nie znany członkom innych grup sta-

tusowych, aczkolwiek może się to zdarzyć w warunkach

wyjątkowej wrogości między grupami. Może jednak

również obejmować systemy wartości-postawy, w któ-

rych członkowie innych grup statusowych nie mają

udziału. Na przykład człowiek wolny może znać i brać

pod uwagę postawy niewolników, w rzeczywistości nie

podzielając ich. W każdym razie to właśnie specyficzne,

jawne reakcje nadają osobowościom statusowym więk-

szość ich wspólnego znaczenia. Dopóki jednostka roz-

wija takie reakcje, może funkcjonować skutecznie w ra-

mach statusu, niezależnie od tego, czy podziela łączone

z nim systemy wartości-postawy, czy nie. Obserwacja

nieformalna prowadzi nas do przekonania, że takie

wypadki we wszystkich społeczeństwach są wcale liczne.

Specyficzne wzory reakcji osobowości statusowej przed-

background image

stawiane są jednostce w prostych, konkretnych for-

mach, co sprawia, że są łatwe do nauczenia się. Stale

istnieje nacisk społeczny, by je przyjmować. Ci, którzy

ich przestrzegają, są społecznie nagradzani, uchylający

się od nich są zaś karani. Nawet konflikty wewnętrzne,

które mogą powstawać w trakcie przyjmowania specyfi-

V. Rola kultury w ksztaltowaniu osobowości 157

cznego wzoru reakcji różniącego się od systemów war-

tości-postawy jednostki, nie są zbyt niepokojące. Mimo

że, mogą być silne na początku, mają tendencje do

słabnięcia i wreszcie zanikania, gdy reakcja staje się

zautomatyzowana i nieświadoma.

Każde społeczeństwo ma swój własny typ osobowo-

ści podstawowej i własny szereg osobowości statuso-

wych, różniących się pod pewnymi względami od tych,

które występują w innym społeczeństwie. W praktyce

wszystkie społeczeństwa milcząco uznają ten fakt, wiele

zaś z nich dysponuje pewnymi jego wyjaśnieniami. Na-

sze społeczeństwo, aż do ostatnich czasów, opierało to

wyjaśnienie na czynnikach biologicznych. Różnice pod-

stawowego typu osobowości rozpatrywane były jako

wynikające z pewnych powiązań między rasą a osobo-

wością. Różnice osobowości statusowych przypisywane

były czynnikom płci, w wypadku statusów kobiet i męż-

czyzn, bądź też czynnikom dziedziczności. Te ostatnie

wyjaśnienia były mniej popularne w Ameryce, gdzie

background image

jednym z wzorów kulturowych jest ignorowanie ist-

nienia osobowości statusowych innych od związanych

z różnicą płci, stanowiły jednak integralną część kultury

europejskiej. Baśnie ludowe odziedziczone po czasach,

gdy społeczeństwo było sztywno uwarstwione, pełne są

przypadków, w których dziecko szlacheckiego pocho-

dzenia wychowane przez przybranych rodziców niższe-

go stanu zostaje natychmiast rozpoznane przez swych

prawdziwych krewnych na podstawie jego szlacheckiej

osobowości. Te biologiczne wyjaśnienia stanowią dobry

przykład kulturowo przekazywanego typu „wiedzy",

158 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

V. Rola kultury w ksztahowanhi osobowości 159

który omawialiśmy w poprzednim rozdziale. Były one

przekazywane w naszym społeczeństwie w ciągu poko-

leń i dopiero od bardzo niedawna zaczęto poddawać je

sprawdzianom w badaniach naukowych. Badania takie

w rzeczywistości mają do czynienia z trzema odrębnymi

problemami: a) jak dalece osobowość jest determinowa-

na przez czynniki fizjologiczne? b) w jakim stopniu

takie fizjologiczne determinanty są dziedziczne? c) jakie

jest prawdopodobieństwo, że dziedziczne determinanty

staną się tak szeroko rozpowszechnione w społeczeń-

stwie, że będą wywierały wpływ na jego typ osobowości

podstawowej lub w społeczeństwach uwarstwionych na

osobowości statusowe?

background image

Widzieliśmy już, że osobowość jest przede wszystkim

konfiguracją reakcji, którą jednostka rozwija w wyniku

swego doświadczenia. Doświadczenie to z kolei wypły-

wa z jej interakcji ze środowiskiem. Wewnętrzne właś-

ciwości jednostki będą wywierały silny wpływ na rodzaj

doświadczeń, które ona z tych interakcji wyniesie. Za-

tem szczególna sytuacja środowiskowa może dać jako

wynik jeden typ doświadczeń dla dziecka silnego i zu-

pełnie inny dla dziecka słabego. Znowu istnieje wiele

sytuacji, które dadzą w rezultacie zupełnie innego typu

doświadczenia dziecku inteligentnemu a zupełnie inne-

go typu doświadczenia dziecku tępemu. Choć jest rów-

nie oczywiste, że dwoje dzieci o jednakowej inteligencji

może wynieść zupełnie różne doświadczenia z rozmai-

tych sytuacji. Jeśli jedno z nich jest najzdolniejszym

członkiem swojej rodziny, drugie zaś najmniej uzdol-

nionym w swojej rodzinie, to ich doświadczenia i wy-

nikające z nich konfiguracje reakcji będą całkiem od-

mienne. Innymi słowy, chociaż wewnętrzne właściwości

jednostki wpływają na rozwój osobowości, rodzaj wy-

wieranego przez nie wpływu jest w znacznym stopniu

warunkowany przez czynniki środowiska. Wszystko,

co wiemy obecnie o procesach kształtowania się oso-

bowości, wskazuje na to, że powinniśmy zastąpić starą

formułę „natura versus wychowanie" nową formułą

„natura plus albo minus wychowanie". Istnieje, jak

się wydaje aż nadmiar dowodów na to, że ani zdolności

wrodzonych, ani otoczenia nie można rozpatrywać jako

background image

stale dominujących w kształtowaniu osobowości. Co

więcej, wygląda na to, że różne kombinacje obu czyn-

ników mogą dawać bardzo podobne rezultaty, jeśli

wziąć pod uwagę ukształtowaną osobowość. Zatem ka-

żda kombinacja czynników wrodzonych i środowiska,

która sprawia, że jednostka zajmuje bezpieczną i do-

minującą pozycję, będzie w rezultacie powodowała roz-

wój pewnych podstawowych postaw; zaś kombinacja

wystawiająca jednostkę na niepewność i lokująca ją

na pozycji podporządkowanej, będzie dawała rozwój

innych postaw.

Można z pewnością wyprowadzić konkluzję, że wro-

dzone, biologicznie zdeterminowane czynniki nie wysta-

rczają do wyjaśnienia konfiguracji osobowości jako ca-

łości ani też do wyjaśnienia różnych wzorów reakcji

zawartych w takich konfiguracjach. Działają po prostu

jako jeden spośród wielu układów czynników wpływają-

cych na formowanie się wzorów reakcji. Jednakże konfi-

guracja osobowości to coś więcej niż wzory reakcji.

