R4 próby stabilizacji 1924 1926


4. . PRÓBY STABILIZACJI (1924-1926)


4.1. REFORMA SKARBOWO-WALUTOWA

Program naprawy skarbu. Choć sytuacja społeczna i ekonomiczna pod koniec
1923 r. była tragiczna, kryzys rządowy nie trwał długo. 19 XII 1923 r. prezydent Woj-
ciechowski powołal pozaparlamentarny gabinet Grabskiego, którego głównym zadaniem
było ratowanie skarbu. Program taki przedstawił Grabski Sejmowi następnego dnia uzy-
skując poparcie prawicy i centrum oraz neutralną przyChylllOŚĆ leWlCy FfZeCiw rządowi
IldlIdWy Skat'bU głosowały mniejszości narodowe i dwaj posłowie komunistyczni. Pro-
gram Grabskiego zakładał zrównoważenie budżetu i zastąpienie marki polskiej pełno-
wartościowym złotym. Cele te zamierzał Grabski osiągnąć przez przyspieszenie wpłat
nadzwyczajnego podatku majątkowego, waloryzację podatków i redukcję wydatków pań-
stwowych. Dla realizacji tych zadań zasadnicze znaczenie miała szybkość działania, toteż
nowy premier zażądał od Sejmu nadzwyczajnych pełnomocnictw do wydawania ustaw
w sprawach związanych z reformą. 11 I 1924 r. Sejm przyjął ustawę o naprawie skarbu
i reformie walutowej, przy czym rząd uzyskał nadzwyczajne uprawnienia na 6 miesięcy.

Przebieg reformy. Rząd błyskawicznie przystąpił do działania. Przyspieszono płat-
ności nadzwyczajnej daniny majątkowej, skrócono terminy wpłat zwaloryzowanych po-
datków bezpośrednich, podniesiono niektóre stawki. Dla zlikwidowania deficytu Polskich
Kolei Państwowych, który obciążał budżet, podniesiono taryfy kolejowe. Ostry reżim
oszczędnościowy narzucono administracji państwowej likwidując dwa ministerstwa: ro-
bót publicznych i zdrowia. Uruchomiono też interwencję giełdową. Sprzedaż walut o
stałym kursie przez rząd zahamowała spadek kursu marki polskiej. Gdy zarysowała się
perspektywa zrównoważenia budżetu, rząd zaprzestał emisji marek. Utrwaliło to sta-
bilność ich kursu.
28 IV 1924 r. nowo powołany, prywatny Bank Polski, który zastąpił dotychczasową
centralną instytucję emisyjną - państwową Polską Krajową Kasę Pożyczkową, rozpoczął
działalność wymieniając 1,8 mln marek polskich za 1 złotego. Złoty miał ustawowe
pokrycie w 30% zapasów kruszcowa-dewizowych Banku Polskiego. Obok banknotów
Banku Polskiego dopuszczono do obiegu bilon emitowany przez skarb państwa. Usta-
nowienie nowej instytucji emisyjnej jako banku prywatnego z niewielkim udziałem pań-
stwa zapobiec miało na przyszłość automatycznemu korzystaniu przez rząd z kredytu
opartego na inflacyjnym druku banknotów. W ramach reformy Grabski przeprowadził
też reorganizację banków państwowych. Powołano do życia Bank Gospodarstwa Krajo-
wego, a nowe podstawy prawne otrzymały także Pocztowa Kasa Oszczędności i Pań-
stwowy Bank Rolny. Ujednolicono również system monopoli skarbowych: tytoniowego,
spirytusowego, solnego, loteryjnego i zapałczanego.
Efekty reformy. Pierwszy etap reformy skarbowa-walutowej Grabskiego zakończył
się sukcesem. Dużą rolę odegrało przekonanie społeczeństwa, że reforma zostanie zre-
alizowana. Gdy na wiosnę 1924 r. ceny nominalne przestały rosnąć, a płace realne wzro-
4.2. TRWAŁE PROWIZORIUM RZĄDOWE 45
sły, nasilało się powszechne zaufanie do rządu, tak istotne przy tego typu operacjach.
Robotnicy byli nawet skłonni do ustępstw, by umożliwić realizację reformy. Większość
jej ciężarów poniósł jednak kapitał prywatny płacąc ogromną daninę majątkową. Warto
też podkreślić, iż w przeciwieństwie do innych krajów europejskich, które przeprowadziły
po I wojnie światowej podobne reformy opierając się na pożyczce zagranicznej, naprawa
skarbu w Polsce dokonała się wyłącznie siłami krajowymi. Wzrost ciężarów podatkowych
dla przedsiębiorców i ziemian musiał się odbić na koniunkturze w kraju, toteż wraz z
postępami w równoważeniu budżetu rosły opóźnienia podatkowe wśród przedsiębiorców.


