Zidentyfikowane Arcydzieło Boże 641205


ZIDENTYFIKOWANE
Z
I
D
E
N
T
Y
F
I
K
O
W
A
N
E
ARCYDZIEŁO BOŻE
A
R
C
Y
D
Z
I
E
Ł
O
B
O
Ż
E
The Identified Masterpiece Of God
T
h
e
I
d
e
n
t
i
f
i
e
d
M
a
s
t
e
r
p
i
e
c
e
O
f
G
o
d
64-1205
6
4
-
1
2
0
5
William Marrion Branham
W
i
l
l
i
a
m
M
a
r
r
i
o
n
B
r
a
n
h
a
m
Poselstwo, wygłoszone przez brata Williama Marriona Branhama w sobotę wieczorem dnia
5. grudnia 1964 w motelu Stardus, w Yuma, AZ, USA. Podjęto wszelkie wysiłki, by
dokładnie przenieSć wygłoszone Poselstwo z nagrań na taSmach magnetofonowych do
postaci drukowanej. Podczas tłumaczenia i korekty korzystano również z najnowszej
wydrukowanej wersji oraz z nagrań na CD w oryginalnym języku angielskim. Niniejszym
zostało opublikowane w pełnym brzmieniu.
Wydrukowanie tej broszury umożliwiły dobrowolne ofiary wierzących, którzy umiłowali
Jego Sławne PrzyjScie i to Poselstwo. Przetłumaczono i opublikowano w latach 2005 - 2006.
Wszelkie zamówienia należy kierować na adres:
MÓWIONE SŁOWO
GUTY 74, 739 55 Smilovice, CZ
SKYPE: W Krzok ICQ: 318702578
Tel. komórka: + 420 775 225542
E-mail: w.krzok@volny.cz
http://www.volny.cz/poselstwo
MÓWIONE SŁOWO
2
Zidentyfikowane arcydzieło Boże
1
Dziękuję ci bardzo, bracie. Billy chce, abym powiedział, że jestem
znowu po trzech miesiącach po raz pierwszy za kazalnicą. I on 
przypominam sobie, jak go po raz pierwszy prosiłem, aby złożył
Swiadectwo, on powiedział:  Po pierwsze  ja  ja mam tremę . Ja
również. Usługuję już trzydzieSci pięć lat, a teraz miałem najdłuższy
okres, gdy nie stałem za kazalnicą, od czasu, gdy jestem w usłudze.
Potrzebowałem trochę wypocząć, więc brat Mosley i ja, i niektórzy z
tutejszych braci, byliSmy na krótkiej wycieczce na polowanie. I
jestem teraz wypoczęty. A jest to moje pierwsze nabożeństwo od
czasu, gdy usługiwałem 1. wrzeSnia. I to ma pewne znaczenie.
Zwiastowanie Słowa jest czymS, w czym człowiek musi pozostawać.
2
A zatem, prosiłem ich, żeby wyłączyli ten wentylator albo żeby
stwierdzili, czy go można wyłączyć, wiem bowiem, że macie trudnoSci
ze słuchaniem mnie. I jest to trudne  wiem to, bo słuchałem, jak
składali swoje Swiadectwa, a miałem trudnoSci, by ich słyszeć. Czy
słyszycie teraz dobrze? Dobrze. Stanę trochę bliżej mikrofonu, dopóki
go nie wyłączą.
3
Jest to z pewnoScią wielkim przywilejem dla mnie i jestem
oczywiScie wdzięczny przełożonemu i temu zborowi biznesmenów
pełnej Ewangelii tutaj w Yuma, i wszystkim kaznodziejom. Ci
znakomici Spiewacy byli tutaj na podium kilka minut temu.
Chciałbym ich usłyszeć podczas nabożeństwa. To było naprawdę
dobre. Zastanawiałem się, czy Jan widział mnie, gdy oni Spiewali.
Mam nadzieję, że tak. A więc  słyszałem, że macie tutaj
przebudzenie. Niech ci Pan obficie błogosławi, bracie i siostro, kiedy
usługujecie, i wszystkim moim przyjaciołom w Phoenix i w innych
miejscowoSciach  to znaczy ze wszystkich stron w Kalifornii.
4
Pragnę teraz powiedzieć kilka słów o zborach. Gdy przyszedłem
do zielonoSwiątkowców, miałem już przeżycie wylania Ducha
Rwiętego, nie wiedząc, że istnieje koSciół zielonoSwiątkowy. Byłem
wtedy misyjnym baptystą. Otrzymałem chrzest Duchem Rwiętym i
stwierdziłem, że są tacy ludzie, którzy wierzą w to samo, co ja
otrzymałem. A oni otrzymali Go czterdzieSci lat przedtem, nim ja Go
otrzymałem. Więc byłem po prostu jednym z tych, jak powiedział
Paweł; mySlę, że nie próbuję to powtarzać za nim, lecz urodziłem się
poniekąd  poza sezonem . Wydaje się, że moi bracia mySlą sobie, że
zszedłem z właSciwej drogi, w niedobrą stronę, jak my to nazywamy.
Lecz ja wiem, że coS otrzymałem. Moje przeżycie było dokładnie takie
same, jakie oni mieli wtedy. I tak właSnie& Ja to lubię.
5
Jednakowoż kiedy przychodzę między nich, to pęka mi serce, gdyż
stwierdziłem, że oni rozdzielili się po prostu do różnych denominacji,
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
3
tak samo jak przedtem uczynił mój baptystyczny koSciół. I oni 
mySlałem, że jest tylko jeden koSciół nazywany zielonoSwiątkowym, i
to był on. Lecz okazało się, że było ich kilka różnych denominacji.
Więc teraz  one były wszystkie fajne. Wiem, że niektórzy z
najzacniejszych ludzi, których kiedykolwiek spotkałem w moim życiu
 były to te grupy. I oni byli  oczywiScie, były to różne denominacje.
I moją mySlą było, że powinniSmy być jednomySlni  z Chrystusem i
nie przyłączyłem się do żadnej ich denominacji. Pozostałem po prostu
między nimi i starałem się trzymać obiema rękami ręce ich
wszystkich, i mówić:  JesteSmy braćmi . My nie& Może widzimy
małe rzeczy, które nas odróżniają jednych od drugich. Lecz poza tym
wszystkim jesteSmy ciągle braćmi, ponieważ jesteSmy zrodzeni z tego
samego Ducha. JesteSmy rodziną Bożą.
6
Potem, gdy chrzeScijańscy biznesmeni, ten zbór biznesmenów
pełnej Ewangelii  byłem między nimi na pierwszych nabożeństwach
razem z bratem Shakarianem. Znałem go już przedtem, nim byli
organizacją, względnie zanim ta organizacja została założona.
MySlałem, że to jest coS wspaniałego. I były to otwarte drzwi dla
mnie, gdy podróżowałem z biznesmenami Pełnej Ewangelii.
7
Czasami jest tak, że człowiek znajdzie jakąS grupę kaznodziejów i
oni mają jakieS błahe zarzuty przeciw innej grupie, ponieważ ktoS
powiedział coS. Nie jest tak wszędzie, lecz znajdujemy to w różnych
miejscowoSciach. I jest tak, że jeSli jeden koSciół ma zamiar
sponsorować coS, to ten drugi nie będzie chciał mieć nic z tym do
czynienia.
8
Lecz wSród biznesmenów pełnej Ewangelii miałem otwarte drzwi.
Gdy oni zeszli się, zebrałem razem wszystkich moich braci i mogliSmy
się zjednoczyć, choć może dwaj pastorzy mieli inne zapatrywania, czy
coS podobnego. To otworzyło mi wszędzie drzwi i podróżowałem do
różnych państw przez wiele lat i przemawiałem w ich koSciołach.
9
Yuma nie jest zbyt dużym miastem, chociaż przypuszczam, że jest
o wiele większe niż to miasto, z którego tutaj przyjechałem 
Jeffersonville, Indiana. Lecz spotkałem tu waszego przełożonego. Był
to on, a także inni słuchacze z waszego zboru. I uważam, że macie
tutaj wspaniałą sposobnoSć.
10
RozmySlałem po prostu dzisiaj wieczorem, gdy siedziałem tutaj i
patrzyłem się na ludzi. Wiecie, wkrótce nie będę już miał tego
przywileju. Rwiatowa Rada KoSciołów pochłonie nas niebawem.
MySlę, że większoSć moich słuchaczy dzisiaj wieczorem składa się z
zielonoSwiątkowców, baptystów i KoScioła Bożego, oraz z tych,
którzy nie są w tej Rwiatowej Radzie KoSciołów. I oni  to jest po
prostu to, co oni odgrywali, i co Biblia mówiła, jak oni będą
postępować. I my jesteSmy ostrzeżeni przed tym, trzymajmy się więc
z dala od tego. A zatem, jak było mówione dzisiaj wieczorem o tym w
MÓWIONE SŁOWO
4
tej pieSni  o bliskim PrzyjSciu Pana  ono jest może bliżej, niż sobie
mySlimy.
11
I uważam, że gdy możemy zebrać się razem i mieć tego rodzaju
społecznoSć, czyni to dla nas coS, co przyciąga nas bliżej jednych do
drugich. A kiedy zbliżamy się jedni do drugich, przybliżamy się
również do Boga, bo Jezus powiedział:  Cokolwiek uczyniliScie
jednemu z tych Moich najmniejszych, Mnie uczyniliScie .
12
Mam gdzieS tutaj, jak sądzę, mojego małego syna, Józefa. Mam
tutaj również Billy go. Dwie córki i żona siedzą tam w tyle. Otóż,
gdyby ktoS chciał uczynić coS naprawdę miłego, wolałbym raczej,
gdybyScie to uczynili moim dzieciom, niż mnie. A zatem, czuję się
może jako rodzic& A On jest xródłem rodzicielstwa. I mySlę, że w
ten właSnie sposób odczuwa to Bóg. Jeżeli powinniSmy& My
służymy Jemu, gdy służymy jedni drugim. W ten sposób służymy
Bogu.
13
A wiedząc, że to jest prawdą, ja uważam, że za każdym razem, gdy
zbiera się ten zbór  on pozostaje jako między-ewangelicki. W
rzeczywistoSci nie ma jakiejS okreSlonej doktryny, w obronie której
stoją ci biznesmeni pełnej Ewangelii. Oni stoją po prostu w obronie
pełnej Ewangelii. A jeżeli ktoS odróżnia się, to jest zupełnie w
porządku. To jest w porządku. My mamy mimo wszystko społecznoSć.
Uważam więc, że to byłoby& Gdybym mieszkał tutaj w tym mieScie,
mySlę, że gdy spotyka się ten zbór, gdyby istniał w ogóle jakiS sposób,
ja byłbym tam i wprowadziłbym tam wszystkich, których udałoby mi
się pozyskać. To się zgadza, ponieważ to jest taka sprawa, która nas
wspólnie wzmacnia.
14
Ja mieszkam w Tucson i ciągle przemawiam w tym zborze, przez
cały czas. A zbór w Phoenix? Od czasu, gdy przeprowadziłem się do
Arizony, jestem w Phoenix każdym razem, gdy uda mi się wyjechać i
przybyć do Phoenix. Staram się bowiem przyprowadzić kogoS ze sobą
 zaprosić kogoS, przyprowadzić innych kaznodziejów.
Oni mówią:  Dobrze, dobrze, wiesz, bracie Branham, my nie& 
15
Ja mówię:  Nie ważne, co wy czynicie. Chodxcie po prostu razem
ze mną. Idxcie jako przyjaciele razem ze mną .
16
I przyprowadzam ich tam na chwilę. To jest wszystko, co człowiek
musi uczynić. Oni stwierdzają, że serce każdego człowieka pragnie
mieć społecznoSć. I my powinniSmy postępować w ten sposób. Jest to
wielki znak czasu końca. Boże, błogosław ten zbór. Niech on 
niechaj istnieje aż do czasu, gdy Pan Jezus przyjdzie, by nas przyjąć
do Chwały. To jest moją modlitwą.
17
Otóż, przypominam sobie moją pierwszą podróż przez Yumę.
Jechałem fordem model T, który potrafił jechać z szybkoScią
trzydziestu mil na godzinę. RozmySlałem o tym, jak tu przyjechałem
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
5
dzisiaj. Jestem ciągle wierny marce Ford; mam ciągle forda i nie
miałem żadnego innego samochodu niż forda. Lecz ja& Otóż, ja nie
sprzedaję fordów. Nie kojarzcie to z czymS takim. Rozumiecie? Lecz
przypominam sobie, jak ten ford&
18
Wielu z was braci będących mniej więcej w moim wieku pamięta
stary model T. Było to w 1927 roku. Człowiek musiał się przyglądać
naprawdę dobrze, bo inaczej nie znalazłby Yumy, kiedy przejeżdżał
tędy. Była to wtedy bardzo mała miejscowoSć, ale wy rozroSliScie się,
oczywiScie. Lecz w jaki sposób ja osiągałem w moim fordzie szybkoSć
trzydziestu mil na godzinę? On jechał piętnaScie mil na godzinę w tę
stronę a piętnaScie w tamtą stronę. Więc gdy zliczymy to razem,
miałem trzydzieSci mil na godzinę, ze wszystkimi moimi podskokami
na wybojach, i tak dalej. Yuma się rozrosła.
19
Ten wspaniały KoSciół, o który walczymy  o tą kosztowną Wiarę.
Dziękuję ci, bracie, ktokolwiek to podał. [KtoS podał coS bratu
Branhamowi  wyd.]
20
On się również rozrósł i my jesteSmy za to wdzięczni. Niech was
wszystkich Pan błogosławi.
21
Mamy nadzieję, jeżeli jesteScie gdzieS blisko któregokolwiek z
tych nabożeństw  następnej niedzieli będę przemawiał na
nabożeństwie w Phoenix. A w kolejną niedzielę w Flagstaff. A w
kolejny poniedziałek, dwudziestego pierwszego mamy bankiet w
Tucson. Wszyscy jesteScie zaproszeni.
22
I jeżeli Pan pozwoli, pragnę przemawiać w sali balowej w
Westward Ho hotelu, jak mySlę. Którego wieczora rozpoczynamy
tam? [KtoS mówi:  Będzie to w niedzielę po południu dwudziestego
siódmego  wyd.] W niedzielę po południu, dwudziestego siódmego
 po prostu krótka ewangelizacyjna usługa. Mam nadzieję, że ci
Spiewacy będą tam w tym czasie, by nam pomóc. I będziemy tam aż
do Srody. MySlę, że to będzie w niedzielę po południu. I czynimy to w
ten sposób, bo nie chcemy naruszać programu żadnego koScioła.
Zatem, w poniedziałek, we wtorek, a potem w Srodę będziemy w
Ramada Inn, w Ramada Inn. A potem, we czwartek zaczniemy w
Westward Ho. Czy tak?
23
[Pewien brat mówi:  Nie. W Westward Ho w niedzielę,
poniedziałek i wtorek. Potem pojedziemy do Ramada Inn  w Srodę i
pozostaniemy tam aż do konferencji.  wyd.] Konferencja skończy
się w Ramada Inn. Więc ucieszymy się, jeżeli przyjdziecie
kiedykolwiek.