160_____V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości y. Rola

kultury w ksztahowaniu osobowości 161

Obejmuje także pewne cechy ogólnej organizacji, nie- '

poprzez ćwiczenie i praktykę, obserwowane różnice

zbyt wyraźnie określanej jako temperament jednostki,

wydają się zbyt wielkie, by można je było wyjaśnić

background image

Współczesne definicje tego terminu zakładają, że cechy

tylko na tej podstawie. Można zatem kwestionować,

te są wrodzone i fizjologicznie zdeterminowane, lecz czy

jakakolwiek ilość ćwiczeń umożliwi przeciętnej

nadal nie jest jeszcze pewne, w jakim stopniu jest tak

jednostce zapamiętanie całej Biblii lub dorównanie nie-

rzeczywiście. Na przykład nie wiemy, czy taka cecha jak

którym zanotowanym wyczynom w zakresie błyskawi-

niestabilność nerwowa jest rzeczywiście wrodzona, czy

cznych obliczeń. Musimy dojść do wniosku, że istnieją

jest rezultatem wpływów otoczenia, czy też, co wydaje

pewne wrodzone czynniki, które określają górne grani-

się najbardziej prawdopodobne, jest produktem inter- ^1

ce możliwości rozwoju pewnych zdolności psychicz-

akcji czynników wrodzonych i środowiskowych. Dopó- |fl|

nych, i że czynniki te różnią się u poszczególnych

ki nie możemy odpowiedzieć na to pytanie, bezpieczniej J

jednostek. Możemy też przyjąć, że czynniki takie mają

chyba powstrzymywać się od rozważań nad tempera- T

pewnego rodzaju podstawę fizjologiczną, choć ciągle nie

mentem, chociaż trzeba stwierdzić, że to pominięcie mamy

jeszcze jasnego wyobrażenia o tym, jaka ta

sprawia, że nasze wnioski są niekompletne, podstawa może

być.

Oprócz wzorów reakcji i czynników „temperamentu"

Podsumowując, wydaje się, że nie można przyjąć

każda konfiguracja osobowości obejmuje zdolności wy-

czynników fizjologicznych za wyjaśnienie rozwiniętych

background image

konywania różnych procesów psychicznych. Bezpiecz- wzorów

reakcji stanowiących większą część osobowo-

niej jest, jak się wydaje, mówić o zdolnościach, skoro

ści, lecz mogą one częściowo określać zdolności psycho-

istnieje wiele dowodów na to, że dana jednostka może

logiczne jednostki. To prowadzi nas natychmiast do

posiadać bardzo różne możliwości, jeśli idzie o łatwość

drugiego problemu: „W jakim stopniu takie fizjologicz-

wykonywania rozmaitych procesów. Na przykład niski , ne

determinanty są dziedziczne?" Niestety, tego prob-

poziom inteligencji może iść w parze z niezwykłymi lemu

nie potrafimy rozwiązać na podstawie naszej obe-

zdolnościami w zakresie pewnych form uczenia się i za-

cnej wiedzy lub technik badawczych. Nie ma sposobu,

pamiętywania. Nikt nie będzie też kwestionował tego, za

pomocą którego moglibyśmy analizować zdolności

że istnieją indywidualne różnice z punktu widzenia po-

psychiczne jednostki w stanie „czystym". Możemy tylko

szczególnych uzdolnień, aczkolwiek różnice te są raczej

J| oceniać je na podstawie jawnych manifestacji, na które

sprawą stopnia niż rodzaju. Zatem wszystkie jednostki |

zawsze wywiera wpływ przeszłe doświadczenie. Wska-

są w jakiejś mierze zdolne do uczenia się i myślenia,

lecz l żują na to wyraźnie niezadowalające rezultaty

uzys-

różnią się znacznie możliwościami w zakresie tych pro- ;

kiwane wówczas, gdy najlepsze nawet testy inteligencji

cesów. Chociaż możliwości te mogą być powiększane '. '<

stosuje się wśród grup o różnym zapleczu kulturowym.

background image

162 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

To sprawia, że niemożliwe jest ustalenie wrodzonych

zdolności jednostek w zakresie wymaganym przez pra-

wdziwe badania genetyczne. Nie możemy nigdy po-

wiedzieć, w jakim stopniu jednostka zawdzięcza swój

poziom inteligencji dziedziczności, a w jakim warun-

kom zewnętrznym. Jeśli uznamy, że zdolności psychi-

czne mają podstawę fizjologiczną, wydaje się wysoce

prawdopodobne, iż przynajmniej niektóre z wchodzą-

cych w grę czynników fizjologicznych są określone

przez dziedziczność. Równocześnie posiadane przez nas

świadectwa, dotyczące występowania różnych pozio-

mów zdolności psychicznych, zdają się wskazywać na

to, że nie są one dziedziczone bezpośrednio. Nie można

przewidzieć pojawienia się ich u jednostki, której czyn-

niki dziedziczne są znane, za pomocą takich samych

prostych matematycznych wyliczeń jak, powiedzmy, jej

^nior oczu. Jeśli weźmiemy pod uwagę niemal nie-

•"^reg indywidualnych gradacji owych zdo-

—°i dziwić się, gdyby były dzie-

'—i orawdopodobnym

. • , "'^logiczne,

pozlouó -...., ,

zdolności i^„ . ąrezu1-

background image

pamiętywa^^^ii^S- w'__6

że istnieją iric^ ^ a .| ^ są prze-

szczególnych u.;;,- •^ ^ ^ ^ • r •

.. > c? ^ q <S1 , nie ehmi-

sprawą stopnia m^ S '^ S ,

' .' . .A . •? N ^>^ w pewnych

są w jakiejś mierze z & s? ^< .

,. -. - • A 3 »vy typ oso-

roznią się znacznie nu."^ A' . ,.,

' ^ . . ...^ o yie każdego

cesow. Chociaż mozliWLS, ., • ,1

T istwa między

V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości 163

sobą. Jeśli społeczeństwo przez dostatecznie długi czas

trwa w izolacji, to jego członkowie będą w znacznym

stopniu mieli takie same cechy dziedziczne. Długość

czasu niezbędnego dla stworzenia takich warunków

będzie zależała zarówno od rozmiarów grupy począt-

kowej, której potomkami są członkowie owego spo-

łeczeństwa, jak i od homogeniczności przodków tej

grupy. Im liczniejsza jest grupa pierwotna oraz im

background image

bardziej heterogeniczne jest jej pochodzenie, tym dłu-

ższy czas potrzebny będzie na ustanowienie homo-

genicznej dziedziczności jej potomków. Jeśli geny nie-

zbędne do wytworzenia określonej kombinacji wystę-

pują u większości członków danego społeczeństwa,

szansę pojawienia się tej kombinacji u potomstwa ogro-

mnie wzrastają. Bardzo prawdopodobna jest zatem

możliwość, że mała, przez długi czas odizolowana po-

pulacja będzie zawierała dużą proporcjonalnie grupę

jednostek posiadających określony poziom pewnych

zdolności psychicznych. Zawsze nawet w ściśle endo-

gamicznych społeczeństwach istnieje znaczna skala od-

mienności indywidualnych, tak że najbardziej tępy czło-

nek inteligentnej grupy może być dużo głupszy niż

najbardziej inteligentny członek głupiej grupy. Jednakże

typ osobowości podstawowej jakiegoś społeczeństwa

jest sprawą przeciętnych, te przeciętne zaś mogą być

różne dla rozmaitych społeczeństw w rezultacie czyn-

ników dziedziczności. Z wymienionych już przyczyn

pojawienie się takich dziedzicznych różnic zdolności

psychicznych będzie szczególnie prawdopodobne w ma-

łych pierwotnych społeczeństwach tego typu, jakimi

162 V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości

To sprawia, że niemożliwe jest ustalenie wrodzonych

zdolności jednostek w zakresie wymaganym przez pra-

wdziwe badania genetyczne. Nie możemy nigdy po-

wiedzieć, w jakim stopniu jednostka zawdzięcza swój

background image

poziom inteligencji dziedziczności, a w jakim warun-

kom zewnętrznym. Jeśli uznamy, że zdolności psychi-

czne mają podstawę fizjologiczną, wydaje się wysoce

prawdopodobne, iż przynajmniej niektóre z wchodzą-

cych w grę czynników fizjologicznych są określone

przez dziedziczność. Równocześnie posiadane przez nas

świadectwa, dotyczące występowania różnych pozio-

mów zdolności psychicznych, zdają się wskazywać na

to, że nie są one dziedziczone bezpośrednio. Nie można

przewidzieć pojawienia się ich u jednostki, której czyn-

niki dziedziczne są znane, za pomocą takich samych

prostych matematycznych wyliczeń jak, powiedzmy, jej

^olor oczu. Jeśli weźmiemy pod uwagę niemal nie-

"•»p.reg indywidualnych gradacji owych zdo-

—°i dziwić się, gdyby były dzie-

, <':°1 prawdopodobnym

. • , ~ "'^ogiczne,

Solf^ ^ . ą rezu1-

pamiętywif^|'^9

że istnieją in^ ^ ^ l są prze-

szczególnych iL.,- •S1 ^> ^ 5 . .

