gobbi 1975



Ks. Gobbi: Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej: 1975









Ks. Stefano
Gobbi
DO KAPŁANÓW, UMIŁOWANYCH
SYNÓW MATKI BOŻEJ 1975








STRONA TYTUŁOWA

WPROWADZENIE

WSTĘP



CIESZCIE SIĘ
4.01.1975, Pierwsza sobota miesiąca i
roku
67 Wierni głosowi Mojemu i Papieża
a ...Jakże Mi była miła Msza święta, którą dziś rano odprawiłeś w sanktuarium
ku czci Mego Niepokalanego i Bolesnego Serca.
b Przyszedłeś jako pielgrzym, modląc się, odmawiając Różaniec i śpiewając
hymny na Moją cześć.
c Okazałam ci już Moją radość i wiesz o tym. Zatrzymałam cię i przez ciebie
pobłogosławiłam wszystkich Kapłanów należących do Mego Ruchu
szczególnie tych
najbardziej oddalonych geograficznie, posługujących się językiem niemieckim,
francuskim i angielskim, Kapłanów z dalekiej Ameryki i pracujących na misjach w
Afryce i Azji.
d W tym momencie w każdej części świata w szczególny sposób odczuli Mnie
blisko siebie wszyscy Kapłani, Moi synowie, którzy w pierwszą sobotę miesiąca i
roku złączyli się duchowo, by oddać cześć Mojemu Niepokalanemu Sercu.
e Synowie umiłowani, jak wielką radość i pociechę dajecie Memu matczynemu
Sercu! Odpowiadacie wreszcie wspaniałomyślnym tak na wszystko, o co prosiłam w
Fatimie dla zbawienia świata.
f Kapłani poświęceni Memu Sercu, wasze tak jest tym, na co czekałam, aby
zacząć działać. Teraz z wami rozpocznę Moje Dzieło.
g Przede wszystkim Mój Ruch rozszerzy się wszędzie. Zgromadzę ze wszystkich
części świata Moich umiłowanych Kapłanów, którzy
popchnięci nieodpartą mocą
Ducha Świętego
odpowiedzą i zjednoczą się w zastęp Moich Kapłanów, powołanych
do wierności Ewangelii i Kościołowi.
h Kiedy nadejdzie chwila straszliwego starcia się z Kapłanami, szerzycielami
błędu
którzy powstaną przeciw Papieżowi i Mojemu Kościołowi, ciągnąc na zgubę
niezmierną ilość Moich biednych dzieci
wy pozostaniecie Moimi wiernymi
Kapłanami.
i Wy, Kapłani Mnie poświęceni, będziecie Moimi wiernymi synami w
ciemnościach, które duch zła wszędzie rozszerzy. Okażecie wierność pośród wielu
błędnych idei, które
rozpowszechnione przez ducha pychy
wszędzie się umocnią
i zostaną przyjęte prawie przez wszystkich. Będziecie Moimi wiernymi synami,
gdy w Kościele wszystko zostanie poddane w wątpliwość i kiedy niektórzy będą
głosić Ewangelię Mego Syna jako legendę.
j Wierni Ewangelii, wierni Kościołowi! Moc waszej wierności pochodzić
będzie stąd, że nauczyliście się ufać tylko Mnie, że staliście się ulegli i
posłuszni tylko Mojemu głosowi.
k Tak więc, Moi synowie, nie będziecie słuchać głosu tego czy tamtego
teologa, nauczania tego czy innego człowieka
choćby zdobył szerokie uznanie.
Będziecie słuchać jedynie Mojego głosu.
l Mój zaś głos powtórzy wam łagodnie tylko to, co będzie głosił Papież i
zjednoczony z nim Kościół.
m Wierni Mojemu głosowi i głosowi Papieża! Staniecie się zastępem
przeze Mnie przygotowanym, broniącym osoby Papieża, rozpowszechniającym jego
nauczanie
którego się nie słucha
i umacniającym go w jego opuszczeniu i
samotności.
n Będziecie też prześladowani. Nadejdzie taka chwila, kiedy pozostaniecie
jedynym zapalonym światłem. Wierni Ewangelii i cierpiący, będziecie mogli
wskazywać niezliczonej liczbie dusz drogę zbawienia. To światło, za Moją
przyczyną, nigdy nie zgaśnie.
o Moi najmilsi synowie, rozpoznajcie Mamę znajdującą się przy każdym z was!
Mijają dni i zbliża się wielka chwila. Oto godzina gromadzenia was przeze Mnie
ze wszystkich stron świata, by was zamknąć w Moim Niepokalanym Sercu. (...)
28.01.1975
Wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, kapłana i
doktora Kościoła
68 Czas dany wam do dyspozycji
a Przygotuj się, Mój synu, do zgromadzenia na nowo Moich umiłowanych synów.
Idź drogą, którą ci wskazałam.
b Spieszę się i chcę, by Kapłani należący do Mojego Ruchu zgromadzili się
jeszcze przed wielką zawieruchą.
c
By razem się modlić jak w Wieczerniku. Ja, Mama, gromadzę was na
modlitwę. Kapłani przeze Mnie umiłowani, powróćcie do modlitwy. Potrzebuję
waszej modlitwy.
d Módlcie się ze Mną i przeze Mnie. Odmawiajcie tę modlitwę, tak prostą a
skuteczną, o którą was prosiłam: Różaniec Święty.
e Módlcie się dobrze, pokornie, z prostotą, z oddaniem się i ufnością. Nie
troszczcie się już o inne sprawy. Nie powinniście się już zamartwiać
niepokojącymi problemami...
f Dusze masowo oddaliły się od Boga i biegną drogą zła, które z dnia na dzień
staje się coraz bardziej gwałtowne i nieludzkie. Aby je powstrzymać, nie
wystarczy już działanie podejmowane przez was samych. Znajdują się one o krok od
wiecznego zatracenia. Tylko Ja
poprzez Moją matczyną i cudowną interwencję

będę mogła w ostatniej chwili je uratować.
g Do tego jednak potrzebuję waszej modlitwy!
h Moi Kapłani powinni w każdej chwili trwać w kapłańskiej postawie: przy Moim
Sercu, na modlitwie o zbawienie świata.
i Dyskusje, przesadny aktywizm, branie na siebie różnych obowiązków i
zajmowanie różnych, modnych dziś postaw
które tylko rozpraszają i trwonią
wasze siły
wszystko to jest wprowadzającym zamieszanie działaniem Mojego
przeciwnika, któremu udaje się dziś wszystko sfałszować i wszystkich
oszukać.
j Wy, Moi najmilsi synowie, nie będziecie nigdy przez niego zwiedzeni, bo
jesteście poświęceni Memu Niepokalanemu Sercu. Będziecie zawsze i wyłącznie
Moimi Kapłanami, którzy nieustannie modlą się ze Mną, by wielkie
odstępstwo zostało częściowo powstrzymane, a kary
wielkie i bliskie

przynajmniej ograniczone.
k
By kochać się jak bracia, zjednoczeni wokół swej Mamy.
Jakiego bólu doznaje co dnia Moje Niepokalane matczyne Serce widząc, że nawet
Kapłani nie miłują się już wzajemnie i nie pomagają sobie! Egoizm zgasił wszelki
poryw braterskiej miłości. W duszach wielu Moich synów jest tylko chłód i
ciemności.
l Miłujcie się, Moi ukochani synowie! Szukajcie się i jednoczcie, pomagajcie
sobie być Kapłanami wiernymi Papieżowi, Ewangelii, Kościołowi!
m Nie trwóżcie się, choć wydaje się, że wszystko w dziedzinie wiary poniosło
dziś klęskę. Jeśli chcecie pozostać w Prawdzie, musicie przyjąć dosłownie całą
naukę Ewangelii Mojego Syna.
n Wy sami stańcie się Ewangelią wprowadzoną w życie, aby przeciwstawić
światło wielkiej ciemności, która coraz bardziej zagęszcza się nad Moim
Kościołem.
o
By przebywać ze Mną. W czasie tych spotkań wszyscy doświadczą
Mojej szczególnej obecności. Ponieważ czas nagli, stanę się obecna w każdym w
sposób nadzwyczajny. (...)
p Pomnażaj spotkania. Czas dany wam do dyspozycji jest krótki. Trzeba
wszystko wykonywać dobrze, aby przygotować ducha Moich najmilszych synów
nie
wzbudzając jednak strachu.
15.02.1975
Rocznica objawienia się ęDziewicy ubogichł w
Banneux
69 Radość pomagania wam we wzrastaniu
a Synu Mój umiłowany, dlaczego się trwożysz? Dlaczego tracisz czasem
pokój?
b Sama zrządziłam wszystko, co ci się wydarzyło w tych dniach, abyś mógł
naprawdę oderwać się od wszystkich
nawet od tych osób, które Ja i Mój
Syn Jezus szczególnie miłujemy.
c Jesteś tak maleńki, że
nie zdając sobie z tego sprawy
opierasz się na
nich, aż do uzależniania się. Twoje przywiązanie staje się tym większe, im
bliżej Mnie znajdują się te dusze.
d Potrzebujesz jedynie ich modlitw i ich cierpienia. Sama proszę ich o to dla
ciebie i dla Mojego Ruchu. Ty zaś odwzajemniaj im się modlitwą i wielką
braterską miłością. To wystarczy, reszta nie pochodzi ode Mnie. Reszta to coś
próżnego, zbytecznego dla ciebie
prawdziwa strata czasu. (...)
e Synowie umiłowani, pozwólcie się naprawdę oderwać od wszystkiego! Zwróćcie
uwagę, że to nie wasze wady, upadki ani wielkie ograniczenia przeszkadzają wam
całkowicie należeć do Mnie i być gotowymi do wypełnienia Mego wielkiego planu.
O, nie! Przeciwnie, ograniczenia są dla was wielkim darem, gdyż pomagają wam
czuć się i być małymi. Dają wam poznać rozmiary waszej małości.
f Jedyną przeszkodą
utrudniającą wam całkowitą przynależność do Mnie