24
Teraz, zanim zwrócimy się do tej Księgi, pochylmy nasze głowy na
chwilę i zwróćmy się do jej Autora.
25
Teraz, kiedy mamy pochylone nasze głowy do tego prochu, skąd
nas Bóg wziął, a jeżeli Jezus będzie zwlekał, będziemy musieli
MÓWIONE SŁOWO
6
powrócić w ten sam sposób. Od czasu, kiedy byłem tutaj, mam
wiadomoSć ze wschodu, że pewna młoda pani, którą znałem& Była
to młoda dziewczyna, nazywała się Edyta Wright. Ona odeszła, by
spotkać Boga, dzisiaj po południu o trzeciej godzinie. Musimy stąd
odejSć. Jeżeli są tutaj tacy, którzy chcą być wspomniani w modlitwie,
czy podnieSlibyScie po prostu swoją rękę ku Bogu. Niech was Bóg
błogosławi.
26
Niebiański Ojcze, cieszyliSmy się tak bardzo z tej miłej
społecznoSci, Spiewania. O, jak to wzruszyło moje serce, kiedy
usłyszałem tę pieSń  Czy Jan widzi Mnie? Ojcze, ja ufam, że wszyscy
będziemy tam  każdy z nas. Teraz pochylamy się do prochu i
modlimy się, żebyS przyjął nasze dziękczynienie i naszą pokutę, i
naszą modlitwę o wszystkich.
27
A teraz kierujemy się do Twojego Słowa, do tej poSwięconej częSci
nabożeństwa, która wydaje się być więcej poSwięcona niż reszta
usługi, ponieważ wiemy, że w tym czasie zajmujemy się ludxmi, by
ich prowadzić do Prawdy, do Chrystusa i do Słowa, którym jest
Chrystus. I modlimy się, żebyS Ty otworzył to Słowo dla nas. JesteSmy
niewystarczalni, Panie, lecz Ty jesteS na wszystko wystarczający.
Modlę się więc, żebyS pobłogosławił nasze słabe wysiłki, obySmy
mogli dzisiaj wieczorem znalexć samych siebie i naszą pozycję w
Słowie Bożym. Spełnij to, Ojcze. I my oddamy Ci chwałę, bowiem
prosimy o to w Imieniu Jezusa. Amen.
28
Otóż, jest to naprawdę miłe, że możemy być tutaj. Mam tutaj kilka
notatek i mySlałem, że powołam się na nie na kilka minut,
przypuszczam bowiem, że nie pozwolą nam wynajmować tej sali zbyt
długo do wieczora. A będąc między zielonoSwiątkowcami, jestem
trochę powolniejszy, wiecie.
29
Przypominam sobie  prawdopodobnie wam to już powiedziałem.
Kiedy po raz pierwszy widziałem kaznodzieję zielonoSwiątkowego,
był to kaznodzieja Robert Daugherty z St. Louis. Wątpię, czy
ktokolwiek z was znał go. WidzieliScie w książce Swiadectwo jego
małej córki. On był& Ona została uzdrowiona z tańca Sw. Wita,
chociaż była już zrezygnowana. I tak właSnie spotkałem pierwszych
zielonoSwiątkowców.
30
A on  poszedłem słuchać jego głoszenia i o, moi drodzy, on
naprawdę potrafi głosić. On nawet nie czekał na nic i głosił tak
mocno, aż zabrakło mu powietrza w płucach i posiniał na twarzy, a
jego kolana uderzały jedno o drugie i niemal upadł na ziemię. I łapał
swój oddech tak głoSno, że mogliScie go usłyszeć niemal na końcu
miasta i znowu zaczął głosić. I pomySlałem:  Moi drodzy, ja po prostu
nie potrafię nawet mySleć tak szybko o tym .
31
Ja muszę po prostu poSwięcić na to więcej czasu. Jestem trochę
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
7
powolny i starzeję się również, wiecie, ledwie włóczę nogami, więc
mam nadzieję, że będziecie mieć cierpliwoSć ze mną kilka minut.
32
Jedna rzecz jest pewna, o której wiem, że nie zawiedzie, a
mianowicie Jego Słowo.  Niebo i ziemia przeminą, lecz Jego Słowo
nie zawiedzie . Otwórzmy więc teraz, jeżeli macie wasze Biblie,
pragnę czytać z niej w księdze Izajasza  53. rozdział z Izajasza.
Chciałbym to czytać, by mieć podbudowę, by mieć tekst, z którego
mogę zaczerpnąć kontekst na chwilę.
 Kto uwierzył wieSci naszej, a ramię Pana komu się
objawiło?
Wyrósł bowiem przed nim jako latoroSl i jako korzeń z
suchej ziemi. Nie miał postawy ani urody, które by pociągały
nasze oczy, i nie był to wygląd, który mógłby podobać się
nam.
Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi, mąż boleSci,
doSwiadczony w cierpieniu jak ten, przed którym zakrywa
się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliSmy na niego.
Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na
siebie. A my mniemaliSmy, że jest zraniony, przez Boga zbity
i umęczony.
Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy
nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami
jesteSmy uleczeni.
Wszyscy jak owce zbłądziliSmy, każdy z nas na własną
drogę zboczył, a Pan dotknął go karą za winę nas wszystkich.
Znęcano się nad nim, lecz on znosił to w pokorze i nie
otworzył swoich ust, jak jagnię na rzex prowadzone i jak
owca przed tymi, którzy ją strzygą, zamilkł i nie otworzył
swoich ust.
Z więzienia i sądu zabrano go, a któż o jego losie pomySlał?
Wyrwano go bowiem z krainy żyjących, za występek mojego
ludu Smiertelnie został zraniony.
I wyznaczono mu grób wSród bezbożnych i wSród
złoczyńców jego mogiłę, chociaż bezprawia nie popełnił ani
nie było fałszu na jego ustach.
Ale to Panu upodobało się utrapić go cierpieniem. Gdy
złoży swoje życie w ofierze, ujrzy potomstwo, będzie żył
długo i przez niego wola Pana się spełni.
Za mękę swojej duszy ujrzy Swiatło i jego poznaniem się
nasyci. Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi i sam
ich winy poniesie.
Dlatego dam mu dział wSród wielkich i z mocarzami będzie
MÓWIONE SŁOWO
8
dzielił łupy za to, że ofiarował na Smierć swoją duszę i do
przestępców był zaliczony. On to poniósł grzech wielu i
wstawił się za przestępcami .
33
Pragnę to po prostu powiedzieć jako krótki tekst. Pragnę z tego
tutaj zaczerpnąć temat:  Zidentyfikowane arcydzieło Boże .
34
Otóż, jest to doSć dziwny tekst, który przeczytałem, do
zaczerpnięcia tematu: arcydzieło. Lecz kiedy na to patrzymy,
pomySlelibySmy, że mówi o wszystkim możliwym, lecz nie o
arcydziele, ponieważ Ono mówi:  UkryliSmy nasze twarze przed Nim,
i nie miał żadnej pięknoSci, dlaczego mielibySmy Go pożądać . A
wiele razy nazwalibySmy coS arcydziełem, podczas gdy Bóg nie
miałby z tym nic do czynienia. Bowiem mądroSć ludzka jest
głupstwem dla Boga, lecz głupstwo Boże jest mądrzejsze od wszelkiej
mądroSci ludzkiej.
35
I widzimy tutaj, że Bóg podaje nam obraz czegoS. Chciałbym
spróbować przedstawić nam ten obraz, bo zdaję sobie sprawę z tego,
że to jest może ostatni raz, gdy niektórzy z nas spotykamy się razem.
Może nie zobaczymy się już ponownie tak, jak jesteSmy obecnie.
Dlatego jeSli nie zebraliSmy się w tym celu, aby być widziani lub
słyszani&
36
MieliSmy już społecznoSć między sobą, gdy podawano ten
wspaniały posiłek dzisiaj wieczorem na stołach, kiedy karmiliSmy
nasze fizyczne ciała, a teraz pragnęlibySmy, żeby Bóg nakarmił nasze
dusze Swoją Manną, która jest ukryta. Tylko ci kapłani, którzy weszli
do miejsca najSwiętszego w Swiątyni, mogą spożywać z Jego
Pokarmu.
37
I jeSli zwróciliSmy uwagę dzisiaj wieczorem  nasz befsztyk.
MySlę, że dotychczas nie byłem na takim bankiecie jak dzisiaj
wieczór  we wszystkich zborach, w których miałem nabożeństwa,
żebym miał taki fajny befsztyk, jaki podawano dzisiaj wieczorem.
Widzicie, musieliSmy go spożyć, skoro żyjemy, i coS musiało umrzeć,
abySmy mogli się cieszyć, że mamy taki czas społecznoSci; a również
zaspokoić nasze ciała.
38
Rozmawiałem niedawno z pewnym człowiekiem, który jest
wegetarianinem, a on mi powiedział:  Otóż ja nie zgadzam się z
tobą . On mi napisał list; chciał spotkać się ze mną prywatnie. I on
powiedział:  Bracie Branham, zawsze uważałem cię za Swiętego
męża . Dalej rzekł:  Lecz gdy usłyszałem, jak mówiłeS, że miałeS na
Sniadanie szynkę z jajkami  powiedział   to mnie przygnębiło .
39
Jeżeli o to chodzi, nie chciałbym być kamieniem obrażenia na jego
drodze. Otóż, to jest jego sposób wierzenia. Więc powiedziałem:
 Proszę pana, gdybym nie jadł, to bym nie żył .
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
9
40
On powiedział:  Lecz widzisz, ty musiałeS jeSć wieprzowinę i
zabić kurczę .
41
Ja odpowiedziałem:  Proszę pana, żyjemy tylko dzięki martwej
substancji. Nie dbam o to, co ty spożywasz. Ty spożywasz roSliny.
Jesz pokarm. Jesz chleb, więc umarła pszenica. Jeżeli jesz kukurydzę,
to umarła kukurydza. Jeżeli jesz fasolę, to umarła fasola .
42
Cokolwiek spożywasz, możesz żyć fizycznie tylko dzięki temu, bo
coS umarło, abyS ty mógł żyć. Otóż, cokolwiek spożywasz, choć na
przykład pijesz mleko, te bakterie  cokolwiek, musisz żyć dzięki
martwej substancji. I to tylko udowadnia, że musimy żyć tym
naturalnym życiem, a jest to możliwe tylko dzięki martwej substancji.
Jednak KtoS musiał umrzeć, abySmy mogli żyć Wiecznie. Był to Jezus
Chrystus, którego Bóg dał nam jako Odkupienie!
43
A zatem, gdy spotkałem zielonoSwiątkowców po raz pierwszy,
udałem się do Kalifornii, bezpoSrednio do następnego stanu tutaj, tuż
za rzeką. I byłem w Los Angeles. Nie żyłem w czasach tej słynnej
kaznodziejki, pani Semple, Aimee Semple McPherson. Udało mi się
spotkać z jej synem, Rolfem, fajnym chrzeScijaninem dżentelmenem,
oraz z jego żoną i z rodziną. Oni są naprawdę miłymi ludxmi, również
z doktorem Teeford i wieloma funkcjonariuszami w Kaplicy Angelus.
I głosiłem tam na temat Jubileuszu Pięćdziesiątnicy, o pięćdziesiątej
rocznicy wylania Ducha Rwiętego przed kilkoma laty i przeżyliSmy
naprawdę wspaniałe chwile.
44
Więc z szacunku dla tej kobiety, która pozostawiła taki wzór jaki
nam pozostawiła, próbując czynić to najlepsze ze swej strony, aby
przedstawić to, co miała na sercu, złożyłem jej hołd udając się do jej
grobu w Forest Lawn. I gdy tam stanąłem, zdjąłem kapelusz,
pochyliłem moją głowę i dziękowałem Bogu za szlachetne życie tej
niepozornej służebnicy. Potem ci ludzie, którzy byli ze mną, zapytali
się  ta grupa kaznodziejów, czy chciałbym wyruszyć w podróż przez
cały Forest Lawn. I wewnątrz  w tej kostnicy tam, czy jakkolwiek to
nazywacie, patrzyłem się na różne obrazy i zobaczyłem Wieczerzę
Pańską i zatrzymałem się. I wielu z was zauważyło to również, gdy
skierowali na to te Swiatła  na Ostatnią Wieczerzę, i słyszeliScie to
opowiadanie.
45
Lecz jedną z najznamienitszych rzeczy, które tam zobaczyłem,
która tam była, gdy wszedłem do drzwi  mySlę, że była po
wschodniej stronie. Był tam posąg Mojżesza, siedzącego tam; był to
punkt kulminacyjny twórczoSci Michała Anioła, mySlę, że to był on,
ten rzexbiarz. Może pomyliłem jego nazwisko. MySlę jednak, że to był
Michał Anioł, który  ten wielki rzexbiarz, który wyrzexbił ten posąg
Mojżesza. A kiedy ten przewodnik, który nas tam prowadził,
wyjaSniał nam to, powiedział, że to było jedno z największych
MÓWIONE SŁOWO
10
arcydzieł, które Michał Anioł wyrzexbił w ogóle. I powiedział, że to
dzieło zajęło mu większą częSć jego życia  trudna praca.
46
Potem zauważyłem  mySlę, że to było na jego prawym kolanie.
Posąg ten wygląda doskonały, gładki  Mojżesz z tablicami zakonu w
swoim ręku i z jego długą brodą. I było to oczywiScie wyobrażenie w
umySle Michała Anioła  jak powinien wyglądać Mojżesz. On
prawdopodobnie nigdy nie widział jego obrazu, lecz wyobraził go
sobie w swoim własnym umySle i wyrzexbił go według swojej
wyobraxni, jak powinien wyglądać Mojżesz.
47
I to opowiadanie mówi dalej, że kiedy skończył rzexbienie tego
posągu i był już cały wypolerowany i doskonały, on cofnął się trochę,
by zobaczyć swoje dzieło. I uderzyła go taka inspiracja, bo on
wyglądał tak bardzo& To co miał w swoim umySle, wykonał swoją
ręką. On wyglądał tak podobny do niego, a czekał przez wszystkie te
lata na to, i tak poniosła go inspiracja, że uderzył go w kolano i
zawołał:  Mów! I jest tam wyłamane miejsce na nodze, na kolanie
Mojżesza, w które Michał Anioł uderzył swoim młotkiem, bo był pod
taką inspiracją.
48
Widzicie, coS było w nim na początku i on wyrzexbił posąg
Mojżesza według swoich mySli, jak wyobrażał sobie jego wygląd. A
gdy zobaczył przed sobą odzwierciedlenie tego właSnie, co miał w
swoich mySlach  jak wyobrażał sobie wygląd Mojżesza  a nosił tę
wizję w sobie przez wszystkie te lata, kiedy wziął tą wielką bryłę
granitu i odłupywał po kawałku tu i tam, robił sobie szkice, ponieważ
musiał z tego wyjSć doskonały posąg. I gdy to doskonałe dzieło było
przed nim  on zobaczył odbicie tego, co było w jego umySle. To
właSnie inspirowało go tak bardzo, że uderzył w ten posąg i zawołał:
 Mów! Wszystkie lata jego żmudnej pracy opłaciły się. Jego wielkie
własnoręczne dzieło zostało zakończone.