. . ^ R ^ o -5 , nie ehmi-

background image

sprawą stopnia n.^ S "-' s ,

• i • ••• ' ^ ^-S w pewnych

są w jakiej s mierze z L? S _' .

.... - . ^ <S a wy typ oso-

rozmą się znacznie mc S? • i -A

- /M. • . .,•'">" A?ie każdego

cesow. Chociaż mozliwcS, . . ,

^ istwa między

V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości 163

sobą. Jeśli społeczeństwo przez dostatecznie długi czas

trwa w izolacji, to jego członkowie będą w znacznym

stopniu mieli takie same cechy dziedziczne. Długość

czasu niezbędnego dla stworzenia takich warunków

będzie zależała zarówno od rozmiarów grupy począt-

kowej, której potomkami są członkowie owego spo-

łeczeństwa, jak i od homogeniczności przodków tej

grupy. Im liczniejsza jest grupa pierwotna oraz im

bardziej heterogeniczne jest jej pochodzenie, tym dłu-

ższy czas potrzebny będzie na ustanowienie homo-

genicznej dziedziczności jej potomków. Jeśli geny nie-

zbędne do wytworzenia określonej kombinacji wystę-

pują u większości członków danego społeczeństwa,

szansę pojawienia się tej kombinacji u potomstwa ogro-

mnie wzrastają. Bardzo prawdopodobna jest zatem

background image

możliwość, że mała, przez długi czas odizolowana po-

pulacja będzie zawierała dużą proporcjonalnie grupę

jednostek posiadających określony poziom pewnych

zdolności psychicznych. Zawsze nawet w ściśle endo-

gamicznych społeczeństwach istnieje znaczna skala od-

mienności indywidualnych, tak że najbardziej tępy czło-

nek inteligentnej grupy może być dużo głupszy niż

najbardziej inteligentny członek głupiej grupy. Jednakże

typ osobowości podstawowej jakiegoś społeczeństwa

jest sprawą przeciętnych, te przeciętne zaś mogą być

różne dla rozmaitych społeczeństw w rezultacie czyn-

ników dziedziczności. Z wymienionych już przyczyn

pojawienie się takich dziedzicznych różnic zdolności

psychicznych będzie szczególnie prawdopodobne w ma-

łych pierwotnych społeczeństwach tego typu, jakimi

164 V. Rola kultury w ksztaltowaniu osobowości V. Rola

kultury w kształtowaniu osobowości_____165

przeważnie zajmowano się w studiach antropologicz-

Antropologowie amerykańscy, zwłaszcza najwybit-

nych. niejszy ich przedstawiciel, nie żyjący już Franz

Boas,

Powyższe omówienie możliwości dziedzicznego uwa- należeli

do tych, którzy pierwsi uznali nieadekwatność

runkowania różnic norm psychicznych w rozmaitych

wyjaśniania zróżnicowania norm osobowości w rozmai-

background image

społeczeństwach może wydawać się zbyt szczegółowe, tych

społeczeństwach za pomocą dziedzicznych czynm-

Istnieje jednak wielka rozbieżność zdań na ten temat ków

fizjologicznych. Niestety, w swym dążeniu do zwal-

nawet wśród antropologów. Jedni przyjmują jako pewnik

czania doktryn nierówności rasowej oraz podkreślania

istnienie wyraźnych różnic dziedziczonych zdolności

zasadniczej jedności naszego gatunku przeoczyli jeden

w większości społeczeństw, podczas gdy inni stanowczo

istotny punkt. Procesy rozwoju nauki - oprócz tego, że

zaprzeczają możliwości występowania takich różnic. 1 są

procesami prostego gromadzenia faktów - to przede

Oczywiście żadna grupa nie zadała sobie trudu przeanali-

| wszystkim procesy zastępowania. Gdy nagromadzona

zowania swego stanowiska w świetle wiedzy dostarczanej l

wiedza sprawia, że jakieś wyjaśnienie określonego zja-

przez współczesną genetykę. Prawda zapewne znajduje się ,

wiska staje się nie do utrzymania, trzeba znaleźć nowe,

gdzieś pośrodku między dwoma skrajnymi stanowiskami,

lepsze jego wytłumaczenie. Nie wystarczy po prostu

Małe, przez długi czas odizolowane społeczeństwa praw-

wykazać, że wyjaśnienie poprzednio przyjęte było błęd-

dopodobnie różnią się pod względem dziedziczonych ne.

Fakt, że normy osobowości są rozmaite w różnych

zdolności psychicznych. Z drugiej zaś strony zaś członko-

społeczeństwach, jest łatwy do zaobserwowania. Nie-

wie większości wielkich społeczeństw, w istocie - wszyst-

którzy antropologowie jednak, zamiast to otwarcie za-

background image

kich społeczeństw cywilizowanych, są tak heterogeniczni

akceptować i starać się wytłumaczyć, poprzestawali na

z punktu widzenia dziedziczności, że wszelkie

fizjologiczne próbach zminimalizowania zakresu i wagi

takich róż-

wyjaśnienia obserwowanych różnic norm psychologicz- .

nic. Zbierali dowody wskazujące, że różnice, które

nych w takich społeczeństwach są raczej nie do utrzyma- |

skłonni byli uznać, nie mogą wynikać z czynników

nią. Na przykład różnice genetyczne między Francuzami

rasowych, lecz zrobili niewiele, by znaleźć jakieś lepsze

a Niemcami są o tyle mniejsze od zróżnicowania ich norm

wyjaśnienia. W świadomości powszechnej jest głęboko

psychologicznych, że próby wyjaśnienia tych ostatnich na

zakorzeniona wiara w to, że różnice norm osobowości

podstawie genetycznej są po prostu śmieszne. Nawet w

różnych społeczeństwach wynikają z wrodzonych

najbardziej zagorzali zwolennicy rasizmu w Niemczech

czynników dziedzicznych. Wiary tej nie da się wytępić,

musieli wprowadzić mistyczne pojęcie nordyckiego ducha,

dopóki nauka nie zaoferuje lepszego tłumaczenia. Nie-

zdolnego wcielać się w śródziemnomorskie lub alpejskie

wielu ma takie silne zaufanie do autorytetu nauki, by

dało, by utrzymać swą koncepcję wyższości rasowej,

zaakceptować rozpowszechniane w nauce przekonanie,

166 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

że wszystkie grupy ludzkie mają takie same zdolności

background image

psychiczne, uwierzyć w to bez prób wyjaśnienia bardzo

wyraźnych różnic między różnymi grupami; różnic nie

tylko w zachowaniu zewnętrznym, ale także w syste-

mach wartości-postawy. Nawet ogólne stwierdzenie, że

obserwowane różnice wynikają z czynników kulturo-

wych, jest nieprzekonywające, dopóki nie towarzyszy

mu wyjaśnienie, jakie mogą być te czynniki i jak one

działają.