wasze przywiązania. Ileż w was jeszcze przywiązań, dzieci! Do siebie samych, do
osób
nawet dobrych i świętych
do swej działalności, do swych poglądów i
uczuć. Będę rozrywać te więzy, jedne po drugich, abyście należeli wyłącznie do
Mnie.
g Wtedy będę mogła w was działać i wypełniać Moje zadanie Mamy: uczynię
każdego z was żywą kopią Mojego Syna Jezusa. Powierzcie Mi siebie bez obawy.
Każdy ból, który odczujecie z powodu nowego oderwania, ukoję nowym darem
miłości. Za każdym razem, gdy oderwiecie się od jakiegoś stworzenia, odczujecie
waszą Mamę bliżej siebie.
h Małe dzieci, dajcie Mi radość pomagania wam we wzrastaniu!
15.03.1975
70 Nie myśl o jutrze
a Żyj w każdej chwili we Mnie, nie myśl o jutrze. Nigdy nie martw się o to,
co będziesz musiał zrobić. W każdej chwili poprowadzę cię za rękę...
b Jeszcze przez krótki czas będziecie kroczyć w świetle, wkrótce jednak
wszystko pogrąży się w ciemnościach. Wtedy Ja Sama będę waszym Światłem i
poprowadzę was do wypełnienia tego, czego pragnie Moje Niepokalane Serce.
c W tym celu, Moi najmilsi synowie, muszę was poprosić o to, co najbardziej
kosztuje waszą ludzką naturę: proszę was, byście żyli nie myśląc o dniu
jutrzejszym, nie troszcząc się o przyszłość.
d Nie pytajcie Mnie: Co będziemy czynić? Jak się mamy zachować? Czy to
wielkie oczyszczenie jest bliskie? Jaki los nas czeka?
e W doskonałej miłości i doskonałym oddaniu się żyjcie chwilą obecną, którą
dla was, Moje małe dzieci, chwila po chwili przygotowuję.
f W tym celu przyzwyczajajcie się nie zwracać uwagi na rzeczy, lecz jedynie
na Mnie. Nie rozważajcie tego, co was czeka, ani niepokojących wydarzeń waszych
czasów. Nie rozmyślajcie ciągle nad tym, co wielu dziś czyni przeciwko Memu
Synowi oraz przeciwko Mnie ani nad tym, co wam mogą uczynić.
g Oto zbliża się godzina ciemności, godzina, w której będziecie musieli wypić
kielich przygotowany każdemu z was przez Mego Syna. Nie wyobrażajcie sobie
jednak tej godziny, by was nie ogarnął lęk i niepokój.
h Patrzcie jedynie na Moje Niepokalane Serce, w nim się chrońcie i
ogrzewajcie. Tu się wzmacniajcie. Tutaj czujcie się bezpiecznie!
Wielki Piątek, 28.03.1975
71 Droga krzyżowa
a Chciałam cię dzisiaj mieć na tym miejscu, z dala od wszelkiej troski i
działania, byś przebywał tylko z Moim Synem Jezusem...
b Droga, którą chcę prowadzić Moich umiłowanych synów Kapłanów
poświęconych
Mojemu Niepokalanemu Sercu i należących do Mojego Ruchu
to Droga Krzyżowa.
c Chcę, by wszyscy oni byli na Krzyżu z Moim Synem, w modlitwie i w
cierpieniu. Tą drogą szedł Jezus, by dokonać odkupienia i zbawić wszystkich
ludzi.
d Taką też drogą powinni iść Kapłani wezwani do utworzenia Mojego zastępu, by
ludzie
odkupieni przez Mojego Syna, lecz wyrwani Mu przez szatana
mogli
jeszcze osiągnąć zbawienie, za szczególną przyczyną Mojego macierzyńskiego
Serca.
e Droga Krzyżowa, Moje małe dzieci, jest jedyną drogą wyznaczoną wam
przeze Mnie, ponieważ tę drogę przebyła jako pierwsza wasza Mama ze Swoim Synem
Jezusem.
f Kroczcie nią bez obawy, bo poprowadzę was za rękę i umocnię Moją matczyną
miłością.
g Idźcie nią wraz ze Mną, w Moim Niepokalanym Sercu. Przy waszym krzyżu
odczujecie obecność waszej Mamy, która was umocni i pomoże wam.
h Musicie przebyć tę drogę, gdyż tylko wtedy będziecie mogli być we
wszystkim podobni do Mojego Syna Jezusa! Moje zadanie polega na czynieniu was
podobnymi we wszystkim do Niego.
i Po oderwaniu was od wszystkiego, abyście byli gotowi wypełniać wolę Ojca,
po uczynieniu was małymi dziećmi, abyście stali się Kapłanami według Serca
Jezusowego, nadeszła teraz godzina wezwania was do wchodzenia z Nim na
Kalwarię.
j To godzina Kalwarii dla Kościoła, Ojca Świętego i wszystkich Kapłanów,
którzy chcą być wierni Memu Synowi i Ewangelii.
k Jest to również, synowie Moi najmilsi, wasza najpiękniejsza godzina, na
którą od dawna przygotowywałam każdego z was. Mówcie ze Mną: Tak, Ojcze, niech
się stanie Twoja wola!
l Ponieważ jest to godzina ciemności, dlatego powołuję was do
odzwierciedlania światła woli i planu Ojca. Zostaniecie wezwani do świadczenia o
ojcostwie i o miłosiernej miłości Boga...
25.04.1975, Święto św. Marka,
Ewangelisty
72 Nie zasmucajcie Mnie waszym zwątpieniem
a Umiłowany synu, wkrótce ukończysz Dzieło, które ci powierzyłam.
b Schroń się teraz w Moim Niepokalanym Sercu. Tu chcę cię mieć, aby cię
umocnić i ustrzec w chwili straszliwej próby.
c Moi synowie najmilsi, Kapłani poświęceni Mojemu Sercu, posłuchajcie
ponownie głosu waszej Mamy, która ostrzega was łagodnie i przygotowuje na
wielkie wydarzenia zagrażające światu.
d Niech każdy z was należy naprawdę jedynie do Mnie. Oddajcie Mi się
bez zastrzeżeń. (...)
e Nie myślcie już więcej o swej przeszłości.
f Niektórzy z was myślą jeszcze o przeszłości, na nowo odczuwają ból licznych
ran, które przecież uleczyłam, i to utrudnia im całkowite oddanie się Mnie.
Mówią sobie: Czy to możliwe, bym ja
tak słaby i niewierny
mógł być
prawdziwie wybrany i kochany przez Niebieską Mamę?
g O, Moje dzieci! Moje Serce ponad miarę przepełnione jest czułością dla was,
ponieważ jesteście mali i bezsilni, ponieważ czasami upadaliście, ponieważ
jesteście tak słabi.
h Moje maleńkie dzieci, same nie będziecie nigdy potrafiły poradzić sobie z
tym, co was czeka. Właśnie dlatego chcę wam udzielić schronienia w Moim
Niepokalanym Sercu. Wtedy Ja Sama będę waszym bezpieczeństwem i obroną.
i Niektórzy z was poddają się pokusie zwątpienia i krytykowania. Po tym
wszystkim, co dla was uczyniłam!...
j Nie zasmucajcie Mego Serca waszym zwątpieniem i niedowiarstwem! Czyżbyście
się jeszcze nie nauczyli zdawać na Moje kierownictwo? Przezwyciężajcie tę pokusę
modlitwą.
k Od Moich Kapłanów oczekuję tylko modlitwy i zaufania. Każda chwila, której
nie spędzają ze Mną i w najzupełniejszym oddaniu Mi siebie, jest dla nich jakby
stracona i wydarta Mi. To bardzo zasmuca Moje matczyne Serce.
l Nadeszła chwila, w której niektórzy Moi synowie Kapłani przygotowują się,
by publicznie przeciwstawić się Mojemu Synowi i Mnie Samej, Papieżowi i Mojemu
Kościołowi.
m Gdy to uczynią, nie będę już mogła uważać ich za Moich synów. Zstąpię z
Nieba, by Sama stanąć na czele zastępu Moich umiłowanych synów, i unicestwię ich
spiski.
n Po wielkim wstrząsie i oczyszczeniu ziemi Moje Niepokalane Serce wyśpiewa
Swe zwycięstwo w największym tryumfie Boga.
o Dla tej to chwili, Moi najmilsi synowie Kapłani, wezwałam was, jednego po
drugim, ze wszystkich stron świata i przygotowałam.
p Nie ma już czasu na zwątpienie i niepewność: to czas walki!
q Niech każdy z was pozwoli Mi zamknąć siebie w Moim Niepokalanym Sercu.
7.06.1975, Wspomnienie Niepokalanego Serca
Maryi
73 Odpowiedzcie na Moje ostateczne wezwanie
a Zabierz się do zapisywania wszystkiego, co dyktuję twojemu dziecięcemu
sercu, wybranemu przez Moje Niepokalane Serce.
b Bądź coraz bardziej uległy i posłuszny swemu kierownikowi duchowemu.
Zawierz mu całkowicie. Dam mu światło, które pozwoli mu zrozumieć, czego
oczekuję od niego dla Moich planów.
c Nie bój się, Mój synu umiłowany. Dlaczego się czasem martwisz i tracisz
spokój?
d Jesteś w Moim Sercu, żyjesz stale zamknięty w Moim matczynym Sercu!
Odczuwasz cały pokój Mego Serca, całą czułość, jaką cię darzy!
e Żyjesz, Mój synu, abym Ja mogła wylać na ciebie całą czułość Mego
Niepokalanego i Bolejącego Serca. (...)
f Ktokolwiek na ciebie patrzy, ciebie słucha lub obok ciebie przechodzi,
powinien też odczuć wnikanie do swej duszy fali Mego nadprzyrodzonego zapachu,
dotknięcie czułości, którą Serce Mamy odczuwa wobec wszystkich Swych
dzieci.
g Chcę, żebyś naprawdę był oderwany od wszystkich. Nie szukaj innych głosów
ani innego oparcia niż Moje. Czy nie czujesz, że Ja Sama mówię do ciebie i
prowadzę cię? Moje Niepokalane Serce stanie się twoim jedynym umocnieniem i to
Ono będzie cię napełniać odwagą.
h Resztę pozostaw Mojemu działaniu. To Dzieło należy wyłącznie do Mnie i nikt
go nie tknie, bo jestem o nie zazdrosna Bożą zazdrością. Zapragnęłam tego Dzieła
dla największego tryumfu Boga i ostatecznej klęski szatana.
i Nie trwóż się, gdy słyszysz, że tu i ówdzie powstają ruchy inspirowane
przez dusze, którym się objawiam. Wszystko to stanowi część Mojego wielkiego
planu. Wszystko jednak musi pozostać na swoim miejscu.
j Twoim miejscem jest Kapłański Ruch Maryjny. Za pośrednictwem Moich Kapłanów
niezliczona ilość świeckich wiernych poświęci się na nowo Mojemu Sercu i
powierzy Mi się całkowicie. Z prostotą, bez organizacji niech wszyscy oddadzą Mi
się całkowicie
jak małe dziecko, które całe oddaje się swej mamie.
k Moi synowie, walka już się rozpoczęła i proszę was tylko o to, byście
odpowiedzieli na Moje ostateczne wezwanie.
l Bądźcie Moimi Kapłanami. Bądźcie tylko Kapłanami modlitwy. Nie traćcie już
czasu, który wam pozostał, bo jest on zbyt cenny. Stale i dobrze odmawiajcie
Różaniec Święty. Żyjcie Ewangelią Mojego Syna Jezusa i rozszerzajcie ją.
m Módlcie się, wspierajcie i brońcie Wikariusza Chrystusa, Papieża. Bądźcie
ubodzy, mali, pokorni. Bądźcie tylko Moimi małymi dziećmi
tworzącymi koronę
miłości dokoła Mego Niepokalanego i Bolejącego Serca.
n Błogosławię dziś każdego z was z osobna. Tulę i zamykam was w Moim
Sercu.
o Nigdy
nawet na chwilę
nie uważajcie, że jesteście sami lub oddzieleni
ode Mnie. Dzieci poświęcone Memu Niepokalanemu Sercu, jestem waszą Mamą i
udzielam wam daru Mojej stałej obecności przy każdym z was.
9.07.1975
74 Wasz najcięższy krzyż
a Ileż to razy ci powtarzam: pozostań zawsze w Moim Sercu i nie obawiaj się
niczego. Nie troszcz się nigdy o nic, nawet o Mój Ruch. Chcę tylko twej
modlitwy, cierpienia i zupełnego oddania Mi się.
b W tych dniach nie chciałam cię doświadczać. Jesteś taki maleńki i tak
całkowicie Mój, że twoja Mama nie może cię pozostawić ani na chwilę samego.
c Chciałam ci tylko dać zakosztować małą kropelkę wielkiej
goryczy, zalewającej Moje Serce z powodu tylu Moich biednych synów Kapłanów,
którymi szatan owładnął już całkowicie...
d Biedni Moi synowie, jakież zadają Mi cierpienie!
e Jaki ból sprawiają Mi Kapłani Mojego Syna, którzy już w Niego nie wierzą i
stale Go zdradzają; Kapłani powołani na szafarzy łask, a ciągle żyjący w
grzechu. Ich życie jest jednym nieprzerwanym pasmem świętokradztw. Zadają Mi ból
Kapłani posłani dla głoszenia Ewangelii zbawienia, którzy stali się teraz
szerzycielami błędu; Kapłani, którzy
zamiast zbawiać liczne dusze
prowadzą
bardzo wiele z nich na drogę zatracenia!
f Jest to godzina, w której ohyda spustoszenia naprawdę weszła do Świętej
Świątyni Bożej.
g Nie są już solą ziemi, stali się solą bez smaku, solą zepsutą i obrzydliwą,
nadającą się tylko do rozsypania po ziemi i podeptania. Już nie są światłem na
świeczniku, lecz ciemnością, która czyni noc jeszcze ciemniejszą.
h Wszyscy ci Moi biedni synowie Kapłani są chorzy, gdyż dostali się pod
władzę szatana...
i Jakże więc, Mój najmilszy synu, Moje Niepokalane Serce może nie być
pogrążone w oceanie nieskończonej boleści?
j Co macie czynić, Kapłani Mojego Ruchu, synowie najmilsi Mego Bolesnego
Serca, dla zbawienia wszystkich Kapłanów, tak bardzo chorych i tak bardzo
potrzebujących Mej matczynej pomocy?
k Pomagajcie im, nigdy ich nie osądzając. Kochajcie ich zawsze. Nie
potępiajcie ich, gdyż to do was nie należy. Okazujcie im miłość cierpieniem,
dawaniem świadectwa, dobrym przykładem.
l Bądźcie dla nich przykładem, broniąc
nawet zewnętrznie
swej godności.
Nie porzucajcie nigdy stroju duchownego, posłuszni w tym wielokrotnie już
wyrażanej woli Wikariusza Mojego Syna, Papieża.
m Módlcie się za nich. Potrzeba bardzo intensywnej modlitwy, by
wyjednać u Serca Jezusowego nawrócenie i poprawę Moich biednych dzieci. Wybrałam
was dla tryumfu Mego Niepokalanego Serca w świecie. Tryumf ten rozpocznie się od
ocalenia Moich biednych, zagubionych synów Kapłanów.
n Utwórzcie łańcuch nieustannej modlitwy i miłości, aby wypraszać ich
zbawienie i aby Moje Niepokalane Serce stało się
przede wszystkim dla nich