49
Widzimy to teraz i mnie to też inspirowało, ponieważ pomySlałem
sobie, że właSnie ten znak na jego nodze czyni go dla mnie
arcydziełem. Bo gdyby to był tylko inny portret, lub coS innego
przedstawiającego Mojżesza, jakaS figura, jak sobie ją wyobrażał
jakiS człowiek& Lecz ten rzexbiarz, który rzexbił ten posąg, był z
niego tak zadowolony, że uderzył weń. I ten znak na nim czyni go dla
mnie arcydziełem, ponieważ on doskonale odzwierciedla to, co było w
jego wyobraxni, jak powinien wyglądać Mojżesz.
50
O, ja tam stałem. Musiałem odejSć na bok na kilka minut, by
pomySleć o tym, jakie to dla niego musiało mieć znaczenie, i jakie to
miało znaczenie dla mnie w tym czasie. Potem przyszło mi na mySl to,
o czym chcę do was przemawiać.
51
Odwróćmy teraz nasze mySli od Michała Anioła do tego wielkiego
Rzexbiarza, Wszechmogącego Boga, który na początku, zanim nastał
dzień albo brzask dnia, zanim zaistniał jakiS atom czy molekuła, Bóg
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
11
w Swoim umySle miał człowieka  jak on powinien wyglądać, czym
powinien być i jak powinien postępować. I On chciał, żeby człowiek
był częScią Niego,  Więc stworzył człowieka na Swoje własne
podobieństwo  na podobieństwo Boga stworzył On człowieka  o
kiedy Bóg na początku uczynił to arcydzieło  coS, co odzwierciedlało
Jego mySli.
52
Pamiętajcie, istnieje tylko jedna forma Żywota Wiecznego, a
nasze  nawet nasze imiona i nasze mySli były u Boga przed
założeniem Swiata. Bowiem teraz posiadamy Żywot Wieczny. A aby
być takimi, musimy być częScią Boga. MusieliSmy więc tak bardzo
być w Jego mySlach, ponieważ mamy Żywot Wieczny i byliSmy
predestynowani do tego życia.  A nasze imiona zostały wpisane do
Barankowej Księgi Życia przed założeniem Swiata  zgodnie z
Objawieniem. Więc jeSli Bóg miał nas w Swoich mySlach, to mamy
Żywot Wieczny, bo On wtedy wypowiedział nas i my zaczęliSmy
istnieć. A słowo jest po prostu zamanifestowaną mySlą. Bóg miał nas
na początku w Swoich mySlach.
53
Otóż, a kiedy On stworzył Adama, pierwszego człowieka, jaki on
był doskonały! On wyglądał jak Bóg. Bóg, wielki Duch Rwięty,
unoszący się nad ziemią, i On& pojawiły się ptaki, przedtem może
zwierzęta i inne stworzenia, i pojawiały się coraz bardziej podobne do
Tego, który  wylęgał  do Boga. W końcu pojawił się gatunek, po
prostu dokładnie taki, jak Ten, który  wylęgał czy tworzył  jak
Bóg. Bóg był  względnie człowiek był na podobieństwo Boga wtedy,
gdy On umieScił go w tym wielkim ogrodzie, jak Michał Anioł
umieScił swoje wielkie życiowe dzieło i wszyscy wielcy rzexbiarze;
Bóg umieScił swoje własnoręczne dzieło w ogrodzie Eden i uczynił mu
towarzyszkę życia. Jakie kompletne zadowolenie przyniosło to Bogu,
że On nawet odpoczął. Było to po prostu odpocznienie. Jego dzieło
zostało zakończone.
Potem przychodzi ta smutna historia  nieprzyjaciel.
54
Zwróćcie teraz uwagę. Pragnę, żebyScie nosili w swoich mySlach
tą jedną rzecz, że Bóg dał temu człowiekowi ochronę, On mu ją dał.
Ufortyfikował go w Swoim Słowie, ponieważ On powiedział im, co
mogą czynić, a czego nie wolno im czynić.
55
I na tej samej podstawie znajdujemy się dzisiaj  co możemy
czynić, a czego nie wolno nam czynić. Bez względu na to, jak dobrymi
jesteSmy, jak często chodzimy do koScioła, lub co czynimy; musimy
być narodzeni na nowo. Rozumiecie? To musi być uczynione.
56
I Bóg powiedział Adamowi, co może czynić, a czego nie wolno mu
czynić. On umieScił go poza Swoim Słowem.
57
I potem wSliznął się tam wróg poprzez oszustwo  przeSliznął się
poprzez mury Bożego Słowa, ponieważ te drzwi były dla niego
MÓWIONE SŁOWO
12
otwarte i on zeszpecił ten posąg przez grzech. Jest to jedno z
najsmutniejszych wydarzeń.
58
Gdy pomySlimy, że człowiek, który został stworzony na
podobieństwo swego Stwórcy i był mu dany mur, za którym miał stać,
bo to Słowo nie mogło zawieSć& Ono jest nadzieją chrzeScijanina.
Ono jest jego tarczą. Ono jest jego zbroją. Ono jest jego opoką dzisiaj,
aby stał za Słowem  każdy wierzący.
59
Otóż, nie wolno wam wyjSć spoza Tego. Jeżeli tak czynicie,
otwieracie drzwi wrogowi  kiedy ludzie mówią:  O  przecież
człowiek może czynić trochę tego i trochę tamtego . Bóg chce, abyS
się odseparował od wszystkiego, co nazywa się grzechem. Musisz być
całkowicie oddzielony dla Niego, i tylko dla Niego.
60
On miał pewien cel w twoim życiu, w życiu każdego
poszczególnego, żeby nikt inny na powierzchni tej ziemi nie mógł
zająć twego miejsca. Bóg ma coS dla ciebie. Ty jesteS stworzony w ten
sposób. ZostałeS stworzony w ten sposób w pewnym celu. Bóg jest
suwerenny w Swoim działaniu. On uczynił nawet różne odrębne
rzeczy. My się odróżniamy jeden od drugiego.
61
Obserwujemy to w życiu zwierząt. Stwierdzamy w sferze
zwierząt, że istnieje jedno zwierzę, na przykład koń, które Bóg
stworzył jako zwierzę pociągowe, i on musi wykonywać pracę. A
krowa jest ofiarą. Lecz lew i tygrys włóczą się po lasach nie
wykonując żadnej pracy ani niczego. On stworzył wielkie, potężne
zwierzę  słonia, a potem stworzył malutkie stworzenie  myszkę.
Otóż, kto mógłby powiedzieć Bogu, co ma czynić i jak to uczynić? On
czyni to w swój własny sposób.
62
I On czyni góry. On czyni pustynie. On czyni morza. On czyni
równiny. On czyni jeden gatunek drzewa twardym drzewem  palmę,
i tak dalej. On to czyni.
63
On czyni ludzi różnymi. On daje nam każdemu poszczególnemu
inne miejsce. I palma nie może być nigdy hikorą. Hikora nie może być
nigdy palmą. Nikt nie może zająć twojego miejsca, a ty nie
powinieneS próbować zająć miejsca kogoS innego. Bo dla Boga jesteS
indywidualnym człowiekiem, a Bóg ma pewien cel dla ciebie. On
stworzył cię w ten sposób. Ty mówisz:  Dlaczego On to uczynił? On
jest suwerenny. On ma pewien powód, dlaczego tak właSnie jest.
Stwierdzamy więc, że wszyscy jesteSmy strzeżeni przez Słowo.
64
Patrzymy się na ciała niebieskie na nieboskłonie. Biblia mówi, że
nawet jedna gwiazda odróżnia się od drugiej. Istnieje Syriusz i inne
gwiazdy. Istnieje Mars i Jowisz i wszystkie inne planety. One
odróżniają się jedna od drugiej. Słońce odróżnia się od księżyca, a
księżyc odróżnia się od gwiazd. Istnieją aniołowie, istnieją serafini i
cherubini, aniołowie i wielcy aniołowie mający różne rangi. A nawet
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
13
w tym Swiecie, który ma nastać, królowie ziemi będą przynosić swoją
czeSć do tego miasta.
65
My zawsze będziemy takimi. Ponieważ Bóg nie jest jakimS Sears
& Roebuck domem jednolitych, zharmonizowanych kolorów. On jest
Bogiem różnorodnoSci. On czyni jednego w jeden sposób, a drugiego
w inny sposób. Lecz my musimy Mu służyć w ten sposób, jak nas Bóg
uczynił i musimy być radoSni i pozostawać ukryci za Jego Słowem. I
tak właSnie Bóg to uczynił.
66
Lecz kiedy stwierdzamy, że wróg przedostał się przez to Słowo do
tego własnoręcznego dzieła Bożego, on je zeszpecił. I to właSnie czyni
on teraz. On wSliznął się do tego własnoręcznego dzieła Bożego 
czyni to wróg, próbując uczynić nas Rwiatową Radą KoSciołów. A
człowiek ma& Patrzcie, ludzie nie potrafią nawet zgodzić się
między sobą, więc jak osiągniemy, aby cały Swiat zgodził się z
człowiekiem? Z chwilą, gdy to czynicie&
67
Mamy Jednego, z którym musimy być w zgodnoSci; jest to Bóg.
 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bóg był Słowem . I
Słowo pozostaje Bogiem i zawsze będzie Bogiem, ponieważ Bóg jest
w Słowie.  A Słowo ciałem się stało i mieszkało między nami  w
Osobie Syna Bożego.
68
Stwierdzamy teraz, że kiedy On stwierdził to wielkie zeszpecenie
 wydaje się, że gdybySmy to byli ty i ja, i włożylibySmy do tego cały
nasz czas i wysiłki, to wyrzucilibySmy tą rzecz i nie zajmowalibySmy
się nią więcej. Lecz Bóg nie. On nie pozwolił na to, żeby Jego dzieło
skończyło się fiaskiem. Taka jest miłoSć Boża. Nic dziwnego, że poeta
powiedział:
 Choćby ocean był pełen atramentu
A nieboskłon byłby zrobiony z pergaminu
Każde xdxbło trawy na ziemi byłoby piórem
A każdy człowiek byłby pisarzem z zawodu
To by opisać miłoSć Bożą w górze
Wysechłby cały ocean
Ani zwój nie pomieSciłby wszystkiego,
Choćby był rozpostarty z jednego krańca nieba na drugi .
69
Widzicie miłoSć Bożą! Chociaż człowiek upadł i umySlnie
otworzył drzwi wrogowi, i on wstąpił do niego i zeszpecił go, i
wpuScił do niego Smierć, mimo wszystko Bóg nie chciał, aby to dzieło
było pokonane. On zstąpił na ziemię i rozpoczął wszystko na nowo.
On miał zamiar uczynić tego człowieka na nowo.
70
On postawił Adama na przymierzu:  Czyń to, a nie czyń tego, czyń
to, a nie czyń tego; nie dotykaj tego, nie posługuj się tym, nie próbuj
tego .
71
Stwierdzamy jednak, że gdy On rozpoczął na nowo, to On
MÓWIONE SŁOWO
14
rozpoczął z Abrahamem. A w Abrahamie On rozpoczął to dzieło na
bezwarunkowym przymierzu. Nie  JeSli ty zechcesz . Ja to mam. Ja
to już uczyniłem. Ja ciebie pobłogosławiłem, ciebie i twoje potomstwo
po tobie, i tak dalej . Było to bezwarunkowe przymierze. On
rozpoczął swoje dzieło na nowo z Abrahamem, tym razem w oparciu
o Jego bezwarunkowe przymierze. Więc kiedy to stwierdzamy  On
bazował na Abrahamie i dał mu bezwarunkowe przymierze z
obietnicą.
72
Potem On przeszedł do patriarchów, kiedy posuwamy się dalej w
Starym Testamencie. Tutaj on przedstawił fundament Swojego
dzieła. Mamy więc Abrahama, Izaaka, Jakuba, Józefa  czterech
patriarchów.
73
Otóż, Abraham reprezentował dzieło wiary, wiarę, ponieważ
Abraham był wiarą. On miał wielką wiarę, bo  On nie zachwiał się w
wierze w obietnicę Bożą na skutek niedowiarstwa. Kiedy  leciały z
niego wióry , jak powiedzielibySmy, i wszystko było przeciwko
niemu, on mimo wszystko trzymał się Boga.
74
Następnie mamy Izaaka, który był umiłowanym synem,
reprezentował miłoSć. Bo Abraham był Bożym przedobrazem, a gdy
Izaak miał być złożony w ofierze w 1. Mojżeszowej 22, stwierdzamy,
że on niósł drewno na to wzgórze. I wszystko to było portretem
Chrystusa, było to Jego przedobrazem. A potem przyszedł baran i
został złożony w ofierze zamiast niego.
Otóż, to była wiara, miłoSć.
75
A Jakub  co oznacza  ten, kto wyrugował kogoS i zajął jego
miejsce , to znaczy, że był oszustem. I zdajemy sobie sprawę, że życie
Jakuba w rzeczywistoSci przedstawiało łaskę, ponieważ łaska Boża
była z Jakubem przez cały czas.
76
Potem przyszedł Józef. Nie ma niczego przeciw Józefowi. On był
doskonały. Był Bożym prorokiem, który wyszedł spoSród swoich
braci. Był nienawidzony bez przyczyny i został sprzedany. A jego
życie pod każdym względem zapowiadało życie Jezusa Chrystusa.
 Do Swoich własnych przyszedł, ale Jego właSni nie przyjęli Go .
Jakże, Józef był znienawidzony przez swoich braci, wrzucony do
dołu; oni przypuszczali, że jest martwy. Potem go wyciągnęli i został
wywyższony i stanął po prawicy faraona. I kiedy on opuszczał tron,
trąbili w trąby, wiecie, i każde kolano musiało się skłonić przed
Józefem.
77
Stwierdzamy, że Jezus został sprzedany niemal za tą samą cenę,
za którą był sprzedany Józef. Został wyciągnięty z dołu i wstąpił do
Niebios i usiadł po prawicy Boga. A kiedy On opuSci to Miejsce,
 Zabrzmi trąba i ugnie się każde kolano, a każdy język wysławiać
będzie Jego  doskonałoSć.
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
15
To była wiara, miłoSć, łaska i doskonałoSć.
78
Potem przyszło obrabianie ciała tej wielkiej rzexby. On
wykonywał to dzieło na ciele przez proroków. Prorocy obrabiali to
ciało.
79
Potem w końcu przyszła głowa tego wielkiego ciała, którą był
Sam Chrystus. Wszyscy prorocy zapowiadali Go. Całe dzieło
fundamentu zapowiadało Go  przez cały czas od ogrodu Eden, od
tego czasu, gdy On rozpoczął.  Ja położę nieprzyjaxń między twoim
potomstwem i potomstwem węża . I stwierdzamy, że On rozpoczął
tam i przechodził przez patriarchów do proroków, i wyszedł tam.