Poprzednie omówienie możliwej roli czynników dzie-

dzicznych w determinowaniu norm osobowości dla róż-

nych społeczeństw powinno było wyjaśnić dostatecznie

to, że czynniki owe są zupełnie niewystarczającym wy-

tłumaczeniem wielu z obserwowanych różnic. Jedyną

alternatywą jest przyjęcie, że różnice takie można od-

nieść do określonych środowisk, w których członkowie

rozmaitych społeczeństw są wychowani. Jak wskazywa-

no poprzednio, najważniejszymi czynnikami środowi-

ska występującymi w procesie kształtowania osobowo-

ści są ludzie oraz rzeczy. Zachowania członków jakie-

gokolwiek społeczeństwa, a także formy większości

przedmiotów, którymi się posługują, są w znacznym

stopniu stereotypowe i mogą być opisane w kategoriach

wzorów kulturowych. Kiedy mówimy, że rozwój osobo-

wości jednostki kształtowany jest przez kulturę, w rze-

czywistości mamy na myśli to, że jest on kształtowany

przez doświadczenia, jakie jednostka wynosi ze swych

kontaktów z takimi stereotypami. Zapewne nikt, kto

miał okazję zapoznać się z odpowiednimi materiałami,

background image

nie będzie wątpił w to, że rozwój osobowości w istocie

V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości 167

kształtowany jest w znacznej mierze przez takie kon-

takty, jednakże literatura przedmiotu zdaje się pomi-

jać pewien ważny aspekt procesu formowania osobo-

wości.

Wpływy, jakie kultura wywiera na rozwój osobowo-

ści, są dwojakiego rodzaju. Z jednej strony mamy wpły-

wy, które biorą początek w kulturowo uwzorowanym

zachowaniu innych jednostek w stosunku do dziecka.

Zaczynają działać od chwili narodzin i mają podstawo-

we znaczenie w okresie wczesnego dzieciństwa. Z dru-

giej strony występują wpływy, które mają swe źródła

w obserwowaniu przez jednostkę lub uczeniu się wzo-

rów zachowania charakterystycznych dla społeczeńst-

wa. Wiele z tych wzorów nie oddziałuje na jednostkę

bezpośrednio, lecz dostarcza jej modeli dla rozwinięcia

swych własnych reakcji nawykowych w różnych sytuac-

jach. Wpływy te nie są ważne we wczesnym dziecińst-

wie, lecz ich oddziaływanie trwa przez całe życie. Nie-

rozróżnianie tych dwóch typów wpływu kulturowego

powodowało wiele nieporozumień.

Trzeba przyznać od razu, że owe dwa typy wpływu

w pewnych punktach zachodzą na siebie. Kulturowo

uwzorowane zachowanie skierowane do dziecka może

background image

mu służyć jako model dla rozwoju niektórych własnych

wzorów zachowania. Czynnik ten zaczyna działać, gdy

tylko dziecko staje się dostatecznie dojrzałe, by ob-

serwować i zapamiętywać, co robią inni ludzie. Kiedy

jako osobnik już dorosły staje wobec niezliczonych

problemów związanych z wychowywaniem własnych

dzieci, po wskazówki sięga do swej pamięci z okresu

168 V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości

dzieciństwa. Zatem niemal w każdej amerykańskiej spo-

łeczności lokalnej spotykamy rodziców posyłających

swe dzieci do szkółki niedzielnej, ponieważ sami jako

dzieci do niej uczęszczali. Fakt, że dorośli rodzice zde-

cydowanie przedkładają grę w golfa nad uczęszczanie

do kościoła, nie wpływa bynajmniej na osłabienie tego

wzoru. Jednakże ten aspekt wzorów wychowywania

dzieci ma w każdym społeczeństwie raczej uboczne

znaczenie, gdy idzie o wpływ takich wzorów na for-

mowanie osobowości. Co najwyżej zapewnia to, że

dzieci urodzone w jakimś określonym społeczeństwie

będą z pokolenia na pokolenie wychowywane w bardzo

podobny sposób. Istotna waga wzorów opieki i kształ-

cenia we wczesnym dzieciństwie zawiera się w skutkach,

jakie mają dla głębszych warstw osobowości jednostek

wychowywanych zgodnie z tymi wzorami.

Powszechnie jest przyjęta teza, że pierwsze kilka lat

w życiu jednostki ma decydujące znaczenie dla ustalenia

background image

wysoce zgeneralizowanych systemów wartości-postawy,

stanowiących głębsze warstwy osobowości. Po raz pierw-

szy uświadomiono sobie ten fakt w wyniku badań niety-

powych jednostek w naszym społeczeństwie, kiedy wy-

kryto, że pewne ich szczególne właściwości wydają się

raczej konsekwentnie powiązane z pewnego rodzaju nie-

typowymi doświadczeniami z okresu dzieciństwa. Roz-

szerzenie badań osobowości na inne społeczeństwa,

w których zarówno normalne wzory wychowania dzieci,

jak i normalne konfiguracje osobowości dorosłych róż-

nią się od naszych, tylko umocniło przekonanie o zna-

czeniu wczesnego warunkowania. Wiele aspektów „nor-

V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości 169

marnej" osobowości europejskiej, o których dawniej

mniemano, iż są spowodowane czynnikami instynktow-

nymi, obecnie traktuje się jako rezultat naszych osob-

liwych wzorów opieki nad dzieckiem. Aczkolwiek bada-

nia stosunków między technikami wychowania dzieci

w różnych społeczeństwach a typami osobowości pod-

stawowej dorosłych w owych społeczeństwach są dopie-

ro w zalążku, osiągnęliśmy już punkt, w którym wydaje

się możliwe stwierdzenie pewnych korelacji. Chociaż

w tak krótkim omówieniu jak mniejsze niemożliwe jest

wyliczenie wszystkich tych korelacji, można przytoczyć

kilka przykładów.

W społeczeństwach, w których wzory kulturowe na-

background image

kazują dziecku absolutne posłuszeństwo wobec rodzi-

ców jako warunek wstępny otrzymywania jakichkol-

wiek nagród, normalny osobnik dorosły będzie wykazy-

wał tendencje do uległości, zależności i braku inicjaty-

wy. Nawet jeśli w znacznej mierze zapomniał

doświadczeń dzieciństwa, które prowadziły do ustalenia

się takich postaw, jego pierwszą reakcją na nową sytua-

cję będzie poszukiwanie jakiegoś autorytetu udzielają-

cego poparcia i wskazującego kierunek postępowania.

W tym kontekście warto odnotować, że istnieje wiele

społeczeństw, których wzory wychowywania dzieci są

tak skuteczne w wytwarzaniu tego typu osobowości, że

zostały rozwinięte specjalne techniki kształcenia kilku

wyselekcjonowanych jednostek na przywódców. Na

przykład wśród Tanala z Madagaskaru najstarsi syno-

wie są od urodzenia traktowani odmiennie w celu roz-

winięcia w nich inicjatywy i gotowości podejmowania

170

V. Rola kultury w fc^atowaniu^b^^ j ————————v- Rola ^Y w

^talto^aniu osobowej 171

• • A Av irmp dzieci są systema- | wzorów wychowania,

które jako całości wytwarzają

odpowiedzialności, podczas^gdy mnę ^s^ skomplikowane

konfiguracje osobowości dorosłych

background image

tycznie poddawane dyscyplmi^ ^P^^ ^. Nienmiej nikt

znający rezultaty przeprowadzonych już

jednostki ^cho.wa;e^ swe badań nie będzie wątpił, że tu

właśnie należy poszuki-

nych naszego typu będą SKłonne ^ ^ ^^ ^_ wać źródła

większości różnic w typach osobowości

uczucia oraz antycypację nagro oodświado- podstawowej,

które dotąd przypisywano czynnikom

nych jednostkach. W ien^os^^^^^ dziedziczności.

