Śpiewnik 119


Śpiewnik MINI
Nieformalnego Niestowarzyszenia
Miłośników Żeglarstwa
BYTYC  Piła
2004
A FEW DAYS
Słowa: Andrzej Mendygrał
Muzyka: trad.
1. O Panie, czemu w ziemi tkwię, | F C F
Hej raz, hej raz, | F B
I macham szuflą cały dzień? | F C F
Hej, na morze czas. | d A7 d
Ref.: Mogę kopać tu dalej, | d A7 d
Few days, few days, | F B
Mogę kopać przez dni parę, | F A7 d
Ale wracać chcę. | d A7 d
2. Tam każdy takie bajdy plótł,
Nie raz, nie raz,
Przekroczysz Jukon, złota w bród,
Hej, na morze czas.
3. Wykopię jeszcze parę dziur,
Hej raz, hej raz,
Wyciągnę płonnej skały wór,
Hej, na morze czas.
4. Za żonę tu łopatę mam,
Już dość, już dość,
A zysk, że jej używam sam,
Hej, na morze czas.
5. O Panie, nie jest to Twój raj,
O nie, o nie,
Nadzieję innym głupcom daj,
Ja na morze chcę.
Ref.: Chociaż już mi wystarczy,
Few days, few days,
Dam Ci jeszcze jedną szansę,
Potem wrócić chcę.
Mogę kochać się dalej,
Few days, few days,
Mogę kochać przez dni parę,
Ale wracać chcę.
A JA WIATR
Wykonawca: Spinakery
Słowa i muzyka: Lucjusz Michał Kowalczyk
1. Chciałaś, abym żył przy Tobie, | D h A
Bym miał ułożone w głowie. | D h A
Chciałaś, abym w ruchach paru | D h A
Mógł zarobić sporo szmalu. | D h G A
Ref.: A ja wiatr i słońce, | G D A D
I horyzont bez końca. | G D A D
A ja wiatr i woda - | G D A D
Twoich słów szkoda! | G D A D
2. Chciałaś, bym był elegancki,
Punktualny, szarmancki.
Wybierałaś dla mnie buty,
Garnitury i surduty.
3. Tłumaczyłaś, co jest ważne,
A co śmieszne, niepoważne.
Gdy kończyłaś, to od nowa,
Znowu słowa, słowa, słowa...
A MOTORKI - CAAA NAPRZÓD
Słowa: T. Dębicki
Muzyka: trad.
1. Koło grota jakaś pała popuściła fała,
Pewnie to starwała, albo też dzięciała.
Cała wachta się zleciała i tak zawołała:
Brzydka rzecz się stała, już, ta już.
A motorki całą naprzód, a motorki rżną,
Jakież owersztagi bez motorków są?
Wszystko jedno, czy to kuchnia, czy magazyn jest,
Byle jeść dawali fest, a fest!
Ref.: Mamercie, mój Ty Mamercie,
Wejdz na reje, stań na percie.
Mamercie, mój Ty Mamercie,
Wejdz na reje, wejdz.
2. Z mostku słychać znów zachętę: "Szatany przeklęte!
Ma rodzina cała lepiej brasowała.
Ciotka sama cumowała, a babka holała
Obermarsa fała i bram też.
A motorki całą naprzód, a motorki rżną,
Jakież owersztagi bez motorków są?
Wszystko jedno, czy to kuchnia, czy magazyn jest,
Byle jeść dawali fest, a fest!
Ref.: Macaju, mój Ty Macaju,
Wejdz na saling, będziesz w raju,
Macaju, mój Ty Macaju,
Wejdz na saling, wejdz.
3. Fasowane widać buty, własność to Ancuty,
Zaraz usłyszycie: "No, cóż wy tu robicie?
Wszakże ja na samej rzeczy, nikt mi nie zaprzeczy,
Mam was w swojej pieczy i sekstanty też."
A sekstanty zaginąwszy, wykładowcy klną,
Jakiż owersztagi bez sekstantów są?
Wszystko jedno, czy to kuchnia, czy magazyn jest,
Byle jeść dawali fest, a fest!
Ref.: Mamercie, mój Ty Mamercie,
Wejdz na reje, stań na percie.
Mamercie, mój Ty Mamercie,
Wejdz na reje, wejdz.
ALOHA
Wykonawca: Ryczące Dwudziestki
Słowa: Andrzej Mendygrał
Muzyka: trad.
1. Hej blady, bla, bla, bla, wyłuskaj ciało z szat,
Głupawe dżinsy na lava, lava zmień,
Owoce mango, palmowe wino.
Ref.: Aloha, witaj nam u raju bram.
2. W skorupie tupie duch. Skorupę ciała skrusz,
Rozluznij łapy i resztę członków też.
Blady i goły bądz znów wesoły.