Jeszcze raz zobaczył On swoje własne odbicie, gdy urodził się na
ziemi z łona kobiety  jeden człowiek, który był Bożym Arcydziełem.
Był to Syn Boży, Jezus Chrystus. Był Nim dlatego, ponieważ On był
doskonale Słowem.
80
 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Słowem był
Bóg. A to Słowo ciałem się stało i mieszkało między nami .
81
Teraz widzimy w Nim odzwierciedlone doskonałe arcydzieło. On
był tak doskonały, jak Bóg, więc On powiedział:  Jeżeli Ja nie czynię
dzieł Mojego Ojca, to Mi nie wierzcie. Jeżeli Mi nie możecie wierzyć,
to wierzcie w te dzieła, bo one wam Swiadczą, Kim ja jestem . Ja to
lubię. Widzicie? On powiedział:  Jeżeli Mi nie wierzycie& 
Oni mówili:  Ty jesteS Człowiekiem, a czynisz się równym Bogu .
82
On powiedział:  Jeżeli Mi nie potraficie wierzyć, wierzcie
dziełom, które Ja czynię. A jeżeli nie czynię spraw Tego, który Mnie
posłał, to nie Mi nie wierzcie  nie musicie.
83
Tak samo powinien każdy chrzeScijanin dzisiaj mieć to samo
Swiadectwo. Jeżeli nie jesteSmy w tym obiecanym Słowie Bożym,
jeżeli nasze życie nie zakwalifikuje się i nie spełnia wymagań tego, co
mówi Słowo, to nie mamy prawa nazywać siebie chrzeScijanami,
jeżeli nie jesteSmy znowuzrodzeni. Jezus powiedział w ew. Marka 16:
 Te znaki będą towarzyszyć tym, którzy wierzą . Rozumiecie? Nie
 one być może, one powinny; prawdopodobnie będą . One będą
towarzyszyć. To jest ten Rzexbiarz, który nas uczynił. To jest KoSciół,
który został obciosany. To jest Ciało Chrystusa.
84
Stwierdzamy teraz, że to odzwierciedlało Go dokładnie. Rzexbiarz
miał teraz Słowo odzwierciedlone ponownie w Arcydziele, nazwanym
Jego Synem, Bogiem, Emanuelem. PomySlcie tylko, że ten człowiek
był tak podporządkowany, iż Bóg zidentyfikował się w nim, w tym
ciele, i On stał się  On i Bóg stali się jedno.  Ja i Mój Ojciec jesteSmy
Jedno. Mój Ojciec przebywa we Mnie. Ja czynię zawsze to, co się
podoba Ojcu .
85
Co, gdyby dzisiejszy chrzeScijanin mógł mieć takie Swiadectwo?
Ty byłbyS tym arcydziełem wprost tutaj w Yumie, na ulicy. Jeżeli
MÓWIONE SŁOWO
16
jesteS kobietą praczką stojącą gdzieS za wanną do prania, będziesz
ciągle arcydziełem dla Boga, gdy możesz powiedzieć:  Ja czynię
zawsze to, co podoba się Ojcu i cały Swiat może widzieć dzieło
Jezusa Chrystusa, odzwierciedlające się w tobie.
86
Było mi powiedziane, że dawniej, nim mieli huty, oczyszczano
złoto inaczej. Zazwyczaj brali grudki złota i uderzali w nie, ci
złotnicy Indianie w dawnych czasach, kiedy powstała Arizona. Oni
uderzali w to złoto tak długo, aż złotnik zobaczył swoje własne
odbicie w tym złocie. Oni wytłukli z niego wszelki piryt, żużel, i
wszystkie zanieczyszczenia, aż ten złotnik uderzający w nie zobaczył
swoje własne odbicie jak w zwierciadle.
87
Otóż, to właSnie czyni Ewangelia. Tak wielu ludzi nie lubi być
obracanych i uderzanych. Otóż, czego dzisiaj potrzebuje koSciół?
Dobrego, staromodnego uderzania przez Ducha Rwiętego, żeby został
usunięty Swiat i wszystkie Swieckie rzeczy. Tego właSnie potrzebują
dzisiaj wieczór zielonoSwiątkowcy. Tego właSnie potrzebują nasze
ruchy przebudzeniowe  dobrego, staromodnego uderzania jak w to
złoto, aż cały Swiat zostanie z nas wytłuczony, a będzie się
odzwierciedlał Jezus Chrystus.
88
Dajcie mi tę garstkę ludzi, będących tutaj dziS wieczorem,
zważających całkiem na Chrystusa, a ich życie jest poSwięcone
Chrystusowi. Ja mogę uczynić więcej przy pomocy tej garstki,
względnie Bóg może uczynić więcej dla Królestwa Bożego przy
pomocy tej garstki ludzi tutaj, niż wy moglibyScie uczynić przy
pomocy Rwiatowej Rady KoSciołów. Jeden człowiek oddany zupełnie
do Jego rąk, tego właSnie Bóg potrzebuje.
89
Widzicie jednak, że nie jesteSmy ochotni leżeć cicho i pozwolić Mu
wytłukiwać z tej strony, z tamtej strony, wytłuc to, wytłuc tamto,
wytłuc to pojęcie i tamtą ideę, i pozwolić Jezusowi Chrystusowi, aby
był w nas odzwierciedlony. My oglądamy za dużo filmów. Mamy zbyt
dużo telewizorów. Mamy za dużo różnych Swieckich rozrywek i
koSciół utracił swój powab dla ludzi. Jest tak dlatego, bo Duch
Rwięty odchodzi, a coS innego wejdzie do Srodka. To się zgadza,
przyjaciele.
90
Ja słyszę Swiadectwa staromodnych zielonoSwiątkowców, jak oni
miewali zgromadzenia modlitewne przez całą noc. Nasi ojcowie i
matki czterdzieSci lub pięćdziesiąt lat temu modlili się przez całą noc.
Ludzie na ulicy nienawidzili ich. A my sobie dzisiaj mySlimy, że jeSli
nas wszyscy nie poklepują po plecach, to z nami jest coS nie tak.
 Biada wam, gdyby wszyscy ludzie mówili o was dobrze . On był
wzgardzony i odrzucony przez ludzi, a my jesteSmy Jego
podobieństwem! Amen.
91
Dzisiaj trzeba nam prawdziwych, autentycznych zgromadzeń
modlitewnych, trzeba nam wszystkim oczyszczenia  począwszy od
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
17
kazalnicy aż do odxwiernego, aby cały dom Boży został oczyszczony,
aby zostały wytłuczone wszelkie zanieczyszczenia, żebySmy mogli
odzwierciedlać Podobieństwo Złotnika, aby Ewangelia była głoszona
w mocy zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. To się zgadza.
92
Ta błaha towarzyska religia, którą praktykują  poklepanie kogoS
po ramieniu, uczynienie tego diakonem, i tamtego prezbiterem, albo
jakimS funkcjonariuszem, to wszystko jest polityka. Czy to nie jest
dokładnie to, co działo się w Nicei, w Rzymie? My chcemy odejSć od
takich spraw. MetodySci, baptySci, prezbiterianie, zielonoSwiątkowcy
i wszyscy, musimy z tego wyjSć.
93
Polityka nie należy do KoScioła. Duch Rwięty powinien przejąć
KoSciół do Swoich rąk, a nie polityka i głosowanie, kto kim będzie.
 Bóg ustanowił w koSciele niektórych za apostołów, niektórych za
proroków, niektórych za nauczycieli, ewangelistów i pastorów .
Ludzie nie wybrali ich na to stanowisko na drodze głosowania. Bóg
umieScił ich powołując ich przez Ducha Rwiętego w zgromadzeniach
modlitewnych przez wkładanie rąk i pozostawanie przed Bogiem.
94
Lecz dzisiaj zaprowadzono towarzyską religię do tego stopnia, że
wygląda niemal tak samo, jak polityka, i bawią się w nią w naszych
denominacjach. My wszyscy  jeden nie może pokazywać palcem na
drugiego. Wszyscy jesteSmy winni. Mimo wszystko znajdujemy w
nich kilku autentycznych mężczyzn i autentycznych kobiet. Moim
zdaniem kłopot jednak w tym, że zbyt pochopnie przechodzimy na
stronę mniejszoSci  wy autentyczni wierzący, którzy pragniecie
wierzyć i oglądać moc Bożą. Zbyt dużo ludzi jest wprowadzanych na
stanowisko po koleżeńsku:  Otóż, to jest dobry człowiek. On jest
zacnym jegomoSciem .
95
Mamy dobre koScioły. Budujemy piękne koScioły i lepsze koScioły,
niż mieliSmy kiedyS. To jest w porządku. Nie mam nic przeciw temu.
Pragnę oglądać prosperujący koSciół.
96
Lecz bracie, wolałbym raczej oglądać, że on odnosi sukcesy w
mocy Pańskiej, niż gdy prosperuje w Swieckich rzeczach. Powróćmy
na nowo do Ewangelii! Powróćmy do mocy Bożej. Powróćmy do
Wylania Ducha Rwiętego, takiego jak na początku. Lecz widzicie,
kłopot w tym, że nie chcemy przyjąć tego uderzania.
97
Jeżeli masz zastrzeżenia przeciw czemuS  przeciw jakiejS
niemoralnej rzeczy, którą robi koSciół, względnie przeciw jakiejS
sprawie towarzyskiej, oni cię w tej chwili wyeliminują i zamkną ci
drzwi. Nie możesz tam wejSć, ponieważ oni mają nabożeństwo po
swojemu, a tobie zamkną drzwi. Oni cię już więcej nie chcą. Mówią:
 Ty zwariowałeS. StraciłeS zdrowy rozsądek . Lecz jak długo to jest
TAK MÓWI PAN, to nie obchodzi mnie wcale, co mówi ktoS inny. Jest
potrzebna moc Chrystusa, by przemienić człowieka. Jest potrzebna
moc Chrystusa, by zachować człowieka.
MÓWIONE SŁOWO
18
98
Jezus powiedział pewnego razu:  Przypatrzcie się liliom polnym.
A jednak mówię wam, że Salomon w całej swojej sławie nie był tak
przyodziany, jak jedna z nich . Salomon w całej swojej sławie  to
był wspaniały widok. Nie ma co do tego żadnych wątpliwoSci. On był
wielką osobistoScią dla tego Swiata i wielkim mężem przed Bogiem.
Lecz szata Salomona nie miała żadnego życia w sobie. Był to kawał
tkaniny, prawdopodobnie z wełny ostrzyżonej z pleców owcy. Lecz
lilia ma życie.
99
Dzisiaj trzeba nam Życia Chrystusa wewnątrz nas. To nas
oczyszcza; nie to zewnętrzne, odwrócony sztywny kołnierz względnie
promocja z psychologii, czy coS takiego. Jest potrzebna moc
zmartwychwstałego Chrystusa, aby nas uczynić takimi, jakimi
powinniSmy być. Bóg nie ma żadnego innego planu, jak zgodzić się,
aby Duch Rwięty kierował i rządził KoSciołem.
100
O, Boże  On był tak bardzo podobnym do Boga, że On i Bóg stali
się Jedno.  Ja i Mój Ojciec jesteSmy Jedno . O, moi drodzy! Jakie to
było życie, gdyż Bóg żył w Nim do tego stopnia, że całe Jego życie
było ukryte w Bogu. Nic dziwnego, że to było Arcydzieło.
Szatan przyszedł do Niego.
101
Za każdym razem, gdy Bóg miał Swoje arcydzieło, szatan wSliznął
się do niego. On wSliznął się do Mojżesza i on połamał tablice z
przykazaniami. Lecz kiedy szatan przyszedł do tego Arcydzieła, to
był własny Boży wybór. Amen. On Go predestynował. Szatanowi nie
powiodło się, bo On pozostał wiernym Bogu, kiedy Bóg spoglądał na
Niego i widział, że On był kuszony czterdzieSci dni na pustyni,
podobnie jak Mojżesz. OczywiScie wszyscy ci mężowie byli Jego
przedobrazem. Zakon został naruszony. Lecz kiedy przyszedł szatan,
ten wielki kusiciel, i próbował Go kusić, przekonał się, że to nie był
Mojżesz. Absolutnie nie. On dotknął się pięciu tysięcy Voltów, które
mu poparzyły skrzydła, kiedy wyskoczył przeciw Niemu.
102
On powiedział:  Jest napisane . Rozumiecie? Adam upadł, lecz
Jezus nie  ten drugi Adam, to Arcydzieło, które przyszło, bowiem On
przyszedł jako Odkupiciel, ponieważ był Odkupicielem. On
powiedział:  Jest napisane: ,Nie samym chlebem człowiek żyć będzie,
lecz każdym Słowem, które wychodzi z ust Bożych  . Tam On miał
Arcydzieło. Tak jest. On powiedział coS innego. On powiedział:  Jest
również napisane: ,Nie będziesz kusił Pana Boga twego. Idx precz
szatanie . Tam było Mistrzowskie dzieło. Co On uczynił?
103
On nie powiedział:  Ja to powiem mojemu koSciołowi. Polecę
prezbiterom, aby zrobili to-i-to. Biskup będzie czynił to-i-to .
104
On powiedział:  Jest napisane . Tam właSnie umieScił on Swojego
pierwszego Adama, ale on upadł i szatan to zeszpecił. Lecz nie mógł
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
19
zeszpecić Tego, niezależnie od tego, jak bardzo się usiłował. Tak
dalece, że on&
105
Bóg powiedział:  To jest Mój umiłowany Syn. Jego słuchajcie, Ja
przekazałem mu wszystko. Jego słuchajcie . Oni byli Jedno. Oni byli
tym samym  Jednym. Bóg żył w Nim, czyniąc Go Bogiem,
Emanuelem na ziemi. On był doskonałym Barankiem, o, doskonałym
Arcydziełem odkupienia. Upodobało się Bogu wtedy, tak samo jak
Michałowi Aniołowi; On był tak inspirowany Jego życiem.
Stwierdzamy w tym&
106
Mam tutaj wypisane miejsca Pisma Rwiętego. Ew. Marka 9. 7,
jeżeli chcecie to sobie przeczytać. Jest to o Górze Przemienienia.
Kiedy On był tam na górze Przemienienia, stwierdzamy, że tam
zjawił się Mojżesz i zjawił się tam Eliasz.
107
A potem, zanim się spostrzegli, apostoł Piotr otrzymał taką
inspirację, że powiedział:  Zbudujmy tutaj trzy namioty. Zrobimy z
tego po prostu trzy organizacje. Utworzymy trzy denominacje: jedną
dla Mojżesza, jedną dla Eliasza, a jedną dla Ciebie .
108
Kiedy on jeszcze mówił, rozległ się głos z tego obłoku. Powiedział:
 To jest Mój umiłowany Syn. Ja mam w Nim takie upodobanie, że Ja
uderzę Go dla was. Jego słuchajcie. On będzie mówił .
109
 On był zraniony za nasze przestępstwa. On był starty za nasze
nieprawoSci . On był Barankiem, Barankiem Bożym, doskonałą
Ofiarą. Nikt nigdy przedtem nie żył tak jak On, ani nikt od tego czasu
nie żył tak jak On. On był doskonałym Arcydziełem, całkowicie
odpowiadającym Słowu Bożemu.