„Normalni" członkowie różnych społe-

mie do dzieciństwa w którym_wszyst^^ Natomiast czeńst^ w

znacznie mniejszym stopniu zawdzięczają

i frustracje pochodziły od OJCB. ub mat^^^^^^ rozmaite

konfiguracje osobowości swym genom mŻ

w społeczeństwach, w których dzieci są ^^J^ swym

piastunom.

w środowisku ^^y.P0826"0^'0^^^ Jeśli kultura jakiegoś

społeczeństwa determinuje głę-

osób dorosłych, a każda z nicn y ^ warstwy osobowości

swych członków za pośredni-

nagród lub kar. normalna osobow^^^^^^^^^ ctwem

szczególnych technik wychowania, którym ich

ła odwrotne tendencJe• wtafac^^^^^^ Poddaje, jej wpływ

nie kończy się na tym. Kształtuje

cielna jednostka me Jest zdolna do sunego d^o^ także

pozostałą część ich osobowości dostarczając im

background image

go przywiązania lub nienawiści oo p ? ^ również modeli

specyficznych reakcji. Ten ostatni pro-

osób. Wszystkie ^k^sob^ ^^^ ces trwa przez całe życie.

Gdy jednostka dojrzej

damianą postawę. „No cóż K1" y y le- a P01^ staI7ele się,

musi stale oduczać się wzorów

będzie". Trudno ^^ wyo^ so^ by taki^P ^ ^^ ^ ^^ ^ ^^ ^ ^

^ ^_

czeństwa miały w swej kulturze wzory p ^ ^ rów nowych,

bardziej odpowiadających jej aktualnemu

naszych pojęć romantyczneJ mi ości lubP^^ ^^ ^

społeczeństwie. Kultura na każdym kroku

jednego tylko partnera, bez którego życie byłoby po ^ ^

^^ ^ ^ przewodnik. Nie tylko dosta-

zbawione sensu. „„.cYnnryoność lecz te, rcza osobnikowi

modeli jego zmieniających się ról, ale

Przykłady można mnożyć w^nie^^oncz0^^ także gwarantuje,

że role te jako całości będą dawały

które P^0^11^'^^ ^ Pogodzić z jego głęboko zakorzenionymi

systemami

łaniających się obecnie ^B^.^0080. bar- wartości-postawy.

Wszystkie wzory w obrębie poszcze-

turą. Takie korelacje ^le^ PJl^^ ^ gólnej kultury mają

tendencje do wykazywania pewne-

background image

dzo prostego i oczywlstfo^ go rodzaju spójności

psychologicznej, zupełnie niezależ-

tego typu Jedna-Jeden ^J^0^^^^^^^^ nie od ich

współzależności funkcjonalnych. Poza rzad-

kó^Tdf^^^^^^ w wyjątkami "normalne" jednostki ——————-

12 - Kulturowe podstawy osobowości

172 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowość

wzorów nie są zmuszane do robienia czegoś, co nie

dawałoby się pogodzić z głębszymi warstwami struk-

tury ich osobowości Nawet kiedy społeczeństwo zapo-

życza jakieś wzory zachowania od innego społeczeńst-

wa, wzory te zazwyczaj będą modyfikowane i prze-

twarzane, dopóki nie staną się spójne z podstawowym

typem osobowości tych, którzy je zapożyczają. Kultura

może zmuszać nietypową jednostkę do przestrzegania

form zachowania, które są dla niej odrażające, ale jeśli

zachowanie takie jest odstręczające dla większości

członków społeczeństwa, to kultura musi ustąpić.

Z drugiej strony można stwierdzić, że przyjmowanie

nowych wzorów zachowania, które są zgodne ze zgene-

raiizowanymi systemami wartości-postawy jednostki,

będzie miało tendencje do wzmacniania tych systemów

i coraz głębszego ich utrwalania w miarę upływu czasu.

Osobowość jednostki, która spędza swe życie w jakimś

background image

społeczeństwie o względnie stabilnej kulturze, z wiekiem

będzie coraz silniej zintegrowana. Jej młodzieńcze wąt-

pliwości i kwestionowanie postaw zawartych w kulturze

będą znikały w miarę, jak sama będzie potwierdzała te

postawy przestrzegając jawnych zachowań nakazywa-

nych przez kulturę. Z czasem stanie się podporą społe-

czeństwa, ": olną zrozumieć, jak ktokolwiek może

zyw'^ 'iwości. Jeśli proces ten może nie sprzy-

...^'^'^ \ pewnością sprzyja wzrostowi zado-

Osoba taka jest nieskończenie bar-

ta, która czuje się zmuszona do

\ jawnego zachowania sprzecz-

]^ ości-postawy ustanowionych na

V. Rola kultury w ksztaltowaniu osobowości 173

podstawie jej wcześniejszych doświadczeń. Rezultaty ta-

kich sprzeczności możemy obserwować u wielu jedno-

stek, które musiały przystosowywać się do warunków

gwałtownie zmieniającej się kultury, podobnych do

tych, jakie panują w naszym społeczeństwie. Jeszcze

bardziej jest to widoczne w wypadku tych osób, które

rozpoczęły życie w jednej kulturze i usiłują potem przy-

stosować się do życia w innej. Są to „ludzie marginesu",

trudności ich znane są każdemu, kto miał do czynienia

ze zjawiskiem akulturacji. Wcześnie ustalone systemy

wartości-postawy takich jednostek, pozbawione wzma-

cniania czerpanego ze stałego wyrażania w jawnym

background image

zachowaniu, słabną i są zagłuszane. Równocześnie wy-

daje się, że rzadko - jeśli kiedykolwiek w ogóle - są

całkowicie eliminowane, a jeszcze rzadziej zastępowane

nowymi systemami zgodnymi ze środowiskiem społecz-

nym, w którym jednostka musi działać. Akulturowana

jednostka może nauczyć się działać, a nawet myśleć

w kategoriach kultury swego nowego społeczeństwa,

nie może jednak nauczyć się odczuwać w tych katego-

riach. W każdym momencie, gdy konieczne jest podej-

mowanie decyzji, czuje się zdana na łaskę losu, bez

steru, bez stałych punktów odniesienia.