najpewniejszym schronieniem.
o Znoście cierpienia razem z Papieżem, Biskupami i wiernymi
Kapłanami.
p Jezus prosi was dziś o niesienie krzyża, którym jest życie obok waszych
braci Kapłanów nie wierzących i nie żyjących już, zdradzających Ewangelię; obok
Kapłanów, którzy stali się niewiernymi sługami, a jednak pozostają w
Kościele po to tylko, by być szafarzami niewierności. (...)
q Zgorszenie to będzie musiało się jeszcze pogłębić i stanie się cięższe.
Będziecie powoływani do coraz większego cierpienia, ponieważ to prawdziwe
odstępstwo od Ewangelii
zanim przyjdzie wyzwalające oczyszczenie
stanie się
w Kościele któregoś dnia powszechne.
r Nie przewidujcie przyszłości, nie obliczajcie nawet chwili Mojego tryumfu.
Żyjcie pełni oddania i ufności
jak Moje maleńkie dzieci na Mym Niepokalanym
Sercu.
24.07.1975
75 Spokój w twym odpoczynku
a Wejdź, Mój umiłowany synu, do Mojego Niepokalanego Serca. Tam jest miejsce
twego odpoczynku.
b Spędzaj te dni ze Mną, w Moim towarzystwie. Chciałam, żebyś tu był także w
tym roku, wśród tych maleńkich dzieci, trochę słabych jako ludzie, bardzo
potrzebujących pomocy i dlatego bardzo drogich Memu Sercu.
c Bądź zawsze jedynie Moim małym, potrzebującym wszystkiego dzieckiem, które
z prostotą lubi wszystko otrzymywać ode Mnie...
d Mój sposób mówienia do ciebie może wywoływać zdumienie u wielkich, choć dla
Moich małych dzieci jest tak naturalny i prosty.
e Słońce, morze, przyroda
wszystko jest darem twego Ojca Niebieskiego dla
ciebie. Wszystko zostało uświęcone obecnością i radością Mojego Syna Jezusa.
f Jak bardzo przyroda pocieszała Serce Mojego Syna w chwilach przygnębienia,
ścieląc się do Jego stóp: słońce i jego światło, cicha wioska galilejska i jej
kwiaty, śpiewy, gorące i złociste łany zbóż, łagodna tafla wielkiego
jeziora.
g Wszystkie te rzeczy stały się dla Mojego Syna Jezusa jakby wezwaniem do
wielkiej modlitwy, podsyceniem Jego gorącego głodu samotności, Jego naturalnego
pragnienia życia w bliskości Ojca.
h Iluż ludzi znajduje się dzisiaj na tych plażach, zapominając o Bogu.
Pogrążeni w nowym pogaństwie obrażają Go brakiem wdzięczności za ten wielki dar
pochodzący od Niego.
i Ale tu, w tych samych miejscach, niektóre Moje małe dzieci kochają Go i
pocieszają.
j Twoja obecność, Mój synu, powinna stać się wynagrodzeniem. Dlatego
ma być obecnością miłości, modlitwy i życia ze Mną.
k Taka powinna dziś być obecność w świecie Kapłanów należących do Mojego
Ruchu, poświęconych Mojemu Niepokalanemu Sercu. Składam ich Ojcu w ofierze na
znak wynagrodzenia.
l Im bardziej będzie wzmagał się grzech, tym bardziej wzrastać będzie ich
miłość do Boga. Im bardziej wszystko pogrążać się będzie w błocie, tym
jaśniejsza i pełniejsza blasku będzie ich czystość. Im bardziej rozszerzy się
odstępstwo, tym bardziej heroiczne stanie się świadectwo ich wiary
aż do
przelania krwi.
m Przez swą miłość, wierność, czystość staną się znakiem wynagrodzenia.
n Dzięki Moim małym dzieciom, poświęconym Mojemu Sercu, zło nie zwycięży i
zostanie w końcu pokonane.
o Wybrałam i przygotowałam ich wszystkich, aby przyczynili się do wielkiego
oczyszczenia ziemi.
p Z tego miejsca błogosławię wszystkich wielkim wylaniem łask. Błogosławię
twego kierownika duchowego, którego postawiłam przy tobie i czynię coraz
bardziej uległym narzędziem w Moich rękach, dla Moich planów. Błogosławię
również wszystkie Moje małe towarzyszące ci dzieci.
q Módl się, wypoczywaj, pracuj, kochaj. Także te dni stanowią część wielkiego
planu, który mam względem ciebie. Rozpocznij więc pogodnie swój wypoczynek.
29.07.1975
76 Oto Ja, służebnica Pańska
a Spójrz, Mój synu, na miłość, którą cię darzy twoja Mama.
b Przyzwyczaiłeś się już czynić wszystko ze Mną. Widzisz, jak w każdej chwili
wskazuję ci, co masz robić
zgodnie z Moim pragnieniem. Serce Mamy cię niesie,
tu znikają wszelkie twe troski.
c Moi najmilsi Kapłani, chcę, żebyście wszyscy byli Mi tak oddani.
d Nie myślcie już o sobie, nie troszczcie się o nic, pozwólcie Mi się
nieść.
e Potrzebuję tylko waszej ufności i zupełnego oddania się.
f Szatan boi się jedynie armii Kapłanów poświęconych Memu Niepokalanemu Sercu
i oddanych Mi zupełnie.
g On wie, że to Ja razem z nimi podjęłam wyzwanie, które znowu odważył się
rzucić Memu Synowi. Przeczuwa teraz, że jego klęska jest bliska.
h Na jego ponowiony gest pychy i buntu, którym zwiódł obecnie całą ludzkość,
znów odpowiem poprzez Moje maleńkie dzieci: Oto Ja, służebnica Pańska, niech
Mi się stanie według słowa Twego.
i Wtedy nastąpi ostateczna klęska szatana i jego licznych sprzymierzeńców, a
tryumf Moich małych dzieci w Moim Niepokalanym Sercu.
j Nie pytajcie Mnie, kiedy to nastąpi, bo już rozpoczęłam tryumf.
5.08.1975, Wspomnienie Matki Bożej
Śnieżnej
77 Kapłani dają Mi odpowiedź
a Bądź spokojny, ufaj Mi także w sprawach dotyczących rozszerzania Mojego
Ruchu.
b Nie martw się licznymi prośbami o książeczkę, złożonymi już przed wieloma
miesiącami, których
bez zaniedbania z waszej strony
nie możecie
zrealizować.
c Przypuśćmy, że przy doskonałej organizacji można by natychmiast wysyłać
wszystkie zamówione książki. Czy sądzisz, że to wystarczyłoby do rozszerzenia
Mojego Ruchu? Nie, Mój synu, ponieważ książki, po dotarciu do miejsca
przeznaczenia, mogłyby leżeć nie przeczytane w szufladzie u tych, którzy je
otrzymali. A nawet po przeczytaniu czytelnik mógłby pozostać zupełnie
obojętny.
d Tylko Moje matczyne działanie konieczne jest do rozszerzenia Mojego
Ruchu. Tylko Moje działanie przygotowuje dusze do przyjęcia udzielanego przeze
Mnie daru; tylko ono przewiduje moment dla każdego odpowiedni na przyjęcie daru;
tylko ono daje specjalną łaskę, aby Moje słowa zostały zrozumiane i wytworzyły w
duszach cudowną rzeczywistość, którą wyrażają.
e Ciągle was jednak proszę, byście wspomagali Moje działanie waszą
modlitwą. Wciąż domagam się waszej modlitwy, bo to ona jest Mi niezbędna, a
nie doskonałość techniczna.
f Powiedz (...), że patrzę na niego z upodobaniem, gdy pracuje dla Mojego
Ruchu, i że wiem o jego licznych zajęciach.
g Proszę jednak jego wspaniałomyślną duszę o więcej modlitwy, o więcej
chwil milczenia i zażyłości ze Mną, aby mógł pocieszyć Moje zbolałe Serce i sam
żyć w głębinach Mego Niepokalanego Serca...
h Ciebie, bardzo drogi synu, proszę o modlitwę, cierpienie i milczenie.
i Milczenie przede wszystkim o naszej głębokiej zażyłości.
j Nie mów o wszystkim, co czynię dla ciebie, aby nie hamować Mego działania i
nie opóźniać realizacji zamierzeń Mojego Niepokalanego Serca. O wszystkim mów
tylko spowiednikowi i kierownikowi duchowemu.
k Widzisz, Ja Sama doprowadziłam cię do tak wielkiej zażyłości ze Mną. Twoi
bracia są jeszcze w drodze i nie mogą tego zrozumieć.
l Modlitwa i cierpienie
tego zawsze oczekuję od ciebie.
m Wieść o Ruchu dotarła już do wszystkich części świata i wszyscy Kapłani
poświęceni Niepokalanemu Sercu odpowiadają Mi.
n Moje dzieci mają więc iść, prowadzone przeze Mnie, i nigdy się nie
zatrzymywać. Żadne z nich nie powinno być obojętne. W Moim Niepokalanym Sercu
chcę je wszystkie doprowadzić do wielkiej świętości.
o Gdybyś wiedział, jak szatan je kusi i przeszkadza im, jak dręczy je i
zniechęca!
p Trwaj zawsze w Moim Sercu i na krzyżu dla ich dobra. Twoja modlitwa i
cierpienia pomogą im wzrastać w świętości.
q Będziesz zawsze pomagał swoim braciom, a Moim najmilszym synom, kiedy
będziesz na krzyżu i blisko Mnie
w Moim Niepokalanym Sercu.
13.08.1975
78 Szatan zrywa się z furią
a Czujesz Mnie zawsze blisko siebie. Niekiedy nawet Moje matczyne działanie
wchłania prawie twoją działalność i żyjesz stale skupiony w Moim Niepokalanym
Sercu.
b Znajdujesz się tu, w tym miejscu, gdzie jest Mój Syn Jezus i gdzie Ja także
jestem obecna...
c Dlaczego chciałam twej obecności na tej górze?
d Aby ci pomóc wstąpić na krzyż, Moje maleńkie dziecko. Otrzymasz ode Mnie
wielkie dary miłości i boleści. Dzięki temu będziesz mógł pomagać twym braciom
Kapłanom wzrastać w świętości i stawać się takimi Kapłanami, jakimi pragnie ich
mieć Serce Jezusa.
e Poświęciłeś ich wszystkich Mojemu Niepokalanemu Sercu, to prawda. Są więc
Moi, należą do Mnie. Ja zatem muszę uczynić ich takimi Kapłanami, jakimi pragnie
ich mieć Jezus.
f Gdybyś wiedział, Mój synu, jak bardzo są jeszcze ziemscy: przywiązani do
samych siebie, do przyjemności, do uznania ze strony innych, do dóbr tego
świata, do własnego sposobu patrzenia. Wątpią jeszcze we Mnie, Mój synu,
powątpiewają o tobie i misji, którą ci powierzyłam.
g Szatan dręczy ich, silnie przesiewa, zwodzi pychą i bardzo zniechęca! Kąsa
wściekle Moją piętę, rzuca się z furią na Moje małe dzieci. Wie, że wkrótce
staną się Kapłanami wiernymi i że wraz z nimi na zawsze zmiażdżę mu głowę.
h Chciałam cię mieć na tej górze, ponieważ tu rozpoczyna się twoja Kalwaria.
(...)
23.08.1975, Wspomnienie św. Róży z Limy,
dziewicy
79 Pomożesz im przyjść do Mnie
a Powróć spokojnie do Mego Niepokalanego Serca. Jakże cierpiałeś w tych
dniach: mrok, ciemność, zwątpienie! W pewnym sensie doznałeś nawet goryczy
opuszczenia.
b W takich chwilach wydaje ci się, jakbyś zbłądził: wołasz Mnie, masz
wrażenie, że jestem daleko, wszystko wydaje ci się złudzeniem. A Ja przeciwnie,
Mój synu, nigdy nie byłam równie blisko ciebie jak w tamtych chwilach, jak
teraz. Tulę cię do Mojego Niepokalanego Serca, spoglądam na ciebie czule i z
miłością.
c Potrzebne jest Mi twoje cierpienie. Oczekuję od ciebie tylko modlitwy i
cierpienia. Potem dam ci nowe światło i nowy pokój. Będziesz się radował i
wzmocnisz się. Wtedy będziesz jeszcze lepiej przygotowany, by pozwolić się znowu
umieścić na krzyżu.
d Dopiero wtedy gdy zostaniesz wywyższony na swoim krzyżu, będziesz mógł
pomagać wszystkim Kapłanom należącym do Mojego Ruchu być takimi, jakimi chce ich
mieć Moje Serce.
e Jakże długą drogę muszą jeszcze przebyć dzieci należące do Mnie. Podasz im
rękę, by doprowadzić je do Mnie. (...)
12.09.1975, Wspomnienie Najświętszego Imienia
Maryi
Rocznica zwycięstwa Najświętszej Maryi Panny
pod Wiedniem (1683)
80 Mali dla innych, wielcy dla Mnie
a Wybrałam cię z powodu twojej małości i ubóstwa. Jezus spogląda z
upodobaniem i szczególną miłością na małych, czystego serca i prostych.
b Bądź taki zawsze.
c Nie patrz nigdy na siebie. Otrzymasz ode Mnie dar pozostania z twoimi
brakami.
d Mój Syn Jezus kocha cię nie za to, co umiesz czynić, ale dla ciebie samego.
Kocha cię takiego, jakim jesteś. To jedynie Jego miłość
a nie twoje zasługi