110
Bóg na początku podał Swoje Słowo  pewną częSć na ten okres
czasu, kolejną częSć na inny okres czasu i dalszą częSć na kolejny
okres czasu.
111
Z tego powodu ludzie są dzisiaj tak zwiedzieni i w takim zamęcie.
Oni próbują budować na czymS, co wydarzyło się czterdzieSci,
pięćdziesiąt lat temu. My jesteSmy& Tak, to było dane dla tamtego
wieku.
112
Do czego byłoby wtedy przydatne, gdyby Mojżesz przyszedł z
poselstwem Noego? Na co by się zdało, gdyby Mojżesz przyszedł z
poselstwem Noego? Na co by się zdało, gdyby Jezus przyszedł z
poselstwem Mojżesza? Rozumiecie? Do czego byłoby to przydatne,
gdyby Wesley przyszedł z poselstwem Luthra? Na co by się zdało,
gdyby zielonoSwiątkowcy przyszli z poselstwem Wesley a? Widzicie,
co mam na mySli? [Zgromadzeni mówią:  Amen  wyd.]
113
Wszystko to jest przedstawione tutaj w Biblii i my powinniSmy
znać ten wiek i godzinę, i co jest wyznaczone dla nas. A w tym
właSnie upadamy dzisiaj. Czytamy wszystko inne, lecz nie Biblię. To
MÓWIONE SŁOWO
20
jest ten czas, w którym powinniSmy żyć. To jest ten dzień, w którym
Bóg umieScił nas tutaj. Popatrzmy się do Słowa.
114
Z tego powodu oni nie dostrzegali Jezusa  ci faryzeusze i
saduceusze, Herodianie. Te różne organizacje owego czasu miały to
tak ustalone i tak doskonale przygotowane, że nie było sposobu
ucieczki, jak oni uważali. Lecz gdy On przyszedł, On absolutnie&
On odróżniał się zupełnie od innych ludzi. On był małym, pokornym
Człowiekiem, urodzonym w stajni, i uważano go za nieSlubne
dziecko, i tym podobnie.
115
Lecz mimo wszystko On przyszedł dokładnie w ten sposób, jak
Pismo Rwięte mówiło o Jego przyjSciu. Oni byli przyzwyczajeni do
tego, co mówił Mojżesz, a Mojżesz mówił o Nim. On powiedział:
 Otóż, gdybyScie znali Mojżesza, znalibyScie i Mnie. Mojżesz mówił o
Mnie . Pomimo to oni nie mogli tego zrozumieć. Podważyło to po
prostu i obaliło ich tradycje, i oni nie mogli tego zobaczyć. Lecz
widzicie, On nie przyszedł, by odzwierciedlać organizacje owego
czasu. On nie przyszedł odzwierciedlać sekciarską religię.
116
On przyszedł odzwierciedlać Ojca, a Ojciec był Słowem. Amen.
Teraz czuję się naprawdę religijnie. On przyszedł odzwierciedlać
Słowo Ojca. Bóg powiedział, że On tam będzie, i On tam był 
doskonałe, wspaniałe, własnoręczne arcydzieło Boga. O, moi drodzy!
On był doskonałym odzwierciedleniem Boga. On odzwierciedlał
wszystko, o czym Bóg mówił. On odzwierciedlał to, co Adam
powiedział o Nim. On odzwierciedlał to, co mówili wszyscy prorocy,
co mówili wszyscy patriarchowie. Wszystko, co On powiedział. On
był wypełnieniem Słowa. Wszystkie przedobrazy wypełniły się w
Nim. Tak. On stał się Jahwe Nowego Testamentu. On był Jahwe
Nowego Testamentu.  To Słowo wtedy , które było w Słupie Ognia 
 zamanifestowało się i mieszkało między nami . Jahwe Starego
Testamentu stał się Jezusem Nowego Testamentu. On był doskonałym
odbiciem Boga.
117
O, gdyby dzisiejszy KoSciół mógł tylko odzwierciedlać ten
pierwszy KoSciół, gdy Duch Rwięty przypadł w Dniu Pięćdziesiątym!
Gdyby chrzeScijanie mogli to dzisiaj odzwierciedlać! My jesteSmy
skrzyżowaną grupą, w porównaniu z nimi wtedy.
118
Przejeżdżałem między nimi, zdążając tu dzisiaj. Obserwowałem
po drodze jadąc tutaj, przejeżdżałem koło jednego z tych małych Casa
Grande, czy jednej z tych małych placówek. Zauważyłem, że była tam
plantacja bawełny i różnych roSlin, i lucerny. Oni musieli tam mieć
wiatraki do pompowania wody, aby je mogli hodować. Dlaczego? To
nie jest ich Srodowisko. Na pewno nie. Lecz spójrzcie na stary kaktus,
choćby deszcz nie padał pięć lat, jednak on będzie żył. A jeSli to
zaniedbacie podlewać przez kilka dni, uschnie to. Widzicie, to nie jest
oryginalna roSlina.
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
21
119
Takimi właSnie jesteSmy. Wymagamy opieki jak niemowlęta,
chcemy być grubymi rybami w koSciele, być poklepywani po plecach
i nazywani tymi, tamtymi i innymi.
120
Otóż, ci pierwsi chrzeScijanie byli szorstcy. Nie dbali o to, kto
poklepuje ich po plecach. Oni odzwierciedlali Jezusa Chrystusa tak
bardzo, że mówili, iż uważano ich za& Oni byli niepiSmienni i
niewykształceni. Nie chodzili do żadnej uczelni ani nie mieli promocji
naukowej.  Lecz ludzie zauważyli, że oni byli z Jezusem . Tego
właSnie potrzebują  ci dzisiejsi chrzeScijanie, aby inni zauważyli, że
byliScie z Jezusem. CoS musi być w was, co was odróżnia od innych.
Ja wiem, że to nie jest& Jest to niepopularne, gdy tak mówię, lecz
my nie szukamy popularnoSci. ChrzeScijanie nie szukają jakiejS
łatwizny.
121
Pewna stara siostra w moim zborze wstawała przed laty i
Spiewała tą pieSń:
 Czy miałabym być niesiona do domu w Niebiosach
Na kwiecistym łożu łatwizny.
Kiedy inni walczyli, by zdobyć nagrodę
I żeglowali przez zakrwawione morza?
Nie. Ja muszę walczyć, jeżeli mam rządzić .
122
Czy wiecie, co byScie uczynili, gdybyScie byli tutaj, a wszystko
było przeciw Jezusowi Chrystusowi, gdybyScie żyli w Jego dniach. Ty
żyjesz teraz, mój bracie, siostro. To się zgadza. On jest ciągle Słowem.
Spójrzcie, jak oni depczą po Nim dzisiaj. Spójrzcie, jak oni próbują
To zorganizować i zjednoczyć To, i wszystko w ten sposób, z tym
Swiatem. Trzymajcie się z dala od tego. Stańcie po stronie Jezusa
Chrystusa i Jego Słowa. Niech nic temu nie przeszkodzi. Trzymajcie
się Tego SciSle.
123
Jak ten stary Chińczyk w pralni, który dawniej przyjeżdżał tutaj
do Arizony i do Kalifornii, przed laty. Nie umiał napisać ani słowa po
angielsku. Niemal nie umiał po angielsku. Czy wiecie, co on uczynił,
gdy zanieSliScie do niego pranie? Miał małe kartki papieru, na
których nic nie pisał. On po prostu rozerwał jeden kawałek papieru i
dał ci jedną częSć z niego. Gdy przyszedłeS po pranie, twój kawałek
papieru musiał się dokładnie zgadzać z jego kawałkiem, inaczej nie
dostałeS swojej bielizny. Było to o wiele lepsze. Nazwisko mógłbyS
skopiować, lecz tym kawałkiem papieru nie mógłbyS go oszukać,
ponieważ ten kawałek papieru musiał dokładnie pasować do jego
kawałka.
124
Tak właSnie Bóg zawarł Swoje przymierze. Nasze przeżycie nie
powinno pasować do jakiegoS wyznania wiary, do jakiegoS dogmatu,
do jakiejS koScielnej denominacji, lecz ma odpowiadać Słowu
Bożemu, Jezusowi Chrystusowi. Racja. Jeżeli przyjdziemy do
Chrystusa, to Chrystus domaga się nas. On rozdarł Go na dwoje na
MÓWIONE SŁOWO
22
Golgocie. On zabrał do góry jedną częSć z Niego  jego ciało  aby
usiadł po Jego prawicy. A Duch Rwięty przyszedł  On posłał go
tutaj, aby przygotował Oblubienicę dla Niego. I to samo przeżycie,
które było w Chrystusie, musi być w nas.
125
On był tak absolutnie doskonały, że miał upodobanie u Stwórcy, i
inspirował Go do tego stopnia, że On uderzył Go na Golgocie. O, moi
drodzy! Obecnie widzimy Go, jak mówi Pismo Rwięte  Boże
arcydzieło.  Widzimy Go uderzonego, dotkniętego, zranionego przez
Boga . Oto jest rzeczywiste arcydzieło. Tak, jak Michał Anioł uderzył
w swoją rzexbę, wyrzexbioną z&
126
Gdyby On żył po prostu dobrym życiem, byłby takim, jak
niektórzy ludzie, którzy głoszą dzisiaj towarzyską religię   On był
prorokiem . On był Prorokiem, lecz On był więcej niż prorokiem. On
był Bogiem. On był Emanuelem.
127
A zatem, co czyni Go dla mnie i dla ciebie arcydziełem? To, że Bóg
uderzył Go. On uderzył Go na Golgocie. Gdyby On nie został
uderzony& Nie ważne, ile martwych On wskrzesił, jak potężnie On
głosił, jak doniosłe było Jego życie, jakie były Jego żądania, On został
potwierdzony wtedy. Bóg miał w nim tak wielkie upodobanie, że On
był jedynym Człowiekiem, który kiedykolwiek stał na tej ziemi,
którego Bóg mógł uderzyć za pozostałych ludzi. Ten doskonały został
uderzony zamiast niedoskonałych. Całe stworzenie, które upadło
przez Adama, zostało odkupione przez Jezusa Chrystusa. Boże
Arcydzieło wytrzymało próbę. Jak On to uczynił? Przez Słowo.  Jest
napisane. ,Nie samym chlebem człowiek żyć będzie, lecz każdym
Słowem, które wychodzi z ust Bożych  .
128
O, przyjacielu chrzeScijaninie, włóż na siebie całą zbroję Bożą. Nie
stój gdzieS z tyłu z jakimS wyznaniem lub czymS innym, czego się
trzymasz. Włóż na siebie całą zbroję Bożą, jeżeli idziesz walczyć
przeciw wrogowi, tak jak uczynił nasz Pan. On pokazał, jak
najsłabszy chrzeScijanin może pokonać szatana przy pomocy Słowa
po prostu. On miał moc, On mógł uderzyć szatana, jakkolwiek tylko
chciał, lecz On nie posłużył się tym. On po prostu wziął Słowo i
pokonał go nim.  Jest napisane. Jest napisane . Wszędzie:  Jest
napisane . Więc On pokonał szatana Słowem Bożym.
129
Otóż, to było doskonałe Arcydzieło i Bóg go uderzył. Jakim On był
przykładem! Jaka to prawdziwa rzecz! Chcecie mówić o rzexbie
Michała Anioła wówczas  o Mojżeszu, który został uderzony w nogę?
Biblia mówi:  Ten Mężczyzna był wyniszczony więcej niż wszyscy
ludzie . On był tak bardzo wyniszczony, że nawet nie wyglądał jak
Syn Człowieczy. On był uderzany. On został starty, On broczył krwią.
On został zewleczony z odzienia . Zrobili mu wszystko, co potrafili.
On wyglądał po prostu jak wielka gruda Krwi i koSci, słaniających się
na ulicy. On nawet nie wyglądał jak ludzka istota, kiedy niósł ten
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
23
krzyż na Golgotę. Bóg uderzył go dla nas. To właSnie czyni Go
doskonałym Arcydziełem.
130
O, jak ja Go miłuję, wiedząc, że On uczynił to dla mnie, wiedząc,
że On uczynił to dla ciebie. Jak możemy my  jak moglibySmy temu
sprostać? Nikt inny nie mógł temu sprostać. Nikt nie jest godzien, by
temu sprostać. My byliSmy tutaj bez nadziei, byliSmy bez Boga. Nie
było żadnego sposobu odkupienia dla nas. Każdy z nas urodził się na
drodze seksu i musieliSmy po prostu zapłacić tę cenę. Lecz On
przyszedł, Ten doskonały, i był tak doskonały i tak podobał się Bogu,
że On uderzył go za mnie i za ciebie.
131
Obecnie przez niemal dwa tysiące lat Bóg próbował wyrzexbić
sobie Arcydzieło  Oblubienicę, nazywaną KoSciołem. To się zgadza.
Jak to Bóg czyni? On czyni to przy pomocy Swojej nie zmieniającej się
metody  Słowem. Bóg nie zmienia swojej metody. Ktokolwiek inny
zmienia metodę. Ty zmieniasz. Ja zmieniam. Czasy się zmieniają.
Rwiat zmienia się. Lecz Bóg nie zmienia się. On jest doskonały. On się
nie zmienia. I jak On czyni cokolwiek po raz pierwszy, tak On czyni
zawsze w ten sam sposób.
132
On zbawił raz człowieka, ponieważ on pokutował. Na tej zasadzie
on zbawi człowieka znowu. On uzdrowił jednego człowieka dlatego,
bo miał wiarę. On uzdrowi następnego człowieka na tej samej
podstawie. On nie zmienia Swoich sposobów, bo widzicie, On jest
suwerenny i On jest Wieczny. On jest nieskończony, wszechobecny,
wszechwiedzący. On jest Bogiem. I dlatego On nie musi nikogo prosić
o mądroSć. On nie musi czekać, aż nauczy się czegoS więcej. On nie
potrzebuje nowego stopnia naukowego. On jest doskonały. I
jakikolwiek stopień& I jakąkolwiek rzecz On czyni najpierw, Jego
pierwsza decyzja pozostaje ta sama na zawsze. Nie może zostać
zmieniona. O, jak jestem szczęSliwy!
133
I gdy On uczynił Swoje pierwsze arcydzieło, umieScił go za
Słowem. Kiedy On uczynił swoje drugie Arcydzieło, On był Słowem.
Amen. On był Słowem; nie za Słowem. Lecz On był Słowem. Bóg nie
zmienia Swojego planu. To jest dokładnie to, co On zaczął czynić ze
Swoim pierwszym koSciołem, przy pomocy Słowa.
134
Otóż, Bóg, Słowo  na początku był On niezależny od wszystkich,
od wszystkiego innego, od wszystkich ludzi. Otóż, ja tego nie mówię
dlatego, aby się odróżniać. Bóg robi segregację. Czy to wiecie?