Podsumowując, fakt, że normy osobowości różnią się

w rozmaitych społeczeństwach, może być wyjaśniony

na podstawie różnych doświadczeń, jakie członkowie

takich społeczeństw nabywają w wyniku kontaktów ze

swymi kulturami. W wypadku bardzo małych społe-

czeństw, których członkowie mają jednorodne cechy

dziedziczne, nie można wykluczyć wpływu czynników

174 V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości_______

________v- Rola kultwy w faztaftowa"''^ osobowości 175

fizjologicznych na determinowanie zdolności psychicz-

kształtowania osobowości zdaje się być głównie proce-

nych większości tych członków, lecz liczba tych wypad-

sem integrowania doświadczeń. Doświadczenia te z kolei

ków jest z pewnością niewielka. Nawet gdy wchodzą m^ ^oje

źródło w interakcjach jednostki z jej środo-

background image

w grę wspólne czynniki dziedziczności, wywierają one

wiskiem. Wynika stąd, że nawet identyczne środowiska,

wpływ tylko na zdolności reakcji. Nigdy nie wystar- J^

można sobie coś takiego wyobrazić, będą dostarcza-

czają do wytłumaczenia różnic treści i organizacji, jakie

^ różnych doświadczeń różnym jednostkom i doprowa-

znajdujemy w typach osobowości podstawowej rozmai- dza w

rezultacie do rozwoju odmiennych osobowości.

tych społeczeństw ^ rzeczywistości sytuacja jest o wiele

bardziej skom-

Przytoczyłem poprzednio w tym rozdziale trzy wnios-

plikowana. Nawet w najlepiej zintegrowanych społe-

ki, do jakich doszli antropologowie w rezultacie badań

czeństwach i kulturach jednostki są wychowywane

nad osobowością w ramach szerokiej skali różnorodnych w

środowiskach bynajmniej nie zawsze jednorodnych.

społeczeństw i kultur. To, że normy osobowości są różne z

punktu widzenia jednostki kultura znajduje wyraz

dla rozmaitych społeczeństw, to tylko jeden z tych w

!OImie zachowań innych ludzi oraz w postaci jej

wniosków. Konieczne jest jeszcze wyjaśnienie, dlaczego

kontaktów z przedmiotami wytwarzanymi i używanymi

członkowie każdego społeczeństwa zawsze wykazują zna-

Przsz członków jej społeczeństwa. Ten ostatni aspekt

czne indywidualne odmiany osobowości, a także dlacze-

środowiska kulturowego może być względnie jednolity

go we wszystkich społeczeństwach zdaje się występować w

niektórych prostszych społeczeństwach, gdzie połą-

background image

w znacznym stopniu taka sama skala zmienności i wiele

czenie ogólnego ubóstwa i wzorów podziału zapobiega

takich samych typów osobowości. Pierwszy z tych prób-

rozwojowi wyraźnych różnic standardów życiowych,

lemów nie przedstawia wielkich trudności. Nie ma dwóch

lecz społeczeństw takich z pewnością nie ma wiele.

osób, nawet gdy są to bliźnięta jednojajowe, które byłyby

w większości społeczności rozmaite gospodarstwa do-

dokładnie takie same. Członkowie każdego społeczeń- movie

różnią się pod względem swego wyposażenia,

stwa, niezależnie od tego jak ściśle endogamiczne mogło-

a Prz^o stwarzają nieco odmienne otoczenie fizyczne

by ono być, różnią się pod względem swych genetycznie

dzieciom, które się w nich wychowują. Nie wiemy,

zdeterminowanych możliwości wzrostu i rozwoju. Nadto ; w

i^"" ^opniu różnice tego rodzaju są znaczące dla

wszelkiego rodzaju czynniki środowiskowe wywierają

kształtowania osobowości, lecz wszystko wskazuje na

wpływ na realizację tych możliwości. Od chwili narodzin |

t0' że odgrywają raczej drugorzędną rolę. Ludzie wy-

jednostki będą różniły się wielkością i energią, gdy

nieco | wiera^ na rozwói J^nostki nieporównywalnie

większy

później zaczną uwidaczniać się różnice inteligencji i

zdol- ^^ niż r7ec^- Zwłaszcza bliski i ciągły kontakt

ności uczenia się. Powiedziano już wyżej, że proces

dziecka z członkami rodziny, czy to rodzicami, czy też

l

background image

176 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości i V. Rola

kultury w kształtowaniu osobowości 177

rodzeństwem, zdaje się posiadać decydujące znaczenie pów

osobowości Sami antropologowie są znacznie

dla ustalania jego zgeneralizowanych systemów warto-

mniej zgodni ze sobą w tych punktach aniżeli w po-

ści-postawy. Zbyteczne jest dodawanie, że doświadczę-

przednich. Większość antropologów, którzy mieli bliź-

nie wynoszone przez nie z takich kontaktów jest równie

sze kontakty z pewną liczbą różnych społeczeństw, wie-

zróżnicowane, jak i same jednostki. Nawet najbardziej '

rży, że tak jest naprawdę, jednak by rzeczywiście udo-

sztywne wzory zachowania pozwalają na pewną swobo- wodnic

lub obalić te tezy, trzeba zaczekać na rozwój

de zachowań indywidualnych, podczas gdy wzory sto- o

wiele lepszych technik diagnozy osobowości. Trzeba

sunków rodzinnych w praktyce nigdy nie są nazbyt także

zrozumieć, że gdy antropologowie powiadają, iż

sztywne. Istnieje powiedzenie: „Nic nie jest tak ciągłe

we wszystkich społeczeństwach występuje dużo takich

jak małżeństwo"; i można je równie dobrze zastosować l

samych typów osobowości pomimo wyraźnych różnic

do stosunków między rodzicami a dziećmi. Powtarzają-

częstotliwości ich występowania, termin osobowość uży-

ce się interakcje osobiste prowadzą do rozwoju indywi- !

wany jest tu w szczególnym sensie. Większość specyficz-

dualnych wzorów zachowania, a skala ich odmienności j

nych reakcji jednostek pozostaje zawsze w granicach

background image

jest tylko ograniczona obawami, co mogą powiedzieć j

ustalonych przez kulturę i nie sposób liczyć, że wśród

sąsiedzi. W każdym społeczeństwie nawet działając 5

członków innych społeczeństw znajdzie się ich duplikat.

w ramach narzucanych przez kulturę, rodzice mogą

Antropolog zazwyczaj ma na myśli to, że gdy ktoś

wyrażać czułość lub obojętość, surowość lub tolerancję,

dostatecznie dobrze pozna jakąś obcą kulturę oraz jed-

mogą stanowić źródło pomocy i poczucia bezpieczeńst-

nostki podzielające ją, to stwierdzi, iż jednostki te są

wa w stosunkach dziecka z osobami z zewnątrz albo

zasadniczo takie same jak różni ludzie, których znał

źródło dodatkowego zagrożenia w ogólnie wrogim w własnym

społeczeństwie. Podczas gdy specyficzne,

świecie. Różnice indywidualne i różnice otoczenia mogą ;

kulturowo uwzorowane reakcje w takich dwóch wypad-

układać się w niemal nieskończone szeregi permutacji kach

będą różne, zdolności i podstawowe systemy war-

i kombinacji; tak samo też zmienne są doświadczenia,

tości-postawy będą w znacznym stopniu takie same.

jakie różne jednostki mogą stąd wynosić. Fakt ten jest

Ten sposób porównywania nie wymaga jakichś wypra-

zupełnie wystarczający dla wyjaśnienia zróżnicowania

cowanych w sensie technicznym typologii osobowości.

treści osobowości, które możemy znaleźć wśród człon-

Wymaga natomiast intymnej i opartej na empatii zna-

ków każdego społeczeństwa, jomości wchodzących w grę

jednostek i kultur. Badacz

background image

Trudniejszy do rozwiązania jest problem, dlaczego musi

być nadzwyczaj dobrze zaznajomiony z kulturą

we wszystkich społeczeństwach zdają się występować innej

grupy, zanim różnice pomiędzy indywidualnymi

takie same skale zmienności i dużo takich samych ty- '

normami zachowania a normami kulturowymi staną się

178 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości V. Rola

kultury w ksztahowaniu osobowości 179

dla niego dostatecznie wyraźne, by mogły służyć za

podstawę do oceny głębszych warstw osobowości je-

dnostek.