pociąga Go mocno ku tobie.
e Także Ja, twoja Mama, kocham cię takiego, jakim jesteś
nawet z twoimi
brakami, jeśli czynisz stałe wysiłki, by się poprawić. Gdy braki ukazują ci
prawdziwe wymiary twojej małości, wtedy pomagają Mi czynić cię bardziej
Moim.
f Kapłani należący do Mojego Ruchu, nie lękajcie się, jeżeli czasem czujecie
się jeszcze bardzo dalecy od ideału, który wam proponuję. Wiedzcie, że wystarczy
Mi pokora, ufność i dobra wola.
g Tworzę właśnie zastęp z Kapłanów, którzy może nigdy nie będą doskonali, ale
będą na pewno w pełni należeć do Mnie.
h Doskonałość, do jakiej ich doprowadzę, będzie wewnętrzna i ukryta: będą
mali dla innych, a wielcy dla Mnie. Choć wielu będzie nimi gardzić i
prześladować ich, w duszy zawsze będą posiadać Moją radość.
i Synu, chcę, byś dzisiaj w Moje święto ofiarował Mi te kwiaty.
j Z wdzięcznością błogosławię ci, błogosławię wam wszystkim.
15.09.1975, Wspomnienie Najświętszej Maryi
Panny Bolesnej
81 Ze Mną składać ofiarę i cierpieć
a Mój bardzo drogi synu, na prośbę i z woli Mojego umierającego Syna stałam
się twoją prawdziwą Mamą.
b Jestem Mamą wszystkich.
c Dzięki przywilejowi wzięcia Mnie z ciałem do Nieba Moje Niepokalane Serce
nie przestaje bić miłością do was.
d To Serce nie przestało też być zasmucane i doznaje bólu z powodu wielu
Moich dzieci, które nadal popełniają zło, idą drogą zatracenia, czyniąc
daremnymi cierpienia Mego Syna Jezusa i Moje.
e Tak, jestem w Niebie: doskonale szczęśliwa u boku Mojego Syna, w Światłości
Trójcy Przenajświętszej, w wiekuistej radości Aniołów i Świętych. Moja funkcja
Mamy wiąże Mnie jednak jeszcze z wami i nadal jest wykonywana względem was na
tej ziemi.
f Jestem waszą Matką, dlatego każde wasze cierpienie jest także Moim
bólem.
g Dlatego właśnie w Moim Sercu naprawdę odbija się cała gorycz, nędza i
wielki ból świata.
h Jestem waszą Matką, dlatego nie mogę nie cierpieć z powodu Moich dzieci, z
powodu wszystkich
zwłaszcza najbardziej oddalonych, najbardziej potrzebujących
i z powodu Moich biednych dzieci grzeszników.
i Skoro jestem Matką, nie mogę nie cierpieć z powodu grzeszników, z powodu
każdego. Pragnę przecież, by wszyscy powrócili do Serca Mojego Syna Jezusa i do
Mego matczynego Serca.
j Szczęśliwa w Niebie, a zasmucona na ziemi przy was, Moje biedne, udręczone
dzieci.
k Kapłani należący do Mojego Ruchu, umiłowani synowie Mego Bolejącego Serca,
czy chcecie przyjąć Moje łagodne wezwanie do cierpienia wraz ze Mną?
l Często jestem jakby zaskoczona, widząc z jakim niepokojem
a czasami nawet
ze zbyt ludzką ciekawością
patrzycie w przyszłość. Zdarza się wam często
zadawać sobie pytanie: A więc kiedy nastąpi to oczyszczenie?
m Niektórzy nawet sądzą, że mogą w Moim imieniu wskazywać daty i pewne
terminy. Zapominają, że ta godzina i chwila jest tajemnicą ukrytą w miłosiernym
i ojcowskim Sercu Boga.
n Mama nie może ograniczać czasu Swego działania, polegającego na matczynym
wzywaniu i pełnym miłosierdzia oczekiwaniu.
o Mówię wam: Moje umiłowane dzieci, nie zastanawiajcie się nad przyszłością,
a nie ogarnie was ani trwoga, ani zniechęcenie! Żyjcie tylko chwilą obecną