Chcecie mówić o integracji? Bóg jest tym, który segreguje. On to na
pewno czyni. On oddziela Swój lud od Swiata. On oddzielił Izrael,
Swój naród. On próbuje oddzielić Swój koSciół od Swiata, lecz koSciół
chce iSć dalej razem z tym Swiatem. Lecz Jego lud jest ciągle
oddzielony, odsegregowany dla Niego. Kim On jest? Słowem.
135
Jak może człowiek mieć chrzest Duchem Rwiętym  a Duch
Rwięty napisał Słowo  więc jak człowiek może mieć chrzest Duchem
MÓWIONE SŁOWO
24
Rwiętym, a zaprzeczać Słowu? Jak mógłby Duch Rwięty w tobie
zaprzeczać Swemu własnemu Słowu, które było ci przedłożone? Ja
tego nie mogę zrozumieć. On musi zgadzać się ze Słowem. A jeSli twój
duch, będący w tobie nie będzie akcentował każdej obietnicy Bożej
swoim  Amen , to coS jest nie tak.
136
Brat Fred Sothmann czy ktoS inny zacytował tutaj dziS
wieczorem:  Jezus Chrystus, ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki . On
jest Słowem. Tak jest, na pewno. On jest zawsze tym samym,
rozumiesz, a twój duch musi to akcentować swoim  Amen .
137
 O, On nim jest pod jednym względem ? Pod każdym względem!
On jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki. [Puste miejsce na
taSmie  wyd.]
138
Stwierdzamy więc, że Bóg zaczął Mu przygotowywać Oblubienicę
 Chrystusowi. Tak. A Oblubienica musi być zidentyfikowana z Nim
i w Nim, ponieważ ona jest częScią Niego. Ona jest teraz częScią
Niego. Ona jest częScią Niego  Słowem na ten dzień! Oblubienica
staje się częScią tego Słowa, bo to jest Chrystus. Czy temu teraz
wierzycie? [Zgromadzeni mówią:  Amen  wyd.] My musimy być w
Chrystusie. W Chrystusie  musimy być z Chrystusa, w Chrystusie i
częScią Chrystusa.
139
Czym jest kobieta, kiedy poSlubia męża, albo mąż, który poSlubia
kobietę? Ta kobieta musi być częScią niego. Oni już więcej nie są
dwoje. Oni są jedno.
140
A kiedy Bóg i Chrystus stali się jedno, oni byli Jednym. Ponieważ
Bóg był Słowem, a Słowo ciałem się stało. Ciało i Słowo stali się
Jedno. A gdy koSciół staje się Oblubienicą Chrystusa, to Ona i
Ewangelie są jedno.
141
Jak możecie potem mówić:  Dni cudów przeminęły ? Jak możecie
potem mówić:  On nie jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki ?
Jak możecie mówić:  Te sprawy były dla apostołów, czy dla uczniów,
albo dla kogoS w innym czasie , kiedy jesteScie częScią Niego?
142
On powiedział:  Niebo i ziemia przeminą, ale Moje Słowo nie
przeminie . A co Objawienie 22., gdy On skończył pisać tę Księgę? On
powiedział:  OSwiadczam, że gdyby jakiS człowiek dodał jedno słowo
albo ujął jedno Słowo z Niego, jego częSć będzie ujęta z Księgi Życia .
143
Jak potem chcemy iSć do Niebios, kiedy mówimy:  Dobrze, ja
wierzę temu, lecz nie wierzę tamtemu ? Ty musisz być w pełni
Słowem, ponieważ jesteS częScią Niego. Tak właSnie Bóg próbuje
uczynić Swój KoSciół dzisiaj  nie przez wyznanie wiary. I oni
próbują zmusić nas, abySmy do tego weszli. Słuchacze, widzicie, jak
to przychodzi. Rękopis jest na Scianie. Nie potrwa to już długo, a
będziemy ogólnoSwiatowym koSciołem. I każdy koSciół wpadnie
wprost do tego albo będzie musiał znosić te okolicznoSci. Otóż, czy
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
25
jesteS gotowy to znosić? Raczej nie czyń tego tylko dlatego, bo
mySlisz, że to jest właSciwa rzecz.
144
Raczej miej Chrystusa w sobie, ponieważ to Słowo jest Wieczne i
tylko to Słowo wskrzesi cię ponownie. Ty stajesz się częScią tego
Słowa. JesteS zidentyfikowany z tym Słowem.
Dzisiaj mówisz:  Ja jestem chrzeScijaninem .
145
 Do jakiej denominacji należysz? Otóż, to nie ma nic wspólnego
z chrzeScijaństwem.
146
Mieć denominacje  to jest w porządku. Ja nie jestem przeciwko
temu. Lecz widzicie, że tym właSnie są ludzie. Wielu ludzi mówi, że
burzę denominacje, że je odrzucam. Ja tego nie czynię. Wcale nie.
Denominacje  one są w porządku. Jest to tak jak działające umowy,
czy coS podobnego. Lecz kiedy tam sterczysz, ponieważ mówisz:
 Jestem chrzeScijaninem, bo należę do pewnego koScioła  to nic nie
znaczy. Ty musisz być Chrystusowy, a Chrystus jest Słowem. A wiele
razy te denominacje są tak daleko oddalone od Słowa, jak Wschód od
Zachodu.
147
Musisz trzymać się SciSle tego Słowa, aby być Oblubienicą. Jeżeli
jesteS w Oblubienicy, to jesteS w Słowie, a Słowo jest w tobie. A
Słowo, które odzwierciedlało Boga przez Chrystusa, odzwierciedla
tego samego Boga przez ciebie. Amen. Amen znaczy  niech tak jest .
Więc niech tak jest. Ja wierzę, że Ono jest Prawdą. Więc ty musisz być
zidentyfikowany z Nim.
148
Otóż, jeżeli ja będę prawdziwym autentycznym Amerykaninem,
jeSli będę wiernym obywatelem tego narodu, to muszę być z nim
zidentyfikowany. Ja muszę być wszystkim, czym on kiedykolwiek był
 dobrym czy złym. Muszę być wszystkim, czym on jest  dobrym czy
złym; wszystkim, czym on kiedykolwiek będzie  dobrym względnie
złym. Muszę być zidentyfikowany z tym narodem, jeżeli mam być
Amerykaninem. Czy się to zgadza? W jego sławie i hańbie, wolnoSci
czy w blasku, czymkolwiek jest, muszę przyczyniać się do jego
nieSmiertelnoSci. Muszę stać jako jednostka. Wszystkim, czym on jest,
jestem i ja. Wszystkim, czym on był kiedykolwiek, jestem i ja.
Wszystkim, czym będzie kiedykolwiek, ja muszę być jego
uczestnikiem. To się zgadza.
149
PomySlcie tylko o tym przez kilka minut. Zatem, aby być tym jako
Amerykanin. Ja wam to przekażę, abyScie to na pewno zrozumieli,
kiedy kończę.
150
By być Amerykaninem, muszę być zidentyfikowany ze wszystkim,
co Ameryka czyniła kiedykolwiek. Zatem  ja wylądowałem na Skale
Plymouth razem z naszymi praojcami. Byłem na Skale Plymouth
razem z naszymi Pielgrzymami. Ja tam byłem razem z nimi. Jechałem
razem z Pawłem Revere owej nocy, by ostrzec nasz naród przed
MÓWIONE SŁOWO
26
niebezpieczeństwem. Musiałem tam być razem z nim, jeżeli jestem
Amerykaninem.
Wy mówicie:  O, bracie Branham!
151
Zaczekajcie chwilę. Biblia mówi w liScie do Hebrajczyków 7.
rozdział, że Lewi, który otrzymywał dziesięciny, złożył swoją
dziesięcinę, gdy był jeszcze w biodrach Abrahama, gdy on spotkał się
z Melchisedekiem. Był to jego pra-pradziadek, i zostało mu to
zaliczone. Kiedy jego pra-prawnuk był w jego biodrach, Abraham
zapłacił dziesięciny Melchisedekowi i Bóg to zaliczył. Czy On to
zaliczył? [Zgromadzenie mówi:  Amen  wyd.] To się zgadza.
152
Czymkolwiek jest ten naród, tym jestem i ja. To się zgadza. Więc
ja wylądowałem na Skale Plymouth. Jechałem razem z Pawłem
Revere.
153
Przejechałem dolinę Forge, byłem na tej lodowatej rzece razem z
George Washingtonem. Byłem jednym z tych amerykańskich
żołnierzy, którzy nie mieli żadnych butów, a maszerowali przeciw
Brytyjczykom. Było mi zimno w stopy owego poranka. Gdy owijałem
szmatami moje stopy, widziałem, jak Washington wyszedł z głuszy,
przemoczony aż do swoich bioder, bo modlił się tam całą noc. Byłem
tam, gdy się to działo.
154
Stałem razem z Stonewall Jacksonem, kiedy opozycja była tak
wielka. Kiedy północne wojska były tam posłane, oni mówili:
 Wszystkie szeregi wojska są załamane .
Zapytałem:  Gdzie jest Jackson?
155
Odrzekli:  On tam stoi jak kamienny mur . Ja stałem z nim tam
jako mały niepozorny niebieskooki chłopak.
156
Pewnego razu zapytano go:  Jak możesz stać, kiedy opozycja jest
tak wielka?
157
Był to bardzo przyzwoity człowiek, zrzucił z nogi swój but, ot tak
i powiedział:  Nie wezmę nawet łyku wody do moich ust, dopóki
najpierw nie podziękuję Wszechmogącemu Bogu . Ja stałem tam z
nim w jego przekonaniu. Stałem tam razem ze Stonewall Jacksonem.
To się zgadza.
158
Byłem na tym spotkaniu Boston Tea Party. Pomagałem wyrzucać
tych z Brytyjskiej Tea Party do oceanu. Musiałem tam być, aby być
Amerykaninem. Tak jest. To się zgadza. Podpisałem Deklarację
NiezależnoSci razem z Thomasem Jeffersonem. Dzwoniłem na
Dzwonie WolnoSci 4. lipca 1776 r.
159
Jestem zidentyfikowany z jego hańbą w czasie rewolucji, gdy
jeden brat walczył przeciw drugiemu bratu, i ojciec przeciw synowi.
Muszę być zidentyfikowany z jego hańbą, tak samo jak jestem
zidentyfikowany z jego sławą. To się dokładnie zgadza.
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
27
160
Ja byłem na Wake Island, kiedy wszyscy ci żołnierze złożyli tam w
ofierze swoje życia. Widziałem ich, jak to czynili. Widziałem ich, gdy
zajęli wyspę Wake. Pomagałem wznieSć flagę na Guamie. OczywiScie.
161
Wszystko, czym był, wszystko, cokolwiek czynił, wszystko czym
jest obecnie  ja mówię dumnie, że jestem częScią niego, ponieważ
cieszę się z tego, że jestem Amerykaninem. Czy wy nie? [Zgromadzeni
mówią:  Amen  wyd.]
162
Tak samo muszę być zidentyfikowany, aby być chrzeScijaninem.
Alleluja! Tak jest. Jeżeli jestem chrzeScijaninem, to głosiłem
Ewangelię i ostrzegałem przed nadchodzącym sądem razem z Noem.
Tak jest. Byłem częScią tego wówczas  w owych czasach. Byłem
częScią Bożej ekonomii.
163
Byłem razem z Mojżeszem w płonącym krzaku. Zostałem
wypędzony z Egiptu razem z Mojżeszem. Pielgrzymowałem razem z
nim po pustyni i byłem razem z nim przy płonącym krzaku. Słyszałem
Jego głos. Widziałem Jego chwałę. Widziałem Słup Ognia tam w tym
krzaku, mówiącym do Mojżesza.
164
Byłem razem z nim przy Morzu Czerwonym, kiedy się otworzyło.
Widziałem Słup Ognia, kiedy usadowił się na Górze Synaj. Jadłem
mannę na pustyni i piłem wodę z uderzonej skały. Alleluja! Nie czuję
się w wieku pięćdziesięciu pięciu lat w tej chwili. Amen. Tak jest.
Jadłem mannę razem z dziećmi Izraela daleko na pustyni. Piłem z tej
samej uderzonej skały.
165
Stałem razem z Jozuem owego poranka, kiedy oglądał mury
Jerycha i zobaczył tam stojącego Męża. On dobył swego miecza i
wybiegł Mu na spotkanie. Zapytał Go:  Czy Ty jesteS jednym z nas.
Czy jesteS z naszych nieprzyjaciół?
166
On powiedział:  Jestem wodzem zastępów Pańskich . Widziałem,
jak Jozue rzucił swój miecz na ziemię. Uklęknąłem razem z Jozuem,
gdy padłem na kolana przed Nim, przed Panem, Wodzem Swoich
zastępów. Widziałem, jak upadły mury Jerycha, kiedy zaczęły dąć
trąby.
167
Widziałem, jak Jozue powiedział:  Słońce stój spokojnie. A ty
miesiącu, stań nad doliną Ajalon. Nie posuwaj się . Widziałem, jak
słońce stało w miejscu a tak samo księżyc; on nie wydawał swego
Swiatła. Widziałem, jak się to wszystko działo.
168
Byłem razem z Danielem w lwiej jamie; byłem z hebrajskimi
młodzieńcami w ognistym piecu.
169
Byłem razem z Eliaszem tam na górze, kiedy cały Swiat odrzucał
go, a Achab i wszystkie jego Jezabele z ostrzyżonymi włosami i tym
podobnymi rzeczami w owym czasie, ich makijaże i pudrowanie 
wszystko to ma dzisiaj koSciół. Stałem tam z Eliaszem i
zachowywałem to poselstwo w czystoSci, oparte na Bożym Słowie.
MÓWIONE SŁOWO
28
Alleluja! Stałem razem z nim na Górze Karmel, gdy on stał tam
samotny. Widziałem, jak on się modlił i spadł ogień z nieba.
Byłem z Dawidem, gdy zabił Goliata. Chwała Bogu!
170
Otóż, jeżeli jestem chrzeScijaninem, jestem zidentyfikowany z tym
wszystkim. Muszę być częScią tego. Tak jest.
Prorokowałem razem z Izajaszem w jego czasie.
171
Byłem z Janem nad Jordanem, kiedy widział gołębicę zstępującą
na Niego. Stałem z Janem nad Jordanem.
172
Widziałem Go uzdrawiającego chorych, widziałem jak wskrzesił
Łazarza, jak wskrzesił córkę Jairusa, powołał ją z powrotem do życia,
chociaż była już umarła. Ja to widziałem.
173
Jestem zidentyfikowany z Nim w Jego Smierci. Umarłem razem z
Nim, kiedy On umarł na Golgocie, wstałem razem z Nim z martwych
w poranku Wielkanocnym w mocy Jego zmartwychwstania. Jestem
Swiadkiem tego dzisiaj wieczorem. Umarłem razem z Nim na
Golgocie, zmartwychwstałem z Nim w poranku Wielkanocnym.
Alleluja! Muszę być z Nim zidentyfikowany, aby być częScią Niego.