3. Tłuściutka Wahine napoi Cię winem,
W serduszku zimnym roznieci nowy żar.
Wspaniałe plaże, cudów miraże.
4. Daleko został świat kamiennych, zimnych miast.
Gdy jesteś z nami, wolności wróci czas.
Księżyca misa nad łbem Ci zwisa.
ref... x2
BITWA
sł. L.Klupś
mel. L.Klupś
Okręt nasz wpłynął w mgłę i fregaty dwie
Popłynęły naszym kursem by nie zgubić się.
Potem szkwał wypchnął nas poza mleczny pas
I nikt wtedy nie przypuszczał, że fregaty śmierć nam niosą.
ref.
Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten kto utrzyma ship.
W huku dział ktoś przykryje się falami,
Jak da Bóg ocalimy bryg.
Nagły huk w uszach grał i już atak trwał,
To fregaty uzbrojone rzędem w setkę dział.
Czarny dym spowił nas, przyszedł śmierci czas.
Krzyk i lament mych kamratów, przerywany ogniem katów.
Pocisk nasz trafił w maszt, usłyszałem trzask,
To sterburtę rozwaliła jedna z naszych salw.
"Żagiel staw" krzyknął ktoś, znów piratów złość,
Bo od rufy nam powiało, a piratom w mordę wiało.
Z fregat dwóch tylko ta pierwsza w pogoń szła,
Wnet abordaż rozpoczeli gdy dopadli nas.
Szyper ich dziury dwie zrobił w swoim dnie,
Nie pomogło to psubratom, reszta z rei zwisa za to.
Po dziś dzień tamtą mgłę i fregaty dwie,
Kiedy noc zamyka oczy widzę w swoim śnie.
Tamci co śpią na dnie, uśmiechają się,
Że ich straszną śmierć pomścili bracia, którzy zwyciężyli
DZIKI WAÓCZGA
sł. H.Czekała "Szkot"
mel. trad.
Byłem dzikim włóczęgą przez tak wiele dni,
Przepuściłem pieniądze na dziwki i gin.
Dzisiaj wracam do domu, pełny złota mam trzos
I zapomnieć chcę wreszcie jak podły był los.
ref.
Już nie wrócę na morze,
Nigdy więcej o nie.
Wreszcie koniec włóczęgi,
Na pewno to wiem.
I poszedłem do baru, gdzie bywałem nie raz,
Powiedziałem barmance, że forsy mi brak.
Poprosiłem o kredyt, powiedziała idz precz,
Mogę mieć tu stu takich na skinienie co dzień.
Gdy błysnąłem dziesiątką, to skoczyła jak kot
I butelkę najlepszą przysunęła pod nos.
Powiedziała zalotnie, co chcesz mogę ci dać,
Ja jej na to ty flądro, spadaj znam inny bar.
Gdy stanąłem przed domem, przez otwarte drzwi,
Zobaczyłem rodziców, czy przebaczą mi.
Matka pierwsza spostrzegła jak w sieni wciąż tkwię.
Zobaczyłem ich radość i przyrzekłem, że ..
GRUBY
Wykonawca Spinakery
Słowa i muzyka: Lucjusz Michał Kowalczyk
W pewnym porcie, już sam nie wiem gdzie, |e.e.h.h
Ta historia wydarzyła się, |D.D.A.A
W nędznym barze jakiś starzec ścierał kurz. |a.a.G.H7.e.e.H7.H7
Nagle cisza zabiła gwar i śmiech,
Kiedy w drzwiach stanęło drabów trzech,
Oniemiałem, bo ich znałem wcześniej już.
Jeden z nich przekrzywiony miał łeb,
Mordę jak z cuchnącą rybą sklep,
Nic dobrego, biło z niego samo zło.
Taki był on, ech, psia jego mać,
Ludzi trącał, ciągle chciał się prać,uciekali, bo się bali wszyscy go.
ref
Hej Ty, Gruby, nalej jeszcze raz!
Biegną dni jak fale, pędzi z wiatrem czas.
Hej ty, Gruby, powiedz, jak to jest,
Że spokojny człowiek jest ścigany jak pies?
Jak piee...eee...es!
Stali tak, rozglądali się w krąg,
Z trudem ukrywałem drżenie rąk,
Przeczuwałem, już widziałem własny zgon.
Na nic to, że spuściłem wzrok,
Skierowali jednak do mnie krok,
Zrozumiałem - teraz ja albo on.
Nie zwlekałem, stłukłem kufel o stół,
Szklane zęby wbiłem mu w brzucha dół,
Odstąpili ci, co byli przy nim tuż.
Skręcił się ten portowy gad,
I jak stał, tak z jękiem padł na blat,
Uciekałem, dzień witałem w morzu już.