Podobieństwa poziomów zdolności członków różnych

społeczeństw nie są trudne do wyjaśnienia. Ostatecznie

wszystkie istoty ludzkie są członkami jednego gatunku

i potencjalna skala ich zróżnicowań pod tym względem

musi być w znacznej mierze taka sama dla wszystkich

społeczeństw. Podobieństwa zgeneralizowanych syste-

mów wartości-postawy jednostek wychowanych w róż-

nych środowiskach kulturowych są trudniejsze do wytłu-

maczenia, lecz nie ma wątpliwości co do tego, że wystę-

pują w rzeczywistości. W świetle naszej obecnej wiedzy

najbardziej prawdopodobnym ich wyjaśnieniem zdaje się

być to, że są przede wszystkim rezultatem podobnych

sytuacji rodzinnych oddziaływujących na jednostki o po-

dobnym poziomie zdolności. Wskazywano już, że kultu-

rowe wzory interakcji między członkami rodziny zawsze

background image

dopuszczają znaczny stopień odmienności indywidualnej.

We wszystkich społeczeństwach osobowości uwikłane

w sytuacje rodzinne mają skłonność organizowania po-

dobnych układów dominacji i rozwijania w znacznej

mierze takich samych wzorów prywatnych, nieformal-

nych interakcji. Zatem nawet w najbardziej patriarchal-

nych społeczeństwach można spotkać zdumiewającą licz-

bę rodzin, w których żona i matka jest osobą dominują-

cą. Może ona okazywać swemu mężowi publicznie aż

przesadny szacunek, lecz ani on, ani dzieci nie będą

miały najmniejszej wątpliwości, do kogo naprawdę nale-

ży władza. Z kolei istnieje wiele biologicznie uwarunko-

wanych sytuacji, które powtarzają się niezależnie od ich

kulturowego umiejscowienia. W każdym społeczeństwie

istnieją dzieci najstarsze i najmłodsze w rodzinie, jedy-

nacy i wychowani wśród licznego rodzeństwa, dzieci

słabe i chorowite oraz silne i energiczne. To samo do-

tyczy różnego rodzaju stosunków między dziećmi a ro-

dzicami. Istnieją ulubieńcy rodziców, dzieci chciane i

nie-

chciane, dobrzy synowie i czarne owce w rodzinie, nie-

ustannie podejrzewane i karane. Nawet działając w ra-

mach kulturowo ustalonych granic autorytetu rodziciel-

skiego, różni rodzice mogą być czuli i wyrozumiali albo

czerpać sadystyczną rozkosz z wykonywania swych

funkcji dyscyplinarnych w całej pełni. Każda taka sytua-

cja będzie prowadziła w efekcie do określonego typu

wczesnych doświadczeń jednostki. Kiedy zasadniczo po-

dobne jednostki w różnych społeczeństwach znajdują się

background image

w podobnych sytuacjach rodzinnych, rezultatem będzie

wyraźne podobieństwo głębszych warstw konfiguracji

osobowości.

Aczkolwiek omawiane właśnie sytuacje rodzinne

działają na szczeblu, który można by określić jako

podkulturowy, częstotliwość, z jaką szczególna sytuacja

powstaje w określonym społeczeństwie, pozostaje pod

wpływem czynników kulturowych. Zatem żonie znacz-

nie trudniej jest ustanowić kontrolę w społeczeństwie

zdecydowanie patriarchalnym niż w matriarchalnym.

W pierwszym przypadku musi działać wbrew akcep-

towanym regułom stosunków małżeńskich i stawiać

czoło różnego rodzaju naciskom społecznyta. Tylko

kobieta o bardzo silnym charakterze bądź też mająca

180 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

bardzo słabego męża zdoła ustalić swą dominację.

W drugim wypadku każda kobieta o zwykłej sile cha-

rakteru może dominować w swym gospodarstwie do-

mowym korzystając z pomocy presji społecznej. W ka-

żdym społeczeństwie większość rodzin będzie zbliżała

się do kulturowo ustalonych norm stosunków inter-

personalnych pomiędzy jej członkami. Wynika stąd,

że większość dzieci wychowanych w określonym spo-

łeczeństwie będzie poddana oddziaływaniu podobnych

sytuacji rodzinnych i rozwinie wiele podobnych ele-

mentów nawet w zakresie głębszych warstw osobowo-

background image

ści. Konkluzja ta zdaje się wynikać z badań bardzo

różnorodnych społeczeństw. W każdym wypadku mo-

żliwe jest ustalenie licznych korelacji pomiędzy kultu-

rowymi wzorami organizacji rodziny i wychowania

dzieci a podstawowym typem osobowości dorosłych

członków społeczeństwa.

Podsumowując, kulturę trzeba rozpatrywać jako do-

minujący czynnik w ustalaniu typów osobowości pod-

stawowej dla różnych społeczeństw, a także w ustalaniu

szeregów osobowości statusowych charakterystycznych

dla każdego społeczeństwa. Należy pamiętać o tym, że

typy osobowości podstawowej i osobowości statusowe,

podobnie jak i konstrukty wzorów kulturowych, re-

prezentują modalne w obrębie pewnych skal zmienno-

ści. Wątpliwe jest, czy rzeczywista osobowość jakiejś

jednostki będzie kiedykolwiek zgodna we wszystkich

punktach z którąkolwiek z tych abstrakcji. Z punktu

widzenia kształtowania osobowości jednostek kultura

działa jako jeden z wielu czynników, obejmujących

V. Rola kultury w ksztahowaniu osobowości 181

także fizjologicznie zdeterminowane zdolności jednostki

oraz jej stosunki z innymi osobnikami. Nie ulega wątp-

liwości, że w pewnych wypadkach podstawową rolę

w wytworzeniu szczególnej konfiguracji osobowości od-

grywają inne czynniki niż kulturowe. Jednakże w więk-

szości wypadków czynniki kulturowe są, jak się wydaje,

background image

dominujące. Stwierdzamy, że we wszystkich społeczeń-

stwach osobowości „przeciętnych", „normalnych" jed-

nostek, które przyczyniają się do tego, że społeczeństwo

funkcjonuje w swój zwykły sposób, mogą być wyjaś-

niane w kategoriach kulturowych. Jednocześnie stwier-

dzamy, że we wszystkich społeczeństwach występują

jednostki nietypowe, których osobowości nie będą się

mieściły w normalnej skali zróżnicowań danego społe-

czeństwa. Przypadki takich nietypowych osobowości są

jeszcze niezbyt dobrze rozumiane. Niewątpliwie częś-

ciowo wiąże się to z wczesnymi doświadczeniami i śro-

dowiskiem danych osób. Wciąż jeszcze jednak nie po-

trafimy powiedzieć, w jakiej mierze inne genetycznie

zdeterminowane czynniki mogą wchodzić w rachubę.

Kończąc to omówienie jestem w pełni świadom ilości

problemów, na które wskazywałem nie dając ich roz-

wiązania. Jestem również świadom zakresu, w jakim

musiałem polegać na technikach, które osobom trak-

tującym naukę jako coś nierozerwalnie związanego z la-

boratorium i suwakiem logarytmicznym wydadzą się

nienaukowe. Badacze kultury, społeczeństwa i jednostki

oraz złożonych współzależności pomiędzy tymi zjawis-

kami są pionierami i podobnie jak wszyscy pionierzy

muszą żyć stosując prymitywne, grubo ciosane metody.

182 V. Rola kultury w kształtowaniu osobowości

Pracują z wysiłkiem na samotnych placówkach, które

background image

nauka postawiła na pograniczu nowego kontynentu.