4.2. TRWAŁE PROWIZORIUM RZĄDOWE

Podstawa polityczna rządu Grabskiego. Wobec olbrzymiego znaczenia reform re-
alizowanych przez Grabskiego, jego rząd, choć nie darzony znaczącymi względami przez
żadne ze stronnictw, był popierany jako rozwiązanie przejściowe. Dlatego też miał dużą
swobodę manewru i korzystał z tolerancji lewicy, widzącej w nim gwarancję przed rządami
prawicy, i tej ostatniej, która nie miała siły przejąć władzy i obawiała się nadmiernych
wpływów lewicy. Zawieszenie broni między partiami nie było jednak pełne. Z czasem
zakres wyrozumiałości lewicy stawał się większy, a straty propagandowe poniosły stron-
nictwa większości parlamentarnej z 1923 r., uwikłane w głośne afery polityczne. W 1924
i 1925 r. osłabła także pozycja PSL "Wyzwolenie", które opuściło paru radykałów - za-
łożyli ono kryptokomunistyczną Niezależną Partię Chłopską - a także grupa posłów umiar-
kowanych oponujących przeciw zbyt radykalnym, ich zdaniem, tezom w sprawie reformy
rolnej. Zorganizowali oni bliski Józefowi Piłsudskiemu Klub Pracy z Kazimierzem Bart-
lem na czele. Pod koniec 1925 r. dalszych 17 posłów "Wyzwolenia" utworzyło Stron-
nictwo Chłopskie z Janem Dąbskim i Janem Stapińskim na czele.

Zaburzenia na Kresach Wschodnich. W lecie 1924 r. zaostrzeniu uległa sytuacja
na Kresach Wschodnich. Przenikające z terenu ZSRR zbrojne oddziały dywersyjne, znaj-
dujące oparcie w części miejscowej ludności białoruskiej i ukraińskiej, napadały na pol-
skie dwory, miasteczka oraz urzędy i dygnitarzy polskich. Na przykład w nocy z 3 na
4 VIII 1924 r. grupa dywersantów uzbrojonych w broń maszynową i granaty opanowała
przygraniczne miasteczko Stołpce. 5 IX 1924 r. terroryści ukraińscy rzucili bombę na
prezydenta Wojciechowskiego we Lwowie. W związku z tym dowódcy okręgów woj-
skowych na Kresach zostali wyposażeni w specjalne pełnomocnictwa. Ponieważ wkrótce
doszło do dalszych spektakularnych akcji terrorystycznych w województwach poleskim
i wołyńskim, na wniosek ministra spraw wojskowych gen. Sikorskiego utworzono spe-
cjalną formację pod nazwą Korpus Ochrony Pogranicza. Zdołał on opanować sytuację,
ale obciążył budżet dodatkowymi kosztami w trudnym okresie reformy skarbowej.
Inspiracja zza wschodniej granicy nie byłaby tak skuteczna, gdyby nie niezado-
wolenie wśród mniejszości białoruskiej i ukraińskiej. Kolejne rządy polskie nie prowa-
dziły konsekwentnej polityki mniejszościowej lawirując między koncepcją ograniczonej
autonomii i asymilacji. W rezultacie ugrupowania nawołujące do walki z państwem pol-
skim zdobyły na Kresach spore wpływy. Na lewicy ukraińskiej program taki realizowała
KPZU. Nieco bardziej umiarkowane były hasła Ukraińskiej Partii Socjal-demokratycznej
(ukraiński skrót USDP). Na prawicy do walki z państwem polskim wzywała powstała
w 1920 r. Ukraińska Organizacja Wojskowa, podejmująca rozmaite akcje terrorystyczne.
Działaniami UOW kierował z Wiednia Ewhen Konowałeć. Głównym rzecznikiem po-
rozumienia Ukraińców z Polakami było Ukraińskie Zjednoczenie Narodowo-Demokra-
46
4. PRÓBY STABILIZACJI (1924-192
tyczne (ukraiński skrót UNDO). Wśród Białorusinów program secesji głosiła nie tylko
KPZB, ale także powstała w 1921 r. Białoruska Organizacja Rewolucyjna oraz założona
w 1925 r Białoruska Włościańsko-Robotnicza "Hromada".