całkowicie oddani Memu Niepokalanemu Sercu. Żyjcie chwilą obecną, którą miłość
Ojca Niebieskiego ciągle przygotowuje dla was, Moje małe dzieci.
p W obliczu Ojca
wszechmogącego
liczy się tylko chwila obecna, gdyż ani
przeszłość, ani przyszłość do was nie należy.
q Uczestniczcie w Moim bólu, synowie najmilsi. W godzinie, w której cały
świat został odkupiony i oczyszczony na zawsze, Ojciec przyjął cierpienie Syna
Bożego i Mój ludzki ból Matki.
r Wasze cierpienie, Moje dzieci, już służy do oczyszczenia ziemi.
s Jeśli nadejdzie kara, będzie to tylko z powodu ostatniej i wielkiej prośby
o cierpienie dla odnowy świata i dla zbawienia wielu Moich biednych dzieci.
t Nic nie przyczynia się tak bardzo do tryumfu Mego Niepokalanego Serca, jak
cierpiące serce kapłańskie. To Jezus kontynuuje w was, Moi synowie, Swe
oczyszczające posłannictwo. Tylko Jego Krew może obmyć całe zło, całą nienawiść
i każdy grzech świata.
u Dlatego teraz, kiedy nadeszła chwila oczyszczenia, będziecie coraz bardziej
powoływani do cierpienia. Oto dla was, Moi synowie, godzina krzyża. Będziecie
jednak cierpieć ze Mną, waszą Mamą, która was zrodziła pod Krzyżem.
v Zawsze ze Mną, w teraźniejszości, jaką daje wam Ojciec: składać ofiarę i
cierpieć w Niepokalanym Sercu waszej Bolesnej Mamy.
Lourdes, 7.10.1975, Wspomnienie Najświętszej
Maryi Panny Różańcowej
Rocznica zwycięstwa Matki Bożej pod
Lepanto
82 Co znaczy być Mamą
a Mój synu, przyszedłeś tu tylko dlatego, że Ja tego chciałam i ponieważ
widziałeś Moje cuda.
b Zobaczyłeś, w kim zawsze mam Moje upodobanie: w małych, biednych,
cierpiących, grzesznikach.
c Gdzie istnieje cierpienie, tam kieruje się Moja szczególna miłość.
d Gdybyś wiedział, co to znaczy być Mamą!
e Gdybyście potrafili to zrozumieć, nie obawialibyście się już niczego. To
Moje Macierzyństwo was ocala.
f Sprawiedliwość Ojca postanowiła, by Syn cierpieniem i śmiercią zapłacił za
wasze Odkupienie. Miłość Serca Syna postanowiła, by Jego Matka doprowadziła was
do Zbawienia.
g Dlatego mówię do was, Moi bardzo drodzy Kapłani: nie lękajcie się, bo
wasza Mama przygotowuje dla was wszystko. Nie troszczcie się, pozostawcie
wszystkie wasze troski Mojemu Sercu. (...)
h Przygotujcie się na zobaczenie Moich największych cudów. Dzisiaj
wspominacie jedno z Moich zwycięstw, wkrótce jednak wszyscy będziecie świadkami
Mojego największego tryumfu.
i Mój zastęp jest już gotowy i chwila nadeszła. Z bronią modlitwy różańcowej
i waszą ufnością pora już rozpocząć bitwę.
j Wkrótce, synowie, będzie świętowana nowa data. Cały Kościół rozkwitnie na
nowo pod najczystszym płaszczem waszej Matki.
18.10.1975, Święto św. Łukasza,
Ewangelisty
83 Radujcie się
a Wybrałam cię, Mój synu, z prostego powodu: jesteś najuboższy, najmniejszy,
pełen ograniczeń i
po ludzku patrząc
pozbawiony wszystkiego.
b Wybrałam cię, bo Memu przeciwnikowi udało się opiewać swe zwycięstwo w
twoim życiu. Pozwoliłam ci przeżyć
jak gdyby uprzedzająco
to czego Sama
dokonam w chwili Mojego największego tryumfu.
c Mój przeciwnik sądzi, że pewnego dnia szczycić się będzie swoim całkowitym
zwycięstwem nad światem, Kościołem i duszami.
d Tymczasem właśnie wtedy Ja wkroczę
straszna i zwycięska. Jego porażka
będzie ogromna, tym bardziej, że będzie pewien swego zwycięstwa na zawsze.
e To, co się przygotowuje, jest czymś bardzo wielkim. Nie było czegoś
podobnego od stworzenia świata. Dlatego właśnie wszystko zostało przepowiedziane
w Piśmie Świętym.
f Zapowiedziało ono straszną walkę między Mną, Niewiastą obleczoną w
słońce, a czerwonym Smokiem, szatanem, któremu udaje się zwodzić wielu błędem
ateizmu marksistowskiego. Pismo zapowiedziało też walkę Aniołów i Moich dzieci
ze stronnikami Smoka
prowadzonymi przez zbuntowanych aniołów. Zwłaszcza Moje
całkowite zwycięstwo zostało wyraźnie zapowiedziane.
g Wy, Moi synowie, zostaliście wezwani, by przeżyć te wydarzenia.
h Teraz powinniście o tym wiedzieć, aby świadomie przygotować się do bitwy.
Już czas, żebym zaczęła odsłaniać przed wami część Mojego planu.
i Przede wszystkim konieczne jest, żeby Mój nieprzyjaciel odnosił wrażenie,
że wszystko zdobył, że ma już wszystko w swych rękach. Będzie mu więc dane
przeniknąć nawet do wnętrza Mego Kościoła i uda mu się okryć cieniem Świątynię
Boga. Zbierze najliczniejsze ofiary wśród sług Świątyni.
j Będzie to rzeczywiście chwila wielkich upadków dla Moich najmilszych synów,
dla Moich Kapłanów.
k Na jednych szatan zastawi pułapkę pychy, na drugich
żądzy cielesnej, na
innych
zwątpienia lub niewiary, na jeszcze innych
zniechęcenia i
osamotnienia.
l Iluż to zwątpi w Mego Syna i we Mnie i uwierzy, że nadszedł koniec Mojego
Kościoła!
m Kapłani poświęceni Mojemu Niepokalanemu Sercu, synowie Moi, których tak
bardzo miłuję
których gromadzę w celu stoczenia tej wielkiej bitwy
pierwszym
orężem, którym macie się posługiwać, jest ufność pokładana we Mnie i wasze
najpełniejsze oddanie się.
n Przezwyciężajcie pokusę lęku, zniechęcenia, smutku! Zniechęcenie paraliżuje
wasze działania i pomaga Mojemu przeciwnikowi.
o Bądźcie pogodni, cieszcie się.
p To nie jest koniec Mojego Kościoła, lecz początek Jego pełnej i cudownej
odnowy, która się przygotowuje!
q Wikariusz Mojego Syna
dzięki darowi pochodzącemu ode Mnie
już to
przewiduje i nawet w smutku obecnej chwili wzywa was, byście trwali w
radości.
r W radości?
pytacie Mnie zdumieni.
s Tak, Moje dzieci, w radości Mego Niepokalanego Serca, które was wszystkich
przygarnia. Moje Serce Mamy będzie dla was miejscem pokoju nawet wtedy, gdy na
zewnątrz rozszaleje się największa nawałnica.
t Nie zniechęcajcie się nawet jeśli zostaliście zranieni, nawet jeśli często
upadaliście, nawet jeśli wątpiliście, nawet jeśli w pewnych chwilach
zdradzaliście. Nie zniechęcajcie się, bo Ja was kocham.
u Im bardziej Mój przeciwnik będzie się na was rzucał, tym większą okażę wam
miłość.
v Jestem Mamą i kocham was, Moje dzieci, jeszcze bardziej dlatego, że
zostałyście Mi wyrwane.
w Moją radością jest uczynić każdego z was, umiłowani Kapłani Mojego
Niepokalanego Serca, synem tak oczyszczonym i umocnionym, że w przyszłości już
nikomu nie uda się wyrwać go Miłości Mojego Syna Jezusa.
x Uczynię was żywymi kopiami Mojego Syna Jezusa.
y Bądźcie więc szczęśliwi, ufni i całkowicie Mi oddani. Trwajcie zawsze ze
Mną na modlitwie.
z Bronią
której użyję, Moje dzieci, by walczyć i zwyciężyć w tej bitwie