Pytasz się, co on do mnie miał,
Że mnie tak zawzięcie dopaść chciał?
Z wielkim fartem kiedyś w karty ze mną grał.
Wkurzał mnie jego cygar smród,
Ograł mnie, no to łajbę spaliłem mu.
Może o to taki żal do mnie miał?
Teraz znów jego kumpli dwóch,
Chcą mi oddać to, co ja dałem mu.
W niepewności, w nieufności biegną dni.
Chociaż czasem jest gorzej niż zle,
To na ląd nie zejdę już nigdy, o nie!
Podła zemsta wciąż po piętach depcze mi.
JA STAWIAM
Czy mam pieniądze, czy grosza mi brak - ja stawiam!
- Ja stawiam!
Czy los mi sprzyja, czy idzie mi wspak - ja stawiam!
- Ja stawiam!
Czy mam dziesięciu kompanów, czy dwóch,
Czy mam ochotę na rum, czy na miód,
Czy mam pieniądze, czy grosza mi brak - ja stawiam!
- Ja stawiam!
Czy wicher w oczy, czy w plecy mi dmie - ja stawiam!
Czy mi kompani ufają, czy nie - ja stawiam!
Czy ja ścigam wroga, czy wróg ściga mnie,
Dopóki mój okręt nie leży na dnie,
Czy wicher w oczy, czy w plecy mi dmie - ja stawiam!
A gdy mnie dziewka porzuci jak psa - ja stawiam!
Gąsiorek biorę i piję do dna - ja stawiam!
Kompanię zbieram i siadam za stół,
I nie ma wtedy płacenia na pół,
Bo gdy mnie dziewka porzuci jak psa - ja stawiam!
Ja stawiam żagle jak kufel na stół - ja stawiam!
Czy fala mnie niesie, czy w górę, czy w dół - ja stawiam!
Czy tam dopłynę, gdzie kończy się świat,
Czy aż do piekła poniesie mnie wiatr,
Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam!
Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam!
Ja stawiam żagiel, jak kufel na stół - ja stawiam!
KREW NELSONA
sł. H.Czekała "Szkot"
mel. trad.
Kropla krwi Nelsona dziś, nie zaszkodzi chyba nam.
Kropla krwi Nelsona dziś, nie zaszkodzi chyba nam.
Kropla krwi Nelsona dziś, nie zaszkodzi chyba nam,
- Więc szarpnijmy mocno fał.
ref.
Razem z nami płyń, bryczko nasza w dal.
Razem z nami płyń, bryczko nasza w dal.
Razem z nami płyń, bryczko nasza w dal,
Więc szarpnijmy mocno fał.
I irlandzki krwisty stek, nie zaszkodzi chyba nam.
I wesoły stary kuk, nie zaszkodzi chyba nam.
Teraz mocno roluj to, nie zaszkodzi chyba nam.
Bez roboty kilka dni, nie zaszkodzi chyba nam.
Z panienkami cała noc, nie zaszkodzi chyba nam.
Piękna farma stały ląd, nie zaszkodzi chyba nam
MAZURY
Autorzy
Słowa i muzyka: W. Jurzykowski
Błękit jeziora dokoła, | a
A tam w oddali gdzieś las. | d a
Słońce i przestrzeń nas woła, | d a
Tutaj więc spędz wolny czas. | E7 a
REF.
Hej, Mazury, jak wy cudne! | EA7 d
Gdzie jest taki drugi kraj! | GC
Tu zapomnisz chwile trudne, | d a
Tu przeżyjesz życia maj. | E7a
Do namiotu od ogniska | E A7d
Trzeba wracać, pora, czas. | GC
Już nadchodzi nocka bliska. | d a
Hej, Mazury, witam was! | E7 d
3.
Żeglarz z dziewczyną ze wzgórza
Patrzą na las w głębi wód.
Słońce się w falach zanurza.
Nadchodzi zmierzch, powiał chłód.
4.
Piękna jest nasza kraina,
Domy bielutkie jak śnieg,
A nad jeziorem dziewczyna -
Chciałbym z nią przeżyć choć wiek.
MORZA PSY
Wykonawca Kill Water
słowa: Marcin Lasota
muzyka: trad.
Był grudzień trzynastego,
W Plymouyth wielki dzień,
Golden Hind na morze dziś wypływa,
A z nim Elizabeth, Swan i Marigold.
Rozkazy wydała im królowa.
Płynęli do Egiptu,
Tak myślał każdy z nich,
Na morzu jednak prawda zabolała:
Armadę bić będziemy, Hiszpanom tylko śmierć,
Czekają na was perły, złoto, chwała.
Mówiono o nich: morza psy.
Na każdy rozkaz w morze szli,
Pod Elżbiety ręką zegną kark
Dla wielkiej chwały Brytanii.