Działalność komunistów. Skompromitowana poparciem inwazji bolszewickiej w
1920 r., KPRP traktowana była przez ogół Polaków jako agentura bolszewicka zagra-
żająca niepodległości. Program partii, głoszący niepodległość Polski pod warunkiem jej
związku z Rosją bolszewicką oraz poparcie dla chłopskich postulatów parcelacji ma-
jątków, nie znalazł zbyt wielu zwolenników. Poza działaniami legalnymi KPRP uciekała
się do metod terrorystycznych głosząc hasła "ubojowienia mas". W maju 1924 r. członek '
partii zastrzelił policjanta w Łodzi, w lipcu 1924 r. wykryto we Lwowie spisek komu-
nistyczny mający na celu wysadzenie składu amunicji, a w sierpniu 1924 r. w strzelaninie
w Warszawie ujęto trzech bojówkarzy KPRP: Władysława Hibnera, Władysława Knie-
wskiego i Henryka Rutkowskiego, skazanych wkrótce na śmierć. W kierownictwie KPRP,
przebywającym głównie w ZSRR, dochodziło też do stałych walk o władzę między
Julianem Leńskim-Leszczyńskim, Adolfem Warszawskim-Warskim, Marią Kostrzewą-
Koszutską i innymi funkcjonariuszami. Gdy władze polskie walczyły z dywersją komu-
nistyczną, na Zachodzie odzywały się głosy potępiające "biały terror" w Polsce. Przo-
dowała w tym zwłaszcza lewica francuska.

Reforma rolna. Problemem, który doczekał się rozwiązania w okresie rządu Grab-
skiego, była reforma rolna. Mimo że Pakt Lanckoroński endecji i PSL "Piast" posunął
nieco sprawę kompromisowego rozwiązania kwestii rolnej, przez dłuższy czas wydawało
się, że sprzeczności między innymi partiami nie dadzą się łatwo przezwyciężyć. Podczas .
gdy endecja była ostro krytykowana przez ziemiaństwo za ustępstwa, lewica chłopska '
wysuwała nadal bardzo radykalne projekty rozwiązania problemu. W marcu 1925 r. Zjazd
PSL "Wyzwolenie" uchwalił poparcie jedynie dla wywłaszczenia bez odszkodowania.
W czerwcu 1925 r. rząd Grabskiego złożył w Sejmie projekt kompromisowy, oparty
na Pakcie Lanckorońskim, jednak spotkał się on z ostrymi sprzeciwami zarówno kon-
serwatystów ziemiańskich, jak i lewicy. W wyniku poufnych rozmów przedstawicieli
endecji, "Piasta" i PPS osiągnięto w końcu porozumienie. Mimo oporu posłów "Wy-
zwolenia" ustawa została przyjęta przez Sejm w lipcu 1925 r., a po uwzględnieniu po-
prawek Senatu Sejm uchwalił ją ostatecznie 28 XII 1925 r.
Według ustawy parcelacji dobrowolnej miały podlegać majątki powyżej 180 ha,
na Kresach ponad 300 ha, a w przypadku majątków uprzemysłowionych ponad 700 ha.
Odszkodowanie miało równać się cenie rynkowej ziemi. Jeśli w ciągu roku nie wykonano
by kontyngentu parcelacji dobrowolnej 200 tys. ha, to rząd miał prawo przystąpić do
parcelacji z urzędu wytypowanych majątków. W porównaniu z krajami sąsiednimi, polska
ustawa o reformie rolnej była mało radykalna. Miała jednak charakter ramowy i dopiero
sposób jej realizacji mógł określić jej skuteczność.

Konkordat. W okresie rządów Grabskiego sfinalizowano również umowę między
państwem i Kościołem rzymskokatolickim. Podjęte jeszcze w 1921 r. rozmowy zakoń-
czono 10 II 1925 r. podpisaniem konkordatu między Polską i Stolicą Apostolską. Umowa
przewidywała nominację biskupów i arcybiskupów przez papieża po zasięgnięciu opinii
rządu polskiego. Uznano i potwierdzono prawa majątkowe Kościoła w Polsce, z wy-
jątkiem majątków ziemskich, które miały być parcelowane na zasadach ogólnych. Kon-
kordat dopuszczał odpowiedzialność cywilną i karną kleru katolickiego przed sądami
duchownymi w myśl zasad prawa kanonicznego.
Konkordat przewidywał też nowy podział administracyjny Kościoła w Polsce. 28 X
1925 r. papież Pius XI wydał bullę V'rx dum Poloniae unitas podnoszącą biskupstwa
4.3. NARODZINY SYSTEMU LOKARNEŃSKIEGO Ą'7
wileńskie i krakowskie do rangi arcybiskupstw. Zlikwidowano zależność kleru polskiego
od zagranicznych stolic arcybiskupich, op. we Wrocławiu, oraz utworzono biskupstwo
w Katowicach, podporządkowane arcybiskupowi krakowskiemu, którym został Adam
Sapieha. Po śmierci kardynała Edmunda Dalbora w 1926 r. nowym prymasem Polski
został August Hlond, mianowany arcybiskupem poznańsko-gnieźnieńskim.