będzie wasza modlitwa i wasze cierpienie.
A Wówczas i wy będziecie na krzyżu
ze Mną i z Moim Synem Jezusem, obok Jego
Mamy i waszej. (...)
24.10.1975
84 Wasze milczenie
a Ileż to razy powtarzam ci: spotkasz się z cierpieniem i niezrozumieniem,
nigdy jednak nic ci nie przeszkodzi. To jest Moje Dzieło i nikt go nie
tknie.
b Moi Aniołowie już rozpoczęli bitwę. Na Moje rozkazy gromadzą ze wszystkich
stron świata synów należących do Mnie. Moje Serce wie, jakimi środkami należy do
nich dotrzeć. Moją największą radością jest ich tak.
c Wielu z nich odczuwa swą wielką małość i niegodność. Dostrzegają w sobie
wiele dawnych niewierności i słabości. Są niepewni, czyniąc ten krok.
d Tak
które Mi mówią
sprawia, że Moje Serce drży z radości.
e Policz teraz ilość owych tak! Policz, ile radości otrzymuje Moje
Niepokalane Serce!
f Proszę was, Moi synowie, tylko o całkowitą ofiarę z was samych. Proszę o
ofiarę z was samych
z waszymi ograniczeniami, z waszymi słabościami i z
waszymi nieudolnościami.
g Tego potrzebuję do spełnienia Mojego planu.
h Nie prosiłam o żadną strukturę prawną dla Mojego Ruchu, gdyż bardzo chcę,
aby rozszerzał się w milczeniu i ukryciu.
i Drugą bronią
której oprócz zaufania i oddania się Mnie powinniście używać

jest wasza modlitwa i milczenie.
j Milczenie wewnętrzne. Pozwólcie mówić w was waszej Mamie.
k To Ona łagodnie powtórzy waszemu dziecięcemu sercu całą Ewangelię Jezusa.
Przywróci wam smak Jego Słowa.
l Nie będziecie słuchać innych głosów ani innych słów. Będziecie łaknąć i
pragnąć tylko Jego Głosu. W taki sposób będziecie formowani w szkole Słowa
Bożego.
m Milczenie zewnętrzne. Pozwólcie, by wasza Mama mówiła za was.
Uczynię to tak chętnie, w zależności od tego, na ile pozwolicie Mi swobodnie w
was działać.
n Aby mówić, potrzebuję waszego milczenia. Niektórym z was trudno to
zrozumieć. A przecież nawet wasze słowo potrzebuje milczenia.
o Niektórzy z was sądzą, że dla Mego Ruchu trzeba pracować, pisać, działać.
Nie, dla rozpowszechnienia Mego Ruchu jest potrzebne wasze milczenie
zgodnie z
planem wyraźnie już wyznaczonym przez Moje Niepokalane Serce.
p Mówcie zawsze waszym życiem. Niech ono będzie waszym słowem. Wtedy Ja będę
mówiła w was i przez was. Wtedy wasze słowa zostaną zrozumiane i przyjęte przez
serca słuchających was.
q Dziś
gdy Mój przeciwnik używa słowa jako broni, by zwieść całą ludzkość

proszę was o przeciwstawianie się mu milczeniem.
r Wtedy Duch Święty będzie mówił w was i dzięki wam ten świat zostanie
całkowicie odnowiony przez Ducha Świętego.
30.10.1975
85 Wzywam ich wszystkich
a Czy zauważyłeś, jak Sama stawiam na twej drodze Kapłanów, których wzywam do
poświęcenia się Memu Niepokalanemu Sercu? Mój synu, twoja praca polega na
gromadzeniu ich i na powierzaniu ich wszystkich Mnie.
b Dziś Moje dzieci tak bardzo potrzebują pociechy i umocnienia. W czasie tych
spotkań jestem zawsze obecna. To ucieszy dusze Moich synów i wszyscy zostaną
pocieszeni.
c Nadszedł czas, w którym przez coraz większe znaki będę się bardziej
ukazywać w Kościele.
d Moje łzy są wylewane w wielu miejscach, by przyprowadzić wszystkich
ludzi do zbolałego Serca waszej Mamy.
e Łzy mamy są w stanie poruszyć nawet najtwardsze serca, tymczasem Moje łzy,
nawet krwawe, są zupełnie obojętnie przyjmowane przez wiele Moich dzieci.
f Moje wezwania mnożą się, w miarę jak usta Moich sług coraz bardziej
zamykają się na głoszenie Prawdy.
g Ileż to Moich dzieci cierpi dziś prawdziwy duchowy głód Słowa Bożego z
powodu sprzeniewierzenia się wielu Kapłanów!
h Dziś nie głosi się już prawd najważniejszych dla waszego życia: o
czekającym was Niebie, o niosącym wam zbawienie Krzyżu Mojego Syna, o grzechu
raniącym Serce Jezusa i Moje, o piekle, do którego codziennie wpadają
niezliczone dusze, o naglącej potrzebie modlitwy i pokuty.
i Im bardziej grzech szerzy się jak zaraza i prowadzi dusze do śmierci, tym
mniej się o nim mówi. Dziś liczni Kapłani go nie uznają.
j Mój matczyny obowiązek polega na dawaniu pokarmu duszom Moich dzieci. Jeśli
będzie zamierał głos Moich Sług, Serce Mamy będzie się coraz bardziej
otwierać.
k Po tych interwencjach nadeszła chwila, kiedy staję się osobiście obecna
i działam w Kościele, którego jestem Matką.
l Chcę działać poprzez was, Kapłanów poświęconych Mojemu Niepokalanemu Sercu.
To także stanowi część Mojego planu.
m Teraz szatan, Mój przeciwnik od początku, zwodzi wielką liczbę Kapłanów.
Działa wśród nich i gromadzi ich, aby przeciwstawili się Mojemu Synowi, Mnie
Samej i Mojemu Kościołowi.
n Osobiście interweniuję i wzywam Kapłanów, którzy chcą pozostać wierni, by
zgromadzili się w Moim zastępie. Wzywam ich wszystkich do poświęcenia się
Memu Niepokalanemu Sercu i do schronienia się we Mnie.
o Walka rozpocznie się przede wszystkim między Mną a starodawnym wężem,
któremu na koniec zmiażdżę głowę. Dlatego proszę was teraz tylko o to, co