Eskadrą tą dowodził
Pirat Francis Drake,
Żeglarz i okrutnik jakich mało.
Przyjaciół swoich zgładzał, z wrogami wino pił,
Z walki tylko on wychodził cało.
U wybrzeży Peru
Panowanie miał
I skrzynie pełne złota i reali.
Kapitan de Zarate gotów wszystko dać,
By nie poddać się armatom "Złotej Aani".
Po latach trzech królowa
Znów przyjęła tych,
Co hiszpańskiej pychy jęzor ukręcili.
Francis Drake żeglarzem największym w Anglii był,
Mniejsi na rękach go nosili.
TACCOWANIE
Wykonawca: Krewni i Znajomi Królika
słowa: Jarosław ("Królik") Zajączkowski
muzyka: trad.
1.
Kiedy forsy nie masz, kiedy głowa Cię boli, | D
Kiedy żona hetera płynąć w rejs nie pozwoli, | A
Kiedy dzieci płaczą i jest bardzo zle - | D
Tańcz z nami bracie i nie przejmuj się. | AD
Ref.:
I... Tańcz, tańcz, tańcz z nami i Ty, |D
Tańcz z nami bracie, by wióry szły, |DA
Wypij aż do dna za przygody złe, | D
Tańcz z nami bracie i nie przejmuj się. |BIS AD
2.
Kiedy wiatr ucichnie, płynąć nie ma nadziei,
Wtedy z bracią żeglarską diabeł hula na kei,
Beczki piwa z knajpy czart wytacza dwie,
A pijany żeglarz zaraz tańczyć chce.
3.
Tańczą rybki w morzu i dziewuszki na plaży,
Cała knajpa tańczy z pijaniutkim żeglarzem.
Patrz - na stole tańczą białe myszki dwie,
Skaczą sobie miło i nie przejmują się.
4.
Tańczy Jimmy i Johnny, i Maggie nieśmiała,
Skacze sobie wesoło kompanija nasza cała,
Słodki Kubuś z nami także skakać chce,
Lecz nóżki poplątał i na keję legł.
5.
Tańczy jedna nóżka frywolna i zgrabna,
Za nią druga podskoczy wesoła i powabna,
Na koniec brzuszek wytacza się,
Tylko główka nie chce - z nią jest bardzo zle...
WODNY PATROL
Wkoło biała linia - płynie łódka niebieska,
Stara jest kotwica, zamiast siedzeń deska.
Paliwa ciągle brak, a w kanistrach sama wóda,
To Wodny Patrol ma dziś służbę - na jeziorach cuda.
To Wodny Patrol jest zawsze tam, gdzie Ty,
To Wodny Patrol alkaprim poda Ci,
To Wodny Patrol zaśpiewa kilka szant,
Zaufać możesz nam panie bosman mat.
Na wodzie zuchów moc i każdy żeglarz chwat,
Tu łódki się ścigają, a w porcie miejsca brak.
Gdy kolejnego ranka łeb huczy Ci jak dzwon,
Nie martw się żeglarzu - pomoże tylko on.
Różnie w życiu bywa, paliwa czasem brak,
Nie przejdziesz przez kanały, gdy dmucha mocny wiatr.
Już się Bracie smucisz, otwierasz flaszkę swą,
I myślisz - nie dam rady sam - pomoże tylko on.
Nie zawsze jest różowo - porządek musi być,
Do wody nic nie wrzucaj, kłopoty możesz mieć.
A kiedy nie posłuchasz, masz policzone dni,
Bo Wodny Patrol czujny jest, zabierze patent Ci.
W koło biała linia - wraca łódka niebieska,
Stara jest kotwica, zamiast siedzeń deska.
Paliwa dalej nie ma, a w kanistrach pusto już,
To Wodny Patrol skończył służbę - na jeziorach luz.
To Wodny Patrol był zawsze tam, gdzie Ty,
To Wodny Patrol alkaprim podał Ci,
To Wodny Patrol zaśpiewał kilka szant,
Zaufać możesz nam panie bosman mat.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
aaa śpiewnik Ale zanim pójde (Happysad)
aaa śpiewnik Na jednej z dzikich plaż (Rotary)
Śpiewnik 268
Śpiewnik 64a
aaa śpiewnik Powiedz (Ich Troje)
aaa śpiewnik Autobiografia (Perfect)
119 be bytopic stockmarket2
Śpiewnik Wspólnotowy Grupa modlitewna Odnowy w Duchu Świętym Światło compressed
casio edifice efa 1190
Spiewnik koscielny
Śpiewnik pieśni na ślub
Śpiewnik 206 (P)
Śpiewnik 28 e
119 Wielkosci opisujace dawki promieniowania jonizujacego Grey REM
Śpiewnik 30
Śpiewnik 17

więcej podobnych podstron