4.3. NARODZINY SYSTEMU LOKARNEŃSKIEGO

Polska między państwami koalicji, Niemcami i ZSRR. Początek 1924 r. przyniósł
istotne zmiany w sytuacji europejskiej. Francja była zbyt słaba, by zmusić Niemcy do
spłat odszkodowań wbrew Anglii. Gospodarka niemiecka znalazła się w tak złym stanie,
że napięcia społeczne groziły wybuchem rewolucji, a tego państwa Ententy chciały unik-
nąć. Sytuację tę zręcznie wykorzystywał minister spraw zagranicznych Niemiec Gustav
Stresemann, zgłaszając chęć pokojowej współpracy z państwami koalicji i tłumacząc
niewykonywanie postanowień traktatu wersalskiego w sprawie odszkodowań niemoż-
nością, a nie złą wolą.
Polityka ta, połączona z wygrywaniem porozumienia z ZSRR oraz rozbieżności
anglo-francuskich, przyniosła owoce. Podczas konferencji międzynarodowej w Londynie
w sierpniu 1924 r. przyjęto plan, nazwany od nazwiska jej przewodniczącego planem
Dawesa, który zakładał rozłożenie spłat odszkodowań niemieckich oraz przyznanie Nie-
mcom pomocy na odbudowę gospodarki. Wykorzystując złą sytuację ekonomiczną Fran-
cji, Anglia i USA skłoniły Paryż do zgody na plan Dawesa. Zwycięstwo lewicy we
francuskich wyborach 1924 r. przypieczętowało zmianę polityki Paryża na bardziej wy-
rozumiałą wobec Niemiec i ugodową wobec Anglii. Wkrótce potem wojska francuskie
i beligijskie opuściły Zagłębie Ruhry.
Ugodowa polityka Anglii i Francji wobec Niemiec miała także aspekt wschodni.
Chodziło o odciągnięcie Niemiec od współpracy z ZSRR. Związek Radziecki rozwijał
plany imperialne ubrane w szaty pokojowej i "postępowej" demagogii. Gdy w styczniu
1924 r. zmarł twórca państwa bolszewickiego Władimir Lenin, jego główny następca
Josif Stalin przyrzekł nad grobem wodza: "Odchodząc od nas nakazał nam towarzysz
Lenin wzmacniać i rozszerzać Związek Republik. Przysięgamy ci, towarzyszu Lenin,
że wykonamy z honorem również i to twoje przykazanie". Mimo to państwa zachodnie
dążyły do nawiązania z ZSRR normalnych stosunków licząc na korzyści związane ze
względnie liberalną Nową Polityką Ekonomiczną Kremla. W ślad za Wielką Brytanią
również Francja, Włochy i Japonia uznały w 1924 r. de iure Związek Radziecki.

Idea układów gwarancyjnych. Skutki wojny wywołały w wielu państwach eu-
ropejskich silne dążenie do utrwalenia pokoju. W październiku 1924 r. podpisano na
posiedzeniu Ligi Narodów tzw. protokół genewski potępiający wojnę napastniczą oraz
przewidujący ograniczenie zbrojeń i zasadę obowiązkowego arbitrażu w kwestiach spor-
nych. Orędownikami tych zasad były państwa, którym szczególnie zależało na międzyna-
rodowych gwarancjach ich granic: Francja, Polska, Belgia i Czechosłowacja. Anglia była
skłonna szukać rozwiązania splotu stosunków angielsko-francusko-niemieckich w zagwa-
rantowaniu granic wschodnich Francji oraz w jednoczesnych koncesjach gospodarczych
na rzecz Niemiec. Tak rozumiane układy gwarancyjne zostały po raz pierwszy omówione
przez premierów Anglii i Francji w czerwcu 1924 r.