Nawet najdłuższe ich wyprawy w nieznane wytyczyły

tylko ścieżki, pomiędzy którymi pozostają wielkie tere-

ny nie zbadane. Ci, którzy przyjdą później, będą w sta-

nie nakreślić mapy zgodnie z wymogami nauk ścisłych

i wykorzystywać bogactwa terenu. Pionierzy mogą tyl-

ko spieszyć naprzód, podtrzymywani wiarą, że gdzieś

na tym niezmierzonym terytorium znajduje się ukryta

wiedza, która uzbroi człowieka do największego zwycię-

stwa - opanowania samego siebie.

BIBLIOTEKA

Wytttełu Iteien.T^rstwa i Nauk Politycznych

Ultiwe. ittfiii Warszawskiego

<1, Nowy ;>»iat 69, 00-046 Warszawa

Cl. 620-03-81 w. 295, 296

Indeks

antropologowie 45, 55, 56, 124, Ferenczi S. 22

152, 164, 165 Freud Sigmund 151

Arystoteles (Aristoteles) ze Stagi-

ry 123 Galileusz (Galileo Galilei) 123,

'.^124 • . .,_..

badania terenowe 45, 55, 56,"152, generalizacja 143

background image

153 .... .grupy

behawioryści 142, 143 . • •-. g- rodzinne 80

Boas Franz 165 - g. stowarzyszeniowe 80, 93, 94

bodziec-reakcja 109, 110, 133,

134, zob. także system wartoś- Herodot (Heródotos) 42

ci-postawy Horney Karen 108

Browning Robert 45

indywidualizacja 27, 28

czynniki wrodzone 159, 166 instynkty

- i. człowieka 27, 28,151

dziedzictwo społeczne 53, 54 - i. owadów 26

dziedziczność 53, 54, 162-164, interesy 30

173

jednostka 18-25, 30-34, 36, 37,

emocje (stany emocjonalne) 133, 105,171,172, 174,175

134, 136-138, zob. także po-

trzeby (p. odzewu emocjonal- Kardiner Abram 22, 144

background image

nego), reakcje (r. emocjonalne) klasy społeczne 78, 79

184 indeks

komponent społeczny 112-115 nagradzanie 114, 139, 140

konfiguracje 14, 47, 147 naśladownictwo 40, 118, 120,

kształcenie się 123 127, 128

kultura 45-50, 55, 59, 60, 73, nawyki 39, 111, 118

146, 147, 167 nerwica 143

- ciągłość kulturowa 53

- definicja k. 47, 48 odruchy bezwarunkowe 48

- jawny aspekt k. 54, 55,58,147, osobowość 104-149, 158,

170,

148 171, 177

- k. a osobowość zob. osobo- - badanie o. 40, 74, 104,

152

wość (o. a kultura) - definicja o. 105

- k. jawna 58 - fizjologiczne determinanty o.

- k. materialna 50 158, 159

- k. rzeczywista 59, 60, 61, 63 - funkcje o. 108, 109

- k. ukryta 55, 57, 58 - konfiguracja (konfiguracje) o.

background image

- konstrukt kulturowy 59 - 63, 68 128 -130, 159, 160

- procesy kulturowe 146, 147 - kształtowanie o. 145, 159,

175

- różnice kulturowe 43, 44 - „normalna" o. europejska

168,

- transmisja k. 115 169

- treść k. 146, 147 - normy o. 153, 154, 165-173

- uczestnictwo w k. 73, 96 - o. a kultura 130, 145, 149,

167

- ukryty aspekt k. 55, 147, 148 - o. podstawowa 156; -

typ o.p.

- wzory kulturowe 20, 33-41, 154,155,157,158,163,169,170

43, 61, 64-66, 123, 166, 171; - o. statusowa 155 -157

- idealne w.k. 70-72, 89; - procesy o. 146 -148

- konstrukt w.k. 62, 63; - po-

dzielane w.k. 51 -53; - przeka- Pawłów Iwan Piotrowicz 23

zywane w.k. 53; - rzeczywiste płeć 81, 82, 85, 86, 90

w.k. 63, 147 posłuszeństwo 169

background image

postawy 49, 135-138, zob. także

ludzie marginesu 173 system (s. wartości-postawy)

potrzeby 18-24,109-112

metoda (technika) prób i błędów - p. bezpieczeństwa 22,

23

118, 120, 121, 125, 127 - p. nowych doświadczeń 23, 24

metody eksperymentalne 13-15 - p. odzewu emocjonalnego

21,

myślenie 121, 122 22

Indeks 185

- p. psychiczne 18-24 - s. elementarne 80, 81

- p. społeczeństwa 38, 39 - s. owadów 26, 27

pozycja społeczna 35, 36, 97 społeczności lokalne 78

prestiż 80, 94 - 97 status 98 -100, 103, 154

procesy intelektualne 118, 122 - osobowość statusowa zob.

oso-

procesy psychiczne 106, 160 bowość (o. statusowa)

psychoanaliza, psychoanalitycy 16, - s. czynny 99

143 - s. utajony 99

psychologia głębi 142, 143 struktura

background image

- s. klasowa 79

reakcje 125-131, 135, 139-141 - s. społeczna 74, 75, 77,

80, 81,

- r. behawioralne 20, 117, 144 95, 96

- r. emocjonalne 149, 150 system

- r. kształtujące się 115, 116, 126 - s. społeczny 35

- r. nawykowe 126,131,133, 135 - s. wartości-postawy 135,

138-

- r. początkowe 118, 127 -140, 148, 154-156, 166, 168

- r. ustalone 115, 116 sytuacja 109, 110

- r. zautomatyzowane 129-131, - nowa s. 118, 126, 127

147 - rejestracja s. 108, 109, 117

- r. zgeneralizowane 128, 132, 135, - s. wywołująca

reakcję 115, 116

139, 140, 143 szkolenie 37, 40, 120

rodzina 30, 80, 91-93, 170, 178,

179 środowisko 24, 105, 166,174

- r. mała 170

background image

- r. poszerzona 170 temperament 160

rola (role) 40, 98 -103 test (testy) 15, 16

różnice genetyczne 164, 165 - t. Murraya (t. apercepcji

tema-

ruchliwość społeczna 79, 80 tycznej) 15, 151

- Ł Rorschacha 15, 151, 153

socjalizacja 32, 33, 37

specjalizacja zawodowa 80 uczenie się 27, 28, 39, 40

społeczeństwo (społeczeństwa)

30-35,74,75,79,80 wartości 49, zob. także system

- potrzeby s. zob. potrzeby (p. (s. wartości-postawy)

społeczeństwa) wiedza 49, 122 -125

- s. antropoidów 29 - w. fałszywa 123, 124

<3»


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
kulturowe podstawy osobowosci - linton, I semestr kulturoznawstwa, opracowania znalezione, otrzymane
Antropologia R. Linton - Kulturowe podstawy osobowosci, RALPH LINTON
Antropologia R. Linton - Kulturowe podstawy osobowosci, RALPH LINTON
Opracowanie ksiazki Kulturowe podstawy osobowosci Lintona
Kulturowe podstawy osobowości (R IV Rola kultury w kształtowaniu osobowości) Ralph Linton
R.Linton -kulturowe podstawy osobowosci, Kulturoznawstwo
linton kulturowe podstawy osobowosci
RTF Ralph Linton, Kulturowe podstawy osobowości Osobowość (1)
kulturowe podstawy osobowości Linton
Linton Kulturowe podstawy osobowości rozdz 4 str 98 142
KULTUROWE PODSTAWY OSOBOWOŚCI
Kulturowe podstawy osobowości streszczenie, I semestr kulturoznawstwa, opracowania znalezione, otrzy
KULTUROWE PODSTAWY OSOBOWOŚCI rozdz III I IV

więcej podobnych podstron