Byłem z Nim zidentyfikowany w Jego Smierci. Byłem z Nim
zidentyfikowany w Jego cierpieniach. Byłem zidentyfikowany z Nim,
kiedy denominacje odrzuciły Go. Byłem zidentyfikowany z Nim,
kiedy wygnali Go ze Swiątyni, gdy Go próbowali wyrzucić, pozbyć się
Go. Byłem z Nim wtedy. Byłem z Nim w Jego Smierci, powstałem z
Nim w zmartwychwstaniu.
174
Byłem razem z tymi stu dwudziestoma, kiedy weszli do górnego
pokoju. Tak jest. Jestem Swiadkiem tego, że potężny szumiący wiatr
zstąpił z Niebios. Mówiłem obcymi językami razem z tymi
pomazanymi w Dniu Pięćdziesiątym. Alleluja! Ja tam byłem,
ponieważ jestem z Nim zidentyfikowany. Chwała Bogu! To się
zgadza. Głosiłem razem z Piotrem w Dz. Ap. 2. O, ja głosiłem razem z
nim wtedy.
175
Zwiastowałem razem z Pawłem na Wzgórzu Marsowym, przed
krytykami. Tak jest. Musiałem tam być.
176
Byłem z Janem na wyspie Patmos. Widziałem w wizji Jego
PrzyjScie. Ja jestem& Widziałem Luthra  byłem razem z nim w
czasie reformacji.
Byłem z Wesley em.
177
A teraz jestem tutaj w Yuma, w Arizonie. Alleluja! Dzisiaj
wieczorem jestem tutaj w Stardust Motelu zidentyfikowany z grupą
ludzi, którzy wierzą w to samo.  A teraz siedzimy razem na
Niebiańskich miejscach w Chrystusie Jezusie . Alleluja! Ja
wyglądam Jego przyjScia w chwale pewnego dnia w tym czasie.
Jestem zidentyfikowany z Nim!
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
29
 Żyjąc, On miłował mnie, umierając, On zbawił mnie
Będąc pogrzebany, On zdjął ze mnie moje grzechy.
Zmartwychwstając On usprawiedliwił mnie na wieki
Pewnego dnia On przyjdzie, O chwalebny to dzień!
178
Jestem teraz zidentyfikowany w chrzcie Duchem Rwiętym; nie z
czymS tam na ulicy przed czterdziestoma laty. Mam to w tej chwili 
chwałę i moc Bożą, i przebaczenie grzechów. Widzę Go, jak uzdrawia
chorych i otwiera oczy Slepych, widzę Go przepowiadającego sprawy
i rozeznającego mySli serc ludzi. Jestem zidentyfikowany z Nim w
Jego usłudze w tym czasie. Chwała Bogu! Jestem zidentyfikowany z
Nim, ku wyzwoleniu w tych ostatecznych dniach. Ufam, że jestem
częScią tej wspaniałej Oblubienicy, która odejdzie pewnego dnia w
naszym czasie.
179
Bez względu na to, co mówi może Swiat  mogą nas nazywać
 wariatami, histerykami, czy Belzebubami lub heretykami ,
jakkolwiek tylko chcą. Ja mimo to pragnę być zidentyfikowany z tą
grupą. Jestem ciągle tam. Pozostaję tam. Byłem tam urodzony.
Pragnę tam pozostać. Pozostanę tam zawsze, ponieważ Bóg umieScił
mnie tam. Ja jestem& OpuSciłem mój koSciół i przyszedłem, by
zidentyfikować się z grupą religijnych fanatyków. Jestem jednym z
nich. Jestem zidentyfikowany z nimi.
Oni mówią:  Billy, ty postradałeS zdrowe zmysły .
180
Być może tak, lecz ja znalazłem zmysł Chrystusowy. Znalazłem
Jego Słowo, znalazłem Jego ObecnoSć, stwierdziłem, że On jest tym
samym wczoraj, dzisiaj i na wieki! Nie dbam o to, co ktokolwiek inny
mySli o tym. To jestem ja. To ja właSnie zidentyfikowałem się. Jestem
zidentyfikowany z Nim przez Boże Słowo. On powiedział:  Te znaki
będą towarzyszyć tym, którzy wierzą . Cieszę się, że jestem
zidentyfikowany z tym. Tak jest.
181
Wy wiecie o tym starym mistrzu skrzypku, który pewnego razu&
SłyszeliScie już to opowiadanie. Oni mieli stare skrzypce i
sprzedawali je w aukcji. Chcieli je sprzedać, a jakoS nikt ich nie
kupował. Oni mówili:  Kto da dolara? Kto da jeden i pół dolara? W
końcu:  Po raz pierwszy dolar i pół, po raz drugi dolar i pół& 
182
Wtem pewien stary siwowłosy mężczyzna wystąpił spoSród
słuchaczy. Znacie to opowiadanie. Chwycił te skrzypce i rzekł:
 Dajcie mi je na chwilę . Potarł smyczkiem po kalafonii, potem
zagrał parę taktów. Ludzie zaczęli płakać. Łzy zaczęły im spływać po
ich policzkach, ot tak.
183
A gdy płakali, licytator podniósł znowu młotek i powiedział:  Kto
zaoferuje& ? KtoS powiedział:  Tysiąc dolarów .
 Dwa tysiące .
 Pięć tysięcy .
MÓWIONE SŁOWO
30
184
W czym była różnica? Mistrz  ten człowiek, który je znał, który
je skonstruował, on wiedział, jak wydostać z nich to, co w nich było.
185
I jak długo staramy się wyprowadzić nasze koScioły z wyznań
wiary i denominacji, nigdy się nam to nie uda. Niech Mistrz
Budowniczy rodzaju ludzkiego, Który stworzył człowieka na Swoje
własne podobieństwo, Który buduje sobie Oblubienicę w tym samym
celu  niechaj Jego smyczek trzymany ręką Ducha Rwiętego, dotknie
tego Słowa w twoim sercu choć raz, a będziesz najlepszym
przykładem. Bez względu na to, do jak dużych koSciołów chodzisz, i
ile mają tam nazwisk w ich księdze, uczyni to więcej dla Jezusa
Chrystusa niż wszystkie koScioły, denominacje i wyznania wiary, i
Swieckie koScioły i organizacje na całym Swiecie.
186
On kształtuje Oblubienicę. Tak jest. On odłupuje teraz te kawałki
 odłupuje ten Swiat. Wszystko przyłączanie się do koScioła,
wyznania wiary i denominacje i dogmaty, wszystko to musi zostać
odcięte z KoScioła; ich formalne idee, ich obojętnoSć, ich doktryny i
inne rzeczy. Powróćcie i pozwólcie Mistrzowi chwycić do ręki ten
smyczek. Pozwólcie Mistrzowi, żeby was uchwycił w Swoje ręce,
dotknął was Słowem, i wy powiecie:  Jezus Chrystus jest tym samym
wczoraj, dzisiaj i na wieki .
187
Powiedzcie:  Amen, Panie. Uczyń mnie, przekształtuj mnie, uczyń
mnie Panie takim, jakim powinienem być . Potem będziesz zupełnie
innym.
188
Wtedy  Gdy Ja będę podniesiony z tej ziemi, pociągnę wszystkich
do Siebie . Tak jest.
189
On obcina cię teraz, obciosuje cię według Swego Słowa, po prostu
odcina od ciebie wszystkie wyznania wiary, dogmaty i wszystko inne,
starając się uzyskać z powrotem Oblubienicę dla Syna  kolejne
arcydzieło, częSć Słowa. To Słowo!
190
Jezus nie mógł zająć tego miejsca. Przypominacie sobie, jak On
czytał to owego dnia w tym zwoju? On przeczytał tylko częSć tego
proroctwa, a resztę pozostawił na ostateczny czas. My powinniSmy
wziąć tą częSć.
191
Widzicie więc, On musi wyrzexbić i chce wyrzexbić KoSciół, tak
jak On wyrzexbił Syna, tak On rzexbi Oblubienicę i Oblubieńca.
Musisz być częScią Niego, aby być Oblubienicą. Nie częScią wyznania
wiary, nie częScią koScioła, nie częScią denominacji, lecz częScią
Niego. Wycięty z jakiegokolwiek innego kształtu, który nie
funkcjonuje. PowinieneS być wycięty ze Słowa. Rwiat musi być
odcięty od ciebie, żeby tylko Słowo mogło żyć w tobie.
192
Ten wielki Rzexbiarz wycina cię obecnie, pragnąc abyS mógł stać
i być wykształtowany na podobieństwo Jego wymagań, jakie wymaga
Jego Słowo.  W ostatecznych dniach Ja wyleję Mego Ducha na
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
31
wszelkie ciało. Wasi synowie i córki będą prorokować . Chrystus jest
zidentyfikowanym Arcydziełem Słowa, które stało się ciałem. JesteS
proszony, żebyS się zidentyfikował z Nim przez to samo Słowo, aby
być arcydziełem w Oblubienicy.
193
Otóż, bracia, Bóg miał arcydzieło wtedy, aby je przedstawić
Swiatu, obecnie On pragnie mieć również arcydzieło. Czy jesteS
ochotny? Czy jesteS gotowy, mój przyjacielu chrzeScijaninie? Czy
jesteS naprawdę pewien, że twoje życie tak odzwierciedla Chrystusa,
bez względu na to, co mówi ten Swiat? Oni mówią:  Ty postradałeS
zdrowy umysł. Ty zwariowałeS. PoszedłeS i przyłączyłeS się do tej
bandy ekstrawaganckich religijnych fanatyków . Nie zwracaj na to
żadnej uwagi.
194
Jeżeli jeszcze nie jesteS prawdziwie zbawiony i nie jesteS w tym
Ciele, a Słowo Boże nie odzwierciedla się w tobie i życie Chrystusa
nie odzwierciedla się w tobie, bracie, siostro, czy nie skorzystasz z tej
okazji? Nie ważne, kim jesteS, jakie przeżycia już miałeS, pozwól,
żeby to Słowo odzwierciedlało się w tobie każdego dnia, ponieważ
Bóg w tych dniach ostatecznych bierze Oblubienicę dla Swego Syna,
Jezusa Chrystusa.
Pochylmy nasze głowy.
195
Drogi Niebiański Ojcze, mam taki prymitywny sposób głoszenia,
a głoszę do takiej grupy inteligentnych ludzi. Moje wykształcenie jest
niewystarczające, Panie. Modlę się, żeby wielki Duch Rwięty wpoił te
słowa do serc tych ludzi, żeby mogli zrozumieć, co chciałem
powiedzieć, jeżeli nie potrafią zrozumieć mojego nie uszeregowanego
sposobu przekazywania tych rzeczy, Panie. Lecz w moim sercu  ja
widzę, co Ty starasz się uczynić.
196
Ja wierzę, Ojcze, że Oblubienica musi być częScią Oblubieńca.
Ona musi być taka sama, jak Oblubieniec, bo ona jest częScią Niego.
Ona nie może być nigdy Jego Oblubienicą, dopóki nie stanie się
częScią Niego, to znaczy częScią Słowa dzisiaj, które mówi, że On jest
tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki.
197
Ziarno pszenicy, które było dawniej w glebie, ono wpadło do
gleby i wyrosło na podobieństwo tego Ziarna, które weszło do gleby.
I Panie, w Dniu Wylania Ducha Rwiętego wyszedł wspaniały KoSciół.
Wyrosło kolejne ziarno pszenicy, aby się stało Oblubieńcem i
Oblubienicą dla ostatecznych dni.
198
Stwierdzamy, że ono wpadło do gleby  dla Niego, na tysiące lat.
Od soboru w Nicei leżało tam i butwiało w glebie.
199
Krytycy napisali książkę  Milczący Bóg , który pozwolił na
zabijanie małych dzieci. Ludzie byli zabijani przez lwy i spalani na
stosach. A gladiatorzy mordowali chrzeScijan i spalali ich na
stosach . Gdyby ten krytyk miał tylko duchowe zrozumienie!
MÓWIONE SŁOWO
32
200
Ta pszenica butwiała w glebie, lecz znowu wykiełkowała, nie w
tym kształcie, w jakim wpadła do gleby. Wpadła do ziemi w
podobieństwie ziarna pszenicy, lecz kiedy wzeszła, miała tylko parę
listków, jak młoda pszenica, która zaczyna rosnąć.
201
Potem rosła dalej  od Luthra do Zwingliego, i ciągle dalej, aż
dorosła do kłosa. W dniach Wesley a doznała przemiany. Wyglądała
trochę bardziej podobna do pszenicy, i o wiele więcej podobna niż w
stanie listków. Ona powraca do swego oryginalnego stanu.
202
Potem stwierdzamy, że ono wyrosło  ziarno, wyglądało niemal
takie jak prawdziwe ziarno. I gdybyS się tylko zgiął i wymiął je z
łusek, wtedy to stwierdzisz. To pierwsze ziarno pszenicy nie miało w
sobie wcale żadnego ziarna. Jest to łuska, listki. Panie, to wielkie
zielonoSwiątkowe rozbudzenie, które nastało, musiało się dziać w ten
sposób, Panie, by ochronić Pszenicę, gdy ona naprawdę przyjdzie.
Potem nie będzie już dla Niej miejsca, gdziekolwiek by się udała.
203
Ojcze, my wiemy, że bierzemy wszystkie rzeczy z natury,
ponieważ Ty ukształtowałeS naturę. Ty odkupiłeS ziemię: Ty ją
również ochrzciłeS w dniach Noego, po jego głoszeniu. Ty przelałeS
Krew Syna na ziemię, by ją poSwięcić dla Samego Siebie. A w tym
wielkim wieku, który ma nastać w odnowieniu, Ty spalisz ją ogniem,
by z niej wypalić wszystkie Swieckie rzeczy. Podobnie czynisz dla
chrzeScijanina, Ty go zbawiasz, chrzcisz go, poSwięcasz go; potem
odnawiasz Swiat dla niego, i potem chcesz go mieć jako Swego
własnego, wkładając do niego Ducha Rwiętego.
204
Wiemy, że ta pszenica przechodzi przez ten sam proces. Wszystko
w przyrodzie działa tak samo. Zatem, Panie, kiedy widzimy, że łuska
odsuwa się od Ziarna i chodzi po Swiecku, O, Boże, daruj, żeby te
ziarna& Łuska musi się odsunąć, żeby ziarno mogło się dostać do
ObecnoSci Syna. Słyszę nadjeżdżający kombajn, Panie. Nie potrwa to
już długo. A potem ten wielki elewator zabierze Jego Oblubienicę do
chwały, do ObecnoSci Boga.
205
Modlę się, Ojcze, abyS pobłogosławił każdego z nas. ObySmy
pamiętali, że to jest nasza sposobnoSć. Może nie będziemy jej mieć
jutro. Dzisiaj mamy tę sposobnoSć.  Dzisiaj  po tak długim czasie 
kiedy usłyszycie Jego Głos, nie zatwardzajcie waszych serc . Panie
Boże, ja nie znam tych ludzi. Jeżeli jest tutaj ktoS, któremu tego
brakuje, daruj dzisiaj wieczorem, niech przyjmą pełnię Boga i zostaną
napełnieni Duchem Rwiętym. Spełnij to, Ojcze.
206
Teraz, kiedy mamy pochylone nasze głowy a również nasze serca.