Reakcja polska. Dyplomacja polska od razu dostrzegła niebezpieczeństwo izolacji
Polski i osłabienia sojuszu polsko-francuskiego. Przed polityką zagraniczną Rzeczypo-
A8 4. PRÓBY STABILIZACJI (1924-1926)
spolitej stanęła alternatywa: podjąć akcję udaremnienia paktu gwarancyjnego wzmac-
niającego pozycję Niemiec lub włączyć się do rokowań, by wpłynąć na ich przebieg
w kierunku dla siebie najkorzystniejszym. Rozwiązanie pierwsze stwarzało groźbę zrzu-
cenia na Polskę odium wroga pokoju, gdyby układ doszedł i tak do skutku; drugie było
bezpieczniejsze, lecz również nie dawało rękojmi powodzenia.
Od końca 1924 r. dyplomacja polska, kierowana przez Aleksandra Skrzyńskiego,
próbowała zrealizować drogą strategię. W listopadzie 1924 r. doszło do podpisania pol-
sko-francuskiego protokołu potwierdzającego konwencję wojskową z 1921 r. Mimo to,
gdy na początku 1925 r. rząd niemiecki zgodził się na zawarcie paktu gwarantującego
zachodnią granicę Niemiec bez równoczesnej gwarancji granic wschodnich, w Paryżu
zareagowano w zasadzie pozytywnie. W Polsce odebrano to jako zamach na bezpie-
czeństwo polskiej granicy z Niemcami. Premier Grabski oświadczył w Sejmie, że ja-
kiekolwiek próby naruszenia terytorialnego status quo spotkają się ze zdecydowaną re-
akcją Polski. Organizowano masowe manifestacje protestacyjne, a minister Skrzyński
z goryczą zarzucał mocarstwom zachodnim, że na ofiarę zadośćuczynienia żądaniom
niemieckim wybrano Polskę.

Problemy z sąsiadami. Niebezpieczeństwo izolacji skłaniało dyplomację polską do
szukania dróg porozumienia z ZSRR. Skrzyński zaproponował Moskwie zwołanie kon-
ferencji w celu unormowania wzajemnych stosunków. Mimo że dla ZSRR układy gwa-
rancyjne też nie były korzystne, dyplomaci radzieccy nie podjęli nawet polskiej oferty
paktu o nieagresji między obydwoma krajami. Po negocjacjach w stolicach państw bał-
tyckich, Skrzyński wystąpił też z propozycją, by ZSRR zawarł pakt o nieagresji z Polską,
Estonią, Łotwą, Litwą i Rumunią, co byłoby odpowiednikiem gwarancji niemieckich
na zachodzie. Kreml odrzucił tę propozycję dopatrując się w niej montowania sojuszu
antyradzieckiego przez Polskę. Było to świadome wypaczenie intencji polskich.
Niewiele można też było naprawić w stosunkach Polski z Czechosłowacją, mimo
iż ta ostatnia była naturalnym sojusznikiem w walce o rozszerzenie gwarancji niemiec-
kich na Wschód. W kwietniu 1925 r. podpisano polsko-czechosłowacki traktat arbitra-
żowy, umowę handlową i układ regulujący sytuację mniejszości narodowych po obu
stronach granicy. Zbliżenie Warszawy i Pragi powitano przyjaźnie w Anglii i Francji
oraz z nie ukrywaną wrogością w Niemczech. Niestety, od połowy 1925 r. stosunki
polsko-czechosłowackie znów się pogorszyły ze względu na nieufność Pragi i polskie
próby zbliżenia z Węgrami, Austrią i Jugosławią.
W stosunku do Niemiec rząd polski unikał zatargów i oficjalnych komentarzy do
antypolskich oświadczeń polityków niemieckich, ale starał się uświadamiać Zachodowi
zagrożenie niemieckie dla stabilności pokoju w Europie. Tymczasem wzmocnione po-
parciem Anglii Niemcy zaostrzyły kurs wobec Polski. W listopadzie 1924 r. Stresemann
oświadczył, iż Prusy Wschodnie, "gwałtem od Niemiec odcięte", zostaną pewnego dnia
połączone z macierzą. Powszechnie kwestionowano też trwałość wersalskiej granicy z
Polską. Po sprowokowaniu konfliktu o skrzynki pocztowe w Gdańsku, w pierwszej po-
łowie 1925 r. Niemcy doprowadziły wreszcie do wybuchu wojny celnej z Polską.
W czerwcu 1925 r. Francja przyjęła propozycje układów gwarancyjnych pod wa-
runkiem, że Niemcy podpiszą jednocześnie traktaty arbitrażowe z sąsiadami wschodnimi,
gwarantowane przez Francję. Osłabiało to wymowę oferty niemieckiej. Nacisk polski
przyniósł pewien efekt. Groźba pojawiła się natomiast ze strony radzieckiej. ZSRR za-
proponował Polsce pakt o nieagresji w zamian za zrzeczenie się przez Polskę spłat na-
leżności radzieckich wynikających z traktatu ryskiego. Jednocześnie wywiad polski uzy-
skał wiadomość o radziecko-niemieckiej wymianie zdań na temat rozbioru Polski. Wy-
4.4. TRUDNOŚCI STABILIZACJI GOSPODARCZEJ 49
nikało z niej, że obie strony nie są gotowe do takiego rozwiązania. W sierpniu i wrześniu
1925 r. doszło jednak do zawarcia umowy polsko-radzieckiej o rozstrzyganiu zatargów
granicznych oraz do wizyty w Warszawie radzieckiego komisarza spraw zagranicznych
Grigorija Cziczerina. Na Zachodzie rozmowy te wywołały zaskoczenie, lecz ich pra-
ktyczna wymowa nie była wielka. Jedyny czynnik łączący oba państwa - obawa przed
skutkami układów gwarancyjnych - był zbyt słaby wobec perspektywy współpracy ra-
dziecko-niemieckiej.

