MalyKsiaze


aktorzy:
L: - laska / ogrodnik
M: - mały książe
K1:- krasnoludek jeden (ze strzelbą)
K2:- krasnoludek dwa


scena 1
na scene wchodzi laska (L) wskazując na sufit ręką i znacząco wskazując głową
w tym samym kierunku.
L: Tam (ponownie głową wskazuje sufit)
-Jest KOSMOS (mocno akcętując kosmos)
-za tym sufitem (opuszcza ręke)
-I tam w kosmosie na dalekiej planecie żył zobie Mały książe, Mały książe
kochał się w róży, co dziń się oswiadczał a ona mówiła spadaj kurduplu!
więc robiło mu się przykr i spadał. Lecz pewnego dnia postanowił opuścić
palnetę i udać się w nieznane. (zhodzi ze sceny i w tym samym czasie wchodzi
mały książe)
(rozgląda sie do koła podchodząc na peierwszy plan)
M: O kurcze ALLE nieznane.
(z za sceny głos, pierwszy krasnoludek )
K1: Stój!!
K:kto mówi (rozglądając sie)
K1/K2: MY!! (wychodzą z za sceny pierwszy ze strzelbą)
M: O! jej autoktony! (pokazując na krasnale)
K1: co sie gapi (mieżąc w MK ) Krasnolódków nie widział?!
M: NIE!
K2: (klepiąc po ramienieu pierwszego) ja ci mówie on jakiś z innej Bajki!!
M: Ja z kosmosu!( z uśmiechem)
K1: UFO-ludek (do drugirgo) Ty UFO-ludek zrób tak "TIDIT TI TAI WITAM WAS
ZIEMIANIE TI DIT TI TI SZPRYM SZPRYM WITAM WAS ZIEMIENIE"
M: Nie umie !!
K2:mówie ci SZPIEG!
K1: To co?
K2: Rozwalić!!
K1: Przesłucham go (znowu broń na MK)
K1: Nazwisko?
M: Mały książe
K1: Imiona rodziców?
M: Niemam rodziców
K1 Sierota!!(do drugiego
K2 Ja tam swoje wiem ( róch kciukiem przostopadle do sztji z odgłosem KRRRIIII)
K1: sierote??!!!
k2: kiwa głową
K1: Może potrzebyje pomocy??
K1: Potrzebujesz pomocy??
M: Y Yhym, Pomocy!
K1: potrzebuje poamocy!!
M: Mam złamane serce (wyciągając serce z kieszeni)
K2:Ty, Kto ci to zrobił(oba krasnela podchodzą bliżej i się przypatróją na serce)
M: Róża!!
K1: Boli?(i dotyka palcem serca)
M: A ła!!(odsuwa serce)
K1 NIE przejmuj się nie ta to inna!! Załatwimy Ci, Jaką chces Biał, czerwoną,
herbacianą, luksemburg??( z ptającym uśmiechem na małaęgo księcia)
M: Takiej jak ta nie znajdziecie!!!
K2: CO? CO?, Ja nie znajde ja, nie znajde, DAwaj karabin dawaj karabin!!
za raz wracam!!
K2: Ręce do góry (z za sceny)
wraca Krzasnal jeden i na muszce trzyma ogrodniczkę
K1: Kogoś ty przyprowadził(drwiąco)
K2 Ogrodniczke!!
K2 Poproszę różę dla jego, HE HE wysokości.
L: (ogrodniczka trzyma przed sobą dwie róze w rękach) Którą wolisz tę, czy tę?
M: O jej jakie piękne!! Można obie
K2 HY BIGAMISTA!!!(Obużenie)
M: cicho!!(lekcewarząco)
L: ale ja mam tysiące takich pęknych.
K1: Nie, nie, poligamista!!!
M: Jej!! Jak tu wybrać z pośród tysiąca? (łamie serce na drobne kawałki)
K2: Ty!!! Chłop jesteś czy co?? No bądź mężczyzną, pokoleji kochaj i żucaj
(zaznaczając wypowiedż gestęm ręki)
M: Nie umiem....... Wiesz co Rozwalmnie (zrezygnowanie)
K1/K2?L: O JEJ (totalne zrezygnwanie)
K1: Przestań mam leprzy pomysł!!
K1: Weś te róże i FRRRUU na turne po kosmosie. Mały książe, Prawdziwe
krasnoludki i bezPruderyjne Róże wo towarzystwa!!!
PUBLIKA: OKLASKI!!!!!!!!!

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
MalyKsiaze8
MalyKsiaze18
MalyKsiaze1
MalyKsiaze12
MalyKsiaze26
MalyKsiaze25
MalyKsiaze4
MalyKsiaze17
MalyKsiaze10
MalyKsiaze2
MalyKsiaze14
MalyKsiaze3
Om MalyKsiaze
MalyKsiaze16
MalyKsiaze7
MalyKsiaze22
MalyKsiaze15
MalyKsiaze19
MalyKsiaze24

więcej podobnych podstron