Przyjaciele, wybaczcie mi, że przedkładam moje poselstwo takim
łamanym językiem. Modlę się, żeby wam Bóg pokazał po prostu, co
mam na mySli. Chcę, aby się nikt nie patrzył teraz. Po prostu
trzymajcie wasze głowy pochylone. Nie patrzcie się. Kimkolwiek
jesteS, jeżeli nie jesteS pewien, że twoje życie&
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
33
207
Widzicie teraz, każdy z tych procesów  co oni uczynili? Oni
weszli do organizacji. Co to spowodowało? Duch Rwięty ich opuScił i
przeszedł do kolejnego ruchu. Kiedy luteranie zorganizowali się, On
przeszedł do wesley an. Gdy zorganizowali się wesley anie, On
przeszedł do zielonoSwiątkowców. ZielonoSwiątkowcy zorganizowali
się; gdzie On odszedł? Podobnie jak Słup Ognia, On idzie dalej
naprzód.
208
Niektórzy ludzie mówią:  Ja jestem zielonoSwiątkowcem . To jest
Swietne.  Ja jestem luteraninem . To jest w porządku. Nie mam nic
przeciw temu.
209
Lecz przyjacielu, Pszenica idzie ciągle naprzód. MieliSmy jedno z
największych przebudzeń. Historia podaje, że przebudzenie trwa
zwykle tylko trzy lata. To nasze trwa już piętnaScie lat, lub więcej 
wielkie kampanie uzdrowieniowe, lecz ono obecnie oziębło.
Spójrzcie! Każde przebudzenie zawsze wydaje na Swiat organizację.
Dlaczego to nasze nie? Była pewna mała grupa braci, którzy
rozpoczęli gdzieS tutaj ruch, nazywany Póxnym Deszczem, lecz oni do
niczego nie doszli; i niedługo przestali istnieć. Dlaczego? To jest wiek
Pszenicy, przyjacielu. Jest to Pszenica. Na ziemi jest usługa, która jest
dokładnie taka sama jak ta, która odeszła do ziemi  prawdziwe
przeżycie wylania Ducha Rwiętego.
210
KoScioły organizują się. Jeden próbuje zbudować większą
budowlę niż drugi i pozyskać więcej członków, i tym podobnie  te
organizacje  czynią to stopniowo. My to widzimy. Ja jestem
zielonoSwiątkowcem. Widzimy, jak oni się odsuwają. Lecz co to
znaczy? Oni tak muszą czynić, żeby Syn Człowieczy mógł dojSć do
Ziarna. Gdyby tam tego nie było na początku, gdyby wtedy nie było
łuski otaczającej nasienie, ono nie miałoby gdzie pójSć. Bóg uczynił
mu łuskę, rozumiecie, tak jak kukurydzy, podobnie jak pszenicy,
podobnie jak innemu ziarnu, które wyrasta spoSród kąkolu. Widzicie
zatem, że po tym nie rozpoczęła się już żadna organizacja. Dlaczego?
Już nie ma czasu dla żadnej. JesteSmy na końcu.
211
A jeSli nie jesteS dokładnie tam, gdzie powinieneS być i chciałbyS
powiedzieć:  Bracie Branham, jeżeli Bóg wysłucha twoją modlitwę o
chorego  ja słyszałem, co Bóg uczynił w odpowiedzi na modlitwę . I
słyszeliScie, że inni na Swiecie modlą się dzisiaj. Mówicie:  Ja  czy
będziesz się modlił o mnie, abym otrzymał to przeżycie, bracie
Branham? Być może nie zobaczę cię już nigdy . Być może ja też nie
zobaczę cię już nigdy.  Lecz ja się modlę, abym Tam mógł być. Nie
czuję teraz, jak bym tam miał być. Chciałbym jednak, abyS się modlił
o mnie, abym tam mógł być .
212
Miejcie teraz wszyscy pochylone głowy. PodnieS swoją rękę, czy
chcesz? Niech ci Pan błogosławi, niech ci błogosławi, i tobie. Niech ci
MÓWIONE SŁOWO
34
Bóg błogosławi. W tej grupie ludzi, sądzę, że pięćdziesięciu a może
siedemdziesięciu pięciu podniosło swoje ręce.
213
Drogi Jezu, Ty jesteS sędzią. My jesteSmy tylko kaznodziejami.
Modlę się, Drogi Boże. I jeSli znalazłem łaskę w Twoich oczach,
odpowiedz na moją modlitwę. Ty widziałeS wszystkie podniesione
ręce. Ty wiesz, co jest w ich sercach. Wierzymy, że oni są przeznaczeni
do Życia. A szatan, tak samo jak w dniach Adama, on próbuje
powstrzymać to arcydzieło, aby nie wyszło na widownię. Niech on
zostanie zatrzymany dzisiaj wieczorem. Niech Krew Jezusa
Chrystusa zablokuje go, i niech oni wyjdą na widownię jako
arcydzieło Boże. Spełnij to Ojcze.
214
Niech zostaną zidentyfikowani z Słowem Chrystusa. On
powiedział:  JeSli człowiek nie narodzi się na nowo&  Niech
znowuzrodzenie stanie się ich udziałem. Niech otrzymają chrzest
Duchem Rwiętym, odnowienie wszystkich tych rzeczy. Ten Swiat 
oni go już więcej nie chcą, Panie. OczySć ich od tego Swiata i
przedstaw ich jako arcydzieło przed ludxmi. Spełnij to, Panie, abyS
Ty mógł być szczęSliwy w tym wieku ogrodu tutaj w ostatecznych
dniach, by przedstawić Twoje arcydzieło z tych mężczyzn i kobiet,
chłopców i dziewcząt, którzy podnieSli swoje ręce. Spełnij to, Panie.
215
Błogosław te nabożeństwa ewangelizacyjne, które mamy w tym
mieScie. O Boże, modlę się, aby każdy mężczyzna i kobieta, którzy są
gdzieS w pobliżu, przyszli na te nabożeństwa ewangelizacyjne. I niech
każdy z nich zostanie napełniony Duchem Rwiętym, i niech
staromodne przebudzenie ogarnie to miasto tutaj, aby przyszli ludzie
ze wszystkich stron. Spełnij to, Panie. Daj nam te sprawy, Ojcze, bo
prosimy o nie w Imieniu Jezusa. Amen.
216
Miłuję Go. Miłuję Go. Czy wy Go miłujecie? [Zgromadzeni mówią:
 Amen  wyd.] Wiecie, Paweł powiedział:  Jeżeli Spiewam, będę
Spiewał w Duchu . Chciałbym umieć  daleko mi do tego, abym był
Spiewakiem. Lecz chciałbym wiedzieć, czy potrafilibySmy wspólnie
zaSpiewać tę pieSń:  Miłuję Go . Siostro, czy podasz nam akord?  Bo
On wpierw umiłował mnie . Czy już ją słyszeliScie? Ilu z was ją zna?
Zobaczmy wasze& Jest to jedna z moich starych pieSni. Ja lubię ją
Spiewać. W porządku.
217
Pochylmy teraz nasze głowy i zamknijmy nasze oczy, i Spiewajmy
teraz  Miłuję Go .
 Miłuję Go, miłuję Go
Bo On wpierw umiłował mnie
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
218
Nućmy to teraz. [Brat Branham zaczyna nucić  Miłuję Go 
wyd.] Pewnego dnia tęcze rozciągną się po nieboskłonie. Zabrzmi głos
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
35
trąby. Umarli w Chrystusie powstaną. O, jak bardzo będziemy Tego
pragnąć potem!
 I wykupił zbawienie me na Golgocie .
219
Tam właSnie On stał się Arcydziełem dla nas. [Brat Branham nuci
dalej  Miłuję Go  wyd.]
220
Przypomnijcie sobie tylko, wszystkie arcydzieła, zanim mogły być
postawione w hali sławy, musiały przejSć przez halę krytyki
najpierw. Krytycy musieli zobaczyć, czy mogą to skrytykować. Lecz
kiedy ostoi się przed krytykami, potem jest zabrane do hali sławy.
Boży Syn przeszedł przez krytyków każdej organizacji, denominacji,
a nawet Piłat powiedział:  Ja w nim żadnej winy nie znajduję .
Judasz powiedział:  Ja zdradziłem niewinną Krew .
221
Potem Bóg wzbudził Go i On znajduje się w wielkiej hali sławy
dzisiaj po prawicy Boga wstawiając się za nami. Czy nie pragniecie
przyłączyć się do Niego tam? Czy nie chcecie być częScią tego?
Możecie być. JesteScie zaproszeni, aby nią być. Kiedy Spiewamy tą
pieSń, dlaczego nie omówicie tego z Nim teraz.
 & wpierw umiłował mnie
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
222
Kiedy będziemy to Spiewać znowu, pragnę, abyScie uScisnęli dłoń
z kimS naprzeciw was po drugiej stronie stołu. Powiedz:  Niech ci
Bóg błogosławi, przyjacielu chrzeScijaninie. Niech ci Bóg błogosławi.
Módl się o mnie . Zróbcie to teraz każdy z was, kiedy to będziemy
Spiewać jeszcze raz.
 Miłuję Go&
Módl się o mnie, bracie. Módl się o mnie.
 & miłuję Go, bo On& 
223
To jest właSciwe, uSciSnijcie dłonie i mówcie:  Módl się o mnie .
Wy wszyscy módlcie się o mnie. Ja tak bardzo pragnę być tam.
 I wykupił zbawienie me na Golgocie .
224
Pochylmy teraz nasze głowy i zamknijmy nasze oczy, i podnieSmy
nasze ręce i Spiewajmy Mu to teraz.
 Miłuję go  (O, Boże!)  miłuję Go
Bo On wpierw umiłował mnie
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
Spójrzcie na wasze Arcydzieło wiszące tam.
225
Wielki Rzexbiarzu, wielki Boże, Który stworzyłeS człowieka,
Który ukształtowałeS go i wymodelowałeS go na Swoje własne
podobieństwo, modlę się do Ciebie, Panie, żebyS nas Ty przyjął dzisiaj
wieczorem. Niechby to był pamiątkowy wieczór, naprawdę
pamiątkowy dla nas, dzisiejszy wieczór, Panie, dzisiaj wieczorem
MÓWIONE SŁOWO
36
tutaj w Stardust motelu; obyS Ty przekształtował ludzi na
podobieństwo synów Bożych. Spełnij to, Panie. Wielki Stwórco, Ty
jesteS tym Jedynym, który to może uczynić. Wex Twoje Słowo, Panie,
wykształtuj Je wprost w sercach nas wszystkich, abySmy mogli być
Twoimi arcydziełami w ostatecznych dniach, i mogli być nazywani
Oblubienicą Chrystusa, aby inni ludzie mogli zobaczyć, że żyć dla
Ciebie jest taką rzeczywistoScią i taką radoScią.
226
Panie, w tym czasie, kiedy nawet nasze zbory  one tracą swoją
szczeroSć. One nie& Wydaje się, że wszystko poszło za
Hollywoodem. Panie, co się stało? Oni poszli za tym, co się błyszczy
zamiast za tym, co się żarzy. Wiemy, że ten Swiat błyszczy się
SwieckoScią. Lecz Ewangelia żarzy się miłoScią i Chrystusem. Daruj
Panie, abySmy odeszli od połysku Swiata, a weszli do żarzenia się
Chrystusa.
227
Oni są Twoi, Panie. Ty ich odkupiłeS. Ty! Oni podnieSli swoje ręce
dzisiaj wieczór, że chcą być Twoimi. Więc Ojcze, ja  gdybym mógł,
skłoniłbym ich do tego, lecz ja nie mogę. Ufam jednak Tobie. Ty
rzekłeS:  Kto przychodzi do Mnie, tego nie wyrzucę precz. Kto słucha
Moich Słów i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma Żywot Wieczny i
nie przyjdzie na sąd  nie chodzi teraz o pozornie wierzącego, Panie,
lecz kto wierzy   on przeszedł ze Smierci do Życia . Spełnij to, Ojcze.
Oni są Twoi, w Imieniu Jezusa Chrystusa. Amen.
228
Czy Go miłujecie? [Zgromadzeni mówią:  Amen  wyd.] Czy On
nie jest cudowny? [ Amen .]
229
Podaj nam krótko ton albo akord, siostro, do pieSni  Cudowny,
cudowny .
Czy lubicie Spiewać? [Zgromadzeni mówią:  Amen  wyd.]
Czy przemawiam za długo? [Przełożeni biznesmenów mówią:
 Nie  wyd.]
230
Lubię uwielbiać Boga. Czy wy nie? [Zgromadzeni mówią:  Amen
 wyd.] Takie krótkie, nie uszeregowane Poselstwo  ja nie&
Wiecie, ja nie lubię ciąć. Lecz człowiek musi wbić gwóxdx i zagiąć go
z drugiej strony, aby mocno trzymał. Czy wiecie, co mam na mySli?
Tak. Musicie go głęboko wtłuc. Rozumiecie?
231
Czy miłujecie tę pieSń?  Cudowny, cudowny, Jezus jest dla mnie .
Czy ją znacie?
 Cudowny, cudowny, Jezus jest dla mnie
Bóg Radny, Książę Pokoju; Potężnym On jest.
Zbawia mnie, zachowuje mnie od grzechu i hańby
Cudowny jest mój Zbawiciel, chwała Jego Imieniu!
KiedyS byłem zgubiony, teraz znaleziony,
Jestem wolny od potępienia.
Jezus daje wolnoSć i pełne zbawienie.
ZIDENTYFIKOWANE ARCYDZIEŁO BOŻE
37
Zbawia mnie, zachowuje mnie od grzechu i hańby
Cudowny jest mój Zbawiciel, chwała Jego Imieniu!
Wszyscy teraz!
 Cudowny, cudowny, Jezus jest dla mnie
Bóg Radny, Książę Pokoju; Potężnym On jest.
Zbawia mnie, zachowuje mnie od grzechu i hańby
Cudowny jest mój Zbawiciel, chwała Jego Imieniu!
232
Powiedzmy teraz  Chwała Panu! [Zgromadzeni mówią:  Chwała
Panu!  wyd.] Chwała Panu! Czy nie czujecie się teraz
wyczyszczeni? [ Amen .] Czujecie się dobrze? Uwielbiajmy Pana. On
jest cudowny.
233
Niech was Bóg błogosławi, aż się znów spotkam z wami.
Przekazuję teraz nabożeństwo bratu przełożonemu.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Quo Vadis jako arcydzieło sztuki literackiej
Medaliony Zofii Nałkowskiej jako arcydzieło pisarskiej p~C69
Zabawa w detektywa Jak zidentyfikować kogoś w internecie cz 1
Przypadek znaczącej niezgodności między wzrostem należnym a rzeczywistym u osobnika zidentyfikowa
Bogurodzica jako najstarszy zabytek językowy i arcydzieło poezji średniowiecza
ARCYDZIE
Henryk Kiereś, Dzieło arcydzieło (Człowiek w kulturze, 4 5)
Arcydziegiel kandyzowany kandyzowana anzelika
Człowiek jest zdumiewający, ale arcydziełem nie jest

więcej podobnych podstron