Układy z Locarno. 5 X 1925 r. w szwajcarskiej miejscowości Locarno rozpoczęła
się międzynarodowa konferencja w sprawie gwarancji bezpieczeństwa w Europie z udzia-
łem: Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Belgii i Niemiec. 16 X podpisano Pakt Reński
gwarantujący zachodnie granice Niemiec oraz traktaty arbitrażowe między Niemcami
a Polską i Czechosłowacją, gwarantowane przez Francję. W wyniku układów locarneń-
skich naruszeniu uległa równowaga sił w Europie związana z systemem wersalskim.
Gwarancje niemieckie dla granic z Francją i Belgią osłabiały wartość nie gwaranto-
wanych przez Berlin granic z Polską i Czechosłowacją. Obecnie granicy francuskiej
obowiązane były bronić przed Niemcami Anglia, Belgia, Włochy, Polska i Czechosło-
wacja, natomiast polskiej-tylko Francja.
Układ sił powstały w wyniku postanowień z Locarno uznawany bywa słusznie za
główną przyczynę destabilizacji, a w konsekwencji wybuchu nowej wojny w Europie.
Żywiąc pacyfistyczne złudzenia co do intencji niemieckich dyplomaci Anglii i Francji
zachęcili w istocie Niemcy do szukania dróg ekspansji na wschodzie Europy. Wobec
rozwiązania narzuconego przez wielkie mocarstwa Polska nie mogła wiele zrobić. Je-
dyne, co pozostawało, to wierzyć we francuskie gwarancje dla granicy polsko-niemiec-
kiej.

Zbliżenie niemiecko-radzieckie. Ustępstwa mocarstw zachodnich wobec Niemiec
nie zapobiegły ponownemu zbliżeniu między Berlinem a Moskwą. Jeszcze w trakcie
konferencji locarneńskiej, jakby dla wywarcia presji przypominającej Rapallo, Niemcy
podpisały z ZSRR umowę handlową. Wreszcie 24 IV 1926 r. w Berlinie został zawarty
niemiecko-radziecki układ o przyjaźni i neutralności. Pomimo dzielących ich różnic wro-
gowie systemu wersalskiego znów podali sobie ręce i wzmocnili swe pozycje. Dla Polski
oznaczało to zwiększenie zagrożenia.


4.4. TRUDNOŚCI STABILIZACJI GOSPODARCZEJ

Kryzys poinflacyjny. Pomyślne rezultaty reformy skarbowej i walutowej Grabskie-
go musiały się odbić na utrwaleniu kryzysu nadprodukcji w przemyśle. Realne koszty
produkcji wzrosły, a wobec braku eksportowej premii inflacyjnej polski eksport okazał
się niekonkurencyjny. Wzrosło bezrobocie i deficyt w bilansie handlowym. Sfery pry-
watno-przemysłowe przystąpiły do obniżek płac. Właściciele hut górnośląskich uzyskali
nawet od rządu zgodę na przedłużenie dnia pracy do 10 godzin. W lecie sytuacja rynkowa
nieco się poprawiła na skutek wzrostu przychodów gotówkowych ludności wiejskiej po
żniwach, a także wpływu pierwszych pożyczek zagranicznych. W tym samym czasie
specjalne konsorcjum polsko-francuskie rozpoczęło budowę portu w Gdyni.