według waszego ludzkiego sposobu widzenia rzeczy
wydaje się małe i nic nie
znaczące.
p Z każdym dniem zwiększa się propaganda i krzyk nieprzyjaciół Boga, dlatego
proszę was, byście odpowiedzieli tylko waszym zaufaniem i całkowitym oddaniem
się, modlitwą, waszym cierpieniem i milczeniem.
q Wszystko, co ofiarujecie Memu Sercu, stanie się w Moich rękach straszną
bronią do walki i odniesienia zwycięstwa w tej bitwie.
r Butnemu zastępowi pysznych, którzy buntują się przeciw Bogu, przeciwstawię
zastęp Moich małych dzieci
pokornych, wzgardzonych i prześladowanych.
s To dzięki wam na końcu zwycięstwo odniesie pokorna Służebnica Pańska.
9.11.1975, Rocznica Poświęcenia Bazyliki
Laterańskiej
86 Żyjcie waszym poświęceniem się
a ...Wybrałam cię, Mój synu, aby wszyscy
przede wszystkim twoi bracia
Kapłani
mogli poznać bogactwo i cuda Mego Niepokalanego Serca.
b W Fatimie wskazałam na Moje Niepokalane Serce jako na środek ocalenia dla
całej ludzkości. Nakreśliłam drogę powrotu do Boga. Nie usłuchano Mnie.
c Teraz chcę wam ofiarować Moje Niepokalane Serce jako jedyne wasze
schronienie w tak bolesnych, czekających was chwilach.
d Wasze cierpienia będą się powiększały z dnia na dzień. Obecny kryzys w Moim
Kościele będzie coraz większy, aż dojdzie do otwartego buntu
przede wszystkim
ze strony wielu Moich synów mających udział w Kapłaństwie Mego Syna Jezusa.
Ciemność, już tak bardzo się zwiększająca, stanie się głęboką nocą nad
światem.
e Ateizm marksistowski zarazi wszystko. Jak trująca chmura wniknie do
wszystkich środowisk i doprowadzi do śmierci wiary wielu Moich dzieci.
f Podważy prawdy zawarte w Ewangelii. Zaprzeczy Boskiej naturze Mojego Syna i
Boskiemu pochodzeniu Kościoła. Przede wszystkim zagrozi jego hierarchicznej
strukturze i będzie usiłował zniszczyć Opokę, na której wznosi się jego
budowla.
g Oto chwila, w której chcę wylać na wszystkie Moje dzieci Miłosierdzie
Mojego Serca, aby je uratować Moją matczyną miłością, która zawsze rozumie,
śpieszy z pomocą i przebacza.
h Moi bardzo umiłowani Kapłani, to Ja chcę działać poprzez was.
i Abym to mogła uczynić, powinniście Mi się oddać do całkowitej dyspozycji.
Będę mogła działać w was tym bardziej, im bardziej pozwolicie się posiąść Mojemu
łagodnemu matczynemu działaniu.
j Uczynicie to poświęcając się Memu Niepokalanemu Sercu. Tylko ten akt jest
konieczny, by należeć do Mego Kapłańskiego Ruchu.
k Dokonajcie waszego poświęcenia się, odnawiajcie je często, a przede
wszystkim, Moi synowie, żyjcie waszym poświęceniem się.
l Ileż pociechy przynosicie Memu zbolałemu Sercu, gdy podczas waszych spotkań

zjednoczeni w koncelebrowaniu Mszy św.
wszyscy razem odnawiacie akt
poświęcenia się Mojemu Sercu!
m Jeśli będziecie żyć tym poświęceniem się, wasze życie zostanie całkowicie
przemienione. Przyzwyczaję was do Mojego sposobu widzenia, odczuwania, modlenia
się i miłowania.
n Przekażę wam Mojego ducha i będę was czyniła coraz mniejszymi, pełnymi
prostoty i pokory.
o Doprowadzę was do ufania zawsze i tylko Bogu. Im bardziej wzrastać będzie
zwątpienie i negacja, tym większą pewność znajdziecie jedynie w Nim i staniecie
się Jego świadkami.
p Sprawię, że bardzo pokochacie Kościół. Przechodzi on dziś chwile wielkich
cierpień, ponieważ jego dzieci coraz mniej go kochają.
q Wielu chce go odnowić i oczyścić tylko krytyką i gwałtownymi atakami na
jego instytucję. A przecież niczego nie odnawia się i nie oczyszcza bez
miłości.
r Nauczę was kochać Papieża miłością synowską i głęboką. Mama prowadzi was do
niesienia wraz z nim jego krzyża i do dzielenia jego cierpień.
s Gdzież są teraz Kapłani bliscy temu pierwszemu Kapłanowi i pierwszemu
synowi, którego Mama kocha ze szczególną czułością?
t Kapłani poświęceni Memu Niepokalanemu Sercu, bądźcie najbliżsi sercu
Papieża.
u Módlcie się za niego, cierpcie dla niego, bądźcie z nim zawsze! Słuchajcie
go, czyńcie wszystko, co wam wskazuje, rozszerzajcie jego nie słuchaną
naukę.
v W godzinach najgłębszej nocy on będzie jedynym zapalonym światłem.
Będziecie oświeceni tym światłem i
prowadzeni przeze Mnie
rozszerzycie je na
cały świat pogrążony w ciemności.
w Bronią waszej wierności będę walczyć i wygram bitwę.
x To dlatego, Moi synowie, wzywam was do całkowitego schronienia się w Moim
Niepokalanym Sercu.
25.11.1975
87 Te godziny zostaną skrócone
a Mój Synu, Mój plan wkrótce się wypełni.
b Zaczęły się decydujące wydarzenia i będziecie powoływani do coraz większego
cierpienia.
c Potrzebuję całego waszego cierpienia. To jest najcenniejsza broń
używana w Mojej walce. Dlatego proszę was, byście się przygotowali na
cierpienie, byście się przysposobili do wejścia z Jezusem i ze Mną na Kalwarię,
byście ofiarowali się Ojcu jako ofiary przeze Mnie wybrane i od dawna po
matczynemu przygotowane.
d Jako wasza Mama zgromadziłam was wszystkich w Swym Niepokalanym Sercu. W
Nim jest wasze schronienie. Ono jest waszym ołtarzem, na którym zostaniecie
ofiarowani dla zbawienia świata.
e Moi synowie, niech się nie trwożą wasze serca. Oddawajcie Mi się w każdej
chwili. Dla Mego Kościoła nadeszła godzina spustoszenia i opuszczenia.
f Opuści go zwłaszcza wiele sług, wiele jego dzieci. Będzie wyszydzony,
zdradzony, wydany w ręce nieprzyjaciół chcących go zniszczyć. Niektórzy z jego
sług sami wydadzą go w ręce katów.
g Przygotujcie się ze Mną do przeżycia tych chwil. Wszystko zostało już
postanowione przez Ojca. To jest kielich, który musicie wypić do dna.
h Wy też będziecie wyszydzani, zdradzani i prześladowani razem z Wikariuszem
Mego Syna, Papieżem. Wielu będzie musiało złożyć życie w ofierze i przelać krew.
Inni pozostaną, aby wyniszczać się w ofierze
przeżywając chwile wielkich
cierpień, które nadchodzą dla oczyszczenia ziemi. Będziecie Moim światłem w
wielkiej ciemności.
i Jednak to bardzo ciężkie doświadczenie, synowie Moi umiłowani, potrwa
krótko. Dzięki jednej z Moich specjalnych matczynych interwencji godziny te
zostaną skrócone. (...)
8.12.1975
Uroczystość Niepokalanego Poczęcia
Najświętszej Maryi Panny
88 Ja zwyciężę
a Jestem Niepokalanie Poczęta!
b Przyszłam z Nieba, Moje dzieci, i potwierdziłam w Lourdes prawdę, którą
Kościół krótko przedtem oficjalnie zdefiniował.
c Dzięki wyjątkowej łasce jestem wolna od wszelkiego grzechu, nawet
pierworodnego, który każdy z was zaciąga w momencie poczęcia.
d Zostałam uchroniona od grzechu, ponieważ we Mnie
pokornym stworzeniu

Trójca Przenajświętsza chciała odzwierciedlić Swój świetlisty obraz w sposób
nienaruszony.
e Zostałam uchroniona od grzechu, napełniona łaską, bo zostałam wybrana na
Matkę Słowa i przeznaczona, aby dać wam Mojego Syna Jezusa.
f Mój Syn Jezus dał Mnie każdemu z was jako prawdziwą Matkę. Moje
macierzyńskie zadanie wobec was polega na przyobleczeniu was Moją Czystością.
Nade wszystko chcę was uleczyć od szpecącego zła
od grzechu.
g Moi najmilsi synowie, Kapłani poświęceni Mojemu Niepokalanemu Sercu, od
początku zostałam zapowiedziana jako nieprzyjaciółka, przeciwniczka i
zwycięzczyni szatana
ojca i pierwszego twórcy każdego grzechu.
h Moje posłannictwo polega na walczeniu z szatanem, na zwyciężeniu go i na
zmiażdżeniu mu głowy Moją piętą.
i Zwyciężyłam już na początku, kiedy Trójca Przenajświętsza zapowiedziała
Mnie jako znak pewnego zwycięstwa, w chwili gdy cała ludzkość wpadła w niewolę
grzechu.
Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a Niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a
potomstwo Jej. Ono zmiażdży ci głowę, a ty będziesz czyhać na jego piętę.
j Zwyciężyłam, gdy na Moje tak Słowo stało się Ciałem w Moim najczystszym
łonie i gdy na Kalwarii Mój Syn Jezus ofiarował się na ołtarzu Krzyża.
k W Tym, który wszystkich was odkupił, dokonało się Moje całkowite
zwycięstwo.
l Toczyłam Moją walkę przez długie lata ziemskiej wędrówki Kościoła.
Największe zwycięstwa zawdzięcza on Moim matczynym interwencjom.
m Kiedy w ubiegłym stuleciu Mój przeciwnik zdecydował się rzucić wyzwanie i
rozpocząć walkę, która
przez błąd ateizmu
miała zwieść i oszukać całą
ludzkość, ukazałam się z Nieba na ziemi jako Niepokalana, aby was umocnić,
ponieważ to przede wszystkim na Mnie spoczywa zadanie zwalczania i pokonania
szatana.
n W obecnym wieku
gdy ateizm zorganizował się jako siła pragnąca zdobyć
cały świat i zupełnie zniszczyć Mój Kościół
zstąpiłam znowu z Nieba, aby wam
powiedzieć, byście się nie lękali, gdyż w tej straszliwej walce Ja zwyciężę:

Na koniec Moje Niepokalane Serce zatryumfuje!
o Wy, Moi biedni synowie, jesteście najbardziej atakowani w walce, która
toczy się przede wszystkim pomiędzy Mną a Moim przeciwnikiem, starodawnym wężem,
szatanem, zwodzicielem i twórcą wszelkiego zła.
p Dlatego zanim zapowiedziałam wam walkę, jako Mama zaprosiłam was do
szukania bezpiecznego schronienia. Schrońcie się we Mnie i powierzcie się
całkowicie Mojemu Sercu.
q Rozumiecie teraz, Moje dzieci, dlaczego Moje Niepokalane Serce jest
największym darem, jaki ofiarowuje wam Ojciec Niebieski.
r Moje Niepokalane Serce jest waszym najbezpieczniejszym schronieniem
i środkiem ocalenia, dawanym w tej chwili przez Boga Kościołowi i ludzkości.
s Dzięki szczególnej interwencji Mojego Serca zrodziło się dzieło, którego
dokonuję w Moim Kościele, aby wezwać wszystkich Kapłanów, Moich najmilszych
synów, do schronienia się we Mnie.
t Czy widzicie teraz, że szatan wszedł do wnętrza Kościoła i oszukuje, psuje
i pociąga wielu Moich biednych synów Kapłanów?
u Jest to więc godzina, w której i Ja osobiście zaczynam działać.
v Wszystkich was wezwałam do ufności, do zupełnego zawierzenia i poświęcenia
się Memu Niepokalanemu Sercu. Odkryłam przed wami Mój plan, powiedziałam wam,
jakie rodzaje broni wybrałam do tej walki.
w Teraz, Moje dzieci, zapewniam was, że to jedynie Ja zwyciężę.
Święta Noc, 24.12.1975
89 Nie lękajcie się
a To jest Święta Noc. Żyj w Moim Sercu, Mój umiłowany synu.
b Chcę dzielić z tobą całą Moją miłość oraz Mój macierzyński niepokój,
przeżywany w chwili, w której zostałam oczarowana światłością Raju, a Mój Syn
Jezus przyszedł na ten świat. Narodził się cudownie ze Mnie, Swej Matki zawsze
Dziewicy.
c Była głęboka noc. Jeszcze głębsza noc ogarniała jednak ludzkość

zniewoloną grzechem i nie mającą nadziei na zbawienie. Noc ogarniała również
naród wybrany, który już nie odpowiadał na ducha swego wybrania i nie był gotowy
na przyjęcie Mesjasza.
d W tę noc, tak głęboką, wyłoniło się światło i narodziło się Moje Dzieciątko

w chwili, w której nikt Go nie oczekiwał, kiedy żadne drzwi nie otwarły się,
aby Go przyjąć.
e Nie oczekiwany, nie przyjęty, odrzucony przez ludzkość. W tym momencie
jednak rozpoczyna się dla ludzkości Odkupienie: Mój Jezus rodzi się, aby wybawić
wszystkich ludzi z grzechów.
f Światło wschodzi w ciemnościach: przychodzi Moje Dzieciątko, by zbawić
świat.
g Rodzi się w ubóstwie i bólu odepchnięcia, a Jego pierwsze kwilenie było
płaczem. Odczuwa dotkliwe zimno
cały ogarniający Go chłód świata.
h Moje Niepokalane Serce zebrało pierwsze łzy Bożej Dzieciny. Pomieszały się
one ze łzami Mojego Serca. Otarłam je Moimi matczynymi pocałunkami.
i W tę Świętą Noc, kiedy znowu daję wam Mojego Syna, powtarzam wam: Nie
lękajcie się, Jezus jest waszym Zbawicielem.
j Dziś bardziej niż kiedykolwiek świat znowu pogrąża się w ciemnościach. Lód
nienawiści, pychy i niewiary ogarnia serca ludzi. Także Kościołem wstrząsa
głęboki kryzys: wielu jego Kapłanów wątpi w Moje Dzieciątko.
k Kościele, przyjmij z radością twojego przychodzącego Jezusa! On żyje w
tobie, ponieważ chce zbawić wszystkie Moje biedne dzieci!
l Kapłani poświęceni Mojemu Niepokalanemu Sercu, nie lękajcie się!
Ogłaszam wam dziś wielką, radosną dla wszystkich nowinę: Mój Syn Jezus jest
waszym Zbawicielem. On wszystkich was odkupił. Teraz wszyscy możecie zostać
przez Niego zbawieni.
m Nie lękajcie się! Jak Moje Serce dało wam Zbawiciela, tak obecnie
Moje Niepokalane Serce daje wam radość Jego zbawienia.
n Wkrótce cały świat
ogarnięty ciemnością i wyrwany Mojemu Synowi
będzie
się wreszcie radował owocem tej Świętej Nocy.
o Tryumf Mojego Niepokalanego Serca dokona się przez nowe narodzenie Jezusa w
sercach i duszach Moich biednych, zabłąkanych dzieci.
p Miejcie tylko ufność i niech was nie ogarnia ani niepokój, ani
zniechęcenie. Czekająca was przyszłość będzie nowym świtem dla całego świata

wreszcie już oczyszczonego.
q W tę noc czuję obok ubogiego żłóbka Mego Dzieciątka pełną miłości obecność
Moich najmilszych synów Kapłanów, poświęconych Memu Niepokalanemu Sercu. Razem z
Moim Synem Jezusem, którego tulę do Serca, wszystkim wam dziękuję i
błogosławię.
31.12.1975, Ostatnia noc
roku
90 Dar udzielany Kościołowi
a Spędź ostatnie godziny tego roku przy Moim Niepokalanym Sercu
na
modlitwie.
b Kończy się rok pełen łaski i miłosierdzia: Rok Święty 1975.
c Wiele Moich dzieci przyjęło zaproszenie Wikariusza Chrystusa i przybyło ze
wszystkich stron świata, aby uzyskać wielkie przebaczenie.
d Inne Moje dzieci przeżyły ten rok w najzupełniejszej obojętności

pochłonięte jedynie swymi ziemskimi sprawami.
l Jeszcze inni, bardzo liczni, nie usłyszeli tego zaproszenia lub
co więcej

całkiem świadomie zamknęli dusze na wielkie miłosierdzie Mojego Syna
Jezusa.
f Do tych ostatnich należą, niestety, nawet Kapłani!
g Ujawnia to prawdę, jaką wiele razy dałam odczuć twemu sercu.
h Szatan coraz bardziej otwarcie spiskuje w Moim Kościele. Pozyskał już sobie
wielu Moich synów Kapłanów. Oszukuje ich fałszywą ułudą, jaką wszystkim
proponuje marksizm. Jest nią: interesowanie się wyłącznie ubogimi;
chrześcijaństwo zaangażowane jedynie w budowanie bardziej sprawiedliwej
społeczności ludzkiej; Kościół niby bardziej ewangeliczny
pozbawiony swej
hierarchicznej struktury.
i Ten rzeczywisty rozłam w Moim Kościele, to prawdziwe odstępstwo wielu Moich
synów Kapłanów będzie jeszcze wyraźniejsze, stanie się nawet otwartym i
gwałtownym buntem.
j Dlatego, Mój najmilszy synu, w tym roku dopełniłam już Mojego Dzieła. Jak
zapowiadałam ci przed rokiem, Mój Ruch rozszerzył się wszędzie i zakwitł cudowną
wiosną w całym Kościele. Moje Dzieło rozszerzyło się po całym świecie. Zastęp
Moich Kapłanów jest gotowy.
k Będę nadal rozwijała Moją matczyną działalność, która z dnia na dzień
będzie coraz bardziej wyraźna i potężna
dla tryumfu Mojego Niepokalanego
Serca.
l Spędź zatem ostatnie godziny tego roku na modlitwie. Złącz swą modlitwę z
modlitwą wszystkich Moich umiłowanych synów. We wszystkich częściach świata
usłyszą oni w tej godzinie Moje zaproszenie do skupienia się ze Mną i
przylgnięcia do Mego Niepokalanego Serca.
m Moi bardzo umiłowani synowie, teraz czeka was już tylko wasza zupełna
ofiara dla zbawienia świata i oczyszczenia ziemi.
n Czas, który wam jeszcze daje Ojciec, jest zbyt cenny. Nie marnujcie go!
Każdą chwilę przeżywajcie ze Mną, przy Moim Sercu.
o Nie spoglądajcie w przyszłość! Żyjcie tylko chwilą obecną, którą
przygotowuje wam Mama.
p Niech was nie niepokoi ani nie zniechęca zło, które coraz bardziej się
powiększa i zalewa wszystko. Wkrótce Sama zbiorę wszelkie dobro rozproszone po
całym świecie i złożę je w Moim Sercu, by je ofiarować Bożej
Sprawiedliwości.
q Synowie Moi najmilsi, rozpocznijcie nowy rok ze Mną. Stanowicie osnowę
planu Miłości Mojego matczynego Serca. Jesteście darem, którego udzielam
Kościołowi, by go pocieszyć w męce i czekającej go pozornej śmierci
zanim
nastąpi jego cudowna odnowa przez tryumf Mojego Niepokalanego Serca w
świecie.


 
 




[powrót
do strony głównej] [mapa całej witryny] [pełna oferta książek
i kaset] [nowości] [ostatnie zmiany] [pismo "Vox
Domini"] [czytelnia on line i nie tylko] [ewangelia na
niedziele i święta] [archiwum plików 'zip'] [nasze plany] [mirror site strony
polskiej Międzynarodowego Stowarzyszenia 'Prawdziwe Życie w Bogu'] [prawdy wiary Kościoła
Katolickiego] [ciekawe linki religijne w różnych językach] [przeszukiwanie
witryny "Vox Domini"] [e-mail] [kilka słów o
Wydawnictwie]








Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Plauger, P J @ Nebula Award 1975 @ Child of All Ages
gobbi 1995
gobbi 1984
gobbi 1990
gobbi 1977
ŚJ Przemówienie o 1975 roku
Monty Python I Święty Graal (Monty Python And The Holy Grail) [1975]
Klasyka Wampiryzmu Carter Angela Pani Domu Miłości (1975)
gobbi 1973

więcej podobnych podstron