Wojna celna z Niemcami. Ciemne chmury gromadziły się nad polskim handlem
zagranicznym. W obrotach zagranicznych Polski najważniejszą rolę odgrywały Niemcy
(43% eksportu i 35% importu), natomiast obroty z głównym sojusznikiem politycznym,
50 4. PRÓBY STABILIZACJI (1924-19261
syjskie. Kryzys poinflacyjny pogorszył opłacalność polskiego eksportu.
Sytuację płatniczą Polski podkopała dodatkowo wojna celna z Niemcami. 10 I 1925 r.
wygasły postanowienia traktatu wersalskiego, na mocy których Niemcy były zobowią-
zane do przyznania państwom koalicji, w tym Polsce, klauzuli najwyższego uprzywile-
jowania w handlu. Podjęto rokowania handlowe polsko-niemieckie, w których strona
niemiecka grała na zwłokę czekając na upłynięcie kolejnego terminu. W czerwcu 1925 r.
wygasły klauzule konwencji górnośląskiej z 1922 r. o bezcłowym dopuszczeniu na rynek
niemiecki 6 mln ton węgla z polskiej części Górnego Śląska. Strona niemiecka postawiła
teraz warunki, których przyjęcie spowodowałoby uzależnienie gospodarcze Polski od
Niemiec. Gdy władze niemieckie ogłosiły, że nie udzielą w ogóle zezwolenia na import
polskiego węgla, Polska podniosła cła na towary niemieckie. Niemcy odpowiedziały
kontruderzeniem. Rozpoczęła się wojna celna, ograniczająca możliwości zbytu na naj-
ważniejszym dla Polski rynku.

Druga inflacja. Zła koniunktura z pierwszej połowy 1924 r. spowodowała spadek
wpływów budżetowych. Przedsiębiorcy ociągali się z wpłatami daniny majątkowej. Choć
formalnie budżet za rok 1924 zamknięto nadwyżką, osiągnięto to głównie dzięki do-
chodom nadzwyczajnym. Pewna poprawa koniunktury w drugiej połowie roku była przej-
ściowa. Już na początku 1925 r. wojna celna z Niemcami ponownie dotknęła przemysł,
zwłaszcza na Górnym Śląsku. Spadło wydobycie węgla i ograniczono zatrudnienie, co
ujemnie odbiło się na sytuacji w całym kraju. Rósł deficyt w bilansie handlowym i
płatniczym, a także w budżecie państwa.
Spadek produkcji i obrotów zmniejszył możliwości płatnicze przedsiębiorców, zmu-
sił również państwo do zwiększenia wydatków na roboty publiczne i zasiłki dla bez-
robotnych. Stale rósł deficyt budżetowy. Co gorsze, rezerwy pozabudżetowe zostały wy-
czerpane już wcześniej. Dla zrównoważenia rachunków państwa rząd uciekł się do do-
datkowej emisji bilonu. Zwiększenie emisji bilonu przy ograniczeniu emisji banknotów
złotowych Banku Polskiego spowodowało zwyżkę cen i dwuwalutowość. Narastała druga
inflacja. Zaczęto wycofywać wkłady bankowe, podatnicy zaś liczyli na dalszy spadek
wartości złotego i opóźniali wpłaty, co dodatkowo komplikowało sytuację budżetową.
13 XI 1925 r. ustąpił rząd Grabskiego.


4.5. W POSZUKIWANIU KOALICJI RZĄDZĄCEJ

Powstanie rządu Koalicyjnego Skrzyńskiego. Przełom 1925 i 1926 r. przyniósł
poważny kryzys. Układy locarneńskie i porozumienie niemiecko-radzieckie podkopały
bezpieczeństwo zewnętrzne Polski, wojna celna z Niemcami i druga inflacja zagroziły
zaś jej gospodarce. Ustąpienie rządu Grabskiego było wyrazem bezsilności wobec ros-
nących problemów. Upadek gabinetu Grabskiego zaktywizował zwolenników Piłsudskie-
go. W dwa dni po ustąpieniu premiera grupa oficerów sprzyjających marszałkowi udała
się do Sulejówka, gdzie gen. Gustaw Orlicz-Dreszer oddał do jego dyspozycji ich "serca"
i "zaprawione w zwycięstwach szable". Wobec napiętej sytuacji, już 20 XI 1925 r. Sejm
wyłonił rząd szerokiej koalicji ze Skrzyńskim na czele. Jego podstawę stanowiło za-
wieszenie broni wszystkich głównych partii polskich od endecji do PPS. Co więcej,
ministrem spraw wojskowych został bliski Piłsudskiemu gen. Żeligowski.

Walka z trudnościami. Od początku swego istnienia gabinet Skrzyńskiego mo-
cował się z rosnącymi trudnościami ekonomicznymi. Kurs złotego spadł z 6,50 zł za
ymi trudnościami ekonomicznymi. Kurs złotego spadł z 6,50 zł za
4.5. W POSZUKIWANIU KOALICJI RZĄDZĄCEJ 51
dolara w połowie listopada do 10,50 zł w połowie grudnia. Każde ze stronnictw koalicji
miało inny program rozwiązania trudności. 10 XII 1925 r. minister skarbu Zdziechowski
przedłożył prowizorium budżetowe zakładające oszczędności w wydatkach państwa oraz
ściąganie podatków w naturze. Program ten nie dałby zapewne wiele, gdyby nie sa-
moczynna poprawa koniunktury. Spadek kursu złotego stworzył ponownie inflacyjną pre-
mię eksportową, dzięki czemu już w listopadzie zanotowano dodatnie saldo handlowe.
Ponieważ na rynkach obcych nastąpiła poprawa koniunktury, od stycznia 1926 r. pro-
dukcja i zatrudnienie w Polsce zaczęły z wolna rosnąć.

Przesunięcia w wojsku. Równocześnie zaostrzył się konflikt w wojsku. W lutym
1926 r. Piłsudski udzielił wywiadu, w którym ostro skrytykował przygotowywaną przez
rząd ustawę o organizacji najwyższych władz wojskowych. Przedmiotem otwartego sporu
stały się zasługi w wojnie polsko-radzieckiej. Nie mogąc znaleźć satysfakcji w mini-
sterstwie kierowanym przez gen. Żeligowskiego, ustąpili generałowie: Sikorski, Szep-
tycki i inni. Gen. Żeligowski skorzystał z okazji i mianował niektórych nowych do-
wódców spośród zwolenników Piłsudskiego. W ten sposób trwała konsolidacja części
korpusu oficerskiego wokół grupy byłych legionistów. W procesie tym istotną rolę od-
grywał też Związek Strzelecki i powstała w 1922 r. z kadry POW Polska Organizacja
Wolności. Wraz z kampanią propagującą zasługi legionistów w walce o niepodległość,
rodziła się ideologia kombatancka. Hasła armii niezależnej od partii politycznych znaj-
dowały poparcie nawet wśród ludzi nie związanych bezpośrednio z marszałkiem Pił-
sudskim. Słabości polskiego parlamentaryzmu jednoczyły wokół jego osoby coraz li-
czniejszych zwolenników rządów silnej ręki.

Upadek rządu i druga koalicja Chjeno-Piasta. W pierwszych miesiącach 1926 r.
produkcja i zatrudnienie rosły, natomiast zjawiska inflacyjne stwarzały wrażenie, że go-
spodarka jest nadal w bardzo złym stanie. Na wiosnę doszło do licznych strajków i
manifestacji robotniczych. W kwietniu minister Zdziechowski wysunął nowy program
gospodarczy, proponując podwyższenie podatków i opłat monopolowych oraz redukcje
zatrudnienia w PKP Władze naczelne PPS odrzuciły ten program i wycofały ministrów
socjalistycznych z rządu. 20 IV 1926 r. sam premier Skrzyński zgłosił dymisję, jednak
nie została ona przyjęta przez prezydenta Wojciechowskiego, który sądził, że rząd musi
zakończyć prace nad budżetem. Po odejściu ministrów z PPS rząd Skrzyńskiego nabrał
charakteru centroprawicowego. Rysowała się nowa koalicja, podobna do rządu Chje-
no-Piasta z 1923 r.
5 V 1926 r. rząd Skrzyńskiego ostatecznie ustąpił, a przedstawiciele endecji, Stron-
nictwa Chrześcijańsko-Narodowego, chadecji, Narodowej Partii Robotniczej i PSL
"Piast" zakomunikowali prezydentowi, że dysponują większością zdolną do wyłonienia
nowego gabinetu pod kierownictwem Witosa. Pamiętając zaostrzenie stosunków w okre-
sie pierwszego rządu Chjeno-Piasta, Wojciechowski proponował inne kandydatury na
premiera, ale w końcu 10 V 1926 r. wyraził zgodę na Witosa. Bezwzględną walkę przeciw
rządowi Witosa zapowiedziały PPS, PSL "Wyzwolenie", Stronnictwo Chłopskie i Klub
Pracy, a w odezwie PPS stwierdzono nawet, iż odrodzenie rządu Chjeno-Piasta oznacza
zagrożenie faszystowskie. Tymczasem zagrożenie dla demokracji istniało także i z drugiej
strony.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Powstał pierwszy, stabilny tranzystor na bazie pojedynczego atomu
Lab5 1 R4 lab51
Cw 6 Parametryczny stabilizator napiecia
Lab4 1 R4 lab41
Cwiczenia poprawiajace stabilizacje, równowage i zakres ruchomosci
R4 VI(1)
3 Rządy autorytarne 1926 1939
rozklady statystyk z proby SGH zadania
407 B3BG2AK1 Demontaz montaz Drazek stabilizatora przedni Nieznany
validate build stabilityrBD9103

więcej podobnych podstron